Ropa
Ropa ( Crude CL ) Możliwe krótkie w okolicach 56,25/50Co prawda dane EIA wsparły dzisiaj kupujących, a umacniający się chiński juan co przekłada się na pozytywny sentyment w końcówce sesji w USA i to podczas sesji azjatyckiej może przynieść kontynuację, to jeśli widoczna strefa utrzyma sie do jutrzejszego otwarcia w USA to pewnie podejmę ryzyko krótkich na ropie:
Sprzedaż ( jutro tylko po 14 czasu polskiego ) 56,25/50
Stop powyżej 57
Cel 54,50/5400
Powodzenia
USOIL "BUY" Odbicie od poprzednich szczytów nie uczyniło nic innego jak zebranie jeszcze większej ilości $$$ ( akumulacja ), spadek jak najbardziej oczywisty, takim spadkiem skusiliśmy również sprzedających którzy czekali na przecięcie TL stawiając swoje SL zapewne nad ostatnim najwyższym szczytem. Kupujący zaś na korekcie (FIBO 50-61%) stawiali swoje SL zapewne pod poziomem 61%... stad moim zdaniem zejście, bardzo często dzieje się tak, że schodzimy tak nisko, iż ludzie się tego nie spodziewają i poddają lub zostali wyrzuceni z rynku... teraz spokojnie można iść do góry ! :)
USD/CADWitam !
Ciekawa formacja harmoniczna z mozliwym zakończeniem na 78.6 lub 88.6 fibo na 78.6 fibo mamy też 127.2 ostatniej zmierzonej fali a więc jest to w miarę silny poziom, natomiast jeszcze silniejszy jest troszkę wyżej czyli na 88.6, tam też mamy 1 do 1 (zielony prostokącik) + wspomniane 88.6 a na dodatek 147.2 jeśli spojrzymy na to troszkę szerzej z perspektywy fal elliotta być może jest to trzecia fala wzrostowa dodatkowo RSI na dosyć niskim poziomie co nie zwiastuje odwrócenia trendu w najbliższym czasie .... ;)
Pozdrawiam
Kamil Kalinowski
Ropa ( CL ) Krótkie blisko coraz bliżej, cierpliwości 59,50/60Blisko było :)
Nie do końca podoba mi się dzisiejsze odrzucenie ale być może to tylko retest i zobaczymy jeszcze wzrosty w kierunku 59,50/60... atm no cóż... tam właśnie krótkie
Teoretycznie cierpliwość "płaci podwójnie" :)
Szczegóły na nagraniu
Powodzenia!
Wielka Brytania bez parlamentu - Komentarz walutowyTermin brexitu zbliża się wielkimi krokami i premier Boris Johnson zdecydował się zagrać va banque. Postanowił zawiesić obrady Izby Gmin do połowy października, gdy królowa Elżbieta II wygłosi coroczne królewskie orędzie (czyli de facto exposé premiera), w którym prawdopodobnie nakreślona zostanie ostateczna ścieżka wyjścia ze Wspólnoty. Jednak wtedy może być już za późno, aby parlament miał jakikolwiek wpływ na kształt tych rozwiązań.
Pokerowe zagranie premiera
Pierwsze pogłoski pojawiły się już w poniedziałek, wzbudzając mocne obawy na Wyspach i równocześnie na rynkach walutowych. Wtorek przyniósł już jednak więcej spokoju w myśl zasady, że pomysł jest zbyt absurdalny, aby mógł być realny. Niestety w środę spekulacje się potwierdziły: prace brytyjskiego parlamentu zostaną zawieszone do 14 października. Premier Boris Johnson ustami królowej (która formalnie akceptuje taki wniosek) zapewnił sobie spokój na następny miesiąc. Opozycja jest w szoku i kolejne osoby publiczne nie szczędzą coraz bardziej gorzkich słów przywódcy partii rządzącej. O jednej rzeczy należy pamiętać, takie zawieszenia zdarzają się w Wielkiej Brytanii regularnie. Mimo wszystko jest ono najdłuższe od 1945 roku, a dodatkowo jest wprowadzane w historycznym i krytycznym momencie. Spiker Izby Gmin John Bercow mówi wprost, że jedynym celem tego ruchu jest odsunięcie demokratycznie wybranego parlamentu od debaty na temat brexitu i wpływu na ostateczne rozwiązania. Liderzy opozycji grzmią o zamachu stanu oraz niebezpiecznym precedensie.
Przecena kryptowalut
Inwestycje alternatywne są obecnie pod czujnym okiem analityków. To przepływ środków w takie miejsca często bywa potwierdzeniem nadchodzącego kryzysu. W tym kontekście coraz częściej wymieniane są nie tylko rynki metali szlachetnych, ale również kryptowaluty. Te jednak nie miały wczoraj najlepszego dnia. W serii silnych przecen najpopularniejsza z nich - bitcoin - staniała z 10200 dolarów do 9400 USD. Podobnie zachowały się inne kryptowaluty, tracąc około 10% na wartości.
Gwałtowny spadek zapasów paliw
Wczoraj Amerykanie poinformowali o wyjątkowo wysokim spadku zapasów paliw. Redukcja rezerw o 10 milionów baryłek to trzeci co do wielkości spadek w ciągu roku. Warto zwrócić uwagę, że dzieje się to przy wciąż bardzo wysokiej produkcji ropy w USA. Zazwyczaj gwałtowne spadki zapasów są sygnałem do kupowania surowca, bo skoro zapasów jest mniej, to ktoś w celu ich uzupełnienia musi zakupić więcej w kolejnym okresie, a tym samym krótkoterminowo można osiągnąć korzystną stopę zwrotu z takiej inwestycji. W tym wypadku pomimo siły ruchu reakcja była niemal niezauważalna.
W kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Ropa - Możliwe krótkie w strefie podaży 58,50/59,50Kurs wreszcie wrócił w kierunku potencjalnej strefy podażowej, która powstała na początku lipca w ramach spadków do okolic poziomu 56.
Jeśli niedźwiedzie mają ten ruch skontrować to wydaje się, że strefa 58,50/59,50 będzie się do tego nadawała idealnie.
Krótkie 58,5/59,5
Stop powyżej 59,7
Pierwszy cel 55/54,40
Ropa - EIA i OPEC raporty - 50 USD kluczowe dla bykówSłabnie bycze momentum przed cotygodniowymi zapasami i miesięcznymi raportami olejowymi z IEA i OPEC. Spodziewamy się, że zapasy będą spadać, co nas nie zdziwi, ponieważ publikacje w ostatnich tygodniach sprzyjały lekko niedźwiedziom. Kolejny niespodziewany wzrost zapasów może być poważnym ciosem dla byków przynajmniej na jakiś czas. W dalszej części tygodnia mamy miesięczne roporty OPEC i IEA, gdzie najważniejszą częścią będzie prognoza popytu. Pytanie brzmi, czy wzrost popytu może dalej wyhamowywać ?
Naszym zdaniem może to z łatwością spowodować obniżenie się ropy naftowej do poziomu 49 w tym tygodniu.. Jeśli jednak szacunki dotyczące zapasów ropy naftowej są słuszne, dalszy spadek zapasów ropy może pomóc przetestować strefę 53.30-54.65 wcześniej, nawet w tym tygodniu.
R2 53,31 USD
R1 51,30 USD
S1 50,00 USD
S2 49,00 dolarów
Ropa - Czy byki zdołają utrzymać 50 USD ?Bykom udało się domknąć dzień powyżej poziomu 50 dolarów ponieważ cięcie produkcji wydaje się realne. Jednak o ile Arabia Saudyjska twierdzi, że zmniejszy wydobycie znacząco to nadchodzi nowa podaż, a głównym źródłem są Stany Zjednoczone gdzie produkcja wciąż wynosi 11,7 M baryłek. Pomimo, że zapasy spadły o 1,7 mln baryłek, do 439,74 mln baryłek, utrzymywały się powyżej pięcioletniej sezonowej średniej wynoszącej 435 mln baryłek.
Druga strona to produkty końcowe, z których zapasy benzyny wzrosły o 8,1 mln baryłek do 248,1 mln baryłek. Według danych EIA był to największy tygodniowy wzrost od grudnia 2016 r. A także zapas destylatów wzrósł o 10,6 mln baryłek, do 140,04 mln baryłek.
Biorąc pod uwagę te dane w połączeniu z obawami, że wpływ wojny handlowej ma dopiero nadejść, wydaje się, że jakikolwiek byczy wysiłek będzie jednak krótkotrwały.
Może on wynikać z realizacji zysków z krótkich pozycji ( co niektórzy mają co realizować :) ), a wyższe poziomy mogą zostać wykorzystane do odnowienia krótkich.
Warto zatem zwrócić uwagę na raporty miesięczne z prognozami popytu + % negatywnych niespodzianek jeśli chodzi o zbliżające się wyniki spółek.
Sądzimy, że jeśli WTI zdoła zamknąć tydzień powyżej 50-51,30 USD, byki mogą próbować dostać się do poprzedniej linii trendu wzrostowego i mogą przetestować strefę w okolicach 60-64 $ w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Ropa [Tygodniowy] Korekta czy zmiana kierunku ?Pierwszy tydzień to imponująca próba powrotu byków, mimo że nie udało się zamknąć powyżej kluczowego poziomu 50 $. Wydaje się, że ropa naftowa została wyprzedana i realizacja zysków nieunikniona ( tzw short covering ). Engulf pattern na wykresie tygodniowym jest oznaką możliwego odwrócenia. Również histogram MACD sygnalizuje słabnące momentum, ponieważ istnieje nadzieja, że negocjacje handlowe między USA i Chinami mogą w znaczący sposób spowodować powrót optymizmu.
Moim zdaniem jednak jakikolwiek byczy entuzjazm jest przedwczesny. Po opublikowaniu raportu o zapasach EIA na marginalnych zmianach w zapasach ropy, zapasy benzyny i destylatu gwałtownie wzrosły i jest to zły znak. Przyczyna, która może doprowadzić do zmniejszenia popytu na produkty rafineryjne w nadchodzących tygodniach, a efekt obniżki produkcji (i dyscypliny OPEC) zobaczymy najwcześniej w najbliższych miesiącach. Spadek liczby tzw rigów jest także znakiem ostrzegawczym, ponieważ niskie ceny ropy powodują, że platformy wiertnicze ( łupkowe ) są mniej opłacalne.
Pomimo niezłej dywergencji na dziennym wykresie, byłbym bardzo ostrożny przy dużych pozycjach ( longach ) na teraz. Jest bardzo prawdopodobne, że zobaczymy kolejny test minimów z końcówki roku, a następny przystanek jest dość niepewny. Pierwsze możliwe agresywne długie wejście mogłoby mieć miejsce w okolicach 46,72 $, a drugie w okolicach ostatniego minimum na 42,36. Trochę więcej optymizmu jeśli chodzi o byki może mieć miejsce gdy WTI zamknie tydzień powyżej poziomu 50 dolarów, ale wtedy tzw Price Action pokaże ewentualny poziom wejścia. Spadki poniżej 42.30 wykorzystam do agresywnych krótkich na bazie momentum z bardzo wąskim stopem.
ROPA - pod linią trendu spadkowegoRopa znajduje się poniżej linii trendu spadkowego, mimo prób strony popytowej do wybicia powyżej błękitnej linii oporu.
Trend pozostaje spadkowy od czasu szczytu na $70.
Mając na uwadze ostanie działania OPEC, jeśli opór nie zostanie wybity, możemy spodziewać się kolejnych spadków.
Ropa (CL dzienny ) Czas na konsolidację ?Ok prezydent Trump chciał niższych cen ropy przed wyborami i to się udało ( dodatkowo w jakim stylu ;) )
Nie podlega wątpliwości kto ma przewagę na rynku ale dzisiejszy powrót może rozpocząć konsolidację pomiędzy 61,50/62,00 a 64,30/64,80.
Strefa wygląda na tzw "ziemię niczyją" i dopiero przełamanie tej strefy może wskazać dalszy kierunek.
Spodziewam się przynajmniej próby wybicia górą z kanału ( w formie realizacji zysków z szortów ) ale jeśli byki złapią wiatr w żagle....