Węgiel kompletna stagnacjaJak widać na wykresie od maja 2023 mamy trend boczny z mocniejszymi ruchami. Kurs porusza się w zakresie 90-130. Od marca tego roku 103-126. RSI lekko wyprzedane. Teraz broniona jest średnia MA200 jednak w trendzie bocznym nie przywiązywałbym do tego za dużej wagi. Ogólnie nuda.
Zielona ideologia próbuje zniszczyć branże wydobywczą. Europa jest praktycznie stracona. Na szczęście Chiny nic sobie z tego sobie nie robią i kierują się nie ideologią a własnym interesem. Ich elektryki potrzebują energii elektrycznej a do jej wyprodukowania potrzebują m.in. dużo węgla. Pytanie czy zakończenie wojny na Ukrainie spowoduje wzrost popytu na ten surowiec? Trudno sobie wyobrazić, że w sytuacji tak wielkich zniszczeń ktoś tam będzie w ogóle zwracał uwagę na ekoszajbę. Raczej weźmie górę zdrowy rozsądek i to co jest najtańsze dla nich. Czy możliwy jest mocny wzrost cen? W tym roku tego nie widzę. Na mega zimę raczej się na ten moment nie zanosi.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania
Przyszłości z wodorostów Johnny Watermen