ReutersReuters

Ropa wyraźnie tanieje, bo prezydent USA chce obniżki podatku od paliw

W środę ceny ropy spadły w reakcji na informacje, że prezydent USA Joe Biden chce ograniczyć opodatkowanie paliwa, aby obniżyć koszty dla kierowców w obliczu napiętych relacji między Białym Domem a przemysłem naftowym.

Kontrakty na ropę Brent BRN1! spadały o 4,1% do 110,00 dolarów za baryłkę, a na ropę US West Texas Intermediate (WTI) CL1! o 4,6% do 104,44 dolara.

Na początku sesji oba kontrakty straciły po ponad 6 dolarów, osiągając najniższe poziomy odpowiednio od 19 i 12 maja.

Oczekuje się, że w środę Biden zwróci się do Kongresu o trzymiesięczne zawieszenie federalnego podatku od benzyny w wysokości 18,4 centów za galon i wezwie stany do zawieszenia lokalnych podatków na paliwa, poinformował wysoki rangą urzędnik administracji.

Kongresmeni z obu głównych partii wyrażali sprzeciw wobec pomysłu zawieszenia podatku federalnego. Oczekuje się, że Biden wystąpi z tą propozycją w środę wieczorem czasu polskiego.

Biały Dom zaprosił prezesów siedmiu firm naftowych na spotkanie w tym tygodniu, aby omówić sposoby zwiększenia mocy produkcyjnych i obniżenia cen paliw o około 5 dolarów za galon, w sytuacji gdy firmy osiągają rekordowe zyski.

Zaloguj się lub utwórz zawsze darmowe konto, aby przeczytać te wiadomości