PEPCO - nowy dołekPodobnie, jak w przypadku poprzedniego dołka sprzed roku, tak i teraz próbuję złapać cenę jak najniżej.
Poprzednio wyhamowaniu spadków towarzyszył bardzo znaczący wzrost wolumenu, więc i tym razem będę czekał na sygnał od tego wskaźnika. Na plus mamy jeszcze mocno rozładowane RSI po dywergencji.
Gdyby pojawiła się znacząca formacja na tym interwale, rozpatrzę dołączenie na jej teście.
Póki co formacji brak, a więc kierunek południe. Wrócę do wykresu za tydzień.