MILTON ESSEX w 2025 rok wchodzi z nową perspektywą produktowąMilton Essex w 2025 rok wchodzi z nową perspektywą produktową - w IV kwartale 2024 r. zakończyły się pilotażowe badania kliniczne skanera SkinSENS™ oraz uruchomiony został wspólny z Zurad Sp. z.o.o program nakierowany na promocję i sprzedaż bramek FaceCOV™ ActiveScan™.
Ostatni IV kwartał 2024 roku upłynął technologicznej Spółce Milton Essex, notowanej na rynku NewConnect, pod znakiem intensywnych prac związanych z ostatnią fazą badan klinicznych. Spółka zgodnie z harmonogramem raportowanym do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych zakończyła pilotażowy program badań klinicznych systemu SkinSENS™, który był jednym z większych tego typu eksperymentalnych projektów badawczych z udziałem pacjentów i skoncentrowanym na problemie cyfrowej diagnostyki aeroalergii, mającym na celu perspektywiczne uruchomienie pierwszej europejskiej platformy e-Health kompleksowo obsługującej pacjentów-alergików pod kątem potwierdzenia możliwości zastosowania leczenia odczulającego, które może prowadzić do znacznego zmniejszenia ryzyka rozwoju najczęstszej postaci astmy na tle alergicznym (IgE-zależnej). Drugim absorbującym tematem w IV kwartale ub. r. było intensywne wejście, wspólnie z partnerem technologiczno-produkcyjnym Zurad Sp. z o.o., należącym do Polskiej z Grupy Zbrojeniowej, w nowy etap przygotowań do komercjalizacji biometrycznej bramki FaceCOV™ w wersji ActiveSCAN™. Podkreślono też ważny krok na tym polu, mianowicie utworzenie wspólnego zespołu konstrukcyjno-rozwojowego, co oznacza nie tylko pozytywne zmiany organizacyjne, ale przede wszystkim jest konkretnym działaniem gwarantującym szybkie reagowanie na potrzeby rynkowe i wymogi adaptacyjne zgłaszane przez odbiorców systemu, którzy potrzebują rozwiązań dedykowanych, precyzyjnie odpowiadających ich wymogom i potrzebom. Głównym priorytetem w tym obszarze jest przygotowanie zintegrowanego systemu na potrzeby kontroli granicznej. Kluczowym tematem są także prace konstrukcyjne nad wariantem mobilnym łączącym 3 bramki w zabudowie kontenerowej, zapewniającym wysoką przepustowość nawet do 3000 osób/h, w zależności od typu zastosowanej technologii barier uchylnych.
W IV kwartale 2024 Spółka nie realizowała oprócz prac badawczych dodatkowych zamówień i sprzedaży, co wpłynęło na stratę w wysokości 108 933,18 zł. Zarząd, jednakże wyraźnie zaznaczył, że w przekroju całego roku 2024 Milton Essex S.A. wypracował łączne przychody ze sprzedaży w wysokości 621.732,60 zł co stanowi wzrost o 220.078,60 zł w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku.
„Spółka pod koniec 2024 roku znajdowała się w ostatniej, końcowej fazie projektowej B+R, w związku z tym nie wypracowuje jeszcze takiego poziomu przychodów, które pozwoliłyby całkowicie wyeliminować ryzyko utraty płynności. W okresie do kiedy spółka nie będzie osiągała regularnych przychodów z komercjalizacji swoich produktów ryzyko utraty płynności finansowej jest podstawowym ryzykiem prowadzonej w chwili obecnej działalności spółki".
"Koszty działalności operacyjnej wyniosły 145.717,09 zł, wobec 153.521,57 zł rok wcześniej, co świadczy o utrzymywaniu dyscypliny wydatkowej”, oraz jak wskazuje Zarząd jest to poziom typowy dla końcówki roku, gdy przewagę ma finalizowane rocznych faz B+R, co wiążące się z tym, że gros czasu poświęcane jest na opracowanie danych i przygotowanie sprawozdań, niż na inne działania. Wspomniano także, że Zarząd Milton Essex S.A. oczekuje na rozliczenie z NCBiR po złożeniu raportu z fazy B+R, co powinno nastąpić w kwietniu 2025 r.".
„W IV kwartale 2024 roku spółka zapewniła sobie środki finansowe, które znajdą się w dyspozycji spółki na początku 2025 r. w formie pożyczki akcjonariusza w wysokości do 250.000 zł. Środki te zabezpieczają bieżące potrzeby w pierwszej połowie 2025 roku, lecz aby działania w obszarze komercjalizacji produktów miały efektywny charakter niezbędne jest pozyskanie kapitału rozwojowego od partnerów biznesowych i/lub z nowej emisji akcji” – jest to częsta metoda dofinansowania bieżących potrzeb w spółkach realizujących programy B+R i znajdujących się przed ich komercjalizacją, zaznaczono.
Jeśli chodzi o system SkinSENS™ to w tym przypadku moment wejścia na rynek powiązany jest z zakończeniem i opracowaniem wyników badań klinicznych na potrzeby procesu certyfikacyjnego”, co otworzy szeroko możliwości instalacji systemu w placówkach medycznych i to niezależnie od ich wielkości. Zaznaczono, że sprawdzony podczas badań klinicznym nowy sposób realizacji diagnostyki pacjenta-alergika posiada duży potencjał związany z możliwościami cyfrowej platformy Allergoscope™ pozwalającej na ocenę lekarską pacjenta w gabinecie oddzielonym od miejsca przeprowadzenia samych testów, które mogą być z powodzeniem wykonane przez średni personel medyczny, a dane w formie cyfrowej będą powracały do lekarza w systemie telemedycyny. Innowacja ta znacznie poszerza spektrum użytkowników, także na kraje, gdzie infrastruktura kliniczna jest słabiej rozwinięta. W tym aspekcie rozważana jest też wersja typu lite, która będzie mogła mieć także typowe zastosowania w obrazowaniu dermatoskopowym.
„Badanie zostało zakończone zgodnie z harmonogramem zawartym w zezwoleniu, a prowadzony przegląd wyników pokazał wysoki poziom referencyjności materiału badawczego. Zebrano dane od 1000 pacjentów, którzy w znacznym stopniu odzwierciedlali możliwie wszystkie typowe i nietypowe przypadki z jakim może spotkać się w praktyce lekarz używający systemu SkinSENS™. Taki przekrój zróżnicowanych pacjentów jest korzystny dla oceny systemu z użyciem przypadków skrajnych, według modelu wymaganego przez europejskie, jednolite dla wszystkich krajów UE, przepisy” - podsumowano efekty końcowe badań klinicznych systemu SkinSENS™.
„Mając na uwadze trwający proces certyfikacji systemu SkinSENS™, Spółka dokłada wszelkich starań, aby wypełnić obowiązki raportowe związane z zakończonym programem pilotażowym badań klinicznych w możliwie najkrótszym czasie. Celem jest też zminimalizowanie okresu oczekiwania na ocenę jednostki notyfikowanej, co pozwoli na sprawne zakończenie procedury certyfikacyjnej. Dlatego Zarząd utworzył zespół zadaniowy pod kier. doktoranta P. Łukasiewicza, specjalizującego się w medycznej sztucznej inteligencji, który ma za zdanie znaczące przyspieszenie opracowania wyników badania i następnie przygotowanie raportu zgodnego z formatem CER” - wytyczono priorytetowy obecnie cel operacyjny w obszarze SkinSENS™.
W treści komentarza za czwarty kwartał 2024 r. Zarząd Milton Essex S.A. podkreślił, że prawdziwa przełomowa innowacja zawarta jest w sposobie korzystania przez lekarzy i pacjentów z cyfrowej platformy Allergoscope™ wprowadzającej diagnostykę alergii in vivo w erę medycyny opartej o sztuczną inteligencję. Lekarz korzystając z elektronicznego wywiadu przy pomocy aplikacji chmurowej, może bezpośrednio po jego zakończeniu z bardzo dużym prawdopodobieństwem ustalić, czy ma do czynienia z pacjentem-alergikiem i na bazie obiektywnych kryteriów skierować go na testy alergiczne z użyciem systemu SkinSENS™. Same testy mogą być wykonane poza gabinetem, a ich wyniki cyfrowe zostaną przekazane na komputer lekarza. Daje to dużą elastyczność i przyspiesza całą diagnostykę, która może być wykonana w ciągu 1-Dnia, tam, gdzie znajduje się pacjent. Dodatkową korzyścią jest to, że wyniki testów mogą być przetwarzane w celu wspomagania wyboru optymalnej immunoterapii odczulającej spośród dostępnych aktualnie na rynku. Taka opcja jest bardzo wartościową funkcją zarówno dla samego pacjenta, jak i potencjalnie dla firm farmaceutycznych produkujących testy i leki odczulające. Prawidłowy dobór terapii musi być skorelowany z wynikami oznaczeń alergenowych. Pacjent u którego nie wykonano testów nie może otrzymać takiego leczenia.
„Zarząd, korzystając z pomocy ekspertów zewnętrznych, przygotował wzory listów intencyjnych skierowanych do czołowych producentów immunoterapii odczulających i odczynników do testów skórnych, oczekujemy tylko na zakończenie analizy wyników badań klinicznych” - zaakcentowano dalsze potencjalne kroki rozwojowe, związane ze SkinSENS™.
Podkreślono przy tym, że przygotowanie planów nowej emisji akcji w 2025 r. zależy zarówno od akceptacji przez rynek strategii komercjalizacji systemu SkinSENS™, który jest w ostatniej fazie certyfikacji, jak i od rozwoju współpracy z Grupą PGZ i Partnerem ZURAD, która ma na celu wypracowanie wspólnej szerokiej oferty na rozwiązania biometryczne FaceCOV™ ActiveSCAN™. Zwłaszcza w przypadku tego drugiego produktu obecnie dynamicznie zmieniająca się sytuacja w segmencie bezpieczeństwa kreuje duże możliwości i wynikające stąd zapotrzebowanie na bramki typu FaceCOV™ ActiveScan™, przy czym istotnym czynnikiem zewnętrznym, zależnym jednak od decyzji urzędowych, jest ogłaszanie przetargów na tego rodzaju systemy.
Dlatego zacieśnienie kooperacji z Grupą PGZ jest ważnym elementem budowy portfela prospektywnych zamówień na systemy FaceCOV™ ActiveSCAN™ poprzez jak najszybsze przygotowanie i rozpoczęcie oferowania nie tylko wersji podstawowej, ale także wariantów rozwojowych bramki, które z powodzeniem mogłyby mieć zastosowanie do ochrony infrastruktury spółek wchodzących w skład Grupy. Jak podkreślił Zarząd, Milton Essex i ZURAD intensyfikują współpracę zarówno nad aspektami technicznymi systemu FaceCOV™ ActiveScan™ jak i nad promocją i prezentacją jego kolejnych innowacyjnych rozwiązań podczas kluczowych wydarzeń branżowych m.in. podjęto decyzję o zaprezentowaniu FaceCOV™ ActiveScan™ w trakcie najważniejszych konferencji i targów poświęconych bezpieczeństwu publicznemu i ochronie infrastruktury krytycznej. System został przedstawiony m.in. podczas Konferencji w Ołtarzewie pt. „Prezentacja najnowszych rozwiązań technicznych służb porządku publicznego oraz zarządzających bezpieczeństwem”, z udziałem przedstawicieli służb specjalnych, policji, wojsk specjalnych, Straży Granicznej i Służby Więziennej, oraz podczas Ogólnokrajowych Targów i Konferencji Służby Więziennej w Lublinie (14-15 listopada 2024 r.), a także podczas Międzynarodowych Targów Systemów Zabezpieczeń i Ochrony – Warsaw Security Expo (27-29 listopada 2024). Po raz pierwszy pokazano w działaniu zaawansowane funkcjonalności FaceCOV™ ActiveScan™ związane z rozszerzonym skanowaniem biometrycznym obejmującym weryfikację paszportów biometrycznych, w tym odczyt warstwy elektronicznej z chipów RFID oraz inteligentne skanowanie linii papilarnych z automatycznym rozpoznawaniem fałszujących nakładek silikonowych na palce. Z bardzo dużym zainteresowaniem spotkała się także zaawansowana funkcja „Forward Tracking”, umożliwiająca biometryczną identyfikację przemieszczania się osób w monitorowanej strefie poprzez analizę obrazu z podłączonych zewnętrznych kamer obiektowych, która to funkcja może działać zarówno w czasie rzeczywistym, jak i w trybie raportowym. Przygotowania do komercjalizacji systemu FaceCOV™ ActiveSCAN™ obejmują także wspólne z ZURAD opracowanie konstrukcyjne wariantów mobilnych bramek biometrycznych w zabudowie kontenerowej, przeznaczonych do polowych punktów kontroli granicznej oraz mobilnych zastosowań specjalnych w tym do kontroli stadionowej i podczas dużych imprez. W IV kwartale 2024 r. uzgodniono kluczowe parametry tej konstrukcji oraz przygotowano kompleksowe specyfikacje techniczne potrzebne do materiałów ofertowych. Przeprowadzono również procedurę kwalifikacji modułów potrzebnych do realizacji zadań rozszerzonej kontroli, włączając w to wykrywanie broni oraz system informatyczny do weryfikacji dokumentów, także osób spoza obszaru Unii Europejskiej. Finalizowane są rozmowy z dostawcą systemów bazodanowych umożliwiających weryfikację ponad 14 tyś. różnych dokumentów, w tym praw jazdy, co jest ważną funkcją dla tworzonej specjalnej wersji do identyfikacji biometrycznej obejmującej także aplikacje mobilne, które mogą być szeroko stosowane m.in. przez policję i inne służby wymagające szybkiego zbadania czy dokumenty tożsamości nie są sfałszowane.
W opinii Zarządu należy oczekiwać, że dzięki wejściu w dialog techniczny z kluczowymi podmiotami branżowymi oraz aktywnej promocji systemu FaceCOV™ ActiveScan™, Milton Essex i ZURAD umacniają swoją pozycję w segmencie nowoczesnych technologii biometrycznych i zautomatyzowanych systemów monitoringu wykorzystujących zróżnicowane typy wysokiej klasy sensorów i detektorów.
„Spółka wspólnie z Zurad Sp. z o.o. zamierza w pierwszej połowie 2025 r. przygotować odpowiednią bramkę i program próbny dla potencjalnych odbiorców systemu FaceCOV™ ActiveSCAN™, jako bezpośrednią kontynuację rozmów z przedstawicielami departamentów bezpieczeństwa dużych obiektów infrastruktury krytycznej oraz potencjalnie także Polskich Portów Lotniczych (PPL), w tym budowanego Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK)” - wytyczono dalsze plany operacyjne.
W dalszej części komentarza operacyjnego podkreślono, że klienci specjalni z sektora bezpieczeństwa publicznego i ochrony infrastruktury krytycznej zgłaszają zapotrzebowanie na mobilne systemy identyfikacji biometrycznej. Odpowiedzią ze strony spółki jest zaoferowanie nowatorskiego rozwiązania MobileScan, w którym trzy bramki są umieszczone w zabudowie kontenerowej, a układ tego typu dedykowany może być podłączony do systemów bezprzewodowej zabezpieczonej transmisji danych, co jest krytyczne zarówno do obsługi imprez masowych jak i dla służb granicznych, gdyż zapewnia szybką i realizowaną w czasie rzeczywistym kontrolę tożsamości skanowanych osób.
„Rozwiązania kontenerowe charakteryzują się nie tylko mobilnością, ale także wysoką przepustowością, osiągającą nawet do 3000 osób na godzinę, w zależności od typu zastosowanych blokad. Tego typu wersje cywilne bramek w zabudowie kontenerowej są obecnie projektowane razem z Zurad z myślą o służbach ochrony infrastruktury przemysłowej, zwłaszcza rafinerii, elektrowni oraz obiektów o znaczeniu strategicznym” - rozwinięto.
„Zabudowa kontenerowa bramek biometrycznych jest to nowa i jedyna taka oferta na rynku krajowym, idealnie dopasowana do potrzeb zapewnienia ochrony imprez masowych, w tym wejść stadionowych, cechująca się jak wskazano dużą przepustowością, oczywiście zależne od tego jaki tryb kontroli będzie docelowo zastosowany. Jednak nasze systemy kontenerowe są w pierwszej kolejności zaprojektowane tak, aby zapewnić szybkie, mobilne wzmocnienie możliwości kontroli osób przez Straż Graniczną i inne służby w obecnej dynamicznej sytuacji na wschodniej granicy. Temu celowi jest też podporządkowane specjalne wykonanie tych systemów. Są one w pełni przystosowane do przewożenia i wyładunku ze standardowego ciągnika natowskiego. Ponadto nasze bramki w zabudowie kontenerowej mogą być bardzo łatwo zaadaptowane do potrzeb firm z sektora bezpieczeństwa, w szczególności będą mogły wykazać się użytecznością w ścisłej współpracy z policją m.in. do przeprowadzania bardziej szczegółowych, niż to jest obecnie robione, kontroli stadionowych. Weryfikacja biometryczna pomoże wyłapać do 100% osób, które są objęte zakazami stadionowymi, dotyczy to również osób poszukiwanych”- podkreślono innowacyjność i praktyczność mobilnych bramek biometrycznych w zabudowie kontenerowej.
Podsumowując segment produktowy FaceCOV™ ActiveSCAN™ Zarząd technologicznej spółki z rynku NewConnect wyraźnie zaakcentował fakt, że rozwiązanie wykorzystuje krajowy know-how oraz najlepsze na świecie zaadoptowane algorytmy sztucznej inteligencji do analizy biometrycznej.
„W testach przeprowadzonych w 2024 przez US NIST (National Institute of Standards and Technology) (zaadaptowany macierzysty algorytm) osiągnął najwyższą dokładność rozpoznawania twarzy 99,88% korzystając z baz danych z 12 milionami zdjęć m.in. z bibliotek policyjnych. W 2022 roku w testach US Department of Homeland Security pod nazwą Biometric Technology Rally zaimplementowany algorytm uzyskał 100% dokładności w dopasowaniach twarzy osób z różnych grup etnicznych. Jest to bezwzględnie najlepsza obecnie konfiguracja systemu biometrycznego na rynku” – podkreślono.
Rozwijany cały czas system FaceCOV™ ActiveSCAN™ odpowiada na stale rosnące potrzeby zarówno w zakresie cyfrowej ochrony granic jak i infrastruktury krytycznej, co otwiera drogę do dalszych wdrożeń tej technologii na rynku krajowym i potencjalnie także całej UE i zdaniem Zarządu FaceCOV™ wpisuje się w prognozę wzrostu rynku biometrii dla zastosowań w sektorze rządowym i bezpieczeństwa, którego wartość w UE szacowana jest na ok. 4,95 mld USD (2024) i oczekuje się, że osiągnie on 8,41 mld USD do 2029 r., rosnąc ze średnioroczną stopą wzrostu CAGR na poziomie 15,40% (za: Europe Government And Security Biometrics - Market Share Analysis, Industry Trends & Statistics, Growth Forecasts 2024 – 2029, Marketsands).
O innowacyjności platformy cyfrowej Allergoscope™ i osadzonego na niej systemu SkinSENS™, skonfigurowanego do automatycznej rejestracji i odczytu testów alergicznych in vivo, oraz o strategii komercjalizacji i nowatorskim programie finansowania mówił niedawno w rozmowie z @RelacjeRynku Prezes Zarządu Milton Essex S.A. - Pan Jacek Stępień (PhD, DBA, Assist. Prof.).
O Milton Essex S.A.
Milton Essex S.A. to firma wysokich technologii, specjalizująca się w projektowaniu systemów wykorzystujących sztuczną inteligencje w wielu profesjonalnych zastosowaniach, w tym w obszarze nieinwazyjnej diagnostyki medycznej. Podstawowe obszary produktowe dotyczą systemów obrazowania skóry w alergologii i dermatologii. Opracowany innowacyjny skaner SkinSENS™ wykorzystuje zaawansowane sensory do obrazowania multispektralnego umożliwiające automatyzację odczytu testów alergicznych in vivo i transfer cyfrowych wyników na platformę e-Health Allergoscope™. Rozwiązania użyte w tym skanerze mają również potencjalne zastosowanie w dermatologii, w tym w diagnostyce stanów przednowotworowych i ocenie blizn. Spółka rozwija także biometryczne systemy kontroli dostępu i bezpieczeństwa FaceCOV™ ActiveSCAN™ wykorzystujące AI.
Milton Essex S.A. jest notowana na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.
Newconnect
PRIVATE RENTED SECTOR w IV kw. 2024 zmierzało ku nowej strategiiPrivate Rented Sector S.A. w IV kw. 2024 r. kontynuowała działania ukierunkowane na nową strategię biznesową
Jak poinformował Zarząd Private Rented Sector S.A., czyli spółki najmu instytucjonalnego z rynku giełdowego NewConnect w opublikowanym właśnie raporcie za ostatni kwartał 2024 roku spółka kontynuowała działania zmierzające do wdrożenia w życie nowej strategii biznesowej, pozyskania nowych inwestorów - instytucjonalnych oraz indywidualnych - którzy umożliwią prężną realizację strategii biznesowej z sektora instytucjonalnego najmu mieszkań (inaczej Private Rented Sector, w skrócie „PRS”) oraz finansowania w postaci objęcia nowej emisji akcji.
„Spółka stopniowo przygotowuje się do wejścia na rynek związany z bezpośrednim niezależnym zakupem mieszkań, jak i nabywaniem udziałów w spółkach deweloperskich, posiadających nieruchomości oraz komercjalizacją nieruchomości” - czytamy w komentarzu operacyjnym Private Rented Sector S.A. za IV kw. 2024 r.
Jak podkreślono w dalszej części raportu okresowego kapitał własny Private Rented Sector S.A. wzrósł na koniec czwartego kwartału poprzedniego roku do kwoty 432.824,40 zł, a głównym czynnikiem były wpłaty na poczet podwyższenia kapitału zakładowego.
„Podwyższenie kapitału zakładowego pozwoliło na wzmocnienie pozycji finansowej spółki, zwiększając jej zdolność do realizacji strategicznych inwestycji oraz zapewniając większą elastyczność w zarządzaniu bieżącymi zobowiązaniami. Środki pozyskane w ramach podwyższenia kapitału zostaną przeznaczone na rozwój działalności operacyjnej, w tym na optymalizację procesów, ekspansję na nowe rynki oraz inwestycje w innowacyjne projekty, które mogą przynieść dodatkowe źródła przychodów w przyszłości” - wskazano.
„W perspektywie średnio i długoterminowej spółka planuje kontynuować działania, mające na celu optymalizację struktury kapitałowej oraz efektywne wykorzystanie zgromadzonych środków, aby maksymalizować wartość dla swoich udziałowców i zapewnić stabilny rozwój przedsiębiorstwa” - uzupełniono.
O Private Rented Sector S.A.:
Private Rented Sector S.A. to firma działająca na polskim rynku najmu instytucjonalnego, której oferta biznesowa skoncentrowana jest przede wszystkim na sprzedaży inwestycji nieruchomościowych, w tym głownie mieszkań inwestycyjnych, z dodatkową usługą komercjalizacji i zarządzania najmem.
Private Rented Sector S.A. jest spółką publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych, oznaczone tickerem RNT.
Prezes GALVO komentuje – podsumowanie 2024 r. oraz aktualne celeKluczowe wypowiedzi Prezesa Galvo – podsumowanie 2024 r. oraz aktualne cele i perspektywy biznesowe
Podczas niedawnej rozmowy w studiu poprosiliśmy Ryszarda Szczepaniaka - Prezesa Zarządu Galvo S.A., czyli spółki galwanicznej typu hightech z rynku giełdowego NewConnect o wstępne podsumowanie operacyjne 2024 roku, przybliżenie koniunktury na rynku usług galwanicznych i szerzej w branży przemysłu, jak również nakreślenie celów i perspektyw biznesowych na ten rok. Kluczowe wypowiedzi Prezesa, w podziale na istotne bloki tematyczne, zebraliśmy poniżej.
O wysokotechnologicznym profilu Galvo:
„Galvo zajmuje się galwanotechniką w specyficznym sektorze, głównie energetycznym, co wynika w dużej mierze z naszej specjalizacji i wykwalifikowanej kadry inżynierskiej. Oczywiście obsługujemy także inne branże, w tym około przemysłowe, które wymagają określonych pokryć galwanicznych. Wykonujemy zlecenia w oparciu o detale, dostarczone nam i powierzone do obróbki przez kooperantów, najczęściej świadcząc przy tym produkcję customizowaną, czyli dopasowaną do unikalnych potrzeb odbiorcy” - przybliża na wstępie profil biznesowy spółki Ryszard Szczepaniak, Prezes Zarządu Galvo S.A.
„Jesteśmy przedsiębiorstwem usługowym, zależnym wprost od kondycji europejskiej gospodarki i przemysłu. Działamy w okręgu państw przyległych do Polski, pracując przede wszystkim dla rynku niemieckiego, ale także w pewnej części dla rynku czeskiego czy choćby litewsko-łotewskiego - tutaj ważnym czynnikiem, który wpływa na naszą współpracę z tymi krajami jest bez wątpienia logistyka” - dodaje.
„Naszą działalność determinują w przeważającej mierze trzy podstawowe czynniki. Pierwszym są oczywiście koszty pracy, które są w tej chwili bardzo wysokie. Drugim są koszty energii, ponieważ korzystamy z jednej z najdroższych energii w całej Europie. Ostatnim jest cena surowca, głównie srebra, który jest obecnie bardzo drogi i regularnie zwyżkuje. Rynek nie jest dla nas obecnie więc zbyt łaskawy, jednak musimy za nim podążać, a całościowo wszystkie trzy czynniki składają się na cenę naszej usługi i naszą konkurencyjność rynkową. Warto przy tym mieć świadomość, że nasza konkurencyjność od strony technologicznej nie różni się niczym od tego, co możemy spotkać u naszych zachodnich sąsiadów czy nawet w innych krajach, ponieważ technologia i jej dostępność jest wspólna dla wszystkich firm o podobnym do nas profilu. Na koniec dnia bardzo ważnym aspektem jest także dynamika samego rynku, na którym operujemy, gdyż to ona decyduje jak dużo produkcji finalnie do nas trafia od wiodących europejskich, ale także światowych producentów” - kontynuuje.
„Inwestujemy w naszą firmę, np. przeprowadzając modernizacje linii produkcyjnych, ponieważ realizujemy w ten sposób dwa główne czynniki, które są dla nas ważne. Po pierwsze osiągamy realne oszczędności, przede wszystkim w zużyciu prądu i optymalizacji procesów produkcyjnych. Po drugie zwiększamy wydajność i nadążamy za istotnymi zmianami w technologii, szczególnie od strony technicznej. Mam tu na myśli choćby sterowanie i oprogramowanie produkcji, ale też wydajność i elastyczność linii, które mają charakter usługowy, przez co musimy często dokonywać zmian, przezbrojeń lub aktualizacji elektroniki. Elastyczność linii oznacza naszą zdolność do sprawnego podjęcia nowej produkcji oraz spełnianiu wymagań naszych klientów. W chwili obecnej jesteśmy mocnym podmiotem w branży galwanizacji, szczególnie w zakresie obróbki miedzi i aluminium dla sektora energetycznego. Mamy duże know-how i duże możliwości produkcyjne, przez co jesteśmy przygotowani aby obsługiwać większą ilość produkcji, która może pojawić się ze strony naszych partnerów” - uzupełnia.
Podsumowując operacyjnie 2024 rok:
„Poprzedni rok był dla nas na pewno zaskakujący, niestety w dużej mierze w tym negatywnym aspekcie. Nie zmieniła się baza naszych klientów, ponieważ wciąż obsługujemy głównie wiodące firmy europejskie oraz światowe, działające w szeroko rozumianej branży energii, jednak odnotowujemy z tych kierunków zdecydowany spadek zamówień i ilości realizowanych projektów. Ubiegłoroczny spadek zamówień szacujemy na poziomie kilkunastu procent, co jest oczywiście dużą zmianą. Należy zaznaczyć, że jesteśmy spółką o stosunkowo wysokim poziomie kosztów stałych, na które rzutują trzy główne czynniki rynkowe, o których wcześniej wspomniałem, czyli koszt pracy, koszt energii i koszt surowca, a one przecież generalnie rosną. Wobec czego w sytuacji mniejszego niż zwykle zapotrzebowania rynkowego na świadczone przez nas usługi otoczenie rynkowe, w którym funkcjonujemy staje się zdecydowanie bardziej trudne i wymagające” - podsumowuje 2024 rok Prezes Galvo.
O koniunkturze w przemyśle i rynku usług galwanicznych:
„Patrząc na rynki globalne na pewno powinniśmy docenić fakt, że funkcjonujemy w strukturach europejskich, jednak należałoby iść mocniej w kierunku wewnętrznej unijnej integracji i nabywania od siebie właśnie europejskiej produkcji. W ujęciu geopolitycznym jesteśmy teraz w kluczowym momencie, który będzie rzutował na konkurencyjność rynkową całej UE, a przecież wszystkim nam zależy aby gospodarka Unii Europejskiej była silna i niezależna, zapewne w pewnym wymiarze także sfederalizowana. Potrafię sobie przy tym nawet wyobrazić scenariusz, że w przyszłości Polska wspólnie z Niemcami, Francją, Włochami, Wielką Brytanią, a także krajami bałtyckimi czy choćby Ukrainą w dalszej perspektywie, korzysta w ramach jednego organizmu europejskiego z rynku rosyjskiego lub rynków azjatyckich” - przybliża aktualną sytuację rynkową i istotną rolę rynku europejskiego Ryszard Szczepaniak.
„Na rynku usług galwanicznych widzimy oczywiste działania konkurencyjne ze strony Chin, w których wykonywane są już nie tylko produkty, ale także obrabiane detale. Mam tu na myśli produkcję masową, czyli seryjną, ponieważ już trudne customizowane elementy, wymagające szczególnej wiedzy inżynierskiej, będą wciąż opracowywane w Polsce lub na kontynencie europejskim” - podkreśla.
„Oczywiście należy pamiętać o ryzyku wojny celnej, którą mogą wywołać Stany Zjednoczone, co z kolei odbije się negatywnie na krajach żyjących z eksportu, szczególnie na Niemcach, ale też pewnie w mniejszym stopniu na Polsce, ponieważ potencjalne restrykcje mogą okazać się niestety bolesne. To co widać już teraz na rynku chińskim to ich coraz większą konkurencyjność i zamykanie się na produkcje zewnętrzne, np. niemiecką, a sam rynek staje się coraz tańszy, funkcjonując naprawdę dobrze w oparciu o państwowe dotacje. Równolegle pozostaje rynek amerykański, który jest niezależny i wysokotechnologiczny oraz skupiony głównie na swojej konkurencji z Chinami, gdzie przecież także powstają wysokie technologie. Patrząc na Europę trudno nie oprzeć się wrażeniu, że nasz kontynent jednak na tym polu odstaje od wspomnianych już dwóch topowych graczy. Na poziomie polskiej gospodarki trudno jest zaprognozować właściwy kierunek rozwoju gospodarczego, jednak na pewno powinniśmy uwzględnić w szczególności elektryfikację, automatyzację oraz unowocześnianie sieci trakcyjnych” - dopowiada.
„Na pewno następuje zmiana technologii w wielu branżach, np. jesteśmy u progu zmiany systemu napędu w samochodach. Zapewne samochody elektryczne będą powszechne, natomiast otwarte pozostaje pytanie czym będą zasilane - bateriami, czy może innym źródłem energii. Należy spodziewać się w tej sytuacji większego zapotrzebowania na energię. Jako Galvo śledzimy postępy technologiczne i jesteśmy przygotowani, aby współuczestniczyć w tym zmieniającym się bezwzględnie rynku. Świadcząc usługi galwanizacyjne skupiamy się przy tym na szczególnych rozwiązaniach inżynierskich, które są naszą wizytówką i które mają teraz kluczowe znaczenie dla budowy potencjalnych przewag konkurencyjnych w naszej branży. Chcemy być firmą, nieprzypadkowo hightech’ową, która oferuje wyjątkową jakość obróbki metali oraz wykonuje trudne rozwiązania galwaniczne, dedykowane pod danego klienta. Naszym celem jest produkcja mniejsza, ale zdecydowanie bardziej skomplikowana, co często nas odróżnia od konkurencji, która skupia się zwykle na osiągnięciu określonej marży przy dużych ilościach pokryć detali. Wyczekujemy obecnie jedynie zmiany uwarunkowań rynkowych na bardziej dynamiczne, co powinno pozytywnie wpłynąć na ilość spływających do nas zamówień” - puentuje CEO firmy galwanicznej z rynku giełdowego NewConnect.
O celach i perspektywach biznesowych na 2025 rok:
„Na pewno będziemy jeszcze aktywniej prowadzić działalność sprzedażową, która jest oczywiście dość specyficzna w przypadku firmy takiej jak Galvo, gdyż nie mamy jednolitego produktu gotowego do sprzedaży, co uniemożliwia choćby oferowanie naszych usług poprzez przedstawicieli handlowych. Niemniej wspomniane działania handlowe na pewno będą realizowane po to, aby zwiększyć ilość zamówień oraz wielkość produkcji. Nowych klientów zamierzamy poszukiwać zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym. Oprócz tego będziemy w dalszym ciągu poszukiwać wszelkich oszczędności związanych ze zużyciem prądu, natomiast koszt pracy i cena surowców pozostają poza naszym bezpośrednim wpływem, gdyż z jednej strony zależni jesteśmy od ustawodawcy, a z drugiej od wahań rynkowych. Element kosztowy zaczyna być coraz bardziej istotny dla naszego wyniku finansowego, przez co wszelkie optymalizacje będą na pewno korzystne biznesowo” - przybliża aktualne cele operacyjne Prezes Zarządu Galvo S.A.
„W 2025 roku wszyscy na pewno liczą na efekt pieniędzy, które napłynęły w końcu ze strony Unii Europejskiej i które mają być przeznaczone na krajowe inwestycje w kolei, infrastrukturę oraz inne branże, również związane z energetyką. Oczywiście mamy świadomość, że jest to proces, a czas uruchamiania środków, rozpatrywania projektów oraz wdrażania poszczególnych podmiotów w cykl wykorzystania funduszy ulegnie wydłużeniu, lecz zakładam, że być może już od połowy tego roku powinniśmy zauważyć istotna różnicę w koniunkturze rynkowej i zapotrzebowaniu na nasze usługi. Optymizm hamuje oczywiście sytuacja po zachodniej stronie naszej granicy, gdzie gospodarka niemiecka przeżywa trudne chwile. Widzimy to osobiście w kontaktach z firmami niemieckimi, także tymi wiodącymi, które borykają się z różnymi problemami - głównie konkurencyjnością ze strony rynku wschodniego, ale też coraz bardziej agresywnym wejściem firm azjatyckich do Europy” - podsumowuje.
Rozmowa z Ryszardem Szczepaniakiem, Prezesem Zarządu Galvo S.A. - zawierająca wstępne podsumowanie operacyjne 2024 roku, przybliżenie koniunktury w przemyśle i rynku usług galwanicznych oraz celów i perspektyw biznesowych na 2025 rok - dostępna już na @RelacjeRynku
O Galvo S.A.:
Galvo S.A. jest przedsiębiorstwem o charakterze usługowym. Prowadzi działalność z zakresu galwanizowania, czyli chemicznej i elektrochemicznej obróbki powierzchni metalowych. Oferuje procesy chromowania, cynkowania kwaśnego i alkalicznego, cynowania, niklowania chemicznego, fosforowania, miedziowania i inne specjalistyczne pokrycia. Wykonane powłoki spełniają funkcje ochronne oraz nadają pożądane własności techniczne np.: twardość, odporność na ścieranie, przewodność elektryczną i inne.
Galvo S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
BIZTECH KONSULTING notuje w IV kw. przychody 6,5 mln zł +28% rdrBizTech Konsulting notuje w IV kw. przychody blisko 6,5 mln zł i wzrost o 28% r/r
W opublikowanym właśnie raporcie za czwarty kwartał 2024 roku BizTech Konsulting S.A., czyli spółka informatyczna z rynku giełdowego NewConnect, poinformowała o osiągnięciu przychodów netto ze sprzedaży na poziomie 6.411,5 tys. zł, oznaczających wzrost o 27,9% w ujęciu rok do roku. Jak zaznacza spółka z sektora IT wpływ na zaraportowane wyniki miał przede wszystkim wzrost sprzedaży licencji o 27,9% do poziomu 3.278,1 tys. zł, przy jednoczesnym spadku sprzedaży usług o 6,3% do poziomu 3.133,4 tys. zł. Odnotowano również, że marże na zrealizowanej sprzedaży licencji są niższe niż marże na sprzedaży usług.
„Czwarty kwartał był pierwszym kwartałem, w którym sprzedaż licencji przekroczyła sprzedaż usług. Jest to efekt zawartych umów z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego na sprzedaż siedmiu serwerów o łącznej wartości 685 tys. zł oraz zamówienia od klienta z sektora medycznego na sprzedaż licencji produktów z obszaru cyberbezpieczeństwa na kwotę 779 tys. zł. Emitent rozwija zakres świadczenia usług outsourcingowych, na które popyt zdecydowanie rośnie i dostrzega zwiększone zainteresowanie produktami z obszaru cyberbezpieczeństwa. Klienci, do obecnych już posiadanych rozwiązań, dokupują moduły lub produkty zwiększające zarządzanie lukami w zabezpieczeniach” - przybliżono kluczowe działania operacyjne BizTech Konsulting S.A. w czwartym kwartale 2024 r.
W dalszej części raportu kwartalnego spółka informatyczna podkreśla między innymi, że większość prowadzonych szkoleń, głównie wdrożeniowych dla firm, odbywa się w formule stacjonarnej i jest wyżej marżowa od szkoleń typu online - odnosząc się szerzej do działań podejmowanych w obszarze usług.
„Spółka świadczyła usługi outsourcingowe, głównie dla stałych, dotychczasowych klientów. Z kursów, dotyczących aplikacji biurowych, skorzystało 102 uczestników. Kontynuowane były projekty szkoleniowe z obsługi kas samoobsługowych dla 2 ogólnopolskich sieci handlowych, w których łącznie w IV kw. wzięło udział 401 osób. W ramach usługi edukacyjnej, oferowanej przez spółkę przy wykorzystaniu platformy RedTrain, 441 pracowników skorzystało z projektów edukacyjnych realizowanych w oparciu o dostarczone przez nich założenia. W celu zapewnienia klientom większej elastyczności przy wyborze dogodnych godzin na zdawanie egzaminów Centrum Egzaminacyjne wydłużyło godziny otwarcia od poniedziałku do środy. Dzięki temu liczba przeprowadzonych egzaminów wzrosła o 10% i łącznie zrealizowano 533 egzaminy” - przybliżono aspekt biznesowy segmentu szkoleń i edukacji BizTech Konsulting S.A.
W raportowanym okresie spółka BizTech Konsulting odnotowała stratę netto na poziomie 52,2 tys. zł, względem 6,7 tys. zł straty rok wcześniej. Jak podkreślono w komentarzu wynikowym największy wpływ na wynik finansowy miał mocny wzrost wynagrodzeń o 15,9% r/r, związany z presją płacową oraz wzrost kosztów finansowych o 407,8% r/r, co ma związek z wydłużającymi się terminami płatności przez kontrahentów oraz jest wynikiem starych spraw sądowych, uwzględniających odsetki od spornych kwot. Zwrócono także uwagę, że zysk z działalności operacyjnej wyniósł na koniec czwartego kwartału 122,8 tys. zł i wzrósł o 75,3% w ujęciu rok do roku, natomiast EBITDA osiągnęła poziom 210,6 tys. zł, wobec 156,6 tys. zł w tym samym okresie roku ubiegłego, co oznacza wzrost o 34,5% r/r. W ujęciu całego 2024 r. przychody netto wzrosły o 10,7% r/r i osiągnęły poziom 19.545,3 tys. zł, zysk netto wyniósł 39,7 tys. zł, a EBITDA 849,3 tys. zł.
„Spółka kontynuuje intensywnie rozmowy w sprawie pozyskania nowych kontraktów oraz zwiększenia liczby zleceń od dotychczasowych klientów, oczekując utrzymania wysokiego poziomu sprzedaży usług i towarów w kolejnych kwartałach i poprawy rentowności sprzedaży. Zarząd oczekuje zmniejszenia kosztów finansowych w kolejnych kwartałach, co powinno przełożyć się na poprawę wyników finansowych spółki w bieżącym roku” - czytamy w podsumowaniu.
Wywiad ze Sławomirem Chabrosem - Prezesem Zarządu BizTech Konsulting S.A., podsumowujący operacyjnie 2024 r., przybliżający aktualną koniunkturę na rynku usług i technologii IT oraz cele i perspektywy biznesowe na 2025 r. już na @RelacjeRynku
O BizTech Konsulting S.A.:
BizTech Konsulting S.A. jest spółką informatyczną, głównie o charakterze usługowym. Prowadzi szeroką działalność z zakresu IT – w szczególności outsourcingu kompetencyjnego i procesowego, w tym w obszarze centrum wsparcia, bezpieczeństwa informacji i systemów informatycznych, integracji i dostarczania systemów informatycznych, szkoleń i edukacji, jak również sprzedaży sprzętu komputerowego, oprogramowania i licencji.
BizTech Konsulting S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
GALVO podsumowuje 2024 oraz wyznacza cele i perspektywy na 2025Prezes Galvo podsumowuje 2024 r. oraz wyznacza cele i perspektywy na 2025
Zapraszamy na wywiad, który przeprowadziliśmy z Ryszardem Szczepaniakiem - Prezesem Zarządu Galvo S.A., czyli firmy galwanicznej z rynku giełdowego NewConnect.
Podczas rozmowy Prezes wstępnie podsumował operacyjnie cały 2024 rok, przybliżył aktualną koniunkturę na rynku usług galwanicznych i przemysłu, jak również nakreślił cele i perspektywy biznesowe na pierwszy kwartał 2025 roku i kolejne miesiące.
Wywiad na kanałach @RelacjeRynku
O Galvo S.A.:
Galvo S.A. jest przedsiębiorstwem o charakterze usługowym. Prowadzi działalność z zakresu galwanizowania, czyli chemicznej i elektrochemicznej obróbki powierzchni metalowych. Oferuje procesy chromowania, cynkowania kwaśnego i alkalicznego, cynowania, niklowania chemicznego, fosforowania, miedziowania i inne specjalistyczne pokrycia. Wykonane powłoki spełniają funkcje ochronne oraz nadają pożądane własności techniczne np.: twardość, odporność na ścieranie, przewodność elektryczną i inne.
Galvo S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
BIZTECH KONSULTING podsumowuje 2024 oraz wyznacza cele na 2025Prezes BizTech Konsulting podsumowuje 2024 r. oraz wyznacza cele i perspektywy na 2025
Zapraszamy na wywiad, który przeprowadziliśmy ze Sławomirem Chabrosem - Prezesem Zarządu BizTech Konsulting S.A., czyli firmy informatycznej z rynku giełdowego NewConnect.
Podczas rozmowy Prezes wstępnie podsumował operacyjnie cały 2024 rok, przybliżył aktualną koniunkturę na rynku usług i technologii IT, jak również nakreślił cele i perspektywy biznesowe na pierwsze półrocze 2025 roku i jego dalszą część.
Wywiad na @RelacjeRynku
O BizTech Konsulting S.A.:
BizTech Konsulting S.A. jest spółką informatyczną, głównie o charakterze usługowym. Prowadzi szeroką działalność z zakresu IT – w szczególności outsourcingu kompetencyjnego i procesowego, w tym w obszarze centrum wsparcia, bezpieczeństwa informacji i systemów informatycznych, integracji i dostarczania systemów informatycznych, szkoleń i edukacji, jak również sprzedaży sprzętu komputerowego, oprogramowania i licencji.
BizTech Konsulting S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
PRIVATE RENTED SECTOR nabywa prawa i obowiązki um.deweloperskiejPrivate Rented Sector S.A. nabywa prawa i obowiązki z umowy deweloperskiej
Jak poinformował Zarząd Private Rented Sector S.A., czyli spółki najmu instytucjonalnego z rynku giełdowego NewConnect w dniu 8 stycznia 2025 r. spółka nabyła prawa i obowiązki wynikające z umowy deweloperskiej dotyczącej lokalu, który powstanie w Luboniu. Całkowita wartość transakcji wynosi 370.036,00 zł.
Jak wyraźnie wskazano w komunikacie giełdowym Private Rented Sector S.A. pomimo faktu, że kwota transakcji nie jest znacząca z punktu widzenia łącznej wartości posiadanych aktywów to ma jednak na celu konsekwentną realizację długoterminowej strategii rozwoju spółki w zakresie inwestycji deweloperskich, w tym m.in. poprzez systematyczną budowę własnego portfolio nieruchomości w sektorze wynajmu.
O Private Rented Sector S.A.:
Private Rented Sector S.A. to firma działająca na polskim rynku najmu instytucjonalnego, której oferta biznesowa skoncentrowana jest przede wszystkim na sprzedaży inwestycji nieruchomościowych, w tym głownie mieszkań inwestycyjnych, z dodatkową usługą komercjalizacji i zarządzania najmem.
Private Rented Sector S.A. jest spółką publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych, oznaczone tickerem RNT.
Oferta Private Rented Sector najtańsza w postępowaniu publicznymOferta Private Rented Sector S.A. najtańsza w postępowaniu publicznym na budowę budynku mieszkalnego wielorodzinnego w miejscowości Człopa
Jak ujawniono do wiadomości publicznej w dniu 27 grudnia 2024 r. oferta Private Rented Sector S.A., czyli spółki najmu instytucjonalnego z rynku giełdowego NewConnect, na poziomie ceny brutto 5.527.500,00 złotych okazała się najtańsza w postępowaniu publicznym pn. „Budowa budynku mieszkalnego wielorodzinnego wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną oraz zagospodarowaniem terenu w miejscowości Człopa” (ZP/04/2024).
Jak poinformowano w informacji z otwarcia ofert zamawiający, czyli Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa „KZN-Wielkopolska” Sp. z o.o. zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia 4.750.000 zł brutto.
Co istotne zamawiający, w opublikowanym wcześniej ogłoszeniu o zamówieniu, przewidział wybór najkorzystniejszej oferty z możliwością negocjacji, natomiast wykonawca zobowiązany będzie zakończyć budowę w terminie 8 miesięcy od dnia zawarcia umowy oraz uzyskać pozwolenie na użytkowanie w terminie 2 miesięcy od dnia zakończenia budowy.
O Private Rented Sector S.A.:
Private Rented Sector S.A. to firma działająca na polskim rynku najmu instytucjonalnego, której oferta biznesowa skoncentrowana jest przede wszystkim na sprzedaży inwestycji nieruchomościowych, w tym głownie mieszkań inwestycyjnych, z dodatkową usługą komercjalizacji i zarządzania najmem.
Private Rented Sector S.A. jest spółką publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych, oznaczone tickerem RNT.
BIZTECH KONSULTING otrzymuje zamówienie z sektora medycznegoBizTech Konsulting otrzymuje istotne zamówienie z sektora medycznego
BizTech Konsulting S.A., czyli spółka informatyczna z rynku giełdowego NewConnect poinformowała właśnie o otrzymaniu istotnego zamówienia od firmy z sektora medycznego, którego wartość wynosi ok. 779 tys. zł netto.
„Zamówienie dotyczy licencji produktów z obszaru cyberbezpieczeństwa, ma na celu realizację strategii bezpieczeństwa klienta oraz spełnienie wymogów prawnych” - czytamy w raporcie bieżącym spółki IT z NewConnect.
„Realizacja dostawy rozpocznie się w grudniu 2024 roku” - wskazano przy tym moment inicjujący właściwe czynności projektowe, który oznacza częściową perspektywę wynikową przypadającą już na ostatni kwartał tego roku.
Komentarz operacyjny Sławomira Chabrosa - Prezesa Zarządu BizTech Konsulting S.A. do trzeciego kwartału 2024 r., jak również przybliżający sytuację rynkową w branży IT oraz cele i perspektywy biznesowe spółki na ostatni kwartał tego roku na @RelacjeRynku
O BizTech Konsulting S.A.:
BizTech Konsulting S.A. jest spółką informatyczną, głównie o charakterze usługowym. Prowadzi szeroką działalność z zakresu IT – w szczególności outsourcingu kompetencyjnego i procesowego, w tym w obszarze centrum wsparcia, bezpieczeństwa informacji i systemów informatycznych, integracji i dostarczania systemów informatycznych, szkoleń i edukacji, jak również sprzedaży sprzętu komputerowego, oprogramowania i licencji.
BizTech Konsulting S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
MILTON ESSEX zaprezentuje bramkę biometryczną FaceCOV ActiveScanMilton Essex wspólnie z Zurad Sp. z o.o z Grupy PGZ zaprezentują, na zamkniętej konferencji skierowanej do sektora bezpieczeństwa, swój flagowy produkt - inteligentną modułową bramkę biometryczną w wersji FaceCOV™ ActiveScan™.
W dniach 22-23 października br. w Ołtarzewie Milton Essex S.A., czyli med-tech notowany na alternatywnym rynku giełdowym NewConnect, wspólnie ze swoim partnerem technologiczno-produkcyjnym - spółką Zurad Sp. z o.o. należącą do Holdingu PGZ - podczas zamkniętej konferencji pt. „Prezentacja najnowszych rozwiązań technicznych służb porządku publicznego oraz zarządzających bezpieczeństwem” zaprezentuje możliwości najnowszej wersji modułowej bramki biometrycznej FaceCOV™ w wariancie ActiveScan™. Jest to prestiżowe, specjalistyczne wydarzenie zaadresowane bezpośrednio do sektora bezpieczeństwa, podczas którego odbędą się prezentacje i seminaria poświęcone najnowszym trendom i rozwiązaniom softwarowym i hardwarowym, nakierowanym na różne aspekty monitorowania i cyfrowej kontroli dostępu oraz szeroko rozumianego cyberbezpieczeństwa. W spotkaniach towarzyszących konferencji wezmą udział przedstawiciele rządowych agencji, w tym Straży Granicznej oraz innych służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo (ABW, CBA, SOP AW, SKW, SWW), wojsk specjalnych (GROM, FORMOZA, NIL, AGAT, JWK, Powietrznej Jednostki Operacji Specjalnych), służb mundurowych (Żandarmeria Wojskowa, Policja, Służba Więzienna) oraz resortów MSWiA, MON, Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Sprawiedliwości.
W tegorocznej edycji weźmie udział tylko 250 zaproszonych gości. Wśród tego wąskiego grona ekspertów znaleźli się także reprezentanci Milton Essex S.A. i Zurad Sp. z o.o. Na podkreślenie zasługuje też to, że prof. Jacek Stępień z Milton Essex weźmie aktywny udział w części merytorycznej, ponieważ został poproszony o przeprowadzenie prezentacji w temacie: „Możliwości algorytmów sztucznej inteligencji, wykorzystywanych w biometrycznych aktywnych systemach dostępowych, na przykładzie systemu FaceCOV™ ActiveScan™ w tworzeniu modułowej infrastruktury bezpieczeństwa”.
- „W konferencji weźmiemy udział razem z naszym partnerem technologiczno-produkcyjnym, czyli spółką Zurad, należącą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Zaprezentujemy wspólnie ważny element naszej nowej strategii, czyli nowej generacji modułową wersję inteligentnej bramki biometrycznej FaceCOV™ ActiveScan™. Poprzez wprowadzenie modułowości konstrukcyjnej i skalowalności postrzegamy naszą nową bramkę jako hub integrujący funkcje systemu biometrycznej kontroli dostępu z istniejącymi cyfrowymi rozwiązaniami w zakresie bezpieczeństwa u potencjalnych klientów. Zaprezentujmy również możliwości bardzo szybkich algorytmów biometrycznych na konkretnych w działaniu przykładach. Zaadaptowane w bramce algorytmy, według obiektywnych testów NIST, zaliczają się do najbardziej wydajnych algorytmów biometrycznych na świecie. To, co chcemy teraz wyraźnie podkreślić, to osiągniecie pełnej gotowości produktowej, zarówno od strony marketingowej jak i technicznej. Przy tej okazji miło mi też potwierdzić wszystkie wcześniejsze wzajemne ustalenia dotyczące współpracy technologicznej i produkcyjnej z firmą Zurad. Nowy Zarząd Zurad jest zainteresowany kontunuowaniem i rozwijaniem naszej współpracy, a nasze wspólne działania mają na celu komercjalizację systemu FaceCOV™ we wszystkich opcjonalnych wariantach, w tym także w przetestowanej wersji bramki lotniskowej typu ABC” – przybliża cel uczestnictwa w konferencji prof. Jacek Stępień, Prezes Zarządu Milton Essex S.A.
- „Podczas konferencji zaprezentujemy bazową konfigurację FaceCOV™ ActiveScan™ oraz przetestowany przez nas moduł skanera dokumentów biometrycznych, który zapewnia pełną obsługę zautomatyzowanej procedury odprawy paszportowej w formule bramki typu ABC dla obywateli strefy Schengen, ale także po odpowiedniej adaptacji, stanowi punkt wyjścia dla systemu kontroli granicznej podróżnych spoza Unii. Z drugiej strony bogata oferta dodatkowego wyposażenia pozwala nam na przygotowanie oferty dopasowanej do ochrony infrastruktury krytycznej. Chodzi tutaj zwłaszcza o obiekty przemysłowe z sektora petrochemicznego, wydobywczego i energetycznego. Chcemy także zbadać możliwości oferowania systemów stricte mobilnych, analogicznych, jak urządzenia HIIDE (Handheld Interagency Identity Detection Equipment (HIIDE), służące w US Army do zbierania i weryfikacji danych biometrycznych. Systemy te są szeroko wykorzystywane w operacjach terenowych, aby zapewnić, że tylko zweryfikowane osoby uzyskają dostęp do baz i innych krytycznych obiektów. Rozwinięciem tego typu narzędzi będą moduły, które z powodzeniem mogą pełnić rolę lokalnych terminali biometrycznych w instytucjach finansowych, co będzie zyskiwać na znaczeniu w świetle unijnego Rozporządzenia o cyberbezpieczeństwie” - dodaje.
- „Drugim ważnym punktem jest zaprezentowanie możliwości wynikających z opcji dostarczenia specjalnych modułów kontenerowych, zawierających po trzy wbudowane bramki. Tutaj atutem będzie duże doświadczenie naszego Partnera - firmy Zurad w konstruowaniu specjalistycznych modułów kontenerowych, spełniających najwyższe wymagania jakościowe NATO. Opcjami jakie możemy dodać są m.in. autonomiczne moduły zasilania, w tym specjalistyczne wysokowydajne ogniwa słoneczne oraz moduły do mobilnej, zabezpieczonej, transmisji danych na potrzeby służb. Zabudowa kontenerowa bramek biometrycznych to nowa, bardzo intersująca i jedyna taka oferta na rynku krajowym, idealnie dopasowana do potrzeb zapewnienia ochrony imprez masowych, w tym wejść stadionowych, cechująca się dużą przepustowością, oczywiście zależne od tego jaki tryb kontroli będzie docelowo zastosowany” - kontynuuje.
- „Jednak nasze systemy kontenerowe są w pierwszej kolejności zaprojektowane tak, aby zapewnić szybkie, mobilne wzmocnienie możliwości kontroli osób przez Straż Graniczną i inne służby w obecnej, dynamicznej, sytuacji na wschodniej granicy. Temu celowi jest też podporządkowane specjalne wykonanie tych systemów. Są one w pełni przystosowane do przewożenia i wyładunku ze standardowego ciągnika natowskiego. Oczywiście jak już wspomniałem nasze bramki w zabudowie kontenerowej mogą być bardzo łatwo zaadaptowane do potrzeb firm z sektora security, w szczególności będą użyteczne w ścisłej współpracy z policją m.in. do przeprowadzania bardziej szczegółowych, niż to jest obecnie robione, kontroli stadionowych. Weryfikacja biometryczna pomoże wyłapać w 100% osoby, które są objęte zakazami stadionowymi, dotyczy to również osób poszukiwanych” - uzupełnia.
- „Trzecią składową naszej nowej oferty, nie ukrywamy perspektywiczną, są wersje bramki specjalnie przygotowane na potrzeby portów lotniczych - dotyczy to wersji typu ABC. Są to bramki automatyzujące odprawy paszportowe w ramach strefy Schengen. W Polsce funkcjonuje już trochę tego typu rozwiązań, ale jest to zdecydowanie za mało. Nie chcę też przeceniać możliwości naszych bramek, ale uważamy, że dysponują one najlepszymi obecnie układami optoelektronicznymi i najszybszymi algorytmami biometrycznymi (jednymi z najszybszych na świecie). Mając to na uwadze sadzę, że nasza perspektywiczna oferta bramek ABC może okazać się bardzo konkurencyjna nie tylko od strony technicznej, ale przede wszystkim szybkości działania algorytmów oraz bezpieczeństwa zapewnionego przez odpowiednie certyfikaty. Dotyczy to także osobnych modułów bramki ABC, takich jak skaner paszportów biometrycznych i linii papilarnych. Proponowane przez nas rozwiązanie cechuje się kilkom unikanymi właściwościami, jak chociażby automatyczne rozpoznawanie nakładek silikonowych na palce, fałszujących linie papilarne. Zapewniamy nie tylko szybki i bezbłędny optyczny odczyt dokumentów podróży, ale również dostęp do chipów biometrycznych i pełny skaning pięciu palców. Jest to technologia znana z zastosowań specjalnych, a moduł ten jest certyfikowany, zintegrowany z bramką i posiada wszystkie certyfikaty europejskie. Jego możliwości będziemy prezentować podczas konferencji. Jesteśmy obecnie po serii testów poszczególnych rozwiązań bramki typu ABC, które dla wszystkich kluczowych komponentów zakończyły się bez żadnych problemów. Otwiera to możliwość udziału w przetargach, do czego wspólnie z naszymi Partnerami obecnie się przygotowujemy. Jak zwykle w tego typu działaniach kluczowa jest specyfikacja zamówień, co z kolei wymaga analiz informatycznych interfejsów. Mamy takie specyfikacje dla poprzednich przetargów i zakładamy, że obecnie nie ulegną one istotnym zmianom ” – podsumowuje prof. Jacek Stępień.
Jak dodatkowo podkreśla prof. Jacek Stępień, Prezes Zarządu Milton Essex S.A., spółki notowanej na alternatywnym parkiecie giełdowym NewConnect, a zarazem jej główny akcjonariusz, w obszarze specjalistycznych produktów „security” podstawowym celem jest utrzymanie multilateralnej strategicznej współpracy z kluczowymi partnerami technologicznymi, zapewaniającej rozwój produktów i dającej odpowiednie zaplecze produkcyjne. Koszty wdrożeń tego typu profesjonalnych rozwiązań biometrycznych są relatywnie wysokie i dają możliwości oferowania usług o dużej wartości dodanej, które zwiększą opłacalność inwestycji, w tym także umów licencyjnych. To na czym zależy obecnie Milton Essex to przedstawienie kompetencji całego konsorcjum technologiczno-produkcyjnego i związanych z tym możliwości ofertowych. Nie bez znaczenia są tutaj dotychczasowe referencje w zakresie specjalistycznych zabudów kontenerowych, wykonywanych przez Partnera firmy, czyli Zurad wchodzącego w skład PGZ. Celem jest wyeksponowanie potencjału produkcyjnego i doświadczenia zdobytego w konstrukcjach dla bardzo wymagającego sektora militarnego, w tym gwarancje techniczne oraz to, że reprezentowane są polskie podmioty na bardzo specjalistycznym i konkurencyjnym rynku systemów bezpieczeństwa.
Prognozy rynkowe w sektorze systemów biometrycznych:
W UE rynek technologii biometrycznych wyniósł 8,9 miliarda USD w 2022 roku i prognozuje się, że wzrośnie do 26,1 miliarda USD do 2030 roku, z CAGR wynoszącym 14,4% (Business Market Insights). Wzrost tego rynku w Europie napędzają głównie inwestycje w programy takie jak e-paszporty oraz różne inicjatywy rządowe związane z bezpieczeństwem w ramach strefy Schengen.
Rynek urządzeń biometrycznych w Polsce, obejmujący różne technologie biometryczne, w tym bramki biometryczne, jest w fazie dynamicznego wzrostu. W 2023 roku wartość rynku biometrii w Polsce była szacowana na około 150 milionów USD, a przewiduje się, że do 2030 roku osiągnie wartość 380 milionów USD (czyli ulegnie podwojeniu), z rocznym tempem wzrostu (CAGR) na poziomie 14,5%. Wzrost rynku jest napędzany przez rosnące zapotrzebowanie na systemy identyfikacji biometrycznej w sektorze rządowym, ochrony granic oraz zastosowaniach komercyjnych, takich jak bankowość i ochrona budynków publicznych.
Przykładem innowacji na rynku biometrii są rozwiązania początkowo opracowane na potrzeby wojska, które stopniowo wchodzą na rynek cywilny.
W US Army stosuje na dużą skalę przenośny system biometryczny HIIDE (Handheld Interagency Identity Detection Equipment (HIIDE) służący do zbierania i weryfikacji danych biometrycznych – systemy te są szeroko wykorzystywane w operacjach terenowych, aby zapewnić, że tylko zweryfikowane osoby uzyskają dostęp do określonych obiektów z danych nieoficjalnych wynika, że ok. 7000 urządzeń biometrycznych typu HIIDE zostało rozmieszczonych w bazach w Iraku i Afganistanie.
W Wielkiej Brytanii ok. 74% jednostek brytyjskiej policji wskazało, że z ich doświadczeń wynika, że monitoring wizyjny w przestrzeni publicznej jest skuteczny w wykrywaniu i zapobieganiu przestępczości. Raport opracowany na zlecenie rządu brytyjskiego (Police Survey 2022: Responses and Key Findings) wykazał, że 57% jednostek policji korzysta z zaawansowanych systemów wizyjnych, w tym opartych na protokole IP, które okazują się bardziej wydajne dzięki wykorzystaniu dostępu on-line do baz danych, co jest dzisiaj kluczowe dla skuteczności technologii biometrycznej.
Rozpoznawanie twarzy przeszło prawdziwą rewolucję. Obecnie algorytmy są coraz mniej wrażliwe na zniekształcenia i obrazy o niskiej jakości. Do testów stosuje się tzw. wild images (relatywnie niskiej jakości), algorytmy rozpoznawania twarzy są dziś dokładniejsze. Biorąc wartość (0,028) z września 2020 r. i porównując ją z wartością (0,134) z czerwca 2018 r., widzimy, że algorytmy są 4 razy dokładniejsze (system nie rozpoznał średnio 0,28 twarzy na 10 000, o 460% dokładniej niż w 2018 roku (gdy było to 1,3 twarzy na 10 000).
W obszarze niemilitarnych zastosowań biometrii system FaceCOV™ ActiveScan™ z powodzeniem może pełnić rolę hardware’owego punktu integrującego funkcje zautomatyzowanej kontroli bezpieczeństwa i autoryzacji dostępu w obiektach infrastruktury krytycznej. Wpisuje się on w nowe podejście integrujące najnowsze rozwiązania wykorzystujące sztuczną inteligencję z zaawansowanymi technologiami optoelektronicznymi, w tym przede wszystkim z systemami kontroli wizyjnej. W roku 2017 UE przyjęła Rozporządzenie ustanawiające „system wjazdu/wyjazdu” (EES)27, który wymaga rejestracji i następnie przechowuje datę, godzinę, miejsce wjazdu/wyjazdu z Eurolandu, a także dane biometryczne obywateli państw trzecich. Państwa członkowskie mają obowiązek wdrożenia w hubach komunikacyjnych, w tym w szczególności w portach lotniczych, nowych wydajnych systemów biometrycznych obejmujących m.in. kamery o wysokiej rozdzielczości, które mogą bezbłędnie identyfikować podróżnych, a następnie generować profil takiej osoby.
Zastosowane w FaceCOV™ ActiveScan™, nowej generacji, hybrydowe algorytmy biometryczne charakteryzują się bardzo dużą wydajności i precyzją rozpoznawania twarzy w odróżnieniu od klasycznych algorytmów, które w większości oparte są o tzw. „landmark-based face recognition”, co oznacza, że lokalizują one konkretne punkty charakterystyczne twarzy, aby uzyskany obraz 2D i porównać go do wzorca w bazie danych. Klasyczne algorytmy biometryczne, używane powszechnie przez policję i straż graniczną do rozpoznawania twarzy, wykorzystują od 128 do 68 punktów biometrycznych twarzy, a nawet, w pewnych rozwiązaniach, ilość tych punktów może być jeszcze bardziej ograniczona, co może prowadzić do zmniejszenia trafności identyfikacji poniżej 60%. Dla porównania nowoczesne technologie biometryczne, takie jak zastosowane w FaceCOV™ ActiveScan™, wykorzystują złożone sieci neuronowe oraz podejście oparte o tzw. „SPRT-based algorithm that Treat As Nth-Order Markov Series" (SPRT-TANDEM), które analizują całą twarz w znacznie bardziej szczegółowy sposób, często wyodrębniając tysiące cech (tzw. „cechy głębokie”) i przekształcając płaski obraz w model 3D, co zwiększa bardzo znacząco wskaźniki prawidłowych rozpoznań, zapobiegając przy tym krytycznym błędom identyfikacji.
O Milton Essex S.A.:
Milton Essex S.A. to firma z sektora med-tech, specjalizująca się w tworzeniu zaawansowanych, a przy tym innowacyjnych, systemów wykorzystujących sztuczną inteligencję (AI).
Od 2020 r. Milton Essex S.A. jest notowana na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.
IPO Żabki - czy kupować? Oto zestawienie kilku spółek, które mieliśmy możliwość zakupić przed wejściem na GPW i Newconnect - PCF Group, Allegro, Huuuge, Onde, Mentzen (XDD).
Wszystkie z nich łączy jeden element - wzrosty, czasem tylko delikatne po dopuszczeniu do obrotu, a następnie latami utrzymujący się trend spadkowy. Niewiele jest takich spółek, które nie wróciły do wycen z IPO i niżej, a notują pokaźne wzrosty (Nawet Vercom z IPO za 45zł przed wzrostem do 122zł zaliczył spadki do 30zł.
Analiza techniczna nie może mieć zastosowania w takich sytuacjach (AT bazuje na historii, a w przypadku Żabki historii jeszcze nie ma), należy zapoznać się dobrze z fundamentami spółki przed podjęciem decyzji o zakupie, natomiast AT może odpowiedzieć na pytanie - czy bazując na wykresach innych akcji jest sens w ogóle ryzykować w tak niedojrzałym jeszcze jak Polska rynku i trzymać akcje długoterminowo, gdy wokół sprawy jest tak medialny szum, który wydaje mi się jest większy niż w przypadku poprzednich IPO.
Lepszym sposobem może być poczekanie na korektę po tej euforii, lub próba wyłapania zmiany trendu spadkowego na wzrostowy, czego z większą lub mniejszą skutecznością szukamy.
A jakie są Wasze przewidywania w stosunku do zachowania ceny ŻABKA po dopuszczeniu akcji do obrotu giełdowego?
Grupa POLARIS IT GROUP notuje w 2Q blisko 4,7 mln zł przychodówGrupa Polaris IT Group notuje w II kw. blisko 4,7 mln zł przychodów i ok. 32 tys. zł straty netto
Jak poinformował Polaris IT Group SA, spółka informatyczna notowana na rynku giełdowym NewConnect, skonsolidowane przychody netto ze sprzedaży Grupy Kapitałowej Polaris IT Group SA wyniosły w drugim kwartale tego roku 4.695.730,00 zł, natomiast skonsolidowana strata netto ukształtowała się na poziomie 31.947,06 zł. Na koniec analogicznego okresu rok wcześniej było to odpowiednio 9.733.102,69 zł skonsolidowanych przychodów netto ze sprzedaży oraz 575.880,87 zł skonsolidowanego zysku netto. W raportowanym okresie spółka Polaris IT Group SA nie wygenerowała żadnych przychodów netto ze sprzedaży, co oznacza że kluczową operacyjnie spółką pozostaje ISRV Zrt., czyli węgierska spółka zależna z siedzibą w Budapeszcie.
„W drugim kwartale 2024 r. spółka kontynuowała prace w ramach wcześniejszych projektów oraz aktywnie poszukiwała nowych klientów. Trwały prace przygotowawcze do nowych przetargów i umów, których efekt powinien być widoczny w kolejnych kwartałach 2024 r.” - czytamy na wstępie komentarza Zarządu Polaris IT Group SA za drugi kwartał.
W marcu 2024 r. spółka Polaris IT Group SA podpisała umowę o wyłącznym przedstawicielstwie z jednym z największych chińskich producentów akcesoriów wojskowych (np. odzieży wojskowej, sprzętu obronnego, specjalnego wyposażenia taktycznego itp. - www.anlong.cn) na całą UE. Jak podkreślono jeszcze w poprzednim raporcie kwartalnym, ze względu na obecne wydarzenia geopolityczne, wielkość wydatków rządowych na broń i rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa znacznie wzrasta w całej Europie, przez co Polaris IT Group SA liczy, że w 2024 r. zawarta umowa na wyłączność, a także inne przygotowywane umowy, zapewnią spółce korzystną pozycję w przetargach w różnych krajach.
W ujęciu pierwszego półrocza 2024 r. Grupa Polaris IT Group SA uzyskała skonsolidowane przychody netto ze sprzedaży w wysokości 12.654.076,11 zł, skonsolidowany zysk netto 63.152,14 zł oraz skonsolidowany wynik operacyjny na poziomie 538.983,37 zł.
O Polaris IT Group SA:
Polaris IT Group SA działa jako dostawca usług IT i firma konsultingowa w obszarze technologii informatycznych.
W lipcu 2020 roku utworzono Grupę Kapitałową Polaris IT Group, gdy Polaris IT Group SA objęło 100% udziałów w kapitale zakładowym IAI (Industrial Artificial Intelligence Kft.), która to spółka posiada 100% akcji innego węgierskiego podmiotu ISRV Zrt. W chwili obecnej IAI nie prowadzi działalności generującej przychody ze sprzedaży, natomiast ISRV jest spółką prowadzącą działalność operacyjną na największą skalę w ramach Grupy Kapitałowej Polaris IT Group.
Główne linie biznesowe Grupy Kapitałowej Polaris IT Group to sztuczna inteligencja oraz rozwój sprzętu i oprogramowania komputerowego.
Polaris IT Group SA jest spółką notowaną na warszawskim rynku akcji NewConnect, prowadzonym przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie w ramach Alternatywnego Systemu Obrotu.
WPG GPW - potężna formacjaTaka formacje i taki wolumen oznacza tylko jedno - po przeniesieniu tej spółki z Newconnect na GPW pojawił się popyt, a my się pod niego podepniemy.
Test tej formacji będzie dobrym miejscem na dołączenie do rynku.
Oczywiście, to nie jest tak, że nie spadną jeszcze niżej. Natomiast jest to pierwsze miejsce, w którym po tak długich spadkach odważył się rozstawić zlecenia BUY.
Podsumowanie spotkania inwestorskiego LUKARDIPodsumowanie spotkania inwestorskiego Lukardi na Invest Cuffs 2024
Podczas niedawnego spotkania inwestorskiego Lukardi, czyli spółki informatycznej z rynku giełdowego NewConnect, które miało miejsce podczas Invest Cuffs 2024, poprosiliśmy Sebastiana Heroda, Wiceprezesa Zarządu Lukardi S.A., m.in. o przybliżenie aktualnych uwarunkowań na rynku usług i technologii IT, ale także o wskazanie czynników konkurencyjności Grupy Lukardi oraz jej obecnych perspektyw biznesowych i celów operacyjnych na dalszą część tego roku. Kluczowe wypowiedzi, w podziale na konkretne bloki tematyczne, zebraliśmy poniżej.
O nominacji Financial Times do grona „1000 najszybciej rozwijających się firm w Europie”:
„To zdecydowanie wyróżnienie. Zostaliśmy faktycznie zauważeni, a nasza pozycja w okolicy TOP100 rankingu pokazuje, że osoby z zewnątrz klasyfikują firmę Lukardi jako spółkę z dużym potencjałem do wzrostu, a zatem perspektywiczną rynkowo. Z naszej strony jest to także potwierdzenie, że obraliśmy słuszny kierunek rozwoju, a efekty są już widoczne” - komentuje Sebastian Herod, Wiceprezes Zarządu Lukardi S.A.
O profilu biznesowym Grupy Lukardi:
„Skupiamy się na tym, żeby dostarczać nowoczesne systemy informatyczne dla naszych klientów, jednak koncentrujemy się w dużej mierze na kilku obszarach. Pierwszym z nich jest obszar security, gdzie dysponujemy wyspecjalizowanym i dynamicznie rozwijającym się zespołem cybersecurity, który odpowiada na widoczne potrzeby na rynku usług IT. Na pewno jesteśmy również mocno ugruntowani w segmencie digitalizacji, czyli elektronicznego obiegu dokumentów i cyfrowej ich archiwizacji. Ten zakres realizujemy przy wsparciu naszego mocnego partnera, którym jest OpenText, ale także w konglomeracji z producentem oprogramowania SAP, który sam także pozostaje w strategicznym sojuszu z OpenText. Trzecim elementem naszej działalności jest e-commerce, który jest mocnym ogólnoświatowym trendem, a operowanie przez nas w tym obszarze mocno wspiera rozwój naszej Grupy. Obecnie pracujemy nad rozwojem w obszarze marketplace’ów, jesteśmy też coraz bliżej pierwszego dużego, a przy tym już komercyjnego, wdrożenia systemu tego typu” - przybliża profil biznesowy Grupy Lukardi Sebastian Herod.
„Generalnie, jako Grupa Lukardi, dążymy do tego, aby w obszarach gdzie świadczyliśmy do tej pory punktowe usługi, oparte o jeden segment naszych usług, proponować klientom rozszerzenie współpracy o inne komplementarne obszary, czyli wykonywać prace w sposób kompleksowy. Na pewno nasze kompetencje, w tym tworzenie oprogramowania na zamówienie, są naszą mocną stroną, która pozwala nam na tego typu działanie” – uzupełnia.
O rynku usług i technologii IT:
„Na pewno mocnym trendem są rozwiązania chmurowe, oparte o migrację danych do chmury. W mojej opinii w tym kierunku idą już wszyscy duzi producenci oprogramowania, a za jakiś czas pewnie 90% systemów będzie pracowało w ten właśnie sposób. Wynika to z tego, że agregacja danych, ich zbieranie i przechowywanie w chmurze są łatwo dostępne, a przy tym efektywnie skalowalne biznesowo. Już teraz wszyscy codziennie używamy przecież aplikacji mobilnych, poczty w chmurze, czy też płatności i systemów bankowych, a to wszystko oparte jest właśnie o rozwiązania chmurowe, więc ten kierunek jest bardzo naturalny dla całego sektora IT” - wskazuje uwarunkowania rynkowe Wiceprezes Lukardi.
„Jednocześnie odpowiednie wykorzystanie sztucznej inteligencji, na poziomie procesowym, pozwala już teraz wielu firmom być lepszymi i szybszymi od konkurencji. Sami również w kilku obszarach zaprzęgamy AI do pracy, korzystając z niej choćby w zakresie rozpoznawaniu tekstu i mowy, klasyfikacji dokumentów i obrazów, ale także już od kilku lat w obszarze e-commerce. To co na pewno już teraz można dostrzec to dążenie wielu przedsiębiorstw do eliminacji usług prostych i powtarzalnych wykorzystując do tego potencjał sztucznej inteligencji, jednak na pewno narzędzie to nie zastąpi pewnych kompetencji i czynności, w których ważną rolę odgrywa wiedza i specjalistyczne know-how, co także należy mieć na uwadze” – dodaje.
O konkurencyjności rynkowej:
„Ważnym czynnikiem budowania konkurencyjności Lukardi była w ostatnim czasie z pewnością inkorporacja spółki Aniołowie Konsultingu, zarówno pod kątem ekonomicznym, jak również konsolidacji procesowej. Wpłynęło to na ujednolicenie obszaru sprzedażowo-usługowego obu firm, co także zostało dobrze odebrane przez naszych klientów” – podkreśla pierwszy czynnik konkurencyjności rynkowej Sebastian Herod.
„Inwestycja kapitałowa w spółkę programistyczną Codigmatic pozwoliła z kolei wyskalować nasze możliwości projektowe w obszarze programowania. Była to dla nas strategiczna decyzja, która pozwoliła dość szybko pozyskać zespół specjalistów, który jest w stanie wykonywać określone prace na rzecz naszych klientów. Warto wspomnieć, że nowe spojrzenie z zewnątrz to także możliwość odświeżenia naszej dotychczasowej wizji operacyjnej, a to także wartość” - kontynuuje.
„Część zasobów finansowych wciąż lokujemy wewnątrz naszej organizacji, aby tworzyć i rozwijać nasze własne produkty, które przełożą się z pewnością na wyższą niż wcześniej marżowość. W tym celu powołaliśmy zespół R&D, który dobrze widzi zapotrzebowanie klientów zewnętrznych, ale także jest zawsze otwarty na pomysły ludzi tworzących struktury Grupy Lukardi, które z czasem mogą zostać z sukcesem uproduktowione. Celem ścieżki, którą obraliśmy, jest zatem wypracowanie własnego produktu i własnej usługi, które dobrze wpasują się w realne potrzeby rynku, a przy tym powiększą nasze portfolio produktowo-usługowe” - dopowiada.
Operacyjnie o pierwszym kwartale 2024 roku:
„Uważam, że to był dobry pierwszy kwartał, w którym zarówno pozyskiwaliśmy nowe zlecenia, jak i skutecznie realizowaliśmy projekty, które były zakontraktowane już w poprzednich latach. W tym czasie mieliśmy dwie nowe realizacje systemów, które wykonaliśmy terminowo, zostały właściwie uruchomione, a klienci już na nich pracują. To jest przy tym na pewno taki aspekt rozwojowy, że gdy klient zobaczy, że otrzymał już dobre narzędzie i nawiązał z nami wartościową współpracę biznesową, wówczas szybko pojawiają się kolejne nowe projekty, a za nimi rzeczywiste zamówienia” – wstępnie podsumowuje pierwszy kwartał Wiceprezes spółki IT z rynku giełdowego NewConnect.
O perspektywach biznesowych oraz celach na 2024:
„Na pewno widzę dalszy potencjał na wzrost. Możemy go jednak oprzeć o różne działania, przykładowo takie jak nasza umowa z Codigmatic, która pokazuje potencjał stałej współpracy dla podmiotów które funkcjonują obok siebie na rynku, czasem być może nawet trochę konkurencyjnie, jednak w pewnych sytuacjach mariaż sił pozwala wspólnie realizować naprawdę duże projekty dla dużych klientów. Z pewnością usługi profesjonalne, mocno inżynieryjne i przyszłościowe otwierają nowe możliwości” – nakreśla perspektywy biznesowe Sebastian Herod.
„Cały czas prowadzimy także ekspansję zagraniczną, pozyskując choćby nowe kontrakty w krajach Beneluksu, krajach nordyckich i bałkańskich, a wspierają nas polecenia i partnerstwa. Finalnie przekłada się to na budowanie siły naszej marki na nowych rynkach i jest to kierunek, w którym chcemy podążać. Patrzymy również poza nasz kontynent np. na Stany Zjednoczone, gdzie widzimy duży potencjał i zapotrzebowanie na usługi specjalistyczne” – podkreśla dalej.
„Inwestorów na pewno interesuje zysk, kapitalizacja, czy też dywidenda. Naszym celem, który konsekwentnie realizujemy jest stałe zwiększanie przychodów, ale również poprawa rentowności operacyjnej. Aby to osiągnąć ciągle usprawniamy procesy wewnętrzne, pracujemy nad rozwojem naszych pracowników, ale jednocześnie zawiązujemy nowe współprace z uczelniami wyższymi, dzięki czemu pozyskujemy utalentowane kadry na staże, a następnie do stałej pracy w ramach naszych struktur. To ostatecznie w dużym stopniu wpłynie na nasze marże finansowe i skalę prowadzonej działalności” – podsumowuje.
O Lukardi S.A.:
Lukardi S.A. jest firmą informatyczną, która dostarcza najwyższej klasy rozwiązania IT dla biznesu. Spółka realizuje dla swoich klientów liczne projekty wdrożenia i utrzymania systemów, jak również oferuje kompleksowe usługi z zakresu cyberbezpieczeństwa, ochrony danych w sieci i transformacji cyfrowej oraz świadczy dedykowane usługi projektowe IT.
Lukardi S.A. posiada 99,2% udziałów w SI-eCommerce Sp. z o.o., która specjalizuje się we wdrożeniach platformy SAP Commerce, zarówno na rynku polskim jak i globalnym oraz oferuje usługi w zakresie budowania, wdrażania, utrzymania i rozwoju rozwiązań informatycznych dla biznesu.
Akcje Lukardi S.A. notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
Podsumowanie spotkania inwestorskiego GALVOPodsumowanie spotkania inwestorskiego Galvo na Invest Cuffs 2024
Podczas niedawnego spotkania inwestorskiego Galvo, czyli spółki galwanicznej z rynku giełdowego NewConnect, które miało miejsce na Invest Cuffs 2024 w Krakowie, poprosiliśmy Ryszarda Szczepaniaka, Prezesa Zarządu Galvo S.A., m.in. o przybliżenie uwarunkowań na rynku usług galwanicznych, ale także komentarz do strategicznej inwestycji w modernizacje linii produkcyjnych oraz wskazanie aktualnych perspektyw biznesowych i celów operacyjnych na dalszą część tego roku. Kluczowe wypowiedzi Prezesa, w podziale na konkretne bloki tematyczne, zebraliśmy poniżej.
O profilu biznesowym:
„Galvo zajmuje się dość specyficznym rodzajem pokryć galwanicznych, czyli elektrochemicznych, które są dostosowane do często bardzo złożonych oczekiwań naszych klientów. Nasze linie produkcyjne umożliwiają produkcję i obróbkę detali o bardzo skomplikowanych kształtach oraz zróżnicowanej powierzchni. Nasze usługi galwaniczne kierujemy do przemysłu, w tym rynku energetycznego, ale także automotive oraz innych branż około przemysłowych. Wynika to z naszego wysoko inżynierskiego profilu działalności, który uwzględnia indywidualne potrzeby usługobiorcy, ponieważ nasza produkcja nie jest potokowa, lecz dedykowana pod konkretnego odbiorcę” – przybliża profil biznesowy spółki Ryszard Szczepaniak, Prezes Zarządu Galvo S.A.
„Co niezwykle ważne nasz zespół tworzą m.in. inżynierowie z dużą wiedzą branżową, którzy często pracują dla naszej spółki już od wielu lat. Można powiedzieć, że gromadzimy specjalistów z różnych dziedzin, które są dla nas istotne, tworząc tym samym optymalną kadrę pracowniczą i współpracowniczą, posiadającą już nierzadko duże doświadczenie w obszarze galwanizacji. Dotyczy to tak naprawdę każdego szczebla osobowego na poziomie naszej produkcji - od pracowników produkcyjnych, przez wykonawczych, dalej operacyjnych, a kończąc na zarządzających” – kontynuuje.
„Nasza produkcja posiada liczne certyfikaty jakości, które potwierdzają odpowiedni poziom wykonywanych przez nas prac i ich powtarzalność, a to zasługa w dużej mierze naszej doświadczonej kadry i ich profesjonalnego podejścia. To właśnie ten stempel jakości usług dla przemysłu jest naszą wizytówką” – dodaje.
O rynku usług galwanicznych:
„Tym generalnym czynnikiem kształtującym ostateczną cenę naszej produkcji są surowce, które zużywamy w tym procesie. Istotne jest, aby w pewnej perspektywie czasu ceny surowców były stabilne, czyli fluktuacja ich cen stosunkowo niska. To pozwala nam odpowiednio zaplanować koszt przygotowania naszej produkcji” – komentuje uwarunkowania rynkowe Ryszard Szczepaniak.
„To co wielokrotnie już wcześniej podkreślaliśmy to fakt, że ponownie przekalkulowaliśmy koszt naszych usług, aby dobrze uwzględniał zmiany cen surowców. Jednocześnie dopracowaliśmy technologię, którą stosujemy, wzmacniając mocno jej automatyzację i procesy, związane choćby z dozowaniem chemii. Warto także pamiętać, że aby osiągnąć możliwie najwyższą jakość produkcji należy unikać typowych błędów ludzkich, a takie mogą wystąpić w niezautomatyzowanym procesie lub zautomatyzowanym w zbyt niskim stopniu. Wierzę, że nasze podejście do dbania właśnie o takie szczegóły jest wyrazem naszej rzetelności i profesjonalizmu” – uzupełnia.
„Na pewno bardzo istotnymi czynnikami kosztotwórczymi w naszej firmie są również presja płacowa, którą zresztą obserwujemy również w naszym otoczeniu rynkowym oraz ceny energii, gdyż nasza działalność jest zwyczajnie bardzo energochłonna” – podkreśla Prezes Galvo.
„Jeżeli chodzi o aktualną koniunkturę rynkową to obserwujemy obecnie trochę mniejszy popyt od klientów z branży energetycznej, która jest dla nas bardzo ważna i pozostaje kluczowym kierunkiem, w którym chcemy podążać. Zobaczymy jak będzie rozwijała się sytuacja, natomiast to co niezmiennie działa na naszą korzyść to na pewno duża dywersyfikacja produkcji, która daje możliwość elastycznej reakcji na zmiany rynkowe i większy popyt z innych sektorów gospodarki, takich jak choćby gałęzi około przemysłowej” – podsumowuje.
O strategicznej inwestycji w modernizację linii produkcyjnych:
„Inwestycja w modernizację trzech linii produkcyjnych to bardzo ważny czynnik stabilizujący funkcjonowanie naszej firmy, a przy tym wzmacniający nasze moce produkcyjne. W wyniku zaplanowanych prac chcemy także wymienić pewne detale, które ulegają zużyciu, a przy tym również zmniejszyć ich energochłonność” – nakreśla cel inwestycji Prezes spółki galwanicznej z rynku giełdowego NewConnect.
„Istotne jest także to, że odnotowujemy określony rodzaj zapytań ofertowych, który powoduje, że chcemy jedną z linii rozbudować, rozszerzając jej funkcjonalność, co pozwoli nam obsługiwać klientów również w zakresie nowych pokryć” – dodaje.
„Innym czynnikiem, który zdecydował o naszej inwestycji jest ponadto chęć zoptymalizowania największej i najbardziej wydajnej linii produkcyjnej, którą mamy już teraz bardzo mocno obłożoną, po to aby uzyskać dodatkowe możliwości produkcyjne, co ma zapewnić odpowiedni system sterowania linią” – rozwija wątek Prezes Zarządu.
„Kolejnym argumentem, który przeważył za inwestycją była chęć ujednolicenia paneli sterujących i systemu zarządzania pracą wszystkich linii produkcyjnych, aby zyskać uniwersalnie wykształconych pracowników, którzy mogą elastycznie zmieniać swoje miejsca pracy na poszczególne gniazda produkcyjne, którymi dysponujemy w firmie” – dopowiada.
„Nie możemy także pominąć faktu, że przeprowadziliśmy modernizację naszego systemu ERP, chcąc zintegrować systemy, które już mieliśmy w jeden spójny system, o odpowiedniej transparentności funkcjonowania. W przyszłości planujemy połączyć nasze linie produkcyjne i ich systemy sterowania z systemem ERP, żeby pozyskać jeszcze więcej danych dotyczących wydajności, czasu pracy, zużycia surowców, co pozwoli na jeszcze lepszą analizę całego procesu produkcyjnego, a to przecież oznacza także jeszcze wyższą jakość usług. W gruncie rzeczy chodzi o to, żeby bardzo silnie ugruntować pozycję spółki, zabezpieczyć ją przed wszelkiego rodzaju fluktuacjami rynkowymi i personalnymi oraz innego typu zdarzeniami, których nawet nie jesteśmy w stanie w tej chwili przewidzieć. Finalnie taki spójny sposób funkcjonowania organizacji, zaszyty w systemie informatycznym, pozwoli optymalnie i elastycznie zarządzać całą firmą” – ocenia całościowo.
O kwestiach wynikowo-operacyjnych 2023 roku:
„Poprzedni rok był rzeczywiście dobry, obok 2022 roku, zdecydowanie jeden z najlepszych okresów w historii naszego przedsiębiorstwa. Mieliśmy możliwość skorzystania z tej, w gruncie rzeczy, dobrej koniunktury rynkowej, a przy tym współpracować z optymalną, z naszej perspektywy, grupą klientów. Nie sposób właśnie pominąć faktu tego zapotrzebowania rynkowego, które było widać w światowej koniunkturze, które jest kluczowe dla naszej firmy. Proszę pamiętać, że jako Galvo jesteśmy niejako lustrem odbijającym to, co dzieje się w światowej gospodarce, oczywiście z pewnym opóźnieniem. To opóźnienie polega na tym, że w momencie, gdy w większości przedsiębiorstw pogarsza się koniunktura to my zaczynamy odczuwać to zjawisko dopiero chwilę później. Działa to także w drugą stronę, gdy sytuacja rynkowa u innych się poprawia to my jesteśmy tego beneficjentem dopiero około dwóch, a nawet trzech miesięcy później. Warto mieć to na uwadze patrząc na strukturę naszych przepływów pieniężnych i wyników finansowych” – odnosi się do kwestii wynikowo-operacyjnych w 2023 roku, jak również generalnej zasady biznesowej CEO Galvo.
O aktualnych perspektywach biznesowych oraz celach operacyjnych na 2024 rok:
„Pewnego rodzaju spowolnienie w Polsce jest już widoczne, odczuwa to także nasza spółka, w której doszło do zmiany w strukturze portfela, co jest pochodną przemieszczania się zamówień i światowego zainteresowania rynkowego, które płynie teraz z nieco innych sektorów. Być może jesteśmy na etapie jakiegoś przełomu, jakiejś zmiany produkcyjnej, która może mieć związek również ze czynnikami geopolitycznymi. Przykładowo gdyby nastąpiła zmiana w sektorze przemysłowym w kierunku zbrojeniowym to w takim wariancie nasze przedsiębiorstwo byłoby również beneficjentem takiej produkcji, jednak byłaby to bardziej produkcja potokowa, a przez to mniej marżowa niż realizowana obecnie” – wskazuje na aktualne perspektywy biznesowe Ryszard Szczepaniak.
„Mamy świadomość, że zmienia się struktura produkcji w sektorze automotive, na którą wpływ ma choćby tak głośny temat jak zielony ład, wymuszający na producentach określone zachowania i zmianę sposobu produkcji wybranych detali. Na rynku samochodów elektrycznych nie dostrzegamy jednak obecnie szczególnego potencjału dla naszej produkcji, pomimo tego, że jest to związane z elektryką i elektroniką, które należy obsłużyć, ale jednak jest to prosta produkcja, a nie skomplikowana obróbka detali, w której się wyspecjalizowaliśmy. Jednocześnie widzimy nowe pomysły płynące z branży OZE, czyli odnawialnych źródeł energii, co jest o tyle dla nas interesujące, że to miejsce, gdzie dobrze odnajdujemy się ze swoimi usługami” – wspomina.
„Trudno mi obecnie powiedzieć czy będziemy beneficjentami inwestycji energetycznych, które będą się odbywały na wschodzie Europy czy w Ukrainie, której infrastruktura jest niszczona w toku działań wojennych i będzie wymagała odbudowy. Na pewno jest to obszar naszego potencjalnego działania, a nasza produkcja jest niezwykle potrzebna choćby w przypadku odbudowy, renowacji lub budowy elektrowni” – dodaje.
„Wydaje się, że jesteśmy jak najbardziej przygotowani technologicznie i pod kątem naszych mocy produkcyjnych, by działać również w kooperacji z podmiotami zagranicznymi. Jeżeli taka współpraca zostałaby zawiązana to będziemy wówczas naprawdę istotnym graczem także w wymiarze europejskim, czego sobie i inwestorom Galvo bardzo życzę, szczególnie że obszar energetyczny pozostaje kluczowy z punktu widzenia naszej produkcji” – kreśli możliwe cele operacyjne na ten rok Prezes Galvo S.A.
O Galvo S.A.:
Galvo S.A. jest przedsiębiorstwem o charakterze usługowym. Prowadzi działalność z zakresu galwanizowania, czyli chemicznej i elektrochemicznej obróbki powierzchni metalowych. Oferuje procesy chromowania, cynkowania kwaśnego i alkalicznego, cynowania, niklowania chemicznego, fosforowania, miedziowania i inne specjalistyczne pokrycia. Wykonane powłoki spełniają funkcje ochronne oraz nadają pożądane własności techniczne np.: twardość, odporność na ścieranie, przewodność elektryczną i inne.
Galvo S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
Zmiana na stanowisku Prezesa Zarządu MILTON ESSEX S.A.Zmiana na stanowisku Prezesa Zarządu Milton Essex S.A.
Milton Essex S.A., czyli spółka med-tech z rynku alternatywnego NewConnect, prowadzonego przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. poinformowała, że w dniu dzisiejszym Rada Nadzorcza Emitenta, uchwałą nr 2/04/2024, powołała z dniem 23 kwietnia 2024 r. Pana dr Jacka Stępnia, dotychczasowego Przewodniczącego Rady Nadzorczej, na stanowisko Prezesa Zarządu, jednocześnie Rada Nadzorcza przyjęła rezygnację dotychczasowych Członków Zarządu z pełnionych funkcji.
- Dzisiejsza decyzja Rady Nadzorczej wynika z naturalnej rekonstrukcji, która inicjuje nowy etap i podąża w ślad za zmierzającą ku końcowi fazą B+R i przygotowaniami struktury naszej spółki pod przyszłą rozbudowę osobową. Milton Essex wchodzi w nową fazę operacyjną, związaną z aktualnym etapem realizacji strategii komercjalizacji naszego flagowego rozwiązania SkinSENS™, a to wymaga pokrycia nowych rozszerzonych obszarów kompetencji także na poziomie zarządczym. Obecny etap mamy za sobą i dziękuję poprzedniemu Zarządowi za pracę i zaangażowanie włożone na rzecz rozwoju naszej spółki - komentuje dr Jacek Stępień, nowy Prezes Zarządu Milton Essex.
W połowie września ubiegłego roku spółka Milton Essex opublikowała podstawowe założenia strategii komercjalizacji systemu SkinSENS™ na lata 2024-2026, której celem było przedstawienie aktualnych i przyszłych kierunków rozwoju, skoncentrowanych na jak najszybszym wdrożeniu cyfrowych rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję i automatyzujących diagnostykę alergologiczną oraz wprowadzających innowacyjny, dla ośrodków medycznych, model komercjalizacji według formuły „No Entry Barrier”.
Strategia dotyczy w pierwszej kolejności naszej flagowej platformy e-health SkinSENS™, wyznaczającej zupełnie nowy kierunek rozwoju i ucyfrowienia diagnostyki alergii przy wykorzystaniu szybkich testów in vivo, stanowiących nieodmiennie złoty standard kliniczny. Digitalizacja tego rozwiązania pozwoli na szerokie wykorzystanie możliwości jakie stwarza telemedycyna w obszarze alergologii, gdyż do tej pory lekarze nie dysponowali podobnymi możliwościami, pozwalajacymi na tworzenie cyfrowych profili pacjenta-alergika. Ma to kluczowe znaczenie przy obiektywnym ustalaniu konieczności wykonania testów instrumentalnych, gdyż tylko pacjenci, u których alergia została potwierdzona badaniami, mogą być odbiorcami nowczesnych immunoterapii odczulających. Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, że w diagnostyce in vivo używa się tych samych pełnych alergenów, które są też wykorzystywane przy tworzeniu szczepionek odczulających. Uzyskana odpowiedź biologiczna wyraźnie wiąże testy ze skuteczną immunoterapią. Z kolei cyfryzacja procesu diagnostycznego pozwala na łatwe przesyłanie nie tylko danych pacjenta, ale przede wszystkim wyników testów oraz późniejsze łatwe porównywanie wyników leczenia.
System SkinSENS™ będzie pierwszym tego typu rozwiązaniem na świecie, niemającym swojego odpowiednika ani bezpośredniego konkurenta. Uzyskane wyniki z pierwszych badań klinicznych pokazały bardzo wysoką jakość predykcji systemu, mierzoną standardowo wykorzystywanym w literaturze naukowej wskaźnikiem AUC, który zbliżył się do 99% (ROC AUC >0,98), co stawia go na najwyższym poziomie w skali światowej. Wyniki te były recenzowane i opublikowane w 2022 roku przez prestiżowy periodyk naukowy The NATURE Scientific Reports (Neumann, Ł., Nowak, R., Stępień, J. et al. Thermography based skin allergic reaction recognition by convolutional neural networks. The Nature Sci Rep 12, 2648: 2022).
W chwili obecnej Milton Essex prowadzi badania kliniczne, m.in. we współpracy z Referencyjnym Centrum Allergologii prof. Krzysztofa Buczyłki w Łodzi, w ramach programu pilotażowego Allergoscope, stanowiącego krok milowy na drodze do certyfikacji i komercjalizacji SkinSENS™.
O Milton Essex S.A.:
Milton Essex S.A. to firma z sektora med-tech, specjalizująca się w tworzeniu zaawansowanych, a przy tym innowacyjnych systemów medycznych wykorzystujących sztuczną inteligencję (AI). Kluczowy produkt SkinSENS™ przeznaczony jest do zautomatyzowanej diagnostyki alergologicznej tkanki skórnej i wykorzystuje najnowsze technologie do nieinwazyjnego obrazowania hiperspektralnego, obejmującego swoim zakresem pasmo dalekiej podczerwieni LWIR (Long-Wave Infra-Red).
Milton Essex S.A. jest spółką publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
MILTON ESSEX na ścieżce komercjalizacji SkinSENS™ /analiza fund.Milton Essex – na ścieżce komercjalizacji SkinSENS™
Profil spółki
MILTON ESSEX (MTN) - firma z sektora med-tech, specjalizująca się w tworzeniu zaawansowanych, a przy tym innowacyjnych systemów medycznych, wykorzystujących sztuczną inteligencję (AI). Kluczowy produkt spółki, czyli SkinSENS™ przeznaczony jest do zautomatyzowanej diagnostyki alergologicznej tkanki skórnej w oparciu o najnowsze technologie do nieinwazyjnego obrazowania hiperspektralnego, w tym obejmujące pasmo dalekiej podczerwieni LWIR (Long-Wave Infra-Red).
Od grudnia 2020 roku Milton Essex S.A. jest spółką publiczną, notowaną na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
Największym akcjonariuszem spółki, posiadającym 30,93% akcji, jest prof. Jacek Stępień - Przewodniczący Rady Nadzorczej Milton Essex S.A., a innym znaczącym akcjonariuszem, z pakietem 8,64% akcji, Radosław Solan - Wiceprezes Zarządu Milton Essex S.A. Oznacza to, że osoby ze struktury właścicielskiej są również operacyjnie zaangażowane w działalność spółki med-tech z rynku giełdowego NewConnect.
Wykres i sytuacja techniczna
Akcje spółki Milton Essex notowane są w obrocie giełdowym od 17 grudnia 2020 roku i od tego czasu, po początkowych wzrostach kursu do przedziału cenowego 2,20-2,40 zł za akcję, nastąpił dłuższy, gdyż ponad roczny trend spadkowy, który spowodował zepchnięcie notowań w okolice 0,80 zł. Od blisko dwóch lat notowania giełdowe spółki poruszają się w fazie konsolidacji pomiędzy wspomnianym poziomem 0,80 zł za akcję, a 0,45 zł za akcję. W ostatnich siedmiu tygodniach naturalnym oporem technicznym, skutecznie hamującym możliwe odbicie, okazała się średnia 50-sesyjna (MA50), której pokonanie otworzy dopiero drogę do możliwego powrotu kursu w okolicę kolejnego większego oporu, którym jest 0,80 zł, czyli cena wynikająca również z dotychczasowego profilu wolumenu. Najważniejsze oscylatory wydają się jednak dość schłodzone, co przy ewentualnej mocniejszej stronie popytowej może oznaczać szybkie wygenerowanie sygnału kupna.
Analiza wynikowa
Na poziomie operacyjnym, niezmiennie kluczowym celem, pozostaje rozpoczęcie generowania stałych przychodów operacyjnych przede wszystkim w obszarze flagowego urządzenia spółki, jakim jest SkinSENS™. Na chwilę obecną oznacza to, biorąc pod uwagę konieczne do pokrycia koszty operacyjne, związane z rozwojem projektu SkinSENS™, że spółka notuje regularne straty finansowe, jednak należy pamiętać, że wynika to także w dużej mierze ze specyfiki obecnego etapu samej działalności. Niemniej należy odnotować fakt, że straty są systematycznie zmniejszane, na co wpływ mają również przychody operacyjne, osiągane w obszarach leżących poza core-business spółki Milton Essex.
Jak poinformowano, w raporcie za ostatni kwartał ubiegłego roku, zrealizowano dla klienta świadczenie usług doradczych, jak również implementacji, opracowanego w spółce i przystosowanego do potrzeb odbiorcy, oprogramowania do prowadzenia i archiwizacji dokumentacji w procesie badań klinicznych wyrobów medycznych. Wypracowano w ten sposób przychód netto w wysokości 42,3 tys. zł, co pomimo że nie stanowi podstawowego przedmiotu działalności, ma jednak miejsce i będzie w miarę możliwości powtarzane, gdyż przyczynia się na bieżąco do poprawy płynności finansowej spółki.
Szanse i zagrożenia
Najważniejszym wydarzeniem ostatnich miesięcy było z pewnością opublikowanie, jeszcze w połowie września poprzedniego roku, podstawowych założeń „Strategii komercjalizacji Systemu SkinSENS™ na lata 2024-2026”, której celem było przedstawienie aktualnych i przyszłych kierunków rozwoju palety produktowej, szczególnie w obszarze innowacyjnej diagnostyki alergologicznej, wykorzystującej sztuczną inteligencję oraz planowanego modelu komercjalizacji.
Warto podkreślić, że urządzenie SkinSENS™ korzysta z algorytmów sztucznej inteligencji, co wyznacza już teraz zupełnie nowy kierunek rozwoju i ucyfrowienia czynnościowej diagnostyki alergii metodą testów in vivo, stanowiących nieodmiennie złoty standard kliniczny. Digitalizacja tego obszaru pozwoli na wykorzystanie możliwości jakie stwarza telemedycyna w obszarze alergologii, ponieważ do tej pory lekarze nie dysponowali podobnymi możliwościami zdalnego przesyłania wyników testów skórnych do późniejszego wykorzystania, porównania i analizowania. Zaprojektowany przez Milton Essex System SkinSENS™ jest pierwszym tego typu rozwiązaniem na świecie, nie mającym swojego odpowiednika ani bezpośredniego konkurenta.
Następnie, już w kolejnych miesiącach, podstawowym zadaniem było przygotowanie urządzenia SkinSENS™ do rozpoczęcia pilotażu w ramach badań klinicznych, tak aby uzyskać jego możliwie jak najlepszą stabilność w zakresie oprogramowania i funkcjonalności. Jednocześnie przygotowano dokumentację samego urządzenia oraz złożono w jednostce certyfikowanej, której obowiązkiem jest przeprowadzenie auditu SkinSENS™ zarówno w spółce Milton Essex, jak również u potencjalnego wytwórcy tego urządzenia. Jest to w zasadzie przedostatnia już część całej procedury certyfikacyjnej, gdyż po zatwierdzeniu auditu oraz ostatecznych wnioskach i ewentualnych poprawkach ze strony jednostki certyfikowanej pozostanie jedynie wpis na listę wyrobów medycznych.
Pod koniec stycznia tego roku osiągnięto kolejny kamień milowy, na drodze do komercjalizacji SkinSENS™, jakim było uruchomiono programu pilotażowego. Pierwsze urządzenie rozpoczęło wówczas działanie w jednym z ośrodków alergologii w Łodzi - Centrum Alergologii prof. Buczyłko, a krótko potem, na początku lutego, zainstalowano kolejne urządzenie – tym razem w innym łódzkim ośrodku, którym jest Szpital Świętej Rodziny. Jak podkreśla Zarząd Milton Essex planowane jest uruchomienie badań w dwóch następnych ośrodkach - warszawskim Wojskowym Instytucie Medycznym oraz jednym z centrów alergologicznych. W takim wariancie zaimplementowanie wszystkich, posiadanych przez spółkę urządzeń SkinSENS™, na potrzeby badań klinicznych, oznaczałoby pełne wystartowanie programu pilotażowego tego flagowego projektu.
Jak podkreśla Zarząd spółki med-tech z rynku giełdowego NewConnect najważniejszym aktualnie celem operacyjnym jest wykonanie jak największej ilości testów z wykorzystaniem SkinSENS™ oraz zebranie jak największej ilości danych od pacjentów. Ustalono przy tym, że badania wykonane zostaną albo do końca czerwca, albo do wyczerpania zakładanej ilości pacjentów, co ma związek z finansowaniem, które jest wciąż w dyspozycji Milton Essex. Jak ponadto sygnalizuje spółka, już w międzyczasie, planowane jest także rozpoczęcie prac nad dodatkowym przyuczaniem algorytmów uczenia maszynowego, co jest istotne, aby jak najszybciej osiągnąć gotowość dalszego rozwoju i osiągnięcia pełnej funkcjonalności urządzenia SkinSENS™.
Jak zapewnia Milton Essex, ośrodki w których prowadzone są już badania kliniczne, to właśnie te miejsca, które jako pierwsze powinny dysponować urządzeniami SkinSENS™. W tym celu rozpoczęto już wstępne rozmowy, których wynik jest dla spółki pozytywny i daje realną szanse na nawiązanie pierwszych współprac o charakterze już komercyjnym. Niemniej, aby doszło do oczekiwanej komercjalizacji musi nastąpić w pierwszej kolejności wpis SkinSENS™ na listę wyrobów medycznych.
Jak regularnie podkreśla spółka Milton Essex, w części operacyjnej raportów okresowych, ryzyko utraty płynności finansowej jest w chwili obecnej kluczowym ryzykiem dla kontynuacji działalności. Zarząd wskazuje przy tym, że środki, które są obecnie w posiadaniu spółki, wystarczą jedynie na dokończenie realizacji projektu Fotonica, obejmującego swoim zakresem flagowe urządzenie SkinSENS™. Jednakże, aby rozpocząć działania w obszarze komercjalizacji produktu absolutnie kluczowe jest pozyskanie zewnętrznego finansowania na drodze nowej emisji akcji.
Należy przy tym pamiętać, że sukces planowanego podwyższenia kapitału zależy w dużej mierze od wcześniejszego wykazania zdolności do osiągania przychodów, a najważniejszym tego wyznacznikiem będzie niewątpliwie ocena medyczna urządzeń SkinSENS™ nie tylko po zakończeniu programu pilotażowego, lecz w zasadzie już w jego trakcie. Jest to drugi istotny czynnik, a zarazem wyraźne ryzyko biznesowe, o którym warto pamiętać, a które to razem fundamentalnie wpłyną na to czy spółka ruszy operacyjnie do przodu, czy nie.
Aktualna wycena
Aktualna wycena rynkowa Milton Essex S.A. wynosi 9,31 mln zł, co jest poziomem często nawet kilkanaście razy mniejszym niż podobnych firm z branży wysokich technologii na rynku medycznym. Patrząc stricte na notowania giełdowe z ostatnich tygodni, które w sposób bezpośredni rzutują przecież na kapitalizację podmiotu giełdowego, można zauważyć, że inwestorzy pozytywnie zareagowali na informację o uruchomieniu pierwszego, a przy tym oczekiwanego od dłuższego czasu, programu pilotażowego SkinSENS™. W tym czasie kurs spółki medtech z rynku NewConnect zwyżkował z poziomu ok. 0,50 zł do nawet 0,77 zł za akcję, jednak krótko potem obserwowaliśmy schłodzenie nastrojów w oczekiwaniu na wyniki prowadzonych już badań. Wydaje się zatem, że właśnie czynnik rezultatów aktualnych działań, związanych z wykorzystaniem flagowego urządzenia oraz ich potencjalny wpływ na szybkość i efekty komercjalizacji SkinSENS™ nie zostały wciąż zdyskontowane na rynku kapitałowym w aktualnej wycenie, a to z kolei oznacza realny potencjał wzrostu w kolejnych okresach.
---
Zamieszczane treści mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i są zawsze wyrazem osobistych poglądów ich autora. Nie stanowią one ani w części ani w całości "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne dokonywane na podstawie publikowanych treści.
BIZTECH KONSULTING – fundamentalny podmiot na rynku IT (analiza)BizTech Konsulting – fundamentalny podmiot na rynku IT
Profil spółki
BIZTECH KONSULTING (BTK) - spółka informatyczna, głównie o charakterze usługowym. Prowadzi szeroką działalność z zakresu IT – w szczególności outsourcingu kompetencyjnego i procesowego, w tym w obszarze centrum wsparcia, bezpieczeństwa informacji i systemów informatycznych, integracji i dostarczania systemów informatycznych, szkoleń i edukacji, jak również sprzedaży sprzętu komputerowego, oprogramowania i licencji.
Największym akcjonariuszem, posiadającym pakiet 39,32% akcji, jest Sławomir Chabros - Prezes Zarządu BizTech Konsulting S.A.
BizTech Konsulting S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
Wykres i sytuacja techniczna
Akcje spółki BizTech Konsulting od początku poprzedniego roku poruszają się, generalnie rzecz ujmując, w pewnej konsolidacji pomiędzy poziomem ok. 0,20 zł za akcję, a ok. 0,32 zł za akcję. Przez dłuższy czas naturalnym wsparciem technicznym była średnia 200-sesyjna (MA200), jednak została ona przełamana blisko dwa miesiące temu, a krótko potem także kolejne naturalne wparcie techniczne w postaci średniej 50-sesyjnej (MA50). Spowodowało to korektę kursu, którą obserwujemy w ostatnich siedmiu tygodniach, do aktualnego poziomu cenowego ok. 0,22 zł za akcję. Aktualne wsparcie techniczne możemy upatrywać na ok. 0,20 zł, co wynika z dotychczasowego profilu wolumenu, natomiast opory techniczne, w postaci wspomnianych wyżej średnich MA50 i MA200 występują w chwili obecnej odpowiednio na poziomach ok. 0,27 zł oraz ok. 0,31 zł. Najważniejsze oscylatory wydają się jednak dość schłodzone, co przy ewentualnej mocniejszej stronie popytowej może oznaczać szybkie wygenerowanie sygnału kupna.
Analiza wynikowa
W opublikowanym kilka tygodni temu raporcie za czwarty kwartał 2023 roku spółka informatyczna z rynku giełdowego NewConnect poinformowała o osiągnięciu przychodów netto ze sprzedaży na poziomie ponad 5 mln zł, co oznacza wzrost o 1,8% w ujęciu rok do roku. Jak podkreślono w komentarzu wynikowym wpływ na to miał wzrost o 6,3% sprzedaży towarów, w tym głównie licencji, w wyniku realizacji dużego zamówienia dla klienta z branży medycznej o wartości ok. 650 tys. zł. Ponadto w raportowanym okresie spółka realizowała umowy m.in. z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwem Edukacji i Nauki, Ministerstwem Klimatu i Środowiska, MPWiK Warszawa. Był to więc czas wielu sprzedaży, zarówno do biznesu, jak i administracji publicznej.
Jak podkreśla Zarząd spółki IT czwarty kwartał 2023 roku był sprzedażowo na podobnym poziomie, jak ostatnie trzy miesiące rok wcześniej, natomiast wynik finansowy okazał się nieznacznie gorszy. Spowodowane to było m.in. rozksięgowaniem kosztów, które nie stanowiły kosztów uzyskania przychodu, a to wpłynęło na zwiększony podatek dochodowy za raportowany okres, a w konsekwencji także istotnie na końcowy wynik. W ostatecznym rozrachunku był to jednak kwartał dość dobry, zarówno na poziomie sprzedaży samych usług, jak również sprzedaży licencji.
Całościowo rok 2023 przyniósł nieco mniej usług szkoleniowo-wdrożeniowych, niż w poprzednich latach, gdy generowały one dość znaczący przychód, jednak pozytywny jest przyrost sprzedaży licencji, która w tym samym czasie była wyższa niż rok wcześniej.
Szanse i zagrożenia
BizTech Konsulting świadczy głównie usługi wdrożeniowo-utrzymaniowe, polegające na wdrażaniu oprogramowanie, które zapewnia ciągłość działania dużych organizacji oraz bezpieczeństwo struktur IT. Następnie koncentracja operacyjna spółki skupiona jest na zapewnieniu nadzoru, zarządzania i utrzymania wdrożonych obszarów. Od ponad 10 lat świadczy usługi outsourcingu operacyjnego i kompetencyjnego dla trzech klientów korporacyjnych, a to świadczy o wysokiej jakości usług.
Spółka stara się systematycznie poszerzać zakres usług, szczególnie w odniesieniu do dużych usługobiorców. Na przestrzeni poprzedniego roku udało się firmie zwiększyć operacyjnie segment świadczonych usług i jego wartość, a często momentem który wspierał ten proces było wdrażanie różnego rodzaju licencji na rzecz klientów. To na co zwraca uwagę Sławomir Chabros, czyli Prezes Zarządu BizTech Konsulting, to także fakt że w poprzednim roku spółka wykonywała kilka audytów w zakresie analizy infrastruktury, szczególnie mając na uwadze ciągłość działania i bezpieczeństwo IT, w tym także kwestie cyberbezpieczeństwa. Niezmiennym celem spółki jest poszerzanie tego typu usług, także w 2024 roku, co powinno potencjalnie przełożyć się na większe przychody ze sprzedaży usług wdrożeniowych różnego rodzaju oprogramowania.
Jednocześnie, jak podkreśla Zarząd BizTech Konsulting, naturalnym kierunkiem działania jest dążenie do stałej poprawy rentowności operacyjnej, w tym w szczególności w segmencie świadczonych usług. Równolegle prowadzone są intensywne rozmowy w sprawie pozyskiwania nowych kontraktów oraz zwiększenia liczby zleceń od dotychczasowych klientów, a finalizacja tych właśnie założeń wydaje się obecnie kluczowym celem operacyjnym na 2024 rok.
Aktualna wycena
Obecna wycena rynkowa BizTech Konsulting to jedynie ok. 5,5 mln zł, co jest nie tylko jedną z najniższych kapitalizacji wśród spółek IT, obecnych na warszawskim małym parkiecie giełdowym, ale również szerzej wśród wszystkich firm notowanych na rynku NewConnect.
Wskaźnik C/WK wynosi ok. 1,4, co jednak z uwagi na charakter usługowy firmy nie jest aż tak istotne jak proporcja C/Z, która kształtuje się aktualnie na poziomie ok. 44,5. To właśnie ten ostatni czynnik, czyli odpowiedni wysoki poziom zysków w stosunku do kapitalizacji rynkowej, ma potencjalnie największy wpływ na przyszłą wycenę giełdową spółki z sektora IT i jej atrakcyjność inwestycyjną z perspektywy inwestora indywidualnego.
---
Zamieszczane treści mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i są zawsze wyrazem osobistych poglądów ich autora. Nie stanowią one ani w części ani w całości "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne dokonywane na podstawie publikowanych treści.
Spotkanie inwestorskie LUKARDI S.A. piątek 5 kwietnia godz.15:00Spotkanie inwestorskie Lukardi S.A. – piątek 5 kwietnia godz. 15:00
W ramach „RelacjeRynku Spotkania Inwestorskie na żywo!”, czyli cyklu spotkań inwestorskich z zarządami spółek giełdowych i debat z ekspertami rynku kapitałowego zapraszamy na spotkanie inwestorskie Lukardi S.A. - spółki informatycznej z rynku NewConnect, świadczącej kompleksowe rozwiązania IT dla biznesu, które transmitowane będzie na żywo na kanale YouTube @RelacjeRynku w piątek 5 kwietnia o godz. 15:00.
Gościem Jacka Grobel, Dyrektora Zarządzającego RelacjeRynku Agencja Relacji Inwestorskich, będzie Sebastian Herod - Wiceprezes Zarządu Lukardi S.A.
Bezpośrednio po zakończeniu rozmowy z Wiceprezesem Lukardi ok. godz. 15:45 przewidziano część kuluarową, dającą zainteresowanym inwestorom i gościom możliwość samodzielnej rozmowy z Wiceprezesem Zarządu Lukardi S.A. - stacjonarnie podczas Invest Cuffs 2024 (obiekt Centrum Kongresowego ICE Kraków). Stanowisko RelacjeRynku Agencja Relacji Inwestorskich oznaczone będzie numerem 4 i zlokalizowane na parterze, nieopodal punktu rejestracji i głównego wejścia – serdecznie zapraszamy!
Transmisja na żywo spotkania inwestorskiego Lukardi na kanale YouTube RelacjeRynku.
O Lukardi S.A.:
Lukardi S.A. jest firmą informatyczną, która dostarcza najwyższej klasy rozwiązania IT dla biznesu. Spółka realizuje dla swoich klientów liczne projekty wdrożenia i utrzymania systemów, jak również oferuje kompleksowe usługi z zakresu cyberbezpieczeństwa, ochrony danych w sieci i transformacji cyfrowej oraz świadczy dedykowane usługi projektowe IT.
Lukardi S.A. posiada 99,2% udziałów w SI-eCommerce Sp. z o.o., która specjalizuje się we wdrożeniach platformy SAP Commerce, zarówno na rynku polskim jak i globalnym oraz oferuje usługi w zakresie budowania, wdrażania, utrzymania i rozwoju rozwiązań informatycznych dla biznesu.
Akcje Lukardi S.A. notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
Spotkanie inwestorskie GALVO S.A. – piątek 5 kwietnia godz.13:00Spotkanie inwestorskie Galvo S.A. – piątek 5 kwietnia godz. 13:00
W ramach „RelacjeRynku Spotkania Inwestorskie na żywo!”, czyli cyklu spotkań inwestorskich z zarządami spółek giełdowych i debat z ekspertami rynku kapitałowego zapraszamy na spotkanie inwestorskie Galvo S.A. - spółki galwanicznej z rynku NewConnect, świadczącej wysoko technologiczne usługi dla przemysłu, które transmitowane będzie na żywo na kanale YouTube @RelacjeRynku w piątek 5 kwietnia o godz. 13:00.
Gościem Jacka Grobel, Dyrektora Zarządzającego RelacjeRynku Agencja Relacji Inwestorskich, będzie Ryszard Szczepaniak – Prezes Zarządu Galvo S.A.
Bezpośrednio po zakończeniu rozmowy z Prezesem Galvo ok. godz. 13:45 przewidziano część kuluarową, dającą zainteresowanym inwestorom i gościom możliwość samodzielnej rozmowy z Zarządem Galvo S.A. - stacjonarnie podczas Invest Cuffs 2024 (obiekt Centrum Kongresowego ICE Kraków). Stanowisko RelacjeRynku Agencja Relacji Inwestorskich oznaczone będzie numerem 4 i zlokalizowane na parterze, nieopodal punktu rejestracji i głównego wejścia – serdecznie zapraszamy!
Transmisja na żywo spotkania inwestorskiego Galvo na kanale YouTube RelacjeRynku.
O Galvo S.A.:
Galvo S.A. jest przedsiębiorstwem o charakterze usługowym. Prowadzi działalność z zakresu galwanizowania, czyli chemicznej i elektrochemicznej obróbki powierzchni metalowych. Oferuje procesy chromowania, cynkowania kwaśnego i alkalicznego, cynowania, niklowania chemicznego, fosforowania, miedziowania i inne specjalistyczne pokrycia. Wykonane powłoki spełniają funkcje ochronne oraz nadają pożądane własności techniczne np.: twardość, odporność na ścieranie, przewodność elektryczną i inne.
Galvo S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
LABOCANNA przybliża profil działalności i cele spółki CannaBioLabocanna przybliża profil działalności i cele spółki zależnej CannaBio
Pod koniec grudnia ubiegłego roku Labocanna S.A., czyli spółka konopna notowana na rynku alternatywnym NewConnect, poinformowała o utworzeniu spółki zależnej CannaBio, której działalność skoncentrowana będzie na produkcji i sprzedaży kosmetyków, w tym kosmetyków z dodatkiem CBD m.in. mydeł i kul kąpielowych. Tym samym zainicjowano wówczas budowę własnej grupy konopnej w oparciu o Grupę Kapitałową Labocanna S.A.
Powołanie do życia spółki CannaBio jest niewątpliwie bardzo ważnym elementem strategii rozwoju Labocanny, zakładającej prowadzenie działalności w różnych i wzajemne uzupełniających się segmentach rynku konopnego, osiągając tym samym wymierne efekty synergii.
Poprosiliśmy zatem Małgorzatę Dłużak-Szemro, pierwszą Prezes Zarządu CannaBio Sp. z o.o., czyli osobę z kilkunastoletnim doświadczeniem w branży kosmetycznej, w tym w tworzeniu nowych produktów kosmetycznych i wprowadzaniu ich na rynek, o przybliżenie profilu działalności spółki CannaBio, jak również otoczenia rynkowego i specyfiki odbiorcy, do którego adresowany jest produkt.
Najważniejsze wypowiedzi Pani Prezes, w podziale na kilka kluczowych bloków tematycznych, zebraliśmy poniżej.
O profilu biznesowym CannaBio:
„Spółka CannaBio rozwija się na kilku płaszczyznach. Naszym głównym celem jest wprowadzenie na rynek kosmetyków opartych na dobrodziejstwie konopi, w których wykorzystamy zarówno samo CBD , jak również olejek konopny i inne składniki pochodzenia konopnego. Chcemy przy tym promować konopie jako coś pozytywnego, aby ostatecznie obalić mit, że są one tylko używane do odurzania, z czym niesłusznie były kojarzone przez wiele lat. Obecnie prowadzimy nie tylko rozmowy z dostawcami surowców i laboratorium, ale przede wszystkim przeprowadzamy wielopoziomowe prace, których celem jest sprawdzenie poprawności receptur oraz ich skuteczności, która musi być skoncentrowana na określonym efekcie”.
„Naszym priorytetem jest zapewnienie, że nasze kosmetyki działają i spełniają konkretne oczekiwania. To proces, który wymaga czasu, dlatego też równocześnie koncentrujemy się na kosmetykach o prostszych składach, przeznaczonych dla najmłodszych, które nie tylko pielęgnują skórę, ale także wspierają rodziców dzieci z problemami skórnymi. To jest zgodne z misją CannaBio, która umożliwia nam również generowanie dochodu i zysków z wprowadzanych przez nas marek”.
„Problemy ze skórą u najmłodszych wiążą się zawsze z przykrym obowiązkiem kąpieli, natomiast my chcemy tą kąpiel zamienić w fantastyczną przygodę. Dlatego też CannaBio, co mogę już teraz powiedzieć, wprowadza na rynek markę dla dzieci, która nie tylko odznacza się niesamowitą magią kolorów i zapachów, ale przede wszystkim wypełniona jest całym spektrum naturalnych składników aktywnych. Obecnie nie ma na rynku preparatów kosmetycznych, które wspomagałyby leczenie chorób skórnych i jednocześnie pachniałyby przyjemnie, czyli inaczej niż tradycyjne leki. Nasze produkty łączą w sobie funkcjonalność z zabawą, zawierając ukryte niespodzianki. Wierzymy, że w najbliższych miesiącach nasze innowacyjne rozwiązania będą dostępne dla docelowych klientów, zmieniając sposób, w jaki postrzegają oni pielęgnację skóry”.
„Ponadto, przedsięwzięcie to stanowi istotną dywersyfikację ryzyka finansowego związanego z długim procesem badań i rejestracji produktów z kategorii tzw. repelentów, gdyż naszym celem jest wprowadzenie innowacyjnego produktu na ten rynek właśnie w tej grupie. Niestety, ten proces jest czasochłonny i może trwać od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu miesięcy. Nasz park maszynowy oraz posiadane doświadczenie w branży i rozbudowana sieć kontaktów umożliwiły nam rozpoczęcie aktywnych działań”.
O rynku kosmetycznym, w tym rynku kosmetyków konopnych:
„470 miliardów euro! Tak został wyceniony rynek kosmetyczny w 2022 roku. Mało tego, jest to rynek wyjątkowo dynamiczny, ponieważ jego wzrost w najbliższych latach szacuje się na 3%-5% rocznie, a w 2027 roku osiągnie on wartość około 580 miliardów euro, co jest kwotą absolutnie niebagatelną”.
„70% Europejczyków uważa produkty kosmetyczne za ważne, nie tylko dla codziennej pielęgnacji, ale przede wszystkim dla lepszego samopoczucia i podnoszenia własnej wartości. Można śmiało powiedzieć zatem, że są to artykuły niemal pierwszej potrzeby. W chwili obecnej przeciętny mieszkaniec naszego kontynentu stosuje około siedmiu kosmetyków dziennie i trzynastu tygodniowo, ale już w najmłodszej grupie wiekowej, tej pomiędzy 18 a 25 rokiem życia, jest to kilkanaście kosmetyków dziennie. Daje to więc naprawdę dużą skalę”.
„W obecnej chwili istnieje wyraźny trend ku naturalności i transparentności w branży kosmetycznej, ponieważ świadomość konsumentów stale rośnie. W związku z tym, jako spółka związana z sektorem konopnym, dostrzegamy naszą rolę w tym segmencie rynku. Naszym celem jest promowanie dobrostanu, który wynika z wykorzystania konopi w sposób kompleksowy, tj. z uwzględnieniem wszystkich ich składników, w produkcji naszych kosmetyków. Skupiamy się na tworzeniu produktów o różnorodnym spektrum działania – od pielęgnacji skóry po pielęgnację włosów”.
„Obecnie oczekiwania względem kosmetyków się zmieniają - teraz produkt nie tylko musi przyjemnie pachnieć, ale przede wszystkim musi być skuteczny. Dlatego firmy, takie jak nasza, angażują się w intensywne badania i rozwój. Kluczowe pozostaje wykorzystanie jak największej ilości naturalnych składników, które mają zbawiany wpływ dla naszego organizmu”.
„Na rynku kosmetyków konopnych istnieje kilku znaczących producentów, jednak niestety negatywny wizerunek związany z konopiami nadal sprawia, że konsumenci sięgają po nie niepewnie. Uważam, że część winy leży również po stronie samych producentów, którzy niekiedy niejasno komunikowali składy swoich produktów. Istnieje zasadnicza różnica między CBD a olejem konopnym, chociaż oba pochodzą z konopi. Największe korzyści i szerokie spektrum działania wynikają właśnie z wykorzystania obu tych składników. Tworząc własną markę, musimy zatem pamiętać o istotnym aspekcie edukacyjnym, który polega na uświadamianiu i edukowaniu społeczeństwa, aby odbiorcy byli świadomi swoich wyborów i ich wpływu na zdrowie”.
„Nasze prace są już na tyle zaawansowane, że możemy mówić o innowacyjności, która opiera się na wykorzystaniu produktów ubocznych z konopi, powstających podczas produkcji oleju konopnego. Dzięki temu nasze kosmetyki będą miały jeszcze szersze spektrum działania, jednocześnie przyczyniając się do ochrony zasobów wodnych, które stanowią kluczowy element dla życia na naszej planecie. To pokazuje, jak poważnie podchodzimy do kwestii edukacyjnych, stawiając sobie za cel jako grupa konopna popularyzację prawdziwego dobroczynnego wpływu konopi na ludzki organizm, zarówno w ich pełnej postaci, jak i w przypadku pozyskiwanych z nich składników. To synergia, którą ofiarowuje nam natura, a z której wciąż jeszcze nie korzystamy w pełni. Mamy jednak już teraz możliwości wykorzystania sztucznej inteligencji, która znajduje zastosowanie w przemyśle kosmetycznym nie tylko w badaniach, ale także w procesie przetwarzania konopi, aby zachować jak najwięcej cennych składników. To właśnie tę drogę obraliśmy jako CannaBio i dążymy do jej realizacji”.
O odbiorcach produktów CannaBio:
„Oprócz wspomnianej wcześniej grupy najmłodszych, borykającej się z różnymi chorobami czy dolegliwościami skórnymi, nasze produkty kierujemy także do innych odbiorców. Mamy na myśli osoby, które pragną codziennie pielęgnować swoją skórę naturalnymi składnikami, zarówno podczas podstawowych czynności higienicznych, takich jak np. mycie rąk - w tym celu świetnie sprawdzają się nasze mydła - jak również podczas chwil relaksu w domowym zaciszu, gdzie sprawdzą się nasze kule i inne produkty kąpielowe, które uwalniając całą moc naturalnych składników, w nich zawartych odżywiają i relaksują, wspierając odbudowę skóry. W dzisiejszym zabieganym świecie większość z nas nie zawsze ma czas na wizytę w SPA, dlatego nasze produkty pozwalają na stworzenie małego SPA w zaciszu własnego domu, co daje możliwość zatrzymania się i odprężenia po całym dniu”.
„Istnieje jeszcze jedna grupa potencjalnych odbiorców, o której dotychczas nie wspomniałam, a mianowicie CannaBio oferuje produkty w ramach tzw. private label. Jest to produkcja kosmetyków dla klientów zgodnie z ich wymaganiami i indywidualnymi preferencjami, pod brand’em zamawiającego. Mogą one zawierać różne składniki aktywne, które potencjalny zleceniodawca chciałby wykorzystać w swoich produktach. To sprawia, że nasza oferta staje się bardzo wszechstronna, umożliwiając nam dotarcie do różnych grup odbiorców. Uważam, że ta elastyczność i dostosowanie do potrzeb klienta są kluczowe dla sukcesu, ponieważ oferujemy produkty wykonane na miarę. Dla klientów ważne jest, aby ich produkty wyróżniały się na półce sklepowej, dlatego element indywidualności w naszych kosmetykach jest niezwykle istotny. Co więcej, jesteśmy w stanie nie tylko wyprodukować kosmetyk, ale także wesprzeć klienta w procesie rejestracji i przeprowadzenia niezbędnych badań, co umożliwi mu wejście na rynek”.
O konkurencyjności rynkowej:
„Bez wątpienia naszym celem jest tworzenie kosmetyków z grupy premium. Oznacza to, że do produkcji używamy starannie wyselekcjonowanych składników najwyższej jakości, najczęściej naturalnych lub pochodzenia naturalnego. Jednocześnie wszystkie ich działania są poparte i udokumentowane badaniami laboratoryjnymi. Marka premium to taka, która stawia na bardzo holistyczne podejście do całego procesu produkcyjnego, nie tylko do końcowego produktu. Oznacza to, że firma nie skupia się tylko na ostatecznym produkcie, lecz bierze pod uwagę wszystkie aspekty procesu produkcyjnego, opakowania, surowce, badania naukowe oraz wpływ na środowisko naturalne. Jest to podejście, które uwzględnia wszystkie elementy w celu stworzenia produktu o najwyższej jakości i zminimalizowanym negatywnym wpływie na otoczenie”.
„Warto zaznaczyć, że przy wykorzystaniu określonych surowców i spersonalizowanych rozwiązań technologicznych skupimy się na redukcji kosztów produkcji. Poprzez dobór odpowiednich surowców nie tylko będziemy w stanie obniżyć te koszty, lecz także zachować wysoką jakość naszych produktów”.
Od 2011 r. Labocanna S.A. jest notowana na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.
GALVO notuje w 2023r 19,6 mln zł przychodu oraz 1,1 mln zł zyskuGalvo notuje w 2023 r. 19,6 mln zł przychodu oraz 1,1 mln zł zysku netto
W opublikowanym raporcie rocznym za 2023 rok Galvo S.A. poinformowało o osiągniętych przychodach netto ze sprzedaży na poziomie 19.648.807 zł, oznaczających wzrost o 9,84% w ujęciu rok do roku oraz zysku netto 1.109.140 zł wobec 1.490.530 zł w analogicznym okresie rok wcześniej. Jak wskazuje spółka galwaniczna z rynku giełdowego NewConnect poprzedni rok był jednym z lepszych w historii spółki, na co złożyło się kilka czynników, zarówno strukturalnych, jak i tych związanych z koniunkturą.
„Struktura działania spółki Galvo S.A. od strony personalnej oraz ta związana ze zmianą strategii sprzedaży okazały się skuteczne i dostatecznie efektywne w stosunku do podjętych wyzwań w okresie po pandemicznym. Zakończone inwestycje stabilizujące spółkę, takie jak budowa oczyszczalni ścieków jak również modyfikacje i modernizacje poszczególnych linii przyniosły pozytywne efekty ekonomiczne oraz w dłuższym okresie powinny być czynnikiem stabilizującym fundamenty spółki. Sprzyjała nam także koniunktura rynkowa oraz większe niż dotychczas zainteresowanie w branży energetycznej” -zwrócono uwagę na wstępie komentarza wynikowego za 2023 rok.
„Nie ustajemy w wysiłkach dotyczących stabilizowania fundamentów spółki. Jesteśmy w trakcie inwestycji zwiększających wydajność spółki oraz rozszerzających portfolio naszych usług. Wymaga tego zarówno rynek jaki mamy zamiar otworzyć dla naszej spółki, jak również bieżąca eksploatacja maszyn, wymagająca zmian, modernizacji oraz naprawy. Także na poziomie zarządzania spółką rozpoczęliśmy wdrażanie nowego systemu ERP, który już dzisiaj, tak jak widzimy, okazał się dobrym posunięciem, dającym niezależność działania spółki od czynnika ludzkiego w przypadku jego potencjalnej fluktuacji” - czytamy dalej.
„Spółka Galvo S.A. jest w dobrej kondycji oraz dobrej sytuacji finansowej. Mamy perspektywy dalszego rozwoju oraz stabilnego funkcjonowania. Głównymi czynnikami na jakie jesteśmy przygotowany, a jakie w głównej mierze wpływają na wyniki spółki są: koniunktura światowa w przemyśle, zwłaszcza energetycznym oraz co istotne decyzje akcjonariatu względem propozycji rozwojowych zarządu, które mieszczą się w kompetencjach WZA” - odnotowano stabilną kondycję finansową spółki galwanicznej z rynku NewConnect.
„Spółka płaci terminowo wszystkie zobowiązania. Majątek trwały spółki stanowi 64% aktywów ogółem. Aktywa obrotowe znacznie przewyższają zobowiązania krótkoterminowe. Majątek jest finansowany kapitałem własnym i kredytem w rachunku bieżącym. Nastąpił wzrost kwoty EBITDA w stosunku do roku ubiegłego o kwotę 91 tys. zł. Wskaźniki płynności, efektywności i zyskowności są zadawalające” -uzupełniono w sprawozdaniu z działalności Galvo S.A. za raportowany okres.
„Przeciętna sprzedaż miesięczna w roku 2023 wynosiła 1.635.844,73 zł, a w roku 2022 1.495.188,57 zł. Obowiązujące ceny zostały poddane ponownej analizie i podniesiono znacznie marżę na sprzedaży usług. Dynamika wzrostu przychodów oscyluje na poziomie około 9% w stosunku do roku ubiegłego. Widzimy także zmniejszenie marży brutto, która w roku 2023 wynosi 6,77% i zmniejszyła się w stosunku do roku ubiegłego o 1,21%” - dodano.
„Zarząd spółki w 2024 r. zamierza skupić się na dalszym pozyskiwaniu zleceniodawców na swoje usługi, optymalizacji kosztów i procesów technologicznych, lepszym wykorzystaniu posiadanych zasobów oraz opracowaniu i wdrożeniu unikatowych technologii. Chcemy wzmacniać współprace z klientami dostarczającymi duże wolumeny zamówień, co pozwoli dodatkowo zoptymalizować tę produkcję oraz oprzyrządować ją dla dalszego podniesienia wydajności” – przybliżono w podsumowaniu aktualne cele i perspektywy biznesowe.
O Galvo S.A.:
Galvo S.A. jest przedsiębiorstwem o charakterze usługowym. Prowadzi działalność z zakresu galwanizowania, czyli chemicznej i elektrochemicznej obróbki powierzchni metalowych. Oferuje procesy chromowania, cynkowania kwaśnego i alkalicznego, cynowania, niklowania chemicznego, fosforowania, miedziowania i inne specjalistyczne pokrycia. Wykonane powłoki spełniają funkcje ochronne oraz nadają pożądane własności techniczne np.: twardość, odporność na ścieranie, przewodność elektryczną i inne.
Galvo S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
BIZTECH KONSULTING przybliża działalność i cele operacyjneBizTech Konsulting przybliża aktualną działalność i cele operacyjne na 2024
Poprosiliśmy Sławomira Chabrosa – Prezesa Zarządu BizTech Konsulting S.A., czyli spółki informatycznej z rynku NewConnect o podsumowanie operacyjne i wynikowe 2023 roku, jak również o przybliżenie aktualnej działalności biznesowej i nakreślenie celów na 2024 rok.
O profilu biznesowym BizTech Konsulting S.A.:
„Świadczymy usługi informatyczne, głównie wdrożeniowo-utrzymaniowe. To znaczy wdrażamy różnego rodzaju oprogramowanie, które służy do zapewnienia ciągłości działania dużych organizacji oraz bezpieczeństwa ich struktur IT. Dodatkowo nasz zespół zapewnia nadzór, zarządzanie i utrzymanie wdrożonych obszarów, jak również obsługuje service desk i help desk. Inną naszą kompetencją są specjalistyczne szkolenia, które dobrze uzupełniają nasz podstawowy obszar działalności, jak również dostawa licencji i oprogramowania, przeznaczonych dla dużych podmiotów” - przybliża na wstępie profil biznesowy BizTech Konsulting Prezes Zarządu.
Komentarz operacyjny podsumowujący 2023 r.:
„Na przestrzeni poprzedniego roku działaliśmy zasadniczo w dwóch obszarach, z których największym wartościowo są usługi. Staraliśmy się poszerzać ich zakres, szczególnie w odniesieniu do naszych dużych usługobiorców. Udało nam się w tym czasie zwiększyć operacyjnie segment świadczonych usług i jego wartość, a często momentem który wspierał ten proces było wdrażanie różnego rodzaju licencji na rzecz naszych klientów. W poprzednim roku wykonywaliśmy także kilka audytów w zakresie analizy infrastruktury, szczególnie mając na uwadze ciągłość działania i bezpieczeństwo IT” – komentuje operacyjnie poprzedni rok Sławomir Chabros.
„Natomiast poprzedni rok przyniósł nieco mniej usług szkoleniowo-wdrożeniowych, niż we wcześniejszych latach, gdy generowały one dość znaczący przychód. Przełożyło się to całościowo na niższy poziom usług, niż w analogicznym okresie 2022 roku” - dodaje.
„Pozytywny jest jednak przyrost sprzedaży licencji za 2023 rok, której wartość była wyższa niż w roku wcześniejszym” - podsumowuje ubiegłoroczną działalność CEO spółki IT.
Komentarz wynikowy do IV kw. 2023 r.:
„Czwarty kwartał 2023 roku był sprzedażowo na podobnym poziomie, jak ostatnie trzy miesiące 2022 roku, natomiast wynik finansowy był nieznacznie gorszy. Spowodowane to było m.in. rozksięgowaniem kosztów, które nie stanowiły kosztów uzyskania przychodu, a to spowodowało zwiększony podatek dochodowy za raportowany okres, a w konsekwencji wpłynęło istotnie na końcowy wynik. W ostatecznym rozrachunku należy jednak uznać ten kwartał za dość dobry, zarówno na poziomie sprzedaży samych usług, jak również sprzedaży licencji” - komentuje wynikowo IV kw. 2023 roku Prezes BizTech Konsulting.
O aktualnej działalności i celach na 2024 rok:
„Staramy się zawsze nadążać za potrzebami naszych stałych klientów w obszarze IT, proponując i dostarczając konkretne rozwiązania. To jest naturalna strona naszej działalności i podejrzewam, że tak samo będzie również w tym roku. Spodziewamy się poszerzenia zakresu usług dla jednego z klientów, co będzie oznaczać konieczność zatrudnienia nowych osób do naszego zespołu, świadczących bardziej złożone prace. Dążymy także oczywiście wciąż do pozyskiwania nowych klientów, w szczególności takich na rzecz których będziemy świadczyli stałe usługi. Ze względu, że mówimy tutaj o dużych klientach to proces rozmów i osiągnięcia porozumienia z takim usługobiorcą trwa odpowiednio długo, czasem nawet pół roku. Jednocześnie chcemy zwiększać obszar naszych usług, a cel ten wspierają np. prowadzone u naszych klientów audyty, podczas których obserwujemy i analizujemy ich infrastrukturę informatyczną, w tym także kwestie cyberbezpieczeństwa. Naszym celem jest na pewno poszerzanie tego typu usług także w tym roku, co powinno przełożyć się na większe przychody z usług wdrożeniowych różnego rodzaju oprogramowania, które sprzedajemy” – przybliża aktualną działalność biznesową spółki informatycznej z rynku NewConnect Sławomir Chabros.
„Generalnie, co jest zupełnie naturalne, chcielibyśmy poprawić rentowność naszych usług. Analiza naszych firmowych kosztów działalności, w tym usług obcych, wykazuje wzrost, jednak musimy pamiętać że osoby, które świadczą usługi dla BizTech Konsulting, czyli nasi podwykonawcy, często prowadzą jednoosobowe działalności gospodarcze, a ich koszty przecież także wzrosły. Liczę, że w tym roku obciążenia ZUS-owskie, szczególnie dla jednoosobowych firm, być może nawet trochę spadną, a to wpłynęłoby pozytywnie także na naszą spółkę” – kontynuuje.
„W branży IT na pewno jest optymizm. Wszyscy spodziewają się, że w tym roku wzrost PKB wyniesie przynajmniej 3%, podczas gdy w zeszłym roku był on w granicach zera. Natomiast widzimy, że nasi klienci nie ograniczali się z wydatkami na IT w 2023 roku, co świadczy o tym, że rola segmentu informatycznego u nich stale rosła, przez co rosły także wydatki na ten konkretny obszar. Liczę na kontynuację tego procesu u naszych usługobiorców, a zatem i na wzrost całego rynku usług. Dodam, że środki z KPO i inwestycje, które spowodują, nawet niekoniecznie bezpośrednio w IT, także przełożą się na wzrost potrzeb usług i produktów w naszym sektorze, a to będzie odczuwalne już w tym roku. W związku z tym spodziewamy się, że 2024 rok będzie nico lepszy niż poprzedni” – podsumowuje Prezes, w oparciu o czynniki rynkowe.
O BizTech Konsulting S.A.:
BizTech Konsulting S.A. jest spółką informatyczną, głównie o charakterze usługowym. Prowadzi szeroką działalność z zakresu IT – w szczególności outsourcingu kompetencyjnego i procesowego, w tym w obszarze centrum wsparcia, bezpieczeństwa informacji i systemów informatycznych, integracji i dostarczania systemów informatycznych, szkoleń i edukacji, jak również sprzedaży sprzętu komputerowego, oprogramowania i licencji.
BizTech Konsulting S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.