Miniony, majówkowy weekend był kluczowy, ponieważ cena zarówno na interwale H4, oraz D1 pokazała wyraźną formacje spadkową. Kolejną istotną informacją o której należy powiedzieć to brak zaliczonego głównego overbalanceu, który oznaczyłem na wykresie w ubiegłych analizach i który po osiągnięciu mógłby dać pierwszy sygnał zwiastujący zmianę trendu spadkowego trwającego od czerwca 2019 r. Skupmy się jednak na obecnej sytuacji "tu i teraz" . Czy wspomniana formacja spadkowa, przy wysokim RSI, jest gwarantem zakończenia ostatniego swingu wzrostowego ? Wiele na to wskazuje jednak, gdy zajrzymy na platformę MT4, która reprezentuje rynek Forex okazuje się, że tam formacji nie ma ! Jest za to przebita i przetestowana z drugiej strony linia trendu, co przemawia z kontynuacją wzrostów oraz domknięta luka z dnia 06-03-2020r. Ta przesłanka przemawia z kolei za spadkami.
( pełna analiza ze wszystkimi screenami jeszcze dziś na BITHUB.pl )
Samo miejsce też nie jest przypadkowe. Dokąd dotarła cena? W ostatnich analizach wspominałem, że taki ruch nie powinien zatrzymać się na poziomach 61,8 i 66,7 lecz minimalnie dotrzeć do 70,7 Fibo. Na tamten czas moja wiedza pozwalał mi tylko na takie spostrzeżenie. Tak też się stało cena dynamicznie przejechała przez opisane wyżej poziomy docierając aż do 78,6. Co wiemy o tym poziomie? Wiemy, ze towarzyszy on głębokiemu zejściu Fali A. Wiemy też, że po raz pierwszy powinna zaświecić się kontrolka ostrzegawcza mówiąca, że głębokie zejście fali A może być objawem powrotu do przedniego trendu. W tym przypadku ma to znaczenie pro wzrostowe. Jednak jest to za mało, żeby wzrosty zaakceptować. Kiedy zaakceptuję wzrosty? O tym mówiłem Wam w poprzednich tygodniach. Póki co mam kontrolkę ostrzegawczą i wzrosty dopuszczam w niewielkim procencie szans na realizację. Wróćmy zatem jeszcze raz do sytuacji "tu i teraz" .
Jak interpretować zaistniałą sytuację, w której mamy rozbieżność miedzy ważnymi rynkami?
Wystąpienie formacji bez wątpienia daje sygnał do zmiany kierunku. W tym przypadku możliwe jest nadal wykonanie lokalnej korekty, która jest wg mnie bardzo prawdopodobna. Jej maksymalny zasięg to 1;1 z największą korektą w trendzie. Skoro rynek Forex się nie określił, cena będzie chciała jeszcze raz wrócić ponad wierzchołek. Pytanie tylko czy zrobi to teraz w ramach testowania spadającej gwiazdy z interwału D1 Coinbase tylko po to, żeby wyrzucić z rynku "shortujących", wykona false break, zbuduje formacje i "zjednoczy" wszystkie rynki co do kierunku? A może pozwoli wykonać lokalną korektę do poziomów poniżej 8000 usd i dopiero wtedy jeszcze raz zaatakuje szczyt wykonując duży OVB i odwracając trend długoterminowy? Te dwa scenariusze są wg mnie najbardziej prawdopodobne. Jest jeszcze trzeci scenariusz. Lokalna korekta dotrze aż do poziomu ok 7300 USD ( Coinbase ). W tym poziomie znajduje się OVB pomocniczy ostatniego swingu wzrostowego.Taki ruch zniweczy szanse na wzrosty zatrzymując ostatecznie, zakończony formacją spadkową ostatni swing wzrostowy.
Być może jest to trochę skomplikowane, bo wielu z Was interesuje tylko odpowiedź na proste pytanie, czy cena będzie rosła czy spadała ? :) Odpowiadam: Teraz, jeszcze przez chwile będzie spadała. Po rozwoju sytuacji ocenimy który scenariusz będzie się realizował. Póki co jest to dla mnie opcja bardziej na wychodzenie z rynku niż dołączanie do wzrostów.
( pełna analiza ze wszystkimi screenami jeszcze dziś na BITHUB.pl )
Samo miejsce też nie jest przypadkowe. Dokąd dotarła cena? W ostatnich analizach wspominałem, że taki ruch nie powinien zatrzymać się na poziomach 61,8 i 66,7 lecz minimalnie dotrzeć do 70,7 Fibo. Na tamten czas moja wiedza pozwalał mi tylko na takie spostrzeżenie. Tak też się stało cena dynamicznie przejechała przez opisane wyżej poziomy docierając aż do 78,6. Co wiemy o tym poziomie? Wiemy, ze towarzyszy on głębokiemu zejściu Fali A. Wiemy też, że po raz pierwszy powinna zaświecić się kontrolka ostrzegawcza mówiąca, że głębokie zejście fali A może być objawem powrotu do przedniego trendu. W tym przypadku ma to znaczenie pro wzrostowe. Jednak jest to za mało, żeby wzrosty zaakceptować. Kiedy zaakceptuję wzrosty? O tym mówiłem Wam w poprzednich tygodniach. Póki co mam kontrolkę ostrzegawczą i wzrosty dopuszczam w niewielkim procencie szans na realizację. Wróćmy zatem jeszcze raz do sytuacji "tu i teraz" .
Jak interpretować zaistniałą sytuację, w której mamy rozbieżność miedzy ważnymi rynkami?
Wystąpienie formacji bez wątpienia daje sygnał do zmiany kierunku. W tym przypadku możliwe jest nadal wykonanie lokalnej korekty, która jest wg mnie bardzo prawdopodobna. Jej maksymalny zasięg to 1;1 z największą korektą w trendzie. Skoro rynek Forex się nie określił, cena będzie chciała jeszcze raz wrócić ponad wierzchołek. Pytanie tylko czy zrobi to teraz w ramach testowania spadającej gwiazdy z interwału D1 Coinbase tylko po to, żeby wyrzucić z rynku "shortujących", wykona false break, zbuduje formacje i "zjednoczy" wszystkie rynki co do kierunku? A może pozwoli wykonać lokalną korektę do poziomów poniżej 8000 usd i dopiero wtedy jeszcze raz zaatakuje szczyt wykonując duży OVB i odwracając trend długoterminowy? Te dwa scenariusze są wg mnie najbardziej prawdopodobne. Jest jeszcze trzeci scenariusz. Lokalna korekta dotrze aż do poziomu ok 7300 USD ( Coinbase ). W tym poziomie znajduje się OVB pomocniczy ostatniego swingu wzrostowego.Taki ruch zniweczy szanse na wzrosty zatrzymując ostatecznie, zakończony formacją spadkową ostatni swing wzrostowy.
Być może jest to trochę skomplikowane, bo wielu z Was interesuje tylko odpowiedź na proste pytanie, czy cena będzie rosła czy spadała ? :) Odpowiadam: Teraz, jeszcze przez chwile będzie spadała. Po rozwoju sytuacji ocenimy który scenariusz będzie się realizował. Póki co jest to dla mnie opcja bardziej na wychodzenie z rynku niż dołączanie do wzrostów.
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy oraz obowiązujących przepisów.
Kontakt: kontakt@tradewars.pl
Kontakt: kontakt@tradewars.pl