SPX, a wiec SP500 w dosc nie ciekawym polozeniu, mimo dosc pozytywnych decyzjach jakie ostatnio podejmuje FED z Powellem na czele
Na wykresie z interwalem dziennym wylamalismy nasza niedzwiedzia formacje w postaci klina zwyzkujacego i poki co wyglada na to, ze zrobilismy korekte ABC dla 6 fal spadkowych z tygpodniowego interwalu, obecnie naszym wsparciem jest 3818 poziom i dopoki estesmy powyzej jest w miare OK, ale schodny dla wszystkich rynkow zaczna sie dopiero gdy stracimy wsparcie na wspomnianym poziomie. Wtedy tez, dostaniemy impuls spadkowy na poziom okolic 3600, i buc moze bedzie to kolejne 5 fal spadkowych. Do tego na dziennym interwale mamy zblizajacy sie deathcross