BTC - możliwe scenariusze do końca roku
Do końca roku spodziewam się scenariuszy przedstawionych w analizie. Mogę się pomylić w pomiarach a i sama teoria zakłada +/- 2 dni, tak czy inaczej generalnie powinno tak być jak zaraz opiszę, błędy w szczegółach nie muszą być kluczowe dla analizy:
a) Falę wzrostową, która dała nam ATH zaczęliśmy 21 września (to część składowa fali rozpoczętej 22 czerwca). Ta fala trwała do 10 listopada. Wiecie ile to dni? Dokładnie 50 dni.
b) Bardzo często jak nie zawsze fale wzrostowe są redukowane przez fale spadkowe o podobnej długości czyli czasie trwania. To proste najpierw ludzie kupują a później albo rozsądnie się keszują albo w stresie sprzedają. Nie ma w tym żadnych cudów, to widać na wykresie, po wzrostach przychodzą spadki i tak po kolei.
c) Ta fala doprowadziła nas tu gdzie teraz jesteśmy. Oczywiście nie w prostej kresce, bo to byłoby zbyt łatwe. Mieliśmy po drodze kilka pomniejszych fal składowych .10 listopada zaznaczyliśmy miejsce od którego musi nastąpić redukcja tej fali wzrostowej. Poszedł silny impuls spadkowy.
d) Częściowa redukcja nastąpiła 4 grudnia. Tylko częściowa, bo zakres spadkowy był do 46 a knotem doszliśmy do 42k (pisałem w jednej z analiz o tym wariancie, ale sam w niego nie mogłem wtedy uwierzyć...). Tak naprawdę to teraz ciągle odbijamy się od zakresu spadkowego tej fali czyli 46k. Widać to świetnie na wykresie. Trwa konsolidacja, która skończy się skokiem do góry. Ten skok nie jest po to by BTC rósł. On jest po to by odreagować i następnie dokończyć spadki. To się zdarzy i nie można z tym dyskutować nawet. Chyba, że będzie interwencja na rynku i nagle skoczymy do góry. Technicznie jest taka możliwość, bo następne zakresy to 80 i 96k. Tylko teraz to wiara w UFO. Zatem, po wzroście będzie odreagowanie i dokończenie spadków.
e) Odreagowanie, według metody jakiej używam może być do 53 lub 57k. Wyżej nie pójdzie. Oczywiście pomijam jakieś piki, bo nie da się dokładnie wyznaczyć. Gdy zrobimy tę korektę wzrostową to spadek może być albo do 45/46k tak by zatrzymać się na wsparciu jakie teraz mamy i zacząć mozolne odbudowanie lub do okolic 37k albo nawet 31k, by dokończyć korektę. Nie nastąpi to od razu jeśli tak, dokończymy w styczniu. I nie będzie to ciągły spadek tylko seria impulsów i korekt.
f) Wariant pozytywny, którego się trzymam i na który liczę, to spadek w okolice 45k i rozpoczęcie konsolidacji. Mam pewne przesłanki, by tak się zadziało. To dowiodłoby również, że wchodzimy w alt season. Na co mi w tej chwili wygląda. Dodatkowo BTC jest w konsolidacji od 25k, kiedy to przekroczył zakres fali wzrostowej rozpoczętej w poprzednim roku. Tak! Urósł tak mocno, że przekroczył zakres wzrostów o 2,5 raza! Normalnym wzrostem powinno być 25k, dostaliśmy 60k. A teraz zbieramy siły by iść dalej. Konsolidujemy w przedziale 30 – 60k. Stąd te wahania, od kwietnia, którzy różnie nazywają. Piękną falę wzrostową zaczęliśmy bodaj od marca 2020, kiedy to była ta potężna czerwona świeca covidowa.
g) Wracając do tej korekty, w której jesteśmy od 10 listopada. Wiecie kiedy się kończy? Według moich obliczeń 30 grudnia, a wiecie ile zajmuje czasu? 50 dni. To nie są przypadkowe rzecz.
h) Sygnały Ichimoku są idealne na spadki. Jedyny plus, to właśnie to, że średnie Kijun i Tenkan jak i Chkiko wskazują na konsolidację.
1. Death Cross – sygnał spadków, tu nie do końca silny, ale potwierdzony
2. Chicko Span – wahania ceny, pod chmurą, przecięcie Tenkan Sen i Kijun Sen. Wskazuje na cenę więc potwierdza konsolidację, w rysującym się trendzie spadkowym.
3. Tenkan Sen i Kijun Sen wskazują w tym samym kierunku równoległe do siebie, konsolidacja
4. Płaskie, spadkowe Kumo, rozszerzające się, dobrze, że płaskie i nie idzie na dół, więc znowu konsolidacja, w trendzie spadkowym.
i) Na dużym obrazku widać RGR, która to formacja zaczyna się 20 czerwca. Ta formacja świetnie wskazuje na spadki. I nie bierze jeńców. Właśnie się kreśli. I albo będzie miała równe ramiona, albo nie. Oby nie.
Konkludują, miast euforii, 30 grudnia powinniśmy obserwować płacz na Twitterze... Jeśli 17 grudnia (+2 dni, bo dzisiaj i jutro już tak nie urośnie ) będziemy mieli koniec tej korekty wzrostowej dla impulsu spadkowego od 10 listopada i rozpoczniemy spadek, to będzie potwierdzenie tego co piszę. Mogę się pomylić co do detali, ale nie co do procesu. Liczę, że z tej konsolidacji od 4 grudnia starczy nam siły na około 57k i spadek do 45-46k. Później góra/dół i później wzrosty. Wciąż kreślimy HH, HL, więc myśli można mieć pozytywne.
To jest analiza a nie setup tradingowy. Piszę jak widzę rynek, nie doradzam. Nie zajmuję się tym zawodowy, traktuję jak hobby i nie radzę podejmować decyzji na podstawie moich analiz. Chętnie podyskutuję, ale nie biorę żadnej odpowiedzialności za decyzje podjęte na podstawie tego co napisałem. Zachęcam do nauki i refleksji.
a) Falę wzrostową, która dała nam ATH zaczęliśmy 21 września (to część składowa fali rozpoczętej 22 czerwca). Ta fala trwała do 10 listopada. Wiecie ile to dni? Dokładnie 50 dni.
b) Bardzo często jak nie zawsze fale wzrostowe są redukowane przez fale spadkowe o podobnej długości czyli czasie trwania. To proste najpierw ludzie kupują a później albo rozsądnie się keszują albo w stresie sprzedają. Nie ma w tym żadnych cudów, to widać na wykresie, po wzrostach przychodzą spadki i tak po kolei.
c) Ta fala doprowadziła nas tu gdzie teraz jesteśmy. Oczywiście nie w prostej kresce, bo to byłoby zbyt łatwe. Mieliśmy po drodze kilka pomniejszych fal składowych .10 listopada zaznaczyliśmy miejsce od którego musi nastąpić redukcja tej fali wzrostowej. Poszedł silny impuls spadkowy.
d) Częściowa redukcja nastąpiła 4 grudnia. Tylko częściowa, bo zakres spadkowy był do 46 a knotem doszliśmy do 42k (pisałem w jednej z analiz o tym wariancie, ale sam w niego nie mogłem wtedy uwierzyć...). Tak naprawdę to teraz ciągle odbijamy się od zakresu spadkowego tej fali czyli 46k. Widać to świetnie na wykresie. Trwa konsolidacja, która skończy się skokiem do góry. Ten skok nie jest po to by BTC rósł. On jest po to by odreagować i następnie dokończyć spadki. To się zdarzy i nie można z tym dyskutować nawet. Chyba, że będzie interwencja na rynku i nagle skoczymy do góry. Technicznie jest taka możliwość, bo następne zakresy to 80 i 96k. Tylko teraz to wiara w UFO. Zatem, po wzroście będzie odreagowanie i dokończenie spadków.
e) Odreagowanie, według metody jakiej używam może być do 53 lub 57k. Wyżej nie pójdzie. Oczywiście pomijam jakieś piki, bo nie da się dokładnie wyznaczyć. Gdy zrobimy tę korektę wzrostową to spadek może być albo do 45/46k tak by zatrzymać się na wsparciu jakie teraz mamy i zacząć mozolne odbudowanie lub do okolic 37k albo nawet 31k, by dokończyć korektę. Nie nastąpi to od razu jeśli tak, dokończymy w styczniu. I nie będzie to ciągły spadek tylko seria impulsów i korekt.
f) Wariant pozytywny, którego się trzymam i na który liczę, to spadek w okolice 45k i rozpoczęcie konsolidacji. Mam pewne przesłanki, by tak się zadziało. To dowiodłoby również, że wchodzimy w alt season. Na co mi w tej chwili wygląda. Dodatkowo BTC jest w konsolidacji od 25k, kiedy to przekroczył zakres fali wzrostowej rozpoczętej w poprzednim roku. Tak! Urósł tak mocno, że przekroczył zakres wzrostów o 2,5 raza! Normalnym wzrostem powinno być 25k, dostaliśmy 60k. A teraz zbieramy siły by iść dalej. Konsolidujemy w przedziale 30 – 60k. Stąd te wahania, od kwietnia, którzy różnie nazywają. Piękną falę wzrostową zaczęliśmy bodaj od marca 2020, kiedy to była ta potężna czerwona świeca covidowa.
g) Wracając do tej korekty, w której jesteśmy od 10 listopada. Wiecie kiedy się kończy? Według moich obliczeń 30 grudnia, a wiecie ile zajmuje czasu? 50 dni. To nie są przypadkowe rzecz.
h) Sygnały Ichimoku są idealne na spadki. Jedyny plus, to właśnie to, że średnie Kijun i Tenkan jak i Chkiko wskazują na konsolidację.
1. Death Cross – sygnał spadków, tu nie do końca silny, ale potwierdzony
2. Chicko Span – wahania ceny, pod chmurą, przecięcie Tenkan Sen i Kijun Sen. Wskazuje na cenę więc potwierdza konsolidację, w rysującym się trendzie spadkowym.
3. Tenkan Sen i Kijun Sen wskazują w tym samym kierunku równoległe do siebie, konsolidacja
4. Płaskie, spadkowe Kumo, rozszerzające się, dobrze, że płaskie i nie idzie na dół, więc znowu konsolidacja, w trendzie spadkowym.
i) Na dużym obrazku widać RGR, która to formacja zaczyna się 20 czerwca. Ta formacja świetnie wskazuje na spadki. I nie bierze jeńców. Właśnie się kreśli. I albo będzie miała równe ramiona, albo nie. Oby nie.
Konkludują, miast euforii, 30 grudnia powinniśmy obserwować płacz na Twitterze... Jeśli 17 grudnia (+2 dni, bo dzisiaj i jutro już tak nie urośnie ) będziemy mieli koniec tej korekty wzrostowej dla impulsu spadkowego od 10 listopada i rozpoczniemy spadek, to będzie potwierdzenie tego co piszę. Mogę się pomylić co do detali, ale nie co do procesu. Liczę, że z tej konsolidacji od 4 grudnia starczy nam siły na około 57k i spadek do 45-46k. Później góra/dół i później wzrosty. Wciąż kreślimy HH, HL, więc myśli można mieć pozytywne.
To jest analiza a nie setup tradingowy. Piszę jak widzę rynek, nie doradzam. Nie zajmuję się tym zawodowy, traktuję jak hobby i nie radzę podejmować decyzji na podstawie moich analiz. Chętnie podyskutuję, ale nie biorę żadnej odpowiedzialności za decyzje podjęte na podstawie tego co napisałem. Zachęcam do nauki i refleksji.
Komentarz:
Nie napisałem w tej analizie o wariancie hiper pozytywnym czyli skok do góry, przebicie chmury i jazda po ATH. Wydaje mi się nieprawdopodobny, ale takim tez wydawał mi się spadek do 46k... Wiec czemu nie. To i tak nie zmieni mojej strategii, najwyżej później wyjdę.
Komentarz:
Jest jeszcze wariant, że teraz od razu polecimy do dołu. Nie mogę go jeszcze wytłumaczyć, ale był by dziwny. Cóż wszystko możliwe. Ale jest jeszcze prawdopodobieństwo. Zacząłem rozważać, teraz wzrost ale w okolice 55k$ Wtedy spadek byłby odrobinę niżej bo do 42,5 prawdopodobnie. To tylko pokazywałoby jak ważne są fale w konsolidacji... Czekam z utęsknieniem tego co wydarzy się jutro. Dzisiaj chciałbym już wyjścia z konsolidacji i zobaczenie tych zielonych świeczek prowadzących do jutrzejszej górki i rozpoczęcia spadku.
Komentarz:
I znowu korekta do scenariuszy. Trzymam się już 55k$, ale spadek z 55k$ to naprawdę trudno określić wariantów jest kilka, najbardziej pozytywny w sensie wzrostów, to do 49k$. Tyle, żę od 42 można lepsze zakupy poczynić. Zobaczymy. Ile spadnie to się zobaczy, jeśli pyknie 55k$. ;)
Komentarz:
30 grudnia tuż tuż, a 45,5k pod nostem.
