Interwał 2h.
Jak wygląda sytuacja na obecną chwilę? Na jakim etapie hossy jesteśmy i czy jest jeszcze motor napędowy aby tą hossę pociągnąć wyżej?
Te pytania spędzają sen z powiek nie jednego inwestora. Na pewno jednoznacznie nic tutaj nie odpowiem ale za to bardzo chętnie przybliżę jaka jest moja opinia na ten temat. Aktualnie jesteśmy w trakcie trwania korekty, która nastąpić musiała ale co dalej? Aktualnie trwa walka w strefie oporu 44k-46k$ między kupującymi a sprzedającymi.
Wróżenie z fusów że korekta się pogłębi i będziemy mieli super duże odbicie wg mnie nie ma poparcia na realną sytuację. Trzeba pamiętać, że hossa na której jesteśmy można nazwać mocno medialną gdzie cały czas duże firmy ogłaszają kupno BTC jednocześnie pompując jego cenę. Warto spojrzeć na ilość osób, która ma 1000 BTC+ w portfelu i jaka jest tendencja na tą chwilę. W sytuacji gdzie firmy zaczną wyprzedawać BTC nie będzie siły aby obronić poziom 44k-46k $. Póki co poziom ten jest broniony a transakcje na świeczkach są o bardzo dużym wolumenie. Wyznaczyłem 2 strefy wsparcia kolorem czerwonym gdzie cena reagowała kilka razy wzrostowo a jednocześnie transakcje były o wysokiej wartości. Oznaczyłem również 2 korekty kolorem pomarańczowym gdzie w aktualnej sytuacji widać, że reakcja występuje na 127% FIBO więc to jest kolejny punkt odniesienia. Linia trendu wzrostowego została przerwana więc jeśli spadniemy poniżej 127% FIBO i zejdziemy poniżej linii wsparcia to można się spodziewać spadku do kolejnej linii wsparcia, na której również mieliśmy duży wolumen na świeczkach spadkowych. Zjazd w okolice +/- 30k $ ale co dalej? Strefa prawdopodobnie będzie broniona ale jak długo? Jeśli nie będzie chętnych na kupno BTC to prawdopodobnie spadki będą jeszcze większe i nie sądzę abyśmy mogli się podnieść w tej hossie. Warto wspomnieć o tym, że giełdy ledwo wyrabiają. Jaką taktykę bym polecił? Po pierwsze obserwować rynek nie tylko od strony analizy technicznej ale o wiadomości ze świata krypto, działania giełd, opłaty transakcyjne czy nie rosną zbyt mocno. Warto ustawić stop loss aby zminimalizować straty bo lepiej stracić mnie jeżeli strat się nie da uniknąć jeśli ktoś kupił na szczycie bo szczyt może już nie nastąpić.
Wszystko to co tu napisałem jest tylko i wyłącznie moim zdaniem w oparciu o moje metody analizy rynku i nie są to żadne rekomendacje inwestycyjne. Jesteśmy w sytuacji dużej niepewności i warto działać z głową a nie na podstawie tego co inni mówią.
Pozdro :)
Jak wygląda sytuacja na obecną chwilę? Na jakim etapie hossy jesteśmy i czy jest jeszcze motor napędowy aby tą hossę pociągnąć wyżej?
Te pytania spędzają sen z powiek nie jednego inwestora. Na pewno jednoznacznie nic tutaj nie odpowiem ale za to bardzo chętnie przybliżę jaka jest moja opinia na ten temat. Aktualnie jesteśmy w trakcie trwania korekty, która nastąpić musiała ale co dalej? Aktualnie trwa walka w strefie oporu 44k-46k$ między kupującymi a sprzedającymi.
Wróżenie z fusów że korekta się pogłębi i będziemy mieli super duże odbicie wg mnie nie ma poparcia na realną sytuację. Trzeba pamiętać, że hossa na której jesteśmy można nazwać mocno medialną gdzie cały czas duże firmy ogłaszają kupno BTC jednocześnie pompując jego cenę. Warto spojrzeć na ilość osób, która ma 1000 BTC+ w portfelu i jaka jest tendencja na tą chwilę. W sytuacji gdzie firmy zaczną wyprzedawać BTC nie będzie siły aby obronić poziom 44k-46k $. Póki co poziom ten jest broniony a transakcje na świeczkach są o bardzo dużym wolumenie. Wyznaczyłem 2 strefy wsparcia kolorem czerwonym gdzie cena reagowała kilka razy wzrostowo a jednocześnie transakcje były o wysokiej wartości. Oznaczyłem również 2 korekty kolorem pomarańczowym gdzie w aktualnej sytuacji widać, że reakcja występuje na 127% FIBO więc to jest kolejny punkt odniesienia. Linia trendu wzrostowego została przerwana więc jeśli spadniemy poniżej 127% FIBO i zejdziemy poniżej linii wsparcia to można się spodziewać spadku do kolejnej linii wsparcia, na której również mieliśmy duży wolumen na świeczkach spadkowych. Zjazd w okolice +/- 30k $ ale co dalej? Strefa prawdopodobnie będzie broniona ale jak długo? Jeśli nie będzie chętnych na kupno BTC to prawdopodobnie spadki będą jeszcze większe i nie sądzę abyśmy mogli się podnieść w tej hossie. Warto wspomnieć o tym, że giełdy ledwo wyrabiają. Jaką taktykę bym polecił? Po pierwsze obserwować rynek nie tylko od strony analizy technicznej ale o wiadomości ze świata krypto, działania giełd, opłaty transakcyjne czy nie rosną zbyt mocno. Warto ustawić stop loss aby zminimalizować straty bo lepiej stracić mnie jeżeli strat się nie da uniknąć jeśli ktoś kupił na szczycie bo szczyt może już nie nastąpić.
Wszystko to co tu napisałem jest tylko i wyłącznie moim zdaniem w oparciu o moje metody analizy rynku i nie są to żadne rekomendacje inwestycyjne. Jesteśmy w sytuacji dużej niepewności i warto działać z głową a nie na podstawie tego co inni mówią.
Pozdro :)