Na czym stoimy?
W mojej ocenie spadki na przestrzeni kwiecień - czerwiec utworzyły nam strukturę 5 - falowego A, która niestety jest strukturą długoterminowo zwiastującą dalsze spadki, ale (stety - dopiero po odreagowaniu, które właśnie ma miejsce). Także tak jak w trendzie wzrostowym mamy mniejsze i większe korekty spadkowe tak i w trendzie spadkowym mamy mniejsze i większe korekty wzrostowe. Obecne odreagowanie zostało poprzedzone opisywaną przeze mnie wcześniej fazą akumulacji według schematu Wyckoffa w której znalazło się naprawdę sporo pułapek, świadczących o niemałej manipulacji.
Jaki jest potencjalny zasięg obecnej (większej) korekty?
Uważam, że najmocniejszym punktem w którym spodziewałbym się sporej podaży jest żółta strefa, a w drugiej kolejności, któryś z pozostałych dwóch żółtych poziomów. Jeżeli ten scenariusz się zrealizuje to kolejne 5 fal spadkowych w ramach kontynuowania korekty wyższego rzędu w trendzie wzrostowym (fala C) wybije lokalny dołek (fala A), a gdzieś poniżej wspomnianego dołka znajdzie się doskonałe miejsce do przyłączenia się do nowej fali wzrostów z długoterminowym targetam po nowe ATH i kto wie jak wysoko, ale na taki scenariusz może przyjść nam poczekać jeszcze kilka - kilkanaście miesięcy.
___________
Pamiętajcie, że nic co tu napisałem nie stanowi porady inwestycyjnej.
W mojej ocenie spadki na przestrzeni kwiecień - czerwiec utworzyły nam strukturę 5 - falowego A, która niestety jest strukturą długoterminowo zwiastującą dalsze spadki, ale (stety - dopiero po odreagowaniu, które właśnie ma miejsce). Także tak jak w trendzie wzrostowym mamy mniejsze i większe korekty spadkowe tak i w trendzie spadkowym mamy mniejsze i większe korekty wzrostowe. Obecne odreagowanie zostało poprzedzone opisywaną przeze mnie wcześniej fazą akumulacji według schematu Wyckoffa w której znalazło się naprawdę sporo pułapek, świadczących o niemałej manipulacji.
Jaki jest potencjalny zasięg obecnej (większej) korekty?
Uważam, że najmocniejszym punktem w którym spodziewałbym się sporej podaży jest żółta strefa, a w drugiej kolejności, któryś z pozostałych dwóch żółtych poziomów. Jeżeli ten scenariusz się zrealizuje to kolejne 5 fal spadkowych w ramach kontynuowania korekty wyższego rzędu w trendzie wzrostowym (fala C) wybije lokalny dołek (fala A), a gdzieś poniżej wspomnianego dołka znajdzie się doskonałe miejsce do przyłączenia się do nowej fali wzrostów z długoterminowym targetam po nowe ATH i kto wie jak wysoko, ale na taki scenariusz może przyjść nam poczekać jeszcze kilka - kilkanaście miesięcy.
___________
Pamiętajcie, że nic co tu napisałem nie stanowi porady inwestycyjnej.