PZU - statystyka po dywidendzie nieubłaganaPZU największy ubezpieczyciel w Polsce to jedna z niewielu firm, która mając w akcjonariacie Skarb Państwa tak regularnie wypłaca dywidendy. Ostatni raz tylko w 2020 roku, czyli covidowym, nie doszło do wypłaty dywidendy.
Aktualnie akcjonariusze powoli zbliżają się do odcięcia dywidendy (4,34zł brutto), która powinna dać solidny zastrzyk kapitału, jednak może się okazać, że najbliższe miesiące mogą sprowadzić kurs w okolice 38-35zł.
Dzisiaj kurs to 46,2zł co oznacza, że nabywając dzisiaj akcje akcjonariusz zyska ok. 9,4% stopy zwrotu, jednak czy kupowanie dzisiaj akcji tylko pod dywidendę ma sens? Patrząc na ostatnie ruchy na akcjach to istnieje możliwość, że część akcjonariatu woli zrealizować wcześniej zysk i zamknąć pozycję już teraz.
Zwłaszcza, że statystycznie po odcięciu dywidendy kurs wchodził w dłuższy okres korekty trwającej nawet kilka lat.
Wykres 1. Interwał dzienny
Jak widać na wykresie w latach 2015-2023 odcięci dywidendy powyżej 35zł w dłuższym okresie sprowadzało kurs na niższe poziomy. Natomiast w podanym okresie gdy kurs był na minimach z odcięciem dywidendy zwykle był to dobry ruch by zająć pozycje po odcięciu lub zwiększyć liczbę akcji.
Natomiast tylko raz gdy kurs był w okolicach 40zł nadal mieliśmy wzrosty.
Dzisiaj patrząc na wykres widać, że szczyt był w okolicach 56zł i od tamtej pory mamy silną wyprzedaż z okresowymi korektami w górę.
Na wykresie można też rozrysować formację RGR, jednak nawet po odcięciu dywidendy (ok. 41-41,5zł) to nadal zasięg w okolicach 39zł.
Wykres 2. Interwał dzienny
Jeśli do wykresu dodamy zniesienia Fibonacciego dla całej fali wzrostowej od 22,7zł września 2022 do 56zł z tego roku to 50% zniesienia Fibonacciego wypada właśnie w okolicy 39zł, gdzie można by szukać pierwszych sygnałów korekty w górę.
Natomiast w mojej ocenie całkiem możliwe, że kurs ostatecznie dotrze do 37,5zł gdzie nastąpi właściwa już korekta w górę.
Wsparcie: 45,8/39,4/37,5zł
Opór: 48,9/52,3/56zł
PZU
PZU - Czas na wypoczynek.Kontrakty rozliczone. Czas na wakacje i wypoczynek. PZU ma znaczny udział w indeksie w20. Podobnie jak na PKN tak i na PZU narysowała się wczoraj podobna świeca.
Jest to spadająca gwiazda, najczęściej zapowiada korektę.
Mimo to byłbym ostrożny. To dopiero pierwszy dzień po zmianie serii na kontraktach. Jest szansa na korektę, sam jej oczekuję. Potencjał widzę do 38,17-37,70. Gdyby ta strefa została wyłamana, to obraz rynku uległby znacznemu pogorszeniu. Zmieniłby się kierunek na krzywej ATR i należałoby szukać kolejnego wsparcia w okolicach 35,6-34,8zł.
W niższej strefie 35,6-34,8 znajduje się krzywa ATR na interwale tygodniowym. Natomiast jeżeli rynek odzyska siły i wyłamie opór 42 zł, to kolejną przeszkodą jest poziom 45 zł.
Osobiście obstawiam scenariusz z korektą. Okres wakacyjny sprzyja mniejszej aktywności inwestorów, a co za tym idzie osuwaniu się rynku.
PZU - POW. ZAKŁAD UBEZPIECZEŃ. W przededniu korekty.Rozliczenie kontraktów już 16 czerwca. PZU to jeden z 4 głównych koni pociągowych w20/fw20.
Najbliższy opór to strefa 41-42 zł, za którą się już byki zabierają się po raz trzeci. Wyżej jest kolejna mocna przeszkoda na 45 zł.
Końcówka maja to wisielec na tygodniowym. Po jego prawej i lewej stronie szpulki. Wydaje mi się, że i tu jest chęć dowiezienia PZU do rozliczenia kontraktów, może nawet wyłamanie strefy. Po rozliczeniu porządna korekta do kolejnego rozliczenia 15 września.
Na dziennym w piątek dzienny wisielec. Uważam, że na PZU jest szansa na wejście w S, oczywiście kwestia kilku dni. Do rozliczenia kontraktów nic złego bykom na PZU się nie przytrafi. Po rozliczeniu obstawiam S, w pierwszym ruchu przynajmniej do 38,2-37,7 zł.
Na słaby rynek i duże szanse na podwójny szczyt, wskazują też dzienne tsi i obv.
Interwał 4g. PZU prowadzone pod oporem do rozliczenia. Przy aktualnie rekordowej ilości otwartych pozycji na fw20 jest czego pilnować i nie zdziwi mnie jakiś ruch w górę w celu wywindowania ceny pod rozliczenie.
PZU: Wszystko kiedyś się kończy?Czyżby kończył się rajd byków na PZU? Kurs dotarł do oporu 40,60-41,60 w rejonie szczytów z końca sierpnia 2021 roku. Oporu nb wzmocnionego przez zniesienie zewnętrzne ostatniej większej korekty spadkowej (zniesienie Fibonacciego 161.8%). I tam kurs próbuje wyhamować.
Nawet jednak, gdyby poszedł wyżej, to musiałby natrafić wkrótce na kolejną zawalidrogę. A konkretnie na zależność 1:1 (FE 100%) między dużymi ruchami wzrostowymi na interwale tygodniowym (ozn. niebieskie linie ze strzałkami) i na kolejny opór, wyżej położony, 42,80 - 43,80. A także na górny bok kanału lekko wzrostowego (ozn. kolor ciemnobrązowy).
Wspomniany wyżej kanał można w dodatku ewentualnie traktować jako dużą flagę pro spadkową (z bardzo szerokiej perspektywy patrząc).
I wreszcie - last but not least - Bykom może uwierać klin zwyżkujący (ozn. kolor różowy) , czyli formacja, jakby nie patrzeć, też zasadniczo pro spadkowa.
Na koniec trzeba jednak dodać, że gdyby Bykom mimo wszystko udało się sforsować te niepoślednie przeszkody, to powinno to spowodować znaczne przyśpieszenie wzrostów.
PZU - W długoterminowym kanale.PZU pozostaje w długoterminowym kanale spadkowym.
Ostatnie 3 tygodnie to duża zmienność na PZU. Świadczy to o sporej nerwowości i emocjach na rynku.
Łatwe tematy na PZU się skończyły. Przed bykami poważny opór 35,6-34,9 zł. Wyżej na 37,7 sufit przez prawie 2,5 miesiąca byki utrzymywały się nad wsparciem, jednocześnie nie mogąc wyłamać oporu. Na to opada linia trendu spadkowego /górne ograniczenie kanału spadkowego/.
Powagę sytuacji w całej okazałości można ocenić na kresce dziennej.
Pachnie tu gwiazdą wieczorną, a nad oporem 35,6 zł rozwija się krzywa ATR.
Wyłamanie tandemu 35,6-35,76 otworzy drogę do strefy oporowej 37,54-37,7 zł. Na tę chwilę trend jest spadkowy, a ruch wzrostowy należy traktować jako korektę.
OBV wskazuje przewagę wolumenu wzrostowego, ale TSI mierzący siłę rynku dopiero zbliża się do poziomu równowagi. Co potwierdza moją tezę, że tu trwa korekta. Decydujące starcie stron rynku dopiero przed nami — w nadchodzącym tygodniu.
PZU: Kurs w kleszczach, ale Byki na razie nie odpuszczająKurs PZU znalazł się jakby w kleszczach - nad wsparciem lokalnym w okolicy 35,50-36,00, położonym w miejscu wybitego wcześniej w gorę dużego OB na D1 i W1, a jednocześnie pod oporem 37,50-38,20, wzmocnionym zniesieniem Fibonacciego 78,6%.
Na razie Byki mają przewagę, która wyraża się m.in. przez to, iż mamy do czynienia z wąską konsolidacją pod maksimami. Ponadto można mówić w tym kontekście o tworzeniu chorągiewki pro wzrostowej. Także sposób kształtowania kanału wzrostowego na D1 sprzyja Bykom.
Z drugiej strony opór w rejonie 37,50-38,20 jest solidny i nie można wykluczyć, że w konsekwencji nieudanego jednak jego forsowania dojdzie do przekształcenia chorągiewki we flagę. A to już mogłoby skomplikować sytuację Byków i otworzyć drogę do wsparcia 33,70-34,30.
W razie akcji przeciwnej w postaci sforsowania oporu 37,50-38,20 popyt może natomiast myśleć poważnie o pójściu w stronę szczytów położonych tuż nad oporem 40,50-41,00.
PZU - czy kurs spółki porusza się cyklicznie?Cześć,
PZU nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. W ostatnim czasie na 14 tygodni, aż 13 z nich było zamkniętych na zielono, a łącznie od początku października kurs urósł o 65%. Jeżeli zerkniemy najpierw na wykres tygodniowy, to pojawia nam się ciekawa analogia. Kurs trzykrotnie w okresie od 2015 roku, kiedy wszedł w trend spadkowy, łapał dołki w październiku, po czym dochodził do górnej linii oporu, dając często ponad 70% zyski.
Wykres W1 (opór trendu spadkowego):
Co ciekawe, analogicznie dotarcie do linii oporu zajmowało około 325 dni. Obecnie jesteśmy w trakcie trzeciej takiej analogii i trwa ona niespełna 120 dni.
Wykres W1 (analogia wzrostów po osiągnięciu dołka):
Dodatkowo jeżeli spojrzymy na RSI, to powtarzalnie przy dotarciu w okolicę kurs korygował, aby wyznaczyć za chwilę kolejny szczyt i dojść do poziomu w okolicach 80 pkt. Podobną sytuację do dzisiejszej mieliśmy w styczniu 2021 roku, gdzie kurs bardzo mocno wspiął się do góry, po czym skorygował i poszedł dalej na północ.
Wykres W1 (styl poruszania się RSI):
Czy ruchy PZU wydają się na tyle przewidywalne? Przejdźmy na wykres dzienny. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to utrzymanie przez dłuższy czas RSI powyżej 70 pkt, oraz przy ostatnich szczytach powstanie dywergencji niedźwiedziej (kurs szedł do góry, przy spadającym RSI - przy trendzie wzrostowym). Wskazuje to na wypalenie się byków i możliwość korekty. Dodatkowo w ostatnim czasie na MACD pojawił się sygnał sprzedaży.
Wykres D1 (dywergencja niedźwiedzia):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od końca listopada do ostatniego szczytu, możemy spodziewać się korekty w okolice 34-35 zł czyli fibo50 do połowy lutego. Tam szukałbym reakcji rynku.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego - zasięg korekty):
Scenariusz, który zakładam na tej spółce to zejście w okolice 34 zł, a następnie ruch na północ z przebiciem 37 zł i dotarciem w okolice 39 zł. Trafimy tam na mocniejszy opór, który może skorygować kurs w okolicę 37 zł w celu przetestowania wsparcia, a następnie dotarcie do zielonej linii oporu.
Wykres D1 (zakładany scenariusz):
Negacją tego scenariusza byłoby zatrzymanie się na poziomie 37 zł i utworzenie się podwójnego szczytu.
Wykres D1 (negacja scenariusza):
WAŻNE OPORY:
37,63 / 39,32 / 40,92
WAŻNE WSPARCIA:
35,63 / 34,78 / 34,23
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
PZU. Niedźwiedzie mówią - SPRAWDZAM!W bardzo długim terminie PZU porusza się w kanale spadkowym.
Ostatnia, niemalże pionowa fala wzrostowa doprowadziła cenę PZU pod pierwszy poważniejszy opór, jakim jest 36,5 zł. To może być ten moment, gdzie niedźwiedzie mówią — SPRAWDZAM! Karty na stół!
Silna fala wzrostowa kończy się tygodniową szpulką, pod ww. oporem.
Na kresce dziennej kolejna szpulka i reakcja na opór. Czy to już koniec wzrostów na PZU? Subiektywnie oceniam, że tak.
Przekonuje mnie o tym zachowanie TSI, które wykazuje słabnący impet rynku.
Tu aż się prosi o korektę. Pierwszą strefą, gdzie byki mogą się bronić, jest 33,48-33 zł.
Jeżeli się mylę, to po wyłamaniu oporu 36,5 zł, kolejnymi oporami będą: górne ograniczenia kanału widocznego na pierwszym rysunku i płaska strefa 42-41,65 zł.
PZU - wyniki za 3Q2022 zachwyciły, ale tylko na chwilęSpółka w dniu 24.11 podała wyniki za III kwartał 2022 roku.
Zgodnie z przedstawionymi informacjami zysk netto w III kwartale 2022 roku spadł 11% rdr i był 9% niższy niż w II kwartale 2022 roku.
W wartościach skumulowanych Grupa PZU po trzech kwartałach 2022 roku zysk netto wyniósł 2.140 mln zł, czyli spadł 9,8% rdr.
Należy jednak zaznaczyć, że zysk i tak był lepszy od konsensusu o 13% (oczekiwano 583mln przy wyniku 660mln zł).
Tak więc PZU wyszła obronna ręką jeśli chodzi o wyniki względem oczekiwań biur maklerskich, ale czy inwestorzy mogą być zadowoleni?
Po publikacji wyników rynek zareagował dość entuzjastycznie i cena akcji wzrosła o 6,6% w dniu 24.11 osiągając poziom 32,2zł.
Jednak w kolejnych dniach wyraźnie doszło do wygaszenia entuzjazmu i kurs nie jest w stanie przebić się ponad wyznaczony szczyt z 24.11.
Wykres 1. Interwał dzienny
Może to oznaczać, że w najbliższych dniach kurs może dokonać korekty.
W mojej ocenie poziom 29-32zł to cena w aktualnej sytuacji optymalna dla spółki i przez najbliższy czas w tym zakresie można konsolidować.
Jeśli spojrzymy na wykres z odciętymi dywidendami to można zauważyć, że wykres porusza się w powoli w górę w trendzie wzrostowym.
Wykres 2. Interwał tygodniowy | dane wg dywidend
Większość inwestorów korzysta jednak ze standardowego układu wykresu, gdzie można odnieść wrażenie, że kurs porusza się w trendzie spadkowym.
Wykres 3. Interwał tygodniowy | układ standardowy
W mojej ocenie kurs w najbliższym czasie może skorygować w okolice 29zł i dopiero ruszy w kierunku 36-37zł.
Wykres 4. Interwał dzienny
Tak więc warto obserwować wykres z ustawionymi alertami w okolicach 29zł ponieważ może być to ciekawe miejsce dla inwestora.
Wsparcie: 30 / 29 / 26,7zł
Opór: 32,2 / 34,5 / 37zł
PZU - POW. ZAKŁAD UBEZPIECZEŃ. Jaka giełda, taki arystokrata.PZU — jedna z najbardziej rozpoznawalnych spółek na rynku. Można powiedzieć, że to taki polski odpowiednik amerykańskich, dywidendowych arystokratów. Amerykańscy arystokraci przyzwyczaili, że płacą dywidendy, a wykres podąża w długim terminie w górę.
Przyglądając się wykresowi miesięcznemu trudno nie odnieść wrażenia, że PZU długoterminowo porusza się w ... szerokim kanale spadkowym. Trzeba mieć to gdzieś z tyłu głowy, że PZU nie idzie drogą swoich amerykańskich kolegów.
Ostatnia hossa, która podwoiła kapitalizację PZU, została skorygowana głęboko, bo do W5 - 28,44 zł. Już strefa 30-29 zł to bezpieczna strefa zakupowa z ubezpieczeniem pod W5. Widać, że te poziomy były atakowane w także w styczniu i marcu 2021, to wsparcie wydaje się solidne i warte ryzyka długiej pozycji.
Na zbliżeniu widać, że zarówno W5 jako wsparcie jak i W3-33,48 zł wywołały reakcję popytu i podaży.
Dobrym miejscem do wejścia w PZU było wsparcie W5. W średnim terminie dopiero wyjście ponad 36,5 zł da kolejną, mocniejszą podłogę do wejścia w długą pozycję.
na najbliższych sesjach na PZU czeka tor przeszkód. W3-28,44 zł, 34,7 zł oznaczone przerywaną niebieską linią i 36,5 zł na samym końcu. Gdzie na to wszystko opada jeszcze krzywa ATR. ta krzywa na wykresie tygodniowym dobrze wskazywała zmiany kierunku w przeszłości.
Wczoraj na wykresie dziennym pojawiła się spadająca gwiazda. OBV, który mierzy stosunek negatywnego, do pozytywnego wolumenu zawrócił spod poziomu równowagi. TSI dopiero zamierza się wynurzyć na powierzchnię — wyłamać poziom równowagi od dołu. Jedynie na ATR cena wygenerowała sygnał kupna i będzie stanowić wsparcie razem z W5 na 28,44 zł.
Dalszy ruch w górę byłby pokazem dużej siły i determinacji popytu w przebijaniu się przez kolejne opory /opisałem je wyżej/. Subiektywnie, bardziej liczę na korektę z aktualnego poziomu i ruch w kierunku 30-29 zł, tę strefę uznam za dobrą do zakupów i powiększę pozycję na PZU.
Kanał równoległy na wykresie - teoria i praktykaKanał równoległy (zwany też cenowym) w analizie technicznej to jedna z najprostszych i dość skutecznych metod obserwacji ruchu cen wybranego waloru na wykresie.
Wyróżniamy trzy rodzaje kanałów zgodnie z trendem jaki panuje na danym walorze:
1. Wzrostowy (coraz wyższe szczyty)
2. Spadkowy (coraz niższe dołki)
3. Boczny (zwany też często konsolidacją – dołki i szczyty są na zbliżonym poziomie)
W zależności od interwału można wyznaczyć kanał główny (długookresowy) oraz lokalny często poruszający się wzdłuż głównego kanału w kierunku „północnym” lub „południowym”.
Wyznaczenie kanału nie jest trudną operacją, ponieważ opierając się na wspomnianych dołkach szukamy minimum dwóch punktów podparcia oraz jednego punktu na szczycie.
Problemy z reguły pojawiają się z interpretacją tej metody.
W niniejszym pomyśle postaram się przybliżyć jak wyznaczyć kanał i jak stosować go w dłuższej perspektywie.
Wyznaczanie kanału
Wyznaczając kanał musimy najpierw ustalić czy patrzymy na daną spółkę w sposób długookresowy czy jednak krótkookresowy.
Jeśli patrzymy na daną spółkę pierwszy raz, a spółka ma długą historię notować to warto zacząć od interwału tygodniowego/miesięcznego co pozwoli nam określić czy spółka jest w trendzie spadkowym, wzrostowym, a może ma długi okres konsolidacji.
Ważne jest też to czy posługujemy się wykresem liniowym czy świecowym.
Wyznaczając kanał jak wspomniałem potrzebne są minimum dwa punkty do wyznaczenia podstawy oraz jeden do wyznaczenia szczytu. Dla wyznaczenia szczytu z reguły wybieram pierwszy górny punkt.
Kanały wzrostowe
Wykres 1. Oponeo.pl / Wykres liniowy vs. Świecowy| Interwał tygodniowy
.
Na podstawie tego OPN możemy zauważyć, że spółka jest w trendzie wzrostowym, a tej chwili jest dokładnie na środku kanału.
Dzięki spojrzeniu tygodniowemu można oznaczyć, że kurs przebijając środek kanału od dołu miał dodatkowy impuls na wyznaczenie nowego szczytu.
Wykres 2. Oponeo.pl / Wykres liniowy vs. Świecowy| Interwał tygodniowy | środek kanału
W standardowej analizie dodałbym zniesienia Fibonacciego od ostatniego dołu celem wyznaczenia ceny dla oporu.
Na wykresie widać, że mamy opór/wsparcie na 61,8% fali wzrostowej czyli 50,6zł (o zniesieniach Fibonacciego możecie przeczytać więcej w dołączonym w linku pomyśle)
Wykres 3. Oponeo.pl / Wykres liniowy vs. Świecowy| Interwał tygodniowy | zniesienia Fibonacciego
Po określeniu trendu wzrostowego na wykresie tygodniowym możemy zejść na dzienny celem rozpatrzenia lokalnego kanału, który tam się buduje.
Wykres 4. Oponeo.pl | Interwał dzienny
Tutaj jednak może pojawić się pytanie, czy mam szukać wsparcia na dwóch pokazanych dołkach czy jednak kanał powinien być wyznaczony w oparciu o wyższe wsparcia czy jednak tylko o dwa oznaczone na wykresie nr 4?
W mojej ocenie narysowanie drugiego kanału położonego wyżej nie jest błędne, to jak rysujemy kanał zależy tak naprawdę od momentu w którym patrzymy na wykres.
Co więcej kanał wyżej położony daje nam więcej informacji ponieważ pokazuje, że kurs właśnie zbliża się do głównego kanału, z którego doszło do wybicia w lutym 2022.
Wykres 5. Oponeo.pl | Interwał dzienny | Dwa kanały
Jaką przyjąć strategię w takim przypadku.
Podstawową zasadą po narysowaniu już kanału jest sprawdzenie gdzie jest kurs, jeśli kurs jest tuż przy górnej krawędzi to ważne jest odnotowanie tego, aby przypadkiem nie wchodzić w pozycję „L” czy „S”, raczej lepiej poczekać z boku.
Taki przykładem gdzie można czekać na wybicie jest wykres BOWIM z 23.03. W myśl zasady „drożej ale pewniej” w strategii związanej z kanałem cenowym należy czekać na wybicie kanału od dołu zwłaszcza gdy nie mamy akcji. W przeciwnym wypadku może się bowiem okazać, że właśnie kupujemy na górce i zostaniemy na dłuższy czas z akcjami.
Wykres 6. Bowim | Wykres z 23.03.2022
Wykres 7. Bowim | Wykres z 01.04.2022
Co zrobić jeśli kurs jest przy dolnej krawędzi?
Wtedy również należy chwilę poczekać z potwierdzeniem ruchu w górę
Na przykładzie spółki TIM widać, że kurs testował dolną krawędź kanału wzrostowego, następnie doszło do wybicia w połowie stycznie i choć kurs próbował od dołu testować kanał to rynek wszedł w dłuższą korektę sprowadzając cenę na minimum 27zł.
Wykres 8. TIM | wsparcie/opór w kanale wzrostowym
Tutaj może też paść pytanie, co zrobić jeśli chcemy mieć TIM w portfelu.
Patrząc na TIM można już teraz wyznaczyć kanał spadkowy od ostatniego szczytu.
Kurs przebił środek kanału i aktualnie zbliża się do górnej krawędzi, która jest w okolicach 40zł.
Jeśli przyjmiemy strategię kanału cenowego to aktualnie możliwy zysk to ok. 2,5-3zł gdyby teraz kupić akcje.
Ważne jednak by ustawić sobie alert w okolicach 39,5-40zł i obserwować, jeśli kurs odbije od krawędzi to mamy szansę na wejście w dłuższy okres wzrostów.
Wykres 9. TIM | wsparcie/opór w kanale spadkowym
Tutaj jednak istotny jest fakt, że kurs wybił kanał wzrostowy dołem, a powrót do kanału jest trudniejszy.
Z drugiej strony możemy mieć silny kanał wzrostowy, z którego dochodzi do wybicia górą, a następnie mamy test górnej krawędzi kanału. Jeśli kurs się wybroni można zaryzykować stwierdzenie, że po wybiciu buduje się nowy wyższy kanał wzrostowy, o większym zasięgu. Do tego jednak potrzeba czasu, żeby potwierdzić taką teorię, wtedy też wchodząc w spółkę warto mieć ustawiony alert czy SL tuż pod krawędzią kanału wzrostowego.
Wykres 10. Asbis | kanał wzrostowy | interwał dzienny
Kanały spadkowe
Na przykładzie LWB można zauważyć, że spółka znajduje się w długoterminowym trendzie spadkowym, a cena dotarła górnej krawędzi kanału, lekko ją nawet przebijając.
W takim przypadku warto poczekać na wyjście z kanału (zawsze na zamknięciu sesji) niż nabywać akcje.
Wykres 11. Bogdanka | kanał spadkowy | Interwał tygodniowy
Na dziennym widać, że jest kanał wzrostowy i jeśli uda się spółce wyjść z kanału to faktycznie jest szansa na silne wzrosty, jednak w tym przypadku warto mieć włączony alert „górna krawędź kanału spadkowego i wzrostowego”. Dlatego nabywając akcje należy mieć ustawiony alert w okolicach 62zł, wybicie tego poziomu da sygnał do dalszych wzrostów.
Wielu inwestorów ma strategię kupna po wybiciu górnej krawędzi kanału co często potwierdza silny trend.
Jednak w przypadku LWB to kanał spadkowy jest głównym trendem dla ceny spółki.
Wykres 12. Bogdanka | Interwał dzienny
Innym ciekawym kanałem spadkowym jest PZU, który mocno rzuca się w oczy (niższe dołki, niższe szczyty)
W połowie marca kurs odbił od środka kanału na poziomie 27,8zł i teraz powoli zbliża się do oporu na 40zł gdzie mając kolejny szczyt można by spodziewać się korekty. Tak więc wejście teraz w PZU teoretycznie da premię w postacie 4-5zł, gdyby jednak cena była już w okolicach 38-39zł to ryzyko byłby już większe od potencjalnego zysku.
Wykres 13. PZU | Interwał dzienny
Ciekawym przykładem jest też kanał spadkowy na Allegro. Kurs we wrześniu po wyznaczeniu górnego punktu kanału, a następnie próbie wybicia dostał dodatkowego impulsu spadkowego co doprowadziło do powstania nowego silnego kanału spadkowego, z którego doszło do wybicia w połowie marca. W efekcie kurs wrócił do głównego kanału, ale jeszcze będziemy mieć retest dolnej krawędzi tegoż kanału na poziomie 33,8-34zł. Jeśli kurs przebije tą cenę to raczej należy się spodziewać powrotu do spadków.
Wykres 14. Allegro | Interwał dzienny
Konsolidacja
Innym rodzajem kanału jest kanał konsolidacji.
Jest to kanał położony poziomu tzw. ruch boczny. Z taką sytuacja mamy miejsce wówczas gdy cena ma dołki i szczyty na zbliżonym poziomie. Wówczas mamy do czynienia z grą „od bandy do bandy” cena odbija się praktycznie w tych samych poziomach. Często to wynika też z sezonowości danej spółki.
Przykładem spółki w tzw. wiecznej konsolidacji była Lubawa, gdzie do wybicia doszło pod koniec lutego.
Wykres 16. Konsolidacja | Lubawa | Interwał tygodniowy
Wykres 16. Konsolidacja | Mirbud
Czasami w konsolidacji trudno określić faktyczny trend i dopiero po pewnym czasie można dostrzec faktyczny kierunek (np. BLO gdzie mamy trend spadkowy).
Wykres 17. Konsolidacja | Bloober Team
Wykres 18. Konsolidacje na wybranych spółkach
Środek kanału
Ważnym punktem każdego kanału równoległego jest jego środek.
Jeśli przyjrzycie się wszystkim wykresom, zauważycie, że często środek pokrywa się z oporem dla danej spółki.
Ze swojego doświadczenia zauważyłem, że jeśli kurs nie przebija środka wyznaczonego kanału w trendzie wzrostowym/spadkowym od dołu to szanse korekty i wyjścia z kanału dołem są bardzo duże, zwłaszcza gdy ponownie dochodzi do retesty dolnej krawędzi.
Wykres 19. Asbis | odbicie od środka kanału i wybicie z kanału spadkowego
Wykres 20. PKN ORLEN
Podsumowanie
Stosując narzędzie „kanał równoległy” na platformie Tradingview warto połączyć je z ustawionymi alertami dla wyznaczonych oporów czy wsparć związanymi z krawędziami danej formacji. Pozwoli nam to uzyskać informację w trakcie sesji o tym, że cena dotarła do naszego celu.
Jeśli już w naszych decyzjach zakupowych stosujemy się do tego narzędzia to warto przyjąć zasadę:
1. Nie kupuję przy górnej/ dolnej krawędzi lub mam SL/alert.
2. Przy środku kanału zachowuję ostrożność.
3. Rysując kanał, nie trzeba mieć idealnie zaznaczonego punktu na świeczkach czy liniach. Pamiętajcie „Giełda to nie apteka” nie musi być zaznaczone do milimetra.
4. Raz na jakiś czas warto zresetować wykres tak by spojrzeć na niego pod innym kątem i na świeżo. TV umożliwia zapisywanie wykresów pod różnymi nazwami co pozwala nam zawsze wrócić do tego głównego. Odświeżenie wykresu jest bardzo ważne dla uniknięcia rutyny patrzenia na ten sam „obrazek”
Wiele z podanych przykładów jest opartych na historii notowań, jednak to właśnie ta historia pozwala budować pewne strategie inwestowania. Rysując kanał warto obserwować co jakiś czas wykres.
Ciekawymi walorami do nauki budowy kanałów równoległych są kryptowaluty, ponieważ notowane 24h na dobę są dobrą szkołą już na interwale 1h czy 4h gdzie szybciej dochodzi do obserwacji realizacji danego scenariusza.
Wykres 21. LTCUSD | Interwał godzinowy
Jeśli macie jakieś dodatkowe pytania lub uwagi, wpiszcie pod tym pomysłem postaram się odpowiedzieć na ewentualne wątpliwości.
NOTKA:
Zaznaczam, że prezentując sposób wyznaczania kanału robię to na podstawie swojego doświadczenia i niekoniecznie może być ono zgodne z teorią Analizy Technicznej. Dlatego zachęcam przede wszystkim do korzystania z fachowej literatury związanej z AT.
PZU - wsparcie w kanale i szansa na wzrosty
Patrząc na wykres tygodniowy spółki można zauważyć, że dominuje trend spadkowy, z którego trudno będzie się wydostać.
Wykres 1. Interwał tygodniowy
W 2015 roku maksimum spółki wynosił 51,4zł a kolejne szczyty to 49 (2017), 44,7zł (2019r) czy 41zł w 2021 roku
Wykres 2. Interwał tygodniowy
Wyznaczając kanał wg zniesienia Fibonacciego to warto zauważyć, że kurs akcji po każdym wspomnianym szczycie walczy na poziomie 61,8%
W poprzednich latach pokonując właśnie ten poziom można było zauważyć tendencję do spadków na akcjach i tym samym silnej korekty w kierunku dolnego ograniczenia kanału spadkowego.
Z reguły jednak mamy kilka prób odbicia, dlatego być może i tym razem kurs akcji odbije mocniej w kierunku 40-40,5zł gdzie będzie znaczący opór.
Wsparcie na wspomnianym kanale Fibonacciego widać zwłaszcza na interwale dziennym
Wykres 3. Interwał dzienny | kanał Fibonacciego
Warto też zauważyć, że kurs od ostatniego szczytu porusza się w trendzie spadkowym, a w dniu 24.01 doszło do odbicia od wsparcia od dolnej bandy i dzisiaj mamy kurs dokładnie na środku wspomnianego kanału.
Wykres 4. Interwał dzienny
Najbliższy opór to linia wynikająca z dwóch szczytów z 9.12.2021 oraz 14.01.2022 i kolejny opór to 38zł. Przebicie tego poziomu da sygnał dla kupujących, że kurs może ponownie ruszyć na 40zł co byłoby wybiciem kanału i szansą na odwrócenie trendu, a wówczas do pokonania będzie już tylko 41-42zł co da szansę na mocniejsze wzrosty.
Wskaźnik RSX wskazuje na odwrócenie spadków i szansę na wzrosty
Wykres 5. Wskaźnik RSX
Dodatkowo MACD wskazuje na szansę wygenerowania sygnału kupna na najbliższych sesjach co zbiegłoby się być może z wybiciem 38zł
Wykres 6. Wskaźnik RSI
Warto zwrócić również uwagę, że kurs akcji znajduje się na oporze wynikającym z profilu Wolumeny
Wykres 7. Interwał dzienny | Profil Wolumenu
Świeca z 27.01 jest też na oporze EMA144 (36,8 zł), której przebicie dodatkowo ma szansę wzmocnić ruch na północ
Wykres 8. Interwał dzienny | Opór na EMA144
Wsparcie:35 / 33,7 / 32 zł
Opór: 38 / 39,9 / 41,7zł
PZU - Średnioterminowe Wejście typowo pod politykę dywidendową PZU. Analizując analogiczne wyniki finansowe z poprzednich lat można spodziewać się dywidendy w okolicach 2,4 PLN co daje 6,66% (obliczenia własne, mogą być błędne).
Zasięg wzrostów do 40 PLN za akcje co daje około 10% w przeciągu 6 miesięcy.
Ryzyko? Cena może wahać się w zakresie 32-36 przez dłuższy okres czasu ze względu na warunki makroekonomiczne.
Najgorszy scenariusz? Zgarniamy dywidendy i czekamy na lepsze czasy. Według wstępnych szacunków i prognoz PZU zrealizuje strategie na 2021 więc większe spadki nie powinny nastąpić.
PZU - dokad zmierzasz? Quo vadis?
W polemice z wszystkimi z forum bankier.pl dla PZU i dla chodzika i innych ludków z kosmosu.
Tak w skrócie jesteśmy w momencie bessy i szukania dołków na wig, styczeń pod znakiem szukania dna, odbicie możliwe w lutym, czekamy na reakcję WIG na DAX, ale mamy już sygnał PUT na wykresie WIG więc przekręcili wajchę i idziemy do tyłu - shorty są grane ... kto sprzedał niech jeszcze poczeka, kto nie sprzedał też niech poczeka jak ja ...
z jednej strony jakby mieli spuścić kurs pzu czy pkn dawno to by zrobili jak na KGHM ... czy JSW, tutaj jak widać inna para kaloszy...
Gra na giełdzie to jakby nie było jedno wielkie bagno i wielki hazard, tak w skrócie, nie ma czegoś takiego jak inwestowanie w przyszłość, jest jedna wielka spekulacja, jak kto woli.
Może jedynie tesla , microsoft , google , facebook są przykładami spółek, które stały się "inwestycyjne w przyszłość", choć pytanie dlaczego CISCO i inne "informatyczne" firmy, jak IBM nie osiągnęły tego statusu?
Jak widać chodzi o pompowanie, "gruby" - duży inwestor lub grupa, która się zmówiła nagle skupują "papier" akcje i podbijają ich wartość. Jak widać historia się powtarza, warto poszukać info na wikipedia o Rosjanach którzy za czasów carskich zaczęli szukać złota na Syberi i założyli spółkę, na "maksa" wykorzystywali do tego biednych ludzi, "ziemia obiecana" A. Wajdy to tylko mały "kwiatek" w porównaniu z czystym wyzyskiem na Syberii w poszukiwaniu złota. Czemu o tym pisze? A dlatego że owi właściciele tejże fabryki snów podbijali między sobą wartość akcji i zawyżyli ich wartość poprzez kupowanie i sprzedawanie między sobą akcji po większych cenach ... skąd my to znamy na giełdzie? Biomed lublin, Mercator? Wyniki, wartość księgowa c/z , c/ wk wszystko fajnie, tylko co z tego jak to jest a nie ma "chcicy" popytu na akcje? Chciwość, strach ... dwie piękne a zaraz zabójcze cechy i uczucia, którymi rządzi giełda.
Nasz polski WIG - jedno wielkie bagno, gdzie Amerykanie w sposób perfidny i w sposób skalkulowany manipulują wykresem WIG . Skąd taka pewność? A no włączcie sobie program Statica np . w mbank i popatrzcie na ruch w trakcie świąt amerykańskich i poza nimi na giełdzie, jakie są obroty, jakie transakcje, ile pakietów, poróbcie swoje statystyki, gdy Ameryka świętuje swoje święta i ma wolne od giełdy SPX to nagle okazuje się że nie ma ruchu na polskiej giełdzie, przypadek? raczej gwiazdy z nieba same nie spadają ale mają jakiś powód w postacie praw natury. Choć jak to woli - Sam Najwyższy je zsyła żeby przypomnieć ludziom o ich prozie życia i niemożności pokonania sił przyrody, jak za dużo grzeszą, nie nawracają się i nie wierzą w ponadnaturalną miłość i siłę Boga. No cóż Jezusa ukrzyżowali sami Żydzi, naród wybrany, który czekał na Mesjasza a sami Go zabili ... a ten im zrobił numer i Zmartwychwstał .... choć i oni w to nie uwierzyli, no dobra, ale przemienienie wody w wino jest dla mnie najlepszym cudem, bo jednak Bóg pokazuje że picie nie jest grzechem tylko ma swoje granice, najlepiej tylko na ślubie :)
Dlaczego te dygresje, dlatego żeby pokazać jak bardzo giełda jest skomplikowana i jak bardzo zarządzi nimi garstka osób, które mają wyspecjalizowane programy, które same grają za uczestników. Polecam pooglądać na YT programy o super szybkim komputerze w New Jersay pod New York, gdzie program praktycznie kupuje i sprzedaje akcje na całym świecie.
Wracając do PZU - denko jest dla mnie 34 a 33 zł. Jeśli przebiją 33 zł, mamy totalną bessę a jeśli utrzymają te poziomy to może być kurs boczny - wykupywanie akcje od graczy, straszenie ich i wybicie do góry w przyszłym roku.
Akcje są niedowartościowane pomimo tego że PZU na prawdę stara się powiększać swoje zyski, rynek ubezpieczeniowy nie jest prosty wręcz bardzo skomplikowany, fajnie że AXA się wycofała z polskiego rynku gdyż oni zaniżali wartość polis i dużo ludzi jeździło z OC na 1.9 diesiel za niecałe 400 zł, jak ktoś miał gadane na infolinii i umiał wykorzystać pewne kruczki i mechanizmy PR .
Pzu ma dobre wyniki, z roku na rok jest lepsze, nawet pod rządami obecnej władzy, jak widać ciągle tną koszty, zwalniają ludzi, próbują jak najbardziej zmniejszać koszty, jest to dobry znak. Chce wypłacać dywidendę,
OdpowiedzZgłoś do moderatora15
Re: PZU - quo vadis? Dokąd zmierzasz? Kilka słów o giełdzie Autor: ~bankier 2021-12-18 19:30
ale kurs nie chce rosnąć tylko maleje, dotyczy to samo PKN , KGHM , banków polskich, dlaczego tak jest? Sytuacje podobne - dobre wyniki, z roku na rok większe zarobki, kroi się dywidenda. Tylko dlatego że ktoś próbuje zdołować kurs, giełdą rządza SMA200, szczyty i dołki i WIG opiera się tylko na AT, jeśli ktoś zna się na AT jak https : // chodzikksiezycowy . wordpress . com to dobrze wie kiedy wejść a kiedy wyjść, choć i kolega czasami popada w skrajność i widzi okazje tam gdzie tylko drzwi zamykają na amen i palą dom - patrz jego wpisy o kupnie akcji Getin Holding ... gdzie Czarnecki jest już skreślony przez władzę. Jak widać nie tylko AT się liczy na giełdzie ale i czynniki zewnętrzne, polityczne.
Dzisiaj jedynie widzę problem dla polskiej giełdy w postaci inwazji Rosji na Ukrainę, to może osłabić polską giełdę, "gruby" może znowu potrząsnąć giełdą, wyczyścić Stop lossy, zabrać akcje od bojących się i trochę zabełtać i znowu wybić kurs do góry w swoim czasie, myślę że mojo, roman i inni to zobaczą i dadzą znać i ja też gdzieś o tym napiszę. Czasami się włączy Krosno z bieszczad, jak się włączy stara nokia :) Warto śledzić bankier.
WIG20 jest dla mnie najbardziej bezpieczny, myślę o bankach, PZU , Orlen, które na pewno wypłacą dywidendę w 2022 r. na pewno znowu będzie gra pod dywidendę więc nie boję się że spadamy tylko dryfujemy na falach i "histerii" "grubego".
Dzisiaj jest tanio, PZU przy 35 zł w porównaniu do szczytu 50 zł to powyżej półmetku więc jeszcze daleko do szczytu jak na KGHM gdzie przy 200 zł wszyscy sprzedawali nawet gruby :)
Tak samo Orlen - 73 zł gdzie dołek jest przy 70 zł. "Chodzik' mówi że może zaraz być 3 ramie RGR na Orlen jak przestrzelą "ramię" ;) , może, zobaczymy, choć ja trzymam akcje i nie sprzedaję, mam średnią od 54 zł więc straciłem 20 zł jak było 90 zł, szkoda, ale takie życie, tak samo z PZU , trudno, choć nie straciłem nic fizycznie, wpadła dywidenda, więc mogę powiedzieć tylko że zarobiłem, nie mogę narzekać, jest pięknie.
Może ktoś coś weźmie dla siebie, może nie :) polecam przejrzeć dokładnie skrypty na tradingview, jest ich b. dużo i wiele z nich na prawdę jest pomocnych szczególnie autorskie skrypty :) Warto je przestudiować !
Dodam tylko w analizie PZU teraz że widać że jest mocny zjazd jak za czasów Małysza w dół ale niedługo skoczek chce się wybić bo właśnie dojechał do linii startu i przetnie SMA200 do góry tak to widzę, ruch w dół, raczej nie sądzę, choć wszystko jest spekulacją, ma trochę miejsca w dół jak pisałem wyżej 33 zł - 34 zł ale to raczej niemożliwe, ale zobaczymy w nowym roku bo w tym starym raczej już cudów nie będzie na WIG.
dodam że trzeba czekać na odbicie na bankach, jak ich akcje zaczną rosnąc, jak to mówią nie ma hossy bez banków, jest to prawdziwy slogan,
raczej nie sądzę że wrócimy do 20 zł na PKO, raczej to niemożliwe, raczej szybciej pójdziemy do góry, tak samo Pekao 50 zł nie zobaczymy ...
PZU - analiza techniczna. Co nas czeka?Grupa GPW:PZU w raporcie po 3 kwartałach opublikowała zysk przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej o 104%. Również oczekiwania biur maklerskich okazały się trafne, jednak sam zysk w 3 kwartale okazał się gorszy o ponad 130 mln r/r. Po publikacji raportu PZU oceniło, że stopniowy powrót do częstości szkód komunikacyjnych sprzed pandemii, na rynku spadających cen i rosnącego kursu euro w dłuższej perspektywie uniemożliwi dalsze prowadzenie rentownego biznesu w ubezpieczeniach komunikacyjnych.
Po tych informacjach 18 września rozpoczęła się dość mocna wyprzedaż, która skutkowała spadkiem o 5% pierwszego dnia. Drugiego dnia zostało przebite wsparcie FIB(50) (36,87), a wolumen sugerował, że nie jest to koniec spadków. Kurs uspokoił się na chwilę przy historycznie dość mocnym wsparciu FIB(38,2), jednak po kilku sesjach przebił kolejny poziom.
Obecnie po obronie wsparcia FIBO(23,6) - 34,22zł kurs zawrócił na północ. Ostatnie sesje dają dużą nadzieję, gdyż kurs powraca powoli do kanału trendu wzrostowego oraz MACD(12,26,9) sesję temu dał sygnał kupna. Warto zwrócić uwagę również na RSI(14), które jest na poziomie 50. Może to sugerować, że wzrost nie będzie, aż tak duży. Historycznie, kurs rzadko kiedy przekracza bardzo mocno poziom 70. Na szczęście na ogół bywają tylko delikatne korekty.
Mocnym oporem może okazać się wejście w kanał wcześniejszego trendu wzrostowego 38 zł oraz poziom 37,55, dlatego spółkę daję do obserwacji, a strategię na neutralną.
WSPARCIA: 36,87 / 35,73 / 34,32
OPORY: 37,55 / 38,00 / 39,41 / 39,63
Analiza nie jest rekomendacją, ani zachęceniem do kupna / sprzedaży akcji. To tylko moja opinia.
PZU 4h wybicie z trójkąta i pozytywne wolumenyPZU ładnie wybija z małego, równobocznego trójkąta. Obecnie korygowany jest poziom wybicia.
Zwracam uwagę na pozytywne wolumeny, które wyraźnie pokazują nam chęci byków do dalszej, krótkoterminowej zwyżki.
Przy bardzo dobrych wiatrach można by było się spodziewać wybicia w kierunku 43,00, w krótkim terminie fali. Choć na tą chwilę był problem ze sforsowaniem ostatniego szczytu na poziomie 40,90zł. Dopiero przebicie tego poziomu potwierdziłoby ten scenariusz.
Istotniejsze wsparcie znajduje się na poziomie 38,90, a niżej 36zł.
Warto zauważyć, że 18.11. PZU ma podać wyniki
Pomysł zapisuję jako krótkoterminowy LONG.
--------------
Analiza techniczna nie stanowi Rekomendacji inwestycyjnej. Starałem się ją przygotować najlepiej jak umiem na dany moment, ale może zawierać błędy. Stanowi wyłącznie subiektywny, szkoleniowy pogląd autora tekstu oparty na powszechnie występującej literaturze. Autor nie ponosi odpowiedzialności za dokonywanie inwestycji na podstawie tej prezentacji.
PZU – wiarygodność wynikowa i wizerunkowaWykres spółki i sytuacja techniczna
PZU (PZU) – przedstawiciel sektora ubezpieczeniowego, spółka notowana na głównym rynku GPW i wchodząca w skład indeksu WIG20.
Spoglądając na wykres PZU (po odcięciu dywidend) dostrzegamy wyraźny długoterminowy trend wzrostowy. Kurs porusza się bardzo technicznie, gdyż każda dotychczasowa korekta kończyła się mocnym wsparciem w postaci średniej kroczącej 60-sesyjnej. To właśnie wspomniana EMA60 była jednocześnie do tej pory impulsem technicznym do rozpoczęcia ponownej fali wzrostowej. 14 października kurs zaliczył swoje ATH, z uwzględnieniem odcięcia dywidendy, po czym średnia 10-sesysja MA10 dała mocniejszy sygnał do rozpoczęcia korekty. Obecnie znajdujemy się właśnie w fazie korekty kursu, której zasięg w pesymistycznym scenariuszu może zbliżyć się nawet do poziomu ok. 37,50 zł, gdzie znajduje się mocne wsparcie techniczne w postaci wspomnianej wyżej EMA60, jak również uwzględniając profil wolumenu. Wskaźnik MACD jest bliski wygenerowania sygnału S, a wskaźnik RSI przyjął kurs na mocniejsze wyprzedanie akcji – daje to całościowo potencjał do kontynuowania krótkoterminowo korekty kursu. Pozytywnym scenariuszem jest jednak obrona poziomu ok. 38,80 zł, która mogłaby oznaczać zawrócenie kursu z powrotem na ścieżkę wzrostu i ponowny atak na poziom ok. 40,50 zł, a następnie podejście pod obecne ATH 40,90 zł (uwzględniając odcięcie dywidendy). Za pozytywnym scenariuszem na kolejne sesje może dodatkowo przemawiać fakt, że na odcięciu dywidendy widać wyraźnie, że wszedł większy kapitał, który wierzy w spółkę i kontynuację dalszych wzrostów.
Profil spółki
Powszechny Zakład Ubezpieczeń S.A. (PZU) świadczy usługi ubezpieczeń majątkowych oraz ubezpieczeń na życie. Na czele Grupy Kapitałowej PZU stoi PZU, którego największym i strategicznym inwestorem jest Skarb Państwa, który posiada obecnie ponad 34% akcji. Grupę PZU tworzą liczne wyspecjalizowane podmioty, nie tylko z obszaru wspomnianych ubezpieczeń, ale także choćby z sektora stricte finansowego, takie jak m.in. towarzystwo funduszy inwestycyjnych oraz otwarte towarzystwo emerytalne. Jednocześnie PZU jest największym akcjonariuszem dwóch wiodących krajowych banków – Banku Pekao (20% akcji) oraz Alior Banku (ok. 32% akcji). Obecna strategia Grupy opiera się na trzech filarach: ubezpieczeniach, zarządzaniu aktywami oraz opiece medycznej.
Grupa PZU jest jedną z wiodących instytucji finansowych na rynku krajowym, ale także w Europie Środkowo-Wschodniej. Grupa zarządza ok. 300 mld zł aktywów, w samej Polsce świadcząc usługi dla 22 mln klientów (dodatkowo działa również na terenie Litwy, Łotwy, Estonii i Ukrainy).
Analiza wynikowa
Przychody ze sprzedaży Grupy PZU są od lat stabilne i kształtują się na poziomie ok. 40 mld zł rocznie oraz ok. 10 mld zł kwartalnie. Jednocześnie zysk netto Grupy oscyluje wokół kwoty 3 mld zł rocznie, co daje rentowność sprzedaży netto na poziomie ok. 8-8,5%.
Wyjątkiem od wspomnianej wyżej reguły był rok 2020, gdy zysk netto Grupy PZU spadł poniżej 2 mld zł, co oznaczało rentowność sprzedaży netto na poziomie niespełna 5%. Wydaje się, że jednym z powodów mniejszego niż zwykle dochodu Grupy PZU były zwiększone nakłady inwestycyjne, które można wyraźnie zaobserwować na poziomie przepływów pieniężnych z działalności inwestycyjnej. Na koniec 2020 r. Grupa PZU wygenerowała ujemne saldo przepływów inwestycyjnych w kwocie ok. 29,35 mld zł, które było aż 4,5 krotnie wyższe niż jeszcze rok wcześniej. Jednocześnie jednak nastąpił bardzo mocny i skokowy wzrost przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej, których saldo na koniec 2020 r. osiągnęło rekordową wartość ponad 30 mld zł (ponad 12 krotny wzrost r/r).
W pierwszych dwóch kwartałach 2021 r. obserwujemy coraz mniejsze ujemne saldo przepływów pieniężnych z działalności inwestycyjnej – na koniec pierwszego kwartału br. było to jeszcze saldo ujemne na poziomie 450 mln zł, podczas gdy już na koniec drugiego kwartału br. powstało saldo dodatnie w kwocie 1,85 mld zł. Czynnikiem, który mógł pośrednio wpłynąć na wygenerowanie dodatniego salda inwestycyjnego, było ujemne saldo operacyjne na poziomie 524 mln zł, które Grupa osiągnęła w tym samym okresie. Oznacza to, że Grupa zrealizowała w drugim kwartale 2021 r. większą wartość sprzedaży inwestycji niż realizacji nowych. Jednocześnie przepływy pieniężne z działalności finansowej, które jeszcze w drugiej połowie 2020 r. notowały dodatnie salda, zanotowały w pierwszych dwóch kwartałach br. ujemne salda, co oznacza, że Grupa mocniejszy nacisk położyła na większą obsługę swojego zadłużenia niż w okresach wcześniejszych.
Warto wspomnieć, że w pierwszym półroczu 2021 r. Grupa wypracowała zysk netto na poziomie 87% wyniku za cały poprzedni rok, co każe przypuszczać, że pod względem rentowności netto sprzedaży rok 2021 pozwoli powrócić do stanu sprzed pandemii, dając naprawdę spory potencjał wynikowy w skali całego 2021 r.
Szanse i ryzyka
Z pewnością mocną stroną Grupy PZU jest wieloletnia powtarzalność wynikowa, ustabilizowana pozycja rynkowa i poczynione w latach ubiegłych inwestycje.
Warto zwrócić uwagę na dwa czynniki typowo biznesowe oraz dwa czynniki kapitałowo-wizerunkowe.
Z pewnością bardzo istotne znaczenie dla przyszłych wyników Grupy PZU będzie miała dalsza kontrybucja zysków z sektora bankowego. PZU jako największy akcjonariusz Banku Pekao S.A. oraz Alior Bank S.A. notuje coraz wyższe zyski płynące właśnie ze strony banków, które jeszcze w 2020 r. wyniosły co prawda jedynie 0,1 mld zł, podczas gdy w pierwszym półroczu 2021 r. już 0,3 mld zł. Jednocześnie Grupa PZU szacuje, że w 2024 r. zyski płynące z sektora bankowego do Grupy PZU mogą wynieść nawet 0,8 mld zł. Z pewnością odbijający właśnie sektor bankowy (na fali m.in. ostatniej i przyszłych prawdopodobnych podwyżek stóp procentowych) nie tylko znacząco wspomoże wynikowo Grupę PZU w kolejnych latach, ale może okazać się wręcz iskrą zapalną dla mocnych wzrostów zysków w kolejnych latach.
Innym ważnym czynnikiem rozwojowym Grupy PZU może być rosnąca lawinowo ilość szkód katastroficznych, spowodowanych złymi warunkami atmosferycznymi. Według szacunków Grupy wzrost tegorocznej liczby szkód majątkowych, spowodowanych wyłącznie czynnikiem pogodowym, wyniósł już 15% w stosunku do roku poprzedniego, a według innych towarzystw ubezpieczeniowych mógł on osiągnąć poziom nawet 40-45%. Zmieniający się gwałtownie klimat i wspomniany wzrost ilości szkód napędza oczywiście popyt na usługi ubezpieczyli, a na tym polu PZU od lat wiedzie prym nie tylko w Polsce, ale również w wybranych krajach bałtyckich, jak choćby Litwa i Łotwa. Zwiększony popyt prawdopodobnie przełoży się na dalszy wzrost składek ubezpieczeniowych, a to z kolei jeszcze mocniej wzmocni wyniki finansowe całej Grupy PZU.
Na tle wizerunkowym z kolei warto zwrócić uwagę na ogłoszony przez PZU we wrześniu br. program lojalnościowy dla akcjonariuszy indywidualnych pod nazwą Moje Akcje PZU. W ramach wspomnianego programu inwestorzy otrzymują możliwość uzyskania do 20% zniżki na produkty ubezpieczeniowe, pod warunkiem spełnienia kilku wymogów (m.in. posiadania rachunku inwestycyjnego w BM Banku Pekao S.A. oraz osiągnięcia progu zdeponowanych na rachunku przynajmniej 100 akcji PZU). Na pierwszym etapie program pozwala on inwestorom osiągnąć pakiet zniżek na ubezpieczenia majątkowe, lecz na kolejnych etapach pojawią się dodatkowe benefity dla akcjonariuszy PZU.
Nie sposób pominąć także kwestii rekordowo wysokiej, pośród wszystkich spółek giełdowych, tegorocznej dywidendy, której stopa wyniosła 9%. Na wypłatę dywidendy w tym roku PZU przeznaczyło kwotę ponad 3 mld zł, co daje 3,5 zł dywidendy na akcję. Z pewnością decyzje tego typu jeszcze mocniej uwiarygadniają spółkę wśród uczestników rynku kapitałowego. Już teraz PZU jest zdecydowanie jedną z najpopularniejszych spółek na warszawskim parkiecie i wydaje się, że dodatkowo jest na dobrej drodze by nie tylko utrzymać swoją pozycję, lecz dodatkowo ją wzmocnić.
Podsumowanie
Aktualna kapitalizacja rynkowa na poziomie ok. 33,75 mld zł, jak również wskaźnik C/Z (10,30) plasuje PZU na 7. miejscu w gronie spółek największego indeksu GPW. Daje to spory potencjał do dalszych wzrostów, szczególnie obserwując stały rozwój całej Grupy PZU oraz obiektywnie sprzyjające czynniki okołorynkowe.
---
Zamieszczane treści mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i są zawsze wyrazem osobistych poglądów ich autora. Nie stanowią one ani w części ani w całości "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne dokonywane na podstawie publikowanych treści.
PZU - nowe ATH, po dywidendzie oraz wolumenPZU
Na kursie PZU zostało wybite ATH biorąc pod uwagę wykres pomniejszony o dywidendy. Niedawno PZU wypłaciło dywidendę, po której jednak kurs szybko ruszył na swoje ATH w ubiegłym tygodniu.
Analizę PZU możemy świetnie obserwować na bazie 2 średnich EMA.
Strategia EMA10/60
W strategii używamy 2 średnich szybkiej EMA10 oraz wolniejszej EMA60. W układzie tym cały czas znajdujemy się w strefie trendu wzrostowego. Widać jak świetnie EMA60 pokazuje obronę dołków korekt. Zaś średnia EMA10 pokazuje dla PZU momenty w których można otworzyć pozycję i następnie ją kontynuować. Jeśli przecięcie następuje od góry średniej będzie to pozycja Short. Jeśli zaś średnia szybka uderza od dołu będzie to pozycja Long (zaznaczone na wykresie).
Jeśli trend wzrostowy miałby być wybroniony nie powinno dojść do przecięcia się tych 2 średnich.
Na ostatniej fali wzrostowej zwracam uwagę także na wolumen, który wybił ATH. Był to naprawdę byczy wolumen, który pokazuje na tą chwilę dalszą siłę PZU do wzrostów. I właśnie z racji na wolumen i obecny trend zapisuję tą pozycję jako LONG.
--------------
Analiza techniczna nie stanowi Rekomendacji inwestycyjnej. Starałem się ją przygotować najlepiej jak umiem na dany moment, ale może zawierać błędy. Stanowi wyłącznie subiektywny, szkoleniowy pogląd autora tekstu oparty na powszechnie występującej literaturze. Autor nie ponosi odpowiedzialności za dokonywanie inwestycji na podstawie tej prezentacji.
Nowe zakupy do portfela dywidendowego GPW, PZU, IRLBudowanie portfela dywidendowego jest moim zdaniem najlepszym sposobem inwestowania dla osób, które nie zajmują się rynkami zawodowo,
ale jednocześnie chcą mądrze zarządzać swoimi oszczędnościami.
Aktualna sytuacja wydaję się być szczególnie sprzyjająca, biorąc pod uwagę ostatni rajd spekulacyjny na spółkach typu growth.
W konsekwencji jest szansa, że dojdzie w najbliższym czasie do chociaż częściowego przepływu kapitału ze spółek typu growth, do spółek typu value.
Tak jak widać, nie przykładam specjalnej wagi do cen spółek przeznaczonych do portfela dywidendowego. Jedynie zwracam uwagę na to by nie były w momencie zakupu przewartościowane.
Pamiętajmy, że wiele spółek wstrzymało się z wypłatą dywidend na rok 2020 z uwagi na niepewną sytuację COVID-ową.
Będę ten wpis aktualizował raz w miesiącu, w trakcie kolejnych zakupów.
PZU - Ubezpiecz się na wakacjePZU
O PZU pisałem około miesiąc temu, gdzie przechodziliśmy do fazy lekkiej korekty, zaznaczając jednocześnie scenariusz pozytywny w kierunku 42,00pln w niedługim czasie. Korekta ta nie była dotkliwa dla inwestorów długoterminowych. Widać że popyt, choć na niższym wolumenie, ale szukał miejsca aby podłączyć się do trendu. Na najniższy punkt korekty zadziałała linia poprowadzona wtedy po szczytach (tu zaznaczyłem ją na niebiesko) oraz linia wsparcia dołków z 2019 (zielona)
Dziś będzie kolorowo, miły, lekko jesienny w barwach preset jednego z autorów jakie mamy w bazie od TradingView. Wstęga Bolligera z EMA8 i EMA200 w kolorach. Czyli szybka, długa średnia plus wstęga. Wszystko opatrzone ładnymi intuicyjnymi kolorami. Dzięki temu widzimy bardzo ładnie, iż wychodzimy w górę, średnie są ułożone w układ wzrostowy, zaś sama wstęga pokazuje nam wyjście kursu ponad średnią (tu jest to MA21).
Układ ten pokazuje nam pozytywną kompilację wskaźników technicznych. Bazując na tym oraz na oscylatorach, na których widać kierunek ku górze zapisuję pomysł ten jako LONG. Wciąż wyglądając poziomu 41,80, czyli najbliższego szczytu historycznego.
*Analiza techniczna nie stanowi rekomendacji. Jest wyłącznie prywatnym poglądem autora tekstu.