Słabe dane a ropa drożejeDane makroekonomiczne ze świata nie zachwycają. Niektóre są co prawda lepsze od oczekiwań, ale potwierdzają ogólny obraz problemów gospodarki. Jedyne co przeczy tej teorii to odbicie cen ropy w górę.
Spowolnienie gospodarcze w Unii
Według piątkowych finalnych danych w Unii Europejskiej doszło do spadku PKB w pierwszym kwartale tego roku, do ogłoszenia formalnej recesji brakuje nam jeszcze co prawda jednego kwartału. Warto zwrócić uwagę, że szansa na dwa spadkowe kwartały z rzędu jest bardzo duża, biorąc pod uwagę, że drugi kwartał zawiera kwiecień, czyli miesiąc w którym zamknięcie gospodarek było najsilniejsze, a o odmrażaniu dopiero się mówiło. Dane te były zgodne z wcześniejszymi danymi wstępnymi stąd reakcja rynków na potwierdzenie była znikoma.
Spadek sprzedaży w USA
W piątek poznaliśmy wyniki sprzedaży detalicznej. Spada ona o 16,4% a nie jak sądzono 11,9%. Oznacza to, że towar warty co szóstego dolara nie został sprzedany. W rezultacie tych danych inwestorzy rozpoczęli wycofywanie się z dolara na inne waluty, jednak korekta szybko przywróciła amerykańską walutę bardzo blisko punktu wyjścia. Jednym z powodów były lepsze kolejne dane. Produkcja przemysłowa spadła o 11,2% czyli delikatnie mniej niż sądzono na początku. Dobrze wypadł również indeks Uniwersytetu Michigan, “dobrze” czyli wyraźnie lepiej od oczekiwań a nie obiektywnie dobrze. Wynik 73,7 punktów jest bowiem recesywnym wskazaniem.
Ropa dalej drożeje
Po dołku sprzed ponad miesiąca rozpoczął się marsz cen czarnego złota w górę. Wzrost cen napędzany jest z jednej strony przez spadek wydobycia w OPEC oraz u innych producentów np. USA, z drugiej strony jest to korekta po nadzwyczajnych spadkach cen. W piątek poznaliśmy chociażby dane o ilości wież wiertniczych w USA, ich liczba znów spadła osiągając najniższe poziomy od przeszło dekady.
Dzisiaj dzień wolny w Kanadzie, a w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Ropa
Ropa WTI, W1 - koniec spadków i czas na większe odbicie?W naszych poprzednich analizach dotyczących konkretnie tego wykresu i tego instrumentu wspominaliśmy o okolicach ekspansji 161,8 proc. oraz o zasięgu dla formacji RGR. Cena przetestowała ten rejon konkretnie na tym wykresie i wypełniła pełną strukturę impulsu spadkowego znaną z teorii fal Elliotta.
Możemy czytelnie dostrzec, że ostatni spadek składa się z pięciu fal. W konsekwencji obecnie możemy oczekiwać odbicia, która mogłaby składać się z trzech podfal.
Potencjalnym oporem mogą być okolice 29,14 USD. Kiedy pierwsza fala odbicia dobiegnie końca, może pojawić się korekcyjna fala b z możliwym wsparciem przy 20 USD. Dopiero później, jakby wskazywało na to założenia Elliotta, można by oczekiwać wzrostu na fali c.
________
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
66 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Straty na złotymWzrost napięć na rynkach nie pozostał bez wpływu na polskiego złotego. Waluta traciła wczoraj na wartości. Jest jednak w dalszym ciągu relatywnie daleko od szczytów z pandemii.
Straty na złotym
Wczorajszego wieczora złotówka niespodziewanie straciła na wartości 2 grosze względem euro. W rezultacie cena euro przekroczyła 4,55 zł. Frank dotarł do 4,33 zł, dolar do 4,21 zł a funt do 5,18 zł. Dzisiaj od rana euro i frank wracają do poprzednich poziomów. Odwrotnie ma się sytuacja w przypadku dolara i funta, które idą w dalszym ciągu w górę.
Wzrost zapasów paliw
Wczoraj poznaliśmy tygodniowe dane na temat zapasów ropy naftowej. Rosły one w samym USA o 15 mln baryłek tygodniowo. To ponad 2 mln baryłek dziennie. Nie jest to skala redukcji wydobycia przez OPEC, która ma wejść w życie już 1 maja i wynieść aż 10 milionów baryłek dziennie. Nie wiadomo jednak, jak wyglądają zapasy w innych regionach i czy ten ruch spowoduje ustabilizowanie się rynku. Ceny ropy zachowywały się wczoraj wyjątkowo stabilnie jak na ostatnie dni, co nie zmienia faktu, że wyraźnie widać nerwowość na rynku.
Turcja tnie stopy procentowe
Wczorajsze posiedzenie Banku Turcji doprowadziło do obniżki stóp procentowych o 1%. Analitycy spodziewali się 0,5%, aczkolwiek patrząc na sytuację na świecie taka różnica nie jest szczególnym zaskoczeniem. To raczej przyspieszenie tego, co i tak musiałoby się wydarzyć przy kolejnym posiedzeniu. W efekcie decyzji nie widać wyraźnego pogorszenia na tureckiej lirze. Warto natomiast zwrócić uwagę, że waluta Turcji od początku epidemii straciła na wartości kilkanaście procent. W rezultacie można zakładać, że wpływ obniżek stóp procentowych jest już w cenach. Decyzja ta mocno ułatwia pracę prezesowi Banku Turcji, tamtejszy prezydent wielokrotnie mówił, że to zbyt wysokie stopy procentowe były powodem inflacji.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 - USA - wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.
Polska sprzedaż dołuje Wczorajsze dane na temat produkcji przemysłowej sugerowały, że rozpoczyna się pewien problem. Dzisiejsze dane na temat sprzedaży detalicznej potwierdzają już jego skalę. Aż strach pomyśleć jak będą wyglądały dane za miesiąc.
Dane z Polski
Poznaliśmy dzisiaj dane na temat sprzedaży detalicznej w marcu w Polsce. Dane pokazują wyraźne spowolnienie. W ujęciu rocznym jest to spadek o 7,1%. W zeszłym roku mieliśmy wysoki poziom, więc punkt odniesienia jest relatywnie niekorzystny. Nie zmienia to faktu, że od początku kryzysu spadek niemalże już do końca marca przekreślił dwa lata wzrostów.
Dalsze dołki na ropie naftowej
Wczorajszy dzień to ponownie gwałtowny spadek cen ropy naftowej. Surowiec kwotowany w Londynie spadł z 26 dolarów do 18, a dzisiaj nad ranem był nawet po 16 dolarów. To niemal 40% spadku w ciągu doby. Ropa notowana w USA miała wyraźnie mocniejsze spadki. Wieczorem przez chwilę oglądaliśmy spadek do niecałych 7 dolarów. W dniu zaczynającym się na 21-22 dolarach oznacza to, że spadek przez chwilę sięgał 66%. Dzisiaj cena stabilizuje się w okolicach 11 dolarów. Spadki nie ominęły również walut państw wydobywających ropę rubla i korony norweskiej. Problemem jest fakt, że budżety tych państw często wymagają znacznie wyższych cen surowca by się dopiąć.
Lepsze dane z Niemiec
Indeks niemieckiego instytutu ZEW wyniósł 28,2 punktu. Taki rezultat w standardowej sytuacji nie zostałby uznany za dobry. Obecnie jednak sytuacja standardowa nie jest i należy go rozpatrywać w kontekście kryzysu oraz oczekiwań analityków na poziomie -42 punktów. Osiągnięty wynik to również optymistyczna wiadomość dla Polski. Dobra sytuacja naszego najważniejszego partnera handlowego jest bardzo ważnym warunkiem wychodzenia naszego kraju z obecnego spowolnienia gospodarczego.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
13:00 - Turcja - decyzja w sprawie stóp procentowych.
[21.04] "Chwilówka" z kalamburami.W nawiązaniu do dzisiejszego opisu chwilówki i wpisu i video na Facebooku na którym szerzej omawiam powyższe kalambury.
Stawiam Wam tezę do przeanalizowania.
1. Czy to początek? a jeżeli tak to czego?
2. Dlaczego to może być pułapka?
3. Kontrakty i ropa - i to nie ta w zębie!
Na te i inne pytania odpowiem na wideo, a Ty sprawdź, czy miałeś podobne uzasadnienia. Jeżeli tak - zaczynasz myśleć jak ja :)
@@@ Chcesz oglądnąć wideo szukaj mnie na FB - nie znalazłeś - zapytaj o adres na priv ( nie podaję go w komentarzach )
@@@ Oglądasz moje analizy i uważasz, że są pomocne? Zostaw lajka tu , na Facebooku i udostępniaj moje analizy światu - pomagamy sobie!
Ryzykujecie swój kapitał, to słuchajcie najlepszych ( tych z najlepszą skutecznością i co najważniejsze - tych których rozumiecie co do Was mówią :)
Chcesz wiedzieć więcej - pytaj na priv i oglądaj wideo na Facebooku.
dużych zysków Wam życzę!
OSTRZEŻENIE O RYZYKU
Żadna z informacji zawarta na tym profilu nie jest "rekomendacją inwestycyjną" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).
NIE BIERZEMY ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA OTWARTE POZYCJE I PONIESIONE ZYSKI/STRATY.
Inwestowanie na rynku Forex , CFD , kryptowalutach , indeksy, metale szlachetne, ropę i towary wiąże się z podobnym ryzykiem jak inwestowanie. Nie namawiam do handlu ani inwestowania, jedynie dzielę się swoja wiedzą.
Emocje wracają na rynekJeszcze nie tak dawno wydawało się, że na rynkach dojdzie do pewnej stabilizacji. Nic takiego się nie wydarzyło, wczorajsze zamieszanie na ropie naftowej to być może tylko przedsmak tego, co przyjdzie nam zobaczyć.
Dane z Polski
W marcu w Polsce produkcja przemysłowa spadła na razie zaledwie o 2,3%. Piszemy zaledwie, gdyż patrząc na prognozy wpływu epidemii spadki mogą być w kolejnych miesiącach większe. Pamiętajmy, że miesiąc temu był to wzrost o niemal 5%, w rezultacie spadek jest większy, niż by się mogło wydawać, patrząc na wspomniane 2.3%. Od rana złoty jest w odwrocie, jednakże warto zwrócić uwagę, że może to mieć związek przede wszystkim ze wzrostem ryzyk na rynkach.
Gwałtowne spadki ropy naftowej
Wczorajszy kontrakt na ropę naftową w USA zakończył się ujemną ceną surowca. Powodem były problemy z magazynowaniem, czyli w rezultacie niemożliwość racjonalnego wykonania kontraktu. Dzisiaj, kiedy kwotowany jest już nowy kontrakt, od rana widzimy bardzo silne spadki. Przecena na ropie notowanej w USA sięga obecnie już ponad 6 dolarów do rana i patrząc na siłę spadków wartość ta może ulec zmianie. Podobna skala przeceny jest na giełdzie w Londynie. Jak widać ograniczenia wydobycia zaproponowane przez OPEC nie rozwiązują problemu. W ślad za czarnym złotem gwałtownie spada również rubel rosyjski i korona norweska.
Frank dalej blisko minimów
Frank szwajcarski znajduje się obecnie blisko swoich wieloletnich minimów względem euro. W rezultacie obserwujemy bardzo wysokie poziomy franka wobec złotego. Powodem tak drogiego franka jest strach na rynkach. Frank uchodzi za bezpieczną lokatę kapitału. Co ciekawe, złoto przestaje pełnić tą funkcję. W dalszym ciągu jest na wysokich poziomach, aczkolwiek dzisiejszy dzień ten kruszec przypłacił niemal 1,5% przeceną.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Czy to ostatnie dobre dane z polskiego rynku pracy?Marcowe dane z rynku pracy nie uwzględniają jeszcze w pełni wpływu koronawirusa. Są słabsze, ale nie można ich jeszcze nazwać złymi. Pełny wpływ poznamy jednak dopiero za miesiąc.
Dobre dane z Polski
Poznaliśmy dane na temat wynagrodzenia i zatrudnienia za marzec. Problem w tym, że to prawdopodobnie ostatni dobry odczyt tego parametru na jakiś czas. W marcowych danych wciąż widać jeszcze wzrost zatrudnienia w skali roku, aczkolwiek gwałtownie spowalniający. Widać również wzrost średniej płacy do niemal 5500 zł brutto. Kwietniowe dane będą o tyle interesujące, że w przypadku zatrudnienia wielu analityków spodziewa się spadków, ale nie ma zgody, co do wynagrodzeń. Część ekonomistów wskazuje, że jeżeli prace będą szybciej tracić osoby o najniższych kwalifikacjach, może wręcz dojść do wzrostu płac.
Co z cenami ropy?
Ropa naftowa teoretycznie dalej spada. Czemu teoretycznie? Ponieważ jej cena na giełdzie w USA nagle wzrosła. Powodem jest pewna specyficzna prawidłowość - ceny ropy podaje się jako ceny najnowszego kontraktu. Dzisiaj wygasa starszy kontrakt i w jego miejsce wchodzi nowy. Inwestorzy powoli (nie mając już gdzie magazynować surowca) nie są zainteresowani realizacją kontraktu pomimo bardzo korzystnej ceny. Na rynku cały czas mamy silną presję na spadek cen .Pomimo zmiany kontraktu surowiec stracił nie tylko w piątkowy wieczór na wartości, ale również dzisiaj rano.
Chiny tną stopy procentowe
Bank Chin obniżył dzisiaj w nocy stopę pożyczkową z 4,05% na 3,85%. Powód jest oczywisty i jest to próba utrzymywania gospodarki na właściwym torze w sytuacji spowolnienia gospodarczego wywołanego koronawirusem. Patrząc na sytuację w Państwie Środka i istniejące tam już bańki spekulacyjne oraz ogólny poziom zadłużenia można oczekiwać, że cięcia stóp procentowych nie będą tam na razie aż tak głębokie.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
ROPA WTI, MN - ropa po 9 dolarów za baryłkę? KontynuacjaMiesiąc temu, 19 marca, opisywaliśmy potencjalną formację głowy z ramionami, która pojawiła się na rynku kontraktów terminowych na ropę naftową WTI. Zgodnie z książkowymi założeniami tej formacji, jej modelowy zasięg może znajdować się w rejonie 9-10 USD za baryłkę.
To wciąż możliwy potencjalny zasięg dla ceny baryłki (gdyby pominąć contango i rolowanie kontraktów). Dodatkowo w tym miejscu znajduje się ekspansja 161,8 proc. dla poprzedniego ruchu spadkowego. Zdaje się, że jeśli rynek dotrze do tego poziomu, to warto będzie na niego zwrócić uwagę i na zachowanie ceny w tym rejonie.
________
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
66 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Ropa WTI, D1 - nowe minima po korekcie nieregularnejCena baryłki ropy WTI wyznaczyła nowe minima po opisywanej wcześniej możliwej korekcie nieregularnej. Tak jak opisywaliśmy to w poprzedniej analizie, cena może być pod presją nawet po decyzji o cięciu produkcji. Spoglądając na całą strukturę na wykresie dziennym, cena ropy WTI może kierować się nawet w stronę ekspansji 161,8 proc., czyli w pobliże 10 USD za baryłkę.
________
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
66 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Chińska gospodarka się kurczyDane o wzroście PKB z Chin jeszcze wczoraj miały absurdalnie długą passę pokazywania odczytów powyżej 6% rocznego wzrostu. Parametr 6% został tam utrzymany, jednakże dotyczy teraz spadku PKB, co pokazuje skalę problemów z koronawirusem.
Dolar coraz mocniejszy
Dane z USA nie były może najlepsze, ale pokazują, że nadchodzi pewna stabilizacja. Co ciekawe, bardzo dobrze wypadły dane z rynku nieruchomości. Zarówno jeżeli chodzi o pozwolenia na budowy domów, jak i rozpoczęte budowy. Są to dane za marzec, zatem ponad dwa tygodnie temu, ale w dalszym ciągu pokazują, że Amerykanie pomimo już gwałtownie rosnącej liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA nie przerywali inwestycji. Liczba opublikowanych wczoraj wniosków jest wciąż na wysokim poziomie, aczkolwiek spada, co daje pewne szanse na stabilizację. Pomimo słabych indeksów koniunktury inwestorzy wciąż przychylnie patrzą na dolara.
Dane z Chin
Chińczycy podali dane za 1. kwartał 2020 roku. PKB w ujęciu rocznym spada o 6,8%. To pierwszy wynik niższy niż 6% wzrostu w tym millennium. Dane te są zgodne z oczekiwaniami analityków, w rezultacie tego (pomimo tak negatywnego odczytu) chiński juan zachowuje się bardzo spokojnie. Rynki nie mogą być zaskoczone, wiedzą przecież, co się dzieje. Z tego też powodu nawet giełda nie reagowała negatywnie na te informacje.
Kolejne tąpnięcie ropy
Gwałtownie rośnie różnica między ceną ropy w USA a w Europie. Powodem był gwałtowny spadek w USA po danych o rosnących zapasach gazu. Giełda w Nowym Jorku wycenia już surowiec w ⅔ ceny tego w Londynie. Są to różne gatunki ropy, ale tak duża rozpiętość jest ewenementem na tym rynku. Można się zatem spodziewać w kolejnych dniach kolejnych silnych ruchów na czarnym złocie. Rubel nie odczuwa tego tak silnie, gdyż jest raczej powiązany z londyńskimi notowaniami, dzięki czemu odrabia w dalszym ciągu gwałtowne straty z początku marca.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Spokojnie po świętach - Komentarz walutowy z dnia 14.04.2020Pomimo Świąt Wielkanocnych na rynkach było relatywnie spokojnie. Wygląda na to, że inwestorzy przyzwyczaili się już do nowej rzeczywistości i mamy względną stabilizację.
Rating Polski stabilny
Kolejny przegląd ratingu przez jedną z głównych agencji ratingowych świata zakończył się korzystnie dla Polski. Wiadomo, w normalnych warunkach można by dyskutować, czy patrząc na stabilność naszej gospodarki nota nie jest zbyt niska. Ciężko jest jednak sobie w obecnej sytuacji wyobrazić podniesienie ratingu. Złoty zareagował umocnieniem po tej decyzji, ruch jednak był relatywnie niewielki. Warto zwrócić uwagę, że moment na publikację danych był co najmniej dziwny. To są potencjalnie ważne dla rynków informacje. Ich publikacja w Wielki Piątek, będący w wielu krajach dniem wolnym, w godzinach wieczornych to proszenie się o problem.
Lany poniedziałek dniem pracy na rynkach
Poniedziałek był dniem wolnym w Polsce i wielu innych krajach, jednak nie wszędzie. Rynki w związku z tym pracowały. Pod nieobecność inwestorów z Polski złoty najpierw wyraźnie stracił by w nocy nadrobić cały ten ruch z nawiązką. Euro podrożało z 4,55 zł powyżej 4,57 zł, by spaść do 4,54 zł. Podobnie zachowały się inne waluty za wyjątkiem funta. Tutaj powodem było silne umocnienie się funta względem innych walut, w związku z czym funt po nocnym umocnieniu był wciąż dwa grosze droższy niż w poniedziałkowy poranek. Dzisiaj od rana złoty delikatnie traci.
Porozumienie w sprawie wydobycia ropy
Państwa OPEC+ (czyli Opec oraz kilku innych wydobywców w tym Rosja) porozumiały się, co do obniżenia wydobycia o 10%. Porozumienie dotyczy produkcji od 1 maja, zatem na razie nic się nie zmienia. Komentarze analityków do tej decyzji są mocno rozbieżne. Zgoda jest co do tego, że obniżka była konieczna i wyjątkowo duża. Nie ma natomiast zgody, czy obniżka jest wystarczająca. Nie wiadomo także jak zachowa się rynek. Część analityków mówi o wzroście cen ropy w krótkim okresie nawet o 15 dolarów na baryłce, czyli około 50%. Patrząc jednak na zachowanie rynków nie ma powodów do takiego optymizmu. Pomimo decyzji ropa znów nieznacznie tanieje.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Waluty znów strasząW nocy znowu byliśmy świadkami wzrostu cen euro do 4,60 zł. Od tygodnia euro drożało i w końcu utrzymując to tempo musiało dotrzeć do tej granicy. Zobaczymy, czy dzisiejsze odbicie z rana jest początkiem spadków, czy to tylko chwilowa korekta.
Euro odbija się od 4,60
Wczoraj w godzinach wieczornych euro dotarło z ceną do poziomu 4,60 zł długo jednak tam nie było, bo o 8:00 rano (jak tylko otworzyły się rynki) rozpoczął się szybki ruch spadkowy do poziomu 4,58 zł. Podobnie jak euro zachowały się inne waluty, wczoraj drożały, by rano już stanieć. Wyjątkiem jest tutaj dolar amerykański, który wciąż znajduje się na 4,20 zł. Powodem tego jest fakt umacniania się dolara względem euro.
Rynek pracy z USA
Wczoraj poznaliśmy dane na temat miejsc pracy w USA. W marcu ubyło ich zaledwie 27 tysięcy. Jest to duży kontrast względem wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, których były miliony. Dzisiaj poznamy nowe dane na temat wniosków, aczkolwiek przy tak dynamicznych zmianach bardzo istotne są momenty badań. Najwyraźniej liczba wniosków jest znacznie bardziej aktualna, niż zmiana miejsc pracy. Przyjdzie nam zatem czekać kolejny miesiąc, aby potwierdzić, jak źle jest z rynkiem pracy w USA. Z drugiej strony (patrząc na rynek walutowy i umacniającego się dolara) inwestorzy i tak bardziej wierzą w amerykański sen niż w Unię Europejską.
Gwałtowny wzrost zapasów ropy
Wczorajsze dane na temat rynku ropy wskazują na gwałtowny wzrost zapasów. 13,8 mln baryłek to wyjątkowo duży przyrost tygodniowy. Patrząc na ceny czarnego złota, wydaje się być to bardzo dobry moment na zwiększenie zapasów. Z drugiej strony, skoro ceny nie wzrosły pomimo tak dużego dodatkowego popytu, to aż strach pomyśleć, ile kosztowałaby baryłka ropy naftowej, gdyby nie wzrost zapasów.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 - USA - wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.
Ropa Brent koniec spadków czy...?Mocne spadki na Ropie Brent zapowiadają ciekawą okazję inwestycyjną, według mojej analizy technicznej cena mogła zakończyć już 5 falowy układ przeceny
bądz ( obstawiał bym) że aktualnie rozbudowuje się fala 4 korekcyjna a cena dopiero wyrysowała pod falę "B" dla korekty pędzącej na fali 4 i prawdopodobnie
po dotarciu ceny w rejon 28,50$ - 30$ (zaznaczony dla fali 4 ) cena mogła by zostać ostatni raz dociśnięta przed podaż w zaznaczoną strefę żółtą dla fali 5 w okolice 23.50$
co mogło by być rejonem zwrotnym, zakończeniem 5 falowego układu i świetną okazją inwestycyjną :)
Oczywiście w najbliższym czasie Rynek zweryfikuję tę HIPOTEZĘ gdyż może tak być lecz nie musi także bądzmy elastyczni do mojego podejścia tej Analizy.
gdyż to Rynek zdecyduje gdzie będzie ten ostateczny punkt zwrotny.
Czekamy na wyjaśnienie.
WTI ROPA: Wzrostowy GARTLEY & KRAB // Bullish Gartley & CrabPo dużym spadku spowodowanym wojna cenowa miedzy Arabia Saudyjska a Rosja, cena ropy znalazła mocne wsparcie.
Dwie wzrostowe formacje uformowały sie na wykresie tygodniowym, obecnie w Strefie Potencjalnego Odwrócenia - GARTLEY i KRAB. Szczegóły na wykresie.
-------------------
After a large drop price found strong support.
Two bullish patterns formed at Weekly chart already in PRZ- GARTLEY & CRAB. Details on the chart. Will wait for some more confirmations and entry possibilities on daily.
Ropa WTI, MN - baryłka po 9 dolarów?Spoglądając na wykres kontraktu terminowego na baryłkę ropy WTI możemy dostrzec, że od 2016 r. do połowy 2018 r. mogła utworzyć się część z dużej potencjalnej formacji głowy z ramionami. Następnie do końca 2019 r. mogło pojawić się prawe ramię we wspomnianej formacji.
Po tym czasie nastąpił silny spadek cen, który zdaje się prowadzić do pokonania potencjalnej linii szyi w strukturze głowy z ramionami. Dodatkowo nastąpiło wybicie dołem z kanału spadkowego, co tylko może wskazywać na siłę podaży.
Zarówno ekspansja 161,8 proc. oraz cel dla formacji RGR wypada w rejonie 9 USD za baryłkę. Czy zatem ten poziom będzie mógł być testowany w najbliższym czasie?
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
60 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Iran odpowiedział Komentarz walutowy z dnia 08.01.2020
Wielu komentatorów zastanawiało się, dlaczego Iran nie odpowiedział na działania USA. W nocy poznaliśmy odpowiedź. Atak rakietowy na amerykańskie bazy wojskowe w Iraku nie przeszedł bez echa na rynkach.
Iran straszy rynki
W mediach światowych tematem numer jeden jest odpowiedź Iranu wobec USA. Atak rakietowy nastąpił dzisiejszej nocy i był wycelowany w amerykańskie obiekty w Iraku . Liczba strat zarówno w ludziach, jak i w sprzęcie nie jest jeszcze znana. Znane są natomiast reakcje rynków. Jak to często ma miejsce, groźba eskalacji sytuacji w okolicach Zatoki Perskiej szybko podnosi ceny ropy. Wczoraj w nocy ropa ponownie przekroczyła 70 dolarów za baryłkę według notowań giełdy w Londynie i 65 dolarów według notowań amerykańskich. Na wartości tracą waluty krajów rozwijających się, jak np. złoty. Co ciekawe, w górę idzie dolar względem euro pomimo zaangażowania Amerykanów.
W górę nie tylko ropa
Na rynkach dużo mówi się o tym, że kryptowaluty są wykorzystywane przez kraje mające problem z dostępem do regularnych usług płatniczych. Wiele osób łączy obecne wzrosty cen tych instrumentów z eskalacją konfliktu wokół Iraku. Bitcoin, jako najpopularniejsza z kryptowalut, od początku roku zyskał na wartości z 7000 USD na 8400 USD, czyli odnotował 20% wzrostu. Z drugiej strony zobaczymy, jak stabilny jest taki wzrost, jeżeli miał on na celu tylko przeniesienie wartości, powinniśmy zobaczyć niedługo korektę. Oprócz złota XXI wieku w górę szedł też tradycyjny kruszec, jednak procentowe wzrosty nie były już tak imponujące.
Dane z USA
Wczoraj poznaliśmy dane na temat zamówień w USA. Gorzej wypadły zamówienia na dobra, trochę lepiej, a właściwie mniej źle wypadły zamówienia w przemyśle. Bardzo dobrze wypadł za to indeks ISM dla usług. Indeksy dla usług wypadają ogólnie dużo lepiej niż ich przemysłowe odpowiedniki i często tak, jak w USA, nie potwierdzają potencjalnych problemów gospodarki.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:15 - USA - raport ADP na temat zatrudnienia.
Ciekawiej na złotymKomentarz walutowy z dnia 03.01.2020
Po przeszło dwóch tygodniach nudy na polskim złotym początek roku rozpoczął się całkiem ciekawie. Wczoraj złotówka testowała wielomiesięczne minima względem euro, a dzisiaj w wyniku niepokojów już wróciła na poprzednie poziomy.
Dolar dalej mocny
Wczorajsze dane pokazały, że za oceanem wcale nie dzieje się źle. Dobrze wypadł raport Challengera na temat liczby zwolnień. Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych okazały się symbolicznie lepsze od oczekiwań. Trochę słabiej od oczekiwań wypadł indeks PMI dla przemysłu, ale to w dalszym ciągu wynik wyraźnie powyżej granicy 50 punktów, rozdzielającej rozwój od recesji. W rezultacie dolar wyraźnie umacniał się względem głównych walut, a co za tym szło, również względem złotego.
Chwilowa siła złotego
Wczoraj polska waluta niespodziewanie spadła poniżej 4,24 złotego za euro. Był to najniższy poziom od lipca 2019 roku. Do przebicia tamtego poziomu zabrakło ułamków grosza. Wcześniej tak tanie euro oglądaliśmy w połowie 2018 roku. Nie nacieszyliśmy się jednak długo tanią europejską walutą, gdyż dzisiaj złotówka od rana jest w odwrocie, a euro ponownie kosztuje około 4,2550 zł jak w drugiej połowie grudnia.
Niespokojnie na rynku ropy
Według strony białoruskiej, czemu zaprzeczają Rosjanie, wstrzymane zostały dostawy ropy do białoruskich rafinerii. Jest to wynik fiaska negocjacji z 31 grudnia w sprawie warunków dostaw. Co ważne, dla nas porozumienie takie zostało zawarte w sprawie gazu. Na rynkach w przypadku ropy naftowej niepokój podnoszą doniesienia z Azji, gdzie Amerykanie zabili irańskiego generała na lotnisku w Bagdadzie. Efektem tych działań jest skokowy wzrost cen ropy o 3,5%. Jeżeli dojdzie do dalszej eskalacji, należy spodziewać się kolejnych wzrostów.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
16:00 - USA - indeks ISM dla przemysłu.
Dolar zyskuje przed świętami - Komentarz walutowyKomentarz walutowy z dnia 28.11.2019
Kumulacja danych makroekonomicznych okazała się korzystna dla Amerykanów. Dobre dane spowodowały wzrost wartości dolara względem głównych walut.
Dobre dane przed wolnym
Wczoraj mieliśmy pakiet większych danych z USA, gdyż dzisiaj jest Święto Dziękczynienia. Lepiej od oczekiwań wypadły dane na temat wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. W górę również szły zamówienia na dobra. Lepsza od oczekiwań była także weryfikacja danych na temat PKB. Po przeliczeniu pełnych danych okazało się, że gospodarka amerykańska rośnie znacznie szybciej, niż dotychczas sądzono. Nie może zatem dziwić, że dolar zyskiwał na wartości. Wyrównał on niemal swoje maksima względem euro z listopada.
Miała być ugoda handlowa
Zawieszenie broni w wojnie handlowej pomiędzy USA a Chinami napotkało kolejny problem. Donald Trump poparł protestujących w Hongkongu. O ile państwo, tak mocno popierające rozwój demokracji na świecie, powinno stać po stronie protestujących, o tyle sam moment jest mocno niefortunny. Tym bardziej, że deklaracja pojawiła się tak późno. Strona chińska odpowiedziała oczywiście, jak to zwykle ma w zwyczaju, z pozycji siły. To napięcie z pewnością nie pomaga w negocjacjach tylko podnosząc temperaturę sporu. Gdyby doszło do anulowania porozumień, z pewnością odczujemy to na rynkach walutowych. Byłby to wzrost ryzyk, który powinien negatywnie wpłynąć na złotego.
Negatywne skutki sankcji na Iran
Władze w Teheranie po odcięciu swojego kraju od rynku ropy podjęły niezbędne decyzje, między innymi podwyższyły ceny paliw. Spotkało się to z gwałtownym oporem społecznym. Zamieszki ogarnęły większość miast, a protestujący wyrażali swoją złość bardzo agresywnie. W starciach ulicznych, zdaniem Amnesty International, zginęło ponad 100 osób, spalono imponującą liczbę 731 placówek bankowych i 140 obiektów rządowych. Są to największe demonstracje w Iranie od dekady. W 2009 roku po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich na ulicach wybuchły zamieszki. Protestujący Irańczycy (zwolennicy opozycji) uznali wówczas wybory za sfałszowane.
Dzisiaj Święto Dziękczynienia w USA, natomiast w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.