Nie ukrywam że poprzednia analiza była bardziej optymistyczna. Po realizacji poziomu TP 1 co dało niezły zysk liczyłam na więcej. Jednak kurs po dotarciu do tendencji spadkowej naruszył ją lekko od dołu ale potem spadł. Tym samym załamana została sekwencja wyższych dołków i szczytów. Dlaczego igranie z ogniem? Ano dlatego, że obecnie kurs dotarł do linii trendu spadkowego i chyba ma zamiar ja przetestować. Sytuacja jest też niepokojąca z tego powodu że poprzednie wzrosty nie były oparte o zwiększony wolumen co rodzi pytanie o kierunek trendu. Na ten moment zaznaczyłem neutralny i czekać będę na rozstrzygnięcie. Wybicie linii trendu będzie skutkowało zejściem do pierwszej strefy wsparcia w okolice 61-62 zł. Gdy ta zostanie przełamana mamy strefę wolumenową z VPVR na poziomie 58 zł. Niżej jest już luka na poziomie 52,43 zł. Co w tej sytuacji? Bezpiecznie jest poczekać do utworzenia nowego dołka i tam szukać ewentualnej okazji kupna. Gdyby jednak ów dołek zszedł poniżej ostatniego mogłoby to świadczyć o kontynuacji trendu spadkowego. Widać na tym przykładzie jak ważne jest realizowanie zysków na odpowiednich poziomach Jeżeli ktoś to zrobił na TP1 teraz może spać spokojnie i czekać na okazje. Jeżeli nie to niepotrzebnie teraz zakłada pampersa. RSI poniżej 50 i ogólnie rynek na czerwono nie sprzyjają wzrostom.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Jańcio Wodnik
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Jańcio Wodnik
Komentarz:
Jak wyżej. Walka o tę strefę.
Komentarz:
Igrał igrał i doigrał. Jest nowa analiza.