Aktualizacja sytuacji na BTCZbliżamy się do ważnego oporu 0,5 fibbo (~42 k) na wykresie BTC/USD. Jest to o tyle istotne miejsce, że docieramy do niego ruchem klina rozszerzającego się. Oznacza to, że fala (1) była krótsza niż fala (3), a ta z kolei była krótsza niż (5), dodatkowo korekta fali (4) jest większa niż korekta fali (2). Wewnętrznie w fali (5) również realizujemy ostatni ruch wzrostowy przed przynajmniej lokalną korektą.
Lokalna korekta = korekta ruchu od dna fali (4) do szczytu fali (5)
Korekta całego ruchu = korekta ruchu od początku fali (1) do szczytu fali (5).
Na ten moment nie ma żadnej formacji odwrócenia trendu zapowiadającego korektę. Jeżeli jednak taka się pojawi (interwał tygodniowy) tu lub w okolicach 0,61 ~48,5 k to nie wykluczam korekty całego ruchu nawet o 50%. Szczególnie, że indexy amerykańskie zbliżają się do ATH, a DXY jest w miejscach wsparcia.
Podsumowując. Należy bacznie obserwować zachowanie ceny w okolicach 42 k począwszy od interwału dziennego, po 3 dniowy, 5 dniowy, tygodniowy, a może nawet miesięczny ponieważ jest to miejsce w którym niejeden byk może przejść na stronę niedźwiedzi, by po dłuższej korekcie (kilka miesięcy) ponownie zacząć pchać cenę w górę.
Standardowo będę updatował sytuację w komentarzach pod analizą jeżeli zauważę dużą sprzedaż.
Pomysły społeczności
ARB/USDT D1ARB/USDT D1 poruszamy się obecnie w kanale spadkowym jego wybicie to szybkie dotarcie do czerwonej strefy gdzie klastrują się nam mierzenia fibo trzymające cenę w ruchu spadkowym. W przeciwieństwie do innych altów ARB jak i Matic nie pokazały nam siły – więc wszystko przed nami.Mamy również formację podwójnego dna której zasięg pokrywa się z mierzeniami zewnętrznymi fibo ruchów korekcyjnych i wypada w okolicy 1,30. Jako maksymalny zasięg tego impulsu widzę poziom 1.396 gdzie mamy poziom fibo i zasięg równości fal 1:1 oraz dużą płynność do zebrania na rynku co pokazuje nam wskaźnik HTF . I na tym poziomie może pojawić się nam większa korekta . Negacją tego scenariusza wzrostowego będzie silna reakcja podażowa naw pierwszym czerwonym boksie co mogło by doprowadzić do zejścia nawet w okolice 87 centów gdzie mamysilny klaser mierzeń fibo zzb i również sporo płynności do zebrania . Gdyby takie zejście się pojawiło może to być ostatnia okazja do zakupów pod hossę poniżej 90 centów
Natomiast wariant prospadkowy to odbicie się od pierwszego boksa a obecny wzrost jest tylko korektą abc z zasięgiem 1:1 właśnie w tym boksie na poziomach fibo taki scenariusz potwierdza nam mały wolumen skumulowany na którym nie widać popytu . Ten ruch zaznaczyłam kolorem czerwonym . Dla mnie najważniejszym punktem gdzie będzie podjęta decyzja jest poziom pierwszego czerwonego boxa zwłaszcza górna krawędź 1.13
Nie są to rekomendacje inwestycyjne tylko moje spojrzenie na rynek
Ruch ze strefy imponujący - GOLD - D1Ostatnia analiza sprawdziła się co do miejsca zatrzymania spadków, jedynie przytoczę jedno swoje zdanie z poprzedniej analizy: "Strefa (1834 do 1804) ta powinna zadziałać wsparciem i zatrzymać spadki.".
Także nutka spekulacji z AT zadziałały skutecznie na poziomie 1810, co mnie cieszy, ale nie spodziewałem się tak silnego ruchu jaki mamy obecnie. Jest na tyle silny, że dla tego wykresu (fundamentalnie pewnie przez konflikt Palestyna - Izrael) mamy lukę w strefie 1847 - 1844 - rys. 1 .
Rysunek 1 . Interwał dzienny - luka i silny podjazd ze wspominanego miejsca.
Na rysunku przedstawiłem jeszcze dwie korekty, które w przyszłości będę odkładał i szukał wejścia na LONG . Na ten moment, dzisiaj ustanowiliśmy (na chwilę) dla tego wykresu nowe ATH . W mojej ocenie pomimo iż wskaźnik RSI powoli wskazuje dzienne wykupienie to nie musi już od poniedziałku generować od razu korekty. Ale warto mieć to na uwadze.
Gdyby jednak cena "znowu" zawróciła z okolic szczytu (2075) to obecnie wsparciem jest ostatni szczyt ~2063, następnie poziom 1989 wspomniany w poprzedniej analizie będący w mojej ocenie wtedy silnym oporem. Teraz może stać się silnym wsparciem. Dodatkowo na szybko mierząc korekta wielkości tej strzałki niebieskiej z dzisiejszych miejsc właśnie kończy się na okolicach 1989.
Na rys. 2 przedstawiam jak ważne według mnie był poziom 1989 z interwału miesięcznego. Świeca październikowa została przyblokowana tym oporem, ale to by było na tyle. Najbliższe miesięczne wsparcia mogą właśnie kierować się w kierunku tej ceny. Chyba, że jeszcze rajd potrwa to wtedy prawdopodobne wsparcia to wszystkie wierzchołki (szczyty) czyli strefa od mniej więcej 2060 do 2075.
Rysunek 2 . Interwał miesięczny - tylko w październiku poziom 1989 był oporem.
Z perspektywy tygodniowej jesteśmy jedynie z wybitym ATH ale cena nie zamknęła się na tygodniówce (i oczywiście na dziennym interwale) powyżej, co wielkim strachem jeszcze nie jest jeżeli chodzi o dalsze wzrosty ceny złota. To czy obecny wybity na chwilę poziom będzie sufitem ( rys. 3 ) okaże się w perspektywie od 1 do 3 tygodni tak myślę.
Sądzę, że RSI na tygodniowym ma sporo miejsca jeszcze, chmura Ichimoku będzie wsparciem gdy będziemy zjeżdżać w dół. I co również ważne MACD , który moim zdaniem jest wolny, także przez rozejście się dwóch krzywych ( MACD od sygnałowej) nad poziomem "0" wskazuje obecnie na dalszy ruch w górę.
Rysunek 3 . Interwał tygodniowy - wszystko wskazuje na dalszy ruch w górę pomimo zamknięcia się poniżej 2075.
Nie zamierzam specjalnie szukać niewidzialnego oporu dla ceny, ale zastanawia mnie czy wysokość teoretycznego trójkąta z rys. 3 (poziom szczytów + linia trendu) nie wskazują na zasięg dalszych wzrostów.
Jeszcze w poprzedniej analizie z 1. sierpnia (kolejny zał.) przedstawiłem rysunek z oznaczeniami fal, który teraz trochę poprawię i pokażę na rys. 4 . W kwestii poprawionego rysunku nurtuje mnie pytanie: czy B mogłoby tak wyjść? Pewnie nie... ale spadek do poziomu luki (o ile ona tam jest na innych wykresach złota) byłby kuszący!
Rysunek 4 . Interwał tygodniowy - jakieś tam oznaczenia fal...
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
BTC - Ostatnia krewPo dogłębnej analizie wykresu oraz różnych News-ów, myślę, że zbliżamy się ku końcowi fali czwartej trendu spadkowego trwającego od listopada 2023. Ostatnia fala E na zakończenie cyklu korekty rysuje nam klin zwyżkujący, który praktycznie zawsze zwiastuje zakończenie ruchu i odwrócenie trendu. Dodatkowo od 24 października na D1 widać słabnący Volumen co może potwierdza tezę trójkąta. Spodziewam się wybicia dołem i zjazd do 31 300.
Cel:
Jak zwrócimy uwagę na wykres na świecach W1, moim zdaniem brakuje nam fali 5 trendu spadkowego aby zakończyć cały cykl spadkowy. Ostatnie fale spadkowe przed obecną korektą (wzrostami) należą do rozbudowanej fali 3 a obecne wzrosty są falą 4 która właśnie się kończy.
Uważam że w przeciągu kilku tygodni rozpoczną się spadki, których zasięg według Fibonacciego sięgnie 12K$ a nawet chwilowo 10K$ :) (ewentualnie przy większej panice jeszcze niżej)
Patrząc na całą otoczkę wokół BTC, myślę, że jest za dużo optymistycznych wiadomości i wszyscy widzą MOON. Jednak biorąc pod uwagę całą obecną korektę mało było info o krwi, panice i końcu BTC, natomiast te informacje w końcu zaczną się pokazywać przy nadchodzących spadkach i uważam, że to dopiero będzie odpowiedni grunt i moment na myśl o nowej hossie.
A Wy co o o tym sądzicie?
Niniejszy opis to tylko moje spostrzeżenia i przemyślenia i nie stanowią porady inwestycyjnej
CDR - CD Projekt. Wstał ale upadł.Miesięczny interwał nie pozostawia złudzeń. 176,85 zł było tylko ruchem korekcyjnym w trendzie spadkowym.
Zniesienie W5 całej hossy, czyli 176,85 i krzywa ATR na interwale miesięcznym - 185,40 tworzą strefę oporową. Dopiero jej wyłamanie pozwoli myśleć o nowej hossie na tym rynku.
Do tego jednak droga bardzo daleka. Aktualnie byki mają problem z obroną wsparcia 105,50 zł. Jeżeli byki szybko nie odzyskają tego wsparcia, to będzie coraz większe ryzyko i presja podaży na przecenę do 77,76 zł.
Całą powagę sytuacji lepiej widać na interwale tygodniowym. 105,50 to bardzo ważny poziom.
Po stronie byków jest jeszcze psychologia i okrągłe 100 zł. Można założyć, że utrata aktualnego wsparcia 105,50 będzie skutkować w dłuższej perspektywie większą przeceną do 77,76 włącznie, z przystankiem na 100 zł.
Rynek jest słaby co widać na TSI i OBV.
Potwierdzenie mamy też na interwale dziennym. Odpadnięcie od lokalnego oporu w strefie 114,65-116,20 z przełamaniem wsparcia 105,50 i zwrot na TSI spod poziomu równowagi, nie pozostawiają złudzeń co do kondycji rynku. Ciężko tu o jakiś optymizm na przyszłość.
Czy Kurs USDPLN zachowa ciągłość trendu?Para USDPLN od 2008 roku jest w trendzie wzrostowym.
W sierpniu 2008 roku kurs $ był notowany w okolicach 2zł jednak i był wtedy najniższych od 1993 roku. Poniżej 3zł kurs dolara był notowany jeszcze w 2014 roku i od tamtej pory jest to raczej poziom 3,5-4,5zł z okresowymi szczytami w tym jednym z najwyższych w 2022 roku na poziomie 5,06zł.
Wykres 1. Interwał tygodniowy
Dzisiaj kurs zszedł ponownie poniżej 4zł. Zastanawialiście kiedyś jakie branże korzystają na słbszej lub mocniejszej walucie?
Oto kilka przykładów:
Korzyści na mocnym złotym (USDPLN spada):
1. Importerzy: Firmy, które importują surowce, materiały lub gotowe produkty z zagranicy, mogą skorzystać na tańszych kosztach zakupu w walutach obcych.
2. Podróże zagraniczne: Branże związane z turystyką i podróżami mogą zyskać, gdyż koszty związane z podróżami zagranicznymi (np. zakup biletów lotniczych, noclegi) mogą być niższe.
3. Dług wyrażony w walucie: Firmy z zadłużeniem w walutach obcych mogą skorzystać na niższych kosztach obsługi długu.
Straty na mocnym złotym:
1. Eksport: Firmy, które sprzedają swoje produkty za granicą, mogą napotkać trudności, gdyż ich produkty stają się dla zagranicznych nabywców droższe w ich lokalnych walutach.
2. Turystyka w Polsce: Jeśli Polska jest popularnym miejscem turystycznym, to branża turystyczna w kraju może odczuć spadek przychodów, ponieważ dla zagranicznych turystów podróż do Polski stanie się droższa.
3. Eksporterzy surowców: Firmy, które eksportują surowce, mogą odczuć spadek popytu, ponieważ ich produkty stają się dla zagranicznych partnerów droższe.
Korzyści / straty dla inwestorów:
1. Giełdy zagraniczne: inwestowanie na giełdach np. w USA pozwala na tańsza akumulację spółek. Przy niższym kapitale PLN można zakupić większe udziały w USD
2. Dywidendy/ zyski: w efekcie niższego kursu USDPLN uzyskiwane dywidendy mają niższą wartość zwrotu stopy procentowej jeśli zakupione akcje były przy wyższym kursie. Dlatego możliwe, że warto trzymać walutę w celu reinwestowania lub odsprzedania w późniejszym terminie zakładając, że kurs będzie korzystniejszy.
Patrząc na to warto mieć na uwadze dobierając spółki z poszczególnych sektorów, gdzie waluta USD czy EUR jest istotna dla wyniku spółki.
Dzisiaj kurs znajduje się na wsparciu w kanale wzrostowym, który muszę przyznać nie jest łatwy do rozrysowania. Co więcej jest taka opcja, że faktyczne wsparcie może być nawet w okolicach 3,85zł.
Wykres 2. Interwał dzienny
Patrząc na oscylatory to jesteśmy na bardzo silnie wyprzedanym rynku co oznacza, że w każdej chwili może dojść do silnego ruchu w górę.
Wykres 3. Interwał dzienny
Świeczka z dnia 28.11 daje sygnał, że możemy mieć odwrócenie trendu spadkowego i możliwy jest ruch w kierunku 4,05zł i docelowo 4,17zł. W tym miejscu dojdzie do istotnej decyzji co dalej i dlatego w przypadku przebicia 4,05zł warto ustawić alert na kolejnym poziomie.
Wykres 4. Interwał dzienny
Jeśli jednak kurs przebije 3,91zł to kolejny poziom wsparcia będzie w okolicach 3,79 i dalej 3,64zł czyli dołek z maja 2021 roku.
Warto dodać, że grudzień to z reguły dobry miesiąc dla naszej waluty, kiedy to umacnia się wraz z rosnącą giełdą. Nie zawsze jednak historia lubi się powtarzać, dlatego warto zachować ostrożność.
Co ciekawe pokonanie 3,9zł może dać sygnał do złamania trendu wzrostowego, trudno jednak stwierdzić, że będziemy mieć całkowitą zmianę trendu np. na spadkowy, możliwa jednak będzie dłuższa konsolidacja w zakresie 3,8-4,2zł
Wsparcie: 3,91/ 3,79/3,64zł
Opór: 4,04/4,11/4,18zł
ZEPAK - prądu dajcie!W ostatnich kilku dniach ciekawie się dzieje na wykresie ZEPAKu.
Czy piątkowa informacja ze spółki (wydanie decyzji zasadniczej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska dotyczącą budowy elektrowni jądrowej) da "prądu" notowaniom spółki?
Wykres 1 - W
Patrząc na wykres widzimy długoterminowy trend wzrostowy. Gdy ceny doszły do prawie 38zł w sierpniu 2022 rozpoczęła się korekta.
Patrząc z dzisiejszej perspektywy korekta była?/jest głęboka (zejście ponad 50% od szczytu) i długa (ponad rok).
Światełko w tunelu do zakończenia korekty pojawiło się w zeszłym tygodniu, kiedy byki wybiły linię trendu spadkowego na lekko podwyższonych obrotach. Ten tydzień będzie testem dla byków czy wybicie zostanie utrzymane. Potencjalny zasięg wybicia to 100% o dzisiejszej ceny, więc jest o co walczyć w długim terminie.
Wykres 2 - D
Schodząc na niższy interwał widzimy, że ostatnia konsolidacja przybrała formę spodka. Piątkowa świeca zamknęła się powyżej 200MA. Dzisiejsza świeca to świeca niezdecydowania na bardzo dużych obrotach. Szybko możemy zauważyć, że dzisiejszy ruch zatrzymał się na fibo 38,2% ostatniego ruchu spadkowego oraz poziomach które wskazywały lokalne szczyty i dołki. Wybicie tego poziomu otworzyłoby drogę do fibo 61,8% a następnie do szczytów w okolicach 30zł.
Wykres 3 - Fale Elliota
Jako ciekawostka!
Jeżeli jest to prawidłowe rozpisanie fal to możemy mieć początek nowego impulsu - falę 5 (kolor czerwony)
Reasumując,
Byki za zadanie mają utrzymać zeszłotygodniową zdobycz w postaci utrzymania się powyżej wybitej linii trendu. Kolejnym zadaniem byków jest pokonanie najbliższej strefy oporu, który wyznacza m.in. dzisiejszy szczyt.
Zadaniem niedźwiedzi to zepchnięcie pod linię trendu (pułapka na byki?) a następnie wyłamanie 19zł (dołek spodka).
KGHM z punktu widzenia Teorii Fal Elliotta cz.IAnalizując kurs naszego miedziowego giganta z punktu widzenia Teorii Fal Elliotta:
Papier ma za sobą impuls wzrostowy większego cyklu rozpoczęty w marcu 2020, zakończony we maju 2021.
Po impulsie wzrostowym, zgodnie oznaczeniem, doświadczyliśmy korekty trwającej od maja 2021 do końca września 2022.
Zakładam, że impuls i korekta, których doświadczyliśmy były falami 1 i 2 większego cyklu.
Jeśli moje oznaczenia są poprawne to gramy właśnie falę , wewnątrz której rozegraliśmy już dwie fale (1) i (2).
Fala (1) miała czytelną strukturę pięciu podfal , korekta drugo-falowa rozciągnęła się w czasie, ciężko jest ją poprawnie oznaczyć.
Rynek stoi przed możliwością rozegrania trzeciej podfali w trzeciej fali głównego cyklu na KGHM.
Jej potencjalne zasięgi są niebotyczne i ciężko w nie uwierzyć - nie potrzeba jednak w wiary żeby dobrze to rozegrać.
Wygenerowany został wstępny sygnał kupna przez GMMA
Dodatkowo papier zamknął dzień nad SMA200.
Wydaje się, że rozsądny plan na rozegranie tego scenariusza to:
Otwarcie L po przebiciu poprzedniego wierzchołka - 120 PLN
Początkowy SL ~100 PLN
Take profit/Zacieśnienie pozycji SL, przy kolejnych wierzchołkach [150-185- 220 ..]
Negacja koncepcji po spadku poniżej -80 PLN.
Jak wiadomo TFE jest bardziej sztuką niż techniką, kluczowe jest umiejętne zarządzanie otwartą pozycją i odpowiednie dobranie wielkości pozycji do całkowitego salda portfela.
BTC CME Ichimoku 1TA. Obecnie na CME na interwale 1T BTC wygląda, z perspektywy fal, następująco:
1. Od 7 listopada 2022 (w tygodniu z tym dniem, bo to wykres tygodniowy) wykreśla falę, którą narysowałem czarną linią ciągłą i kropkowaną. Szczyt impulsu wzrostowego był 10 lipca a korekta do tego impulsu skończyła się 11 września 2023.
2. Od 11 września idzie kolejny impuls. Jego zakresy wyznaczone są niebieskimi liniami z opisem T1, T2,T3,T4 i NT, V,N, E. Z teorii fal Hosody, tak mozna wyznaczyć obszary, gdzie cena może dojść. Linia przerywana, to potencjalny ruch ceny, przy założeniu, że nie będzie żadnych oporów.
3. Cena osiągnęła już zakres czasowy T4 i cenowy NT, najmniej w sumie popularne zakresy, ale osiągnęła. Osiągnięcie zakresu może być traktowane jest jak zakończenie fali. Czyli czerwona świeczka z 13 listopada może być już potraktowana jako zakończenie impulsu zaczynającego się od 11 września. Dopiero 15 lipca 2024 możemy zakładać, że fala się skończyła. W teorii Hosody, czas jest najważniejszy, więc do lipca wciąż możemy spodziewać się oksiągnięcia kolejnych zakresów. Spadek poniżej punktu C fali czyli poniżej ceny z 11 września - 24,9k będzie oznaczał, że fala się skończyła i jesteśmy w innej fali, ze zmianą trendu na spadkowy.
Czyli cena kreśli kolejny impuls do góry, z zakresami w przedziale od 34,9 - do 49,4k w odcinku czasu do 15 lipca 2024. Jeśli się nie skończyła, to lecimy do góry.
B. Co z punktu widzenia linii Ichi:
1. Chikou (jasno niebieska linia w kółku po lewej stronie) wybiła chmurą, co jest sygnałem wzrostowym
2. Cena przecięła już obie linie Kijun i Tenkan (w kółku na środku), obie linie wskazują północ, Tenkan jest nad Kijun, co jest sygnałem wzrostowym
3. Linie chmury w przyszłości SSA i SSB (w kółku po prawej), są do góry. Chmura zielona, otwarta, co jest sygnałem wzrostowym
4. Cena oddaliła się od linii Ichi, co wskazuje na zachwianie equilibrium, równowagi. I należy spodziewać się powrotu ceny do linii Tenkan w najbliższym czasie. Jeśli cena pójdzie bokiem, to pod koniec grudnia linia Tenkan spotka się z ceną na poziomie ~36,8k. Oczywiście jeśli cena pójdzie do góry, to linie ją dogonią, a jak spadnie to pójdzie do linii, bo one są obecnie dynamicznym wsparciem dla ceny.
Generalnie wykres tygodniowy mówi bierz, bo lezie do góry. Niestety wejście byłoby już dość późne, bo należało wejść, 16 października, gdy cena przecięła obie linie i jednocześnie wyszła z chmury. Teraz wchodzenie jest spóźnione i może nie dać już zysków.
C. Co z punktu widzenia wsparcia i oporu.
Gdy patrzy się na wykres bez brania pod uwagę wsparć i oporów, to jest świetnie wzrostowo. Teraz cena się na chwilę może zatrzymać, ale powinna grzać do góry. Problem w tym, że na wyższym interwale czyli na 1M, są bardzo mocne opory.
1. Opory dynamiczne czyli linie Ichi na 1M zaznaczyłem grubymi czarnymi krechami. Na 36,8k jest linia SSB czyli dolna krawędź chmury na 1M bardzo silne wsparcie albo opór w zależności, od tego gdzie jest cena. Tu ta linia stała się wsparciem, bo cena przebiła ją i tydzień na CME zamknął się nad tą linią. Teraz ruch do dołu nie będzie łatwy, bo trzeba będzie pokonać ten wsparcie 36,8k. Wcześniej pisałem o tym i to bardzo ważny poziom, by z wykresu 1M.
2. Na ~42,2k jest druga gruba krecha czyli Kijun na 1M. Potężny opór obecnie. Wybicie tego poziomu, to praktycznie ruch do końca fali więc 49k a i właściwie można będzie liczyć na wybicie ATH. Tylko pokonanie tego poziomu to nie będzie łatwe, bo to średnia z najwyższej i najniższej ceny z ostatnich 26 miesięcy. Zwykle zderzenie z tą linią kończy się odbicie i spadkiem. Tam pełno orderów sprzedażowych powinno być.
3. Czerwone cienkie linie poziome to ważne statyczne opory na 1M i 1T. Obecnie cena walczy z pierwszym czyli ~38,6k, przebije to pójdzie do 39,8k oczywiście to linie więc ceny są orientacyjne. Przebicie tych oporów da szansę ruchu do 42k.
Narysowałem jeszcze pomiar fibo robiony od dolnego knota świecy z 11 września do górnego świecy z 16 października. Tak liczone fibo, daje ważne miejsca, gdzie cena może dojść, gdzie można ustawiać TP. Pierwsze to 1,618 fibo. Jak widać ten poziom zaznaczony cieniutką czerwoną linią, został przekroczony i jest blisko zakresu NT fali. Drugi poziom to 2,618, który pokrywa się z zakresem V fali i jest w okolicach 39,4k cienka niebieska linia. Tu knotem cena prawie dotknęła. Bitek zwykle robi albo 1,168, albo 2,618 albo przy silnych wzrostach 4,236 fibo. Te poziomy są blisko zakresów wyznaczanych przez teorię czasu, fal i zasięgów Hosody. I rzeczywiście działają.
D. Ostatni element, który warto wziąć pod uwagę, to Stochastic RSI (tu ustawiony standardowo czyli 3.3.14,14). W kółku na dole zaznaczyłem, gdzie jest Stoch obecnie.
Trochę o Stoch RSI. To nie jest wskaźnik predykcyjny więc nie można na jego podstawie robić scenariuszy. Gra się w ten sposób, że gdy cena przekroczy 20 to bierzemy long do 80 gdzie jest TP najczęściej. Powyżej 80 często są ogromne wzrosty, poniżej 20 często są ogromne spadki. Przedział 20-80 to optymalne miejsce na zarobek. Po dojściu do 100 wskaźnik może iść bokiem albo się odbić i zacząć spadać, gdy spadnie poniżej 80, zacznie się sprzedaż krótka, ale jak widać po wykresie, zawsze znajdzie się chętny by wybić stop lossy. Przykładowo, ktoś wszedł w tygodniu od 17 kwietnia (bo tu Stoch wszedł poniżej 80), ustawił SL ciut powyżej knota świeczki z poprzedniego tygodnia i do 12 czerwca zbierał, ale 20 czerwca wysłali go w kosmos... wybijając SL. a później zabawa się zaczęła znowu do 14 sierpnia. Oczywiście na tygodniówce aby tak grać, to trzeba mieć duży kapitał i margines na SL, więc to tylko tak przykładowo opisałem. I nikt raczej nie gra trzymając się jednego wskaźnika. Na tym wskaźniku można zarabiać, wspierając się innymi wskaźnikami, albo patrząc na ruch ceny.
Tu Stoch jest już "napięty" czyli na 1T można mówić, że Bitek jest już wykupiony. Nie ma za dużo chętnych do kupowania. Linie Stoch RSI się przecięły i dały sygnał sprzedaży, oczywiście wejścia zaczną się, gdy linie spadną poniżej 80. A jak widać jeszcze nie spadły. Więc mogą teraz iść bokiem. A na "napiętym" wskaźniku cena może skoczyć spokojnie do góry. Tak czy inaczej, póki nie znajdzie się w obszarze 20-80, to czekamy.
Podsumowując: wybicie 38,k to ruch do góry, wybicie 39,8k to ruch do 42,2k, wybicie 422,k to bardzo prawdopodobny ruch po ATH. Cena będzie walczyć z oporami, na wykresie tygodniowym, więc może to trwać bardzo długo. Silne wsparcie mamy na ~36,8k. Spadek pod ten poziom, będzie wskazywał na ruch do dołu. Na dole są oczywiście wsparcia jak fibo 1,618 czyli 33,8k i jeszcze trochę innych, ale to nie ma co się przejmować na tę chwilę, bo wykres tygodniowy mówi o wzrostach. Najbardziej prawdopodobna jest konsolidacja teraz i próba wybicia oporów. Cena jest bardzo daleko od linii Ichi, konsola ją przybliży, a na tych liniach też jest wsparcie.
Teraz jakiś potężny ruch do dołu może przełamać wszystkie wsparcia. Wydaje się, że mocna korekta na rynkach tradycyjnych i silny wzrost dolara mogą to zrobić. Inaczej to patrzymy na północ. Ja wciąż w futrze miśka, bo wybicie z czerwonej chmury, to zwykle słaby sygnał na wzrosty i cena idzie do zielonej chmury, a często spada pod nią. To tygodniówka, więc można czekać jeszcze bardzo długo. 12-13 grudnia spotkanie Fed i to będzie też sygnał co dalej. SPX już jest mocno wykupiony, dolar mocno wyprzedany, więc można się spodziewać korekty na SPX do dołu i rozpoczęcie mocniejszych wzrostów na dolarze. Wzrosty na dolarze, to spadki na krypto. Co nie znaczy, że dolar nie może spaść jeszcze a SPX urosnąć do ATH. Mi jest teraz bliżej do korekty a głębokość tej korekty i siła spadków powiedzą coś więcej. Na Bitku zamknięcie ceny teraz pod 32k będzie wskazaniem na ruch do dołu. Zamknięcie nad 42k wskazaniem na ruch do góry. W tym obszarze, wielu ludzi będzie zarabiać lub tracić wierząc, że cena spadnie i wielu będzie zarabiać/tracić wierząc, że cena wzrośnie. W zależności od tego, kto będzie miał przewagę to tam pójdzie cena. Ja w obozie tych co sądzą, że musi być korekta i poczekają na jej głębokość, bo albo to będzie standard w trendzie wzrostowym, albo zacznie się zmiana trendu.
OTS (-12%) po dobrych wynikach. Jak spółka wygląda na wykresie?Cześć,
dzisiejsza sesja dla akcjonariuszy OTS była ciężka. Mimo, że spółka przedstawiła bardzo dobre wyniki za Q3 (20 mln), to okazuje się, że wiele osób oczekiwało jeszcze lepszych. Porównując do roku poprzedniego zysk zmalał o prawie 2/3 (58 mln w Q3 2022). Trzeba jednak zwrócić uwagę, że sam prezes spółki twierdził, że zysk od Q3 2022 był nadzwyczajny i miało na to kilka czynników. Porównując wyniki od początku roku za 3 kwartały 2023 r. spółka miała 144,48 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 92,33 mln zł zysku w 2022.
Dzisiejszy wolumen był 10 krotnie większy niż normalnie. Przeszło 71k akcji, gdzie średnio odbywało się w granicy 5-10k. Kurs od listopada 2022 roku do sierpnia 23' poruszał się we wzrostowym kanale równoległym, wychodząc z niego, jednak nie realizując celu zejścia, a konsolidując się i odbijając od dolnej bandy, która stanowiła mocny opór.
Wykres D1 (kanał wzrostowy):
Od maja kurs jest w stałej konsolidacji między 39-50 zł, z czego raz była próba wybicia w dół. Póki kurs jest powyżej 40,5 zł jest w miarę bezpiecznie. Dzisiaj silne okazało się wsparcie EMA100, które zatrzymało spadki.
Wykres D1 (konsolidacja):
To co może niepokoić to obecnie na wykresie to możliwość dystrybucji wyckoffa. Jeżeli kurs zejdzie poniżej 40 zł, bardzo prawdopodobne jest, że zobaczymy gwałtowne zejście w okolice 36,1 zł i testowanie SOW in phase B, dlatego też kluczowe będzie moim zdaniem utrzymanie poziomu 40,5 w fazie testowania i po reakcji na ten poziom. Najlepsze dla byków byłoby jak najszybsze wyjście powyżej poziomu czerwonej strefy. Jeżeli natomiast scenariusz dystrybucji się sprawdzi to istnieje duże prawdopodobieństwo zamknięcia luki otwarciowej.
Wykres D1 (możliwy scenariusz dystrybucji wyckoffa):
Patrząc na profil wolumenu, który jest z całego roku, to mimo, że kurs był tak nisko z końca listopada 2022, to większość akcji zakupionych przypada w okolicę dzisiejszego zamknięcia czyli 43 zł. Potem dopiero podobny wolumen widzimy w okolicy 27 zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Osobiście uważam, że spółka fundamentalnie jest na jak najbardziej odpowiednich torach i nie bardzo rozumiem skąd duża część inwestorów uważała wyniki za Q3 oraz Q1-Q3 za słabe, biorąc pod uwagę, że kondycja OTS jeszcze kilka lat temu była bardzo słaba. Dodatkowo otwartość na inwestorów, oraz umiejętna zmiana strategii działań pozwala myśleć, że firma jest na dobrej drodze, dlatego kibicuje im (sam akcji nie posiadam). Warto jednak obserwować kurs i patrzeć jak zachowuje się w tej konsolidacji.
WAŻNE OPORY:
45,1 / 46,5 / 50,0
WAŻNE WSPARCIA:
43,3 / 40,5 / 38,0
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Cel osiągnięty, czas na nowy dołek? - SUSHIUSDT - D1Na początku postaram się odpowiedzieć na pytanie dlaczego uważam, że może być nowy dołek. A potem scenariusz drugi czyli dalsze wzrosty. Za nim jednak to nastąpi może czas na przejrzenie ogólnego stanu tego tokena. Aby tego dokonać trzeba włączyć duży interwał czasowy np. miesięczny ( rys. 1 ) i to nie dlatego, że to spory już czas kiedy jest SUSHI na Binance ale dlatego, że łatwiej pokazać ten "upadek". Prawda jest taka, że na tym rysunku poniżej nawet nie widać co za pomarańczowe przerywane linie się znajdują i wielkie podpisy. Ale do tego przejdę później.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - niewielka korekta, jedynie około 97%
Zanim jednak nastąpi scenariusz pierwszy, to trochę wstęp do niego. Mianowicie na kolejnym wykresie ( rys. 2 ) zaznaczyłem potencjalne korekty i ich zasięg pod warunkiem, że w czerwcu 2023 roku był globalny dołek. Pozwoliłem sobie na całym wykresie nie zaznaczać fibo w kontekście całych spadków bo np. 0.382 jest przy 9.25$ (USDT). Także obecnie 1 a 9$ (USDT) to mija się z celem. Ale myślę, że wybicie poziomu 2.08 i wchodzę z nową analizą. Przy obecnym momencie i FOMO jak ktoś sobie przypomni o 🍣 to kwestia tygodnia (czasami mniej) ale w perspektywie technicznej to ten walor "zbiera piasek na dnie i się nim jeszcze zasypuje".
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - potencjalne zasięgi wszystkich korekt dla dołka z VI 23'.
Scenariusz Pierwszy
Teraz mogę już zacząć przedstawiać początki tego spojrzenia (scenariusza) zwężając zakres dat na rys. 2 do rys.3 rozpoczynając od około V 22'.
Rysunek 3 . Interwał tygodniowy - już lepiej widać...
Czerwone strefy to miejsca korekt. Zakres czarnej korekty jest na tyle nie istotny obecnie, że niech pozostanie lekko ucięte. Po prostu wrócę do tego, jak będzie do czego, gdy wybijemy 2.08 bo to będzie następny przystanek na drodze na północ. To co jest ważne to czerwona strefa z korekty fioletowej (1.7 - 2.03) oraz korekty "czarnej przerywanej". Po prostu robiąc kiedyś analizę uznałem, że mi brakuje kolorów i tak zostało. Obecnie jest reakcja na mniejszą strefę podaży z ostatniej największej korekty i na tym interwale nie jest to tak silne moim zdaniem, ale na dziennym co zaraz pokażę już nie wygląda to dobrze ( rys. 4 ).
Rysunek 4 . Interwał dzienny - jazda po nowy dołek?
Wybicie i pozostanie na tygodniowej świeczce powyżej 1.47 (ponad korektą oraz powyżej 0.618 dla ruchu XI 22' do VI 23') zwiększa szansę na wjazd i test w dalszej perspektywie do tych 2.08 po wcześniejszym spotkaniu ze strefą podaży korekty fioletowej. Ale obecnie właśnie cena reaguje na 0.5 fibo (to te pomarańczowe przerywane linie z początku tej analizy) i to nie jest dobry znak na wzrosty.
Do tego jednak może nie dojść, gdyż obecnie mamy w mojej ocenie silny spadek (17.11.23) jako test spadku z dnia 2.11.23. Tym samym jeżeli to jest co ja myślę to idziemy po nowy dołek gdyż powtórzenie korekty w ramach obowiązującego trendu sprzyja powstaniu nowego dołka. Gdyby ktoś chciał odłożyć korektę 1:1 (błękitna strzałka ~zasięg cenowy: 1.006) to proszę zwrócić uwagę iż w dniach 2-3.11.23 zadziałało wzrostami i to solidnymi bo chyba na rynku futures nawet po nowy szczyt ( rys. 5 ).
Rysunek 5 . Interwał dzienny - wybaczcie ten bajzel prostokącików😅.
Także, obecnie ruchy są większe niż ostatnia korekta, co zwiększa szansę tego scenariusza na dalsze spadki. Jeszcze używając interwału H4 ( rys. 6 ) i rynku futures dla ciekawych wyznaczyłem kilka stref na zagranie SHORT gdyż jest zgodny z każdym trendem. Po za tym ruchem wzrostowym od czerwca 2023. Strefa najlepsza na rozegranie SHORT przeze mnie wynika z dwóch świec H4 i jest to strefa 1.1638 - 1.1974 z SL, który ustawię nie na lokalny ostatni szczyt (~1.3), a niżej około 1.223. Pod warunkiem, że będzie tam znowu układ świec jak te dwie H4. Jak nie będzie, mam jeszcze ryzykowną strefę 1.237 - 1.27 z SL na szczycie ~1.3 ale to to po prostu trzeba obserwować.
Rysunek 6 . Interwał H4 - wykres dla futures na SUSHI i moje miejsca na SHORT y.
Zielonej strefy, której nie usunąłem (nie ma znaczenia tutaj), nie będę łapał na LONG prędzej niżej, ale to przejdę już na rynek SPOT i do scenariusza drugiego.
Tutaj dodam (w post-produkcji), że nic ze wskaźników nie dodaje otuchy. Może jeszcze nie tak wykupione RSI, ale na tygodniowych chmura Ichimoku też jest blokadą to pominąłem po prostu. Ale zachęcam sobie wrzucić i sprawdzić jak ktoś chce (może coś pominąłem). Wrócę do tych wskaźników na tygodniowych wykresach gdy w końcu będą wsparciem, a nie oporem.
Scenariusz Drugi
Tutaj myślę będzie mniej pisania bo to głównie uwzględnia poziomy fibo i wiadomo przy tak silnym trendzie spadkowym trudno szukać wzrostów wyżej niż obecne "minimum socjalne". Nawet nie pamiętałem, ale obecnie zaliczyliśmy korektę 0.5. Aczkolwiek chyba nie na tyle zadawalające, że nie wziąłem udziału w potencjalnym odbiciu. Jeżeli miałbym brać udział to są to okolice 0.618 czyli 0.779 (dla futures ) i wymaganie układu świec na wzrosty na min. H4 w strefie jak na rys. 7 . tj. 0.8149 - 0.7375 z korpusem (korpusami) dziennej świecy powyżej 0.618.
Rysunek 7 . Interwał dzienny - rynek futures dla SUSHI .
A jeżeli chodzi o dołożenie do pozycji SPOT najlepiej na nowym dołku, gdy znowu wyhamują spadki, ale zastanawiam się nad dorzuceniem w okolicach 0.786 (strefa cen: 0.656 - 0.620, rys. 8 ) ale to jest na obecny moment taki 50/50. Musiałbym widzieć silny ruch do góry z wolumenem i świecami na H1-H4 gdy tam dojdziemy. gdyby ktoś pytał kiedy SPOT brałem to w różnych miejscach od czerwca właśnie. Także tak liczę się, że "kupiłem kota w worku", gdzie nawet kota nie ma.
Rysunek 8 . Interwał dzienny - ostatni bastion.
Podsumowanie
Wykres mówi sam za siebie iż scenariusz pierwszy ma moim zdaniem 55% szans realizacji. Scenariusz drugi prawdopodobnie tylko na ruch LONG i to też inkasując zyski w drodze do tych okolic 1.3 z małą porcyjką zgodnie z zasadą: a co jeśli się mylę?
Jeżeli nie będzie popytu na 0.618 już pomijam 0.786 bo to ostatni bastion to prawdopodobnie można powiedzieć: "witajcie nowe dołki!" i tym samym mojej resztce niezamkniętej pozycji: "pora zanurkować w głębiny oceanu". Może powyżej 2.08 (dla SPOT ) dam etykietę LONG w nowej analizie na razie, aby nie straszyć, nie daję nic, ale to ewidentne SHORT .
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
BTC - zakończony interwał tygodniowy UPDATEWiększość uczestników rynku krypto zapewne zastanawia się nad dalszymi losami wzrostów ceny BTC. Z jednej strony mamy za sobą 100% UP ( od grudnia 2022) a z drugiej strony czym jest stuprocentowy wzrost dla Bitcoina, który już wielokrotnie pokazał swoje możliwości.
Ustalmy potencjalne fakty:
Trend spadkowy z lat 2021-2022 został już zakończony.
Obecnie obowiązuje nowy trend – wzrostowy i mamy lokalne wierzchołki, więc naturalne jest wyczekiwanie na korektę w trwającym trendzie.
Nie liczymy na „100k” i „to the moon”, tylko idziemy za trendem dopóki obowiązuje. Będziemy odchodzić od trendu gdy zostanie złamany.
Nie należy zbyt mocno obawiać się spadków, bo jak napisałem powyżej, powinny one być jedynie korektą przed dalszymi wzrostami z nowymi szczytami. A potencjalną korektę należy traktować jako okazję do przyłączenia się na wzrosty.
Mamy już do czynienia ze znaczną – POZYTYWNĄ narracją rynku ( zatwierdzenie ETF, Halving ) a przekaz medialny trzeba traktować zawsze odwrotnie niż jest podawany. W mojej ocenie nie jest to jeszcze tak mocno pozytywny przekaz, żeby kojarzyć go z szaleństwem giełdowym jaki towarzyszył poprzednim szczytom. Nadal brakuje mi cyklu takich wzrostów w jakie trudno będzie uwierzyć, który będzie zaskoczeniem i który przyciągnie tzw. „ulicę inwestycyjną”
Dwie pozytywne informacje dla kontynuacji wzrostów:
- brak czytelnej struktury dla zwrócenia w wysokich interwałach tygodniowym i miesięcznym.
- układy falowe - spadkowe, które w ostatnich dniach budowały się w strukturach wewnętrznych i które osobiście handlowałem pozycjami short zostały zanegowane przez wybicie SL. Porażka shortujących jest jednocześnie sukcesem dla strony handlującej Long.
Na co należy uważać?
- Na wykresie jest teraz wiele powodów dla których korekta mogła by się rozpocząć.
- Nawet jeśli dostaniemy kolejny lokalny wierzchołek to należy pamiętać, że korekta może wystąpić w każdej chwili a jej zasięg w postaci 10-30% będzie całkowicie naturalny dla trwającego trendu.
Na koniec… czy mogę się mylić? Oczywiście! Analityk jest jak żeglarz, czasem wiatr wieje tak jak by tego chciał a czasem fale rozbijają się o jego głowę. Ważne, żeby nie utonął 😊
CDR - CDPROJEKT. Walka na biegunie.Król polskiego gamedev walczy na tzw. biegunie, gdzie opór staje się wsparciem. Taką sytuację właśnie można zaobserwować na CDR. Biegunem jest wsparcie 105,9 zł, gdzie dodatkowo tworzy się podwójne dno.
Pierwszym oporem, z jakim byki będą się musiały zmierzyć, jest strefa 114,65-120 zł. Wyłamanie tej strefy będzie dla mnie osobiście sygnałem otworzenia pozycji na tym rynku.
Przekaz, jaki płynie z wykresu dziennego, nie skłania do pospiechu. Strefę 114,65-120 dodatkowo wspomaga krzywa ATR, a na dole TSI dopiero zbliża się od dołu do poziomu równowagi.
Jak wyżej napisałem. Wsparcie na 105,9 zł, zostało obronione, ale to nie jest jednoznaczne, z tym że CDR przejdzie w trend wzrostowy. Tu może jeszcze nastąpić ponowny re-test wsparcia w przypadku nieudanego wyłamania strefy oporowej, z dłuższym ruchem bocznym włącznie.
PZU - coś nie tak?Szybkie spojrzenie na PZU.
Wykres 1 - W
2023 rok to budowa ogromnego trójkąta. Październik przyniósł rozstrzygnięcie na korzyść byków i nastąpiło wybycie górą i dalsza wspinaczka na nieznane wody (nowe ATH na wykresie uwzględniający dywidendy).
Wykres 2 - W w przybliżeniu
2 tygodnie temu wykształciła się świeczka spadającej gwiazdy, kolejna świeczka jest czerwona i zamknęła się poniżej poprzedniej świeczki...
Wykres 3 - D
Ten tydzień to próba zanegowania tygodniowej spadającej gwiazdy. Po wtorkowej sesji, gdzie WIG20 zyskał ponad 5%, a PZU ponad 4% byki miały nadzieję dzisiaj na kontynuację szarży. Początek był obiecujący, lecz z każdą godziną niedźwiedzie walczyły o kolejne punkty.
Finał po środowej sesji jest taki, że szczyt z 31 października zyskał na większym znaczeniu i mamy potencjalny podwójny szczyt.
Do końca tygodnia zostały 2 dni.
RSI schładza się, MACD wygenerował w zeszłym tygodniu sygnał S
Reasumując,
Po takim wzroście w 2023 roku kurs ma prawo wejść w większą korektę w każdym momencie. Czy będzie to boczniak, czy niedźwiedzie zdołają namieszać w szykach byków czas pokaże.
Byki mają za zadanie jak najszybciej zanegować dzisiejszą świeczkę i z 31.10 żeby zanegować potencjalną formacją podwójnego szczytu.
Niedźwiedzie za cel wezmą sobie 45,30 a następnie 44,04.
Pokonanie drugiego poziomu może być początkiem większych zamiarów niedźwiedzi.
Ropa w spadkowym oczekiwaniu na OPEC2.0 w 1q2024Ropa w trendzie spadkowym. Większość grała pod wzrosty w wyniku wojny na bliskim wschodzie, a tu się okazuje, że jest nadpodaż towaru na rynku. Z analizy cykli czasu wynika, że ta nadpodaż będzie do 1q2024. Z tej samej analizy cykli czasu wynika, że w okolicach luty-kwiecień 2024 powinno powstać coś na kształt OPEC 2.0 z Rosją i Iranem grającym główne skrzypce w tej nowej układance, która prawdopodobnie będzie ostro grać na ograniczenie podaży i wzrost cen. Powinno to doprowadzić do bardzo wysokich cen ropy na koniec 2024 i coś na kształt szoku naftowego a'la lata 70-te, co oczywiście odpowiednio się też odbije na obligacjach i innych aktywach, ale będziemy o tym myśleć dopiero w 1q2024r. Aktualnie nie pozostaje nic innego jak celować w krótkie pozycje na ropie do 1q2024. Do rozliczenia jest poziom na 72$/beczkę czyli potencjał ruchu w dół na około 5%. Pytanie czy rozliczą to w tej fali co jest teraz czy może zrobią jeszcze jeden ruch góry pod 82$, a dopiero potem na rozliczenie 72$. Tego nie wiem, dlatego ryzykuję małą pozycję i wchodzę po 77 ze stopem na 79.
Poza tym wskaźnik na dole wykresu, mojego autorstwa i liczony jest na podstawie informacji udostępnianych przez platformy tradingowe dla inwestorów indywidualnych. Określa on ile procentowo inwestorów ma długie lub krótkie pozycję. Jeżeli wskaźnik wynosi -20, to znaczy, że 70% inwestorów jest short na danym rynku, na podstawie tego przykładu widzimy, że aby uzyskać ilość procentową inwestorów należy odczyt wskaźnika powiększyć o cyfrę 50. Aktualnie widać, że 70% klientów jest long na tym spadkowym rynku. Dopóki są long, to znaczy, że ma kto sprzedawać, a to znaczy, że my musimy dokładać shorty na korektach wzrostowych. Jak indywidualni się w krótkim czasie przekręcą na short, to będzie znaczyć, że potencjał trendu spadkowego się wyczerpał.
XTB, czy bykom starczy sił do dalszych wzrostów?Cześć,
na początku października XTB dotarło do kluczowej strefy popytowej zaznaczonej na zielono (28,4-29,2). W dwóch analizach z września pisałem o możliwym zatoczeniu kółka i dotarciu do tej strefy. Od tego czasu kurs zaczął rosnąć, jednak jeszcze nie możemy mówić o zmianie trendu. Narazie byki pokazują siłę, jednak na ile starczy im paliwa, czas pokaże.
Wykres D1 (strefa popytowa):
Mimo, że kurs zatrzymał się na oporze w okolicy 36,1 zł, to jednak ważna strefa podażowa, która powinna być wybita, jeśli myślimy o dalszych wzrostach to 37,8-38,2 zł. Pierwszy opór, przy drugim podejściu powinien zostać pokonany. Od dołu mamy prawie wszystkie wsparcia EMA w okolicy 33 zł. Przebicie tego wsparcia może sprowadzić kurs do testowania 31,5 zł.
Wykres D1 (strefa podażowa):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od ATH, do ostatniego dołka, korekta do spadków doszła do fib(50), gdzie korpus świec nie został przebity przez poziom na zamknięciu.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Nakładając roczny profil wolumenu, który również jest przy 33 zł można stwierdzić, że przy obecnej korekcie do ostatnich wzrostów kluczowym wsparciem, w którym powyżej przewagę mają byki, a poniżej niedźwiedzie.
Wykres D1 (profil wolumenu):
WAŻNE WSPARCIA:
33,9 / 33,08 / 31,6
WAŻNE OPORY:
35,6 / 37,38 / 38,12
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
BTC - Czy i kiedy nadejdzie korekta około halvingowa?Cześć,
to moja pierwszy publiczny wykres. Oznaczyłem na nim momenty, w których dochodziło do znaczących korekt na BTC w pobliżu halvingu, w poprzednich cyklach. Celowo nie oznaczyłem korekty covidowej, tego tłuściutkiego czarnego łabędzia :)
Jak widać, zbliżamy się do momentu, w którym w pierwszym cyklu BTC doświadczył korekty na poziomie 50%. Była to największa korekta w pobliżu halvingu. Później bitcoin wahał się jeszcze w obrębie 25% swojej ceny, a tuż po halvingu przyszły dynamiczne wzrosty.
W drugim cyklu bitcoin doświadczył dwóch mocnych korekt w okresie około halvingowym. Najpierw od 24/05/16 przyszły dynamiczne wzrosty, by w konsekwencji zanegować je dwiema korektami około 30%, jedną przed i druga po halvingu.
W ostatnim cyklu pomijając covidową, do korekty doszło tuż przed halvingiem i zakończyła się ona w momencie halvingu, by później kurs powoli zaczął się rozpędzać to the moon.
Wkrótce przekonamy się jak będzie tym razem, osobiście trzymam w pogotowiu trochę stablecoinów na tę ewentualność.
A jeśli wejdą ETF?
Niektórzy twierdzą, że jeśli dojdzie do zatwierdzenia jednego, bądź większej liczby ETF dla BTC, kurs wystrzeli w kosmos i czekają nas potężne wzrosty. Jest to argumentowane tym, jak zachowało się złoto, gdy w 18/11/2004 r. wystartował SPDR Gold Trust ETF.
Jednak należy zwrócić uwagę, że pomimo, iż kurs złota przyjął tę informację 4% wzrostem w ciągu 3 tygodni, to w grudniu doszło do korekty na poziomie 10%, a złoto swój potężny rajd rozpoczęło dopiero rok później.
Dzięki za przeczytanie, samych udanych transakcji :)
Arctic Paper - czy najgorsze jest już za inwestorami?Arctic Paper niedawno przedstawił wyniki finansowe za 3Q23.
Podsumowując je krótko możemy uzyskać następujące informacje.
Spadek Przychodów ze Sprzedaży: Przychody ze sprzedaży znacznie spadły z 3 809 178 tys. PLN w 2022 roku do 2 723 265 tys. PLN w 2023 roku.
Znaczący Spadek Zysku Operacyjnego: Zysk z działalności operacyjnej zmniejszył się z 733 692 tys. PLN w 2022 roku do 289 995 tys. PLN w 2023 roku.
Spadek Zysku Netto: Zysk netto spadł z 682 000 tys. PLN w 2022 roku do 236 780 tys. PLN w 2023 roku.
Znaczący Spadek Zysku na Akcję: Zysk na jedną akcję zwykłą spadł z 8,06 PLN w 2022 roku do 2,87 PLN w 2023 roku.
Warto jednak zaznaczyć, że spółka od początku roku komunikowała, że rekord z 2022 roku pod względem przychodów i zysku netto nie będzie do powtórzenia w 2023. Ta komunikacja odbiła się znacznymi spadkami kursu.
Wykres 1. Interwał tygodniowy
Kolejnym elementem zasługującym na uwagę jest fakt, że spółka komunikowała, że 3Q23 będzie kwartałem, w którym spółka odnotuje poprawę, a bardzo dobry ma być w tym roku zaś czwarty kwartał, choć nie będzie lepszy od 1Q23
A w 2024 mamy mieć powrót dla właściwych już wolumenów i spółka ma poprawiać wynika z 2023, choć nadal daleko jej będzie do rekordów z 2022.
Wielu inwestorów inwestując w ATC patrzy pod kątem dywidendy. Ta za 2022 była rekordowa i wyniosła 2,7zł na akcję. Taka dywidenda jednak będzie trudna do potworzenia. W mojej ocenie aktualnie można myśleć o poziomie 1,4zł jako poziom optymistyczny i 2zł jako poziom bardzo optymistyczny. Wszystko zależy od wyników za 4Q23 a te w przeliczeniu wyniku na akcję mogą wynieść ok. 1zł netto czyli porównywalnie do 4Q22.
W ty miejscu chciałbym też odesłać do jednego z pomysłów gdzie przybliżyłem strategię grupy Arctic opisując segmenty jej działalności. Link jest na końcu tego wpisu.
Czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie?
Spółka od dołka z września na 13,8zł dzisiaj urosła aż o 42%. Kurs dotarł do poziomu 19zł
Wykres 2. Interwał dzienny
Jeśli na wykres nałożymy zniesienia Fibonacciego to dzisiaj kurs porusza się w okolicach 50% zniesienia Fibonacciego.
Wykres 3. Interwał dzienny
Teraz po takich wzrostach przydałby się inwestorom przynajmniej mały i krótki odpoczynek. Tym bardziej, ze przez okres 9-ciu tygodniu nie było ani jednej korekty. To pokazuje jak silny popyt był na ten papier.
Wykres 4. Interwał tygodniowy
Jeśli jednak założymy, że kurs może skorygować to nakładając zniesienia Fibonacciego mamy pierwszy ważny poziom na 18,4zł gdzie spodziewałbym się obrony. Już 10.11 mieliśmy taką próbę zejścia do tego poziomu jednak inwestorzy obronili się przed testem. Ten poziom nadal jednak jest w grze i warto ustawić tutaj alert. Przez ostatnie dwa dni sesyjne nie było też znaczącej podaży, co jest pozytywne. Jeśli jednak dojdzie do przebicia 18,4zł może się uruchomić spora podaż sprowadzająca kurs w okolice 16,7zł i tu bym ustawił główny alert na kursie ponieważ to byłaby spora okazja dla inwestorów do zajęcia pozycji.
Wykres 5. Interwał dzienny
Warto dodać, że na poziomie 16,7zł czyli 50%ZF mamy dzisiaj EMA50, a przy 61,8% zniesienia Fibonacciego mamy EMA144 i EMA200 co również sugeruje możliwy retest wsparcia przed dalszym ruchem w górę.
Negacją powyższego scenariusza będzie wybicie 20zł wówczas dość szybko kurs wróci w okolice z przed odcięcia dywidendy tj. 23-24zł.
Wsparcie: 18,4/17,4/16,7zł
Opór: 19,66/20,5/22,3zł
Text SA - dokąd teraz zmierzamy ?Akcjonariusze Text SA przeżywają ostatnio trudne chwile.
Wszystko za sprawą korekty, która sprowadziła kurs z poziomu 154 pln do poziomu 119 pln.
Ta zauważalna przecena może być okazją do uzupełnienia portfela o kolejne sztuki akcji, znanej spółki dywidendowej funkcjonującej w modelu SaaS.
Oto gdzie obecnie się znajdujemy:
- kurs po pokonaniu wsparcia jakim była średnia MA45 dotarł do MA130,
- tu po chwilowym przystanku, zaliczył jeszcze spadek poniżej niej, aby w ciągu trzech tygodni wrócić na jej poziom,
- w ostatnim tygodniu popyt wykonał "akcję", która wyprowadziła kurs na poziom 128 pln, czyli powyżej średniej MA130,
- niestety, optymizm był chwilowy i kurs powrócił do poziomu 119,40 pln (średnia MA130 to dokładnie ten sam poziom),
Biorąc po uwagę nieudane próby wyjścia powyżej średniej MA130, nie wykluczałbym chęci przetestowania wsparcia w postaci średniej MA200 (107,90 pln).
Zobaczymy czy to nastąpi. Piątkowa, udana sesja w USA może poprawić nastrój na #gpw już w w poniedziałek 13.11.2023.
Jeśli jednak zabraknie optymizmu to kolejne poziomy wsparcia upatrywałbym na:
- 103,20 pln
- 80,90 pln - ten poziom wydaje się mało prawdopodobny, ale giełda widziała już różne przypadki,
Wykres tygodniowy:
image]https://www.tradingview.com/x/r53JXP6f/
To na co warto jeszcze zwrócić uwagę to dwa kanały w których znajduje się kurs.
Pierwszy:
- kanał wzrostowy, który buduje się od 2020 roku,
Drugi:
- kanał spadkowy, który buduje się od stycznia 2023 roku,
Najbliższe tygodnie pokażą, czy zadziała wsparcie w postaci dolnego ramienia obydwu kanałów.
Ewentulane przebicie tego wsparcia będzie można odebrać jednoznacznie jako negatywny sygnał.
Zachęcam do śledzenia zachowania kursu i obrotów.
Każdy sam oceni na ile obecna sytuacja jest szansą inwestycyjną, a na ile powodem do opuszczenia pokładu.
Wykres tygodniowy:
ASB - ASBIS. Nuda i rozczarowanie dla poszukiwaczy sensacji.Poprzednia analiza zatytułowana "Trzy czarne kruki?" z 17 sierpnia okazała się prawidłowa.
Jest dostępna tu /kliknij wykres poniżej/.
W ostatnim czasie dla ASB pojawiło się kilka analiz. Postanowiłem z ciekawości się przyjrzeć, co takiego szczególnego się wydarzyło na tym rynku. Kompletne rozczarowanie dla poszukujących krachu i wietrzących sensację.
Tak nudno, że nie ma żadnej potrzeby modyfikacji wykresu.
28,1-26,62 nadal pozostaje strefą wsparcia, ze szczególnym naciskiem w długim terminie na 26,62zł.
Najbliższy opór 29,20 po raz kolejny okazał się za silny dla byków. Tym razem próba jego wyłamania zakończyła się pułapką. Kolejne opory to 30,6-32,3 zł.
Realnie można spodziewać się zejścia do 28,1, czy nawet do krzywej ATR 27,55, gdzie jest też dołek z 20 października. W wersji mocno pesymistycznej, której realizacja jest mało prawdopodobna, można spodziewać się ponownej próby testowania dolnego ograniczenia strefy wsparcia, czyli 26,62 zł.
Wrócę jeszcze do wykresu tygodniowego. W długim terminie trend jest wzrostowy, w średnim trwa trend boczny, w krótkim trend wzrostowy z możliwą jego korektą.
Widać dokładnie, że strefa 28,1-26,62 to biegun, dodatkowo strefa wzmacniana od dołu krzywą ATR 27,55 zł, na tym interwale.
Z sianiem paniki i wieszczeniem krachów na ASB zaczekałbym do wyłamania ww. strefy i ATR na interwale tygodniowym. Do tego czasu, prawdopodobne przeceny wykorzystałbym do zakupów.
Kontynuacja przeceny jest dość prawdopodobna. Do pułapki na byki /interwał dzienny/ dołącza zasłona ciemnej chmury na interwale tygodniowym.
Tak, jak napisałem wyżej, można spodziewać się dalszej korekty, a nie krachu i wodospadu.
Paul Samuelson, znany amerykański ekonomista powiedział kiedyś „Inwestowanie powinno być raczej jak oglądanie schnącej farby lub rosnącej trawy. Jeśli chcesz emocji, weź 800 dolarów i ruszaj do Las Vegas”
BTC obecna sytuacja IchimokuJak wygląda obecnie sytuacja na BTC 1M z punktu widzenia Ichimoku:
a) Na 1M BTC jest w konsolidacji o czym świadczy płaska linia SSB, płaska linia Kijun Sen.
b) Cena jest pod chmurą, co sugeruje zawsze pozycję short. Tak. Długoterminowo, póki cena nie wybije chmury obowiązuje short. Można grać na niskich interwałach, ale trzymanie BTC, to ryzyko, bo cena w każdej chwili może spaść.
c) Chickou span jest pod ceną co jest sygnałem spadkowym, ale ponieważ to konsolidacja to ten sygnał nie znaczy wiele, ale jednak jest na spadki póki nie wyjdzie ponad cenę.
d) Chikou przecięła Kijun, z dołu do góry, co jest pozytywnym sygnałem sugerującym wzrost, ale dopiero po pozytywnym reteście.
e) Cena przecięła SSB, weszła do chmury. Jeśli takim rezultatem zamknie się miesiąc, to można liczyć na uderzenie w płaską linię Kijun Sen (czerwona linia nad Ceną). Zwykle przebicie chmury potrzebuje retestu. Więc można się spodziewać spadku ceny. Chociaż nie od razu.
f) Przebicie Kijun sen da sygnał na potężne wzrosty, bo w konsolidacji cena idzie od bandy do bandy, a wybicie ceny z zielonej chmury jest najczęściej mocnym sygnałem na long. Przy wybiciu chmury można spodziewać się minimum ostatni szczyt. Przebicie środka konsolidacji może w dużym stopniu sugerować ruch do góry, w tym przypadku po przebiciu Kijun i wyjściu z chmury.
g) Aby cena wybiła chmurę musi przebić Kijun Sen, co jest bardzo trudne, bo na miesięcznym interwale to silny dynamiczny opór. 42k jest oporem, z którym cena może sobie nie poradzić. Ale może też sobie poradzić. Zależy czy hype się utrzyma i będą pozytywne informacje
h) Stochastic RSI jest w polu 80-100, gdzie jest najsilniejsze momentum i można się spodziewać ataku na 42k. Jednak Stoch nie jest wskaźnikiem predykcyjnym. Daje jakąś sugestię, ale równie dobrze, teraz może nastąpić odwrót
i) Zwykle po przebiciu jakiejkolwiek linii Ichimoku jest jej retest, więc teraz można zakładać, że albo cena zrobi retest SSB albo uderzy w Kijun i dopiero zrobi retest SSB o ile nie przebije Kijun. Przebicie Kijun dałoby przestrzeń na atak górnej linii chmury SSA i potężne wzrosty po jej przebiciu.
Co dalej?
Wariant long: Wybicie poziomu 38,5k, atak na 42k, przebicie SSA, wyjście z chmury i można wchodzić w long z założeniem ruchu do górnej bandy (69k). Oczywiście, gdy Chikou Span przebije cenę. Jak wysoko? 80k to pierwszy poziom, na który z fali wyznaczonej minimum Covid i maximum 69k, może cena wyjść. 80k to pierwszy poziom. Docelowo, po wyjściu z konsolidacji, można myśleć o ponad 100k max 135k chociaż przy dużym hype może być wielokrotność nawet i 300k. Jeśli teraz zostanie wykorzystane momentum i cena przebije Kijun, zrobi retest, Chikou przebije cenę i zobaczymy cenę nad chmurą, to bierzemy i pierwszy TP 80k. Jeśli tam się zatrzyma to powrót do konsolidacji. Jeśli nie to ruch do góry powyżej 100k i hossa pełną parą.
Wariant short: Odbicie się od 36,5k, zamknięcie ceny pod tym poziomem, spadek poniżej 30k. To będzie sugerować ruch do dolnej bandy czyli cena covidowa 4200$. W przypadku naruszenia dolnej bandy można się spodziewać ceny poniżej ceny covidowej, czyli domknięcia knota od ostatniego dołka przed covidem - 3120 czyli de facto 3000$ a może i niżej. Pogłębienie spadków poniżej będzie oznaczeło wejście w trend spadkowy na 1M a to już może oznaczać totalną katastrofę. Na 13955 jest mocne wsparcie roczne, więc jest prawdopodobieństwo, że cena odbije się od tego poziomu i ruch do góry. Dolna banda ulegnie zmianie za 7 miesięcy. świeca po świecy będzie się podnosić. Za 10 miesięcy będzie na poziomie 8k i im dłużej cena nie dotrze do dolnej bandy tym wyżej będzie się podnosić dolna banda. Jeśli ktoś myśli, ze 3k to jest jakaś niedorzeczność, to wystarczy spojrzeć na wykres SPX na świecach rocznych i zobaczyć, że BTC robił korekty, gdy na SPX była czerwona świeczka. Na świecach rocznych SPX jest w ruchu płaskim. Można się spodziewać korekty do 2000$ a to na bitku oznacza potężne spadki. BTC jest w trendzie wzrostowym od swojego istnienia bo gdy powstał to SPX rósł. Teraz SPX robi korektę na świecach miesięcznych i jeśli ją pogłębi BTC zrobi to samo. Spadek do 3k jest możliwy i ma całkiem duże prawdopodobieństwo, chociaż większe daję spadkowi do 13k z knotem może nawet na 10k. Na pewno na 10k będzie bardzo dużą reakcja zakupowa bo wszyscy o tym poziomie trąbią od lat...
Który wariant bardziej prawdopodobny? Nie wiem. Spodziewam się potężnej korekty na rynkach tradycyjnych, wiec dla BTC będzie to oznaczać mocne spadki. Przy tym BTC będzie spadać wolniej niż Alty. Dominacja BTC ma szansę urosnąć do 73%. Łatwo sobie wyobrazić co to znaczy dla Altów. Jeśli na rynkach tradycyjnych SPX wybroni się przed spadkami i pójdzie po ATH, to bitek idzie do górnej bandy konsolidacji. Trochę trudno mi w to wierzyć, ale jest jak najbardziej możliwe.
Tauron - zielona energiaNawiązując do pomysłu WIG Energia wezmę pod lupę jeden ze składników indeksu, czyli Tauron.
Wykres 1 - M
Rok 2023 jak na razie jest udany dla byków. Lipiec to udane wybicie linii trendu spadkowego.
Sierpień to aktywowanie linii szyi ORGR oraz pokonana strefa oporu w postaci wsparć 2012-2014 i oporu z 2017. Niedźwiedzie doszły do głosu i doszło do retestu wybitej linii trendu.
Jako ciekawostkę wrzucam, że potencjalny zasięg ORGR to 18zł.
Wykres 2 - W
Byki w ładnym stylu obroniły wybitą linię trendu spadkowego, dodatkowo popartą obrotami i wspartą złotym krzyżem czyli przebiciem od dołu przez MA50, średnią MA200.
Wykres 3 - D
Byki obecnie mierzą się z aktywacją mniejszego ORGRa z potencjalnym zasięgiem na 5zł.
Reasumując,
Byki dużo zrobiły w tym roku i mają argumenty, żeby sięgnąć po więcej.
Obecnie mierzą się z aktywacją ORGRa. Udany atak to szansa na trwałe przekroczenie ważnej strefy oporu i skierowanie wzroku na "piątkę" z przodu.
Niedźwiedzie w pierwszej kolejności będą chciały nie dopuścić do aktywowania ORGRu. Jeżeli ta sztuka się uda, to kolejnymi celami niedźwiedzi ma prawo się stać prawe ramię ORGR - 3,50zł, a następnie głowa 3,138 i linia trendu spadkowego.
Czy warto kupić coś co spada cały czas? - GALAUSDT - D1Pytanie jest głębsze niż spadki na tym walorze... Z perspektywy wykresu nie ma w długim terminie żadnego powodu aby myśleć o wzrostach. Przedstawione jest to na miesięcznym interwale - rys.1 . Z tej perspektywy aby mówić o zalążku powrotu w trend wzrostowy należy jakiś miesiąc zakończyć nad 0.055. Oczywiście pomarańczowe poziomy fibo są optymistycznie ustawione z warunkiem, iż w październiku był dołek dołków.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - "...spadam...jakby nie było, całego świata..."
Na interwale tygodniowym podzieliłem wykres na cztery części chociaż starczyłoby na trzy po korekta pomarańczowa jest około 0.88 równa korekty niebieskiej - rys. 2 .
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - cztery korekty przy czym na razie czarna tylko istotna.
Z powyższego rysunku istotny jest zakres maksymalnie błękitny i czarny - rys. 3 . Obecnie już lepiej widać czerwoną linię trendu, która na tym rysunku wygląda jak ledwo przebite do góry. Oczywiście czasowy zakres potencjalnego odwrotu trendu spadkowego liczę od stycznia stycznia 23'. Aby powiedzieć, że tegoroczny spadek się zakończył trzeba jeszcze moim zdaniem dwóch czynników.
Rysunek 3 . Interwał tygodniowy - zawężony zakres.
Pierwszy czynnik to wybicie i nawet obecnie z testem linii trendu (czerwona linia). Drugi to pokonanie na dziennej świecy poziomu 0.029. Czyli to już będzie 66% prawdopodobieństwa w moim uproszczonym myśleniu, a pokonanie czerwonej strefy 0.0336 - 0.0393 to będzie już "w teorii 100% na zmianę trendu od stycznia 23, na pewno nie całego - rys. 4 .
Rysunek 4 . Interwał dzienny - jeden z trzech czynników osiągnięty.
W ramach tego ruchu są też ważne poziomy fibo, ale najważniejszy jest jeden (podpisany przeze mnie) znajdujący się w miejscu czerwonej strefy czyli 0.5 fibo. Myślę, że pokonanie strefy i 0.5 fibo to nawet test lokalnych szczytów z początku roku i strefy czarnej korekty z rys 3. . Poziomy dalsze jak 0.786 czy nawet 0.618 to moim zdaniem raczej lekkie przystanki. Jednak abym napisał nową analizę to chciałbym widzieć na tygodniowej świecy wybity poziom 0.073 (i nawet tam już na przerywanej ustawiam alarm "analiza").
Od teraz tam to 280% także ambitnie i optymistycznie (nawet bardzo) jak na trend katastrofalnie spadkowy.
Z punktu widzenia "zachmurzenia" to na dziennym wybiliśmy z testem chmurę, a obecnie czeka nas jeszcze EMA 200 , która większego znaczenia może nie mieć, gdyż już na początku roku byliśmy nad nią, po czym spadliśmy, po prostu nie jest respektowana na tym walorze. Miałem nie wstawiać wszystkiego na jednym rysunku, ale już wrzucę bo na nim widać idealnie jak dużo pułapek czeka nas do 0.5 fibo i jak mało pułapek jest zaraz za tym poziomem (w porównaniu do pierwszej części oczywiście) - rys. 5 .
Rysunek 5 . Interwał dzienny - ciężka przeprawa nas czeka!
Walor ten w moim portfelu kryptowalutowym jest 1% całości, ale nic tak nie robi szalonych zysków w ostatnich falach hossy na rynku krypto jak "tokenowe niewiadome co, ale biere bo inni też się pakują...do tego wykolejenia". Etykiety nie daję, wiadomo jako posiadacz tego chcę aby było i już po 1$, ale trend i AT mówią wszystko...
Podsumowanie
Zakładając (mega optymistycznie), że nowego dołka nie będzie to już nie dokupuję tego "śmiecia" musiałby być 10 razy jeszcze tańszy tj. jedno zero przed obecną cenę. Liczę w długiej perspektywie na min korekty do globalnego 0.382 czyli 1500%, a jak nawet małpy z ZOO w przyszłości (w czasie hura optymizmu) będą kupowały to i 0.618 jako korekta dla całego ruchu spadkowego czyli 2500%. Chociaż do tego momentu pewnie już się sFIATuję.
Rzecz jasna, szanse obecne na to, że kiedyś dojedziemy do 0.84128 widzę na poziomie takiej jak obecna cena czyli 0.01958% - to i tak ktoś powie bardzo dużo 😅. Także kupuję taki "złom" tylko w takiej cenie jak obecna, że gdy wszystko zacznie rosnąć to i ja swój "kawałek blachy" sprzedam. W najgorszym przypadku będę posiadaczem "niewidzialnego złomu" 🤣 za który dałem X pieniędzy, a kosztuje 0. I tak to lepiej brzmi niż słynny mem z BTC kiedyś: BTC po 30K (ulica nie chce), BTC po 65k (ulica bierze).
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.