Po ruchu korygującym, który pojawił się w wyniku wcześniejszego silnego trendu spadkowego, cena ES.F stworzyła potencjalny wzór podwójnego szczytu z kluczowym oporem na poziomie 2634 pkt. Jeśli ten poziom zostanie obroniony, możemy spodziewać się kolejnego spadku na rynku kontraktów futures. Jeśli poziom 2445 pkt. zostanie pokonany przez niedźwiedzie, aby...
Koniec korekty i spadamy, czy początek nowego impulsu w góre? Dołek wypadł ładnie, w 25 dniu (u Hosody podstawowy cykl to 26), więc może jednak up? Trzeba obserwować.
Jeżeli zrobią z tego coś w godzaju v-ki i w równie szybkim tempie wrócą na 3k, to przysięgam, nie tknę do końca kadencji tego z wiewiórką na głowie ani jednej akcji!
Ichimoku na dziennym dodaje bykom nieco otuchy, indeks zareagował na wsparcie w postaci chmury. Na H4 przeszedł przez kumo jak przez masło, ale teraz korekta jest bardzo prawdopodobna. o nowych rekordach na jakieś 2-3 miesiące bym jednak zapomniał.
Na siłę, rzutem na taśmę, o 0,5 pkt., ale nowe historyczne maksimum zrobili i tym samym pierwszy impulsik wykonany. Teraz jeszcze wystraszą podwójnym szczytem, omamią korektą pędzącą i ... jakoś do wyborów do tych 3,5k doczłapią.
W mojej ocenie to jeszcze nie koniec wzrostów w ramach 3 fali impulsu rysowanego od ponad roku. Potem jeszcze trochę większa korekta i do wyborów kończąca "piątka".
Wszystkich Trumpek już wystraszył, że porozumienia z Chinami nie będzie? Kosiarka przejechała i można zasuwać znowu w górę. Jakichś wodotrysków się nie spodziewam, ale te 3200 na gwiazdkę, czemu nie? Każdemu by się przydało, szczególnie w $, może Prezes Dwóch Tysiącleci obieca.
Szybkie cofnięcie z maksów na dość dużych obrotach, realizacja zysków na koniec sesji - to jeszcze nic nie musi oznaczać, ale wyraża obawy inwestorów na weekend, a może już o rezultat zbliżającego się szybko G20. Jak Trump nie puści paru rakietek, to w najlepszym wypadku do końca następnego tygodnia jakaś forma konsolidacji z zejściem do 2920/30, a może nawet 2880/2900.
Majowe spadki zatrzymane na strefie wsparcia 2720-2740, od paru dni nie chce jednak za bardzo rosnąć, dlatego powinniśmy jeszcze przetestować co najmniej 2800. Dopiero tam zdecydują, czy wyjść na nowe szczyty. Charakter tego ruchu pokaże, na ile będą trwałe. Sadzę jednak, że w tym roku jakaś większa zwała nam nie grozi.
Byki mają trochę miejsca na podbicie w kierunku 2650/90 gdzie poszukam możliwości zajęcia krótkich pozycji w średnim terminie
Sprawy na pewno nie układają się po myśli byków w chwili obecnej a może być jeszcze gorzej jeśli w którymś momencie domkniemy tydzień poniżej 2550/00 na rynku kontraktów terminowych. To na co należy zwrócic uwagę z perspektywy średniego/długiego terminu to możliwość tzw short squeeze / inaczej rajdu Św. Mikołaja pod koniec roku... wszystko na wykresie