PZU zadyszka byków i wakacjeWczoraj na giełdowym twitterze @RChodkowski (Humanista na Giełdzie) oraz @ksochanek wywiązała się dyskusja na temat Shorta PZU.
Postanowiłem ten temat sprawdzić i opisać na tradingview.
Obecnie byki nabrały zadyszki po kolejnej już zwyżce. Trzeba jednak zauważyć, że PZU urosło prawie 100% od Covidowego dołka. A wyniki spółki pozytywnie zaskoczyły rynek.
Profil wolumenu na tej zwyżce pokazuje największą koncetrację wolumenu na strefie ok 32-34zł.
Obecnie maleje wolumen, a oscylatory są w fazie schładzania się (wskaźniki neutralne). Jeśli sytuacja się nie zmieni to linia oporu w okolicach 37,84zł zostanie przełamana i dojdzie do korekty, której zasięgiem mógłby być poziom 35,66zł - czyli książkowa korekta 0,5 Fibo. Poniżej w okolicach 34-34,80 znajduje się strefa mocniejszego wspacia. To tam upatrywałbym dołka w przypadku mocniejszej przeceny, co zgadza się mniej więcej z poziomami profilu wolumenu. Jeśli ten poziom jest istotny w tym miejscu powinna zadziałać jego mocna obrona.
Należy pamiętać, że scenariusz PZU wciąż pozostaje pozytywny, docelowy poziom 42,00 wciąż według mnie pozostaje scenariuszem bazowym. A zbliżającej się korekty można upatrywać bardziej z perspektywy zajęcia pozycji, niż gry wbrew trendowi. Na tą chwilę widzę to bardziej w kategorii wakacji
*powyższa analiza jest opinią własną i nie stanowi rekomendacji.
PZU
PZU - POWSZECHNY ZAKŁAD UBEZPIECZEŃ. Przygotowani na korektę?Na wykresie tygodniowym PZU dotarł do W5 całego ruchu spadkowego, trwającego od września 2017. Innymi słowy, bessa na PZU została skorygowana o ponad 60%. Na wykresie tygodniowym mamy długonogą doji co symbolizuje niepewność, wahanie się inwestorów. Nie dziwi to, bo ruch jest już znaczny, a miejsce do korekty - W5, wręcz podręcznikowe.
Trzeba uważnie obserwować w nadchodzącym tygodniu zachowanie ceny. Być może będzie okazja do zagrania shorta?
Do wsparcia 36,5 zł jest ok. 5%
Nad W5 jest jeszcze linia trendu spadkowego. Sam jestem ciekaw czy wykres będzie ją respektował i potwierdzi ona swoją ważność?
Na wykresie dziennym widać, że byki napotkały opór na zniesieniu 61,8%. Jeżeli teraz zawrócą, to jest szansa na większą korektę. Osobiście obstawiam 34-34,5 zł. Droga do tego poziomu jest jednak usłana przeszkodami. Na 36,5 zł jest płaski opór, a na 35,45 zł krzywa trendu ATR. Jeżeli dojdze do korekty, to najsolidniej wygląda zielona ramka /strefa 34-34,5zł/.
Na interwale 4H można zobaczyć, że TSI już nie potwierdził 2 szczytu, co daje szanse na korektę w nadchodzącym tygodniu i taki scenariusz zakładam i będę grał.
Może nie od samego początku, ale na pewno w poniedziałek będę obserwował ten rynek i będę próbował zagrania shorta.
[ PZU - SZYBKA AT - 087.06.2021. ]Opór 36-37 PLN został wybity. Teraz stanowi solidne wsparcie. Najbliższy opór to strefa 40-42 PLN.
Aktualnie trwa klasyczny test wybitej strefy od 2 strony. Na 35.84 PLN wsparcie wzmacnia linia SuperTrend.
Scenariusz wzrostowy aktualny do momentu wybicia w dół strefy wsparcia i linii SuperTrend.
Przebicie przez PZU linii spadkowej i możliwy powrót do szczytówWczoraj miało miejsce silne przebicie przez PZU linii spadkowej wyznaczonej przez szczyty sprzed pandemii, co daje bardzo optymistycznie nastawia na dalsze wzrosty. Ryzykownym byłoby sprzedawanie teraz, bo po przebiciu nie widzę powodów do zahamowań, za to jeden poważny zachęcający do dalszych wzrostów.
"Władze PZU rekomendują wypłatę 3,5 zł dywidendy na każdą akcję."
To przy obecnym kursie 10% pewnego zysku! I nawet jeśli potem kurs miałby spaść, to mi to nie przeszkadza i mogę dalej "kisić tego ogóra" (w portfelu już 716 dni, średnia 31.14 zł).
Zakładam jednak nawet po odcięciu dywidendy wzrost w okolice ~44 zł i tu się nastawiam na TP. Dobiorę jeszcze mały pakiet jeśli spadnie ~33 zł i cierpliwie czekam.
Techniczne PZU z potencjałem +25%Rekomendacja mBank S.A. wskazuje cenę docelową na 40,63 zł a więc wzrost o ~25%. Co może się wydawać bardzo optymistycznym scenariuszem. Pierwsza fala wzrostów zakończyła się korektą 38,2% (zniesienie Fibonacciego) tworząc bardzo solidny poziom wsparcia dla ceny. Następnie w trendzie boczny cena pozostawała w kanale konsolidacji. Druga fala wzrostu pozwoliła cenie powrócić do poziomu poprzedniego szczytu, minimalnie go poprawiając. Korekta drugiego impulsu wzrostowego wyhamowała na poziomie dolnego ograniczenia trendu wzrostowego (32,40 zł) aby ostatecznie osiągnąć punkt wsparcia na wykładniczej średniej kroczącej (65-cio dniowej) oraz zniesieniu Fibonacciego 50%. Z wysokim prawdopodobieństwem można stwierdzić, iż w najbliższych tygodniach cena ponowie będzie się poruszać w trendzie bocznym w ramach konsolidacji 31,80 zł a 34,20 zł. Nie zakładam, aby przy pierwszym osiągnięciu poziomu ceny 34,20 zł nastąpił dalszy wzrost zważywszy, że cena historycznie "lubi" poruszać się w trendzie bocznym. Natomiast osiągnięcie poziomu 34,20 zł a następnie 34,60 zł wraz ze wzrostem obrotów w krótkim czasie może doprowadzić cenę do poziomu oporu na ~35,37 zł. Skąd już prosta droga do ~38,70 zł i 40,63 zł.
Nagromadzenie sygnałów płynących z zniesienia Fibonacciego, wykładniczej średniej kroczącej, poprzedniego poziomu oporu (obecnie wsparcia) pozwala sądzić, iż poziom ceny 31,80 zł stanowi tzw. podłogę. Jednakże, należy zwrócić uwagę na ryzyko wynikające z możliwości powtórzenia się największej korekty w trendzie wzrostowym a wynikającej z overbalance (oznaczone na wykresie ceny niebieskimi prostokątami). Co doprowadziłoby cenę do poprzedniego poziomu wsparcia.
PZU- PZU SA. Podwójny szczyt, bardziej niż prawdopodobny.Technicy na PZU mają ucztę. Korekta fali wzrostowej do W3-28,88 zł, tworzy się podwójne dno, u góry na 34,2 tworzy się podwójny szczyt.
Obronę pozycji długich podciągamy pod 33-32,5 zł, wyższa z zielonych ramek. Jeżeli zostanie przełamana, to kolejne wsparcie w okolicach 31,5 zł i W3 - 28,88 zł.
Na oscylatorach martwi OBV, który podpowiada, że nie ma silnego naporu popytu. Bez mocnego uderzenia popytu atak na szczyt jest skazany na porażkę.
Kto w rynku, powinien pilnie obserwować notowania.
PZU: Czy uruchomi się "kaskada" pro Byczych zdarzeń rynkowych?Kurs PZU znalazł się w ciekawym miejscu.
Wybicie w górę oporu położonego tuż nad poziomem 29,00 - wzmocnionego równością korekt na interwale tygodniowym - może spowodować uruchomienie "kaskady" zdarzeń rynkowych działających na rzecz Byków.
Najpierw mogłoby dojść - w razie wybicia wspomnianego oporu w górę - ruchu w kierunku ok. 32,60, gdzie znajdują się m.in. szczyty z początku czerwca. To zaś spowodowałoby zapewne wybicie po drodze kolejnego oporu w okolicach poziomu 31,00 oraz powrót do kanału o nachyleniu typowym dla flagi pro wzrostowej (ozn. kolor brązowy).
Gdyby następnie kurs utrzymał się dłużej w tym kanale, mógłby ruszyć w stronę mediany tego kanału, gdzie aktualnie znajduje się także opór umiejscowiony między poziomami 35,50 i 36,50.
Ewentualne pokonanie również z tej przeszkody mogłoby z kolei spowodować ruch w kierunku górnego ograniczenia owego kanału.
Jeśli jednak byki nie poradzą sobie z oporem w rejonie 29,00+, do którego doszły , to mogłoby dojść do uruchomienia formacji pro spadkowej 121. To wydaje się w tej chwili nieco mniej prawdopodobne ze względu na serię bardzo mocnych białych korpusów tygodniowych, tworzących ostatnią falę wzrostową, oraz ze względu na wybicie w gorę klina zniżkującego (ozn. kolor fioletowy, linie ciągłe)
Zasięg formacji 121 oczywiście znajduje się poniżej poziomu ostatnich minimów, w okolicy 16.00. W tym momencie ten scenariusz wydaje się jednak nieco "księżycowy".
Iceberg na PZU?Widzimy jasno i wyraźnie w dwóch ostatnich dołkach podwyższone obroty relatywnie do lewej strony wykresu, co daje nam możliwą formację wolumenową odwrócenia trendu. Dodatkowo ostatni dołek charakteryzuje się bardzo małym zasięgiem ruchu dziennego przy jednym z wyższych wolumenów w ostatnich miesiącach. Aktualnie dodatkowo znajdujemy się na ważnym wsparciu wolumenowym. Wszystko składa się w całość, jeśli chodzi o prognozę prowzrostową, z zasięgiem ruchu w okolice 28.7 - 30 PLN za akcję.
Prognoza: KUP
Zasięg ruchu: 28.7-30 PLN
SL: 19 PLN
PZU: wybicie w dół z trójkąta i RGR-u wyznaczy ambitne celePZU ma szansę mocniejszego wybicia w dół. Doszło tam bowiem do zanegowania linii szyi formacji głowy z ramionami na interwale H4 i cofnięcia do niej (co jest często sytuacją na wykresie). A obecnie kurs ponownie odbija się w dół od tej istotnej linii.
To może zaowocować próbą realizacji zasięgu tej formacji na poziomie ok. 25,80. Zauważmy jednak - co ważne - że formacja ta kształtowała się w obrębie większej całości w postaci konsolidacji, wpisującej się w schemat trójkąta symetrycznego na interwale dziennym. Próbując zrealizować formację głowy z ramionami, rynek mógłby schodzić do rejonu 27,30, gdzie występuje linia równoległa do górnego boku wspomnianego wyżej trójkąta symetrycznego, poprowadzona przez istotne punkty na wykresie.
Jeśli zaś dojdzie do pełnej realizacji głowy z ramionami i pełnego zasięgu wybicia z trójkąta, to rynek może schodzić nawet niżej, do około 25,80. Tak się składa, że te dwa zasięgi występują prawie w tym samym miejscu.
Najważniejsze jednak teraz jest skuteczne wybicie z trójkąta i z formacji głowy z ramionami. Wydaje się to możliwe, aczkolwiek trzeba - rzetelnie oceniając bieżącą sytuację – przyznać, że walka między bykami a niedźwiedziami jeszcze trwa.
PZU: jeśli podaż mocniej przyciśnie, może być większy ruch na SNa wykresie dziennym PZU widać, że doszło do wybicia dołem z klina zwyżkującego, co należy odczytać jako negatywne dla Byków. Następne negatywne zjawisko to dzisiejsze wybicie w dół (ale delikatne) równości mniejszych korekt na interwale dziennym (ozn. zielone prostokąty).
W tej sytuacji - o ile nie będzie cofki do tego klina, czego prawdopodobieństwo po wybiciu równości korekt się zmniejszyło – to możemy liczyć na zejście do równości większych korekt (ozn. pomarańczowe prostokąty). Tam znajduje się też wsparcie. Gdyby i to miejsce nie wytrzymało - czego nie można wykluczyć, bo wybicia z klinów są często bardzo głębokie - to możemy schodzić w kierunku wcześniejszych minimów.
Z kolei na wykresie godzinowym widać podwójny szczyt utworzony w ramach konsolidacji i wybicie linii szyi tej formacji, co też należy odczytywać jako sytuacje negatywną dla Byków.
Tak więc, jeśli podaż mocniej przyciśnie, są szanse na większy ruch spadkowy.
Jeśli jednak kurs zmobilizuje się mimo wszystko do cofki do klina, to temat spadków trzeba będzie na razie odłożyć na bok.
PZU:czy Byki skorzystają w pełni z wybicia ważnego węzłaFibo? Kurs PZU znalazł się w bardzo ciekawym miejscu. Rynek wybił bowiem w poniedziałek - mocnym białym korpusem dziennym - trudny opór w postaci węzła Fibonacciego, złożonego z istotnych zniesień 61,8% i 161,8% na poziomie 41,12-24 (według kwotowania kontraktów CFD na PZU).
Obecnie - jeśli nie nastąpi trwałe cofnięcie poniżej wskazanego wyżej węzła Fibo - kurs może podchodzić pod zniesienie 78,6% na poziomie 42,84, gdzie (w pobliżu) - co ważne - znajduje się jednocześnie zasięg formacji odwróconej głowy z ramionami utworzonej w ramach konsolidacji na niższych poziomach cenowych.
Gdyby tak faktycznie się stało, tzn. gdyby kurs zrealizował zasięg oRGR-u, to nie można wykluczyć podejścia nawet wyżej, do ok. 43,79. Tam bowiem znajduje się zniesienie 88,6% i potencjalny punkt zwrotny D formacji XABCD pro spadkowej typu Nietoperz (Bat pattern).
Jeśli jednak rynek wybije się teraz w dół, poniżej wspomnianego węzła Fibonacciego - co na razie przynajmniej wydaje się mniej prawdopodobne - to może dojść jednocześnie do wybicia na południe z klina zwyżkującego na wykresie dziennym. To mogłoby doprowadzić najpierw do zniżki do okolicy poziomu 39,40 (gdzie z kolei znajduje się linia szyi formacji oRGR), a potem niżej, w kierunku 38,20-50.
Co dalej z PZU?Pod koniec sierpnia tego roku dokonaliśmy ostatniej analizy kursu akcji PZU. Dziś wracamy ponownie do wykresu i tej samej analizy, ze względu na jej aktualność.
Cena wyraźnie respektuje poziom wsparcia na rynku, który został potwierdzony przez zniesienie Fibonacciego. Mimo tego iż od tamtej pory, WIG20 wzrósł o ok 4,3%, a cena akcji PZU spadła o ok. 1,5% to nadal poziom wsparcia na wysokości ~35,50 zł pozostaje w grze.
Na PZU trzy niekorzystne dla Byków wydarzenia techniczneKontrakt na PZU doznał dziś kilku nieprzyjemnych dla Byków zdarzeń.
Po pierwsze, doszło tam do wybicia w dół równości korekt na H1 i do zanegowania formacji pro wzrostowej 121 na tym interwale. Po drugie, doszło do wybicia w dół konsolidacji, która w swojej ostatniej fazie tworzyła prostokąt, w obrębie którego z kolei zbudowany został podwójny szczyt o zasięgu wybicia podobnym do prostokąta - w okolicy 36,65 (według kwotowania kontraktów CFD na PZU). W szerszym ujęciu owa konsolidacja mogła być traktowana jako przypominająca trójkąt zniżkujący, którego wybicie może osiągnąć zasięg w rejonie poziomu 36,00.
Jeśli rynek będzie kontynuował spadek po ewentualnym cofnięciu się do poziomu 37,42 (dolny bok prostokąta/ trójkąta zniżkującego) lub bez tej cofki, to ważnym miejscem może okazać się poziom 36, 89 (zniesienie 61,8% wzmocnione minimami dużego białego korpusu na H1). To miejsce można traktować jako swoisty filtr: jeżeli ono również zostanie pokonane przez Niedźwiedzie, to rynek może schodzić w okolice nawet 36,00- 36,17.
Co ciekawe, gdyby faktycznie Niedźwiedzie zepchnęły tak nisko kurs PZU, to tam utworzy się punkt zwrotny D formacji XABCD typu Bat (Nietoperz) o charakterze pro wzrostowym. Tak więc, zagranie na S - jeśli okaże się zasadne - może zostać później zamienione na zagranie na L w związku z taką konfiguracją układów. Oczywiście, tak dalekie planowanie wymaga bieżącej weryfikacji.
Mocny powrót Byków do wnętrza zaznaczonego na fioletowo trójkąta zniweczy plany zagrania na S, przynajmniej na jakiś czas.
Najlepiej by było z punktu widzenia poszukiwania bezpiecznego wejścia na S, gdyby kurs zrobił cofkę do wybitej w dól konsolidacji (do poziomu około 37,42/3) i tam powstała formacja świecowa pro S na M15 (np. objecie bessy, zasłona ciemnej chmury, spadajaca gwiazda, gwiazda wieczorna).