Indeks w Rotterdamie po wybiciu z flagi leci na pysk. Przełamana została bariera 100 USD. Mamy pierwszą zieloną strefę wsparcia z poziomem granicznym 93 USD. Po przełamaniu kolejna miedzy 87-64 USD. Widoczna lokalna linia trendu spadkowego. Nie widać odwrócenia. Pytanie jak to wpłynie na kursy akcji naszych kopalń? Wszystko to w środku zimy.
To mój pomysł i tak...
Jak widać na wykresie ceny kontraktów na węgiel poruszają się w płaskim kanale wzrostowy. Praktycznie możemy mówić o konsolidacji od czerwca. Nie widać impulsu do wzrostów mimo wyprzedania rynku. Przy takich cenach trudno w polskich warunkach mówić o rentowności sprzedaży kopalń. Oczywiście to trochę bardziej skomplikowane gdyż nie ma bezpośredniego przełożenia...
Węgiel jak widać trochę w odwrocie. Obecna cena poniżej szczytu sprzed roku. Po wybiciu i reteście kanału wzrostowego cały czas spadki. Trzyma zielona strefa wsparcia na poziomie dołka z początku wojny. Ostatnio spore ruchy w obie strony. Zima przed nami.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania...