Pomysł na transakcję kup WIG20WIG 20 wydaje się być najmniej tracącym indexem w ostatnich dniach. Pozycja KUP at: 2363 Wolumen : 0.98 Depozyt : 4630 PLN STOP LOSS at: 2262 (-1970 PLN straty) TP. at: 2523 (+3130 PLN zysku)Longod magnatgraczewski1
Kontrakty terminowe na WIG20. Odbicie coraz większeWitam po przerwie letnio-wrześniowej! Kontrakty terminowe na WIG20 w drugiej fazie minionego tygodnia powiększyły odbicie wzrostowe. To przyczyniło się do powstania wątpliwości co do tego, czy obawy dotyczące kryzysu energetycznego i powiązanego z nim wzrostu inflacji przełożą się szybko na kontynuację spadków korekcyjnych. W czasie piątkowej sesji bykom udało się zrealizować kilka celów, które świadczą o umocnieniu popytu. Po pierwsze zostało wybite w górę przez kurs zniesienie 61,8% ostatniej fali spadkowej intra. Po drugie utworzony w poprzednich dniach układ flagi pro spadkowej na interwale godzinowym został wybity na północ, zamiast standardowo na południe. Po trzecie wreszcie doszło do zbudowania formacji spodko-podobnej (pro wzrostowej) na H1. Można przy tym przyjąć, że konsolidacja z drugiej części sesji stanowiła początek budowy ucha od tej formacji. Patrząc szerzej na całą sytuację na tym samym interwale, można mówić o podwójnym dnie, za pomocą którego byki próbują wrócić do wzrostów. Inaczej zaś nieco spoglądając na wykres, można dostrzec próbę wybijania w górę trójkąta symetrycznego na H1 (ozn. linie pogrubione, kolor fioletowy). Linia szyi formacji podwójnego dna znajduje się w rejonie 2350-51. Gdyby Byki ją skutecznie i mocno wybiły, można by było zakładać atak na strefę oporu na interwale dziennym 2380-400 i ewentualne jej wybicie w górę. Preludium do takiego rozwoju sytuacji mogłoby być wybicie 2328-34, gdyż w rejonie tej bariery podażowej znajduje się górny bok wspomnianej wyżej formacji trójkąta symetrycznego. Z kolei wybicie w dól trójkąta symetrycznego mogłoby stanowić wstęp do powrotu do korekcyjnego ruchu spadkowego, rozpoczętego 7 września. Jeszcze szersze spojrzenie (przez pryzmat interwału dziennego) może dawać nadzieje bykom na cofnięcie się do wybitego wcześniej w dól klina zwyżkującego. Cofnięcie to mogłoby się wiązać nawet z tymczasowym wybiciem (choć pewnie delikatnym) szczytów na D1 w rejonie 2390+. Jeśli nie dojdzie do pokonania 2350, to patrząc z szerszej perspektywy, należałoby założyć, że nadal niedźwiedzie będą w stanie cofnąć kurs do dołków z ostatnich dwóch tygodni, położonych w rejonie 2260- 70+. Ich pokonanie przez podaż mogłoby wpłynąć na rozbudowanie korekty spadkowej i ruch nawet w kierunku 2150-70.od MentorFinansowy224
wig20 1HSchłodzenie sentymentu i wskaźników. Na wykresie 1H dodatkowo negatywna dywergencja i spadek wolumenu obrotów. Możliwość wytworzenie RGR na szczycie. Shortod RafaLG355116963
FW20 powrót do spadkówDobry moment do wejścia sell… USDPLN musi kontynuować wzrosty Polska waluta powinna się osłabiać. CHFPLN. EURPLN .GBPPLN Złoto w dół SILVER w dółShortod magnatgraczewski1
FW20 - znowu Trzej Indianie?Ten trzeci trochę wyrośnięty, ale jakby tak go skrócić o parę centymetrów... Wpisuje to się dobrze w wiszącą nad rynkami korektą, czyżby to już?Shortod kuarek1
FW20 - czas na Short?Zabrałem profit z Long 2217 i do 2217 gram Short z SL 2240. Zagranie pod timing opisany na wykresie plus górna banda kanału rysowanego od dołka z 25/03Shortod HT19735
Kontrakty terminowe na WIG20. Zbliża się decydująca rozgrywka?Kontrakty terminowe na WIG20 w drugiej części minionego tygodnia pozostawały między oporem na interwale dziennym, zlokalizowanym w rejonie 2140+, a wsparciem 2080-90+. Z końcem tygodnia doszło do próby wybicia oporu przez stronę popytową. Piątkowa walka Byków o wybicie w górę strefy oporu na interwale dziennym, położonej na 2140+, nie skończyła się sukcesem, ale rynek przez większość czasu trwania sesji znajdował się w bezpośrednim pobliżu miejsca potencjalnego wybicia. Na to, iż w końcu może dojść do sukcesu byków w tym miejscu, wskazuje między innymi układ świec dziennych z ostatnich dni. Świeca z poniedziałku, 17 maja, to piękny duży biały korpus, którym wybity został od dołu – w bardzo ładny, “zdrowy” sposób - opór na interwale dziennym 2080-90+. W kolejnym dniu nastąpił atak na 2140+. Późniejsze cofnięcie do 2080-90+ można było potraktować jako typowy retest ważnego poziomu wsparcia (wcześniej oporu) na wspomnianym wyżej interwale dziennym. Sposób odbicia od niego w górę w czwartek - za pomocą dużego białego młotka - oraz piątkowa stała gotowość do ataku na 2140 mogą sugerować, iż bykom w końcu uda się osiągnąć upragniony cel. Nie można jednak wykluczyć tego, iż szczególnie na początku całej operacji wybicia dojdzie jedynie do mocnego naruszenia oporu w kierunku 2170-80. Tam znajduje się zasięg wynikający z wybicia konsolidacji trwającej między grudniem/styczniem a kwietniem tego roku. Konsolidacja z owego okresu daje się opisać zarówno jako flaga pro wzrostowa, jak i prostokąt. Zasięgi wybicia z tego ruchu bocznego jednak są położone w podobnym miejscu. Przypominam, że opór 2140+ wiąże się z wyższymi interwałami. Między innymi z tym, że w tym miejscu występuje równość dużych korekt na interwale tygodniowym i miesięcznym. Tak więc tymczasowe naruszenie nawet kilkunasto bądź kilkudziesięcio punktowe nie byłoby w tym wypadku niczym “zdrożnym”. Piszę o naruszeniu, a nie o trwałym wybiciu, bo można się obawiać, że w najbliższym czasie zachód będzie jeszcze kontynuował korektę, co może mitygować nasz popyt. W przypadku Niemców ewentualne wydłużenie korekty zapowiada się - przynajmniej na razie - w formie prolongaty ruchu bocznego, w przypadku Amerykanów nie można wykluczyć drugiej fali spadkowej w ramach tejże korekty. Dodam jeszcze, że na interwałach typowo intradayowych u nas mamy do czynienia z dwiema flagami pro wzrostowymi na M15/H1, mniejszą i większą, których zasięg można szacować w rejonie 2160-70. Ponadto można mówić także o mniejszej i większej formacji harmonicznej 121 o charakterze pro Byczym, o zasięgach nie odbiegających mocno od wyżej wspomnianych. od MentorFinansowy226
Kontrakty FW20. Obie strony z szansami, ale Zachód wspiera Byki Kontrakty terminowe na WIG20 w drugiej części minionego tygodnia najpierw cofnęły się w okolice wsparcia na interwale dziennym, rozciągającego się dość szeroko, między 2020 a 2040. Później zaś odreagowały w kierunku 2100, aby w końcówce tygodnia doznać ponownego mocnego ataku podaży. Byki zdołały jednak wyprowadzić w ostatniej chwili kontrę i zostawić jednak graczy w niepewności co do rozwoju sytuacji w poniedziałek. Piątkowa sesja była dość zaskakująca, szczególnie w początkowej fazie. W tym czasie nastąpiły mocne spadki. Głównym “winowajcą” był KGHM. Później zaś - mimo kształtowania się odbicia na dość słabym wolumenie i przypominającego nieco flagę pro spadkową - rynkowi udało się utworzyć 5 mini fal na wzrostach na interwale M15 i zaatakować na sam koniec opór intra 2082-86, wzmocniony zniesieniem 61,8% porannych spadków. Na interwale godzinowym widać układ przypominający flagę pro wzrostowa, chuć kąt jej nachylenia nie jest - przynajmniej na razie - modelowy. To wszystko może sugerować szansę pójścia wyżej, a to w praktyce mogłoby oznaczać ponowny atak na opór na interwale dziennym 2080-90+ w nowym tygodniu. Kwestia tego oporu wydaje się obecnie kluczowa. O ile popyt nie poradzi sobie z nim, to można się spodziewać zejścia kursu ponownie w kierunku 2020-40, a na dłuższą metę nawet schodzenia w stronę 1990-2000+. Jeśli zaś byki - mimo piątkowego porannego mocnego uderzenia podaży - wykaraskają się z bieżących problemów i uderzą z kolei równie mocno od dołu w 2080-90+, jak podaż o poranku w piątek, to pojawi się zapewne szansa na atak na 2140. Poprzedni atak zakończył się w okolicy 2135. Przypominam, że rejon 2140 obfituje w różne opory wzięte z wyższych interwałów. Znajduje się tam między nimi równość dużych ruchów wzrostowych na interwale tygodniowym, równość korekt na interwale tygodniowym i miesięcznym oraz zasięg flagi pro wzrostowej na interwale tygodniowym i dziennym. Pamiętajmy też cały czas o korelacji z Zachodem, a tam w szczególności na kontraktach na DAX30 widać chęć powrotu do wzrostów. od MentorFinansowy3
FW20 - kreska dzienna6-7/05 miał być szczyt, był 10/05, ale tylko lokalny czyli po korekcie kontynuacja ruchu na północ. Obserwujcie rynek na przełomie maja i czerwca - tam widzę koniec kolejnego swingu na północ i początek małego ząbka na południe. I tak do jesieni. Jedyne zagrożenie to te cholerne rentowności w USA :(Longod HT19733
FW20 - Trzej Indianie przed wigwamem.1,41 (też może być w formacji?) to ważne fibo, ale jeszcze zrobili nowy szczyt. Niektórzy już się zastanawiali, dokąd dojadą po wybiciu 2100, a tu taka niespodzianka! Shortod kuarek1
Kontrakty FW20. Szansa na pokonanie średnioterminowych szczytówKontrakty terminowe na WIG20 w drugiej części minionego tygodnia najpierw konsolidowały nad strefą wsparcia na interwale dziennym 1990-2000+, a potem zaatakowały zaporę 2080-90+. Pojawiła się tym samym szansa na ruch kierunku 2140 i wyżej. Piątkowy atak byków na strefę oporu na interwale dziennym 2080-90+ - w obrębie której znajdują się szczyty styczniowe na poziomie 2097 – oznacza, że rynek próbuje przejść w fazę dalszego wzrostu, a nie kontynuować konsolidację z okresu styczeń- kwiecień w rozszerzonej formie. Tak przynajmniej można odebrać fakt, iż tym razem - w przeciwieństwie do poprzednich dwóch podejść kursu pod strefę 2080-90 - doszło do dosyć mocnego zagłębienia się notowań w obszar tej zapory. Ponadto od samego rana wzrosty były wspierane przez duży wolumen pobytowy. W czwartek pisałem do graczy uczestniczących w programie mentoringowym o tym, iż (mimo bardzo nieprzyjemnych świec szczytowych na interwałe dziennym - dwie spadające gwiazdy) zakładam, że obecnie mamy do czynienia z małą konsolidacją, która może wybić się w górę i umożliwić ruch w kierunku 2140. Przypominam, że w tym ostatnim miejscu znajduje się równość dużych ruchów wzrostowych na interwale tygodniowym, a poza tym równość dużych korekt na interwale tygodniowym i miesięcznym oraz zasięg wybicia z konsolidacji tworzonej w ostatnich miesiącach, jeśli potraktuje się ją (zresztą prawomocnie) jako flagę pro wzrostową. Tak faktycznie sprawy się potoczyły. Z perspektywy intradayu w piątek zrealizował się zasięg minimalny flagi pro wzrostowej oraz prawie cały zasięg formacji 121. W ciągu ostatniej godziny piątkowych notowań pojawił się wyrok Sądu Najwyższego w sprawie kredytów frankowych, na razie odpowiadający na pytania rzecznika finansowego. 11 maja odbędzie się kolejne posiedzenie sądu w tej sprawie, o jeszcze istotniejszym znaczeniu i w szerszym składzie. Można przyjąć, że rynek odczytał efekty piątkowego posiedzenia sądu jako dość pozytywne dla banków. od MentorFinansowy3
Kontrakty na WIG20. Czy to tylko retest, czy coś więcej?Kontrakty terminowe na WIG20 w drugiej części minionego tygodnia wybiły wreszcie na północ kilkumiesięczną konsolidację i po dotarciu do kolejnego oporu cofnęły się do górnego ograniczenia wybitego ruchu bocznego. Dylemat dotyczy obecnie tego, czy to tylko retest, czy też szansa na mocniejsze cofnięcie. Precyzując, czwartkowe wybicie w górę konsolidacji trwającej od stycznia i dotarcie kursu w bezpośrednie pobliże strefy oporu na interwale dziennym 2080-90+, w której to strefie znajdowały się maksima z początku stycznia, okazało się nie do końca przekonujące. Czwartkowa świeca dzienna w postaci spadającej gwiazdy i piątkowe pogłębienie cofnięcia kursu, w kierunku strefy 2020-40 oraz wejście do jej wnętrza mogą sugerować, że rynek ma problem z utrzymaniem się nad wybitą w czwartek konsolidacją. Zagrożeniem dla byków w tej sytuacji byłoby jeszcze mocniejsze uderzenie w strefę 2020-40 od góry. Popyt może się pocieszać tym, że dotychczasowa “cofka” do 2020-40 może być traktowana jako standardowy powrót do miejsca wybicia (tak zwany retest). Popyt może również liczyć na naturalne wybicie w górę z formacji intradayowej klina zniżkującego na M15 i H1. Byki potrzebują jednak wyraźniejszego zaznaczenia swojej przewagi, bo inaczej zamiast ponownego ataku na strefę 2080-90+ i ruchu w kierunku 2140 (równość dużych fal wzrostowych na interwale tygodniowym), ewentualnie wyżej, może dojść do wycofania się kursu z powrotem w obręb kilkumiesięcznej konsolidacji. Wtedy można by było mówić de facto tylko o poszerzeniu tej konsolidacji i traktowaniu jej jako prostokąta z górnym ograniczeniem przesuniętym na północ, do strefy 2080-90+ i dolnym ograniczeniem w rejonie 1860+- 80+. Optymalne na tym etapie z punktu widzenia byków byłoby przekształcenie klina intradayowego we flagę pro wzrostową, a następnie realizacja zasięgu jej wybicia, który można szacować obecnie na poziom 2094, czyli okolicę szczytów ze stycznia. Niedźwiedzie natomiast wzmocniłyby się, gdyby doszło do zanegowania równości korekt intra oraz zniesienia 38,2% na H1 na poziomie 2029-30. od MentorFinansowy6
FW20 - konsoli ciąg dalszy.Maj statystycznie spadkowy, dziwne więc byłoby, gdyby tak silny opór pokonali w najbliższym czasie. Jeszcze przed wakacjami jednak możemy się doczekać ataku na zeszłoroczne szczyty, ale te sprzed pandemii powinny pozostać niepokonane. Zawieszenie fibo trochę uznaniowe, poziomy pasują do gartley'a, tyle że raczej już skonsumowanego.od kuarek1
FW20 - daremny trud.Próba wybicia spełzła na niczym, kolejna moim zdaniem po odbiciu się od niższego wsparcia, choć jak to na naszej bananowej - nie można niczego przesądzać, nie takie sztuki już widzieliśmy. Szkoda czasu, wystarczy spojrzeć raz na tydzień.od kuarek1
FW20 - h1Wszystko opisane na wykresie. Poziom 1980-81 korekta 1:1 i zakładam, że zobaczymy ruch na północ, który mógłby potrwać do 6-7/05. SL dla Long poniżej ostatniego dołka.Longod HT1973333
FW20: Korekta na Zachodzie wzbiera i „zalewa” również nasKontrakty terminowe na WIG20 w poniedziałek próbowały wybijać w górę trwającą od stycznia konsolidację. Próba wyglądała na poważną, ale zakończyła się porażką Byków, m.in. ze względu na korektę spadkową rozpoczętą w tym samym czasie na Zachodzie. Poniedziałkowe mocne cofnięcie kursu - po nieudanej próbie wybicia w górę strefy 2020-30 i tym samym długotrwałej konsolidacji, rozpoczętej w styczniu - we wtorek zostało pogłębione przez rynek. Zszedł on do równości dużych korekt intra na poziomie ok. 1982 i co ważne, nie był w stanie zbyt mocno się z tego miejsca odbić. To zaś może być interpretowane jako niemożność wejścia z powrotem, od dołu do strefy 1990-2000+, będącej barierą na interwale dziennym. W tej sytuacji byki znalazły się pod presją, której efektem może być zejście kursu do strefy wsparcia na interwale dziennym: 1960-70. To byłoby już naprawdę groźne dla zwolenników popytu, gdyż wybicie tego miejsca (1960-70) na południe oznaczałoby niebezpieczeństwo poważniejszego spadku. Nie tylko w stronę 1920-30+, ale nawet w kierunku 1860+- 80+. Nasze byki nie miały zbyt dużo szczęścia w ostatnich dwóch dniach, gdyż próba wybicia w górę owej długotrwałej kilkumiesięcznej konsolidacji pokryła się czasowo z mocniejszą, zdecydowaną kontrą niedźwiedzi na zachodzie. W rezultacie korelacja z rynkami bazowymi zaowocowała dość dużym spadkiem u nas. A także niebezpieczeństwem utraty przez nasze byki - na jakiś czas przynajmniej - szans doprowadzenia do kontynuacji wzrostów w stronę 2080-90+, ewentualnie wyżej. Z punktu widzenia typowego intradayu (interwał M15) dla podtrzymania byczych aspiracji ważne by było, żeby popyt w tej chwili wybił w górę równość małych korekt na poziomie 1997 oraz zdecydowanie i skutecznie zaatakował opór 1999-2004, wzmocniony zniesieniem 38,2% ostatniego spadku intra (na poziomie 2003).od MentorFinansowy115
Kontrakty na WIG20-Czy wróci korelacja z Zachodem i obroni Byki?Kontrakty terminowe na WIG20 w drugiej części minionego tygodnia cofnęły się spod strefy oporu 2020+ do wsparcia na interwale dziennym w rejonie 1960-70. Ponowny atak na 1990-2000+ dałby jeszcze raz szansę Bykom na zaatakowanie 2020+ i wybicie z długotrwałej konsolidacji w kierunku 2080-90+, natomiast wybicie w dół bariery popytowej 1960-70 wzmocniłoby Niedźwiedzie w ich ponownym usiłowaniu zejścia do 1860+-80+. Czwartkowe mocne cofnięcie kursu do strefy wsparcia na interwale dziennym 1960-70 mogło być z jednej strony traktowane jako słabość Byków. Z drugiej strony jednak trzeba było pamiętać o tym, że tego typu cofnięcie nie przekreśla ewentualnej szansy popytu na ostateczne wybicie w górę strefy oporu 1990-2000+ i 2020+. Dopiero mocne zanegowanie bariery 1960-70 przez podaż doprowadziłoby zapewne do ruchu w kierunku 1920-30+ i ewentualnie do 1860+-80+. Dopóki to nie nastąpi, dopóty można ciągle brać pod uwagę możliwość wybicia z konsolidacji, która trwa od trzeciej dekady stycznia, górą. To ewentualne wybicie na północ wiązałoby się zapewne z atakiem na 2080-90+ i z szansami pójścia kursu jeszcze wyżej, w kierunku 2140 (tam wypada równość głównych fal wzrostowych na interwale tygodniowym). Piątkowe zejście kursu jeszcze niżej (do dolnej bandy wsparcia na interwale dziennym: 1960-70 i jednocześnie do połowy luki z 6 kwietnia) było niewątpliwie próbą przejęcia jeszcze większej inicjatywy przez niedźwiedzie. Ostatecznie jednak byki obroniły 1960-70. Szkoda, z punktu widzenia interesów zwolenników popytu, że odbicie nie było zbyt mocne. To powoduje, że nadal należy brać pod uwagę możliwość wybicia 1960-70 na południe i tym samym ruchu w kierunku 1920-30+, a nawet do 1860+- 80+. Tak więc byki muszą naprawdę zabrać się do roboty, żeby zniwelować przewagę podaży. Popyt, jak się wydaje, może nadal liczyć na korelację z Zachodem i kontynuację wzrostów tam. Chociaż należy dodać, iż w piątek ta korelacja funkcjonowała bardzo różnie. To, jak będzie wyglądać sprawa korelacji w nowym tygodniu, może być szczególnie istotne, zważywszy wzrosty, jakie miały miejsce w USA i na kontraktach na DAX w piątkowy wieczór (oczywiście już po zamknięciu naszego rynku). Technicznie rzecz ujmując i koncentrując się w tym miejscu na intradayu, warto zwrócić uwagę na flagę pro wzrostową na interwale godzinowym, rysującą się jednak tylko wstępnie. Jej zasięg jest wielce obiecujący dla byków, bo wypada w okolicy 2022. od MentorFinansowy4
FW20 - kolejne zatrzymanie na suficie.Poprzednia prognoza sprawdziła się prawie idealnie, teraz jednak z powodu poświątecznej luki zdecydowanie silniejsze są wsparcia w okolicach 1960, więc za najbardziej prawdopodobny scenariusz uważam właśnie cofnięcie tam i w następnym podejściu rozwalenie sufitu. Kolejny opór tuż przed 2100. Przeszkodzić temu może tylko poważniejsza korekta u Wielkiego Brata, ale tam dawno już oderwali się od rzeczywistości, więc kiedy ona nastąpi, to nawet najstarsi górale nie wiedzą.Longod kuarek1
FW20 WIG 20 Sprzedaż wzrostów, cel 1970/50Witam, kontrakty dotarły w rejon potencjalnej strefy podażowej... krótkie w grze... Sprzedaż wzrostów w rejonie 2035/45 stop powyżej 2051 cel 1970/50 PowodzeniaShortod ForexClub_pl7
Kontrakty na WIG20-Byki wspierane przez Zachód znów przed szansąKontrakty terminowe na WIG20 przed świętami przebywały między strefą wsparcia 1920-30+ a strefą oporu 1960-70 na interwale dziennym. Na sesjach przedświątecznych nadal dominowała konsolidacja. Zarówno świece na tym ostatnim wspomnianym interwale (D1), jak i układy intra sugerują przewagę Byków. Na intradayu mamy w tej chwili ciągle do czynienia z próbą tworzenia struktury spodko-podobnej oraz formacji flagi, też pro wzrostowej. Zasięg ewentualnego wybicia w górę flagi (na poziomie 1983-84) wypada dość zdecydowanie powyżej strefy 1960-70 i jego wypełnienie mogłoby zbliżyć kurs do kolejnej bariery podażowej na interwale dziennym: 1990-2000+. Nadal można przyjąć też, że skuteczne wybicie w górę zapory 1960-70 stanowiłoby zapewne preludium do powrotu kursu na dobre do wzrostów. Tym samym trafne okazałoby się założenie, iż korekta spadkowa, która rozpoczęła się w styczniu, dobiegła końca i rynek przeszedł w fazę kolejnego impulsu wzrostowego. Dowód na powrót do wzrostów byłby w pewnym sensie pośredni – o czym pisałem nb już w poprzednich artykułach – gdyż po skutecznym wybiciu w górę bariery 1960-70 doszłoby do zanegowania pro spadkowej formacji głowy z ramionami na H4/D1, która została zainicjowana 24 marca. Jest to formacja, która utworzyła się wewnątrz większej struktury w postaci konsolidacji budowanej między poziomem 2020+ a 1880+. Trzeba jednak cały czas pamiętać, że wybicie w dół strefy wsparcia 1920-30+ na D1 (zamiast pójścia kursu powyżej 1960-70) oznaczałoby zapewne ruch nie tylko do 1860+-80+, ale nawet do okolicy 1800. Na razie jednak mocne wzrosty na rynkach bazowych kolidują z taką wizją.od MentorFinansowy4
Kontrakty na WIG20-Czy optymizm Zachodu zdusi pandemiczne obawy?Kontrakty terminowe na WIG20 w ostatnich dniach minionego tygodnia po dotarciu do 1860+, gdzie znajdowało się zniesienie 38,2% całego ruchu wzrostowego zainicjowanego w październiku ubiegłego roku, dynamicznie się odbiły. O takiej możliwości pisaliśmy w poprzednich artykułach. Główny dylemat dotyczy tego, czy obawy o dalszy rozwój sytuacji pandemicznej zgaszą próby nadmiernego powiększenia odbicia, wzmacnianego zresztą dalszym rajdem byków na Zachodzie. Piątkowe odreagowanie w stronę strefy oporu na interwale dziennym 1920-30+ (po uprzednim dotarciu do wsparcia w rejonie 1860+) było zgodne z koncepcją, w ramach której nastąpi przy tym - takie było dalsze założenie - być może nawet próba powrotu do wzrostów na interwale dziennym. Jeśli tak by się stało, to należałoby uznać, iż korekta na D1 rozpoczęta w początkowej fazie stycznia właśnie się skończyła. Korekta ta przybrała formę tak zwanej korekty prostej, złożonej z pierwszej fali spadkowej tworzonej w styczniu, swoistego łącznika i potem kolejnej fali spadkowej, która miała miejsce ostatnio. Wydaje się jednak, że aby uznać, iż rynek rzeczywiście bliski jest powrotowi do wzrostów, nie wystarczy, żeby została wybita w górę zapora 1920-30+, do której kurs dotarł w piątek. Potrzebne jest również uporanie się przez byki z zaporą 1960-70+. Byłby to dowód w pewnym sensie pośredni na powrót do wzrostu, gdyż tym samym doszłoby do zanegowania formacji głowy z ramionami, która została zainicjowana w ostatnich dniach. Jest to formacja, która utworzyła się wewnątrz większej struktury w postaci konsolidacji tworzonej między poziomem 2020+ a 1880+. Zwracam uwagę, że na intradayu rynek zatrzymał się w piątek na zniesieniu 38,2% (poziom 1927-28) fali spadkowej rozpoczętej 15 marca. Wcześniej doszło do naturalnego wybicia w górę z klina zniżkującego na H1. Ewentualne uporanie się z tym miejscem (1927-28) przez byki mogłoby doprowadzić do ruchu w kierunku 1965-66, gdzie zlokalizowane jest zniesienie 61,8% wspomnianej wyżej fali. od MentorFinansowy224
FW20 - kreska h1Gram w powrót do konsolidacji i wzrostową nogę w układzie bocznym. Obecnie na D w Silnej Geometrii Czasu.Longod HT19734
Przebicie poziomów 1886 w dół i short do 1660?Walka na poziomach 1886. Przebicie poziomu 1886-1854 spowoduje korektę do poziomów w okolicy 1660?od Lucas1981042