JSW - ważne wsparcie, próba wybicia z kanału i DB.Cześć,
publikacja raportu dla JSW została przełożona, więc dzisiaj skupię się jedynie nad kątem technicznym spółki. Kurs od lutego 21 roku był w konsolidacji, której mocnym wsparciem okazała się strefa czerwona zaznaczona jako prostokąt na wykresie. Były to poziomy 32,5 - 33,9 zł. Po wybiciu wsparcia kurs miał jeszcze próbę powrotu, jednak niedźwiedzie na zgasiły popyt kończąc sesję poniżej. Obecnie poziom ten będzie bardzo ważnym oporem do przebicia dla byków.
Wykres W1 (wybicie czerwonej strefy):
Jak można zauważyć w ostatnim czasie poziom 25 zł jest póki co mocnym wsparciem i mimo prób przełamania, świece tygodniowe zamykają się powyżej. Jest to również 78,6% zniesienia Fibonacciego liczonego od marcowego dołka z 2020 roku do szczytu z marca 2022. Wsparcie jest o tyle ważne, że kolejne mamy w okolicy dopiero 22 zł i po jego przebiciu, moglibyśmy szukać reakcji mniej więcej na tym poziomie.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Na wykresie dziennym możemy zauważyć próbę utworzenia formacji podwójnego dna. Zasięg jej jest spory (okolica 38 zł), jednak osobiście skupiam się bardziej na próbie wybicia trendu spadkowego z kanału równoległego. Zasięg tego wybicia, które obecnie nastąpiło sięga 28 zł. Ważne jednak jest to, aby po przetestowaniu wybicia pojawił się większy popyt. W innym przypadku może okazać się to jedynie pułapką na byki.
Wykres D1 (kanał równoległy):
Roczny profil wolumenu sugeruje, że największy pojawia się w okolicy 44 zł, co nie jest zbyt dobrym sygnałem. Kurs przy większych wzrostach psychologicznie może być zbijany wśród inwestorów, którzy będą realizowali straty. Pierwszymi oporami, gdzie możemy spodziewać się reakcji kursu są okolice 28 zł oraz 30 zł. Następnie mamy już czerwoną strefę oporu, która będzie zdecydowanie cięższa do przebicia.
Wykres D1 (profil wolumenu + opory):
Podsumowując póki kurs jest powyżej 25 zł, możemy spodziewać się próby akumulacji, bądź zmiany trendu w średnim terminie. Pierwszym celem jest 28 zł, następnie 30. Przebicie wsparcia będzie bardzo negatywnym sygnałem, a kurs będzie dążył minimum do okolic 22 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Analizy Trendu
UUUU - Poziomy zaliczone ! czas na UP ?Witam. Wracamy dziś do analizy spółki UUUU. Dostaliśmy ostatnio zaliczenie poziomu, wstępny popyt który się pojawił również jest ok, ale możemy cofnąć się jeszcze raz pod dołek zebrać ostatnie zlecenia. Z dobrych informacji, fundamentalnie pojawiło się info o dużym zapotrzebowaniu na Uran, co odbiło się na całym sektorze i jakoś dziwnie złożyło się to w czasie ze strefami zakupowymi :) ( i to nie tylko na UUUU ;) ). RSI na mniejszym interwale tez nam się zgadza pod wzrosty, tak ze teraz czekamy na potwierdzenie poziomu poprzez na interwale miesięcznym. Wyznaczyłem również dodatkowo pierwsza istotna strefę oporu która będzie miała za zadanie zatrzymać cenę przed dalszymi wzrostami. Po jej pokonaniu, mamy drogę otwarta po ostatni wierzchołek oznaczony jako „1”, a po pokonaniu wierzchołka możemy lecieć dużo wyżej, szczególnie jeżeli dopasuje sie dodatkowo wewnętrzna struktura, ale to będziemy omawiać po otrzymaniu kolejnych świec
Pozdrawiam
Creotech - problemy techniczne sprowadziły kurs na ZiemięW ostatni weekend (25.08) pojawiły się informacje o problemach z satelitą EagleEye, która została zrobiona przez spółkę Creotech.
Nie mam pojęcia o technologii kosmicznej podobnie jak 99,9% inwestorów posiadających akcje spółki, dlatego oparłem się o informacje jaki można znaleźć w sieci w tym korzystając z komunikatu samej spółki. Faktem jest, że problemy z komunikacją z satelitą EagleEye, dotyczą trudności w nawiązaniu dwustronnej łączności z satelitą, co uniemożliwia odbiór danych telemetrycznych. Problemy te pojawiły się po udanym starcie i początkowym etapie działania na orbicie, gdzie przeprowadzono około 50% planowanych testów.
Creotech zidentyfikował dwa główne możliwe przyczyny tego problemu: niedokładność w określeniu pozycji satelity, co prowadzi do błędnego pozycjonowania anteny naziemnej, oraz możliwy niedobór mocy elektrycznej na pokładzie satelity. Oba te scenariusze są obecnie badane, a spółka wdraża środki naprawcze, aby spróbować przywrócić pełną funkcjonalność komunikacji z satelitą.
Problemy z komunikacją z satelitą EagleEye mogą mieć istotne konsekwencje dla dalszego rozwoju spółki Creotech na kilku poziomach:
Finansowe: Problemy z satelitą, który jest jednym z najbardziej zaawansowanych projektów spółki, mogą negatywnie wpłynąć na zaufanie inwestorów. Już teraz zaobserwowano znaczący spadek wartości akcji Creotech na giełdzie po ogłoszeniu problemów z satelitą. Długotrwałe trudności mogą prowadzić do dalszych spadków i utraty kapitału, co ograniczyłoby zdolność firmy do finansowania kolejnych projektów.
Technologiczne: Jeśli problemy z satelitą nie zostaną rozwiązane, może to wpłynąć na reputację Creotech jako dostawcy zaawansowanych technologii kosmicznych. Spółka budowała swoją pozycję na rynku głównie dzięki temu projektowi, więc jego niepowodzenie może osłabić jej pozycję w branży oraz zniechęcić potencjalnych klientów i partnerów technologicznych. Dodatkowo konkurencja bardziej zaawansowanych projektów w tej dziedzinie jest duża. Warto zaznaczyć, że tylko w 2023 roku w kosmos trafiło ok. 3000 satelitów, podczas gdy w 2022 było to 2700 takich obiektów.
Operacyjne: Długotrwałe problemy z satelitą mogą zmusić spółkę do przeznaczenia dodatkowych zasobów na próby naprawy sytuacji, co może odciągnąć zasoby i uwagę od innych projektów. To może opóźnić realizację kolejnych etapów w innych przedsięwzięciach oraz wpłynąć na ogólną wydajność operacyjną firmy. Ważne jest to na jakim etapie spółka zrezygnuje z podejmowania prób komunikacji.
Reputacyjne: Niepowodzenie w misji EagleEye, pierwszym tak dużym projekcie satelitarnym w Polsce, może negatywnie wpłynąć na postrzeganie Creotech w kraju i za granicą. Spółka stawia sobie za cel bycie liderem w sektorze kosmicznym, a problemy z pierwszym dużym satelitą mogą podkopać zaufanie do jej możliwości technologicznych.
Ogólnie rzecz biorąc, jeśli problemy te nie zostaną szybko rozwiązane, mogą one znacząco wpłynąć na przyszły rozwój spółki, zarówno w kontekście finansowym, jak i technologicznym.
Aktualnie to co jest kluczowe to czas na odzyskanie komunikacji z satelitą. Może się on różnić w zależności od jego misji i stanu technicznego. Zazwyczaj, jeśli nie uda się przywrócić połączenia w ciągu kilku dni do kilku tygodni, szanse na sukces drastycznie maleją. W przypadku satelitów obserwacyjnych czy komunikacyjnych, krytyczne jest szybkie działanie, ponieważ dłuższy brak kontaktu może prowadzić do wyczerpania baterii, uszkodzeń podzespołów, a w efekcie do nieodwracalnej utraty satelity.
Oto co udało się odnaleźć jeśli chodzi o utratę kontaktu z satelitami:
IMAGE (NASA)
Utrata łączności: po 5 latach działania (2005)
Odzyskanie łączności: sukces po 13 latach, w 2018 roku, odzyskano łączność przypadkowo
Proba-2 (ESA)
Utrata łączności: kilka miesięcy po starcie (2009)
Odzyskanie łączności: sukces po kilku tygodniach prób, satelita wznowił normalne działanie
GOES-17 (NOAA)
Utrata łączności: problemy z systemem chłodzenia kilka miesięcy po starcie (2018)
Odzyskanie łączności: częściowa porażka, nie odzyskano pełnej funkcjonalności
Envisat (ESA)
Utrata łączności: po 10 latach działania (2012)
Odzyskanie łączności: porażka po kilku tygodniach prób
Fobos-Grunt (Rosja)
Utrata łączności: kilka godzin po starcie (2011)
Odzyskanie łączności: porażka po kilku dniach prób
GSAT-6A (Indie)
Utrata łączności: dwa dni po starcie (2018)
Odzyskanie łączności: porażka po kilku dniach prób
Hitomi (JAXA)
Utrata łączności: kilka tygodni po starcie (2016)
Odzyskanie łączności: porażka, satelita uległ dezintegracji
Szanse na odzyskanie komunikacji są, ale jest to bardzo trudne i warto mieć to na uwadze.
Warto czekać obecnie na informacje ze spółki jakie podjęła działania.
Jeśli pojawi się ESPI o porzuceniu nawiązania prób łączności, może się okazać, że poniedziałkowe spadki (nawet o 27% na otwarciu) będą tylko początkiem dłuższej korekty, tym bardziej, że spółka będzie musiała ponieść koszty badań związanych ze znalezieniem przyczyny problemu jaki powstał.
Analiza Techniczna:
Kurs akcji po bardzo pozytywnej informacji dotyczącej sukcesu związanego z wystrzeleniem satelity i nawiązaniu łączności w dniu 19.08 wzrósł o 13,5% notując maksimum wzrostu o blisko 20%. Jednak w dniu 26.08 spółka otworzyła się 27% poniżej ceny z piątku ostatecznie zamykając się na -23,7%.
Wykres 1. Interwał dzienny
Aktualnie więc mamy wyczekiwanie na komunikat ze spółki i w przypadku negatywnych informacji można założyć, że kurs zejdzie niżej z kolejną luką spadkową. Wtedy można by się spodziewać poziomu dolnej krawędzi kanału spadkowego, który rysował się od sierpnia 2023 tj. ok. 135-140zł. A docelowo kurs może wrócić w okolice nawet 100zł.
Gdyby jednak doszło do odzyskania połączenia z satelitą to można założyć, że będziemy mieć powrót do ATH czyli w okolice 240-250zł. Dodatkowo będzie to bardzo duży impuls dla spółki, która będzie miała znaczący sukces w odzyskaniu komunikacji z satelitą.
Wykres 2. Interwał dzienny
Dla pomysłu przyjmuję short przy założeniu, że nie dojdzie do sukcesu związanego z odzyskaniem połączenia z EagleEye.
Wsparcie: 167/151/140zł
Opór: 186/198/207zł
Z pewnością warto kibicować polskiej spółce tego by osiągnęła sukces w branży kosmicznej to jednak pokazuje jak trudna jest to branża i ile niesie ze sobą ryzyka, a dodatkowo monetyzacja technologii (a więc i generowania zysku) oddala się znacząco w czasie w przypadku takiej porażki jaką jest brak kontaktu z własnym satelitą.
Poniżej projekty w jakie spółka jest zaangażowana:
Projekt PIAST: Creotech jest zaangażowany w budowę satelitów dla konstelacji PIAST, które mają służyć do obserwacji Ziemi. Jest to projekt realizowany we współpracy z polską armią i ma na celu zbudowanie zdolności rozpoznania obrazowego w ramach polskiego systemu satelitarnego. PIAST jest kluczowym projektem dla zwiększenia suwerenności Polski w dziedzinie obserwacji satelitarnej.
Satelita HyperSat: Creotech rozwija również platformę HyperSat, która ma na celu stworzenie elastycznej i modularnej platformy dla różnych typów satelitów. HyperSat ma umożliwiać budowę satelitów dla różnych zastosowań, od obserwacji Ziemi po misje naukowe, w oparciu o standardowy zestaw modułów.
Projekty związane z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA): Creotech aktywnie współpracuje z ESA, dostarczając komponenty i systemy elektroniczne do różnych misji. Firma była zaangażowana w projektowanie i budowę sprzętu do misji Copernicus, największego cywilnego programu obserwacji Ziemi na świecie.
Quantum Space Technologies: Firma prowadzi również prace nad technologiami kwantowymi w przestrzeni kosmicznej. Creotech jest zaangażowany w rozwój systemów komunikacji kwantowej, które mają być odporne na podsłuch i zakłócenia, co ma kluczowe znaczenie dla przyszłych sieci komunikacyjnych.
Projekty związane z mikrosatelitami: Creotech uczestniczy w rozwijaniu technologii mikrosatelitów, które są coraz bardziej popularne ze względu na niższe koszty i większą elastyczność. Firma realizuje różne projekty, zarówno komercyjne, jak i naukowe, w tym w ramach partnerstw międzynarodowych.
LPP - kruche wsparcieTen rok dla akcjonariuszy LPP to istny rollercoaster. Po mocnym tąpnięciu kursu 1 kwartale, który sprowadził kurs 40% niżej. Do potężnego odbicia, który od dołka wzrósł o ponad 60%.
Tyle tylko, że to już historia, a co "słychać" na wykresach?
Wykres 1 - W
Patrząc z dłuższej perspektywy to kurs porusza się w kanale wzrostowym.
Wykres 2 - W - w przybliżeniu
Widzimy mocną formację V i potwierdzenie, że 18000zł jest istotnym oporem. Obecnie mamy cofnięcie do wsparcia składający się z lokalnych szczytów, fibo 38,2% i fibo 50%.
Kurs znajduje się pod szybkimi średnimi i powyżej długich średnich.
RSI w strefie neutralnej, MACD z sygnałem S ale blisko strefy 0 z lekką tendencją do wypłaszczenia.
Wykres 3 - D
Patrząc na profil wolumenu to kurs jest pod oporem skumulowanego wolumenu - największego i blokuje to mocniejsze odbicie od wsparcia. Trochę to może niepokoić, że tak długo kurs przebywa w strefie wsparcia.
Kolejna strefa z wyższym skumulowanym obrotem jest w okolicach 13 600zł (jest też tam fibo 61,8%) co oznaczałoby wybicie wsparcia i zejście na niższe poziomy.
Dodatkowo od góry jest blisko przecięcia się MA500 z MA200, czyli znane jako krzyż śmierci.
RSI rośnie, MACD z sygnałem K.
Reasumując,
Dzisiejsza świeczka - młot - choć w konsolidacji to jednak może zachęcić byki do większej aktywności co pozwoliłoby oddalić się od wsparcia. Jeżeli jednak byki "prześpią" sprawę to możemy spotkać się z reakcją niedźwiedzi. Efekt może być taki, że należałoby skierować wzrok na południe. Wsparcie 13 600, niżej 12 000zł gdzie mamy lokalne szczyty i dołki.
Dino po spadkach - aktualizacja strategii
Cześć,
Pod koniec kwietnia opisywałem ostatni raz scenariusz na Dino, w którym zakładałem obronę żółtej strefy oraz w średnim terminie korektę do spadków. Kurs w ciągu 2 miesięcy urósł o 18% do strefy popytowej zaznaczonej na kolor fioletowy. Zaznaczałem również, w analizie, że zejście poniżej żółtej strefy może pogłębić korektę. Poprzednią analizę załączam do podlinkowanych artykułów.
Analizując wykres tygodniowy, kurs w poprzednim tygodniu zaliczył korektę 78,6% zniesienia fibo, liczonego od dołka z lutego 22 roku do ATH z czerwca 23 r. Co prawda zabrakło 3 złotych, ale licząc również wsparcia moglibyśmy wyrysować tam dość wąską strefę.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
www.tradingview.com
Na interwale tygodniowym możemy zauważyć jeszcze formację podwójnego szczytu, której zasięg sięga korekty 1:1 czyli 240 zł za akcje. Linia wybicia podwójnego dnia to stanowiący przez nas obecnie opór w postaci żółtego Boksa. Formacja ta została wybita na początku sierpnia, przetestowana po czym w związku również w wynikami kurs mocno zanurkował tym samym negując test powrotu przez byki. Dla byków w najbliższych dwóch tygodniach ważne jest, aby naleźć się powyżej oporu 350 zł. Póki co kontrę dają ładną począwszy od piątku, nie mniej jednak jeszcze kilka oporów jest do pokonania.
Wykres W1 (formacja podwójnego szczytu):
Przechodząc na interwał dzienny, nałożyłem zniesienie Fibonacciego od ostatniego szczytu do dołka z piątku. Najbliższym oporem nadal jest poziom 335 zł, a kolejnym 344 zł gdzie mamy fibo 38,2% z krótkiego terminu. Poziom ten pokrywa się z zamknięciem luki spadkowej, gdzie może nastąpić reaktywacja byków.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Z pozytywnych aspektów obecnie mieliśmy 3 lukę spadkową, która nie została zamknięta, kolejna z nich znajduje się na poziomie fibo 50% czyli 360 zł oraz oporu, który jest dość istotnym punktem na wykresie 385 zł. Przy okazji jako ciekawostkę powiem, że w piątek zamknęliśmy również lukę wzrostową z listopada 22 roku.
Wykres D1 (luki spadkowe):
Dodatkowo na wykresie tworzy nam się dywergencja bycza RSI, która często zwiastuje zmianę trendu. Dodatkowo MACD dało nam dzisiaj sygnał kupna, mimo że jest jeszcze poniżej 0, to również jest to pozytywny sygnał.
Wykres D1 (dywergencja bycza na RSI oraz MACD):
Podsumowując przed bykami nie lada wyzwanie, jeżeli faktycznie chcemy myśleć dalszych wzrostach, to powinniśmy dość szybko przebić poziom 351 zł. Poniżej tego poziomu niedźwiedzie nadal mają przewagę. Trzeba brać również scenariusz, że wiele osób próbowało łapać spadające noże i może nastąpić wśród tych osób realizacja zysku przy zamknięciu pierwszej luki. Brak przebicia żółtej strefy może doprowadzić do kolejnej próby przetestowania zielonej strefy, a w najgorszym scenariuszu korekty 1:1 czyli zejścia w okolicę 240 zł. Konsument nadal jest dość słaby, a konkurencja w postaci Biedronki czy Lidla też nie śpi. Analizę ustawiam na neutralną ze względu na to, że jeśli przebijemy poziom 351 to jest szansa na dalsze wzrosty i można będzie się pokusić nad kolejną aktualizacją, trzeba jednak uważać na papier i mieć na uwadze możliwość kolejnych spadków.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
BITCOIN ZBIERZE STOP LOSSYBTC Dojechał do kluczowego momentu na kontynuacje spadków tj. 69200usdt tam jeżeli strefa zadziała to możemy dostać nawet spadek do poziomu 48200 to jest jeden ze scenariuszy ale trzeba również przygotować się a alternatywny ze ściągnięciem SL ze strefy powyżej 70K
Powyżej tej ceny znajduje się wiele zleceń na SHORT ze Stop Lossami gdzie rynek z przyjemnością by po nie wrócił żeby zebrać a następnie rozpocząć spadki. I wtedy jest duże prawdopodobieństwo że nawet możemy mieć chwilowe przebicie ATH
Mirbud - aktualizacja spółkiCześć,
W ostatnim czasie Mirbud podał wstępne wyniki za pierwsze półrocze. Skonsolidowany zysk netto w H1 wyniósł 54 mln zł, co oznacza, że w 2 kwartale możemy spodziewać się wyniku w okolicy 20,75 mln zł netto, natomiast przychody sięgnęły 1 462 mln zł co oznacza wzrost 815,4 mln zł w drugim kwartale. Porównując q/q szacunkowo można ocenić wzrost o 19,94% skonsolidowanego przychodu, natomiast o 32,36% wzrost zysku netto.
Portfel zamówień, systematycznie rośnie. Pod koniec czerwca portfel zamówień wynosił 6,1 mld zł, natomiast w lipcu 8,3 mld zł.
Wyniki finansowe:
Wracając do analizy technicznej, kurs po osiągnięciu ATH wszedł w średnim terminie w trend spadkowy, przy którym możemy wyrysować kanał równoległy. Podobną sytuację mieliśmy w 2023 roku kiedy to od maja na spółce mieliśmy również korektę do października. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że w obecnej sytuacji korekta ta jest zdecydowanie krótsza.
Wykres D1 (porównanie korekt):
Nakładając w długim terminie zniesienie Fibonacciego to kurs dopiero dotarł do poziomu 38,2%, co również jest wsparciem utworzonym przez wcześniejsze szczyty. Często w zniesieniach Fibonacciego bierze się poziomy 50% oraz 61,8% co oznaczało by możliwe zejście w dłuższym terminie do poziomu 11 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego w długim terminie):
Jeżeli przyjmiemy możliwy scenariusz większej korekty możemy posłużyć się również rozszerzonym zniesieniem bazującym na trendzie. Takie rozłożenie pokazuje nam, że kurs zaliczył szybkim ruchem korektę do 1 zniesienia fibo, natomiast kolejne mocne wsparcie 1,618 znajduje się w okolicy 10,22 zł. W ten sposób można byłoby szukać strefy popytowej, w której byki są najmocniejsze w okolicy 9,80-10,20 zł.
Wykres D1 (rozszerzone zniesienie Fibonacciego):
Profil wolumenu również pokazuje, że ta strefa dla byków jest bardzo ważna.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Mimo rosnącej presji ze strony niedźwiedzi, nie jestem przekonany czy tak odległe poziomy byłby realne. W mojej ocenie póki kurs jest powyżej ostatniego długiego knota, który sięgnął 11,80 zł, to karty leżą po stronie byków, a przebicie 13,92 zł może dać większy impuls i zakończenie korekty. Obecnie oscylatory wyglądają pozytywnie. Jest szansa, że MACD da sygnał kupna w najbliższym czasie, natomiast RSI tworzy nam powoli wyższy dołek oraz wybiliśmy linię trendu spadkowego, co jest również pozytywnym sygnałem.
Wykres D1 (oscylatory):
Trzeba pamiętać, że przy każdym trendzie wzrostowym korekty są istotnym elementem i patrząc na to jak silny jest kurs od początku roku (wzrost do ATH o prawie 100% oraz obecnie wzrost o ponad 60%) to uważam, że obecna korekta póki co nie zmienia mojego podejścia do papieru. I tak jak napisałem wcześniej, większym problemem w moim odczuciu będzie jeśli kurs przełamie wsparcie na poziomie 11,80 zł, co będzie dla mnie równoznaczne z wejściem w głębszą korektę z pierwszym celem w okolicy 11 zł. W pozytywnym scenariuszu jeśli przebijemy ATH, to spodziewałbym się reakcji w okolicy 17,82 zł, a następnie 21 zł.
Wykres D1 (możliwe opory po ATH / procentowe wzrosty YTD):
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Konsolidacji ciąg dalszy.CME_MINI:ESU2024
Piątkowy bar, wystąpienie Powella to bar wewnętrzny, ale o dość dużym spreadzie.
Znajduje się wewnątrz bara czwartkowego, który załamał poprzednie dwa dołki barów dziennych. Z tego powodu bar czwartkowy możemy nazwać barem likwidacyjnym w ostatnim trendzie wzrostowym na dniach. U Wyckoffa to jest AR.
Oczekiwałem wybijania mniejszej konsolidacji w reakcji na wypowiedzi Powella, ale jak to na rynku nie ma nic pewnego. Mamy trochę inny scenariusz.
Obecnie widać już 5-coi dniową konsolidację nad wcześniej przywoływanym poziomem 5600.
Rynek jest w zawieszeniu. Czeka na kolejne informacje, które mogą być wykorzystane do kreowania ruchu bazującego na obecnym trading rangu.
Czy to będzie dystrybucja czy re-akumulacja?
Warto obserwować jakość wybicia i akceptację lub jej brak przy próbach wyjścia z trading rangu. Powodów możemy szukać w środowych wynikach Nvidii.
Treści zawarte w niniejszej prezentacji nie stanowią rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych lub ich emitentów i wystawców
(Dz. U. z 2005 r. Nr 206).
Informacje zawarte w prezentacji mają charakter wyłącznie szkoleniowy i bazują na subiektywnym spojrzeniu autora.
W związku z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie treści zawartych w prezentacji.
Przed wykorzystaniem zawartych w prezentacji informacji do celów inwestycyjnych każdy powinien we własnym zakresie określić potencjalne ryzyko strat, konsekwencje szybko zmieniających się czynników rynkowych a także konsekwencje prawne i podatkowe potencjalnych transakcji – wykorzystując swoją wiedzę i informacje inne niż zawarte w niniejszej prezentacji. Ostateczna decyzja i konsekwencje zawarcia jakiejkolwiek transakcji należą każdorazowo wyłącznie do widza
Sunex - walka trwaSunex - spółka z branży OZE, która cechuje się ostatnio sporą zmiennością. Zatem spójrzmy na wykresy.
Wykres 1 - W
Patrząc z szerszej pespektywy to od 2 lat spółka nie potrafiła wybić szczytu z września z 2022 roku. Czerwiec tego roku to wybicie wieloletniej linii trendu wzrostowego i tym samym kurs zrealizował zasięg wynikający z wybicia poprzedniej konsolidacji.
Zejście było dość spore, ponieważ zostało zaliczone fibo 78,6% ostatnich wzrostów.
Wykres 2 - W - w przybliżeniu
Poprzedni tydzień przyniósł przełom. Byki odpowiedziały mocnym wzrostami na podwyższonych obrotach wybijając linie trendu spadkowego - czerwona linia. Świeca doszła ... do wybitej zielonej linii trendu wzrostowego.
Miniony tydzień to niezdecydowanie rynku, ale też odbiciem od linii trendu wzrostowego.
Obecnie kurs jest pod wolnymi średnimi. Wskaźniki RSI, MACD pozytywnie.
Wykres 3 - D
Piątek był bardzo dobrą odpowiedzią byków na 4 spadkowe sesje. Biorąc pod uwagę 3 ostatnie świece mam nieidealną gwiazdę poranną doji. Kurs utkwił między średnimi.
Reasumując,
Być może zbliżający się tydzień przyniesie odpowiedź co dalej?
Byki muszą wykorzystać piątkową świecę i kierować wzrok w kierunku ostatniego szczytu. Udane pokonanie oporu to powrót nad linię trendu wzrostowego i przejście przez lukę.
To mogłoby zaowocować dłuższymi wzrostami.
Pierwszym celem niedźwiedzi to pokonanie 10 zł. Byłoby to potwierdzenie odpadnięcia od linii trendu wzrostowego i trwały spadek poniżej średnich zarówno na wykresie D i W. Następnym celem byłby ostatni dołek, który jest 15% niżej od wspomnianego wsparcia.
ENERGA akumulacja pod szczytem Akcje ENERGA S.A. znajdują się od kilku miesięcy w trendzie wzrostowym, wyraźnie widać systemową akumulację. Przebicie oporu stanowionego kilak lat wcześniej na poziome 14,00 14,50 zł pozostawi otwartą drogę do wycen ponad 20 zł. W tle jest decyzja Orlen ws delistingu - sprawy którą wygrali akcjonariusze.