Spółka ma za sobą przeszło 2 lata nieprzerwanych spadków. Od maja można jednak zaobserwować ożywienie, które od końca września zaczyna nabierać tempa. Ostatnio informacja o wygraniu ważnego kontraktu przyczyniła się do wybicia górą z formacji klina. Kilka dni korekty ponad górną krawędzią dają szansę na kontynuację tego ruchu. W piątek cena mimo porannych spadków wzrosła o niecałe 2%. Wydaje się, że w najbliższym czasie popyt powinien powalczyć o kontynuację wybicia. Na tle choćby tegorocznych notowań cena nadal jest dość niska, w połowie stycznia notowania oscylowały w okolicach 4 zł.