Bądźcie gotowi, jak pyknie 52,3 to idziemy w górę (zielone zasięgi), jak nie to idziemy w dół (czerwone zasięgi). Wykres jest niepewny, więc może być różnie. Impuls silny i dynamiczny. Szybszy niż sądziłem. Zwolni na pewno, tylko jeszcze nie wiem kiedy. Zaznaczyłem datę, kiedy spodziewam się świecy przejścia (pionowa linia). W tym dniu mniej więcej będzie wiadomo co dalej. Teraz trzeba być przygotowanym.
Komentarz:
To musi walnąć :/ Nie wiem co zrobią i jak by to nie padło. Cena odskoczyła tak daleko od Kijun Sen, że musi spaść. Chyba, że tak prowadzą wykres, że podniosą Kijun. Muszę się dokładnie przyjrzeć.
Komentarz:
No i zrobili. Ściągnęli tak cenę by idealnie miała wsparcie. Wszystko wraca do normy. Wiem, siedzimy na czerwonej świecy, wiem wszyscy myślą, że lecimy w dół. Odszczekam to jak się mylę, ale nie ma takiej opcji. 1, 5 i będziemy w górze. To jakiś pieprzony matrix...
Komentarz:
1,5 godziny, bo widzę, że nie napisałem.
Komentarz:
I całą analizę techniczną można sobie wsadzić w zad. Jeden ruch i trzeba reagować przy wykresie. Wyłączyłem stop lossy, bo jak zobaczyłem co się dziej, to nie było sensu, wiadomo było że wróci. To jeszcze nie czas by go posłać na dno. Będzie, jeszcze powąchamy dołki, ale to jeszcze nie ten czas. Analiza oczywiście rozbieżna z rzeczywistością, bo nie tknął ani górnych ani dolnych zakresów, co mnie kompletnie nie dziwi, a czego się kompletnie nie spodziewałem... Nie wiem jak wyłapywać takie manipulacje.
Komentarz:
No i nie kumam jak pójdzie wykres, czy pójdzie technicznie do 49,6 może 49,4 czy będzie tak zachowywał się nieprzewidywalnie dla mnie. :/ Idzie cały czas na wsparciu Kijuna, ale powinien spaść. Nie wiem...
Komentarz:
Przeanalizowałem jeszcze raz i się poddałem. Dobrze, że to tylko analiza a nie zlecenie. Jednak zmieniam zdanie i odszczekuję. Powinno spaść, ale zakres jaki mi wychodzi mnie przeraża 44,7 a jak nie utrzymane to 34,7. Mam nadzieję, że to się nie spełni i wcześniej wybronione będzie.
Komentarz:
Ta analiza w kontekście zakresów nie jest już właściwa. Wykres został zmieniony i idziemy inaczej. To, że cena trafią do wskazanego przeze mnie zakresu nie ma znaczenia. Nie oznacza to spadków. Teraz jesteśmy w konsolidacji. Czekamy. Wystrzeli do góry. :-)