BTC w rozkroku miedzy hossą a bessą?Mamy główny kanał wzrostowy i dwie lokalne bycze flagi. Z drugiej strony podwójny szczyt w okolicach 48 k. Widać że trwa walka między shortami a longami. Ważne są zaznaczone strefy wolumenowe trzymające kurs. Jak dla mnie to dla tych którzy zbierali BTC w okolicach 30 k zysk na poziomie 45-48 k jest trochę za mały. Czeka nas okres niepewności i sporych ruchów w obie strony. Tym bardziej że rynek podzielił się na zwolenników końca hossy oraz kontynuacji hossy i nowego ATH. Osobiście czekam na rozstrzygnięcie i gram miedzy 45,8 a 48 k. traktując trend jako wzrostowy.
W przypadku wybicia dołem z głównego kanału możliwe spadki poniżej dołka na 28 k.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Jańcio Wodnik