Dojazd do lini trendu , w dłuższym terminie spodziewam się mocnych wzrostów jednak myślę, że z perspektywy którtkoterminowej jest to dobra pozycja krótka.
Ropa znajduje się poniżej linii trendu spadkowego, mimo prób strony popytowej do wybicia powyżej błękitnej linii oporu.
Trend pozostaje spadkowy od czasu szczytu na $70.
Mając na uwadze ostanie działania OPEC, jeśli opór nie zostanie wybity, możemy spodziewać się kolejnych spadków.
Cena CL1! spada jak kamień w wódę, ale teraz jest pierwsza odezwa byków: narazie nieśmiała i spokojna bo przed nimi pierwszy ważniejszy opór techniczny na 54.68. Zobaczymy jak im pójdzie, warto obserwować ten poziom i jego rozegranie.
Ok prezydent Trump chciał niższych cen ropy przed wyborami i to się udało ( dodatkowo w jakim stylu ;) )
Nie podlega wątpliwości kto ma przewagę na rynku ale dzisiejszy powrót może rozpocząć konsolidację pomiędzy 61,50/62,00 a 64,30/64,80.
Strefa wygląda na tzw "ziemię niczyją" i dopiero przełamanie tej strefy może wskazać dalszy kierunek.
Spodziewam się...
Byki zdołały ledwie nieco przebić 61% Fibo by dociągnąć do poziomu 66.00 zanim na nowo kontrolę nad rynkiem przejęły misie. Ostatnio pojawiła się nawet świeca Doji, co może zapowiadać powrót do spadków.
Po osiągnięciu poziomu górnego ograniczenia formacji kanału równoległego bądz też formacji Flagi Spadkowej, cena gwałtownie spadła w stronę ostantiego dołka. Trend zaczyna zmieniać kierunek na spadkowy.
Po dynamicznych spadkach z poziomu 72.83 mamy w końcu jakąś większą korektę wzrostową. Niestety, byczki są zbyt słabe, żeby wyprowadzić cenę w wyższe rejony, jak na przykład 38% Fibo na 67.51 a ponadto wyrysowała się formacja Flagi Spadkowej więc uwaga na wybicie dołem i poziom 64.22.
