OLED -2024.02.26Kolejna spółka na moim celowniku. OLED display z pierwszym targetem w okolicach 195. Decyzja w zależności od price action w okolicach 140-150. Longod piterfinaczeZaktualizowano 1
Answear.com - analiza spółkiAnswear.com to spółka dość młoda na naszym rynku. Weszła z IPO na początku stycznia 2021 roku. Spółka powstała w 2011 roku i jest to e-commerce zajmujący się sprzedażą markowej odzieży, obuwia oraz akcesoriów. Sprzedaż odbywa się w Polsce i za granicą, z czego warto zwrócić uwagę, że jako eksporter 80% sprzedaży realizują poza granicami Polski. Oznacza to, że dynamika sprzedaży zależne są mocno od kursu i siły złotówki. Patrząc na wykres historycznie na interwale miesięcznym, kurs w drugim miesiącu po IPO osiągnął swoje ATH na poziomie 39,1 zł po czym w lipcu 22 roku spadł już o 60%. W całym okresie mieliśmy próbę podejścia jeszcze pod ATH, jednak obecnie notujemy 3 z rzędu miesiąc spadkowy. Wykres MN1 (historyczne spojrzenie): Ze względu na asekuracyjne podejście spółki do wyprzedaży jesień-zima i zmniejszenie budżetów zakupowych w tym okresie, aby uniknąć zbyt dużego zatowarowania Answear osiągnął niższe przychody ze sprzedaży niż oczekiwano. Mimo zwiększonego przychodu r/r w I kwartale 24, według prezesa Krzysztofa Bajołka okres ten był bardzo wymagający ze względu na ciepłą zimę, mocny kurs złotego oraz blokady na granicy polsko-ukraińskiej. Wracając do analizy technicznej kurs przez dłuższy okres ostatnio konsolidował pomiędzy poziomami 28-31,7 zł, po czym nastąpiło wybicie od dołu. Zasięg tego wybicia sięgał okolic 24 zł, co zrealizowało się, a kurs obecnie broni się w ważnej strefie dla byków na poziomie 23,7-24,15 zł. Wykres D1 (strefa popytu - zielona / konsolidacja i zasięg - niebieski i żółty): Nakładając zniesienie Fibonacciego od dołka z 22 roku do szczytu z lipca 23 kurs obecnie przebił poziom 61,8% zniesienia i próbuje wejść z powrotem powyżej 24,5 zł. Brak siły wejścia, może przyciągać kurs w okolicę 20,7 zł czyli 78,6% zniesienia. Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego): Roczny profil wolumenu kursu jest bardzo wysoko na poziomie 29,8 zł, co może powodować, że w dłuższym terminie każde większe wzrosty mogą być gaszone przez inwestorów realizujących mniejszą stratę. Wykres D1 (profil wolumenu): Na kursie warto pamiętać, że mamy dwie spadkowe luki otwarcia na poziomach 25-27 zł oraz 29-30 zł. Czas pokaże czy była to ostatnia już luka spadkowa, czy dojdzie do teorii 3 luk. Wykres D1 (luki spadkowe): Analizując ostatnie dni na kursie, strefa popytu została naruszona, jednak mimo wszystko kurs na zamknięciu utrzymał się w strefie. Kluczowe dla mnie jest wyjście ponad 24,5 zł na kursie. Wtedy możliwy byłby atak w stronę zamknięcia pierwszej luki, jednak głównym oporem do przebicia będzie według mnie 27,95 zł. Przy negatywnym wybiciem kursu z naszej strefy pierwszym wsparciem jest 22 zł, jednak celem może okazać się kolejna strefa na poziomie 20,00-20,70 zł. Wykres D1 (strefy wsparcia): WAŻNE WSPARCIA: 23,70 / 22,70 / 22,00 WAŻNE OPORY: 24,15 / 24,50 / 25,25 Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.Wybór RedakcjiAod SkotarekG12
ZEPAK - potrzeba trochę więcej energii ZEPAK, to jeszcze niedawno gwiazda wśród inwestorów indywidualnych, jednak dzisiaj trochę zapomniana spółka. 30.04 poznamy wyniki za 2023 rok. Spółka jednak podała szacunkowe dane i można je krótko przybliżyć. Spółka w komunikacie podała następujące dane: 1. Przewidywany szacunkowy skonsolidowany wynik Grupy ZE PAK SA na poziomie EBITDA z działalności kontynuowanej za 2023 rok wyniesie około 709 milionów złotych, skonsolidowany wynik EBITDA z działalności zaniechanej 19 milionów złotych. Przewidywany szacunkowy skonsolidowany wynik netto Grupy ZE PAK SA z działalności kontynuowanej za 2023 rok wyniesie około 558 milionów złotych, skonsolidowany wynik netto Grupy ZE PAK SA z działalności zaniechanej 164 miliony złotych. 2. Przewidywany szacunkowy wynik ZE PAK SA na poziomie EBITDA za 2023 rok wyniesie około 656 milionów złotych. Przewidywany szacunkowy wynik netto ZE PAK SA za 2023 rok wyniesie około 584 miliony złotych. To powinna być dość dobra informacja dla inwestorów, jednak warto poczekać na finalny raport spółki. Technicznie mamy dość ciekawą sytuację. Kurs znajduje się pod linią trendu i jeśli uda się wyjść ponad 20,1zł to całkiem możliwe, że kolejny poziom jaki inwestorzy zobaczą na kursie akcji to 22,9zł czyli szczyt z grudnia 2023. Wykres 1. Interwał dzienny Do pokonania jest też 50% zniesienia Fibonacciego czyli właśnie 20,1zł. Patrząc szerzej na wykres od ostatniego szczytu na 37,85zł z sierpnia 2022 do dołku na 17,4zł to mamy 50% zniesienia Fibonacciego na 27,6zł oraz główny opór w mojej ocenie na 30zł gdzie kurs może się zatrzymać na dłużej. Wykres 2. Interwał dzienny Patrząc na oscylatory to też mamy pozytywne sygnały. Na MACD od 25.03 jest sygnał kupna obroniony w kwietniu, a RSI czy RSX powoli rośnie. Wykres 3. Interwał dzienny | oscylatory Patrząc na średnia EMA to sygnałem kupna w mojej ocenie może być wyjście ponad EMA200 (20,3zł), a sama średnia zmieni się wsparcie. Wykres 4. Interwał dzienny Negatywnym sygnałem dla scenariusza na LONG będzie test 20,1-20,3zł i odbicie w dół z wybiciem wsparcia na 19zł. Wtedy kolejne wsparcie będzie ponownie w okolicach 17,4zł Wsparcie: 19/17,4zł Opór: 20,3/22,9/25,2zł Wybór Redakcjiod AnalizyD9
Getin - Analiza Techniczna kursu akcji Kłaniam się Analitykom oraz Traderom. Chciałbym podzielić się z zainteresowanymi moimi przemyśleniami na temat wykresu akcji wcześniej wymienionej spółki. Na wstępie, zaznaczę, że nie jestem osobą, która odebrała celowane wykształcenie. Jestem samoukiem, który kładzie szczególny nacisk wykorzystanie Analizy Technicznej jako głównej składowej procesu decyzyjnego. Wynika to z mego podejścia, które zakłada, że wykres, choć jest trudny do odczytania w znacznej mierze pozwala na interpretację ukrytych intencji „mądrych pieniędzy”. Pragnę zaznaczyć, że poniższe słowa obrazują tylko i wyłącznie mój punkt widzenia, który nie musi być słuszny oraz to, że publikacja, absolutnie nie jest poradą inwestycyjną ani edukacyjną w rozumieniu jakiegokolwiek prawa regulującego te zagadnienia. Zwyczajnie mam zamiar bredzić na tematy, których nie znam. W analizie będę korzystał z wskaźnika mego autorstwa sVPSA, który jest publicznie dostępny. Tło Zwracam swój wzrok na interwał miesięczny. Dostrzegam silny trend spadkowy rozpoczynający się w 2013 roku a zakończony w 2019. Trend dalej trwa, jednak jego siła jest znaczne mniejsza. Zmiana ceny przyjmuje kształt trójkąta zniżkującego. Wykres 1. Notowania GTN w interwale miesięcznym. Analiza sytuacyjna Szczególnie interesuje mnie struktura, rozpoczęta w drugim kwartale 2018 roku, trwająca do dziś. Ma ona charakter konsolidacji o malejącym zakresie ceny. Początkowo widzę ostatnie oddechy niedźwiedziej siły i rozpoczęcie procesów akumulacji co można uzasadnić świecami mającymi charakter „Bag Holding”, nawiązując do metodologii Toma Williamsa. Oznaczam na wykresie potencjalne wydarzenia zgodnie z metodologią Wyckoffa. Wykres 2. Wykres GTN w interwale miesięcznym, z oznaczoną strukturą rynkową i potencjalnymi elementami metodologii Wyckoffa. Interpretacja i możliwości W mej opinii istnieje znaczne prawdopodobieństwo aby pokazana struktura rynkowa była zgodną z akumulacją według Wyckoffa. Sugerują to świece mające charakter akumulacyjny jak i wytracanie „pędu” trendu wraz z nieobecnością silnych sygnałów podażowych. Rzecz jasna pojawiają się przesłanki świadczące o sile niedźwiedzi, jak świece momentum jednak uważam, że ich obecność ma celu sprowadzenie kursu do niższych wartości ceny w celu dalszej akumulacji akcji przez „mądre pieniądze”. Ciekawym lecz mniej istotnym elementem jest przyjęcie przez zmianę ceny kształtu trójkąta zniżkującego, co w klasycznym ujęciu mówi o spadkowym charakterze zbliżającego się ruchu. O ile mnie pamięć nie myli, powiada się także, że trójkąt zniżkujący powinien zostać wybity, nie później niż w okolicy 1/4 swej wielkości. Moja interpretacja może rozwinąć się na kilka sposobów. Pierwszy z nich jest absolutnym zaprzeczeniem moich przemyśleń i wystąpieniem długoterminowego trendu spadkowego. Drugi zakłada, że opisana przez mnie struktura jest poprawna, podaż krok po kroku zaniknie i w spokojny sposób zostanie zmieniona struktura rynku na prowzrostową wraz z pojawieniem się Ostatniego Punktu Wsparcia, Sygnału Siły bądź Skoku nad Potokiem. Trzecia możliwość zakłada, podobnie jak punkt wyżej, że wystąpi zmiana długoterminowego trendu na wzrostowy, jednak w/w wydarzenia świadczące o sile zostaną poprzedzone sprężyną akumulacyjną, której zasięg określam na wysoce prawdopodobny do ceny ~33 groszy za akcje lub prawdopodobny, do 15 groszy za akcję. Czwarta i ostatnia sytuacja zakłada to samo co powyższa, jednak Upthrust Action nie występuje jak zaznaczyłem a w przyszłości. Po nim sytuacja rozwija się zgodnie z założeniami metodologii. Zawarłem tutaj elementy wątpliwe dla mej analizy, których nie można, bądź ja nie potrafię zinterpretować z wykresu. Uważam, że scenariusz drugi i trzeci są najbardziej prawdopodobne. Ktokolwiek dotarł do finału moich przemyśleń, dziękuje Ci oraz mam nadzieje, że czas na zgłębienie moich myśli nie okaże się straconym. Owocnych transakcji i bezbłędnych analiz! CatTheTraderWybór RedakcjiGLongod CatTheTrader6
Vindexus - trudny rynek wierzytelnościW dniu dzisiejszym swoje wyniki przedstawiła spółka Vindexus. Zachęcam do zapoznania się z wynikami finansowymi oraz listem prezesa. Wykres 1 - W Spółka od dłuższego czasu porusza się w kanale wzrostowym wchodząc to na coraz wyższe poziomy. Po utworzeniu szczytu w styczniu 2024 roku, kurs rozpoczął korektę. Spadkowa korekta przybrała na ten moment formę pomarańczowego kanału spadkowego. Być może powstanie z tego trójkąt, ponieważ byki utworzyły mocne wsparcie na poziomie 10,35 PLN. Wsparcie jest złożone z fibo 38,2% ostatniej fali wzrostowej, podstawy zielonej świecy z dużym obrotami oraz lokalnego dołka - młot. Na RSI mieliśmy negatywną dywergencję na szczycie, obecnie w strefie neutralnej jednak skierowanej do dołu. MACD z sygnałem S Średnie skierowane do góry, poza MA15 Wykres 2 - D Wspomniana wcześniej korekta odbywa się na zmniejszających obrotach. Kurs pomimo próby podejścia pod górną bandę nie ma siły i chęci na wybicie górą. Wskaźniki są w strefie neutralnej, MACD ze wskazaniem na przewagę niedźwiedzi. Reasumując, Być może dzisiejszy raport zachęci jedną ze stron do mocniejszego ruchu. Byki jeżeli wybiją górą kanał mają szansę dalej kontynuować marsz na północ. Niedźwiedzie jeżeliby wybiły ostatni dołek to kolejne miejsce obrony to okolice wrześniowego szczytu 2023 oraz szczyt 2017 roku od AmigosTrader1
CLN - Celinka z palcem na spuście.Pierwsze zamknięcie świecy dziennej powyżej linii trendu, ULT-RSI, profil wolumenu....jak śpiewali Skaldowie a teraz Celinka: wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał! Do pełni szczęścia brakuje tylko utworzenia nowego szczytu..Longod wizimir2
ZALANDO - Alarm na który czekałem. Alarm, na który czekałem od STYCZNIA - Potwierdza mój scenariusz długoterminowej akumulacji akcji spółki Zalando. Po reakcji na stoplossy z glebowych poziomów, dostaliśmy bardzo ładną reakcję oraz uformowała nam się struktura wzrostowa, która w tym momencie wybiła ostatnie miejsce na short z interwałów tygodniowych i miesięcznych. Oczywiście, chcemy zobaczyć jak będzie wyglądało zamknięcie dzisiejszego dnia , oraz strukturę w następnych tygodniach, bo delikatne wejście górą strefy się nie liczy jako silna zmiana spadków - potrzebujemy mocne zamknięcie się body świecy powyżej strefy short. Pomimo wszystko, Zalando trafia pod baczną obserwację i każdą korektę, która będzie się trzymała struktury wzrostowej będę chciał wykorzystać do akumulacji akcji w najbliższych tygodniach. Longod KoziKsonZaktualizowano 2
Onde, czy niedługo będzie czas decyzji?Cześć, Onde to spółka działająca w branży odnawialnych źródeł energii w Polsce oraz wykonawca infrastruktury dla OZE w szczególności farm wiatrowych oraz farm fotowoltaicznych w Polsce. Firma działa na rynku od 2007 roku, a ostatni rok 2023 może zaliczyć do udanych pod kątem zysku netto. W ostatnim raporcie mimo, że przychód był niewiele mniejszy r/r, to zysk urósł z 7,17 mln do 33,4 mln zł. Za 2023 rok zysk na akcję wynosi 0,61, gdzie w 2022 roku było to 0,13. Najbliższy raport już pod koniec maja, jednak jeszcze wcześniej czeka nas odcięcie dywidendy w kwocie 31 gr za akcję. Spółka na giełdzie jest od 21 roku, mając swoje ATH w tygodniu, w którym było IPO (31 zł), a dołek na poziomi 7,8 zł. Od maja 22 roku, kurs porusza się w konsolidacji z jednym wybiciem od góry oraz jednym od dołu. W pozostałych tygodniach poruszamy się pomiędzy, 10-16 zł, gdzie górna część stanowi dość mocny opór. Wykres W1 (konsolidacja): Ważnym wsparciem dla wyznaczania kierunku jest również poziom 13,00-13,32 zł. Kurs przebijając go w dół dąży na ogół do dolnej części Boksa, natomiast w górę do górnej. Wykres W1 (ważne wsparcie): Obecnie kurs walczy o utrzymanie się powyżej 50% zniesienia fibo od ostatniego dołka do szczytu. Warto jeszcze zauważyć, że tworzy nam się formacja trójkąta, która bardzo często oznacza kontynuację trendu wzrostowego. Jeżeli nastąpiłoby wybicie z niego od dołu, to zasięg tej formacji co do zasad geometrycznych sięga 19,5 zł, gdzie byki będą miały mocny opór. Nie mniej, aby tak się stało, kurs musi wybić 15 zł i utrzymać się powyżej. Wykres D1 (formacja trójkąta + zniesienie fibo): Spółka spekulacyjnie była rozgrywana pod KPO oraz ustawę wiatrakową, jednak obecnie tej drugiej rzeczy nie widać jeszcze na horyzoncie. Nie mniej Marek Marzec, wiceprezes Onde w wywiadzie twierdzi, że w tym roku chcą podwoić portfel projektów OZE. Analizując oscylatory, RSI buduje coraz wyższe szczyty, jednak dobrze jakby przebiło linię oporu. Warto też, aby wolumen na spółce zwiększył się. Napływ nowych inwestorów na pewno wspomoże byki. Jeżeli kolejne sesje w najbliższym tygodniu będą wzrostowe, to MACD może dać sygnał kupna. Wykres D1 (oscylatory): Podsumowując, póki kurs jest powyżej 13,00 zł byki powinny czuć się bezpiecznie. Ważne dla dalszych wzrostów jest wybicie 15 zł, oraz co najważniejsze poziomu górnej konsolidacji czyli 16 zł, przy zwiększonym wolumenie. Negacją wzrostowego scenariusza może być zejście kursu poniżej 13 zł.od SkotarekG113
Niestabilność akcji Intela - perspektywy na przyszłość?Intel, globalny gigant technologiczny, przeżywa burzliwe czasy na rynku akcji. Pomimo pozytywnych wyników finansowych w pierwszym kwartale 2024 roku, spółka napotyka na trudności związane z prognozami na kolejne kwartały. Intel ogłosił przewidywane przychody na drugi kwartał, które nie spełniły oczekiwań analityków, co spowodowało dalszy spadek wartości akcji. Wartość akcji Intela spadła o ponad 40% od swojego szczytu w grudniu 2023 roku, a ten trend spadkowy nadal się utrzymuje. Analitycy wskazują na kilka czynników, które mogą wpływać na dalszy kierunek rynkowej wartości spółki. Jednym z głównych wyzwań dla Intela jest rywalizacja w obszarze sztucznej inteligencji, gdzie firma stara się konkurować z liderami branży, takimi jak Nvidia i AMD. Choć Intel zapowiedział innowacyjne rozwiązania, takie jak akcelerator AI Gaudi 3, to konkurencja wciąż pozostaje ostra. Dodatkowo, transformacja Intela z producenta własnych układów na dostawcę układów dla klientów zewnętrznych spotyka się z trudnościami. Pomimo zgłoszenia kilku klientów, w tym takich potentatów jak Microsoft, Intel musi zmierzyć się z wyzwaniami związanymi z tą zmianą strategiczną. Perspektywy dla Intela są niepewne. Pomimo pozytywnych wyników finansowych w pierwszym kwartale, firma musi stawić czoło trudnościom związanym z prognozami na kolejne kwartały oraz utrzymaniem konkurencyjnej pozycji na rynku. Inwestorzy śledzą uważnie rozwój sytuacji, szukając sygnałów, które mogą wpłynąć na dalsze losy tej technologicznej potęgi. W mojej ocenie, kluczową rolę może odegrać przedział cenowy między 22 a 30 dolarów w kontekście dalszych perspektyw dla akcji Intela. Negatywna reakcja inwestorów może być postrzegana jako okazja dla tych, którzy wcześniej nie mieli możliwości skorzystania z korzystnych ruchów cenowych. Dlatego osobiście będę monitorować sygnały akumulacyjne na wykresach Intela, poszukując ewentualnych punktów wejścia na rynku. Pozdrawiam, Kozik :)od KoziKson3
Podsumowanie spotkania inwestorskiego GALVOPodsumowanie spotkania inwestorskiego Galvo na Invest Cuffs 2024 Podczas niedawnego spotkania inwestorskiego Galvo, czyli spółki galwanicznej z rynku giełdowego NewConnect, które miało miejsce na Invest Cuffs 2024 w Krakowie, poprosiliśmy Ryszarda Szczepaniaka, Prezesa Zarządu Galvo S.A., m.in. o przybliżenie uwarunkowań na rynku usług galwanicznych, ale także komentarz do strategicznej inwestycji w modernizacje linii produkcyjnych oraz wskazanie aktualnych perspektyw biznesowych i celów operacyjnych na dalszą część tego roku. Kluczowe wypowiedzi Prezesa, w podziale na konkretne bloki tematyczne, zebraliśmy poniżej. O profilu biznesowym: „Galvo zajmuje się dość specyficznym rodzajem pokryć galwanicznych, czyli elektrochemicznych, które są dostosowane do często bardzo złożonych oczekiwań naszych klientów. Nasze linie produkcyjne umożliwiają produkcję i obróbkę detali o bardzo skomplikowanych kształtach oraz zróżnicowanej powierzchni. Nasze usługi galwaniczne kierujemy do przemysłu, w tym rynku energetycznego, ale także automotive oraz innych branż około przemysłowych. Wynika to z naszego wysoko inżynierskiego profilu działalności, który uwzględnia indywidualne potrzeby usługobiorcy, ponieważ nasza produkcja nie jest potokowa, lecz dedykowana pod konkretnego odbiorcę” – przybliża profil biznesowy spółki Ryszard Szczepaniak, Prezes Zarządu Galvo S.A. „Co niezwykle ważne nasz zespół tworzą m.in. inżynierowie z dużą wiedzą branżową, którzy często pracują dla naszej spółki już od wielu lat. Można powiedzieć, że gromadzimy specjalistów z różnych dziedzin, które są dla nas istotne, tworząc tym samym optymalną kadrę pracowniczą i współpracowniczą, posiadającą już nierzadko duże doświadczenie w obszarze galwanizacji. Dotyczy to tak naprawdę każdego szczebla osobowego na poziomie naszej produkcji - od pracowników produkcyjnych, przez wykonawczych, dalej operacyjnych, a kończąc na zarządzających” – kontynuuje. „Nasza produkcja posiada liczne certyfikaty jakości, które potwierdzają odpowiedni poziom wykonywanych przez nas prac i ich powtarzalność, a to zasługa w dużej mierze naszej doświadczonej kadry i ich profesjonalnego podejścia. To właśnie ten stempel jakości usług dla przemysłu jest naszą wizytówką” – dodaje. O rynku usług galwanicznych: „Tym generalnym czynnikiem kształtującym ostateczną cenę naszej produkcji są surowce, które zużywamy w tym procesie. Istotne jest, aby w pewnej perspektywie czasu ceny surowców były stabilne, czyli fluktuacja ich cen stosunkowo niska. To pozwala nam odpowiednio zaplanować koszt przygotowania naszej produkcji” – komentuje uwarunkowania rynkowe Ryszard Szczepaniak. „To co wielokrotnie już wcześniej podkreślaliśmy to fakt, że ponownie przekalkulowaliśmy koszt naszych usług, aby dobrze uwzględniał zmiany cen surowców. Jednocześnie dopracowaliśmy technologię, którą stosujemy, wzmacniając mocno jej automatyzację i procesy, związane choćby z dozowaniem chemii. Warto także pamiętać, że aby osiągnąć możliwie najwyższą jakość produkcji należy unikać typowych błędów ludzkich, a takie mogą wystąpić w niezautomatyzowanym procesie lub zautomatyzowanym w zbyt niskim stopniu. Wierzę, że nasze podejście do dbania właśnie o takie szczegóły jest wyrazem naszej rzetelności i profesjonalizmu” – uzupełnia. „Na pewno bardzo istotnymi czynnikami kosztotwórczymi w naszej firmie są również presja płacowa, którą zresztą obserwujemy również w naszym otoczeniu rynkowym oraz ceny energii, gdyż nasza działalność jest zwyczajnie bardzo energochłonna” – podkreśla Prezes Galvo. „Jeżeli chodzi o aktualną koniunkturę rynkową to obserwujemy obecnie trochę mniejszy popyt od klientów z branży energetycznej, która jest dla nas bardzo ważna i pozostaje kluczowym kierunkiem, w którym chcemy podążać. Zobaczymy jak będzie rozwijała się sytuacja, natomiast to co niezmiennie działa na naszą korzyść to na pewno duża dywersyfikacja produkcji, która daje możliwość elastycznej reakcji na zmiany rynkowe i większy popyt z innych sektorów gospodarki, takich jak choćby gałęzi około przemysłowej” – podsumowuje. O strategicznej inwestycji w modernizację linii produkcyjnych: „Inwestycja w modernizację trzech linii produkcyjnych to bardzo ważny czynnik stabilizujący funkcjonowanie naszej firmy, a przy tym wzmacniający nasze moce produkcyjne. W wyniku zaplanowanych prac chcemy także wymienić pewne detale, które ulegają zużyciu, a przy tym również zmniejszyć ich energochłonność” – nakreśla cel inwestycji Prezes spółki galwanicznej z rynku giełdowego NewConnect. „Istotne jest także to, że odnotowujemy określony rodzaj zapytań ofertowych, który powoduje, że chcemy jedną z linii rozbudować, rozszerzając jej funkcjonalność, co pozwoli nam obsługiwać klientów również w zakresie nowych pokryć” – dodaje. „Innym czynnikiem, który zdecydował o naszej inwestycji jest ponadto chęć zoptymalizowania największej i najbardziej wydajnej linii produkcyjnej, którą mamy już teraz bardzo mocno obłożoną, po to aby uzyskać dodatkowe możliwości produkcyjne, co ma zapewnić odpowiedni system sterowania linią” – rozwija wątek Prezes Zarządu. „Kolejnym argumentem, który przeważył za inwestycją była chęć ujednolicenia paneli sterujących i systemu zarządzania pracą wszystkich linii produkcyjnych, aby zyskać uniwersalnie wykształconych pracowników, którzy mogą elastycznie zmieniać swoje miejsca pracy na poszczególne gniazda produkcyjne, którymi dysponujemy w firmie” – dopowiada. „Nie możemy także pominąć faktu, że przeprowadziliśmy modernizację naszego systemu ERP, chcąc zintegrować systemy, które już mieliśmy w jeden spójny system, o odpowiedniej transparentności funkcjonowania. W przyszłości planujemy połączyć nasze linie produkcyjne i ich systemy sterowania z systemem ERP, żeby pozyskać jeszcze więcej danych dotyczących wydajności, czasu pracy, zużycia surowców, co pozwoli na jeszcze lepszą analizę całego procesu produkcyjnego, a to przecież oznacza także jeszcze wyższą jakość usług. W gruncie rzeczy chodzi o to, żeby bardzo silnie ugruntować pozycję spółki, zabezpieczyć ją przed wszelkiego rodzaju fluktuacjami rynkowymi i personalnymi oraz innego typu zdarzeniami, których nawet nie jesteśmy w stanie w tej chwili przewidzieć. Finalnie taki spójny sposób funkcjonowania organizacji, zaszyty w systemie informatycznym, pozwoli optymalnie i elastycznie zarządzać całą firmą” – ocenia całościowo. O kwestiach wynikowo-operacyjnych 2023 roku: „Poprzedni rok był rzeczywiście dobry, obok 2022 roku, zdecydowanie jeden z najlepszych okresów w historii naszego przedsiębiorstwa. Mieliśmy możliwość skorzystania z tej, w gruncie rzeczy, dobrej koniunktury rynkowej, a przy tym współpracować z optymalną, z naszej perspektywy, grupą klientów. Nie sposób właśnie pominąć faktu tego zapotrzebowania rynkowego, które było widać w światowej koniunkturze, które jest kluczowe dla naszej firmy. Proszę pamiętać, że jako Galvo jesteśmy niejako lustrem odbijającym to, co dzieje się w światowej gospodarce, oczywiście z pewnym opóźnieniem. To opóźnienie polega na tym, że w momencie, gdy w większości przedsiębiorstw pogarsza się koniunktura to my zaczynamy odczuwać to zjawisko dopiero chwilę później. Działa to także w drugą stronę, gdy sytuacja rynkowa u innych się poprawia to my jesteśmy tego beneficjentem dopiero około dwóch, a nawet trzech miesięcy później. Warto mieć to na uwadze patrząc na strukturę naszych przepływów pieniężnych i wyników finansowych” – odnosi się do kwestii wynikowo-operacyjnych w 2023 roku, jak również generalnej zasady biznesowej CEO Galvo. O aktualnych perspektywach biznesowych oraz celach operacyjnych na 2024 rok: „Pewnego rodzaju spowolnienie w Polsce jest już widoczne, odczuwa to także nasza spółka, w której doszło do zmiany w strukturze portfela, co jest pochodną przemieszczania się zamówień i światowego zainteresowania rynkowego, które płynie teraz z nieco innych sektorów. Być może jesteśmy na etapie jakiegoś przełomu, jakiejś zmiany produkcyjnej, która może mieć związek również ze czynnikami geopolitycznymi. Przykładowo gdyby nastąpiła zmiana w sektorze przemysłowym w kierunku zbrojeniowym to w takim wariancie nasze przedsiębiorstwo byłoby również beneficjentem takiej produkcji, jednak byłaby to bardziej produkcja potokowa, a przez to mniej marżowa niż realizowana obecnie” – wskazuje na aktualne perspektywy biznesowe Ryszard Szczepaniak. „Mamy świadomość, że zmienia się struktura produkcji w sektorze automotive, na którą wpływ ma choćby tak głośny temat jak zielony ład, wymuszający na producentach określone zachowania i zmianę sposobu produkcji wybranych detali. Na rynku samochodów elektrycznych nie dostrzegamy jednak obecnie szczególnego potencjału dla naszej produkcji, pomimo tego, że jest to związane z elektryką i elektroniką, które należy obsłużyć, ale jednak jest to prosta produkcja, a nie skomplikowana obróbka detali, w której się wyspecjalizowaliśmy. Jednocześnie widzimy nowe pomysły płynące z branży OZE, czyli odnawialnych źródeł energii, co jest o tyle dla nas interesujące, że to miejsce, gdzie dobrze odnajdujemy się ze swoimi usługami” – wspomina. „Trudno mi obecnie powiedzieć czy będziemy beneficjentami inwestycji energetycznych, które będą się odbywały na wschodzie Europy czy w Ukrainie, której infrastruktura jest niszczona w toku działań wojennych i będzie wymagała odbudowy. Na pewno jest to obszar naszego potencjalnego działania, a nasza produkcja jest niezwykle potrzebna choćby w przypadku odbudowy, renowacji lub budowy elektrowni” – dodaje. „Wydaje się, że jesteśmy jak najbardziej przygotowani technologicznie i pod kątem naszych mocy produkcyjnych, by działać również w kooperacji z podmiotami zagranicznymi. Jeżeli taka współpraca zostałaby zawiązana to będziemy wówczas naprawdę istotnym graczem także w wymiarze europejskim, czego sobie i inwestorom Galvo bardzo życzę, szczególnie że obszar energetyczny pozostaje kluczowy z punktu widzenia naszej produkcji” – kreśli możliwe cele operacyjne na ten rok Prezes Galvo S.A. O Galvo S.A.: Galvo S.A. jest przedsiębiorstwem o charakterze usługowym. Prowadzi działalność z zakresu galwanizowania, czyli chemicznej i elektrochemicznej obróbki powierzchni metalowych. Oferuje procesy chromowania, cynkowania kwaśnego i alkalicznego, cynowania, niklowania chemicznego, fosforowania, miedziowania i inne specjalistyczne pokrycia. Wykonane powłoki spełniają funkcje ochronne oraz nadają pożądane własności techniczne np.: twardość, odporność na ścieranie, przewodność elektryczną i inne. Galvo S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.GLongod RelacjeRynku1
B24 czy wyskoczy z miski?B24 przestałem rysować kreski po wybiciu z trójkąta.To był 2022 r. A szkoda😀Kurs rysuje parabolę. Obecnie bardzo ważna strefa oporu. Jak widać kurs dotarł do strefy wolumenowej z początku notowań a to może spowodować sypanie tych którzy wiszą na haku. Pojawiły się dywergencje na wskaźnikach. Wolumen nie poraża. Równie dobrze możemy mieć też formację filiżanki w dłuższym terminie. Jednak ważne jet jak zareaguje na czerwona strefę oporu. Lokalnie ukształtował się podwójny szczyt. Jakiś SL kroczący ewentualnie👀🍿 Poziomy wsparcia: 45.70, 38.40, 30.50 Poziomy oporu: 53.60, 57.20 To mój pomysł i tak to widzę. To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Johnny Watermen Bod Johnny_WatermenZaktualizowano 2
VRG - Od Vistuli do W.Kruka: Wzrost przez dywersyfikację VRG S.A., znana wcześniej jako Vistula Group S.A., to polska firma notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie od 1993 roku. Specjalizuje się w projektowaniu i dystrybucji wysokiej jakości kolekcji modowych dla mężczyzn i kobiet, a także biżuterii. W portfolio marek VRG znajdują się takie znane marki jak Vistula, Bytom, Wólczanka, Deni Cler Milano i W.KRUK. Firma zarządza własną siecią sprzedaży detalicznej, która obejmuje ponad 400 sklepów w Polsce oraz sklepy internetowe dla każdej z marek. VRG ma za sobą intensywny proces fuzji, przejęć i restrukturyzacji, który umożliwił jej stworzenie silnej grupy kapitałowej z własnymi, rozpoznawalnymi markami w sektorze mody i luksusowych dóbr konsumpcyjnych. Strategia firmy skupia się na zarządzaniu markami i rozwoju sieci sprzedaży, zarówno w segmencie odzieżowym, jak i jubilerskim. VRG S.A., znana wcześniej jako Vistula Group S.A., to polska firma notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie od 1993 roku. Specjalizuje się w projektowaniu i dystrybucji wysokiej jakości kolekcji modowych dla mężczyzn i kobiet, a także biżuterii. W portfolio marek VRG znajdują się takie znane marki jak Vistula, Bytom, Wólczanka, Deni Cler Milano i W.KRUK. Firma zarządza własną siecią sprzedaży detalicznej, która obejmuje ponad 400 sklepów w Polsce oraz sklepy internetowe dla każdej z marek. VRG ma za sobą intensywny proces fuzji, przejęć i restrukturyzacji, który umożliwił jej stworzenie silnej grupy kapitałowej z własnymi, rozpoznawalnymi markami w sektorze mody i luksusowych dóbr konsumpcyjnych. Strategia firmy skupia się na zarządzaniu markami i rozwoju sieci sprzedaży, zarówno w segmencie odzieżowym, jak i jubilerskim. Finansowo, VRG SA osiągnęła przychody w wysokości około 1,3 mld zł w za 2023 rok. Stabilnie również rośnie zysk netto, który w 2023 roku wyniósł 101,7mln zł tj. +9,5% r/r . Wyniki te pokazują, jak firma radzi sobie na tle konkurencji w branży odzieżowej, ale w tej wyższej półce u klienta docelowego. Jednak firma stoi przed wyzwaniami związanymi z konkurencją na globalnym rynku odzieżowym, gdzie producenci przenoszą produkcję do krajów Dalekiego Wschodu z powodu niższych kosztów. VRG reaguje na to poprzez stopniowe ograniczanie własnych mocy produkcyjnych i zlecanie produkcji zewnętrznym, specjalistycznym podmiotom. Mimo tych wyzwań, VRG kontynuuje rozwój swojej sieci sprzedaży detalicznej i online, co jest kluczowym elementem ich strategii na przyszłość. Warto również zwrócić uwagę na ich starania w zarządzaniu i rozwijaniu marki, co może stanowić solidną podstawę dla dalszego rozwoju firmy w dynamicznie zmieniającym się środowisku rynkowym. Patrząc na wyniki spółki i specyfikę jej działalności, oraz klienta docelowego to warto zauważyć, że jednym z segmentów przychodowych jest branża jubilerska, która w pierwszym kwartale mogła mieć bardzo ciekawy okres patrząc na cenę złota i srebra oraz dość niski kurs dolara względem PLN. Dodatkowo spółka wypłaca regularnie dywidendy, a to może oznaczać kolejny pozytywny sygnał, jeśli spółka wypłaci ok. 25-30gr na akcję, zwłaszcza gdy będą dobre perspektywy dla kolejnych okresów. Jeśli odniesiemy się do historycznego wykresu i notowań to spółka notowała ATH w 2007 roku na poziomie 17zł, a w 2012 zaliczała minima na 70gr. Wykres 1. Interwał miesięczny W 2021 roku kurs akcji poruszał się w konsolidacji między 3,6-4,2zł, a ostatni rok to konsolidacja w zakresie 3-3,7zł. Wykres 2. Interwał dzienny Jeśli na wykres nałożymy zniesienia Fibonacciego od szczytu z maja 2022 do minimum z listopada 2023 to kurs jest dzisiaj na wsparciu 23,6% zniesienia Fibonacciego, a pierwszy istotny opór to okolice 50% tj. 3,6zł. Wybicie zaś tego poziomu w mojej ocenie może dać pozytywny sygnał i w efekcie wyjście ponad opór z konsolidacji z ostatniego roku gdzie opór był na 3,7zł, a w efekcie być może zobaczymy 4,2zł. Wykres 3. Interwał dzienny Wsparcie: 3,26/2,97zł Opór: 3,45/3,6/4,2zł od AnalizyD113
Zmiana na stanowisku Prezesa Zarządu MILTON ESSEX S.A.Zmiana na stanowisku Prezesa Zarządu Milton Essex S.A. Milton Essex S.A., czyli spółka med-tech z rynku alternatywnego NewConnect, prowadzonego przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. poinformowała, że w dniu dzisiejszym Rada Nadzorcza Emitenta, uchwałą nr 2/04/2024, powołała z dniem 23 kwietnia 2024 r. Pana dr Jacka Stępnia, dotychczasowego Przewodniczącego Rady Nadzorczej, na stanowisko Prezesa Zarządu, jednocześnie Rada Nadzorcza przyjęła rezygnację dotychczasowych Członków Zarządu z pełnionych funkcji. - Dzisiejsza decyzja Rady Nadzorczej wynika z naturalnej rekonstrukcji, która inicjuje nowy etap i podąża w ślad za zmierzającą ku końcowi fazą B+R i przygotowaniami struktury naszej spółki pod przyszłą rozbudowę osobową. Milton Essex wchodzi w nową fazę operacyjną, związaną z aktualnym etapem realizacji strategii komercjalizacji naszego flagowego rozwiązania SkinSENS™, a to wymaga pokrycia nowych rozszerzonych obszarów kompetencji także na poziomie zarządczym. Obecny etap mamy za sobą i dziękuję poprzedniemu Zarządowi za pracę i zaangażowanie włożone na rzecz rozwoju naszej spółki - komentuje dr Jacek Stępień, nowy Prezes Zarządu Milton Essex. W połowie września ubiegłego roku spółka Milton Essex opublikowała podstawowe założenia strategii komercjalizacji systemu SkinSENS™ na lata 2024-2026, której celem było przedstawienie aktualnych i przyszłych kierunków rozwoju, skoncentrowanych na jak najszybszym wdrożeniu cyfrowych rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję i automatyzujących diagnostykę alergologiczną oraz wprowadzających innowacyjny, dla ośrodków medycznych, model komercjalizacji według formuły „No Entry Barrier”. Strategia dotyczy w pierwszej kolejności naszej flagowej platformy e-health SkinSENS™, wyznaczającej zupełnie nowy kierunek rozwoju i ucyfrowienia diagnostyki alergii przy wykorzystaniu szybkich testów in vivo, stanowiących nieodmiennie złoty standard kliniczny. Digitalizacja tego rozwiązania pozwoli na szerokie wykorzystanie możliwości jakie stwarza telemedycyna w obszarze alergologii, gdyż do tej pory lekarze nie dysponowali podobnymi możliwościami, pozwalajacymi na tworzenie cyfrowych profili pacjenta-alergika. Ma to kluczowe znaczenie przy obiektywnym ustalaniu konieczności wykonania testów instrumentalnych, gdyż tylko pacjenci, u których alergia została potwierdzona badaniami, mogą być odbiorcami nowczesnych immunoterapii odczulających. Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, że w diagnostyce in vivo używa się tych samych pełnych alergenów, które są też wykorzystywane przy tworzeniu szczepionek odczulających. Uzyskana odpowiedź biologiczna wyraźnie wiąże testy ze skuteczną immunoterapią. Z kolei cyfryzacja procesu diagnostycznego pozwala na łatwe przesyłanie nie tylko danych pacjenta, ale przede wszystkim wyników testów oraz późniejsze łatwe porównywanie wyników leczenia. System SkinSENS™ będzie pierwszym tego typu rozwiązaniem na świecie, niemającym swojego odpowiednika ani bezpośredniego konkurenta. Uzyskane wyniki z pierwszych badań klinicznych pokazały bardzo wysoką jakość predykcji systemu, mierzoną standardowo wykorzystywanym w literaturze naukowej wskaźnikiem AUC, który zbliżył się do 99% (ROC AUC >0,98), co stawia go na najwyższym poziomie w skali światowej. Wyniki te były recenzowane i opublikowane w 2022 roku przez prestiżowy periodyk naukowy The NATURE Scientific Reports (Neumann, Ł., Nowak, R., Stępień, J. et al. Thermography based skin allergic reaction recognition by convolutional neural networks. The Nature Sci Rep 12, 2648: 2022). W chwili obecnej Milton Essex prowadzi badania kliniczne, m.in. we współpracy z Referencyjnym Centrum Allergologii prof. Krzysztofa Buczyłki w Łodzi, w ramach programu pilotażowego Allergoscope, stanowiącego krok milowy na drodze do certyfikacji i komercjalizacji SkinSENS™. O Milton Essex S.A.: Milton Essex S.A. to firma z sektora med-tech, specjalizująca się w tworzeniu zaawansowanych, a przy tym innowacyjnych systemów medycznych wykorzystujących sztuczną inteligencję (AI). Kluczowy produkt SkinSENS™ przeznaczony jest do zautomatyzowanej diagnostyki alergologicznej tkanki skórnej i wykorzystuje najnowsze technologie do nieinwazyjnego obrazowania hiperspektralnego, obejmującego swoim zakresem pasmo dalekiej podczerwieni LWIR (Long-Wave Infra-Red). Milton Essex S.A. jest spółką publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym NewConnect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.MLongod RelacjeRynku1
Asbis - coraz trudniej na głównym rynku spółkiPierwszy kwartał za nami, spółka podała przychody za marzec na poziomie 252mln USD czyli o 6,3% mniej niż w tym samym miesiącu rok temu. Po wynikach za luty sygnalizowałem, że spółka nie zrobiła lepszego wyniku r/r za luty tylko wynik ten był lepszy ponieważ luty miał o jeden dzień sprzedażowy więcej. Teraz jednak, aby być obiektywnym należy brać pod uwagę, że marzec pod względem dni roboczych był jednak krótszy kwestia tylko jak rozkłada się sprzedaż w tygodniu i weekendy. Dlaczego o tym wspominam, ponieważ to w mojej ocenie pokazuje ogromną wręcz słabość zarządu tej spółki. Zarządu, który stracił dynamikę w komunikacji do swoich inwestorów. Brakuje tu wyraźnie komunikacji i odpowiedniego PR. Zarząd rozczarował po raz kolejny w swoich prognozach budujących pozytywne przesłanie do inwestorów. To spora nauczka dla wielu firm notowanych na GPW. Przypomnijmy, najpierw rozczarował odpisem, którego nie przewidział, później zadowolony był z przychodów za styczeń 2024, które były zwyczajnie słabe, jednocześnie komunikowane było, że marzec będzie bardzo dobry – brak wyobraźni czy celowe działanie w obawie przed spadkiem kursu, trudno powiedzieć. W każdym razie efekty są takie, że spółka wpadła w konsolidację z ryzkiem wyjścia dołem, co jestem efektem rozczarowania wśród inwestorów. To rozczarowanie, było widoczne w dniu 18.04 kiedy ukazał się wywiad z wiceprezesem spółki Costas Tziamalis. Wykres 1. Interwał dzienny W wywiadzie tym dowiadujemy się, że spółka nagle zorientowała się, że mierzy się w marcu’24 z wysoką bazą za poprzedni rok. Dodatkowo w Kazachstanie pojawiła się nadpodaż produktów sprzedawanych przez Asbis, czyli konkurencja nie śpi i w przyszłości może to mieć znaczący wpływ na spadek przychodów w tej części świata. Kolejny temat to Ukraina. Sentyment konsumentów na rynku ukraińskim był/jest gorszy niż oczekiwano, co jest związane z niepewnością geopolityczną i przesunięciem popytu, a to również przyczyniło się do spowolnienia sprzedaży. W krajach Europy Środkowo-Wschodniej w 2023 roku skończyły się unijne programy wsparcia transformacji IT. Spółka liczy, że nowe programy zostaną wprowadzone w życie, ale na razie z różnych powodów zostały odłożone. W efekcie niepewność dotycząca programów wsparcia transformacji IT w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, takich jak na Słowacji, może wpłynąć na przyszłe projekty i inwestycje. Trzeba też patrzeć na pozytywne aspekty wywiadu: Perspektywa wzrostu przychodów Asbisu w 2024 roku, wspierana przez nowy kontrakt z Apple w Republice Południowej Afryki, co może przynieść pozytywne efekty dla sprzedaży w drugiej połowie roku. Rosnące udziały rynkowe i zyski w Polsce, gdzie Asbis zdobywa nowych klientów i rozwija swoje produkty, szczególnie w segmencie komponentów IT. Inwestycje w rozwój własnych produktów oraz w nowe działy, takie jak Breezy i Robotics, mające na celu umocnienie pozycji Asbisu na rynku i przygotowanie go do kolejnych skoków w przyszłości. Dopiero druga połowa roku ma przynieść poprawę przychodów. Czyli spółka nie spodziewa się dobrych wyników również w bieżącym kwartale. Wiceprezes spółki poinformował też, że prognoza na 2024 rok zostanie przedstawiona 09.05 w dniu raportu za 1Q24. Czyli po pierwszym kwartale, jak będzie trochę więcej informacji spółka poda dopiero swoje prognozy. To w mojej ocenie też może być postrzegane negatywnie, firma przecież powinna posiadać swój plan budżetowy do spodziewanych przychód, kosztów i w efekcie wyniku finansowego. Odnoszę wrażenie, że jest to pierwszy dość szczery wywiad wiceprezesa spółki, jednak rozczarowanie inwestorów, którzy poczuli się trochę oszukani wcześniejszymi wypowiedziami było aż nad to widoczne. Wyprzedaż akcji rozpoczęła się 18.04 i szacunki za marzec też nie pomogły uspokoić nastrojów. To pokazuje jak ważna jest komunikacja z inwestorami. Jak wspomniałem wcześniej szacunkowe przychody za marzec 2024 spadły o 6,3% Wykres 2. Przychody w USD W ujęciu kwartalnym spadek wyniósł 1,2% w pierwszy kwartał 2024 do 2023. Wykres 3. Przychody w ujęciu kwartalnym w USD 1,2% mniej to nie jest znacząca wartość, ale należy pamiętać, że spółka zainwestowała w nowe powierzchnie magazynowe, rozwija się na nowych rynkach. To generuje koszty, a przychody spadają. Każdy inwestor powinien mieć to na uwadze przy obserwacji tej spółki. Oczywiście można powiedzieć „kupujemy przyszłość”, ale skoro kupowana jest przyszłość, to dlaczego inwestorzy reagują na złe wieści ze spółki no i wiadomo jaka jest reakcja po gorszych wynikach w jakichkolwiek spółkach notowanych na GPW, a posiadające dobre perspektywy. Kolejny temat co do wyników to ujęcie w PLN. Przychody ze względu na mocniejszy PLN niż rok temu spadły w ujęciu PLN o 7,7%. Jako, że mamy notowania na GPW w walucie PLN to jest to dość istotna informacja i wskaźnik dla inwestorów. Wykres 4. Przychody w ujęciu kwartalnym w PLN Pewnym pozytywem dla inwestorów jest spodziewana dywidenda na poziomie 1,2zł czyli 0,3USD. To dobra informacja dla inwestorów, którzy wcześniej już zaksięgowali na swoich kontach zaliczkę. Tylko czy nowi inwestorzy będą chcieli wejść w spółkę, w której przedstawiono tyle negatywnych (choć trzeba zaznaczyć, że przynajmniej szczerych) informacji. Każdy nowy inwestor patrząc na spółkę liczy, że może uzyskać ok. 4,8% dywidendy, gdzie na rynku są bardziej atrakcyjne spółki pod tym względem. (Dla wyjaśnienia, liczę 4,8% dla inwestora, który dopiero planuje wejść w spółkę z pierwszym zakupem i nie miał wcześniej akcji.) Z drugiej strony spółka wypłaca zaliczki pod koniec roku, więc jeśli warunki będą sprzyjające to w grudniu tego roku uzyska kolejną dywidendę. Technicznie mamy sytuację podobną do tej z 2021 roku, kiedy to kurs akcji przez niemal cały rok „pukał” w okolice 27zł, aż ostatecznie jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie kurs zaczął opadać. Docierając w lutym do poziomu 9zł. Oczywiście to był efekt wybuchu wojny i wyprzedaży akcji. Wykres 5. Interwał dzienny Dzisiaj podobna sytuacja jest i kurs ponad rok próbuje wyjść ponad 30zł na stałe, choć po drodze zaliczył ATH na 32,5zł. Możliwe, że ponownie zobaczymy poziom 24zł z połowy marca, a jeśli nie uda się wybronić tego poziomu to być może warto ustawić alert na 21,5zł i od tego momentu mocniej obserwować spółkę. Z drugiej strony mamy też luki do domknięcia z 2022 roku, czy uda się je się domknąć w myśl zasady „każda luka musi kiedyś zostać zamknięta”? Trudno powiedzieć, bo jest wiele spółek z lukami sięgającymi nawet 70-80% poniżej ceny akcji. Tak więc nie musi się tak stać. Wykres 6. Interwał dzienny Najbliższe wsparcie więc jest 24,1zł a dalej na 21,5zł wg zniesienia Fibonacciego. Wcześniej pośrednie wsparcie jest jeszcze w okolicy 23zł co zaznaczam na głównym wykresie. Wsparcie: 24,1/23/21,5zł Opór: 25/26,3/27,7zł Na koniec dodam, że cieszy fakt, iż prezes pokazał, że nie jest tak różowo jak wcześniej informował. W efekcie rynek jest w trakcie wyceniania tych gorszych informacji, czyli nie ma już patrzenia przez różowe okulary na spółkę. od AnalizyD6
Grenevia - dawny FamurDzisiaj swoje wyniki opublikowała spółka Grenevia. Zachęcam do zapoznania się z listem do akcjonariuszy, który znajdziecie na pierwszych stronach sprawozdania finansowego. Wykres 1 - W Obecnie kurs przebywa w kanale spadkowym, którego początek to październik 2023 jako forma wybicia z klina. Spadki sprowadziły kurs do październikowego dołka 2023 roku wsparty fibo 68,5%. W zeszłym tygodniu pojawiła się świeczka doji, która daje nadzieję na zatrzymanie, a może i na odwrócenie trendu. Ten tydzień raczej nie rozpoczął się pomyśli byków, ale musimy poczekać do piątku by poznać finalny kształt świeczki. Kurs jest pod średnimi co jest negatywne. RSI wchodzi w strefę wyprzedania. MACD wygenerował sygnał S Wykres 2 - D Schodząc na niższy interwał widzimy, że kurs od kilku dni walczy na dołku. Brakuje mocnego oddalenia się od dołka co rodzi ryzyko trwałego wybicia wsparcia. Wskaźniki są wyprzedane, nie mniej to wciąż za mało na ten moment. Reasumując, Kluczem pozostaje zatem odbiór wyników przez akcjonariuszy. Udana obrona wsparcia może być zalążkiem by skierować wzrok w kierunku górnej bandy kanału. Utrata wsparcia może nawet otworzyć drzwi w kierunku dołków zlokalizowanych przy 2zł.Wybór Redakcjiod AmigosTrader5
XTB bez niespodzianek. Jak to XTB po ruchu w górę mała konsolidacja a teraz z korektą. Na ten moment korekta 1/1 co widać na wykresie. To na co warto zwrócić uwagę to mocne dywergencje na RSI i MACD. W przypadku głębszej nie powinna przekroczyć zielonej strefy wsparcia. Docelowo u mnie TP1 w okolicach 90 zł. SLe ustawione dla piramidowania. Co jeszcze zwraca uwagę do luki które nie zostały domknięte. Ale jak na razie nie widzę ryzyka tak głębokiego spadku. Musiałby wydarzyć się jakaś fundamentalna katastrofa. Każda korekta jest okazją do dobrania. Poziomy wsparcia: 57.90, 55.32, 50.66 Poziomy oporu: Jak Bóg da a partia pozwoli :-) To mój pomysł i tak to widzę. To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Johnny Watermen Wybór RedakcjiLongod Johnny_WatermenZaktualizowano 118
PEO powróciło do 2015 r.Dokładnie ostatnio w tym roku był obecny kurs. Na bieżąco mamy stały powolny kurs wzrostowy. Co jakiś czas malutkie korekty do średniej MA 50. Na wskaźnikach od czasu do czasu niewielkie dywergencje. Poziom wskaźników z zapasem na wzrosty. I pewnie tak będzie dopóki nie zmieni się polityka monetarna sprzyjająca bankom? Po drodze kurs pokonał linię trendu spadkowego prowadzoną od 2007 r. czyli od roku ATH na WIG20. Obecnie strefa oporu ale ciągnięta od wspomnianego roku 2015 więc trochę już nieaktualna i do pokonania. Teraz wystarczy pilnować linii trendu i SM 50. Można dobierać na korektach. Nie ma oznak odwrócenia trendu jak na razie. To mój pomysł i tak to widzę. To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Johnny Watermen od Johnny_WatermenZaktualizowano 115
Newag - pociąg przyśpieszaW piątek po sesji swoje wyniki za 2023 rok opublikowała spółka Newag. Nawiązując do listu prezesa i ciekawostki technicznej, lokomotywa E4MSUa Griffin została rozpędzona do 240km/h - najszybszy pojazd kolejowy wyprodukowany w Polsce. Zachęcam do przeczytania sprawozdania oraz listu prezesa. Wykres 1 - W Od września 2022 roku kurs jest w kanale wzrostowym. Obecny wzrost zatrzymał się na fibo 78,6% Obecnie przebywa powyżej średnich. RSI skierowane do góry po przecięciu średniej. MACD z sygnałem K. Wykres 2 - D W trakcie poprzedniego tygodnia kurs otworzył się luką, która została utrzymana do końca tygodnia poparty lekkim wzrostem obrotów. Dobrze dla byków byłoby gdyby luka została pozytywnie przetestowana przed dalszych ruchem na północ. Warto zwrócić uwagę, że wskaźnik RSI jest wysoko, choć jeszcze nie w strefie wykupienia. Pozytywnym elementem jest, że aktualnie kurs znajduje się powyżej średnich. Reasumując, Jak rynek zinterpretuje wyniki? Byki jeżeli wybiją trwale lokalny opór na 24.40 to otwierają sobie drogę do przetestowania szczytu z 2020 roku. Niedźwiedzie za cel mogą obrać sobie dolną bandę kanału wzrostowego, gdzie aktualnie jest MA200W.od AmigosTrader1
ZEPAK - po szacunkachW piątek po sesji spółka ZEPAK opublikowała szacunki za 2023 rok. Czy jest szansa na wyjście z marazmu? Wykres 1 - W Dużo się dzieje na wykresie. Zarówno byki jak i niedźwiedzie mają swoje argumenty. Kurs jest w korekcie od sierpnia 2022 roku. Ostatnie zejście jakie było w marcu 2024 wyłamało wzrostową linię trendu (zielona linia). Spadki zatrzymały się na październikowych dołkach z 2022 roku wsparte dodatkowo fibo 61,8% oraz MA200W. Byki uformowały w tym miejscu bardzo silną kombinację formacji obronnych. Dodatkowo można przyjąć, że marcowe zejście to retest wybitej linii trendu spadkowego (czerwona linia). Jeżeli spojrzymy trochę inaczej to niedźwiedzie jedynie naruszyły linie trendu spadkowego - niebieska przerywana linia. Zaś cała korekta przybiera formę trójkąta (od góry czerwona przerywana linia). Wskaźnik RSI - neutralnie. MACD - z sygnałem S obecnie, ale zakręca do góry. Wykres 2 - D Byki, żeby mogły realizować pozytywny scenariusz mają do pokonania strefę oporową w okolicach 20zł złożoną z lokalnych szczytów oraz EMA144 i MA200. Niedźwiedzie za cel powinny sobie obrać marcowe dołki. Trwałe pokonanie dołka może pomóc wygenerować nowy impuls spadkowy. Reasumując, Czy opublikowane szacunki "bujną" kursem i wesprą jedną ze stron? Być może uzyskamy odpowiedź już jutro.od AmigosTrader5
4mass - niezłe wyniki, w tle influencerka, a kurs koryguje.4Mass S.A. jest polską spółką działającą w branży kosmetycznej w segmencie produkcji i dystrybucji produktów z kategorii make-up oraz środków do dezynfekcji i ochrony osobistej. W swoim portfolio posiadają takie marki jak Palu, Claresa, czy Stylistic. Jednym z ostatnich produktów firmy jest seria Bush Up przy współpracy z influencerką Maxineczka. Produkty trafiły chociażby do sklepów Rossmann. Jeżeli chodzi o wyniki spółki, czwarty kwartał 23 roku okazał się zdecydowanie lepszy od ubiegłego roku przebijając przychód o 51%, a zysk netto o 374%. Cały rok spółka zakończyła z przychodem ze sprzedaży produktów i towarów 96 mln zł, co stanowiło wzrost o 52% r/r, natomiast zysk netto wyniósł ponad 19 mln zł, co przełożyło się 126% wzrost r/r. W maju będziemy mieli wyniki finansowe za pierwszy kwartał, jednak w moim odczuciu jeżeli nowe produkty Brush Up okażą się sukcesem, to większe zmiany zobaczymy w 2 i 3 kwartale. Sama influencenka posiada dość dużą grupę odbiorców na youtubie ponad 630k subskrybentów, na Facebooku 280 k, a instagramie 330k obserwujących, co może się przełożyć ja sprzedaż. Istnieją również negatywne czynniki, które mogą mieć wpływ na spadki kursu tj.: utrzymywanie stóp procentowych, wyhamowanie gospodarki, ale także wzrost cen surowców. Wracając do analizy technicznej kurs od dołka zaliczył przeszło 460% wzrostu. Wykres W1 (wzrosty): Od końca grudnia zaliczyliśmy 3 luki otwarcia, której ostatnia zakończyła etap wzrostów, a kurs wszedł w korektę. Wykres D1 (luki otwarcia): Nakładając zniesienie Fibonacciego od szczytu do dołka to kurs dotarł w fali wzrostowej do 61,8% i rozpoczął dalsze opadanie, obecnie walcząc z oporem 23,6%. Oznacza to, że bardzo prawdopodobne rozpoczęliśmy korektę abc, jednak nie jest to jeszcze przesądzone. Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego): Nakładając rozszerzone zniesienie bazujące na trendzie, w ostatnich dwóch dniach kurs został utrzymany na poziomie 50% tego rozszerzenia. Utrzymanie się powyżej może dać siłę bykom, aby utworzyć wyższy dołek od poprzedniego i zmienić trend. Wykres D1 (rozszerzone zniesienie bazujące na trendzie): Kluczowym dla byków będzie również wyjście powyżej 7,00-7,08 zł, gdzie mamy strefę oporu. Wybicie jej w tym tygodniu, może również wybić kanał równoległy trendu spadkowego. Zasięg takiego wybicia sięga okolic ostatniego szczytu, jednak musiałoby to zostać potwierdzone większym wolumenem. Wykres D1 (strefa oporu / kanał równoległy): Podsumowując, spółka ma dwie ważne strefy, które mogą wyznaczyć kierunek. Jeżeli przebijemy 7,08 zł i utrzymamy poziom, to jest szansa na zmianę trendu na wzrostowy. Jeżeli natomiast przebije wsparcie 6,63 zł daje żółtą kartkę i możliwość zejścia na 6,38 zł. Przebicie 6,38 zł daje spółce czerwoną kartkę. Wtedy zdecydowanie celem będzie dotarcie do pierwszej luki otwarcia, czyli przedziału 5,87 - 6,10 zł, a nawet 1:1 korekty abc, czyli okolica 5,57 zł. Nie mniej ten zasięg trzeba byłoby przeanalizować dopiero po wybiciu 6,38 zł. Spółka ma szanse pokazać ciekawe wyniki w Q2 i Q3, a w perspektywie długoterminowej obecnie jest korekta do mocnych wzrostów, które sięgały przeszło 460%. Warto jednak obserwować wspomniane wsparcia, póki jesteśmy powyżej 6,63 zł, uważam, że jest szansa na powrót do wzrostów. WAŻNE WSPARCIA: 6,63 / 6,33 / 6,10 WAŻNE OPORY: 7,00 / 7,08 / 7,20 Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią. 4od SkotarekG3
Aktualizacja Dino Polska. Czy jest szansa na odreagowanie?W swojej analizie z marca (dodaje w linki powiązane) wrzuconej na TV opisywałem o negatywnych scenariuszach dla spółki jakimi była walka Biedronki z Lidlem oraz coraz bardziej oddalająca się obniżka stóp procentowych. W ostatnim czasie doszły nas informacje o powrocie VAT na żywność, przy czym wspomniane wcześniej sieci handlowe potwierdziły, że ceny pozostaną bez zmian. Tym samym kładą dużą presję na Dino, aby również przejęła koszt VATu na siebie. W swojej poprzedniej analizie zakładałem zejście kursu w okolicę 370 zł, z możliwością dotarcia do żółtej strefy, która została wtedy wyrysowana. Jak widać na załączonym obrazku kurs prawie do niej dotarł (różnica 4 zł), po czym wyrysował nam ładną świeczkę z formacji młota, a następnie w piątek potwierdził zamykając kurs powyżej. Przy takim założeniu istnieje możliwość zmiany trendu na wzrostowy w krótkim terminie. Wykres D1 (strefa popytu żółta - formacja zmiany trendu): Warto jednak zwrócić uwagę, że w poniedziałek na byki czeka opór w okolicy 370 zł, który dopiero po przebiciu jego może spowodować większą korektę do spadków. Pomiędzy 394 zł, a 403 zł mamy lukę otwarciowa z 22 marca. Tam również znajduje się 32,8% zniesienia fibo ostatnich spadków od szczytu do dołka. Wykres D1 (luka otwarcia i zniesienie Fibonacciego): Analizując oscylatory, dotarliśmy ostatnio do 20 pkt na RSI po czym wskaźnik zawrócił. Możemy w ostatnim czasie doszukać się również dywergencji byczej (RSI rośnie, a dołki tworzą się coraz niższe), co może świadczyć o możliwym zmianie trendu, przynajmniej w krótkim terminie. MACD dało nam sygnał kupna, jednak jest on jeszcze poniżej 0. Wykres D1 (oscylatory + dywergencja): W poprzedniej analizie profil wolumenu znajdował się dość wysoko, jeżeli teraz przyjrzymy się po ponad miesiącu, zszedł on w okolicę 373 zł co jest pozytywnym również sygnałem. Poziom profilu pokrywa się również z oporem, który kurs powinien przebić (370 zł), jeżeli byki liczą na większą korektę do spadków. Wykres D1 (profil wolumenu): Mimo, że sytuacja ekonomiczna nadal nie sprzyja, to uważam, że w średnim terminie powinniśmy zauważyć odreagowanie na papierze. Negacją moich założeń będzie zejście poniżej żółtej strefy. Wtedy też kurs może rozpocząć osuwanie się w okolicę 325 zł. Pierwszym sygnałem ostrzegawczym może być brak siły przebicia 370-373 zł. Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią. od SkotarekG11
Aktualizacja strategii na PepcoCześć, na wstępie chciałbym zaznaczyć, że mimo iż w większości spółek, które opisuje na TV nie posiadam w swoim portfelu, aby być bardziej obiektywnym, to akurat Pepco od jakiegoś czasu kolejny raz zasiliła mój portfel. Spółkę analizuję raz na kilka miesięcy, ze względu na duży odzew w komentarzach stwierdziłem, że mogę podzielić się swoją wizją. Jeśli śledzicie moje wpisy to w czerwcu ubiegłego roku pisałem o możliwej dużej dystrybucji na papierze, a następnie na początku roku o ważnych wsparciach, które wyznaczą kierunek na kursie. W obu przypadkach dotarliśmy do celu, który opisywałem. Myślę, że większość osób zna historię spółki i jej wykres, dlatego skupimy się na aktualnych rzeczach. 11 kwietnia otrzymaliśmy wyniki spółki za drugi kwartał roku obrotowego 2023/2024 (sty-mar 2024). Przychód grupy wzrósł 11,7 proc. rok do roku przy założeniu stałego kursu walutowego, w tym Pepco o 14,7 proc. Przychody za pierwsze półrocze 2023/2024 roku wzrosły o 11% r/r. Warto jednak nadmienić, że przy wynikach porównawczych wyłączane są wszystkie wyniki z Austrii ze względu na wyjście spółki z tego kraju. Wyniki zostały pozytywnie odebrane przez inwestorów, jednak nie pod każdym aspektem było one bardzo zadowalające. Pozytywną w moim odczuciu informacją jest powołanie na stanowisko prezesa grupy Stephana Borcherta (od 1 lipca), który wcześniej był związany z Sephora EME i GrandVision, oraz właścicielem sieci Vision Express i Apollo Optik. Wracając do wykresu. Pierwsze co rzuca się w oczy to utrzymanie poziomu 17 zł oraz próbę tworzenia formacji podwójnego dna. Warto jednak zaznaczyć, że linia szyi jest dopiero na poziomie 27 zł, dlatego też mówimy o możliwości i początku formowania się DB. Wykres W1 (możliwy scenariusz podwójnego dna): Przechodząc na wykres dzienny kurs poruszał się w kanale spadkowym od grudnia ubiegłego roku. W tym tygodniu, kanał ten został wybity i kilkukrotnie przetestowany. Zasięg tego wybicia sięga okolic czerwonej strefy podaży, która może być ciężka do przebicia za jednym podejściem dla byków. Wykres D1 (kanał spadkowy i wybicie): Kluczowym wsparciem dla byków obecnie jest utrzymanie poziomu zielonej strefy 18,5-18,62 zł. Powyżej tej strefy byki powinny czuć się bezpiecznie. Zejście niżej i zamknięcie świecy, może oznaczać negatywny scenariusz i kolejną próbę dotarcia do 17 zł przez niedźwiedzi. Obecnie jednak jak widać na poniższym rysunku wygląda ono na dość mocne. Wykres D1 (kluczowe wsparcie byków): Od góry pierwszym oporem, który jest dość mocny to 19,58. Zamknięcie świecy powyżej otwiera drogę do kolejnego punktu jakim jest 20,6 zł. W poniedziałek mieliśmy nawet próbę podejścia za jednym zamachem pod wspomniany opór, jednak pod koniec sesji został on zgaszony, a świeca zamknęła się poniżej 19,58 zł. Nakładając do tego profil wolumenu, który jest poniżej obecnego kursu, dużo wskazuje na to, że powoli zmieniamy trend na spółce. Wykres D1 (ważne opory + profil wolumenu): Podsumowując, póki byki są powyżej strefy zielonej 18,5 zł to możemy liczyć na dalsze wzrosty w krótkim terminie. Negatywnym scenariuszem dla spółki będzie zejście i przełamanie 17 zł. Najbliższymi poziomami nad którymi warto mieć alerty to 19,5 oraz 20,6 zł. Spółce mimo wszystko ustawiam strategię long. Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią. Wybór RedakcjiLongod SkotarekG7722
Reakcja na poziom wsparcia na PGE. Co dalej?Cześć, w ostatnim czasie mamy mocną wyprzedaż na spółkach energetycznych. Spółka od początku lutego spadła już o 35%, a w tym miesiącu o prawie 20%. Obecnie dotarliśmy do ważnej strefy wsparcia pomiędzy 5,75, a 6,00 zł. Wykres D1 (ważne wsparcie - błękitna strefa): Analizując oscylatory RSI i MACD, to spółka jest mocno wyprzedana - dotarliśmy do poziomu 20 pkt RSI, po czym piątkowa i czwartkowa sesja przyniosła odbicie. MACD, również zawraca, jednak do sygnału kupna jeszcze daleka droga. Od grudnia 23 roku na RSI widać również coraz niższe szczyty, które również były negatywnym sygnałem do wyjścia. Wykres D1 (RSI, MACD): Nakładając roczny profil wolumenu, największy występuje na poziomie 7,19 zł co oznacza, że kurs ma jeszcze do odrobienia 16%. Z mojej obserwacji wynika, że taki profil wolumenu przekłada się negatywnie na mocniejsze wzrosty na kursie, ze względu na to, że wiele osób zaczyna realizować stratę na każdej podbitce. Wykres D1 (profil wolumenu): Dla byków ważnym oporem do przebicia jest strefa zielona 6,40-6,61 zł. Jeżeli uda się w najbliższym tygodniu, to możemy mieć odreagowanie na kursie w kierunku 7 zł za akcję. Wykres D1 (ważna strefa dla byków): Nakładając zniesienie Fibonacciego na błękitnej strefie znajduje się również wsparcie 61,8% od dołka z marca 20 do szczytu z czerwca 22 roku. Negatywnym scenariuszem będzie brak siły wyjścia ponad wspomnianą zieloną strefę i kolejna próba przetestowania błękitnej. Jeżeli wsparcie pęknie to kierunkiem będzie tygodniowe wsparcie oraz dołek z października 2020 oraz 2022 roku. Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego): Obecnie w spółkach energetycznych dużo się dzieje za sprawą polityki. Część podjętych działań miała negatywny wpływ na kurs. Czekamy również na informacje odnośnie zakończenia prac elektrowni gazowej PGE. WAŻNE WSPARCIA: 6,00 / 5,75 / 5,35 WAŻNE OPORY: 6,30 / 6,40 / 6,62 Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.od SkotarekG115