GBPUSD - SpójrzCześć Chciałbym Wam dzisiaj przedstawić moje spostrzeżenie odnośnie GBPUSD, po dość dokładnej analizie mogę śmiało stwierdzić że wkrótce ujrzymy cenę 1.29460. Nie jest to porada inwestycyjna.Longod xxpqxx9991
Jakie są cechy najlepszych traderów?Ten artykuł jest ogromnie ważny, szczególnie dla traderów spoza funduszy. Podstawą jest obserwacja najlepszych traderów, specyficznych zachowań, kiedy odnoszą sukcesy. Co ciekawe, to samo zachowanie obserwuje się u najwybitniejszych sportowców, biznesmenów, członków elitarnych jednostek specjalnych. Najlepsi z najlepszych, gdy odnoszą sukcesy – chcą być jeszcze lepsi. Dlatego – nie przestają się kształcić. Wciąż poznają swoje mocne i słabe strony i pracują nad nimi. Wciąż się szkolą, badają, rozwijają umiejętności techniczne – w naszym przypadku wiedzę o rynkach, nowe metody analityczne, nowe źródła przewagi, nowe strategie, wskaźniki i narzędzia ułatwiające im pracę. Rozwój zawodowy stał się dla nich stylem życia, czymś, co robią niezależnie od sukcesów czy porażek. Sukces, który odnoszą jest z pewnością satysfakcjonujący, ale ma też charakter kontekstowy, jest (nieuniknionym) produktem ubocznym. Co ciekawe, często czerpią z tego wysiłku więcej satysfakcji niż z samego sukcesu: na rynku, w biznesie, czy z wypełnienia bardzo trudnej misji. Nauka, rozwój, pokonywanie siebie to dla nich styl życia, pasja, która ich pochłania, błogosławieństwo, które przynosi im sukces i przekleństwo, które pochłania praktycznie cały ich czas. Krótko mówiąc – ich sekretem jest pasja. Pasja oświecona, rozumiem przez to, że dobrze znasz swoje mocne i słabe strony i pracujesz z konkretami. A jeśli mówimy o konkretach to mówimy też o mierzeniu wyników, stanów, postępów. Ale to już historia na zupełnie inny artykuł, który na pewno kiedyś powstanie. Jakie są to cechy najlepszych traderów? Atut najlepszego tradera składa się z 2 części i aby systematycznie zarabiać powinieneś mieć obie: techniczna psychologiczną Przewaga techniczna – rozumiem ją jako wszystkie umiejętności i wiedzę, które składają się na Twój system transakcyjny. Czy wiesz, czym dokładnie jest Twoja przewaga? Aby pokazać skrajną przewagę posłużę się przykładem najlepszych traderów. Każdy inny ma jakąś przewagę “pomiędzy” najlepszymi a najsłabszymi (którzy nie posiadają tych cech w ogóle lub na bardzo niskim poziomie). Co tworzy przewagę najlepszych traderów? Dostęp do unikalnej wiedzy, najlepiej przed wszystkimi innymi. Wiedza o planach firm, nowych produktach (która jest niedostępna dla innych), szczególnie w przypadku akcji. Umiejętność wiarygodnego oszacowania wyników spółek przed ich publikacją Wiedza na temat zmian politycznych i ich wpływu na rynki Korzystanie z alternatywnych danych Wykorzystanie formacji rynkowych, które dobrze płacą, a o których inni nie wiedzą. Do tego można dołączyć: wiedza i umiejętność wykorzystania analizy technicznej znalezienie konkretnych punktów i metod wejścia wykorzystanie formacji, które inni przeoczyli lub wykorzystanie tego, co jest znane, ale w swój własny, unikalny sposób Jak zbudować przewagę w tradingu? Przewaga najlepszych traderów jest zazwyczaj budowana z kilku rzeczy jednocześnie. Może być hybrydą kilku rzeczy, np. może wykorzystywać swoją wiedzę o ruchach spółek, identyfikować punkty wejścia poprzez analizę techniczną i wolumenową, a samo wejście realizować poprzez system automatyczny, który świetnie wykorzystuje płynność. Przewaga najlepszych traderów może wynikać z lepszych narzędzi, np. do budowania pozycji, do maksymalizacji pozycji (jest ich trochę w największych funduszach) poprawiają wyniki i upraszczają życie. Swoją przewagę znajdziesz, jeśli odpowiesz sobie na pytanie: na jakiej podstawie podejmuję decyzje o wyborze instrumentu (spółki, towaru, waluty…)? Niektóre systemy opierają się na analizie fundamentalnej, analizie makro, analizie spółek, analizie popytu i podaży (np. towary), następnie mamy analizę techniczną, formacje cenowe i świecowe oraz mnóstwo wskaźników. Swoją przewagę (lub jej brak) dostrzeżesz, gdy zadasz sobie pytanie, co jest unikalnego w Twoim systemie? Możesz mi odpowiedzieć, że korzystasz np. ze znanych formacji cenowych, trójkątów, flag lub podobnych. Może to jednak oznaczać, że robisz to samo co wszyscy inni. Nie ma w tym nic złego, jeśli handlujesz na małą skalę, prywatnie lub jako hobby. Jednak, jeśli jesteś lub chcesz być profesjonalnym traderem to nie wystarczy. Formacje, elementy analizy technicznej czasem działają, a czasem nie. Jeśli coś powtarza się w kółko, to na rynek wejdą duzi traderzy i wykorzystają zgromadzone zlecenia do własnych wejść (przykładem jest stop hunting) i Twoja przewaga zniknie prędzej niż później. Wzorzec, który działał bardzo dobrze, nagle przestanie istnieć. Najlepsi traderzy nie tylko dokładnie wiedzą, jaka jest ich przewaga, ale także zadają sobie wiele trudu, by ją poprawić. Ten artykuł nie ma na celu dać Ci gotowej odpowiedzi co i jak robić, ale raczej zwrócić uwagę na problem, który może Cię wiele kosztować w przyszłości. Powinieneś, tak jak najlepsi traderzy, dokładnie wiedzieć, co jest Twoją przewagą handlową i na tym budować. Jeśli tego nie wiesz, to mam nadzieję, że poklepałem Cię po ramieniu i powiedziałem Ci, że zasnąłeś za kierownicą. Jeszcze nic się nie złego stało, ale już zasnąłeś. To jak, co jest Twoją przewagą? Daj znać w komentarzu. Jeśli podoba Ci się ten materiał - daj boosta 🚀 i/lub komentarz, żebyśmy wiedzieli by publikować dalej. Dzięki! Edukacjaod drSwierk3
zlecenie oczekujące Buy Limit GBPCADCEL 1 - (identyfikacja trendu) CEL 2 - dołączyć do obecnie panującego trendu na rynku. Zakładam że powstaje Formacja Głowy i Ramion (RGR) Podoba mi się to że cena utrzymuje się ponad SMA200. Kupno w przedziale cenowym at: 1.69555 / 1.69283 (dwa oddzielne poziomy dla TP) Na wykresie W1 mamy golden cross chart pattern utworzony ze skrzyżowania obejmującego krótkoterminową średnią ruchomą 50SMA przekraczającą długoterminową średnią kroczącą 200SMA byczy wzór wybicia z formacji RGR. Po wybiciu Stop loss potrzebna jest nowa interpretacja trendu. (wejście, stop loss, i TP zaznaczone na wykresie.) Każdy trader patrząc na wykres zobaczy coś innego... sens handlu polega na tym, że tworzysz pogląd na podstawie swojej analizy, a następnie starasz się go trzymać. (Ten pomysł jak każdy inny który publikuje ma dokładnie 50% szans na sukces lub porażkę) Longod magnatgraczewski3
Fale Elliotta - narzędzie do "przewidywania" wzrostów i spadkówFale Elliotta - narzędzie pozwalające przewidzieć najbardziej gwałtowne wzrosty i spadki 22 stycznia 2020 zakończył się cykl wzrostowy na S&P i zaczął się cykl spadkowy. Poza tym jednym narzędziem nic nie wskazywało, że mamy przed sobą historyczne spadki i największą jak do tej pory panikę na rynkach. 6 marca 2020 zakończyła się korekta i rynek ropy wszedł w cykl spadkowy. Tylko jedna grupa traderów nie była tym zaskoczona, byli na to przygotowani i zarobili na olbrzymich spadkach. Pozostali mogli przeczytać o przyczynach spadków w gazetach – ale dopiero po fakcie. To nie jest przypadek. Jest jedna grupa traderów która systematycznie odkrywa punkty zwrotne rynku, niezależnie od szumu informacyjnego i opinii ekspertów. Podczas, gdy inni panikują, ci są przygotowani… To narzędzie to Fale Elliotta. Duża część traderów instytucjonalnych używa Fal Elliotta, jako narzędzia głównego albo towarzyszącego. Jedna z metod, jaka na to pozwala to analiza zamkniętych struktur. Jeśli zamknie się struktura wzrostowa to wiemy, że mamy przed sobą spadki. W styczniu było wiadomo, że czekają nas spadki minimum do poziomów 2500 na S&P (czyli około o ¼, nie wiedzieliśmy jedynie, jak szybko nastąpią). Ale w ciągu kilku dni zaczął się prawdziwy dramat i rynek spadł nawet niżej. Fale Elliotta działają na walutach, surowcach, akcjach i indeksach (tu jest pewna specyfika, ze względu na kompozytowy charakter indeksów). Fale pozwalają też przewidywać ruchy kryptowalut. Osobista notatka o falach Elliotta Obserwuję fale od około 10 lat, rozliczam od ponad 6. Jak wielu ludzi uważam je za najbardziej zaawansowane narzędzie Analizy Technicznej. Ma już ponad 90 lat, jest stosowane przez wielu traderów z dużych banków i funduszy inwestycyjnych. Dogłębne zrozumienie działania fal przyjdzie, jak sądzę, za kilka lat wraz z rozwojem Artificial Intelligence. Wtedy będziemy w stanie zrozumieć interakcję czynników, jakie mają wpływ na cenę. Nasz obecny model jest dopiero we wstępnej fazie budowy. Największe korzyści z zastosowania Fal Elliotta Niezależnie od tego, jakiego systemu używasz analiza Elliotta pokaże ci możliwy przebieg sytuacji rynkowej. Czasem jest on dobrze przewidywalny. Unikniesz wielu nieprzyjemnych niespodzianek, jakie zaskoczą innych traderów. Wielu traderów używa analiz Elliotta do prognozowania możliwych ruchów, a swoich systemów używa do wejść, gdy spodziewany ruch już się materializuje. Innymi słowy, grają po potwierdzeniu. Połączenie analizy falowej z innymi narzędziami Analizy Technicznej zwiększa prawdopodobieństwo dobrych wejść. Skupienie na: 1. grze w kierunku trendu wskazanego przez fale, 2. oraz na najsilniejszych ruchach pozwala ulepszyć wyniki. Analiza Elliotta pomaga wskazać, które wejścia są lepsze, bądź najlepsze w danej sytuacji rynkowej. Pozwala w przybliżeniu określić zasięgi ruchów – zarówno impulsów jak i korekt. To dobry sposób na niezależne spojrzenie na TP (Take Profit ruchu). Analiza falowa pomaga zidentyfikować sytuacje poprzedzające silne, kierunkowe ruchy. W takiej sytuacji, jeśli korzystasz z innego systemu możesz mieć kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt dobrych sygnałów w jednym kierunku. Takie sytuacje są rzadkie, ale… pozwalają systematycznie budować kapitał za pomocą mało-ryzykownych wejść. Opiszę te sytuacje za moment: jak je rozpoznać, jak się przygotować, jak w nie wchodzić. Analiza Elliotta pomaga określić czy rynek jest w impulsie czy w korekcie, często pomaga określić kiedy, bądź na jakim poziomie skończy się korekta i możemy mieć kolejny silny impuls. Analiza Elliotta często dostarcza wczesnych sygnałów zakończenia trendów i końców korekt. Dlaczego fale Elliotta działają? Po części jest to samo sprawdzająca się przepowiednia. Od lat 70 fale są powszechnie używane w dużych firmach co najmniej, jako kontekst opisujący zachowania rynku. Są też fundusze, czy oddziały banków inwestycyjnych używające fal, jako podstawowego narzędzia. Dokładne poznanie, dlaczego działają to kwestia badań. Właściwą odpowiedź będziemy mieć za kilka lat. Będzie obejmowała wpływ cykli sezonowych na popyt i podaż, wpływ innych typów cykli, analizy statystyczne zachowań rynków i anomalii, analizy social moods, analizy wpływu procesów produkcyjnych i łańcuchów zaopatrzenia, kontekst wydarzeń politycznych (w przypadku surowców, złota i walut). Fale Elliotta mogą być brakującym elementem układanki, która pozwoli zbudować, przetestować i dopracować najwyższą formę Artificial Intelligence w tradingu – General AI. Jakich narzędzi używają najwięksi traderzy, czyli jak się to wszystko zaczęło? Często zastanawiałem się, jakich narzędzi używają najwięksi, ci, którzy poruszają rynkami. Tak zaczęła się moja przygoda z falami. Pewnego dnia wziąłem do ręki książkę George Sorosa „Alchemia Finansów”. Przedmowę napisał wybitny trader-miliarder Paul Tudor Jones. W drugim akapicie wspomniał o falach Elliotta, jako o narzędziu ujmującym w jedno kontekst ekonomiczny, społeczny i polityczny. W tej chwili przestałem czytać dalej, moje zainteresowanie skierowało się ku falom, pomyślałem, że warto dowiedzieć się więcej. Dzisiaj sytuacja nieco się zmieniła. Od kilkunastu lat następuje wzrost zastosowań strategii matematycznych (quant strategies) opartych na badaniach zależności statystycznych. Doszło już do tego, że dzisiaj już większość zleceń jest realizowanych przez algorytmy (ponad 50% wolumenu). Algorytmy bazują na kilku obserwacjach rynkowych (podbudowanych silną matematyką) i praktycznie każda z głównych strategii wspiera… naturalne zachowania rynków. To znaczy, że rynki działają tak samo, jak dawniej tylko… bardziej. Pewne klasy ruchów są silniejsze, bo wchodzi w nie dużo algorytmów. To oznacza, że fale Elliotta (generalnie) działają tak samo, jedynie niektóre ruchy są wzmocnione. Jakich narzędzi używają najwięksi traderzy, czyli jak będzie wyglądała przyszłość? Algorytmy analizują wiele rodzajów danych i na tej podstawie typują wielkość i miejsce wejść. Wśród danych mamy dane fundamentalne, dane alternatywne (bardzo modne od około 3 lat), statystyczne, techniczne (w sensie – wykorzystujące analizę techniczną, ale na razie dość prostą). Taka będzie przyszłość – obecnie budowane algorytmy będą korzystać z dziesiątek źródeł, analizować sygnały, zarządzać ryzykiem. Uważam, że fale Elliotta są jednym z najbardziej zaawansowanych narzędzi analizy technicznej i prędzej, czy później zostaną ujęte, jako jeden z czynników decyzyjnych. Być może jeden z głównych, tak jak dziś robią to duzi traderzy „ręczni”. A to oznacza jedno – fale będą działały jeszcze lepiej. Jeśli ktoś ma doświadczenie z falami to wie, że można próbować rozliczać wszystkie impulsy i korekty, ale z tradingowego punktu widzenia nie ma to sensu – nie ma tam pieniędzy, ruchy są niepewne i krótkie. Najlepiej skupić się na najlepszych sytuacjach, najmniej ryzykownych i na ich podstawie budować strategie wejść – ręczne oraz algorytmiczne. Najlepsze będą na pewno znane: fala 3, fala C, setup na falę 3 w fali C, zagranie na odwrócenie po klinie w fali 5. Jest też kilka mniej znanych. Jak najszybciej nauczyć się fal? Nie ma zbyt wielkiego wyboru. Temat powrócił w rozmowie z traderem bankowym kilka miesięcy temu. W jego nowej pracy używa się fal, podczas gdy on miał z nimi pierwszy kontakt. Jego problem polegał na tym, że chciał się ich nauczyć jak najszybciej – przynajmniej na tyle by móc rozumieć analizy jakie dostaje z Działu Analiz. Pytał o książki, o szkolenia i po raz pierwszy zacząłem się zastanawiać co podpowiedzieć komuś, kto chce się szybko nauczyć fal? Problem z aktualnymi książkami jest taki, że jest w nich za dużo słów, a za mało przykładów. Szczególnie za mało przykładów fal i sytuacji na które najczęściej grają traderzy. Nauczenie się fal Elliotta wymaga posiadania bardzo dużej ilości dobrych przykładów. To najszybszy sposób – przeglądanie tego jak cena rysowała impulsy i korekty w przeszłości. Po pewnym czasie uczymy się intuicyjnie rozpoznawać możliwe rozliczenia i setupy do gry. To obowiązuje również w przypadku, jeśli chcesz korzystać z zewnętrznych analiz, musisz mieć swoje, niezależne spojrzenie. Wiele szczegółów wychodzi dopiero przy analizie konkretnego wykresu. Za kilka lat, wraz z dojrzewającym AI, mając dane alternatywne i statystykę matematyczną będziemy mogli określić które rozliczenie – podstawowe czy alternatywne są bardziej prawdopodobne. Czym są oba typy rozliczeń – także pokaże na przykładach. Jest to kluczowa rzecz przy budowie większych pozycji. Jedna z najlepszych książek do fal Najlepszą książką jaką znam do fal jest pozycja napisana przez tradera i szefa Działu Analiz Technicznych Union Bank of Switzerland (dzisiejsze UBS) Roberta Balana – szef globalnych badań technicznych (Londyn I Nowy York). Książka “Elliott Wave Principle” została uznana przez London Society of Technical Analysts jako “the best book ever written on the subject”. Rzeczywiście jest najlepsza. Mało słów, dużo schematów i objaśnień. Ze względu na czas (powstała w 1988 roku) oraz ograniczenia wydawnicze – również nie jest w stanie szybko przekazać istotę i pokazać jej na dużej ilości przykładów. W międzyczasie powstało też kilka „skrótów” używanych przez grających na fale i myślę, że tez warto je pokazać. Chodzi o systematycznie powtarzające się schematy rynkowe w miarę łatwe do identyfikacji. Kilka z nich pokażę, bo pomagają lepiej zrozumieć działanie fal i dla początkujących mogą być dużą pomocą. Kilka zdań o falach w kontekście nadchodzącej rewolucji Artificial Intelligence w tradingu Fale mogą uzupełnić obraz zachowań rynku, gdy korzystamy z technik machine learning. Myślę, że pozwoli to stworzyć system wczesnego ostrzegania – gdy charakterystyka rynku może zmienić się dramatycznie w ciągu kilku minut, gdy algorytm utrzymuje pozycję lub ją buduje. Rynek może przejść od zachowań słabych, korekcyjnych z niską zmiennością do olbrzymiej zmienności lub gdy silny i gwałtowny ruch nagle zmienia kierunek. To są typowe problemy znane, przewidywane i rozwiązywane przez fale Elliotta. Zachowania typowo falowe (nagłe zmiany zmienności /volatility/ i kierunku) mają krytyczne znaczenie dla wyboru próbek (samples) na jakich budujemy model. I tu ważna uwaga – oprócz innych charakterystyk doboru próbek musimy mieć sposób estymacji tych dwóch czynników, inaczej każdy model jaki stworzymy będzie przynosił systematyczne straty. Każdy, w 100%. Dobre wykorzystanie FE może ulepszyć zarówno zyskowność modeli jak i przyspieszyć obliczenia, ponieważ weźmiemy pod uwagę (dramatyczną) zmienność charakteru danych (silna zmiana wariancji). Przez dobre wykorzystanie rozumiem tutaj zrozumienie, znalezienie prawidłowości jaka rządzi następującymi po sobie cyklami o małej i dużej wariancji. To przybliżony opis matematyczny sytuacji, które opisują fale Elliotta. Krótka uwaga dla początkujących i średnio zaawansowanych Nie musisz umieć rozliczyć wszystkich fal i każdej sytuacji, bo w tradingu detalicznym nie jest to potrzebne. Trzymaj się najlepszych sytuacji. Najprostszych. Fale w pigułce: Fale Elliotta są używane, jako narzędzie pokazujące kontekst ruchu przez zawodowych traderów. Główne strategie algorytmiczne (quantitative strategies) wzmacniają działanie fal Elliotta na rynku, bazując na kilku typowych strategiach powielanych statystycznie. Przez kilka najbliższych lat będzie trwała walka o stworzenie lepszych narzędzi prognozowania, które pozwolą szybciej wejść w ruchy i zbudować większe pozycje przed innymi uczestnikami. Obecnie fale Elliotta mogą służyć Ci, jako źródło dodatkowych strategii, ponieważ rynki są coraz bardziej zatłoczone przez algorytmy. Mogą posłużyć też do znalezienia jeszcze lepszego timingu wejść tak, aby pozycje znalazły się przed innymi. Jeśli podoba Ci się ten materiał - daj boosta 🚀 i/lub komentarz, żebyśmy wiedzieli by publikować dalej. Dzięki!Wybór RedakcjiEdukacjaod drSwierk2218
Checklista: Wyzwania, przed którymi stają nawet najlepsi cz.2/2Wyzwanie: Siła Wewnętrzna - Niepewność Niepewność to też słabość, którą należy wyeliminować. Jest zaprzeczeniem „siły wewnętrznej”. Inwestor lub trader, który jest niepewny siebie, swoich umiejętności albo swojego systemu to inwestor, który odnosi systematyczne straty. Pamiętaj jednak, że zarówno zbytnia pewność, jak i zbytnia niepewność prowadzą do strat. Dojrzali traderzy są w stanie pośrednim, ani nie są słabi ani nie są aroganccy – są uważni i czujni, gotowi do reakcji na sytuację. Wyzwanie: Siła Wewnętrzna - Nauka samodyscypliny Każdy doświadczony trader, z którym porozmawiasz powie Ci, że dyscyplina ma krytyczne znaczenie dla jego wyników. Kiedyś przeczytałem badania, że traderzy, którzy wracają z urlopów mają przez krótki czas problemy ze zdyscyplinowaniem się. To nasunęło mi myśl, że skoro samodyscyplina może osłabnąć wskutek urlopu to być może można ją wzmocnić? Stąd był już tylko krok do poszukiwania metod jak to zrobić. Z pomocą przyszły współczesne badania nad mózgiem, neurofizjologia oraz znów metody sił specjalnych. Jak dyscypliny uczą się najlepsi? Najczęściej przez trudne doświadczenia. Ciężkie straty i przejścia psychiczne, które zmuszają do trzymania się zasad i określonych zachowań. Trader bankowy, który zaczął działać na własny rachunek zapytany jak uczył się dyscypliny odpowiedział: Thru trial and error, I found whenever traders diverged from their routine they have the tendency to become sloppy and that usually is a sign of an impending losing streak and I have the scars to prove it. Jeśli stracisz w trzy dni zarobek, na jaki pracowałeś pół roku, to więcej pewnych rzeczy nie zrobisz. Tymczasem trudne doświadczenia nie są jedyną drogą uczenia się dyscypliny – jedynie drogą dość uciążliwa i ryzykowną. Nie chodzi tu tylko o straty finansowe, jakie są nieuchronną konsekwencją braku dyscypliny. Mówię o czymś poważniejszym - Twoja psychika może nie wytrzymać obciążenia. Po stracie możesz chcieć się odegrać, a wskutek tego stracić cały kapitał. Znam traderów, którzy stracili fortuny i odeszli z rynków. Niektórym rynki uszkodziły psychikę i nie są w stanie powrócić. Chcieliby, ale nie są w stanie. Dlatego lepiej iść dobrą ścieżką, czyli nie wystawiać psychiki ani na za duże straty ani na za duże zyski. Jedno i drugie może mocno obciążyć psychikę. Wyzwanie: Siła Wewnętrzna - Odporność na presję rynku Po nauce samodyscypliny mamy budowę odporności na presję rynku. Chodzi o to, że wchodząc ze zleceniem na rynek traderzy odczuwają różne emocje i należy wiedzieć, co z nimi zrobić. Dla przykładu – żołnierze trenują strzelanie, ale dopiero na polu walki okazuje się czy potrafią działać pod presją czy nie. Wtedy włączają się emocje i stres, czasem tak wielki, że uniemożliwia działanie. Pamiętam historię, chyba z wojny secesyjnej, gdy okazało się, że podczas bitwy żołnierze dosłownie nie wiedzieli, co robią. Wtedy karabiny były ładowane prochem sypanym przez lufę. Po bitwie znaleziono wiele karabinów, które były załadowane kilka razy pod rząd. Żołnierze ładowali i nie strzelali. Rekordzista załadował broń ponad 21 razy! Traderowi jest potrzebna odporność psychiczna „w ogniu walki” na rynku. Inaczej daleko nie zajdzie. Wyzwanie: Szklany sufit Idźmy dalej. Kolejnym ważnym elementem dotąd niedokładnie poznanym był szklany sufit. To poziom operowania gotówką, na którym nagle bardzo wzrasta stres. Widziałem to u wielu traderów, np. jeden zaczynał od bardzo małych kont i taki poziom miał przy około 1000 dolarach. Nie był w stanie się przebić, dochodził i tracił z powodu stresu. Drugi, również początkujący miał go przy około 20 tysiącach. Odczuwał silny stres, więc wymyślił swój sposób zarządzania gotówką. Zaczynał od kilku tysięcy i jak doszedł do 20 to wypłacał, zostawiał kilka tysięcy. To dawało mu komfort gry i całkiem sensowne zarobki. Wyzwanie: Reakcja na straty i… zyski Następne wyzwanie to reakcja na straty i zyski. To właściwie jeden z centralnych tematów w tradingu, obok stresu, szklanego sufitu i oswojenia niepewności rynkowej. Tutaj zbiegają się wszystkie umiejętności tradera. To, co aktualnie wiemy: mamy trzy obszary radzenia sobie ze stratami. W ich ramach mamy 23 metody, w tym podstawowe i zaawansowane. Wyzwanie: Zona Dla zawodowych traderów kluczowym elementem ich sukcesu jest stan umysłu, tak zwana „zona”. To stan, w którym jesteś z jednej strony skupiony a z drugiej zafascynowany przedmiotem tego co robisz. „Zona” nie jest specyficzna dla tradingu, ona jest specyficzna dla ludzkiego umysłu. Przypomnij sobie, gdy dałeś się wciągnąć w bardzo interesujący film, książkę, coś co robiłeś z wyraźną przyjemnością i satysfakcją. Zmysły są wtedy wyostrzone, koncentracja rośnie i wszystko idzie jak należy. Dość dużo czasu zajęło nam zrozumienie dwóch kluczowych rzeczy – skąd się ona bierze i co jej przeszkadza. Zoną zajmiemy się szerzej w późniejszym czasie. Wyzwanie: Prawidłowy proces decyzyjny Jeśli go masz to twoje umiejętności analityczne harmonizują z decyzyjnymi, podejmujesz decyzje wysokiej jakości. Jest To najbardziej zaawansowany poziom, gdzie zbiegają się myśli, uczucia, emocje. Tutaj sygnał z systemu powinien być wykonany bardzo i dobrze, wykonanie musi być wysokiej jakości i ono jest właśnie produktem decyzji wysokiej jakości. To może brzmieć nieco ezoterycznie, temat powstał jako część zarządzania polityką jakościową w funduszach inwestycyjnych. Na HQT można oprzeć później system motywacyjny, który nie wypala najlepszych traderów. Jeśli podobał Ci się ten post, daj mu boosta🚀 i zostaw komentarz, abyśmy wiedzieli, by publikować więcej. Dzięki!Edukacjaod drSwierk4
Projekcja USD/CHFWykres dolara amerykańskiego do franka szwajcarskiego jest w kanale spadkowym. Z wysokim prawdopodobieństwem cena ma szansę zejść na nowe minima.Shortod e-kursy-walut4
Kanał wzrostowy na EurodolarzeEurodolar, interwał dzienny, trend wzrostowy. Oznaczyłem kanał, w ramach którego porusza się teraz cena. Jest możliwość późnego wejścia. Jednak, lepiej wyczekać przejście przez poziom 1.10950, a następnie jego re-test. Oznaczona pozycja jest o wskaźniku zysku do ryzyka: 2,5 : 1.Longod e-kursy-walut2
Dolar się nie poddajeDobry rynek pracy w USA w połączeniu ze słabymi odczytami o zamówieniach z głównej gospodarki Wspólnoty doprowadził do wahnięć notowań głównej pary walutowej świata. Ostatecznie euro nie może znaleźć siły, aby przeciwstawić się rosnącemu w siłę dolarowi. Źle znosi to złoty. W Szwajcarii wzrasta inflacja konsumencka. Dane z USA Zacznijmy od piątkowego wahnięcia na edku. Przez pierwszą połowę dnia notowania eurodolara wahały się w przedziale 1,09-1,092 $. O godzinie 14:30 kurs EUR/USD osunął się do poziomu 1,088 $ USD. Był to efekt dobrych payrolls’ów, wskazujących większą zmianę zatrudnienia w sektorze prywatnym i pozarolniczym. Dodatkowo stopa bezrobocia utrzymała się na poziomie 3,7% (mimo spodziewanego wzrostu). Umocnienie “zielonego” nie trwało długo, gdyż po chwili rozpoczęło się błyskawiczne odreagowanie, które o godzinie 16:00 zostało spotęgowane spadkiem wartości indeksu ISM dla usług w USA. Odczyt na poziomie 50,6 pkt. (poprzednio 52,7 pkt.) zbliżył się do granicy 50 pkt. oddzielającej rozwój od recesji. Spadek wskaźnika doprowadził do wyprzedaży dolara, na korzyść euro doprowadzając kurs EUR/USD do 1,099 $. Odpowiedź „zielonego” Koniec piątkowej sesji na „edku” to odrabianie strat przez walutę zza oceanu. W poniedziałek notowania głównej pary walutowej świata nadal wskazują na siłę dolara. Od samego rana, znajdujemy się poniżej poziomu 1,094 $, którego dwukrotnie nie udało się pokonać. Wspólnej walucie nie pomagają poranne odczyty zamówień w przemyśle z Niemiec wskazujące spadek o 4,4% w ujęciu rocznym. Zestawienie miesięczne na poziomie 0,3% (przy oczekiwanym jednoprocentowym wzroście) to również marny wynik. Do tego gorzej od oczekiwań wypadł także Indeks Sentix (-15,8 pkt.). W otoczeniu słabnącego EUR, źle radzi sobie PLN, który traci do euro, dolara i franka. Kurs EUR/PLN około godziny 10:00 doszedł do 4.355 PLN, a kurs USD/PLN to 3,985 PLN. U Helwetów odbicie cen W poniedziałek z samego rana poznaliśmy odczyt inflacji konsumenckiej ze Szwajcarii. Indeks CPI wrócił do 1,7% (poprzednio 1,4%). Nie jest to poziom, przy którym wzrost cen jest uciążliwy i ktokolwiek mógłby się pokusić o postawienie tezy, że daje to mocny impuls dla helweckich decydentów do rozważenia podwyżki stóp procentowych. Mimo to, symboliczny skok CPI umocnił franka na szerokim rynku tuż po publikacji danych. Z aprecjacją CHF nie poradził sobie złoty. Kurs CHF/PLN dziś rośnie i o godzinie 10:00 znajduje się powyżej 4,68 PLN. Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na: 11:00 – strefa euro – sprzedaż detaliczna.od Internetowykantor1
Top 7 możliwości handlowych wywołanych inflacją w tym tygodniu Top 7 możliwości handlowych wywołanych inflacją w tym tygodniu W tym tygodniu wielu traderów skupi się na danych o inflacji w USA, które dostarczą cennych informacji na temat perspektyw polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej. Prognozy wskazują na potencjalny wzrost o 0,2% zarówno inflacji zasadniczej w grudniu, jak i stopy bazowej. W ujęciu rocznym oczekuje się, że stopa inflacji zasadniczej odbije się do 3,2% z pięciomiesięcznego minimum z listopada wynoszącego 3,1%. Tymczasem stopa bazowa prawdopodobnie spadnie do 3,9%, najniższego od maja 2021 r. Te kluczowe dane zostaną opublikowane w czwartek. W centrum zainteresowania inflacją w USA znajdują się godne uwagi dane o inflacji z innych krajów, w tym Szwajcarii, Australii, Meksyku, Brazylii, Chin, Indii i Rosji. Ten zróżnicowany zestaw danych przedstawia wiele potencjalnych możliwości handlowych dla par USD w ciągu tygodnia: Poniedziałek: Inflacja W Szwajcarii Wtorek: miesięczny wskaźnik CPI w Australii Wtorek: Inflacja W Meksyku Czwartek: stopa inflacji w Brazylii (przed danymi o inflacji w USA) Czwartek: stopa inflacji w Chinach (po danych o inflacji w USA) Piątek: Inflacja W Indiach Piątek: Inflacja W Rosjiod BlackBull_Markets2
Mocny start dolaraPierwszy tydzień 2024 roku należał do dolara, ten zaliczył trzy z czterech sesji wzrostowych. Siłą rzeczy nie był on więc korzystny dla złotego. Tu obserwujemy walkę z kluczowymi poziomami. Ropie naftowej kurczy się przestrzeń do konsolidacji. OIL.WTI Na rynku ropy, który pozostaje jednym z kluczowych dla kształtowania się przyszłej inflacji, obserwujemy ostatnio moment pewnej równowagi. Z jednej strony mamy obawy o spowolnienie gospodarcze. Tutaj zwłaszcza Chiny budzą sporo pesymizmu, jednak sytuacja w Europie przecież wciąż również jest daleka od ideału. Do tego mamy całą listę krajów nieOPECowych, które albo faktycznie podnoszą albo przynajmniej deklarują gotowość do podnoszenia wydobycia. Z drugiej strony mamy kartel, który mocno się stara, by kurs nie zszedł poniżej 70 $. Już teraz różnica między potencjalnym a rzeczywistym dziennym wydobyciem w krajach OPEC wynosi 6 mln baryłek, z czego za połowę odpowiada sama Arabia Saudyjska. Warto jednak pamiętać, że w połowie 2020 roku ta luka potrafiła być dwukrotnie większa. Dodatkowo stronę popytową wspierają cały czas napięcia geopolityczne, zwłaszcza te w okolicach akwenu Morza Czerwonego. Z tego powodu coraz więcej analityków zakłada, że okres konsolidacji może się przeciągnąć potencjalnie nawet na całe pierwsze półrocze. Nie da się jednak ukryć, że po obu stronach tego równania są elementy, delikatnie mówiąc podatne na zmiany. Globalna recesja jest bon motem rzucanym już od wielu miesięcy, a z każdym tygodniem tak naprawdę rosną szanse na tzw. miękkie lądowanie. Geopolityka również ma to do siebie, że lubi dynamicznie się zmieniać, o czym doskonale świadczy choćby ostatni wzrost napięć na Półwyspie Koreańskim. Technicznie również widzimy, że powoli dochodzimy do momentu wybicia którejś linii trendu, co może i powinno skutkować jakimś większym ruchem zwłaszcza podczas wyjścia górą. EURUSD Przełom roku zdecydowanie należy do dolara. Tuż po świętach doszliśmy w okolice górnego ograniczenia kanału wzrostowego, co zmobilizowało kupujących dolara. Od tego momentu obserwowaliśmy dynamiczny zjazd w dół, którego apogeum nastąpiło w piątek po oficjalnym odczycie z amerykańskiego rynku pracy. Popularny edek wtedy uderzył w dolne ograniczenie wyżej opisanego kanału. Oznacza to, że przez trochę ponad tydzień kurs eurodolara spadł o prawie 3 centy. Ostatnie ruchy wciąż jednak mieszczą się w ramach obecnego trendu wzrostowego. Ten rozpoczął się jeszcze wczesną jesienią, startując z pułapu około 1,05 $, by w grudniu zajść aż do 1,114 $. Oznacza to, że obecny ruch wciąż jest mniejszy od poprzedniego przeciwnego, a po przebiciu ostatniego znaczącego poziomu Fibo, część analityków oczekuje powrotu do zeszłorocznych szczytów przy 1,127 $. Kluczowy w tym wszystkim będzie wyścig banków centralnych o to, kto pierwszy rozpocznie cykl obniżek. Po raz pierwszy w historii jest on rzeczywiście fascynujący i w oczekiwaniach analityków palma pierwszeństwa jest rotacyjna niczym stanowisko marszałka polskiego Sejmu. USDPLN Dużo się dzieje ostatnio na wykresie USDPLN. Po tym, jak w okresie okołoświątecznym udało nam się wyznaczyć lokalne minimum poniżej nawet 3,90 zł, dolar przeszedł do kontrofensywy. Najpierw dynamicznie powrócił powyżej pułapu 3,914 zł, który już wcześniej pełnił kilka razy funkcję wsparcia. Do końca roku dolarowi udało się odrobić kolejne trzy grosze, tak by na początku tego przeprowadzić kolejny atak. Ostatecznie przez moment testowany był nawet poziom okrągłych 4 złotych, jednak ostatecznie amerykańska waluta zrejterowała. Od tego momentu obserwujemy drobną konsolidację między tym poziomem a 3,97 zł. Tydzień kończymy kontrą naszego złotego oraz kolejnym dojściem do długiej średniej kroczącej. Nie zmienia to faktu, że ciężko oczekiwać, by USD nie przeprowadził przynajmniej jeszcze jednej próby sforsowania obecnego oporu. Jeśli ten atak się nie powiedzie, będzie to wyraźny sygnał do szukania minimów z ostatnich dni poprzedniego roku. EURPLN EURPLN wciąż pozostaje królestwem konsolidacji, by nie powiedzieć bylejakości. Ostatnie półtora miesiąca to przedział o szerokości 6 groszy, który tak naprawdę możemy podzielić na jeszcze węższe wewnętrzne konsolidacje. Co istotne, na tej parze bardzo rzadko działa odwieczna zasada, że wyjścia z marazmu daje paliwo do większych ruchów, najczęściej dostajemy zejście bądź wejście piętro wyżej i powrót do stagnacji. Pierwszy tydzień kończymy testem górnego ograniczenia obecnego kanału, który rzecz jasna zakończył się niepowodzeniem i doprowadził do powrotu w okolice centrum przedziału. Nie zmienia to jednak faktu, że patrząc na ostatnie lata, obecnie znajdujemy się wyjątkowo nisko. Wystarczy wspomnieć, że są to najniższe poziomy od momentu wybuchu pandemii w 2020 roku. A przecież w międzyczasie kurs EURPLN dotarł do poziomu równych 5 złotych.od Internetowykantor4
(Nie)spodziewany wzrost inflacjiW ciągu miesiąca inflacja w Niemczech wzrosła z 3,2% na 3,7%. Nie ma jednak powodów do niepokoju. Nadchodzi wzrost bezrobocia w USA. Indeksy koniunktury dla usług wyraźnie lepsze niż przemysłowe. Odbicie cen za Odrą W grudniu ceny za naszą zachodnią granicą znów rosły szybciej. Odbicie cen surowców energetycznych w grudniu przełożyło się negatywnie na wskaźnik wzrostu cen. Grudzień co prawda zakończył się finalnie spadkiem, ale przez dużą część miesiąca ropa sięgała 80 dolarów za baryłkę. Jednak nie to było głównym problemem. Rok temu rząd dał subsydium na koszty grzania domów. Obecny rok odwoływał się zatem nie do cen rynkowych a cen po interwencji rządowej. Stąd duży wpływ energii na zachowanie wskaźnika wzrostu cen. Dlatego też, wiedząc o tej specyfice, analitycy oczekiwali, że w grudniu ceny odbiją w górę, ale jest to jednorazowe wydarzenie i nie oczekują jego kontynuacji. Należy też pamiętać, że Niemcy używają bardzo dużo gazu w ogrzewaniu, a ten jest zdecydowanie tańszy niż rok temu, co amortyzuje brak wspomnianych dopłat w tym roku. Ten wzrost inflacji nie powinien mieć wpływu na tempo obniżek stóp przez EBC. Dane z USA Dane z amerykańskiego rynku pracy zaczynają sugerować, że jutro powinniśmy być świadkami wzrostu stopy bezrobocia z 3,7% na 3,8%. Wynika to z mniejszej liczby tworzonych miejsc pracy zarówno w sektorze pozarolniczym, jak i prywatnym. Teoretycznie po wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych tego jeszcze nie widać, ale trzeba pamiętać, że ten wskaźnik nie radzi sobie z długotrwałym bezrobociem. Jak ktoś traci prawo do zasiłku, to wypada z tych statystyk. Co to powoduje? USA bardzo mocno zwraca uwagę na ten wskaźnik, wydaje się, że jest on bardziej istotny niż w Europie. Rosnące bezrobocie przybliża nas do obniżek stóp procentowych. Wynika to z faktu, że niższe stopy procentowe to tańsze kredyty, a tańsze kredyty powinny pobudzić inwestycje. Indeksy dla usług Wczoraj poznaliśmy również odczyty indeksów PMI dla usług. Wypadły one w strefie euro lepiej od oczekiwań, uzyskując 48,8 pkt wobec oczekiwanych 48,1 pkt. Jest to już bardzo blisko ważnej granicy 50 pkt, rozdzielającej przewagę odpowiedzi pozytywnych od negatywnych. Ostatni wynik powyżej tej granicy miał miejsce w lipcu. Indeksy dla usług są przeważnie wyższe od tych przemysłowych. Z jakiegoś powodu menedżerowie w tej branży bardziej pozytywnie patrzą w przyszłość. Symbolicznie lepiej wypadł również wynik w USA. 51,4 pkt to obiektywnie już dobry wynik, aczkolwiek oczekiwania przekroczył o zaledwie 0,1 pkt. Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na: 14:30 – USA – sytuacja na rynku pracy, 14:30 – Kanada – sytuacja na rynku pracy.od Internetowykantor2
CHFPLN - scenariusze w niskim interwaleSpadki z wysokiego interwału zakończyły się w miejscu, z którego powinna nastąpić reakcja. Reakcja dała wzrost, który swoim zasięgiem zrobił minimum i aktualnie nie można określić większego prawdopodobieństwa dla wyznaczonych scenariuszy. Jeżeli jednak cena wykona pewne ruchy, będziemy mogli eliminować niektóre scenariusze zwiększając prawdopodobieństwa powodzenia tych co pozostały. Zadaniem tradera nie jest zawsze wiedzieć co zrobi cena. Obserwacja i cierpliwość pozwala na systematyczne zarabianie. Omówmy więc potencjalne scenariusze: 1) Cena dotarła do strefy, z której powinna pojawić się reakcja up. Falowość ruchu wzrostowego jednak jest już skończona, w szczycie dostajemy strukturę klinową, nie jest to silne miejsce pod kolejne zakupy, aczkolwiek cena ma szanse na wyjście przez szczyt. 2) Po złamaniu pierwszej czarnej ciągłej linii będziemy szukać okazji na przyłączenie się pod short do strefy oznaczonej jako powtórzenie błękitnej korekty. Okazją tą będzie zbudowanie się czytelnej struktury falowej, bądź formacja z wyższego interwału i wejście na test. 3) Jeżeli cena dotrze do strefy powtórzenia korekty błękitne, będę szukał formacji na long z zasięgiem min. 50% spadków, a może nawet po wybicie szczytu. 4) Po złamaniu strefy wynikającej z powtórzenia korekty błękitnej będę ponownie szukał struktury na wejście w short z zasięgiem nawet po wybicie dokła. od TradeWarsPRO115
Turcja lideremW Europie mamy już tylko jeden kraj z dwucyfrową inflacją. Jest to Turcja z wynikiem ponad 60%. Jak tak dalej pójdzie, to kraj ten niedługo pokaże inflację większą niż suma reszty państw europejskich. Dane z USA Wczoraj poznaliśmy pakiet danych z USA. Wśród nich najważniejszym odczytem był indeks ISM dla przemysłu. Okazało się, że są one delikatnie lepsze od oczekiwań, co oczywiście było dobrą wiadomością. Trzeba jednak pamiętać, że to nadal odczyt wynoszący 47,4 pkt, czyli wciąż poniżej magicznej granicy 50 pkt. Granica ta rozdziela przewagę odpowiedzi pozytywnych od negatywnych. Ostatni raz przewaga pozytywnych prognoz w badaniu ISM miała miejsce w październiku 2022 roku. Rynki przyjęły te dane dość spokojnie. Kurs dolara umacniał się delikatnie po publikacji. Mocne otwarcie na kryptowalutach Początek roku na rynku kryptowalut rozpoczął się od silnego wzrostu, ale tuż po nim nastąpił gwałtowny spadek. Przez 1,5 dnia kurs przebywał powyżej poziomu 45 tysięcy dolarów, po czym po kolejnych spekulacjach o działaniach SEC powrócił w okolice 43 tysięcy. Mowa ponownie o możliwości dopuszczenia lub nie funduszu opartego o bitcoina. Ostatnio każdy news oddalający ten ruch gwałtownie przecenia rynek kryptowalut. Z kolei każdy news przybliżający generuje kolejne wzrosty. Inflacja w Turcji znów przyspiesza Wczoraj poznaliśmy odczyt inflacji w Turcji. Wzrosła ona do 64,8%, co jest wynikiem o symboliczne przy tej skali 0,3% niższym niż oczekiwania analityków. To najwyższy wynik w Europie obecnie. Trzeba pamiętać, że drugie miejsce ma 8%, co pokazuje, w jak bardzo trudnym momencie jest obecnie turecka gospodarka. Kraj jest aktualnie w silnym cyklu podwyżek stóp procentowych, aczkolwiek pomimo tego nie udało się na razie zdusić wzrostu cen. Trzeba pamiętać, że 60% inflacji w Turcji to niestety nic nadzwyczajnego w ostatnich czasach, do listopada 2022 inflacja przekraczała 80%. Proporcjonalnie do inflacji traci też lira turecka. W zeszłym roku straciła ona na wartości prawie 60%. Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na: 14:15 – USA – raport ADP na temat zatrudnienia, 14:30 – USA – wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.od Internetowykantor2
Checklista: Wyzwania, przed którymi stają nawet najlepsiZa chwilę poznasz zakres wyzwań i niebezpieczeństw, które mogą utrudnić, a nawet uniemożliwić Ci sukces na rynku. Pamiętaj: uważa się, że większość traderów nie zarabia! Chcę, abyś zapoznał się dzisiaj z tymi wyzwaniami i miał świadomość ich istnienia. W późniejszym czasie przyjrzymy się im bardziej szczegółowo. Poznanie siebie i „przeciwnika” to pierwszy krok do tego, aby go pokonać i osiągnąć sukces Są to wyzwania, których niewłaściwe rozwiązanie prowadzi do strat. Jeśli już inwestujesz to prawdopodobnie spotkałeś się z częścią z tych problemów. Jeśli nie – wszystko jest przed Tobą… Wyzwanie: System Poza znalezieniem dobrego systemu i przetestowaniem go, głównym wyzwaniem jest, jak najszybsze nauczenie się tego systemu do poziomu eksperta, bo tylko na tym poziomie możesz nie tylko systematycznie zarabiać, ale i powiększać pozycję. Możesz skorzystać z metod przyśpieszających uczenie się. Mamy ich do dyspozycji kilkanaście, opiszę niektóre w przyszłości. Najprostsze to: uproszczenie setupów, przygotowanie odpowiednich pomocy do nauki, wyznaczenie dobrych celów dla kolejnych etapów nauki, analiza post trade. Na dalszych etapach rozwoju – na poziomie bliskim eksperta warto użyć też japońskiej metody doskonalenia Kaizen dostosowanej do tradingu. Wyzwanie: Systematyczna Analiza Jeśli chcesz zarabiać to nie wystarczy tylko grać. Trzeba prowadzić analizy swojej gry i to w dodatku we właściwy sposób. Widziałem badania traderów, z których jednoznacznie wynikało, że długoterminowo zarabiają tylko ci, którzy uczą się na własnych błędach. Analiza post-trade to tylko fajniejsza nazwa na uczenie się na własnych błędach. Jeśli nie uczysz się na błędach swoich i cudzych to po prostu stale je popełniasz. Wyzwanie: Kamień milowy – przekonanie siebie, że możesz zarabiać na rynku Jest to element jednego z obszarów wyzwań każdego tradera – „Mind Management’u”. W trakcie naszych badań okazało się, że musisz przejść przez okres przekonania samego siebie, że potrafisz systematycznie zarabiać systemem, jaki masz. Jeśli nie poświęcisz temu wystarczającej ilości czasu – zazwyczaj będziesz szukał innego systemu. Twoja droga do zysków wydłuży się albo możesz w ogóle zrezygnować. Dlatego kolejnym celem po opanowaniu podstaw tradingu (systemu) jest właśnie przekonanie samego siebie do tego, że możesz zarabiać tym, co masz. Bez tego nie będziesz w stanie później spokojnie powiększać pozycji. Jeśli nie ma tego etapu – traderzy wchodzą w burzliwy okres zmagań ze sobą i z systemami. Kupują i próbują co raz to kolejny system, kolejny, kolejny, … , i tak bez końca. Wyzwanie: Mind Management (zarządzanie stanami umysłu) Chodzi tu o dostarczenie metod pracy z umysłem, tak aby umieć wyeliminować Twoje słabości jako tradera. Ciekawostka: zastosowanie mają tu metody wypraktykowane przez najbardziej elitarne siły specjalne typu NAVY SEALS. Jeśli poważnie podchodzisz do swojej pracy to powinieneś wiedzieć, co zrobić, gdy coś złego dzieje się wokół, jak poradzić sobie z trudnymi sytuacjami – w końcu chodzi tu o Twoje pieniądze, czyli efekt Twojej pracy, czasem wielu lat. Mind Management składa się na 3 poziomy: 1) Pierwszy to poziom początkującego tradera, który przeżywa wszystkie bądź większość wymienionych wcześniej problemów. Dla porządku przypomnę, że podchodzimy do nich, jako do wyzwań. 2) Drugi poziom to STM (Stable Traders Mind Basics oraz Advanced). Tutaj trader powinien znać techniki skutecznego radzenia sobie ze stresem, stratami, szklanym sufitem. Przychodzi czas na techniki „wyłączania” stresu, kontrolę dialogu wewnętrznego, kontrolę strumienia emocjonalnego oraz kontrolę funkcji wyobraźni. Celem jest stabilizacja umysłu i nauka aktywnego zarządzanie nim. Chodzi o to, aby różne stany nie przeszkadzały nam w tradingu. 3) Trzeci poziom to MTM (Mature Traders Mind). Tutaj trader uczy się skutecznego radzenia sobie z ekstremalnymi stanami, jakie może wywołać rynek w psychice oraz dowiaduje się, nad jakimi elementami cech warto popracować, aby patrzeć na rynek i trading tak, jak robią to bardzo dojrzali traderzy – ci najlepsi. Na tym poziomie jednym z celów jest osiągnięcie komfortu psychicznego na rynku. Wyzwanie: Rozpoznawanie i właściwe reagowanie na emocje Chciwość, strach, nadzieję, chęć rewanżu, wahania i zagubienie. Znajome? Część jest niekorzystna część może sprzyjać. Należy wiedzieć, jak działają, do czego prowadzą i jak nimi „zarządzać”. Wyzwanie: Zarządzanie stresem Stres jest niekorzystny, bo osłabia Twoją pamięć i obniża, jakość decyzji tradingowych, a to droga do strat. Mamy do dyspozycji wiele metod podpatrzonych u najlepszych, jak sobie radzić ze stresem w tradingu. Należą do nich np. kontrola stanu pobudzenia, kierowanie dialogiem wewnętrznym, czy techniki zapożyczone z wyszkolenia Navy Seals. Wyzwanie: Siła Wewnętrzna – Słabości i Wzmocnienie pewności siebie Zacznijmy od tego, że każdy z nas ma jakieś słabości. To bardzo ludzkie, nie jesteśmy robotami. Problem pojawia się, gdy ktoś chce te słabości wykorzystać przeciwko nam. A tak właśnie działają rynki. Najlepsi traderzy są tego świadomi i najczęściej nauczyli się tego drogą prób i błędów. Co to siła wewnętrzna? Czym jest siłą wewnętrzna w tradingu? Określimy ją poprzez wymienienie kilku sytuacji oraz cech, które są wtedy niezbędne: - Gdy czekasz na zagranie jest Ci potrzebna cierpliwość. - Gdy wchodzisz na rynek jest Ci potrzebna odwaga. - Gdy jesteś na rynku jest Ci potrzebna odporność psychiczna na presję. Aby przymusić się, jeśli trzeba do działania lub zaniechania potrzebna Ci jest silna wola. Na dłuższą metę silna wola daje samodyscyplinę. W obszarze „siły wewnętrznej” przed traderem staje kilka wyzwań. Jeśli nie jesteś pewny siebie, to słabość wewnętrzna sprawia, że masz trudności ze składaniem zleceń, a potem z dotrwaniem do końca zlecenia. Siła wewnętrzna nie jest pewną receptą na sukces, ale jej brak pewną receptą na porażkę. Jeśli podoba Ci się ten materiał - daj boosta 🚀 i/lub komentarz, żebyśmy wiedzieli by publikować dalej. Dzięki!Edukacjaod drSwierk9
GBPJPY - Bardzo prawdopodobny scenariuszWitam Chciałbym Państwu dzisiaj przedstawić moją analizę na parę walutową GBPJPY, według mojej analizy oczekuję reakcji spadkowej na poziom przedstawiony na wykresie. Nie jest to porada inwestycyjna.Shortod xxpqxx9994
Dolar atakuje 4złNowy rok i nowe emocje na rynkach. Dolar wraca do ważnego pułapu 4 zł ze względu na siłę tej waluty na rynkach światowych oraz odpływ kapitału z Europy. Polska giełda zaczyna rok z zadyszką. Indeksy PMI lepsze od oczekiwań Jeżeli chce się coś powiedzieć dobrego o koniunkturze w strefie euro, to użycie sformułowania „lepsza od oczekiwań” byłoby tym trafionym. Wynik 44,4 punktów w ramach indeksów PMI to poziom sugerujący nadchodzące poważne spowolnienie. Analitycy spodziewali się jednak wyniku 44,2 pkt, zatem mamy lepiej. Do tego można dodać jeszcze, że to najlepszy wynik od mają i zaczyna brzmieć to już nawet pozytywnie. Problem w tym, że takie nie jest. Widać to chociażby po wczorajszych zmianach na rynkach walutowych. Dolar umacniał się gwałtownie względem euro. Odpływ kapitału z Europy Wczorajsza słabość euro względem dolara nie pozostała bez wpływu na polskiego złotego. Kurs euro wyskoczył tego dnia o prawie trzy grosze, sięgając pierwszy raz od listopada poziomu 4,37 zł. Jeszcze większe zmiany miały miejsce na kursie dolara amerykańskiego. Dotarł on z poziomu 3,94 zł aż do 3,99 zł. Tutaj jednak kurs jest najwyższy tylko od pierwszej połowy grudnia. Na najdłuższe maksimy wybił się natomiast kurs franka, który dotarł do poziomu najwyższego od października. Co ciekawe, zarówno forint węgierski, jak i korona czeska oparły się tej tendencji. Z drugiej strony polski złoty był znacznie silniejszy wcześniej i może właśnie słabnie po entuzjazmie powyborczym. Słaby początek roku nie tylko waluty Nie tylko polski złoty może zaliczyć początek tego roku do nieudanych. Szybki rzut oka na warszawski parkiet pokazuje, że polska waluta wcale nie trzyma się tak źle. WIG20 na moment pisania tego tekstu znajduje się już 3% pod kreską od początku roku. Szeroki indeks spada o 2%, co pozwala sądzić, że to raczej wycofywanie się zagranicznego kapitału, który zwyczajowo inwestuje w większe podmioty o dużej płynności. Takie spółki znajdują się oczywiście w WIG20. Problemy widać też na rynku długu, gdzie trwa wyraźny wzrost rentowności polskich papierów dłużnych. Nie jest to dobra wiadomość dla nowego ministra finansów. Dotychczas mówiono o nowelizacji budżetu z powodu przesunięć wydatków a nie rosnących kosztów obsługi długu. Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.od Internetowykantor1
GBPUSD - Zakończenie korektyWitam Chciałbym Państwu dzisiaj przedstawić moją analizę na parę walutową GBPUSD, według mojej analizy oczekuję reakcji na poziomy przedstawione na wykresie. Nie jest to porada inwestycyjna.Longod xxpqxx9993
Osłabienie dolara korzystne dla PLNZa nami rok utrzymywania stóp procentowych na wysokim poziomie, zakończony komunikatem z USA, sugerującym długo wyczekiwany pivot FED. Jako że rynki na podstawie otrzymywanych informacji wyceniają przyszłość, na reakcję nie musieliśmy długo czekać. Grudniowa deprecjacja dolara odznaczyła się praktycznie na każdym wykresie. Dalsze osłabianie „zielonego” zwiastuje niezwykle ciekawy rok 2024! Tabela. Maksima i minima głównych walut. Zakres: 01.12.2023 – 29.12.2023. Para walutowa EUR/USD EUR/PLN USD/PLN ZŁOTO Minimum 1,0743 4,2934 3,8839 1974 Maksimum 1,1128 4,3561 4,0338 2117 EUR/USD Grudniowa bitwa między euro a amerykańskim dolarem została rozegrana na korzyść unijnej waluty. Do połowy miesiąca kurs EUR/PLN poruszał się bokiem. Przełom nastąpił 13 grudnia, kiedy to amerykańscy decydenci nie wykonali ruchu na koszcie pieniądza, jednak poinformowali, że w przyszłym roku planowane są obniżki stóp procentowych w USA, co jak sam Jerome Powell powiedział, daje zielone światło dla rynków. Komunikat sugerujący pivot osłabił „zielonego”, a druga połowa miesiąca to eskalacja oczekiwań na zmniejszenie kosztu pieniądza w Stanach w przyszłym roku. Zgodnie z ostatnimi raportami, rynki wyceniają aż 6 obniżek stóp za oceanem do listopada 2024 (są i takie, które wskazują nawet 7 – ostatnia w grudniu). Zatem wzrosty na eurodolarze to konsekwencja słabości dolara, a nie siły euro. Rezultatem było grudniowe przebicie oporu 1,10 USD, który jeszcze w połowie miesiąca hamował wzrost notowań EUR/USD. W tym tygodniu kurs głównej pary walutowej świata wyznaczył lokalny szczyt przy 1,12 USD. EUR/PLN W grudniu na wykresie EUR/PLN obserwowaliśmy wyhamowanie umocnienia złotego. Praktycznie przez cały miesiąc poruszaliśmy się bokiem, tkwiąc w 4-groszowej konsolidacji między 4,316 – 4,356 PLN. Jedynym momentem wyjścia ze wskazanego kanału była chwilowa aprecjacja złotego, związana z osłabieniem dolara w połowie miesiąca, o czym pisałem w poprzednim akapicie. Zyski krajowej waluty zostały szybko wymazane i wróciliśmy do poziomów z wcześniejszej konsolidacji. Brak zmienności notowań EUR/PLN w drugiej połowie grudnia to skutek już uwzględnionych w cenach wydarzeń, które wcześniej umacniały PLN (perspektywa ocieplenia stosunków z UE, październikowe utrzymanie stóp procentowych przez RPP). Wszystko to sugeruje spokojne zakończenie roku na wykresie EUR/PLN. USD/PLN Kurs USD/PLN od października pozostaje w trendzie spadkowym. Początek aprecjacji PLN był związany ze zmianą władzy, która wśród inwestorów zwiększyła atrakcyjność krajowej waluty. Grudniowa informacja o pivocie FED spotęgowała ruch, wzmacniając siłę wiatru wiejącego w dobrze nastawione żagle złotego. Skutek dwóch powyższych ruchów widoczny jest na powyższym wykresie. Żeby podkreślić wysokość ruchu dodam, że wczoraj amerykańską walutę mogliśmy nabyć za 3,88 PLN, co w odniesieniu do poziomu 4,44 PLN z początku października daje nam ponad 12% umocnienie. Przyszły rok na USD/PLN zapowiada się niezwykle ciekawie, gdyż obniżanie stóp za oceanem powinno w teorii wciąż osłabiać „zielonego”. Z drugiej jednak strony kurs USD/PLN właśnie doszedł do linii 13-letniego wsparcia, która z punktu analizy technicznej będzie ciążyć złotemu. ZŁOTO Grudniowy wykres złota do amerykańskiego dolara to przysmak dla spekulantów. Zawirowania na początku miesiąca, związane z atakiem jemeńskiego ugrupowania terrorystycznego Huti na okręty amerykańskie na Morzu Czerwonym doprowadziły notowania szlachetnego kruszcu powyżej 2115 $ za uncję. Tak szybko, jak udało się wyznaczyć historyczny szczyt, tak szybko spadliśmy poniżej ceny otwarcia dnia, ponieważ przypomnę, że wszystko to działo się podczas jednej sesji – 4 grudnia. Kolejne dni to odreagowanie, które trwało do połowy miesiąca. Główną przyczyną jego zakończenia była grudniowa decyzja amerykańskich decydentów. Złoto, jako że wykazuje negatywną korelację do dolara, zaczęło zyskiwać podczas osłabienia USD. W konsekwencji od połowy mijającego miesiąca wyceny opisywanego kruszcu rosną. W momencie pisania tekstu oscylują przy poziomie 2060 $, co oznacza, że z dużym prawdopodobieństwem rok zakończymy powyżej psychologicznej bariery 2000 $.od Internetowykantor1
Koniec roku na rynkach Ostatni dzień notowań w tym roku miał być relatywnie nudny, a dzieje się sporo. Surowce energetyczne domykają rok wyraźną przeceną. Frank szwajcarski gwałtownie umocnił się na ostatniej prostej, a w Polsce zbliżają się obniżki stóp procentowych. Sejmowa komisja finansów Wydarzenia na sejmowej komisji finansów musimy podzielić na dwie kategorie. Z jednej strony mamy wymianę uprzejmości pomiędzy oponentami politycznymi, która w wielu mediach jest treścią samą w sobie oraz, co ważniejsze, kwestie merytoryczne. W wypowiedziach merytorycznych warto zwrócić uwagę na spadające oczekiwania inflacyjne konsumentów i przedsiębiorców. Co prawda pani wiceprezes NBP przypisała ten sukces do polityki komunikacyjnej Banku, co wielu analityków przyjęło z dużym zdziwieniem. Wskazywany jest scenariusz niższy od tego, który był zakładany na listopadowej projekcji. Jako powód wskazywane jest dalsze zamrożenie cen energii i gazu. Należy jednak pamiętać, że kiedyś trzeba będzie je urealnić. Biorąc pod uwagę obecne ceny rynkowe, mógł to być całkiem dobry moment. Polityczny konflikt dotyczył tego, że jedna strona słusznie uważa, że 6,6% inflacji to nie jest sukces, druga zwraca uwagę, że udało jej się to 6,6% uzyskać po rozpędzeniu jej wcześniej do 18,4%, a więc ten spadek do teraz jest sukcesem. Rynki zwracają uwagę, że wypowiedzi wiceprezes mogą być odbierane jako zapowiedź przyspieszenia obniżek stóp. Niespodzianka na ropie Od dwóch dni trwa istny rajd w dół cen czarnego złota. Uspokojenie sytuacji w okolicach Kanału Sueskiego jest tutaj oczywiście istotnym tematem, ale dzieje się to wbrew bardzo dużej liczbie odczytów. Wczorajsze dane z USA pokazały w ciągu tygodnia spadek o 7,11 mln baryłek ropy, to ponad 1% światowej produkcji z tego tygodnia. Tak duża zmiana powinna informować rynek, że mamy na nim duże niedobory. To z kolei powinno windować ceny w górę. Powinno, ale nie winduje. Co więcej, w USA cały czas spada liczba aktywnych odwiertów. Sugeruje to, że rynek w dłuższym okresie przygotowuje się do spadków. Część analityków wskazuje, że obecne spadki to również korekta po optymistycznych wnioskach wyciągniętych z zapowiadanej serii obniżek stóp procentowych. Jaki by nie był powód, wygląda na to, że ropa zakończy rok jako tańsza, niż się wydawało jeszcze kilka dni temu. Cichy dramat frankowiczów Ostatnie zmiany na rynkach powodują, że kupowanie walut obcych jest relatywnie tańsze. Problemem jest jednak frank szwajcarski. Waluta ta bije kolejne rekordy względem euro. 28 grudnia był już kolejnym dniem najsilniejszego franka względem euro od pamiętnego uwolnienia kursu tej waluty. Do 15 stycznia 2015 Bank Szwajcarii interweniował na rynku, by bronić pieniądza. Tego dnia jednak podjął decyzję, że proces ten jest zbyt drogi i rozpoczęło się gwałtowne umocnienie szwajcarskiej waluty, które większość kredytobiorców frankowych świetnie pamięta. Ostatni umocnienie nie są aż tak mocne, aczkolwiek nic nie skłania do ugody z bankiem, o ile jest ona rozsądna, tak mocno, jak gwałtownie drożejący frank. Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.od Internetowykantor1
EURCAD SHORTTym razem również zarysowujemy dwie możliwości kierunku. Jeżeli wykres podąża za niebieską linią, postawimy KRÓTKI zakład, gdy świeca ponownie przetestuje opór (w tym przypadku wysokie wsparcie). Jeśli wykres podąża za czerwoną linią, transakcja ta zostanie anulowana. Jak zawsze, będą aktualizacje.Shortod SwipeUp_TCZaktualizowano 0
Dolar nadal w odwrocie Słabsze dane z USA pchnęły amerykańską walutę w dół. Za jedno euro trzeba już płacić więcej niż dolara i 10 centów. Ropa przebija 80 dolarów za baryłkę. Na szczęście bezrobocie stoi w miejscu. Dane osłabiają dolara Piątkowe dane nie pomogły amerykańskiej walucie. Na jej niekorzyść zdecydowanie grały słabsze wydatki Amerykanów. Wzrost był niższy, niż oczekiwano o 0,1%, ale już to wystarczyło, by pomimo dobrych danych na temat zamówień inwestorzy odwrócili się od dolara. Patrząc na ostatnie dni, od dawna szukano pretekstu, by przekroczyć na głównej parze walutowej poziom 1,10. Te dane, jak widać, były wystarczające. Nie zatrzymał inwestorów nawet bardzo dobry raport Uniwersytetu Michigan. Trzeba jednak pamiętać, że inwestorzy spodziewali się dobrego wyniku. Dzisiaj ten ruch osłabiający dolara jest zresztą kontynuowany. Co ciekawe, nie przełożyło się to na złotego. Kurs polskiej waluty pozostaje od kilku dni niemal niezmienny wobec euro. Kolejne szczyty ropy Baryłka ropy naftowej Brent po raz pierwszy od początku grudnia przekroczyła barierę 81 dolarów. Ropa amerykańska WTI sięgnęła z kolei 76 dolarów. Wśród powodów wzrostów jest wymieniane oczywiście zamieszanie na Morzu Czerwonym, będącym jedyną drogą do Kanału Sueskiego. Z drugiej strony pierwsze z dużych firm zaczęły już wracać w ten region, widząc brak eskalacji działań, co z kolei działa stabilizująco. Dużym tematem są też oczekiwania względem stóp procentowych. Bardzo głośno się mówi na rynku o możliwej marcowej obniżce stóp procentowych przez FED. Patrząc na notowania kontraktów terminowych na stopę procentową jest to bardzo racjonalne oczekiwanie. Jeszcze miesiąc temu szansa na obniżkę wynosiła około 20%. Dzisiaj przekracza 80%. Spadające stopy procentowe powinny pobudzić gospodarkę, a tym samym zwiększyć popyt na ropę. Stopa bezrobocia bez zmian Piątkowe dane na temat bezrobocia w Polsce nie zaskoczyły analityków. Oczekiwano stopy bezrobocia wynoszącej 5% i otrzymaliśmy wynik dokładnie równy 5%. Należy pamiętać jednak, że mamy do czynienia z bezrobociem, mierzonym poprzez wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, a nie poprzez osoby aktywnie poszukujące pracy i niemogące jej znaleźć. Ta druga metoda nazwana BAEL (Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności) daje niższe wyniki. By lepiej pokazać skalę różnic, warto wskazać, że według tej metody na koniec 3 kwartału bezrobocie w Polsce wynosiło 2,7%. Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.od Internetowykantor1
Długi horyzont dla kabla GBP/USDWykres tygodniowy kabla aktualnie jest na ziemi niczyjej. Widać, że dominują na nim byki, ale jednocześnie jesteśmy zbyt daleko od poziomu oporu, na którym może rozegrać się walka. Gdyby jednak liczyć na choćby tymczasową aktywację niedźwiedzi i wyczekać powrót do poziomu 1.23000 - jest szansa na przyłączenie się do byków. Pozycja oznaczona na wykresie ma potencjał ryzyka do zysku na poziomie 1: 2,6.Longod e-kursy-walut1
Scenariusz na wzrosty EURUSD po Nowym RokuEurodolar jest aktualnie w bardzo ciekawym miejscu. Cena dotarła do poziomu oporu widocznego z interwałów: dziennego, jak i tygodniowego. Jeśli uda się bykom przepchnąć cenę ponad wspomniany poziom oporu, a następnie przetestować go od góry - jest szansa na przyłączenie się do wzrostów. Oznaczona przykładowa pozycja ma potencjał ryzyka do zysku na poziomie 1:2,1.Longod e-kursy-walut4