Wyszukaj w pomysłach dla "MICROSOFT"
Dawno nie publikowałem.Na wstępie sam nie wierze w to, że publikuje tutaj teraz post.
Duże prawdopodobieństwo jest na to, że wychodzimy z trójkąta który siedzi i idzie BOKIEM kilka dobrych lat.
Ostatnie problemy z Microsoftem tylko pchają mnie na pozycje LONG na dźwigni.
Ostatni BEAR TRAP potwierdził mi to wyjście. Wszyscy zaczęli SHORT na xrp no bo co innego się robi przez te lata na tej kryptowalucie ?
Skoro wszyscy to zrobili to trzymam was za jaja i jadę do góry.
Ale to nie będą schody. To będzie winda. Powodzenia !
Krótkoterminowe spojrzenie na Nasdaq.Cześć,
dzisiejszy tydzień zapowiada się ciekawie. Wiele spółek technologicznych pokaże swoje wyniki. Jeżeli będą pozytywne to oczywiście przełoży się to na wzrost indeksu NQ. Dlatego też w tej analizie skupię się bardziej na oporach i wsparciach, które mogą sugerować dalszy kierunek indeksu.
Od początku wakacji Nasdaq wszedł w trend spadkowy, rysując ostatnio drugi z rzędu niższy dołek. Jeżeli poprowadzimy linię po szczytach, to można zauważyć, że obecnie jest ona dość silnym oporem do przebicia. Od dołu natomiast, rysując po knotach mamy opadającą linię wsparcia. Trzeba jednak zauważyć, że zamknięcie każdej świecy od dłuższego czasu znajduje się na poziomie 14700 pkt. Kurs może się różnić od wykresów np NQ! o około 100-150 pkt. Ja operuję na tym, stąd czasem możecie widzieć różnicę.
Wykres D1 (wsparcia i linia oporu):
Część osób może powiedzieć, że tworzy się klin z zasięgiem na 16400 punktów, jednak w mojej ocenie poprzez mocne ruchy i duże knoty może być fake'ikiem, bądź tym co chcemy widzieć. Póki co obserwuję tą formację i nie ulegam totalnemu zachwytowi. Dopiero po jego wybiciu czyli okolic 15200 będzie możliwe ocenienie tej sytuacji, czy starczy paliwa bykom na dotarcie do celu formacji.
Wykres D1 (możliwa formacja klina):
Od góry pierwszą strefą podażową, gdzie byki mogą mieć kłopot jest okolica 14790-14900. Przy dobrych wynikach Microsoftu, jesteśmy w stanie dzisiaj podejść pod nią. Jednak jest to strefa krótkoterminowa. Jeżeli myślimy o dalszych wzrostach na nasdaqu i zmianie trendu, powinniśmy wybić ostatni szczyt, który jest w na poziomie 15268. Reakcja kursu w strefie popytowej i powrót w kierunku południa da nam kolejny niższy dołek. Od dołu pierwszym wsparciem czterogodzinnym jest 14685, a mocniejszym na wykresie dziennym już wspomniane wcześniej 14561. Przełamanie tej strefy i zamknięcie świecy poniżej tego poziomu da sygnał w stronę strefy popytowej 14200-14300.
Wykres D1 (strefy popytowa i podażowa):
Warto zwrócić również uwagę na to jak wyglądały korekty do spadku, póki co obie dochodziły do 78,6% zniesienia fibo gdzie następowała reakcja. Dlatego bardzo możliwe, że kurs w tym tygodniu dotrze w okolicę 15150 punktów. Czy historia się powtórzy 3 raz, zobaczymy :)
Wykres D1 (zniesienia Fibonacciego):
Zarząd LUKARDI komentuje kluczowe kwestie związane ze spółką ITZarząd Lukardi komentuje kwestie fundamentalne, operacyjne i strategiczne
Podczas grudniowej rozmowy z Zarządem Lukardi S.A. – Wiceprezesem Sebastianem Herodem oraz Wiceprezesem Piotrem Jankiewiczem w studiu Comparic24.TV zostały poruszone bardzo istotne kwestie w pięciu kluczowych obszarach, związanych ze spółką informatyczną notowaną na rynku giełdowym NewConnect. Zapraszamy do krótkiej lektury najważniejszych wypowiedzi oby Wiceprezesów.
O profilu biznesowym
„Jako Grupa Lukardi skupiamy się na oprogramowaniu dla przedsiębiorstw i na wdrażaniu oprogramowania komercyjnego, które bazuje na cyfryzacji, elektronicznym obiegu dokumentów, jak również skupia się wokół e-commerce. Kolejnym naszym mocnym atutem jest branża cybersecurity czyli szeroko rozumiane oprogramowanie do bezpieczeństwa i ochrony danych w sieci. Co ważne stale rozszerzamy i umacniamy nasze kompetencje, czego dowodem jest choćby nasza koncentracja na bardzo popularnym, a w krótkim czasie również wymaganym systemie KSeF czy kolejnych obszarach analityki, analityki chmurowej oraz sprzedaży. Jednocześnie rozszerzamy i umacniamy swoją pozycję w obszarze OpenText i zamierzamy dalej inwestować w ten kierunek”.
„Widzimy wyraźną synergię operacyjną wewnątrz Grupy Lukardi. Korzystamy już z synergii kosztowej i finansowej, stosując jednolite bilanse oraz analogicznie planując i budżetując na poziomie naszych spółek. Uruchomiliśmy także kolejny etap rozliczania i raportowania projektów, aby wdrożyć ten sam model działania we wszystkich naszych organizacjach. Oczywiście dostrzegamy również synergię biznesową pomiędzy naszymi przedsiębiorstwami, choćby od strony wykorzystania kompetencji deweloperskich czy programistycznych, co powoduje że wspólnie możemy oferować nasze usługi klientom, a to z kolei przekłada się na funkcję cross sellingu w ramach Grupy”.
O strategii i wynikach finansowych
„Po włączeniu spółki SI-eCommerce w struktury Grupy Lukardi widzimy wymierne efekty - osobowe, finansowe i technologiczne, które przekładają się na synergię wewnątrz Grupy. Korzystamy oczywiście z tych dobrych praktyk, które występują w poszczególnych spółkach, przenosząc wybrane mechanizmy na pozostałe nasze podmioty. Niezwykle ważny jest również, wspomniany już wcześniej, cross selling czyli docieranie z usługami jednej spółki do klientów drugiej spółki, co nasi kontrahenci dostrzegają i z czego chętnie coraz częściej korzystają. To powoduje, że możemy jako Grupa rosnąć i myśleć już o kolejnych akwizycjach rynkowych”.
„Jako Grupa Lukardi planujemy w najbliższym czasie dość mocno się rozrosnąć i przekroczyć magiczną granicę zatrudnienia ponad stu osób. Pozytywne jest, że duzi klienci nam ufają, na co wpływ na pewno ma nasz zespół, którego jakość pracy skutecznie wpływa na budowę zaufania u naszych klientów”.
„Doświadczenia, które teraz zbieramy przy łączeniu wspólnych kompetencji na poziomie naszej Grupy, jak również strategię wzrostu, która na pewno częściowo będzie się odbywać poprzez dalsze akwizycje, wykorzystamy w przyszłości, aby utrzymać dotychczasowe tempo”.
„Nasze wyniki finansowe pokazują ciągłość wzrostu, nie są przy tym skokowe lecz w miarę przewidywalne. Sam EBIT zapewne mógłby być trochę lepszy, lecz my inwestujemy w swoje produkty, co powoduje że generujemy przy tym koszty. Zakładamy jednak, że w 2023 roku będziemy już wytworzone produkty sprzedawać do klientów, osiągając w ten sposób przychód ze sprzedaży licencji oraz stosowne marże. Reagujemy oczywiście na potrzeby rynku, natomiast równocześnie klienci pytają nas o pewne rozwiązania, więc my te rozwiązania przygotowujemy jako nasze produkty, które będziemy następnie oferować i utrzymywać już u naszych klientów”.
„Na rynku dzieje się bardzo dużo, co powoduje że widzimy szanse i potencjał do dalszego wzrostu. Nasi partnerzy i dostawcy oprogramowania stale tworzą nowe rozwiązania, a szereg z ich produktów wciąż nie zaistniało nie tylko w Polsce, ale także szerzej w naszym regionie, co powoduje że chcemy z tej okoliczności skorzystać”.
O rynku usług IT i technologii
„Na pewno cały czas musimy obserwować otoczenie rynkowe, zarówno naszą konkurencję, ale również naszych partnerów i klientów. Staramy się przy tym rozwijać w sposób naturalny i stopniowy, a nie skokowo, co ma na celu zabezpieczenie naszych możliwości osobowych i technicznych, związanych z dostarczaniem i realizacją usług, które oferujemy naszym klientom”.
„Z pewnością mocno widocznym trendem rynkowym jest przechodzenie dostawców usług i technologii w sektorze IT na rozwiązania chmurowe. Obudowane jest to, poza samym rozwiązaniem, także dodatkowymi usługami, takimi jak na przykład oferowanie infrastruktury, jej utrzymania oraz konsultingu. Jako partnerzy tych wielkich korporacji oczywiście musimy odnaleźć się w tym zmieniającym się środowisku i tendencjach rynkowych, stąd nasza ścisła współpraca choćby z OpenText czy SAP w odniesieniu do realizowanych przez te podmioty strategii w obszarze rozwiązań chmurowych”.
„Aktualnie klienci, na rzecz których pracujemy, w dużej mierze szukają optymalizacji kosztowej i procesowej, co powoduje że w sposób naturalny interesują się choćby cyfryzacją czy projektami typu „paperless”, co jest przecież dużym obszarem naszej aktywności. Są również oczywiście klienci, nastawieni mocniej na rozwój i zwiększanie produkcji i sprzedaży, co także pokrywamy swoją ofertą”.
„Obecnie dużym wyzwaniem rynkowym jest niewątpliwie rekrutacja i szkolenie specjalistycznych kadr. Dlatego też w ramach Grupy Lukardi od początku kładziemy duży nacisk na wyszukiwanie młodych talentów, zatrudniając już teraz nawet studentów, a następnie ucząc ich i stopniowo rozwijając zawodowo. Nie wolno przy tym zapominać, że w naszych strukturach są dwie spółki, które świetnie rekrutują zarówno na potrzeby nasze, jak również naszych klientów czyli Aniołowie Konsultingu oraz Rekruteo”.
O obszarze eksperckim i koncepcyjnym
„Oczywiście bierzemy udział w licznych targach i konferencjach branżowych, a choćby na jednej z ostatnich, organizowanej dla partnerów i klientów OpenText, otrzymaliśmy nagrodę za najlepszą sprzedaż. Z kolei w ramach naszej współpracy z SAP mieliśmy ostatnio okazję uczestniczyć w Sopocie w największej, corocznej konferencji SAP NOW, gdzie można powiedzieć, że mając aż trzy własne panele zdominowaliśmy obszar cyfryzacji i e-commerce. Obecnie klienci słuchają tego typu wystąpienia z uwagą, gdyż chcą pracować z partnerami, którzy nie tylko mają doświadczenie, ale także potrafią to pokazywać. To co faktycznie ma znaczenie to dobre i szybkie wdrożenie projektu, który zlecają nam do realizacji”.
„To co jest naszym ambitnym celem to zrobienie kroku w przód w kontaktach z klientami zagranicznymi, co generalnie już robimy i jest już widoczne. Warto w tym miejscu również wspomnieć, że dostaliśmy zaproszenie, jako chyba jedyny partner z naszego regionu, na styczniową konferencję SAP, która będzie miała miejsce na Węgrzech. Pokazuje to wyraźnie, że jesteśmy na gruncie naszych partnerów doceniani, a nasz wysiłek i wkład dobrze odbierany”.
O celach operacyjnych i strategicznych
„Widzimy, że realizowane przez nas projekty w obszarze choćby OpenText i SAP, a co za tym idzie nasze kompetencje w tym zakresie, możemy sprzedawać nie tylko na rynku krajowym i wschodniej Europy, ale także dalej na zachód od Polski, choćby w Niemczech lub Holandii, co już z powodzeniem realizujemy i chcemy robić to na coraz większą skalę. Można również nadmienić, że obecnie nasze projekty dotykają już także oprogramowania Microsoft. Wszystko to całościowo jest wynikiem tego, że polskie firmy, a przy tym nasi klienci, którzy dokonują ekspansji zagranicznej pytają nas o tego typu usługi i okazuje się, że razem z nimi możemy wchodzić na wspomniane rynki zagraniczne i prezentować tam naszą ofertę powstałą we współpracy z kluczowymi partnerami”.
„Realizujemy również projekty dla dużych międzynarodowych klientów, jak również naszych polskich, którzy są stale obecni zagranicą. Często, ze względu na naszą współpracę z partnerami lub klientami, jesteśmy też polecani dalej innym kontrahentom, co w sposób oczywisty wpływa, że nasza sprzedaż zagraniczna wzrasta. Aktualnie jesteśmy już obecni na części rynków zagranicznych, oprócz wspomnianych wcześniej Niemiec i Holandii także w Szwecji, Finlandii i krajach bałkańskich, ale naszym celem jest zrobić to teraz w sposób trochę bardziej uporządkowany i stopniowo rozrastać się w tym elemencie”.
„Obserwujemy oczywiście trend rynkowy w postaci łączenia się innych spółek. Możemy oczywiście podejść do naszego rozwoju w sposób, w którym będziemy coraz mocniej zatrudniać, szkolić i powiększać własne zespoły, jednak tą metodą dużego skoku nie zrobimy. Natomiast po roku od włączenia do Grupy Lukardi spółki SI-eCommerce widzimy, że potrafimy dobrze konsolidować poszczególne jednostki w ramach większej grupy, a efekty tych działań są obiecujące i warto to robić. Dlatego też szukamy wciąż kolejnych możliwości, aby świadczyć więcej usług i poszerzać swoje portfolio”.
„Jednym z naszych pomysłów, bazujących na najlepszych praktykach biznesowych naszych partnerów, jest również akwizycja. Na pewno będziemy to jednak robić w sposób ostrożny, dobrze podejmując decyzję i dobierając kierunki rozwoju, a obszarem tych działań może być zarówno rynek polski, jak również zagraniczny”.
„Pomysł na projekt Lukardi 2.0 to wytworzenie nowej strategii dla całej Grupy. Oprócz tych synergii, które już obserwujemy to także analiza otoczenia i podjęcie decyzji o najkorzystniejszych kierunkach dalszego wzrostu. Będziemy w tym aspekcie bazować nie tylko na opinii własnej kadry, lecz także chcemy sięgnąć do ekspertyz z naszego otoczenia. Nie sposób nie wspomnieć, że ze strony naszej Rady Nadzorczej już teraz płyną do nas określone zdania i sugestie, ale chcemy także poprosić ekspertów rynkowych o współpracę, aby optymalnie wybrać naszą własną ścieżkę rozwoju”.
O Lukardi S.A.:
Lukardi S.A. jest firmą informatyczną, która dostarcza najwyższej klasy rozwiązania IT dla biznesu. Spółka realizuje dla swoich klientów liczne projekty wdrożenia i utrzymania systemów, jak również oferuje kompleksowe usługi z zakresu cyberbezpieczeństwa, ochrony danych w sieci i transformacji cyfrowej oraz świadczy dedykowane usługi projektowe IT.
Lukardi S.A. posiada 99,2% udziałów w SI-eCommerce Sp. z o.o., która specjalizuje się we wdrożeniach platformy SAP Commerce, zarówno na rynku polskim jak i globalnym oraz oferuje usługi w zakresie budowania, wdrażania, utrzymania i rozwoju rozwiązań informatycznych dla biznesu.
Akcje Lukardi S.A. notowane są na rynku alternatywnym New Connect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
BIZTECH KONSULTING komentuje kwestie operacyjne oraz perspektywyBizTech Konsulting komentuje istotne kwestie operacyjne oraz perspektywy biznesowe
W połowie kwietnia, podczas rozmowy w studiu biznesowym Comparic24.TV, poprosiliśmy Prezesa Zarządu BizTech Konsulting S.A. – Sławomira Chabrosa o komentarz do aktualnych kwestii operacyjnych, związanych ze spółką BizTech Konsulting, jak również o nakreślenie widocznych perspektyw biznesowych. Najważniejsze wypowiedzi Prezesa Zarządu spółki informatycznej z rynku giełdowego NewConnect, w podziale na kilka bloków tematycznych, znajdziecie poniżej.
O profilu biznesowym
„BizTech Konsulting od samego początku działalności starał się koncentrować na usługach. Podstawowym obszarem naszego działania jest outsourcing procesowy, ewentualnie outsourcing kompetencyjny, jak również wspieranie utrzymania na odpowiednim poziomie technicznym i wydajnościowym infrastruktury informatycznej naszych Klientów – w szczególności średnich i większych firm” – rozpoczyna Sławomir Chabros, Prezes Zarządu BizTech Konsulting S.A.
„Używamy i wdrażamy rozwiązania Microsoft’a, dysponując inżynierami, którzy dobrze znają te produkty i umieją je bezpiecznie wdrażać oraz developerami, którzy sami używają narzędzi tej firmy przy pisaniu aplikacji, związanych na przykład z anonimizacją danych osobowych czy generalnie danych wrażliwych, wykorzystywanych następnie w podstawowym obszarze naszej działalności. Jednocześnie, w środowisku Microsoft powstają również nasze rozwiązania służące do uwierzytelniania użytkowników systemu oraz inne, które są używane w obszarze edukacji i służące do komunikacji z dużymi grupami osób” – kontynuuje Prezes.
„W zakresie bezpieczeństwa danych i backup’ów oferujemy rozwiązania firmy Veritas lub Veeam, innym naszym dużym partnerem jest ManageEngine, którego narzędzia umożliwiają kontrolę i zarządzanie infrastrukturą informatyczną dużych firm. Jesteśmy partnerem Broadcom Inc. w obszarze produktów Symantec. Wdrażanie tych produktów zapewnia kompleksową ochronę danych, dokumentów, aplikacji i infrastruktury IT. Ochrona dotyczy zarówno punktów końcowych, serwerów, poczty elektronicznej, stron internetowych, jak i środowisk korzystających z chmury. Z kolei, wspólnie z Kemp proponujemy naszym Klientom rozwiązania w obszarze load balancing’u , a to tylko niewielka część przykładów partnerów, z którymi współpracujemy” – przybliżono ofertę BizTech Konsulting.
„Należy pamiętać, że dostarczenie narzędzi, o których wspominam, zazwyczaj jest nierozerwalnie związane z koniecznością ich późniejszego uruchomienia. W efekcie, dopiero po zainstalowaniu i faktycznym wdrożeniu oprogramowania Klient podpisuje protokół odbioru licencji, co często trwa dość długo, a to powoduje przesunięcie momentu zafakturowania naszej usługi na późniejszy termin. Warto podkreślić, że tego typu usługa to całościowo przykład outsourcingu procesowego, który świadczymy na rzecz przedsiębiorstw” – dowiadujemy się w uzupełnieniu.
O rynku usług i technologii IT
„Niebawem odbędzie się już 29. edycja konferencji o nazwie Forum Teleinformatyki, adresowanej przede wszystkim do sektora publicznego, a BizTech Konsulting jest organizatorem tego wydarzenia. Niezmiennie celem corocznej konferencji jest przybliżanie dostępnych na rynku rozwiązań IT, skierowanych do administracji państwowej, ale także zwrócenie uwagi na bieżące problemy w obszarze informatyzacji kraju. Równie istotna jest wymiana informacji pomiędzy poszczególnymi instytucjami, a patrząc po frekwencji można założyć, że udaje nam się to realizować. Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji jest współorganizatorem tej największej konferencji IT dla sektora publicznego, z którą wspólnie popularyzujemy rozwiązania informatyczne firm działających na rynku polskim” – poruszono na wstępie kwestii o jesiennej konferencji sektora IT.
„Odnosząc się z kolei do rynku usług i technologii IT, to należy przede wszystkim zwrócić uwagę, że pandemia mocno przyśpieszyła proces dostrzegania problemów teleinformatycznych czy generalnie związanych z prowadzoną działalnością na poziomie całej masy firm, co spowodowało widoczny impuls. To z kolei wymusiło potrzebę posiadania odpowiednio wykształconych kadr, co spowodowało zdecydowane pogorszenie sytuacji w zakresie samej rekrutacji specjalistów, którą dodatkowo utrudnił moment rozpoczęcia wojny za naszą wschodnią granicą. W tym roku widzimy jednak symptomy poprawy” – zauważono.
„Niektóre firmy, szczególnie duże, stwierdziły że mają przerost zatrudnienia, a z drugiej strony nowoczesne technologie i sztuczna inteligencja spowodowały automatyzację pewnych czynności, które kiedyś należały do informatyków. Jednak, nie zmienia to sytuacji, że dobrzy specjaliści będą na pewno zawsze poszukiwani przez całe środowisko” – komentuje Prezes Zarządu BizTech Konsulting S.A.
„To, co na pewno jest pozytywne rynkowo to fakt, że coraz więcej mniejszych firm ma coraz bardziej zaawansowane potrzeby w obszarze IT, a wcześniej często nie miały ich wcale. Jednocześnie nie mają one samodzielnie wiedzy, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo i ciągłość pracy całej organizacji. W związku z tym, zapotrzebowanie na profesjonalne usługi informatyczne rośnie. Mogę wspomnieć, że zauważyłem że większa liczba firm międzynarodowych wchodzi obecnie na rynek polski, świadcząc głównie usługi w obszarze outsourcingu procesowego oraz utrzymania i zarządzania infrastrukturą informatyczną, co oznacza że rynek trochę rośnie” – dodaje.
„Widzimy, że sztuczna inteligencja może pomóc w usprawnieniu naszej pracy i rozwoju oprogramowania, które sami tworzymy z myślą o popularnych narzędziach, a przecież celem naszych działań jest zawsze jak najlepsza i jak najwydajniejsza praca. Jednocześnie nie można zapominać, że coraz lepsze i bardziej użyteczne narzędzia oznaczają większą automatyzację, czyli co do zasady mniejsze koszty przedsiębiorstwa, a głównym obecnie czynnikiem kosztotwórczym jest sam pracownik” – uzupełniono w odniesieniu do najbardziej widocznego obecnie trendu rynkowego.
O strategii i tożsamości biznesowej
„Nasza konkurencyjność rynkowa polega z jednej strony na jak największej automatyzacji, a z drugiej strony na rejestracji i pełnej kontroli wszelkiego typu zdarzeń, które mają miejsce w systemach naszych Klientów. Jednocześnie, przez dobrą segmentację usługi pokazujemy, w którym konkretnym miejscu występują problemy, co oznacza że nic nie zostanie przeoczone, a pełny raport i wiedza trafią wprost do zarządów przedsiębiorstw. Ważne jest przy tym, aby stosować zawsze najnowsze i optymalne rozwiązania z myślą o konkretnym odbiorcy. Aby robić to właściwie, należy najpierw nabyć odpowiednią wiedzę o danych narzędziach, a to z kolei umożliwia na dalszym etapie choćby sprzedaż licencji na ich używanie. Powoduje to, że w praktyce zyskujemy kontakt z dużą liczbą firm, którym następnie możemy oferować własne usługi” – podkreślono istotę konkurencyjności rynkowej spółki IT z NewConnect.
O wynikach finansowych
„W zeszłym roku sprzedaż licencji wyniosła bodajże około 25% przychodów, jednak zdecydowanie więcej sprzedajemy naszych usług. Zatem to właśnie usługi oraz ich efektywność są kluczowym elementem naszej działalności” – padło na wstępie komentarza wynikowego.
„W czwartym kwartale ubiegłego roku przybyło nam oczywiście dużo licencji, które musieliśmy nabyć, zwiększając przy tym stany magazynowe, co zostało zrobione z myślą o przyszłych kontraktach. Należy jednak pamiętać, o czym wcześniej mówiłem, że aby sprzedać licencję należy najpierw zainstalować i uruchomić dostarczone oprogramowanie, a następnie jeszcze uzyskać protokół odbioru. Dopiero wówczas można wystawić fakturę i zrealizować przychód. Wyniki za pierwszy kwartał tego roku pokażą na ile udało nam się zrealizować plany sprzedażowe w zakresie licencji, a będzie to także widoczne na poziomie rotacji magazynu” – wskazano w dalszej części.
„W tym roku liczymy na lepsze wyniki niż za rok ubiegły, w szczególności w obszarze sprzedaży. Natomiast spodziewamy się jednocześnie wzrostu kosztów odsetkowych w porównaniu z poprzednim rokiem, gdyż jednak stopy procentowe są w ujęciu rocznym wyższe niż wcześniej. Zdarza się, że niektórzy Klienci proszą o wydłużenie terminów płatności, co musimy zrozumieć i odpowiednio uwzględnić w odniesieniu do własnych zobowiązań” – podsumowano aktualne oczekiwania wynikowe.
O celach operacyjnych i perspektywach biznesowych
„Jeżeli chodzi o nasze podstawowe usługi, to na pewno jesteśmy konkurencyjni, gdyż świadczymy je na wysokim poziomie za relatywnie niewielkie pieniądze. Na pewno naszym celem jest, aby utrzymać taką sytuację w przyszłości, nadążając przy tym za zmieniającymi się trendami rynkowymi. Jednocześnie myślimy o tym, jak umiejętnie wykorzystać choćby sztuczną inteligencję do poprawy efektywności naszej pracy” – zaakcentowano aktualne cele operacyjne.
„Trudno pozyskuje się do współpracy duże międzynarodowe firmy, gdyż czasami mają one określone uwarunkowania, co sprawia że same podpisują umowy z międzynarodowymi podmiotami. Jednocześnie obserwujemy wzrost polskich firm, które będą miały coraz więcej własnych oczekiwań w zakresie jakości infrastruktury i całego środowiska informatycznego, gdyż w efekcie ma to decydujący wpływ także na ich pracę i jej wydajność. Jestem przekonany, że rynek będzie rósł, a my będziemy starali się rosnąć razem z nim” – dostrzeżono rokowania i perspektywy biznesowe na przyszłość.
O BizTech Konsulting S.A.:
BizTech Konsulting S.A. jest spółką informatyczną, głównie o charakterze usługowym. Prowadzi szeroką działalność z zakresu IT – w szczególności outsourcingu kompetencyjnego i procesowego, w tym w obszarze centrum wsparcia, bezpieczeństwa informacji i systemów informatycznych, integracji i dostarczania systemów informatycznych, szkoleń i edukacji, jak również sprzedaży sprzętu komputerowego, oprogramowania i licencji.
BizTech Konsulting S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym New Connect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
BIZTECH KONSULTING zamyka 2023 r. rekordowym przychodem 17,6 mlnBizTech Konsulting zamyka 2023 r. rekordowym przychodem 17,6 mln zł oraz zyskiem netto na poziomie 124 tys. zł
W opublikowanym właśnie raporcie rocznym za 2023 rok BizTech Konsulting SA, czyli spółka informatyczna z rynku giełdowego NewConnect, poinformowała o osiągnięciu rekordowych przychodów netto ze sprzedaży na poziomie 17.640,9 tys. zł, oznaczających wzrost o 6,7% w ujęciu rok do roku oraz zysku netto w wysokości 124,1 tys. zł, przy jednoczesnym spadku zobowiązań o 25,7% do poziomu 4.451,2 tys. zł. Jak podkreśla spółka z sektora IT główny wpływ wynikowy wywarły zarówno czynniki zewnętrzne, takie jak m.in. słabszy popyt na dobra inwestycyjne, w tym informatykę, presja płacowa i brak kadr informatycznych oraz zaostrzenie konkurencji w branży, jak również czynniki wewnętrzne, czyli pozyskanie nowych odbiorców na usługi oraz wprowadzenie oferty usług w zakresie bezpieczeństwa.
„W 2023 roku spółka realizowała działania pro sprzedażowe rozwiązań związanych z szeroko pojętym bezpieczeństwem IT, edukacją (kursy i egzaminy) i wsparciem IT oraz innych produktów i usług oferowanych przez spółkę. Dział Edukacji kontynuował projekty szkoleniowe, związanych z kasami samoobsługowymi dla 4 ogólnopolskich sieci handlowych. Kontynuowano sprzedaż szkoleń i konsultacji w formule on-line oraz stacjonarnej, realizowano sesje egzaminacyjne CFA, językowe” - czytamy na wstępie komentarza operacyjnego BizTech Konsulting SA za raportowany okres.
„Kontynuowano wieloletnie kontrakty na outsourcing IT, Helpdesk oraz serwis bankomatów. W obszarze całego outsourcingu zanotowano wzrost zatrudnienia o 28% względem końca II kwartału. Prowadzona jest rekrutacja i zatrudniani są pracownicy do kontaktu w ramach obsługi stałego Klienta z branży ubezpieczeniowej oraz zwiększany jest zakres dotychczasowej współpracy. W listopadzie odbyło się bezpłatne webinarium pt. „Bezpieczeństwo tożsamości i utrzymania danych na platformie Microsoft 365”, nawiązujące tematyką do rozwiązań firmy ManageEngine, której Gold Partnerem jest BizTech Konsulting. W zakresie prac programistycznych została wykonana implementacja nowego graficznego interfejsu użytkownika dla aplikacji RedTrain oraz modyfikacje aplikacji Black Cargo. Pracowano również nad rozwojem aplikacji BlueSZOP pod kątem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) oraz aplikacji do monitorowania czasu pracy celem rozliczania dodatków do pracy zdalnej” – odnotowano w dalszej części raportu rocznego.
„Zarząd szacuje, że w 2024 roku nastąpi pewna poprawa na rynku, na którym działa spółka. Ten stan determinują głównie dwa czynniki: spadająca inflacja i lekki wzrost PKB, które spowodują wzrost nakładów inwestycyjnych w sektorze prywatnym i publicznym. Szansą na poprawę tego stanu będzie zwiększenie wydatków środków unijnych w ramach KPO. Spółka zamierza w bieżącym roku rozwijać usługi projektowo-programistyczne, realizować sprzedaż własnych produktów i pozyskiwać nowych klientów, partnerów do współpracy, rozwijać współpracę z dostawcami egzaminów oraz rozszerzać usługi outsourcingu, kontynuować sprzedaż rozwiązań Kemp do optymalizacji obciążenia zasobów, kontynuować sprzedaż produktu Acunetix, dostarczać rozwiązania Holm Security, prowadzić sprzedaż rozwiązań firmy Broadcom, Sealpath i Bitdefender, rozwijać aplikację RedTrain. Spółka będzie opierała swój rozwój na dążeniu do utrzymywania i zdobywania nowych kompetencji (szkolenia, egzaminy) zarówno w obszarze certyfikacji technicznych, jak i handlowych” – przybliżono aktualne perspektywy rynkowe i cele operacyjne na 2024 r.
Poprosiliśmy Sławomira Chabrosa - Prezesa Zarządu BizTech Konsulting SA, czyli spółki informatycznej z rynku giełdowego NewConnect o komentarz operacyjny i wynikowy do pierwszego kwartału 2024 roku, oceny aktualnej koniunktury rynkowej i dalszych perspektyw, jak również nakreślenie celów biznesowych na trwający drugi kwartał. Nagranie dostępne na kanale YouTube RelacjeRynku.
O BizTech Konsulting S.A.:
BizTech Konsulting S.A. jest spółką informatyczną, głównie o charakterze usługowym. Prowadzi szeroką działalność z zakresu IT – w szczególności outsourcingu kompetencyjnego i procesowego, w tym w obszarze centrum wsparcia, bezpieczeństwa informacji i systemów informatycznych, integracji i dostarczania systemów informatycznych, szkoleń i edukacji, jak również sprzedaży sprzętu komputerowego, oprogramowania i licencji.
BizTech Konsulting S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
Niestabilność akcji Intela - perspektywy na przyszłość?Intel, globalny gigant technologiczny, przeżywa burzliwe czasy na rynku akcji. Pomimo pozytywnych wyników finansowych w pierwszym kwartale 2024 roku, spółka napotyka na trudności związane z prognozami na kolejne kwartały. Intel ogłosił przewidywane przychody na drugi kwartał, które nie spełniły oczekiwań analityków, co spowodowało dalszy spadek wartości akcji.
Wartość akcji Intela spadła o ponad 40% od swojego szczytu w grudniu 2023 roku, a ten trend spadkowy nadal się utrzymuje. Analitycy wskazują na kilka czynników, które mogą wpływać na dalszy kierunek rynkowej wartości spółki.
Jednym z głównych wyzwań dla Intela jest rywalizacja w obszarze sztucznej inteligencji, gdzie firma stara się konkurować z liderami branży, takimi jak Nvidia i AMD. Choć Intel zapowiedział innowacyjne rozwiązania, takie jak akcelerator AI Gaudi 3, to konkurencja wciąż pozostaje ostra.
Dodatkowo, transformacja Intela z producenta własnych układów na dostawcę układów dla klientów zewnętrznych spotyka się z trudnościami. Pomimo zgłoszenia kilku klientów, w tym takich potentatów jak Microsoft, Intel musi zmierzyć się z wyzwaniami związanymi z tą zmianą strategiczną.
Perspektywy dla Intela są niepewne. Pomimo pozytywnych wyników finansowych w pierwszym kwartale, firma musi stawić czoło trudnościom związanym z prognozami na kolejne kwartały oraz utrzymaniem konkurencyjnej pozycji na rynku. Inwestorzy śledzą uważnie rozwój sytuacji, szukając sygnałów, które mogą wpłynąć na dalsze losy tej technologicznej potęgi.
W mojej ocenie, kluczową rolę może odegrać przedział cenowy między 22 a 30 dolarów w kontekście dalszych perspektyw dla akcji Intela. Negatywna reakcja inwestorów może być postrzegana jako okazja dla tych, którzy wcześniej nie mieli możliwości skorzystania z korzystnych ruchów cenowych. Dlatego osobiście będę monitorować sygnały akumulacyjne na wykresach Intela, poszukując ewentualnych punktów wejścia na rynku.
Pozdrawiam,
Kozik :)
Wielorynkowa Analiza Techniczna BTCDzień dobry, dobry wieczór!
Chciałbym powiedzieć kilka słów na temat moich spostrzeżeń dotyczących sytuacji na rynku kryptowalut. Na wstępie, pragnę zaznaczyć, że nie posiadam kierunkowego wykształcenia, jestem samoukiem, który w swej metodologii wykorzystuje wykorzystuje niemal wyłączenie Analizę Techniczną. Rzecz jasna moje słowa nie mają żadnego charakteru publikacji handlowej czy edukacyjnej, czytaj rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu jakiejkolwiek ustawy związanej z tematem inwestycji. Jest to tylko, moje zdanie i spojrzenie na rynek - lubię bredzić.
Zdecydowałem się napisać tę analizę, gdyż w moim mniemaniu, notowania BTC są w bardzo ciekawym momencie. Będzie długo i nudno. Mam nadzieje, że Ty, Czytelniku, znajdziesz dla siebie choć jeden aspekt, który spowoduje, że nie uznasz czasu poświęconego na zagłębienie się w moje myśli za czas stracony, do dzieła!
Dogmaty analityczne
Przyjmuje kilka założeń, niezbędnych do przeprowadzenia analizy:
- cena i wolumen dla rozpatrywanych aktywów jest reprezentatywna dla ogółu rynku z różnych parkietów;
- rynki są fraktalne;
- historia lubi się powtarzać;
- rynek dyskontuje wszystko(odrzucenie potrzeby rozprawy na temat wiadomości i fundamentów);
- znaczna zmiana ceny podlega trendowi, miejscowe oscylacje wynikają z tworzenia się struktury akumulacyjnej bądź dystrybucyjnej.
Tło
Wszyscy, którzy obserwują rynek Bitcoina wiedzą, że notowania są w trendzie wzrostowym od początku czwartego kwartału 2009 roku. BTC przeszedł znaczną drogę od aktywa o szczątkowej wartości, do prężnego rynku wartego wiele miliardów dolarów. Istotnymi wydarzeniem dla tej kryptowaluty jest tzw. halving - zmniejszenie nagrody za wydobycie BTC. Dla tych, co nie wiedzą o czym mówię, spieszę pokrótce wyjaśnić. Bitcoin jest pozyskiwany na drodze tzw. PoF, ang. proof of work czyli dowodu pracy oznaczający osiągnięcie porozumienia między węzłami sieci, potwierdzające, że praca na rzecz stworzenia, wydobycia nowego BTC, została wykonana. Ilość BTC jaka zostanie wytworzona jest z góry ograniczona a halving zmniejsza nagrodę za tworzenie nowych BTC o połowę za blok. Oznacza to, że górnik, osoba wydobywająca BTC dostaje ich mniej, za tę samą ilość pracy włożonej w wydobycie. Kryptowalutowi inwestorzy wskazują na halving jako element poprzedzający znaczny wzrost ceny BTC. Tak było przez trzy ostatnie pomniejszenia nagrody za wydobycie. Proponuje rzucić okiem na wykres, poniżej notowanie BTC/USD INDEX(notowanie opierające się na zmianach ceny z czterech istotnych parkietów kryptowalutowych: Bitstamp, Coinbase, Bitfinex oraz Kraken).
Wykres 1. BTC/USD INDEX w skali logarytmicznej, z oznaczonymi datami halvingu(czwarty wyznaczony na podstawie pozostałego czasu do czwartego halvingu udostępnionego przez Binance) oraz zmiany ceny Bitcoina z wartością w dolarach oraz procentową. Zmiany względem czwartego halvingu to zamknięcie świecy dobowej, takie jakie było w chwili pisania tego tekstu.
Rozważania na temat ewentualnej korelacji pomiędzy rynkami
Chciałbym zwrócić uwagę powiązania między rynkami. Uważam, że warto przyjrzeć się korelacjom Bitcoina i indeksu dolara amerykańskiego, złota oraz indeksu NASDAQ-100. Swój wybór krótko uzasadniam:
- dolar jako najistotniejsza waluta fiducjarna w biznesie;
- złoto jako rezerwy walutowe, metal szlachetny o finansowym znaczeniu dla ludzkości niema od zarania dziejów;
- NASDAQ-100 jako indeks, który zawiera w sobie istotne podmioty specjalizujące się w technologii jak Apple, Microsoft, Tesla czy Nvidia.
Wykres 2. BTC/USD INDEX w skali logarytmicznej zgodny z zawartością wykresu 1 oraz istotnymi według mnie ekstremami.
Wykres 3. NASDAQ100/USD w skali logarytmicznej, zaznaczyłem wydarzenia rynku BTC zgodnie z wykresem 2.
Wykres 4. Złoto/USD w skali logarytmicznej, zaznaczyłem wydarzenia rynku BTC zgodnie z wykresem 2.
Wykres 5. Indeks dolara w skali logarytmicznej, zaznaczyłem wydarzenia rynku BTC zgodnie z wykresem 2.
Zestawiając ze sobą wykresy BTC oraz DXY dostrzegam częściowe pokrywanie się ekstremów o charakterze korelacji ujemnej.
Zestawiając ze sobą wykresy BTC oraz DXY dostrzegam częściowe pokrywanie się ekstremów o charakterze korelacji ujemnej.
Rozpatrując analogiczną sytuację dla XAUUSD oraz NASDAQ-100 dostrzegam znaczne pokrywanie się ekstermów o charakterze korelacji dodatniej.
Rzecz jasna nie każde zdarzenie osiąga idealne odwzorowanie w badanych przypadkach, jednak istnieje wysoka zbieżność w perspektywie czasu.
Myślę, że jest to wystarczający dowód aby móc rozpatrywać wspólne zachowanie się skorelowanych rynków. Oczywiste jest, że opisana sytuacja ma miejsce w przeszłości i teraźniejszości, nijak nie może gwarantować kontynuacji w przyszłości, choć można się tego spodziewać.
Jakie są zatem potencjalne perspektywy dla BTC patrząc poprzez pryzmat wyżej wymienionych rynków?
Postaram się poszukać odpowiedzi na to pytanie wykorzystując metody analizy wykresu: elementy Price Action, VSA oraz przemyśleń na temat rynku zapisanych przez Elliot’a czy Wyckoffa.
Analizę rozpocznę od próby zrozumienia aktualnej struktury rynku Bitcoina.
Analiza sytuacyjna
D’où venons nous? Que sommes nous? Où allons nous? Takie pytanie stawiał francuski malarz Gauguin. Myślę, że warto zadać je nie tylko w kontekście życia a rynków finansowych i Analizy Technicznej jednak zmieniłbym kolejność, ponieważ żeby wiedzieć kim jesteśmy, użytkownikami rynku pozostającymi poza nim, bądź aktywnie biorącymi udział w tworzeniu historii notowań musimy wiedzieć gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy.
Analizę rozpoczynam od oznaczenia zakresów handlowych w oparciu o metodologię Wyckoffa oraz pomiar zniesień wewnętrznych opierając się na świecach testowych oraz kulminacji kupna.
Wykres 6. BTC/USD w skali logarytmicznej, wykres uzupełniony o zniesienia Fibonacciego oraz zakresy handlowe po pierwszym halvingu.
Dostrzegam, że minima wybijające poziom 0,786 zniesienia Fibonacciego są dołkami lokalnymi, cena dotąd nigdy nie wybiła tych wartości. W oparciu o założenia Wyckoffa oznaczam zakres handlowy wykorzystując kulminację kupna oraz automatyczną reakcję rynku co oznaczam białymi liniami przerywanymi. Widzę, że historyczne sygnały testowe występujące przy halvingu sprawdzały podaż do dolnego ograniczenia zakresu handlowego.
Wykres 7. NASDAQ100/USD w skali logarytmicznej, wykres uzupełniony o zniesienia Fibonacciego oraz zakresy handlowe po pierwszym halvingu.
Rozpatrując NASDAQ100 w analogiczny sposób dostrzegam, że rynek jest zdecydowanie silniejszy niż rynek BTC, zniesienia w zakresach handlowych nie wybijają wartości 0,618 a zniesienie w zakresie poprzedzającym najnowszą strukturę boczną wynosiło 0,382.
Podobnie jak BTC sygnał testowy o charakterze sprężyny akumulacyjnej w starszej strukturze dosięgnął dolnego ograniczenia zakresu handlowego. W przypadku młodszej struktury widzę test w postaci braku podaży, który nie sięga dolnego ograniczenia zakresu. Intrygujące jest spokojne podejście byków, rozważyłbym powrót do potoku a nawet gwałtowną realizacje zysków skutkującą powstaniem sprężyny akumulacyjnej.
Wykres 8. XAUUSD w skali logarytmicznej, wykres uzupełniony o zniesienia Fibonacciego oraz zakresy handlowe po pierwszym halvingu.
Patrząc na notowania złota, które w mej opinii są jednym z najbardziej skorelowanych z Bitcoinem aktywów, widzę bardzo ciekawą sytuację. Dlaczego w mej opinii jest ona ciekawa? Ponieważ dostrzegam wielorzędową strukturę akumulacyjną tworzącą się od początków Bitcoina. W przypadku złota notowania podczas zakresów handlowych wybiły poziom 0,618 zniesienia wewnętrznego Fibonacciego, poprzedzało to wystąpienie krótkoterminowego trendu wzrostowego wewnątrz zakresu. Poniżej górnego zakresu struktury wyższego rzędu doszło do utworzenia reakumulacji, która być może rozpocznie fazę E czyli trend poza zakresem handlowym. Nie potrafię w sposób jednoznaczny ocenić jak prawdopodobne jest to, że dziś widniejąca świeca byczego momentum jest odbiciem po skoku przez potok czy może nastąpi jeszcze powrót do potoku. Ciekawym elementem tego wykresu jest obrót z marcowej świecy z 2022 roku. W mojej opinii, cały układ rozpoczynający się w tym momencie świadczył o pojawieniu się podaży, być może realizacji zysków, inicjacji krótkookresowego trendu spadkowego, jednak bez większej słabości. Podaż została zaabsorbowana i notowania złota wróciły prawdopodobnie do trendu wzrostowego.
Wykres 9. Indeks dolara w skali logarytmicznej, wykres uzupełniony o zniesienia Fibonacciego oraz zakresy handlowe po pierwszym halvingu.
Ostatnim walorem, który będę poddawał analizie sytuacyjnej jest indeks dolara. Z uwagi na brak obrotu w indeksie, postaram się dostrzec istotne elementy zgodnie z metodą jaką przyjąłem na potrzeby analizy, jednak mogą być one obarczone większym błędem poznawczym.
Indeks dolara oparł swe sygnały słabości i sygnały testowe fazy C na połówkowym zniesieniu wewnętrznym Fibonacciego. Strukturę postrzegam dwojako, możemy rozpatrzyć ją jak na złocie bądź, co w mej opinii jest prawdopodobne jak strukturę dystrybucyjną. Zwracam uwagę na silną niedźwiedzią reakcje, która byłaby odpowiednikiem powrotu do potoku, ponadto zniesienie sięga głębiej, niż w starszej strukturze tj. poziom 0,618. Myślę, że muszę mieć na uwadze to, że jest to potencjalny upthrust po dystrybucji jednak na tę chwilę, nie potrafię tego potwierdzić, ani dostrzec jednoznacznych przesłanek. Myślę, że niebawem pojawi się retest podaży a z nim, przyjdzie siła. Czy byki utrzymają swe pozycje czy może jednak zostaną spętane i ubite? Nie będę spekulować, czas i wykres to pokażą.
Wnioski
Z powyższych danych śmiem twierdzić, że istnieje znaczne prawdopodobieństwo aby Bitcoin kontynuował trend wzrostowy poza zakresem. Wpływa na to nie tylko struktura wykresu BTC, która wydaje się być analogiczna jak w przypadku zmian ceny po pierwszym halvingu ale zależności wynikające z korelacji z złotem oraz NASDAQ. Występująca korelacja dodatnia z tymi rynkami a także ich prowzrostowa struktura sugerują podobne zachowanie na BTC. Myślę, że jest możliwe wystąpienie sygnału testowego na wykresie BTC, który mógłby sięgnąć dolnego ograniczania zakresu handlowego. Jeśli dojdzie do paniki, cena Bitcoina mogłaby spaść do około 30k dolarów amerykańskich. Rozważając powtórzenie się historii, być może gwałtowny powrót w górne ograniczenie zakresu oraz kontynuacje trendu wzrostowego poza zakresem. Na tę chwilę, uważam ten scenariusz za najbardziej prawdopodobny. Potencjalne przyszłe ceny nie są w kręgu mego zainteresowania dlatego nie będę tego rozważać. Uważam, że większą wartość ma odczytanie rynku nim ruch wystąpi aby móc tę możliwość najefektywniej wykorzystać i płynąć wspólnie z waleniami.
BIZTECH KONSULTING notuje w IV kw. przychody 5 mln zł +1,8% r/rBizTech Konsulting notuje w IV kw. przychody ponad 5 mln zł i wzrost o 1,8% r/r
W opublikowanym właśnie raporcie za czwarty kwartał 2023 rok BizTech Konsulting SA, czyli spółka informatyczna z rynku giełdowego NewConnect, poinformowała o osiągnięciu przychodów netto ze sprzedaży na poziomie 5.014,86 tys. zł, oznaczających wzrost o 1,8% wobec czwartego kwartału poprzedniego roku. Jak podkreśla spółka z sektora IT wpływ na to miał wzrost o 6,3% sprzedaży towarów, w tym głównie licencji, w wyniku realizacji dużego zamówienia dla klienta z branży medycznej o wartości ok. 650 tys. zł. Ponadto w raportowanym okresie spółka realizowała umowy m.in. z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwem Edukacji i Nauki, Ministerstwem Klimatu i Środowiska, MPWiK Warszawa.
„Sprzedaż usług informatycznych, w tym głównie szkoleń oraz usług outsourcingowych delikatnie spadła o 0,4% rdr do poziomu 1.669,34 tys. zł. Większą część szkoleń spółka organizowała w formie stacjonarnej, są to głównie szkolenia wdrożeniowe dla firm. Są one efektywniejsze i jednocześnie bardziej zyskowne niż szkolenia w formule online” – czytamy na wstępie komentarza wynikowego BizTech Konsulting SA.
Jak podkreśla spółka IT z NewConnect ostatni kwartał 2023 roku był okresem wielu sprzedaży zarówno do biznesu, jak i administracji publicznej.
W tym czasie koncentracja operacyjna BizTech Konsulting skupiła się głównie na działaniach związanych z promocją i sprzedażą rozwiązań z obszarów: bezpieczeństwa IT, edukacji (kursów i egzaminów), wsparcia IT oraz innych produktów i usług. Spółka świadczyła więcej usług outsourcingowych głównie dla stałych, dotychczasowych klientów. Realizowano m.in. szkolenia związane z kasami samoobsługowymi dla czterech ogólnopolskich sieci handlowych, projekty edukacyjne o tematyce RODO oraz przeciwdziałania mobbingowi i dyskryminacji dla instytucji z administracji publicznej w formie e-learningowej, jak również testy poziomujące z Microsoft Excel dla pracowników firmy z branży handlowej.
W raportowanym okresie strata netto spółki BizTech Konsulting wyniosła 6,72 tys. zł, wobec zysku netto na poziomie 26,56 tys. zł rok wcześniej. EBITDA wyniosła 156,63 tys. zł, wobec 143,09 tys. zł w tym samym okresie roku ubiegłego. Jednocześnie zarówno należności, jak i zobowiązania spadły - odpowiednio o 19,5% r/r do poziomu 4.484,65 tys. zł oraz o 31,3% r/r do poziomu 4.113,47 tys. zł. Natomiast zapasy towarów uległy zmniejszeniu o 39,3% r/r i wyniosły 1.142,93 tys. zł, co wynika ze sprzedaży licencji w realizowanych kontraktach w ostatnim kwartale ubiegłego roku.
“Spółka prowadzi intensywnie rozmowy w sprawie pozyskania nowych kontraktów oraz zwiększenia liczby zleceń od dotychczasowych klientów” - przybliżono ponadto aktualne cele operacyjne w podsumowaniu części wynikowej za czwarty kwartał 2023 roku.
O BizTech Konsulting S.A.:
BizTech Konsulting S.A. jest spółką informatyczną, głównie o charakterze usługowym. Prowadzi szeroką działalność z zakresu IT – w szczególności outsourcingu kompetencyjnego i procesowego, w tym w obszarze centrum wsparcia, bezpieczeństwa informacji i systemów informatycznych, integracji i dostarczania systemów informatycznych, szkoleń i edukacji, jak również sprzedaży sprzętu komputerowego, oprogramowania i licencji.
BizTech Konsulting S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym New Connect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
linia oporu na USDCADCEL 1 (identyfikacja zmiany trendu)
CEL 2 - dołączyć do nowego trendu na rynku
Jeżeli te linie oporu coś znaczą to USD przestanie się umacniać. Na wykresie jest zaznaczona GEOMETRIA 1:1 jej wybicie i przetestowanie od góry wyśle sygnał kupna, dopóki się to nie stanie to mam sygnał sprzedaży wynikający z oporu. (wczoraj kupowałem akcje Microsoft, Amazon, dzisiaj liczę na CDR.PL jeśli spadnie w okolice 118 ) Każdy trader patrząc na wykres zobaczy coś innego... sens handlu polega na tym, że tworzysz pogląd na podstawie swojej analizy, a następnie starasz się go trzymać. (Ten pomysł jak każdy inny który publikuje ma dokładnie 50% szans na sukces lub porażkę)
Podsumowanie rynku akcji na półmetkuMimo niedawnej silnej odbudowy na rynkach akcji, jak dowodzi indeks Nasdaq Composite, który zanotował najlepsze pierwsze półrocze w roku kalendarzowym, wielu nadal martwi się ograniczoną szerokością wzrostu i niewielką liczbą akcji, które napędzają wzrost szerszych indeksów.
Jednym z nieco przybliżonych, ale stosunkowo prostych sposobów na wykazanie tej prawidłowości jest porównanie wyników YTD (w bieżącym roku) S&P 500 (standardowego wskaźnika wagowego kapitalizacji rynkowej akcji amerykańskich) z równoważoną wagowo wersją tego samego indeksu. Chociaż różnica między nimi ostatnio się zmniejszyła, indeks oparty na kapitalizacji rynkowej nadal przewyższył prawie 10% w pierwszych sześciu miesiącach roku.
Jednakże, nie jest to koniecznie doskonały sposób na ukazanie tego, co napędza wzrost na rynku. Większość zysków została wygenerowana przez tak zwanych "Siedmiu Wspaniałych" (Alphabet, Amazon, Apple, Meta, Microsoft, Nvidia i Tesla) - wszystkie akcje silnie narażone na gorączkę sztucznej inteligencji, która ostatnio zaraziła inwestorów, i wszystkie zaliczają się do kategorii "big tech", które były szczególnie uwielbiane przez uczestników rynku w ostatnich latach.
Koszyk tych akcji zanotował wzrost niemal 60% w skumulowanym wyniku od początku roku, podczas gdy wynik S&P 500 bez tych siedmiu firm wzrósł tylko o 5% w skumulowanym wyniku do dziś. Ponadto, spośród 504 członków indeksu, tylko 141 osiągnęło wynik powyżej 16% wspomnianego wyżej, co dodatkowo świadczy o stosunkowo wąskim przywództwie na rynku.
Można spojrzeć na ten temat z dwóch perspektyw.
Po pierwsze, można argumentować, że ograniczona szerokość wzrostu rynku sprawia, że akcje są podatne na szok i silne spadki. Według tego argumentu, jeśli sentyment wobec "big tech", które przez długi czas napędzały wzrost na rynku, osłabłby się, presja sprzedaży, której byłyby narażone, mogłaby mieć znaczący negatywny wpływ na cały rynek, prowadząc do spadków również na głównych indeksach.
Z drugiej strony, można interpretować lepszy wyniki jako szansę dla innych akcji w indeksie na odrobienie strat.
Popularną teorią od dziesięcioleci jest, że "wysokie przypływy unoszą wszystkie łodzie"; mogą występować okresy wyraźnych wyników sektorowych, ale ogólnie wzrost na rynku będzie obejmował większość, jeśli nie wszystkie, jego składniki w pewnym momencie. Biorąc pod uwagę, jak silny był ostatnio byczo nastawiony rynek i jak inne akcje zaczęły nadrabiać straty w ostatnich tygodniach, wydaje się, że na razie bardziej prawdopodobne jest wystąpienie tej ostatniej sytuacji.
Można również analizować lepsze wyniki na podstawie geograficznej, a nie sektorowej lub pojedynczych akcji. W tym przypadku wciąż łatwo zauważyć, jak dobrze radzą sobie amerykańskie rynki akcji, ale również oczywiste jest, jak różnorodne były losy innych rynków.
Na przykład niemiecki indeks DAX skorzystał ze swojego charakteru technologicznego, utrzymując się prawie na równi (w lokalnej walucie) z wynikami amerykańskiego wskaźnika benchmarku.
Jeszcze bardziej widoczne są lepsze wyniki japońskiego rynku akcji; choć wpływ walutowy jest tu ogromny, inwestorzy wyraźnie preferują Japonię ze względu na niezsynchronizowany cykl gospodarczy w porównaniu z krajami rozwiniętymi i ekspozycję na Azję, którą można uzyskać bez obaw o nieoczekiwane zaskoczenia związane z Chinami.
Z drugiej strony, jak wspomniano wcześniej, akcje chińskie miały znaczne trudności z powodu niepewności dotyczącej ożywienia gospodarczego i faktu, że wsparcie ciągle rozczarowuje w porównaniu z wysokimi oczekiwaniami rynku. To również miało negatywny wpływ na australijskie akcje ze względu na bliskie związki handlowe i gospodarcze między tymi dwoma krajami, podczas gdy indeks FTSE 100 w Londynie jest na w miarę stałym poziomie, choć osiągnął lepsze wyniki pod względem całkowitej stopy zwrotu dzięki skoncentrowanej na dochodach naturze indeksu.
Te różnice geograficzne również mogą być interpretowane przez pryzmat powyższych perspektyw; jednak, ze względu na szczególne wpływy, które doprowadziły do wspomnianych powyżej niższych wyników, istnieje prawdopodobieństwo, że będą one trwały przez pewien okres czasu.
LUKARDI komentuje kw. strategiczne, operacyjne oraz perspektywyLukardi komentuje istotne kwestie strategiczne i operacyjne oraz perspektywy biznesowe
Pod koniec marca, podczas jednego z największych w tej części Europy wydarzeń branży inwestycyjnej – Invest Cuffs 2023, miało miejsce spotkanie inwestorskie Lukardi S.A. Poprosiliśmy wówczas Wiceprezesa Zarządu – Sebastiana Heroda o komentarz do aktualnych kwestii strategicznych i operacyjnych, związanych z Grupą Kapitałową Lukardi S.A., jak również o nakreślenie widocznych perspektyw biznesowych. Najważniejsze wypowiedzi Wiceprezesa Zarządu spółki informatycznej z rynku giełdowego NewConnect, w podziale na kilka bloków tematycznych, znajdziecie poniżej.
O nominacji Financial Times do grona 1000 najszybciej rozwijających się firm w Europie
„Otrzymaliśmy nominację dzięki dwóm grupom ludzi – naszym klientom i naszym pracownikom. Cieszy nas, jako organizację, że jesteśmy obiektem dobrze postrzeganym, na który zwracają uwagę nowe instytucje, nowe podmioty oraz media branżowe oraz prestiżowe rankingi jak Financial Times. Jest to potwierdzenie, że idziemy w dobrym kierunku i nasza działalność jest zauważalna, z jednej strony rosnąc przychodowo, a z drugiej strony budując zainteresowanie naszym przedsiębiorstwem. Nasz wzrost jest widoczny i jest efektem naszej konsolidacji w zakresie szerszej możliwości współpracy z klientami. Liczymy, że w przyszłości zachowamy obecną dynamikę, choć wiemy, że na aktualnym rynku nie będzie to z pewnością łatwe” - komentuje Sebastian Herod, Wiceprezes Zarządu Lukardi S.A.
O profilu biznesowym i ofercie Grupy Lukardi
„To co pokazaliśmy w ostatnich raportach giełdowych to są kontrakty i projekty we wszystkich obszarach biznesowych naszej Grupy. Bo z jednej strony mamy dobrą umowę z LOT w zakresie obiegu dokumentów i ECM , co jest naszą dużą przestrzenią usługową. Z drugiej strony informowaliśmy również o współpracy z dużą siecią handlową i istotnej umowie w obszarze cyberbezieczeństwa. Kolejne dwa kontrakty dotyczyły natomiast szeroko rozumianego rynku e-commerce, który jest ważnym segmentem działalności operacyjnej istotnej spółki wchodzącej w struktury naszej Grupy czyli SI-eCommerce, a warto wspomnieć że jeden z tych kontraktów jest dość dużą umową realizacyjną, którą będziemy świadczyć przez najbliższe 5 lat. To pokazuje, że klienci nam ufają, że dobrze realizujemy projekty oraz że coraz częściej pozyskujemy także nowych klientów” – przybliża segmenty operacyjne Lukardi S.A.
„Digitalizacja treści i elektroniczny obieg dokumentów, cyberbepieczeństwo oraz e-commerce to są nasze trzy filary, wokół których budujemy nowe kompetencje i przyglądamy się nowym technologiom. Warto jednak uzupełnić ten obraz także dwoma mniejszymi działalnościami, które oferują nasze spółki Rekruteo oraz Aniołowie Konsultingu czyli odpowiednio rekrutacją projektową na potrzeby klientów, ale także z myślą o rosnącej liczbie naszych wewnętrznych projektów oraz szeroko rozumianym doradztwem i konsultingiem w obszarze IT. Nauczyliśmy się wykorzystywać nasze możliwości, aby właściwie skalować działalność tak na zewnątrz, jak również z myślą o potrzebach wewnątrz Grupy Lukardi” - dodaje Wiceprezes spółki informatycznej.
O rynku usług i technologii IT
„Odnosząc się do sytuacji rynkowej możemy posłużyć się kilkoma faktami. W Grupie Lukardi odnotowujemy wzrost zatrudnienia, mamy także niski wskaźniku rotacji, co oznacza że ludzie chcą u nas pracować. Pomimo, że w Grupie mamy spółki, które do niedawna miały odmienną kulturę organizacyjną to bardzo dobrze idzie nam proces współpracy osobowej przy projektach” – podkreślono na wstępie.
„Przykładamy dużą uwagę do największego aktywa Grupy Lukardi, którymi są nasi pracownicy, co pomaga nam budować fundament naszej organizacji, bo to właśnie ludzie są dla nas najważniejsi. Istotny jest też sam kontakt międzyludzki, który niezależnie od poziomów i struktury organizacyjnej pozwala nam powiedzieć, że wszyscy razem idziemy w jedną stronę” – uzupełniono w obszarze bardzo istotnego czynnika osobowego.
„Dla nas czynnikiem wzrostu jest ciągłe doskonalenie się, praca nad własną ofertą oraz jeszcze lepsze wykorzystanie synergii pomiędzy naszymi grupami produktowymi, a patrząc na przychody Grupy możemy pozytywnie ocenić efekty tych działań. Wyzwania rynkowe jakie dostrzegam to jednak spowolnienie gospodarki, a co za tym idzie pewnego rodzaju ryzyko w jakie projekty inwestować. Naszą przewagą rynkową jest niewątpliwie fakt, że dotykamy niejako dwóch istotnych elementów. Pierwszym z nich jest cyfryzacja, digitalizacja i elektroniczny obieg dokumentów, które wpływają na upraszczanie procesów biznesowych, a co za tym idzie również oszczędność czasu np. w dotarciu do klienta oraz obniżenie kosztów funkcjonowania całego przedsiębiorstwa. Natomiast drugim ważnym segmentem jest obszar e-commerce, w którym nasze narzędzia napędzają sprzedaż klientów, zwiększając nie tylko ich przychody, ale także osiągane marże. Widzimy, że rynek dostrzega potrzebę obu tych czynników czyli nie tylko generowania oszczędności, ale także konsekwentnego zwiększania przychodów. Musimy także wspomnieć, że całość naszej oferty idealnie dopełnia obszar cyberbezpieczeństwa, gdyż to właśnie w aspekcie bezpieczeństwa i ochrony danych niezmiennie dostrzegamy duże zapotrzebowanie po stronie rynku” – wskazano na mocne strony operacyjne Grupy Lukardi.
„Przyglądamy się oczywiście trendom rynkowym, natomiast byłbym jednak trochę ostrożny w przesądzaniu czy sztuczna inteligencja będzie faktycznie przełomem. Pracowaliśmy już w niektórych naszych obszarach z czymś o nazwie „machine learning” czyli uczeniem maszynowym, które można przyjąć jest swego rodzaju początkiem sztucznej inteligencji. Wdrażamy oczywiście pewne rozwiązania, które podpowiadają użytkownikowi określony kontekst, robiąc przy tym praktyczne analizy, natomiast w naszym odczuciu to właśnie tutaj przypada granica pomiędzy wspomnianym „machine learningiem”, a sztuczną inteligencją. Patrząc szerzej nie sposób oczywiście nie zauważyć, że choćby duże sieci handlowe inwestują już teraz w specjalistyczne narzędzia wparte sztuczną inteligencją, które pomagają nie tylko prognozować zachowania własnych konsumentów, ale również podpowiadają jak optymalnie zarządzać posiadanymi stanami magazynowymi” – przybliżono widoczne trendy rynkowe.
O wynikach finansowych oraz dalszych perspektywach wynikowych
„Dynamika wzrostu naszych przychodów jest imponująca, co bardzo nas cieszy. W dalszym ciągu chcemy naszych inwestorów pozytywnie zaskakiwać, nie tylko wysokością sprzedaży, ale także samymi wynikami i rentownością” – zaznacza na wstępie części wynikowej Sebastian Herod, Wiceprezes Zarządu Lukardi S.A.
„To nad czym chcemy obecnie pracować to dalsza poprawa efektywności. Jak wiadomo wzrost organizacyjny Grupy wymagał od nas łączenia pewnych obszarów biznesowych i ujednolicenia stosowanych standardów, np. w obszarze kadrowym i finansowym. To oczywiście podniosło w pewien sposób nasze nakłady, ale także zainwestowaliśmy w nasze usługi czyli nowe produkty. Aktualnie mając dość dużą bazę klientów, która stwarza określone możliwości osiągania przychodów, chcemy popracować mocniej, aby móc dostarczać kontrahentom nasze własne produkty, jak również pogrupowane usługi o określonej rentowności i powtarzalności. Jednocześnie pracujemy skutecznie nad wdrożeniem narzędzi wewnętrznych, żeby podnieść rentowność operacyjną i poprawić wyniki w kilku obszarach” – kontynuuje.
O konkurencyjności rynkowej Grupy Lukardi
„Dostrzegamy naszą konkurencyjność, a utwierdzają nas w tym choćby rozmowy, które prowadzimy z klientami, partnerami oraz konkurentami. Mocno inwestujemy w ludzi i w produkty, które sprzedajemy i będziemy sprzedawać podążając za rynkiem” – rozpoczyna omówienie kwestii konkurencyjności rynkowej Wiceprezes Zarządu Lukardi S.A.
„Pod koniec ubiegłego roku poszerzyliśmy także skład Zarządu o Piotra Jankiewicza, który jest ekspertem w obszarze digitalizacji treści i elektronicznego obiegu dokumentów, a swoje bogate doświadczenie zdobył pracując przez kilkanaście lat w światowym liderze tego segmentu czyli firmie OpenText. To pokazuje, że chcemy się umacniać w tej przestrzeni biznesowej, licząc oczywiście na zwiększenie przychodów i nowe, ciekawe projekty” – dodaje.
„To co przewidujemy to fakt, że będziemy w stanie obsługiwać naszych klientów coraz bardziej kompleksowo. Naturalnie widzimy potencjał specjalizacji w kilku obszarach, jednak chcemy połączyć je wspólnym mianownikiem, którym jest programowanie oraz mocna oferta security, na którą także obecnie stawiamy. Klienci oczywiście dostrzegają nasze rosnące możliwości oraz perspektywy, czego najlepszym przykładem są coraz częstsze rozmowy nie o nowym projekcie lub usłudze, ale o rozszerzeniu portfolio świadczonych usług” – podkreśla Lukardi S.A.
O aktualnych celach strategicznych i operacyjnych oraz perspektywach biznesowych
„Na stronę operacyjną Grupy z pewnością wpływ mają zachowania naszych klientów, dostępne na rynku oferty produktowe, jak również obserwowane przez nas kierunki rozwoju głównych producentów oprogramowania, z którymi współpracujemy, takich jak SAP, OpenText i Microsoft, gdyż wszystkie te czynniki podpowiadają nam w jakim kierunku powinniśmy podążać” – kreśli kwestie operacyjne Zarząd spółki IT.
„Chcemy wciąż umacniać się we wszystkich głównych liniach biznesowych, które są realnym fundamentem organizacji, poszerzając jedynie nasze obszary operacyjne o nowe kompetencje” – wspomniano dalej.
„Szczególnie ciekawą z naszego punktu widzenia przestrzenią biznesową są rozwiązania chmurowe, które otwierają nam przed nami duże szanse, ponieważ część klientów która używa jeszcze stare oprogramowanie będzie chciało migrować do chmury, a nowe projekty, które dostarczamy obecnie klientom, wspólnie z naszymi dostawcami, bazują już na rozwiązaniach chmurowych. W tą stronę zatem idziemy i upatrujemy tutaj naszą mocną stronę” – wskazano na coraz istotniejszy operacyjnie segment dla Grupy Lukardi.
„Na poziomie strategicznym natomiast przyglądamy się i analizujemy inne spółki z branży, dopuszczając możliwość kolejnych akwizycji. Niewątpliwie praca, którą włożyliśmy do tej pory w rozwój wewnętrzny Grupy znacząco ułatwi nam w przyszłości pełne wykorzystanie, tak procesowo jak również narzędziowo, potencjału ludzkiego i projektowego podmiotu, który zdecydujemy się włączyć w nasze struktury. Całościowo jest to na pewno ważny krok w stronę dalszego rozwoju” – przybliżono aspekt potencjalnych akwizycji rynkowych.
„Innym kierunkiem, który jest dla nas fundamentalnie ważny, jest zagranica, gdzie podnosimy sprzedaż, ale także planujemy zwiększyć naszą obecność. Aktualnie pracujemy już nie tylko dla klientów z krajów nordyckich czy bałkańskich, ale także zaczynamy kontraktować projekty poza Europą, co pokazuje że możemy również w innym otoczeniu biznesowym i walutowym skutecznie budować swoje przychody i zwiększać marżowość” – poinformowano w uzupełnieniu.
„Nasz nowy projekt o nazwie Lukardi 2.0 ma charakter strategiczny i ma nam pokazać miejsce, gdzie jako organizacja chcemy być i gdzie jako zespół czujemy, że będziemy. Nad tym projektem pracujemy wielopoziomowo, zarówno w gronie managerskim, jak również wewnątrz Zarządu, natomiast to co nas realnie wyróżnia to otwarcie na opinie naszych pracowników i liderów, których zdanie autentycznie cenimy. Dajemy szansę wypowiedzenia się czym dla nich jest tożsamość naszej organizacji oraz w jakiej firmie chcieliby pracować. Takie podejście wspiera nasze spojrzenie na kwestie osobowe i bezpośrednio wpływa także na to, że ludzie chcą u nas pracować. Myślę, że gdzieś w okolicy drugiej połowy tego roku będziemy w stanie pokazać naszą strategię i obrane kierunki, ale też porządkując odpowiednio obszar operacji wewnętrznych, którym właściwe zarządzanie pozwoli nam umiejętnie nadążać za rosnącą sprzedażą na poziomie całej Grupy” - dowiadujemy się w podsumowaniu.
O Lukardi S.A.:
Lukardi S.A. jest firmą informatyczną, która dostarcza najwyższej klasy rozwiązania IT dla biznesu. Spółka realizuje dla swoich klientów liczne projekty wdrożenia i utrzymania systemów, jak również oferuje kompleksowe usługi z zakresu cyberbezpieczeństwa, ochrony danych w sieci i transformacji cyfrowej oraz świadczy dedykowane usługi projektowe IT.
Lukardi S.A. posiada 99,2% udziałów w SI-eCommerce Sp. z o.o., która specjalizuje się we wdrożeniach platformy SAP Commerce, zarówno na rynku polskim jak i globalnym oraz oferuje usługi w zakresie budowania, wdrażania, utrzymania i rozwoju rozwiązań informatycznych dla biznesu.
Akcje Lukardi S.A. notowane są na rynku alternatywnym New Connect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
Analiza Facebooka. Kiedy trend sie odwroci?Facebook, spółka której nie trzeba przedstawiać jeszcze nigdy nie miał tak dużych spadków. Od osiągnięcia ATH we wrześniu, strata sięgnęła maksymalnie -54%, a dzisiaj jest na poziomie -47%.
Co było powodem takich spadków? Zaczęło się od historycznego spadku użytkowników na FB, następnie przyszły również wyniki, które również nie były satysfakcjonujące.
Dodatkowo koszty tworzenia metaversu, który nie jest pewnym źródłem przychodów spółki z Doliny krzemowej są gigantyczne, a wielu ekspertów twierdzi, że zarówno Microsoft i inne firmy poradzą sobie lepiej z wirtualną rzeczywistością niż FB.
W swojej analizie starałem się znaleźć górne ograniczenie kanału spadkowego, tak aby orientować się, czy mamy szanse na większe wzrosty, czy nadal są to tylko korekty do spadków.
Na wykresie dziennym przedstawiona jest fioletowa linia oporu, który kilkukrotnie odbił cenę na południe.
Dopiero wczorajsza sesja tak naprawdę przebiła pierwszy raz opór i utrzymała cena utrzymała się powyżej do końca sesji.
Stosując średnioterminowe zniesienie fibo, wczoraj zatrzymaliśmy się na oporze 32.6 i delikatnie odbiliśmy.
Wykres D1 (fibo od najwyższego szczytu po luce):
Dobrym znakiem krótkoterminowego trendu wzrostowego jest MACD który dwa dni temu dał sygnał kupna. Spoglądając jednak na wstęgę Bollingera, ktora jest bardzo wąska, możemy potrwać chwilę w konsolidacji, dodatkowo patrząc, na miejsce w którym znajduje się górna jego wstęga, może być problem z przebiciem magicznych 200$.
Wykres D1 (wstęga Bollingera):
Możliwy scenariusz dla mnie:
Jako że jest piątek widzę tutaj prawdopodobieństwo przetestowania wsparcia w postaci fioletowej linii, które ostatnio przebiliśmy. Utrzymanie się dzisiaj powyżej da nam szansę na wzrosty. Przebicie jej może pociągnąć cenę FB do 180$, a dalej do 169$. Szukając mocniejszego wsparcia po przebiciu ostatnich dołków będzie to kwota 139$
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
PZU - dokad zmierzasz? Quo vadis?
W polemice z wszystkimi z forum bankier.pl dla PZU i dla chodzika i innych ludków z kosmosu.
Tak w skrócie jesteśmy w momencie bessy i szukania dołków na wig, styczeń pod znakiem szukania dna, odbicie możliwe w lutym, czekamy na reakcję WIG na DAX, ale mamy już sygnał PUT na wykresie WIG więc przekręcili wajchę i idziemy do tyłu - shorty są grane ... kto sprzedał niech jeszcze poczeka, kto nie sprzedał też niech poczeka jak ja ...
z jednej strony jakby mieli spuścić kurs pzu czy pkn dawno to by zrobili jak na KGHM ... czy JSW, tutaj jak widać inna para kaloszy...
Gra na giełdzie to jakby nie było jedno wielkie bagno i wielki hazard, tak w skrócie, nie ma czegoś takiego jak inwestowanie w przyszłość, jest jedna wielka spekulacja, jak kto woli.
Może jedynie tesla , microsoft , google , facebook są przykładami spółek, które stały się "inwestycyjne w przyszłość", choć pytanie dlaczego CISCO i inne "informatyczne" firmy, jak IBM nie osiągnęły tego statusu?
Jak widać chodzi o pompowanie, "gruby" - duży inwestor lub grupa, która się zmówiła nagle skupują "papier" akcje i podbijają ich wartość. Jak widać historia się powtarza, warto poszukać info na wikipedia o Rosjanach którzy za czasów carskich zaczęli szukać złota na Syberi i założyli spółkę, na "maksa" wykorzystywali do tego biednych ludzi, "ziemia obiecana" A. Wajdy to tylko mały "kwiatek" w porównaniu z czystym wyzyskiem na Syberii w poszukiwaniu złota. Czemu o tym pisze? A dlatego że owi właściciele tejże fabryki snów podbijali między sobą wartość akcji i zawyżyli ich wartość poprzez kupowanie i sprzedawanie między sobą akcji po większych cenach ... skąd my to znamy na giełdzie? Biomed lublin, Mercator? Wyniki, wartość księgowa c/z , c/ wk wszystko fajnie, tylko co z tego jak to jest a nie ma "chcicy" popytu na akcje? Chciwość, strach ... dwie piękne a zaraz zabójcze cechy i uczucia, którymi rządzi giełda.
Nasz polski WIG - jedno wielkie bagno, gdzie Amerykanie w sposób perfidny i w sposób skalkulowany manipulują wykresem WIG . Skąd taka pewność? A no włączcie sobie program Statica np . w mbank i popatrzcie na ruch w trakcie świąt amerykańskich i poza nimi na giełdzie, jakie są obroty, jakie transakcje, ile pakietów, poróbcie swoje statystyki, gdy Ameryka świętuje swoje święta i ma wolne od giełdy SPX to nagle okazuje się że nie ma ruchu na polskiej giełdzie, przypadek? raczej gwiazdy z nieba same nie spadają ale mają jakiś powód w postacie praw natury. Choć jak to woli - Sam Najwyższy je zsyła żeby przypomnieć ludziom o ich prozie życia i niemożności pokonania sił przyrody, jak za dużo grzeszą, nie nawracają się i nie wierzą w ponadnaturalną miłość i siłę Boga. No cóż Jezusa ukrzyżowali sami Żydzi, naród wybrany, który czekał na Mesjasza a sami Go zabili ... a ten im zrobił numer i Zmartwychwstał .... choć i oni w to nie uwierzyli, no dobra, ale przemienienie wody w wino jest dla mnie najlepszym cudem, bo jednak Bóg pokazuje że picie nie jest grzechem tylko ma swoje granice, najlepiej tylko na ślubie :)
Dlaczego te dygresje, dlatego żeby pokazać jak bardzo giełda jest skomplikowana i jak bardzo zarządzi nimi garstka osób, które mają wyspecjalizowane programy, które same grają za uczestników. Polecam pooglądać na YT programy o super szybkim komputerze w New Jersay pod New York, gdzie program praktycznie kupuje i sprzedaje akcje na całym świecie.
Wracając do PZU - denko jest dla mnie 34 a 33 zł. Jeśli przebiją 33 zł, mamy totalną bessę a jeśli utrzymają te poziomy to może być kurs boczny - wykupywanie akcje od graczy, straszenie ich i wybicie do góry w przyszłym roku.
Akcje są niedowartościowane pomimo tego że PZU na prawdę stara się powiększać swoje zyski, rynek ubezpieczeniowy nie jest prosty wręcz bardzo skomplikowany, fajnie że AXA się wycofała z polskiego rynku gdyż oni zaniżali wartość polis i dużo ludzi jeździło z OC na 1.9 diesiel za niecałe 400 zł, jak ktoś miał gadane na infolinii i umiał wykorzystać pewne kruczki i mechanizmy PR .
Pzu ma dobre wyniki, z roku na rok jest lepsze, nawet pod rządami obecnej władzy, jak widać ciągle tną koszty, zwalniają ludzi, próbują jak najbardziej zmniejszać koszty, jest to dobry znak. Chce wypłacać dywidendę,
OdpowiedzZgłoś do moderatora15
Re: PZU - quo vadis? Dokąd zmierzasz? Kilka słów o giełdzie Autor: ~bankier 2021-12-18 19:30
ale kurs nie chce rosnąć tylko maleje, dotyczy to samo PKN , KGHM , banków polskich, dlaczego tak jest? Sytuacje podobne - dobre wyniki, z roku na rok większe zarobki, kroi się dywidenda. Tylko dlatego że ktoś próbuje zdołować kurs, giełdą rządza SMA200, szczyty i dołki i WIG opiera się tylko na AT, jeśli ktoś zna się na AT jak https : // chodzikksiezycowy . wordpress . com to dobrze wie kiedy wejść a kiedy wyjść, choć i kolega czasami popada w skrajność i widzi okazje tam gdzie tylko drzwi zamykają na amen i palą dom - patrz jego wpisy o kupnie akcji Getin Holding ... gdzie Czarnecki jest już skreślony przez władzę. Jak widać nie tylko AT się liczy na giełdzie ale i czynniki zewnętrzne, polityczne.
Dzisiaj jedynie widzę problem dla polskiej giełdy w postaci inwazji Rosji na Ukrainę, to może osłabić polską giełdę, "gruby" może znowu potrząsnąć giełdą, wyczyścić Stop lossy, zabrać akcje od bojących się i trochę zabełtać i znowu wybić kurs do góry w swoim czasie, myślę że mojo, roman i inni to zobaczą i dadzą znać i ja też gdzieś o tym napiszę. Czasami się włączy Krosno z bieszczad, jak się włączy stara nokia :) Warto śledzić bankier.
WIG20 jest dla mnie najbardziej bezpieczny, myślę o bankach, PZU , Orlen, które na pewno wypłacą dywidendę w 2022 r. na pewno znowu będzie gra pod dywidendę więc nie boję się że spadamy tylko dryfujemy na falach i "histerii" "grubego".
Dzisiaj jest tanio, PZU przy 35 zł w porównaniu do szczytu 50 zł to powyżej półmetku więc jeszcze daleko do szczytu jak na KGHM gdzie przy 200 zł wszyscy sprzedawali nawet gruby :)
Tak samo Orlen - 73 zł gdzie dołek jest przy 70 zł. "Chodzik' mówi że może zaraz być 3 ramie RGR na Orlen jak przestrzelą "ramię" ;) , może, zobaczymy, choć ja trzymam akcje i nie sprzedaję, mam średnią od 54 zł więc straciłem 20 zł jak było 90 zł, szkoda, ale takie życie, tak samo z PZU , trudno, choć nie straciłem nic fizycznie, wpadła dywidenda, więc mogę powiedzieć tylko że zarobiłem, nie mogę narzekać, jest pięknie.
Może ktoś coś weźmie dla siebie, może nie :) polecam przejrzeć dokładnie skrypty na tradingview, jest ich b. dużo i wiele z nich na prawdę jest pomocnych szczególnie autorskie skrypty :) Warto je przestudiować !
Dodam tylko w analizie PZU teraz że widać że jest mocny zjazd jak za czasów Małysza w dół ale niedługo skoczek chce się wybić bo właśnie dojechał do linii startu i przetnie SMA200 do góry tak to widzę, ruch w dół, raczej nie sądzę, choć wszystko jest spekulacją, ma trochę miejsca w dół jak pisałem wyżej 33 zł - 34 zł ale to raczej niemożliwe, ale zobaczymy w nowym roku bo w tym starym raczej już cudów nie będzie na WIG.
dodam że trzeba czekać na odbicie na bankach, jak ich akcje zaczną rosnąc, jak to mówią nie ma hossy bez banków, jest to prawdziwy slogan,
raczej nie sądzę że wrócimy do 20 zł na PKO, raczej to niemożliwe, raczej szybciej pójdziemy do góry, tak samo Pekao 50 zł nie zobaczymy ...
ASBIS – spółka rosnąca szybciej niż rynek ITWykres spółki i sytuacja techniczna
ASBISc Enterprises PLC(ASB)– dystrybutor elektroniki, spółka notowana na głównym rynku GPW i wchodząca w skład indeksu mWIG40.
Na przestrzeni ostatniego roku obserwowaliśmy mocne wzrosty kursu z poziomu ok. 7 zł do poziomu ponad 28 zł, którym towarzyszyło rozgrzanie wskaźnika RSI (wskazujące często mocne wykupienie akcji) oraz nienadążające za rosnącymi notowaniami średnie kroczące 200-sesyjne, 100-sesyjne, a nawet 50-sesyjne. Zasadniczo od początku maja do chwili obecnej zauważalne jest poruszanie się kursu w przedziale pomiędzy ok. 24 zł (mocne wsparcie wynikające z profilu wolumenu) oraz ok. 27,25 zł (przybliżony poziom obecnego oporu). Dwa dni temu wskaźnik MACD wygenerował sygnał kupna, a wskaźnik RSI po krótkim przestoju ponownie zawrócił w kierunku górnego ograniczenia kanału. Zbiegło się to w czasie z dwoma istotnymi informacjami fundamentalnymi – decyzją o wypłacie zaliczki na dywidendę i publikacją raportu okresowego za trzeci kwartał 2021 r. Impuls wzrostowy był jednak stosunkowo niewielki, lecz obroty wzrosły, a sam kurs odbija powoli ponownie w okolice poziomu ok. 27,25 zł. Potencjalnie krótkoterminowo pozytywnym scenariuszem jest powrót kursu w rejony obecnego oporu, któremu może dodatkowo sprzyjać zbliżający się dzień ustalenia prawa do dywidendy, przypadający na 18 listopada br. Jednakże dopiero trwałe przebicie wspomnianego oporu pozwoli bardziej zdecydowanie przyjąć dalszy kierunek wzrostowy. Mniej optymistycznym scenariuszem jest wystąpienie zwiększonego apetytu inwestorów na realizację obecnych potencjalnych zysków, co spowodowałoby mocniejszą presję podażową, w efekcie mocno spowalniając oczekiwane obecnie wzrosty.
Profil spółki
ASBISc Enterprises PLC działa w sektorze handlu hurtowego akcesoriami komputerowymi, będąc jednym z czołowych dystrybutorów produktów branży IT na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej, Bliskiego Wschodu i Afryki. Model biznesowy oparty jest nie tylko o duży zasięg geograficzny, lecz przede wszystkim o szerokie portfolio dystrybuowanych produktów.
Grupa jest dystrybutorem komponentów komputerowych (dla podmiotów zajmujących się montażem sprzętu, integratorów systemów, właścicieli marek lokalnych i sprzedawców detalicznych) oraz produktów gotowych marek klasy A, takich jak komputery stacjonarne, laptopy, serwery i urządzenia sieciowe dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz dla sprzedawców detalicznych. Większość oferowanych przez Grupę produktów nabywane jest od wiodących międzynarodowych producentów, takich jak Apple, Intel, Advanced Micro Devices ("AMD"), Seagate, Western Digital, Samsung, Microsoft, Toshiba, Dell, Acer, Lenovo i Hitachi.
Dodatkowo Grupa produkuje i sprzedaje także produkty pod własnymi markami informatycznymi, takimi jak m.in.: Prestigio (smartfony, tablety, pamięci zewnętrzne, oprawione w skórę akcesoria USB, urządzenia GPS i Car-DVR, MultiBoardy itp.). i Canyon (odtwarzacze MP3, produkty sieciowe i inne urządzenia peryferyjne).
Historia ASBIS sięga jeszcze 1990 r., kiedy to firma rozpoczęła działalność na Białorusi, aby po 5 latach przenieść siedzibę na Cypr. W 2007 r. ASBIS zadebiutowało na rynku głównym GPW, a jej największym obecnie akcjonariuszem jest spółka cypryjska KS Holdings Limited (36,83% akcji), kontrolowana przez jej beneficjenta rzeczywistego i jednocześnie Prezesa Zarządu ASBIS – Pana Siarheia Kostevitcha.
Analiza wynikowa
W ostatnich latach przychody ze sprzedaży Grupy systematycznie rosły z poziomu 5,6 mld zł w 2017 r. do poziomu 9,22 mld zł na koniec 2020 r. Jednocześnie w tym samym okresie jeszcze większą dynamiką wzrostu charakteryzował się zysk netto, który wzrósł z poziomu 26,26 mln zł do 142,34 mln zł. Regularnie rosła także rentowność sprzedaży netto, która na koniec 2020 r. przekroczyła 1,5%. Warto wspomnieć, że pomimo rosnących mocno aktywów Grupy sama relacja długu do aktywów utrzymuje się w ostatnich latach na stabilnym poziomie ok. 82,80%-82,90%.
Na ujęciu kwartalnym możemy zaobserwować pewną cykliczność w postaci ostatniego kwartału roku, który jest zwyczajowo najlepszym wynikowo okresem w działalności Grupy.
Rok 2020 wysoko ustawił Grupie poprzeczkę wynikową notując wzrost przychodów w stosunku do 2019 r. o 34,81%, natomiast wiele wskazuje na to, że obecny rok pozwoli utrzymać wysoką dynamikę wzrostu sprzedaży na poziomie zeszłorocznej czyli o kolejne 30% r/r. Nieosiągalnym wyzwaniem może okazać się jednak powtórzenie zeszłorocznej dynamiki wzrostów na poziomie zysku netto (143% r/r), jednakże osiągnięcie za ten rok progu dynamiki zysku netto na poziomie ok. 65% wydaje się wciąż bardzo realne.
Warto wspomnieć, że wskaźnik zysku na akcję (EPS) bardzo regularnie rośnie, wcześniej długo nie mogąc przebić poziomu ok. 1 zł na akcję, w 2020 r. wyniósł 2,56 zł na akcję, a w tym roku może przebić poziom nawet ok. 4,20 zł na akcję.
Minione trzy kwartały 2021 r. są dla Grupy bardzo udane, gdyż poziom przychodów ze sprzedaży znacząco przekracza ubiegłoroczne wartości. Pierwszy kwartał pozwolił osiągnąć poziom 2,77 mld zł (wobec 1,97 mld zł rok wcześniej), drugi kwartał 2,55 mld zł (wobec 1,56 mld zł rok wcześniej), a trzeci kwartał 2,78 mld zł (wobec 2,32 mld zł rok wcześniej). Na poziomie zysku netto jeszcze wyraźniej widać różnicę wynikową na korzyść tego roku – pierwszy kwartał pozwolił osiągnąć zysk na poziomie 57,12 mln zł (wobec 8,92 mln zł rok wcześniej), drugi kwartał 56,43 mln zł (wobec 10,05 mln zł rok wcześniej), a trzeci kwartał 70,94 mln zł (wobec 39,09 mln zł rok wcześniej). Na osiągnięte wyniki wpływ miała m.in. wyższa sprzedaż wyżej marżowych produktów i rozwiązań IT, jak również zauważalne niedobory rynkowe w pierwszej połowie 2021 r. skutkujące wyższymi cenami i osiąganymi marżami. Pamiętajmy także, że wyniki za czwarty kwartał 2021 r. dopiero przed nami, ale już teraz możemy przyjąć, że bieżący rok z dużym prawdopodobieństwem będzie wynikowo rekordowy w historii Grupy.
Większość sprzedaży Grupa realizuje w obszarze Smartfonów (26,82% przychodów ogółem w trzecim kwartale 2021 r.), w obszarze Procesorów (14,06% przychodów ogółem w trzecim kwartale 2021 r.) oraz w obszarze Laptopów (11,79% przychodów ogółem w trzecim kwartale 2021 r.). Z kolei struktura geograficzna przychodów wskazuje na najwyższą sprzedaż w krajach byłego Związku Radzieckiego (58,99% przychodów ogółem w trzecim kwartale 2021 r.), Europie Środkowo-Wschodniej (20,68% przychodów ogółem w trzecim kwartale 2021 r.) oraz na obszarze Bliskiego Wschodu i Afryki (10,53% przychodów ogółem w trzecim kwartale 2021 r.).
Na początku listopada br. Rada dyrektorów ASBISc Enterprises PLC zdecydowała o wypłacie zaliczki na poczet przewidywanej dywidendy za rok 2021 w kwocie 0,20 USD na akcję czyli w łącznej kwocie 11,1 mln USD.
Szanse i ryzyka
Krótkoterminowo z pewnością dużą szansą dla Grupy jest trwający obecnie czwarty kwartał roku, który zwyczajowo charakteryzował się w latach wcześniejszych wysokim poziomem sprzedaży i zysku netto. Jest to zapewne spowodowane m.in. zbliżającym się okresem świątecznym i mocno zwiększonym w tym czasie popytem na komponenty i gotowe produkty IT.
Należy dodatkowo zaznaczyć, że Grupa wykazuje obecnie zdolność do znacznie szybszego wzrostu niż rynek IT, co zostało także wyraźnie podkreślone w zmianie prognozy finansowej na 2021 r. sprzed ponad dwóch miesięcy.
Z pewnością mocnym punktem Grupy jest duża dywersyfikacja geograficzna i rozbudowane portfolio oferowanych komponentów i gotowych produktów IT, co sprawia że potencjalnie niższa sprzedaż w danym kraju może być łatwo i szybko zrekompensowana przez wyższe przychody na innych obszarach.
W zakresie potencjalnych ryzyk należy nadmienić, że rynek gotowych produktów i komponentów IT charakteryzuje się szybkimi zmianami technologii i krótkimi cyklami życia produktów, co powoduje, że zgromadzone zapasy mogą szybko stać się przestarzałe, a na rynku może wystąpić zarówno niedobór jak i nadmiar produktów i komponentów, które są przedmiotem oferty Grupy. Aby zminimalizować wspomniane ryzyko Grupa musi odpowiednio przewidywać przyszłe wymagania swoich klientów oraz ich zamówienia, jak również poziom oczekiwanej koniunktury rynkowej.
Podsumowanie
Aktualna wycena rynkowa ASBIS na poziomie 1,42 mld zł plasuje spółkę dopiero na początku czwartej dziesiątki indeksu mWIG40. Wycena wskaźnikowa spółki jest bardzo atrakcyjna na tle pozostałych spółek średniej wielkości, a wskaźnik C/Z (5,10) lokuje spółkę na drugim miejscu, ustępując pozycji lidera jedynie Kernel. Z kolei stopa dywidendy na poziomie 4,7% sytuuje spółkę w pierwszej dziesiątce indeksu mWIG40.
Biorąc powyższe dyskonto cenowe i wskaźnikowe spółki wobec innych porównywalnych spółek, jak również mając na uwadze ostatnie podwyższenie wyceny akcji przez analityków DM BOŚ (z ceny 32,4 zł do 39,8 zł przy jednoczesnej rekomendacji „kupuj”) możemy przyjąć, że ABSIS jest naprawdę ciekawą alternatywą inwestycyjną w stosunku do innych wartościowych podmiotów na rynku kapitałowym.
---
Zamieszczane treści mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i są zawsze wyrazem osobistych poglądów ich autora. Nie stanowią one ani w części ani w całości "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne dokonywane na podstawie publikowanych treści.
Chiński gigant w ciekawym miejscu.Tencent to jedna z największych i najważniejszych chińskich spółek z branży technologicznej, która swoje "macki" ma rozsiane po całym świecie. W 2019 roku zakupili pakiet większościowy w Riot Games , który jest właścicielem przepotężnej e-sportowej marki League of Legends. Przejęcie to miało na celu zdywersyfikowanie portfela i przede wszystkim ekspansję na rynki zachodnie. Kolejnym rozpoznawalnym tytułem na całym świecie jest PUBG, które tak jak i LoL przynosi spore pieniądze z mikropłatności. Dodatkowo, Tencent produkuje wiele gier, które niestety w naszym rejonie świata nie są zbyt popularne, jednak w Azji robią prawdziwą furorę. W 2020 roku branża gier odpowiadała za 30% przychodu spółki jednak analizując ją fundamentalnie nie można zapomnieć o jednej z najważniejszych usług w całej Azji - We Chat. We Chat najłatwiej porównać do Whats App, jednak takiego na potężnych sterydach, z różnymi możliwościami płatności w papce (WeChat Pay), możliwością grania w gry ze znajomymi, udostępnianiem albumów, itd.
Dodatkowo Tencent skupia się na rozwoju usług chmurowych, narzędzi do pracy (rywal dla Microsoft), rozwojem sztucznej inteligencji i nowymi produktami z branży fintech.
Obecny wynik finansowy zaraportowany za 1H2021 i 2Q2021 z 18.08.21 pokazuje, że firma nie zwalnia i wykazuje około 20% wzrostu w obu okresach . Warto zwrócić uwagę na wysoką marżę netto, która waha się w okolicach 38%. Operowanie na wysokich marżach i wysokim zysku pozwoliło firmie zaraportować prawie 40 miliardów dolarów w gotówce. Biorąc pod uwagę inwestycje, które robią (przejęcia, dział R&D, nowe ścieżki rozwoju), to wynik jest zaskakująco dobry.
Fundamentalnie traktuję Tencent jako okienko na "technologiczne Chiny". Śledzę kurs tej spółki od dłuższego czasu, po to, aby wejść w dobrym momencie i osobiście uważam, że moment ten powoli nadchodzi.
Zanim przejdziemy do krótkiej AT, to warto jeszcze zwrócić na ostatnie zawirowania w okół tech-gigantów w Chinach. Pekin bardzo uważnie przygląda się największym firmom technologicznym, aby zapewnić tym mniejszym możliwość rozwoju. Zwraca uwagę na zdrową konkurencje i pod karą grzywien zakazuje praktyk monopolowych , wykorzystywania danych użytkowników w sposób niewłaściwy, rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, itd. W tym roku to już kolejne zawirowanie wśród największych firm w Chinach, ponieważ w niedalekiej przeszłości karę otrzymała spółka Alibaba i opisywany tutaj Tencent. W ostatecznym rozrachunku nie uważam tego za powód do zmartwień , a raczej do radości. Sektor technologiczny i e-commerce jest niezwykle ważny, dlatego trzymanie w nim zasad zdrowej konkurencji może zaowocować wspaniałymi wynikami i nowymi okazjami inwestycyjnymi w ciągu najbliższych lat. W końcu konkurencja jest jednym z głównych motorów napędowych dla każdego sektora.
Przechodząc do AT. Biorąc pod uwagę analizę Fibo bazującą na trendzie możemy wyznaczyć trzy poziomy wejścia . Co ciekawe, zgrywają się one z linią oporu/wsparcia, która wielokrotnie na przestrzeni lat broniła kursu. Ostatnie odbicie z 28.07 z poziomu strefy pierwszej zaowocowało wzrostem 17% w ciągu dwóch dni. Po tym szybki spadek, trochę "niedokończony interes" i ponownie góra. Teraz trzecie odbicie, które może już zacząć się odbijać, bądź wpaść w strefę. W strefie wyznaczone są trzy poziomy na których można zbierać akcje.
Dla inwestorów: Ciekawy moment na zakup. Spora korekta od szczytu. Sprawdzone miejsce wsparcia/oporu, które niejednokrotnie zatrzymywało kurs. Spółka ma jeszcze bardzo dużo do pokazania. Jej głównym interesem jest szeroko rozumiana technologia, która od momentu pandemii ogromnie zyskała na ważności.
Dla traderów: Podział kapitału na poszczególne miejsca wejścia w celu uśrednienia zakupu. SL na 1.414, może parę centów poniżej. Od najniższego poziomu wejścia powinniśmy mieć 2% Stop Loss.
P.S
Dzielę swój kapitał i zaczynam zbierać akcje już od pierwszego poziomu, jak zejdzie niżej, wezmę więcej.
S&P 500 na falach, Livermore by shortował a ty ? :Drozważam 2 opcje na rynek amerykański. RSI na D1 na poziomie 63, przed kryzysem rynek zrzucał z poziomu 65. Warta uwagi jest waga spółek informatycznych w indeksie około 20 proc ! , które jak wiadomo mocno spuchły w okresie pandemii jeżeli ich tendencja ulegnie zmianie może pociągnąć cały indeks do dołu, dlatego uważam że warto przyjrzeć się największym beneficjentom S&P 500 Microsoft i Apple ( razem 8,70 % udziału w indeksie) dodatkowo facebook i amazon które zaliczyły już odbicie V-kształtne.
Nie jest to porada inwestycyjna, elo :D
BCC/BTC - pierwszy fork przegoni któla? Na wykresie widać filiżanke z uchem co prawdopodonnie może sprzyjać wzrostom w najbliższych czasach. Dodatkowo są nowe wydarzenia, w tym hard fork zaplanowany na 15 maja.
Do tego dochodzą wiadomości:
bitzamp.com
wolfcone.com
www.trustnodes.com
Szczerze to w wakacje spierałem się z kolegą i uważałem, że BCC pobije prędzej czy później BTC...
Zobaczymy jak będzie - hehe ;)