Po wielkich spadkach na Bitcoinie i innych kryptowalutach przyszedł czas odreagowania, o czym pisałem w poprzedniej analizie zatytułowanej „Wszystko zdarzyć się może, czyli co nas czeka na BTC”.
W dzisiejszej analizie przedstawię swój pogląd na obecną sytuacje na Ethereum oraz postaram się odpowiedzieć na pytanie, czy to dobry czas na zajęcie pozycji długiej.
-----------------------------------------
Co się stało?
Ethereum po wyjściu górą z klina zniżkującego (wykropkowane linie) zawalczyło o nowe ATH. Niestety bardzo szybo powróciło do klina, a następnie idąc śladami swojego starszego brata zanurkowało do poziomu 3500 USD. Spadek ten wybił dolne ograniczenie trójkąta, który jest formacją pro-wzrostową.
Wydawać by się mogło, że cena zatrzymania spadków była przypadkowa, lecz nic bardziej mylnego. W miejscu tym wypadało mierzenie 61,8 Fibo impulsu wzrostowego tworzonego od 21 września 2021 roku. Dodatkowo było to miejsce zakończenia poprzedniej korekty (na wykresie zaznaczone żółtym kolorem). Tym samym, jeżeli ktoś przewidywał spadki to mógł przewidzieć maksymalny ich zasięg.
Cena po zaliczeniu dołka oraz po zarysowaniu ukrytej dywergencji, od razu wróciła do trójkąta i zaczęła rosnąć do górnego jego ograniczenia.
------------------------------------------
Obecna sytuacja.
Opisany ruch w górę (poparty dywergencją) był prosty do przewidzenia. Obecnie cena walczy jednak z silnym oporem, który jest kumulacją negatywnych czynników:
1. To chęć powrotu do wnętrza klina zniżkującego,
2. Opór (czerwona przerywana linia) utworzony na podstawie wierzchołka z maja 2021 roku,
3. Linia obecnego kanału spadkowego (czarna gruba linia przerywana),
4. Okolice mierzenia 61,8 Fibo całej obecnej korekty,
5. Brak siły na wzrosty na BTC i zbliżająca się strefa ewentualnych spadków (pamiętajmy o korelacji między BTC a ETH).
Widać jednak, że pojawili się kupujący i to w większej liczbie, co zostało odnotowane na wolumenie skumulowanym. Dodatkowo wskaźnik RSI na interwale od 1H do D1 układa się poprawnie, więc jest jeszcze ewentualne miejsce na wzrosty. Dopiero na T1 widać dywergencję, która może zapowiadać spadki.
------------------------------------------
Czy jest to dobre miejsce na pozycje długie?
No właśnie…. Czy warto teraz pakować się w „Longi”?
Z jednej strony jak popatrzymy na interwał D1, to możemy zauważyć, że po obecnym przetestowaniu dolnego ograniczenia całego kanału wzrostowego, kierujemy się ku górze.
Niestety przed nami jest tak dużo oporów, a wskaźnik RSI jest w okolicach połowy swojego zasięgu, że w sumie wszystko może się zdarzyć. W szczególności możemy nie pokonać oporów i nie mieć siły na osiągnięcie kolejnego ATH. Możemy też zauważyć, że obecnie znajdujemy się w swojego rodzaju trójkącie rozszerzającym (niebieskie grube linie przerywane), a to formacja niedookreślona pod względem dalszego ruchu. Liczy się tu kierunek wybicia.
Dlatego właśnie bardzo ważna będzie strefa zaznaczona niebieską projekcją. Jeżeli cena pokona skumulowane w tym miejscu opory, a następnie wybije niebieską przerywaną linię i ją ewentualnie utrzyma po reteście, to będziemy mogli śmiało wchodzić w pozycje długie. Nie powinno też być problemu z pokonaniem ewentualnej strefy spadkowej, choć oczywiście może tam dojść do drobnej korekty.
Moim jednak zdaniem dojedziemy do okolic 4500 może 4650 USD (okolice mierzenia FS100) i ponownie możemy spaść do okolic 4000 USD, celem przetestowania całego kanału wzrostowego.
Wszystko jednak zależy od tego jak zachowa się Bitcoin i czy nabierze siły do dalszych wzrostów.
-------------------------------
Podsumowanie.
Do chwili pokonania strefy zaznaczonej kolorem niebieskim osobiście nie będę pchał się w pozycje długie, bo nie widzę siły do mega dużych wzrostów. Widać jednak, że ETH obecnie radzi sobie dużo lepiej od BTC. Dlatego w przypadku nawet drobnych wzrostów na BTC, Ethereum może szybciej i łatwiej wybić się z obecnej korekty i zaliczyć nowe ATH.
Pomimo, że nie będę wchodził w pozycje długie, to też nie sprzedaje swoich ETH, licząc na dalsze wzrosty. Sprzedaż planuję po ewentualnym przebiciu dolnego ograniczenia trendu wzrostowego. Będzie to jednoznaczny sygnał do dalszych spadków.
W dzisiejszej analizie przedstawię swój pogląd na obecną sytuacje na Ethereum oraz postaram się odpowiedzieć na pytanie, czy to dobry czas na zajęcie pozycji długiej.
-----------------------------------------
Co się stało?
Ethereum po wyjściu górą z klina zniżkującego (wykropkowane linie) zawalczyło o nowe ATH. Niestety bardzo szybo powróciło do klina, a następnie idąc śladami swojego starszego brata zanurkowało do poziomu 3500 USD. Spadek ten wybił dolne ograniczenie trójkąta, który jest formacją pro-wzrostową.
Wydawać by się mogło, że cena zatrzymania spadków była przypadkowa, lecz nic bardziej mylnego. W miejscu tym wypadało mierzenie 61,8 Fibo impulsu wzrostowego tworzonego od 21 września 2021 roku. Dodatkowo było to miejsce zakończenia poprzedniej korekty (na wykresie zaznaczone żółtym kolorem). Tym samym, jeżeli ktoś przewidywał spadki to mógł przewidzieć maksymalny ich zasięg.
Cena po zaliczeniu dołka oraz po zarysowaniu ukrytej dywergencji, od razu wróciła do trójkąta i zaczęła rosnąć do górnego jego ograniczenia.
------------------------------------------
Obecna sytuacja.
Opisany ruch w górę (poparty dywergencją) był prosty do przewidzenia. Obecnie cena walczy jednak z silnym oporem, który jest kumulacją negatywnych czynników:
1. To chęć powrotu do wnętrza klina zniżkującego,
2. Opór (czerwona przerywana linia) utworzony na podstawie wierzchołka z maja 2021 roku,
3. Linia obecnego kanału spadkowego (czarna gruba linia przerywana),
4. Okolice mierzenia 61,8 Fibo całej obecnej korekty,
5. Brak siły na wzrosty na BTC i zbliżająca się strefa ewentualnych spadków (pamiętajmy o korelacji między BTC a ETH).
Widać jednak, że pojawili się kupujący i to w większej liczbie, co zostało odnotowane na wolumenie skumulowanym. Dodatkowo wskaźnik RSI na interwale od 1H do D1 układa się poprawnie, więc jest jeszcze ewentualne miejsce na wzrosty. Dopiero na T1 widać dywergencję, która może zapowiadać spadki.
------------------------------------------
Czy jest to dobre miejsce na pozycje długie?
No właśnie…. Czy warto teraz pakować się w „Longi”?
Z jednej strony jak popatrzymy na interwał D1, to możemy zauważyć, że po obecnym przetestowaniu dolnego ograniczenia całego kanału wzrostowego, kierujemy się ku górze.
Dlatego właśnie bardzo ważna będzie strefa zaznaczona niebieską projekcją. Jeżeli cena pokona skumulowane w tym miejscu opory, a następnie wybije niebieską przerywaną linię i ją ewentualnie utrzyma po reteście, to będziemy mogli śmiało wchodzić w pozycje długie. Nie powinno też być problemu z pokonaniem ewentualnej strefy spadkowej, choć oczywiście może tam dojść do drobnej korekty.
Moim jednak zdaniem dojedziemy do okolic 4500 może 4650 USD (okolice mierzenia FS100) i ponownie możemy spaść do okolic 4000 USD, celem przetestowania całego kanału wzrostowego.
Wszystko jednak zależy od tego jak zachowa się Bitcoin i czy nabierze siły do dalszych wzrostów.
-------------------------------
Podsumowanie.
Do chwili pokonania strefy zaznaczonej kolorem niebieskim osobiście nie będę pchał się w pozycje długie, bo nie widzę siły do mega dużych wzrostów. Widać jednak, że ETH obecnie radzi sobie dużo lepiej od BTC. Dlatego w przypadku nawet drobnych wzrostów na BTC, Ethereum może szybciej i łatwiej wybić się z obecnej korekty i zaliczyć nowe ATH.
Pomimo, że nie będę wchodził w pozycje długie, to też nie sprzedaje swoich ETH, licząc na dalsze wzrosty. Sprzedaż planuję po ewentualnym przebiciu dolnego ograniczenia trendu wzrostowego. Będzie to jednoznaczny sygnał do dalszych spadków.
Komentarz:
Walka na wsparciu nadal trwa.
Przetestowaliśmy również linię trendu wzrostowego.
Można próbować wyznaczać różne formacje, gdyż cena reaguje na poziomy Fibo ale w chwili obecnej jest to zbyt ryzykowne. W przypadku jednak zawarcia transakcji przypominam o stosowaniu SL.
Co do wsparcia, to jak widać jest ono istotne dla rynku i widać, że żadna ze stron nie chce go odpuścić.
Przetestowaliśmy również linię trendu wzrostowego.
Można próbować wyznaczać różne formacje, gdyż cena reaguje na poziomy Fibo ale w chwili obecnej jest to zbyt ryzykowne. W przypadku jednak zawarcia transakcji przypominam o stosowaniu SL.
Co do wsparcia, to jak widać jest ono istotne dla rynku i widać, że żadna ze stron nie chce go odpuścić.
Komentarz:
Pierwszy atak na opory zaliczony. Teraz zobaczymy jak zachowa się Bitcoin, bo przed nim też ważne punkty na wykresie, co opisałem w analizie o ewentualnej korekcie pędzącej na BTC.
Warto zwrócić uwagę, że na wykresie pojawiła się nam już dywergencja ale jak wykres wybije poprzedni wierzchołek, to ją zaneguje, a wcześniej było widać dywergencje zapowiadającą wzrosty, która wydaje mi się silniejsza w obecnej sytuacji.
Teraz najprawdopodobniej odbijemy trochę w górę, choć przyszłość nadal nie jest pewna i przed nami dużo oporów do pokonania.
Pamiętajmy też aby uważać na ewentualny upadek wsparcia