Gold/Silver - inwestycja długoterminowa jako zabezpieczenie
Patrząc na relacje ceny złota do srebra można wywnioskować, który z tych metali warto byłoby mieć w swoim portfelu w perspektywie długoterminowej.
Jak widać cena złota względem srebra jest aktualnie bardzo wysoka. Patrząc na dane historyczne można zatem wywnioskować, że w perspektywie 2, 5 czy 10 lat bardziej opłaca się aktualnie kupić srebro niż złoto. Dodatkowo za taką inwestycją przemawia fakt, że sam cena srebra jest relatywnie niska i ten metal ma sporo miejsca na ewentualne wzrosty.
Przy czym nie piszę tutaj o kontraktach terminowych tylko o realnym surowcu. Z kontraktami bywa różnie i nie powinniśmy trzymać inwestycji długoterminowych w kontraktach. W samym założeniu się one do tego po prostu nie nadają.
Na wykresie zaznaczyłem także potencjalne poziomy przy których kurs powinien się zawahać lub zatrzymać. Tak kolejno są to poziomy: 97.96 oraz 48.52.
Oczywiście tych poziomów mogłoby być znacznie więcej, jednak chodziło mi tutaj tylko i wyłącznie o wyznaczenie najbardziej podstawowych i oczywistych poziomów.
Tym bardziej jeśli mamy w głowie czyhający gdzieś kryzys taka inwestycja powinna być jak najbardziej odpowiednia by się zabezpieczyć przed negatywnymi skutkami kryzysu. :)
Jak widać cena złota względem srebra jest aktualnie bardzo wysoka. Patrząc na dane historyczne można zatem wywnioskować, że w perspektywie 2, 5 czy 10 lat bardziej opłaca się aktualnie kupić srebro niż złoto. Dodatkowo za taką inwestycją przemawia fakt, że sam cena srebra jest relatywnie niska i ten metal ma sporo miejsca na ewentualne wzrosty.
Przy czym nie piszę tutaj o kontraktach terminowych tylko o realnym surowcu. Z kontraktami bywa różnie i nie powinniśmy trzymać inwestycji długoterminowych w kontraktach. W samym założeniu się one do tego po prostu nie nadają.
Na wykresie zaznaczyłem także potencjalne poziomy przy których kurs powinien się zawahać lub zatrzymać. Tak kolejno są to poziomy: 97.96 oraz 48.52.
Oczywiście tych poziomów mogłoby być znacznie więcej, jednak chodziło mi tutaj tylko i wyłącznie o wyznaczenie najbardziej podstawowych i oczywistych poziomów.
Tym bardziej jeśli mamy w głowie czyhający gdzieś kryzys taka inwestycja powinna być jak najbardziej odpowiednia by się zabezpieczyć przed negatywnymi skutkami kryzysu. :)