SMCI nie chce bawić się w proroka ale wszystko zaczęło się układać jak puzzle.1. Mamy ogromne przepływy na minusie, czyli firma wyprodukowała więcej niż sprzedała
2. Firma stara się to ukryć, ktoś to zauważa I tworzy panikę na giełdzie.
3. NVIDIA właśnie ogłasza problemy z przegrzewaniem się nowych układów i zwala ogarnięcie problemu na dostawców serwerów..
Więc teraz najważniejsze pytanie na które trzeba sobie odpowiedzieć, czy ten problem był już wcześniej zauważony w SMCI, głównym dostawcą NVIDI?
Czy to dlatego nie sprzedali tyłu serwerów?
Czy problem został rozwiązany?
Powyższe to czyste rozważania, jednak jeśli komuś się uda poprawnie na nie odpowiedzieć i odpowiednio zareagować zarobi całkiem sporo...