Pepco - czy ostatnie dołki i ATL zatrzymają spadki?



Cześć, jak wiecie często analizuję tą spółkę u siebie na TV, jak i dopełniam o analizy na portalach społecznościowych. W ostatniej analizie z czerwca pisałem, że jeśli nie powrócimy powyżej 22,9, to utrzymanie strefy 21.4 może okazać się pułapką na byki. I faktycznie tak się stało, kurs od swojego ostatniego szczytu spadł o przeszło 30%.

To na co chciałbym zwrócić uwagę, to strefy oraz wsparcia i opory w jakim kurs się zachowuje. Opory można zerknąć do poprzednich analiz, że zostały wyznaczone już jakiś czas temu. Każde przebicie pewnej strefy powoduje zejście do kolejnego wsparcia, a następnie do przetestowania poprzedniego, który staje się oporem. Przykład ten widać na załączonym obrazku, gdzie dotarcie powoduje reakcję byków, jednak brak im siły na pokonanie i przełamanie oporu.

Wykres D1 (wsparcia i opory, schemat łamania ich):
[img]snapshot[/img]

Kolejnym aspektem jest trend od końca maja. Kurs porusza się w dość wąskim kanale równoległym i brak wybicia go pogłębia dalej spadki.

Wykres D1 (kanał spadkowy):
[img]snapshot[/img]

Ważnym wsparciem dla byków są oczywiście dwa ostatnie dołki, które znajdują się w okolicy 17 zł za akcję, nie mniej jednak mamy jeszcze 17,4 zł, gdzie kurs mógłby zareagować i póki co wygląda na to, że kurs właśnie tam powoli zmierza. Warto jednak zwrócić uwagę, że powoli tworzy nam się dywergencja bycza na RSI, co często skutkuje zmianą trendu. Mianowicie wskaźnik RSI zaczyna rosnąć, przy dalej opadającym kursie (czerwone linie). MACD natomiast nadal ma sygnał kupna, jednak dalsze spadki mogą wygenerować sygnał sprzedaży. RSI ma jeszcze pole do zejścia.

Wykres D1 (dołki ATL oraz dywergencja RSI):
[img]snapshot[/img]

Analizując wykres w dłuższym terminie powoli zaczynam się przyglądać pod akumulację metodą wyckoffa, w której teoretycznie możemy znajdować się w początku fazy C. Oznaczałoby to, że kurs idzie w kierunku spring C, próbując przetestować zejście poniżej 17 zł.

Wykres D1 (akumulacja wykcoffa):
[img]snapshot[/img]

Roczny profil wolumenu, znajduje się w okolicy 19 zł, gdzie mamy również pierwsza strefę oporu. Nie jest on jednak tak wysoko aby mógł mieć negatywny wpływ na kurs.

Wykres D1 (profil wolumenu):
[img]snapshot[/img]

Podsumowując byki są pod mocną presją podaży i jeżeli powoli chcą zmienić trend to kurs powinien wyjść powyżej 19 zł, a najlepiej 19,5 zł. Z pozytywnych aspektów analizy, powoli nam się tworzy dywergencja bycza na RSI, dodatkowo możemy zacząć szukania akumulacji wyckoffem, chociaż dopiero po spring C i wyjściu ponad 17 zł z utrzymaniem będzie większa pewność. Obecnie widzę, że kurs może przetestować przynajmniej 17,4 zł czy też 17 zł. Przy słabym rynku Pepco nie da rady. Informację o słabym konsumencie, które napływają, raczej nie powinny działać na niekorzyść Pepco, ze względu na to, że koszyk zakupowy produktów jest dość tani i nie są to produkty premium. W moim odczuciu powoli zbliżamy się do „uklepania” dna, jednak jeszcze chwilę może ten proces potrwać. Warto też zwrócić uwagę, że coraz mniej popularna jest spółka na X, a inwestorzy indywidualni powoli „tracą cierpliwość”.

Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
akcjegieldaGPWPCOpepcoSupply and DemandSupport and ResistanceTrend Analysis

Znajdziecie mnie również na Twitterze
twitter.com/SkotarekG

Jeżeli chcesz mnie wesprzeć moją działalność możesz postawić kawę: buycoffee.to/skotarekg

Analizy nie są rekomendacją kupna / sprzedaży tylko moją subiektywną opinią.
Również na:

Powiązane publikacje

Wyłączenie odpowiedzialności