BTC - 03-08-2020 Długoterminowo UP, a krótkoterminowo ?
Od wczesnych godzin porannych mój wzrok przykuty jest do wykresu (-ów) BTC. Wniosek jaki nasuwa mi się jako pierwszy jest taki, że dzisiaj nie odpowiem Wam na pytanie; "czy Bitcoin będzie rósł, czy spadał?". Co nie oznacza, że analiza się nie odbędzie. Wynika to z faktu, że powstały olbrzymie rozbieżności między różnymi rynkami BTC. I tak, pary do USD prezentują inną analizą niż te do USDT, a rynek Forex to właściwie całkiem inna rzeczywistość. Ostatni nie zanotował weekendowych wzrostów, tworząc lukę nad wierzchołkami, której tak na prawdę nie widać nawet na wykresie...
Zacznę zatem od drugiego wniosku, który oczekuje w kolejce do przypomnienia. Bitcoin w dniu 27-07-2020r. ostatecznie i zdecydowanie zakończył trend spadkowy, który trwał od ok. roku. Została wypełniona ostatnia przesłanka do tego, żeby potwierdzić, iż cena będzie robić coraz wyższe szczyty i dołki.
Od tego momentu, moje podejście średnio i długoterminowe będzie tożsame z "zielonym BUY".
Oczywiście zmiana trendu nie oznacza nieustannego wzrostu ceny. Cena będzie spadać w ramach wykonywanych korekt. Te z kolei będą dawać dołki, które powinny być najlepszym miejscem do zakupu.
Zdecydowanie przełamaniu tej sytuacji pomaga fakt, iż okres wakacyjny to zmniejszony wolument handlowy rynku Forex, który jak wiemy, posiadając narzędzie do zajmowania pozycji krótkich, lubi zalewać podażą Bitcoina i inne kryptowaluty. Czy to przypadek, że ostatnie wzrosty mają miejsce w trakcie dwóch ostatnich weekendów? Trochę to przypomina strategię wojenną, w której strona popytowa reprezentowana przez klasyczne giełdy, hodlerów, fundmentalistów i tzw. klasę "to the moon", zaczyna zwyciężać, gdy przeciwnicy okazują słabość, w okresie najniższej zmienności. Podsumowując, jest co świętować!
Obecna sytuacja ma najwyższą punktację jeśli chodzi o stopień komplikacji. Postaram się to opisać najprościej jak się da. Na giełdzie Bitfinex w parze do USDT naniosłem oznaczenie I, II, III, IV, V, w którym brakuje fali V, wzrostowej. Taki scenariusz potwierdza struktura wewnętrzna trwających wzrostów. Temu scenariuszowi sprzyja wysoki interwał, gdzie brakuje sygnału do spadków, oraz rynek Forex, w którym weekendowe spadki nie wystąpiły, w zamian za co, mamy lukę nad wierzchołkiem, którą rynek powinien domknąć, choć jej nie widzi... Dodatkiem jest retest po pokonaniu wcześniejszego wierzchołka oznaczonego przerywaną linią. Oczywiście cena znajduje się w strefie oporu wynikającej ze szczytów z ubiegłego roku, ale to słaby argument na spadki. Poza tym opisana strefa jest mocno rozciągnięta ( 11400 USD-14000 USD ), co daje duże możliwości w tym, kolejny szczyt ( V ). Podsumowując, po wykonaniu pełnego pięciofalowego ruchu powinna rozpocząć się korekta dla całego wzrostu od marca 2020r.
Teraz scenariusz przeciwstawny. Wielu dobrych traderów i analityków uważa, że korekta już się rozpoczęła. Wynika to z faktu, że na interwale 4H obowiązują formacje spadkowe i to we wszystkich rynkach spójnie. Dołączam do tego swój argument, który wynika z tych samych przesłanek, przez które już wcześniej przewidywałem spadek ceny ( ten nie nastąpił... ), a różnica polega na tym, że nowy szczyt zmienił jedynie poziomy zjazdu cenowego. Obecny poziom w zależności od giełdy znajduje się w okolicy 9600 USD. Czy to przypadek, że właśnie tam domknęła by się luka z 27 lipca 2020r.? Przy okazji cena mogła by jeszcze raz wykonać retest czerwonej linii.
Teraz mieritum analizy!
Nie przesądzam. Oba scenariusze są mocne i realne. Obserwuję rozwój sytuacji. Co dalej? Będę wiedział wraz pojawieniem się kolejnych świec. Nadal prowadzę zakupy od chwili przebicia linii trendu spadkowego. Jedno jest pewne. Bez względu czy krekta już się zaczęła czy dopiero się zacznie, będzie to szansa na kolejne zakupy... Istotne ruchy typu SELL, jakie robiłem we wrześniu 2019r. teraz nie są możliwe. Drugi, najważniejszy wniosek z całej analizy: jeśli teraz cena wybije szczyt i domknie lukę znajdującą się nad nim, rozpocznie się korekta wyższego rzędu dla całego wzrostu od marca. Jeśli jednak rozpoczęła się korekta z interwału H4, to na jej wynik ( okolice 9600 USD ) nie trzeba będzie długo czekać, a i sam zasięg nie będzie imponujący bo tylko 2500 USD...
Jeszcze jedno. Dziękuję za dobre słowa od osób, które bardzo dobrze kupiły BTC, dzięki mojej analizie. Przypominam jednak, żadne moje słowo nie jest i nigdy nie było poradą do handlu.
Zacznę zatem od drugiego wniosku, który oczekuje w kolejce do przypomnienia. Bitcoin w dniu 27-07-2020r. ostatecznie i zdecydowanie zakończył trend spadkowy, który trwał od ok. roku. Została wypełniona ostatnia przesłanka do tego, żeby potwierdzić, iż cena będzie robić coraz wyższe szczyty i dołki.
Od tego momentu, moje podejście średnio i długoterminowe będzie tożsame z "zielonym BUY".
Oczywiście zmiana trendu nie oznacza nieustannego wzrostu ceny. Cena będzie spadać w ramach wykonywanych korekt. Te z kolei będą dawać dołki, które powinny być najlepszym miejscem do zakupu.
Zdecydowanie przełamaniu tej sytuacji pomaga fakt, iż okres wakacyjny to zmniejszony wolument handlowy rynku Forex, który jak wiemy, posiadając narzędzie do zajmowania pozycji krótkich, lubi zalewać podażą Bitcoina i inne kryptowaluty. Czy to przypadek, że ostatnie wzrosty mają miejsce w trakcie dwóch ostatnich weekendów? Trochę to przypomina strategię wojenną, w której strona popytowa reprezentowana przez klasyczne giełdy, hodlerów, fundmentalistów i tzw. klasę "to the moon", zaczyna zwyciężać, gdy przeciwnicy okazują słabość, w okresie najniższej zmienności. Podsumowując, jest co świętować!
Obecna sytuacja ma najwyższą punktację jeśli chodzi o stopień komplikacji. Postaram się to opisać najprościej jak się da. Na giełdzie Bitfinex w parze do USDT naniosłem oznaczenie I, II, III, IV, V, w którym brakuje fali V, wzrostowej. Taki scenariusz potwierdza struktura wewnętrzna trwających wzrostów. Temu scenariuszowi sprzyja wysoki interwał, gdzie brakuje sygnału do spadków, oraz rynek Forex, w którym weekendowe spadki nie wystąpiły, w zamian za co, mamy lukę nad wierzchołkiem, którą rynek powinien domknąć, choć jej nie widzi... Dodatkiem jest retest po pokonaniu wcześniejszego wierzchołka oznaczonego przerywaną linią. Oczywiście cena znajduje się w strefie oporu wynikającej ze szczytów z ubiegłego roku, ale to słaby argument na spadki. Poza tym opisana strefa jest mocno rozciągnięta ( 11400 USD-14000 USD ), co daje duże możliwości w tym, kolejny szczyt ( V ). Podsumowując, po wykonaniu pełnego pięciofalowego ruchu powinna rozpocząć się korekta dla całego wzrostu od marca 2020r.
Teraz scenariusz przeciwstawny. Wielu dobrych traderów i analityków uważa, że korekta już się rozpoczęła. Wynika to z faktu, że na interwale 4H obowiązują formacje spadkowe i to we wszystkich rynkach spójnie. Dołączam do tego swój argument, który wynika z tych samych przesłanek, przez które już wcześniej przewidywałem spadek ceny ( ten nie nastąpił... ), a różnica polega na tym, że nowy szczyt zmienił jedynie poziomy zjazdu cenowego. Obecny poziom w zależności od giełdy znajduje się w okolicy 9600 USD. Czy to przypadek, że właśnie tam domknęła by się luka z 27 lipca 2020r.? Przy okazji cena mogła by jeszcze raz wykonać retest czerwonej linii.
Teraz mieritum analizy!
Nie przesądzam. Oba scenariusze są mocne i realne. Obserwuję rozwój sytuacji. Co dalej? Będę wiedział wraz pojawieniem się kolejnych świec. Nadal prowadzę zakupy od chwili przebicia linii trendu spadkowego. Jedno jest pewne. Bez względu czy krekta już się zaczęła czy dopiero się zacznie, będzie to szansa na kolejne zakupy... Istotne ruchy typu SELL, jakie robiłem we wrześniu 2019r. teraz nie są możliwe. Drugi, najważniejszy wniosek z całej analizy: jeśli teraz cena wybije szczyt i domknie lukę znajdującą się nad nim, rozpocznie się korekta wyższego rzędu dla całego wzrostu od marca. Jeśli jednak rozpoczęła się korekta z interwału H4, to na jej wynik ( okolice 9600 USD ) nie trzeba będzie długo czekać, a i sam zasięg nie będzie imponujący bo tylko 2500 USD...
Jeszcze jedno. Dziękuję za dobre słowa od osób, które bardzo dobrze kupiły BTC, dzięki mojej analizie. Przypominam jednak, żadne moje słowo nie jest i nigdy nie było poradą do handlu.
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy oraz obowiązujących przepisów.
Kontakt: kontakt@tradewars.pl
Kontakt: kontakt@tradewars.pl
Od wczesnych godzin porannych mój wzrok przykuty jest do wykresu (-ów) BTC. Wniosek jaki nasuwa mi się jako pierwszy jest taki, że dzisiaj nie odpowiem Wam na pytanie; "czy Bitcoin będzie rósł, czy spadał?". Co nie oznacza, że analiza się nie odbędzie. Wynika to z faktu, że powstały olbrzymie rozbieżności między różnymi rynkami BTC. I tak, pary do USD prezentują inną analizą niż te do USDT, a rynek Forex to właściwie całkiem inna rzeczywistość. Ten ostatni nie zanotował weekendowych wzrostów oraz spadków, tworząc lukę nad i pod wierzchołkami, których tak na prawdę nie widać nawet na wykresie...