TRAKCJA - krzyż śmierci ma50/200 18.07Trakcja znajduje się w kanale trendu wzrostowego. Trend ten ma jednak spore amplitudy, które mogą być bolesne dla inwestorów kupujących "na górce".
W najbliższym tygodniu z pewnością dojdzie tu do negatywnego technicznie układu o stosunkowo dużej sile sprawczej jakim jest "krzyż śmierci". W tym wypadku będzie to przecięcie średniej ma200 od góry przez średnią ma50. O tym, że taki układ działa możemy się przekonać na poprzednich przecięciach, które zaznaczyłem strzałkami zielonymi dla złotego krzyża i gry pod wzrost, oraz czerwone dla krzyża śmierci, który przynosi spadek.
Wsparcia należy oczekiwać na poziomie Fibo 0,618 (1,89zł) lub niżej na linii trendu utworzonej przez poprzednie dołki. Brak obrony tych poziomów byłby negacją całego scenariusza kanału trendu w jakim znalazł się kurs dlatego w tej chwili widziałbym to jako scenariusz bazowy.
*Analiza techniczna nie jest rekomendacją inwestycyjną. Stanowi wyłącznie własny pogląd autora.
Trakcja
PKP Cargo - Przystanek w trendzie wzrostowymPKP Cargo znajduje się trendzie wzrostowym. Linia trendu o mocnej sile wspierała kurs dając mu 3 odbicia (punkty 1,2,3). Niestety uległa złamaniu. Kurs utracił zarówno tą linię jako wsparcie, jak także średnią ma50 , która również od wygenerowania sygnału zakupowego na początku listopada 2020 stanowiła wsparcie dla trendu.
Warto zauważyć negatywną dywergencję na oscylatorach (żółte linie). Co to znaczy? Wzrost ceny odbył się przy niższym poziomie oscylatorów, a także niższym poziomie wolumenu.
Profil wolumenu wskazuje najmocniejszy handel w okolicach 14zł, zaś na wolumenie cały czas straszy negatywny wolumen z 03 marca 2020, który nie został zanegowany.
Warto przyjrzeć się także mojej analizie spółki TRAKCJA, którą poniżej podlinkuję. Z racji na to, że między PKP a TRK występuje bardzo wysoka korelacja .
Wsparcie w korekcie stanowić będą średnie długookresowe EMA144 (różowa), oraz MA200 (fioletowa), a także poziomy Fibo 17,70 (0,382) 16,05zł (0,5); 14,40 (06,18)
Wsparcie znajduje się także na poziomie 16,70 (górka z czerwca 2020)
Na tą chwilę PKP z pewnością przechodzi do korekty, co widziałbym jako scenariusz bazowy. Jego zanegowaniem byłoby odbicie od średniej długookresowej np. EMA144 i skierowanie kursu na poziomy ATH. Z tym, że do tego potrzebny jest znacznie wyższy wolumen.
*Analiza techniczna nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej. Wyłącznie subiektywny pogląd autora.
Czas na korektę!Kurs osiągnął poziomy wskazujące na powstanie formacji harmonicznych sugerujących spadki, więc chyba nie jest najlepsze miejsce na wejście w długą pozycję i raczej należy się spodziewać korekty niż dalszego ruchu w górę, 2 formacje praktycznie na tym samym poziomie wskazują opór, właśnie odbył się retest, więc spodziewam się spadków...
TRK - TRAKCJA. Kolejna porażka byka.W poprzedniej analizie z 8 stycznia pisałem, że bez korekty się nie obejdzie. Byki wyprowadziły co prawda impuls wzrostowy pod opór, po którym nastąpiła oczekiwana korekta. Jak widać na niewiele, jak na razie się to zdało. W piątek, na dużym wolumenie, byki odpadły ponownie od oporu, tworząc spadającą gwiazdę.
Jest to sygnał, że na wyłamanie oporu w strefie 2,5 - 3 zł będzie potrzeba dużej determinacji i zaangażowania dużej ilości kapitału, który zbierze podaż z tego obszaru.
Na koniec jeszcze wykres 1H, aby, zobaczyć jak przebiegała piątkowa sesja z uwzględnieniem wolumenu w poszczególnych godzinach notowań.
Najlepszą strategią będzie obserwacja, jak rynek zachowa się po piątkowym laniu.
TRK - TRAKCJA. Bez korekty się nie obejdzie.Na TRK wykres przypomina sytuację z WLT, który był dziś analizowany. Tu jeszcze nie nastąpiło wyłamanie oporu. Po jego wyłamaniu kolejnym oporem na drodze do W3 będzie 3,8-4,2 zł. Strefa, przez jaką musi przedostać się byk, jest dość szeroka, bo to 2,5-3 zł. Do pełnego wyłamania i wyjścia nad 3 zł jest ok 35%.
Wsparcie w przedziale 2,1-2 zł. Zejście pod ten poziom będzie oznaczać, że strona popytowa odpuściła i lecimy na 1,7 zł.
Nadchodzący tydzień będzie ważny dla TRK.
Wydaje mi się, że czeka nas korekta co najmniej do 2,1-2 zł i dopiero potem nastąpi próba ataku na główny opór.
TRK - TRAKCJA. Hamulec awaryjny zaciągnięty.Kreska tygodniowa Inwestorzy wreszcie niedźwiedziowi zaciągnęli awaryjny hamulec. Trend ze spadkowego zmienił się na boczny. O zmianie trendu na wzrostowy będzie można mówić dopiero po wyłamaniu strefy 2,5-3 zł. Do 2.5 zł jest ok. 35, a do 3 zł ok 65%. Jest miejsce na spekulację.
Na wykresie dziennym widać mobilizację w obozie byków. Pokonany został poziom 1,7 i W3-1,772 zł. Z tej strefy można zrobić już wsparcie i budować pozycję długą.
Na oscylatorze TSI widać dużą siłę rynku. W piątek na większym wolumenie wsparcie zostało już przetestowane i obronione. Wykres oddalił się od wsparcia o niecałe 7%, to jest jeszcze poziom do zaakceptowania jeżeli ktoś panuje wejście.
Ubezpieczenie pozycji pod wsparciem 1,7 zł.
Opis TSI - pl.tradingview.com
Trakcja [TRK] – powrót na tegoroczne minima? Spółka traci na wartości około 60% od początku roku, a od początku trendu spadkowego czyli od marca 2017 roku około 85%. To ogromna przecena, której powodów należy szukać m.in. w pogarszających się wynikach. Pierwsze kwartały zazwyczaj wypadały słabo, wydaje się, że im bliżej końca roku, tym można oczekiwać poprawy sytuacji. Z pozytywnych informacji można wymieć kwestię Krajowego Programu Kolejowego, wartego ponad 66 mld zł do końca 2023 roku. Cześć kontraktów w ramach programu trafi do Trakcji, co ma zapewniać stabilne przychody w najbliższych latach. Pozytywnie wygląda także portfel zamówień spółki, nie chodzi tylko o jego całościową wielkość ale zwłaszcza o fakt, że spora część to umowy podpisane już w 2018 roku, których oczekiwane średnie marze są wyższe niż obecnie osiągane. Tegoroczna fala spadkowa doprowadziła kurs na historyczne minima. W okresie wakacyjnym obserwowaliśmy dwie fale wzrostowe, wsparte niezłymi obrotami. Dają one nadzieję na odwrócenie trendu spadkowego. Obecnie również trwa przecena, aczkolwiek cały czas maleją obroty w stosunku do tych, przy których budowany był ruch wzrostowy w lipcu. Możliwe więc, że jeżeli cena po raz trzeci zejdzie do okolic wsparcia przy 2,50 zł, strona popytowa będzie szukała okazji w tym rejonie do zainicjowania kolejnego odbicia.
Trakcja - spadki przy malejących obrotach Spółka drożała wczoraj o około 1%, kontynuując bardzo nieśmiały ruch z ostatnich dni. Wykres sprawia wrażenie, jakby miało dojść do zakończenia korekty trwającej od początku sierpnia. Warto pamiętać, że wcześniejszy impuls wzrostowy budowany był przy bardzo wysokich obrotach, które obecnie spadają, co może świadczyć, że spadki są jedynie korektę. Spółka opublikowała w piątek wyniki za pierwsze półrocze. W tym okresie zanotowano stratę w ujęciu netto oraz operacyjną. Nieco wyższe niż przed rokiem były natomiast przychody. Wczoraj spółka pochwaliła się wygraną w przetargu na przebudowę układów torowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą na linii kolejowej E59 odcinek Poznań Główny- Rokietnica. Wartość netto umowy wynosi 292,2 mln złotych.
Trakcja - ponad poprzednim wierzchołkiem Akcje spółki drożały podczas wczorajszej sesji o ponad 7% przy utrzymujących się od kilku dni bardzo mocnych obrotach. Kurs musiał przetestować dno z 2013 roku, aby doszło do mocniejszego odbicia. Sądząc po wysokich obrotach, możliwe że odbicie jest początkiem trwalszej zmiany tendencji. Ostatnio spółka pochwaliła się dwoma umowami z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. na zaprojektowanie i wykonanie robót w ramach projektu Budowy Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. Sądząc także po inwestycjach na polskiej kolei, spółka będzie miała szansę pozyskiwać kolejne kontrakty. W najnowszej rekomendacji z połowy czerwca, spółka została wyceniona na poziomie 4,70 zł czyli nadal 10% wyżej niż cena rynkowa.
Trakcja – z bardzo dynamicznym odbiciemTrakcja – spółka od początku roku traciła już około 50% i podobnie było w ubiegłym roku. Mamy więc za sobą bardzo głęboką przecenę, sięgającą historycznych minimów z 2013 roku. Może to nieco dziwić, biorąc pod uwagę spore inwestycje na polskiej kolei. Od połowy maja spadki wyhamowały i pojawiły się wysokie obroty. Obecnie przekłada się to na odbicie, które wczoraj sięgało 11%. W sumie od początku lipca kurs rośnie już o niemal 30%. Wczorajsza zwyżka ma związek z informacjami o podpisaniu kontraktu z PKP Polskie Linie Kolejowe dwóch umów na zaprojektowanie i wykonanie robót w ramach projektu Budowa Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. Wykres wskazuje, że cena zmierza do okolic 4 zł. Wybicie tego oporu mogłoby rozpocząć nowy trend wzrostowy. W wydanej w połowie czerwca rekomendacji analitycy DM Noble Securities wycenili spółkę na poziomie 4,70 zł czyli nadal o około 30% wyżej niż cena rynkowa.
Trakcja - nadal wysokie obroty Spółka ma za sobą ogromne spadki, które niedawno doprowadziły do testu historycznych minimów z 2013 roku. Obecnie trwa próba odbicia, co warte zauważenia, kształtujący się dołek budowany jest przy bardzo wysokich obrotach. Może to przynieść co najmniej mocniejsze odreagowanie. Wczoraj akcje drożały o ponad 4%, niestety nie udało się utrzymać tego wyniku do końca sesji. Zwyżka jest reakcją na informacje o powołaniu nowego prezesa - Marcina Lewandowskiego, który swoją kadencję rozpocznie 1 września. Na wykresie widoczna jest próba wybicia wierzchołka z końca maja, co byłoby pierwszym krokiem w stronę budowy choćby większej korekty.
Czy Trakcja PRKil S.A. jest na dobrym torze?„ Trakcja PRKiI S.A. jest jedną z największych spółek działających w sektorze budownictwa infrastrukturalnego oraz energetyki w Polsce” - Grupa Trakcja .
Ostatnie dziesięciolecie pokazało, że nawet największe polskie spółki budowlane potrafią załamać się i szorować po dnie przez kolejne lata. Przykładem może być PBG , która zgarnęła z rynku najbardziej intratne inwestycje zaplanowane na „Euro 2012”, aby po ich podjęciu zderzyć się z problemami realizacji, spowodowanymi w głównej mierze zaniżaniem cen (realizacji) podczas procedur przetargowych, a następnie wzrostowi cen surowców już w trakcie realizacji.
Sektor budowlany, podobnie jak każdy inny, rządzi się swoimi prawami. Trakcję wyselekcjonowałem, spośród innych, ponieważ jest jedną z największych spółek, ale nie największą. Zależało mi na doborze spółki względnie stabilnej, której pozycja budowana była latami. Odrzuciłem natomiast największe spółki, jak na przykład Grupa Budimex , ponieważ jej wskaźnik Cena/Wartość Księgowa jest najwyższy w sektorze. W przypadku Trakcji wskaźnik ten wynosi 0,22 (sektor 0,82; 20.05.2018). Upraszczając analizę, można podjąć tezę, że w przypadku Trakcji płacimy zaledwie 0,22 zł za 1 zł aktywów netto spółki. Dodatkowo spółka wypłacała dywidendę w poprzednich latach, co jest dodatkowym atutem. Jej największą przewagą konkurencyjną jest zdywersyfikowane pole aktywności biznesowej, wychodzące poza granice kraju. W latach 2015 i 2016 wygenerowała najwięcej zagranicznego przychodu, spośród wszystkich spółek sektora budowlanego.
Pod uwagę należy wziąć również drugą stronę medalu. W Q1 2018 Trakcja odnotowała stratę, co zarząd brani sezonowością i generowaniem sprzedaży na H2. Wpłynąć na to miały również wysokie ceny materiałów wykorzystywanych do realizacji projektów o niskiej rentowności. Dodatkowo spółka realizuje strategię dywersyfikacji działalności na rynku energetyki zawodowej, rynku miejskiego (tramwaje) oraz długoterminowych inwestycji zagranicznych sięgających 2030 r, co generuje koszty, które w długiej perspektywie mają przeistoczyć się w aktywa.
Powyższe informacje nasuwają wnioski:
1. Kurs akcji jest aktualnie względnie tani ( TRK ), ale nigdy nie ma gwarancji, że nie będzie jeszcze tańszy.
2. Zasadne może być akumulowanie akcji, w oczekiwaniu na dostrzeżenie przez innych inwestorów potencjału spółki budowlanej, posiadającej najmocniej zdywersyfikowany (na rynki zagraniczne) model biznesowy.
3. Dalekowzroczna chęć wychodzenia na rynki zagraniczne może okazać się kluczowym czynnikiem gwarantującym długoterminowy wzrost w sektorze, który jest wyjątkowo mocno związany z rodzinnym rynkiem.
Źródła:
Strona Grupy Trakcja
Deloitte, Raport: Polskie spółki budowlane 2016
Biznes Radar, Sektor GPW: Budownictwo
Nota prawna:
Treść niniejszego artykułu jest wyłącznie informacyjno-edukacyjna, a poszczególne teksty są wyrazem osobistych poglądów autora. Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, pozycja 1715). Autor nie ponosi żadnej odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
Rekomendacja dla Trakcji: „kupuj” od DM BDMW datowanym na pierwszego lutego raporcie analityków DM BDM, czytamy o podniesieniu ceny docelowej dla Trakcji do 8,4 zł za akcję oraz podtrzymaniu rekomendacji „kupuj”.
"Obecna kapitalizacja Trakcji to ok. 370 mln zł, a dług netto 58 mln zł (sezonowo na koniec roku powinien być niższy ze względu na zmniejszenie zaangażowania w kapitał obrotowy). Zwracamy uwagę, że spółka jest dobrze przygotowania sprzętowo do realizacji inwestycji (wartość środków trwałych to 270 mln zł) i raczej nie podchodziła agresywnie do zdobywania kontraktów kolejowych. Zwracamy uwagę, że ostatnie zakupy akcji przez insiderów w listopadzie miały miejsce w przedziale 7,6 - 8,1 zł” – informuje DM BDM.
„Spółka poinformowała też w IV kwartale 2017 o podpisaniu kontraktu na Litwie, co może naszym zdaniem być sygnałem powolnego odwracania się słabości tego rynku w 2018 roku. Liczymy też na kontynuację wysokiego poziomu nowych kontraktacji w przetargach kolejowych w Polsce na przestrzeni bieżącego roku (plan PKP PLK opiewa na 14 mld zł)" – czytamy w rekomendacji.
Trakcja – blisko końca korekty Spółka notuje ostatnio udany okres, czterech wzrostowych sesji z rzędu. Kluczowe były zwłaszcza dwie ostatnie sesje, kiedy wolumen nieco się podniósł. Analizując ruch spadkowy od końca lutego w kontekście szerszego trendu, należy stwierdzić, że prawdopodobnie jest to tylko korekta. Jest to okres spadkowy, w którym nie doszło do panicznej wyprzedaży. Ostatnie wzrosty każą myśleć o końcu korekty. Za takim rozwiązaniem pojawia się już kilka drobnych argumentów technicznych. Po pierwsze mamy wybicie linii korekty czy też kanału spadkowego. Po drugie, dwa ostatnie dołki powstałe na zbliżonym poziomie wyglądają jak potencjalna formacja podwójnego dna. Wydaje się, że w najbliższych dniach dojdzie do ataku na kluczowy opór okolic 15,80 zł. Jego wybicie powinno aktywować formację podwójnego dna i ostatecznie zakończyć korektę.