Dadelo - czarny koń 2025 roku?Cześć,
Spółka Dadelo specjalizuje się w internetowej sprzedaży rowerów, części i akcesoriów rowerowych, prowadzonej za pośrednictwem sklepu CentrumRowerowe.pl, a od roku 2023 również w modelu omnichannel.
Spółka w 2020 roku zadebiutowała na GPW i mimo, że kurs z początkiem rósł to później wpadł w trend spadkowy ustanawiając ATL na 8,32 zł. Od tego czasu kurs zmienił kierunek na północ ustanawiając ATH na poziomie 55 zł, natomiast sam wzrost wyniósł ponad 550% w niecałe 3 lata. Rok 2025 należy do udanych dla inwestorów, którzy posiadają akcje tej spółki, bowiem ruch od połowy marca jest bardzo paraboliczny w górę.
Wykres D1 (wzrost kursu):
Nakładając rozszerzone zniesienie bazujące na trendzie poziom 55-56 zł jest wzrostem 1,681 z poprzedniej fali między grudniem 23 roku, a lipcem 24 i stanowi on obecnie pierwszy mocny opór. Chociaż pierwszym oporem jest poziom 46,6 zł.
Wykres D1 (rozszerzone zniesienie bazujące na trendzie):
Nakładając zniesienie Fibonacciego ostatniego ruchu, obecnie idziemy w kierunku 41,4 zł co stanowi 38,2% korekty do wzrostów, natomiast silne wsparcie możemy zauważyć na poziomie 37,1 zł. Osobiście oprócz poziomów Fibonacciego mam wyznaczone wsparcie w okolicy 44,8 zł, którego utrzymanie mogłoby pokazać dalszą siłę byków w tym trendzie.
Wykres D1 (wsparcie oraz zniesienie Fibonacciego):
Analiza profilu wolumenu wskazuje na największe skupisko transakcji w rejonie 23-25 zł, które pełni rolę istotnego obszaru wsparcia długoterminowego. Kolejna wyraźna strefa aktywności kupujących znajduje się w okolicach 37–38 zł, gdzie rynek w przeszłości akumulował pozycje przed kolejnym impulsem wzrostowym. Wzrost ceny do poziomów powyżej 50 zł nie był wsparty dużą aktywnością w profilu wolumenu, co sugeruje, że była to dynamiczna faza wybicia, a nie akumulacja. Obecne cofnięcie w okolice 44,8 zł to test lokalnego wsparcia wolumenowego — utrzymanie tego poziomu może skutkować próbą ponownego ataku na szczyty. Z kolei jego przełamanie otworzy drogę do niższej strefy 41 zł, a w dalszej kolejności do 37,2 zł, gdzie znajdują się kolejne większe wolumeny. Cały profil wolumenu wskazuje, że kluczowe siły popytu znajdują się zdecydowanie niżej, co oznacza, że każde zejście do tych stref będzie miało duże znaczenie z perspektywy długoterminowych inwestorów, natomiast obecne poziomy są w dużej mierze wynikiem dynamicznego trendu wzrostowego, a nie stabilnej akumulacji.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Patrząc na oscylatory, RSI dotarło przed korektą do poziomu 80 pkt, a obecnie dość dynamicznie się wychładza. Blisko znajduje się wsparcie, co oznacza, że jest realne utrzymanie poziomu 44,8 zł wsparcia, natomiast oscylatory mają jeszcze miejsce do zejścia, dlatego przełamanie może kontynuować spadki nawet do 37-41 zł.
MACD od kilku dni ma sygnał sprzedaży, a histogram pokazuje mocną wyprzedaż, która prawdopodobnie zbiega się z realizacją zysków.
Wykres D1 (oscylatory):
Podsumowując po dynamicznych wzrostach zawsze przychodzi korekta. Obecnie sięga ona 17% od szczytu, natomiast jesteśmy przy pierwszym wsparciu i jeśli uda się je utrzymać oraz wyjść powyżej 50 zł, to powinniśmy zobaczyć nadal siłę popytu. Z drugiej strony w negatywnym scenariuszu przełamanie 44,8 zł może doprowadzić do szybkiego ruchu w dół w okolicę 41 zł, a nawet wspomnianego mocnego wsparcia 37,2 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Gielda
Aktualizacja analizy CCC
Cześć,
Ponad miesiąc temu opisywałem spółkę na łamach TradingView. Spójrzmy zatem na wykres ponownie. Jeśli spojrzymy na cenę, to tak na prawdę nic się się nie zmieniło, jednak analizując ten okres kurs pokazał to czego można było się obawiać. Tak jak pisałem w poprzedniej analizie (link będzie w powiązanych) kluczowym poziomem do przełamania struktury spadkowej będzie wyjście powyżej 214 zł, co nie udało się bykom. Ponadto mieliśmy energiczne wejście na 200 zł broniąc poziomu wsparcia 178-180, który wyznaczaliśmy miesiąc temu.
Podsumowując powoli zbliżamy się kolejny raz do naszej strefy. Powyżej natomiast pierwszym oporem dla byków tygodniowym jest poziom 193 zł oraz dzienny 205 zł. Natomiast kluczowym poziomem nadal dla złamania negatywnej struktury jest poziom 214 zł.
Wykres D1 (strefa wsparcia / opory):
Od 28 lipca kolejny raz mamy sygnał sprzedaży na MACD, dodatkowo negatywnie wygląda odbicie się od punktu zero i powrót poniżej. RSI natomiast jest na poziomie 33 zł co oznacza, że ma jeszcze miejsce do zejścia mimo wszystko zbliżamy się powoli do poziomu wyprzedania, ale nie jest to jeszcze sygnał kupna.
Wykres D1 (oscylatory):
Profil wolumenu z prawej strony wykresu ukazuje wyraźną koncentrację obrotu w zakresie 205–216 zł, który można uznać za istotną strefę podażową. Obszar ten funkcjonuje jako opór — to tam dochodziło do największego zaangażowania inwestorów, a obecnie może pełnić rolę strefy dystrybucji. Z kolei poniżej 180zł — widoczny jest mniejszy wolumen, co świadczy o mniejszym zainteresowaniu handlem w tym rejonie, ale też sugeruje potencjalną lukę płynności poniżej obecnej ceny.
Z perspektywy czystej ceny mamy do czynienia z wyraźnym trendem spadkowym, który rozwija się od momentu nieudanego wybicia powyżej poziomu 247 zł (maksimum z oznaczeniem na wykresie). Obecne zejście ceny może stanowić kolejny niższy dołek w strukturze spadkowej, co wzmocniłoby negatywną sekwencję.
Jednocześnie, kurs akcji testuje poziom, z którego w marcu i czerwcu 2025 roku doszło do odbić. Jeżeli popyt nie pojawi się w tej strefie, realna staje się możliwość zejścia do kolejnych poziomów wsparcia — najpierw w okolice 168,75 zł, a potem nawet w rejon 144zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Ostatnią rzeczą, którą staram się zaobserwować jednak nie jestem pewny w 100% jeszcze to dystrybucja wyckoffa. Przebicie poziomu 168 zł będzie mocno negatywne i może faktycznie doprowadzić do większej i mocniejszej korekty na spółce.
Wykres D1 (wyckoff):
Podsumowując wróciliśmy do punktu wyjścia z poprzedniej analizy, jednak w moim odczuciu obecna sytuacja wygląda gorzej, brak siły przebicia 214 zł przez byki tylko utwierdziło strukturę spadkową na papierze, dodatkowo znajdujemy się w bliskiej odległości do wsparcia, które może okazać mniej wytrzymałe niż obecnie. Ostatecznie najbliższy tydzień czy dwa będą ciekawe na spółce. Przełamanie niebieskiego Boksa będzie oznaczało powrót na poziom 168 zł i ostatecznie przekonanym się czy korekta w tym miejscu się zakończy i będzie to impuls dla byków do ponownego ataku, czy też poziomem do którego kurs ciągnie będzie poziom 144 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
EuCO zawiera umowę finansowania na kwotę do 100 mln złEuCO zawiera umowę finansowania na kwotę do 100 mln zł z opcją zwiększenia do 200 mln zł
Europejskie Centrum Odszkodowań S.A. (EuCO S.A.), czyli spółka odszkodowawcza z rynku głównego Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. poinformowała o zawarciu umowy dotyczącej emisji obligacji zamiennych oraz warrantów subskrypcyjnych z Loft Capital Ltd. (Inwestor) oraz Loft Capital Management Ltd. (Aranżer).
Łączna kwota finansowania wyniesie 100.000.000 zł, z opcją zwiększenia do 200.000.000 zł.
Rada Nadzorcza EuCO S.A. wyraziła przy tym zgodę na zawarcie umowy, co – jak podano w komunikacie giełdowym – stanowi kolejny etap w procesie zabezpieczenia finansowania w ramach prowadzonego przez spółkę przeglądu opcji strategicznych.
„Obligacje zamienne na akcje emitowane będą w maksymalnie 20 transzach po 5 mln zł każda, a 35% wartości każdej transzy stanowić będą warranty subskrypcyjne. Inwestor uzyska prawo do konwersji obligacji na akcje oraz do wykonania przysługujących praw, wynikających z warrantów. Okres obowiązywania umowy finansowania wynosi maksymalnie 24 miesiące, z możliwością jej wcześniejszego zakończenia w przypadku wykorzystania całości środków finansowania lub konwersji wszystkich obligacji” - komentuje Agata Rosa-Kołodziej, Wiceprezes Zarządu i Dyrektor Finansowy EuCO S.A.
„Celem pozyskania finansowania jest poprawa płynności i jak najszybszy rozwój Spółki poprzez wzmocnienie kampanii rekrutacyjnej. Pozwoli nam to również rozwijać na szeroką skalę, prowadzoną już od 21 lat działalność operacyjną, a także szukać nowych dróg rozwoju poprzez nowe produkty i rynki zagraniczne, w tym przede wszystkim rynek ukraiński. W ostatnim czasie podjęliśmy decyzję o utworzeniu ukraińskiej spółki operacyjnej, z siedzibą w Kijowie, pod firmą LLC European Compensation Center, co stanowi istotny element realizacji założeń naszego procesu przeglądu opcji strategicznych – będziemy tam prowadzić działalność polegającą na świadczeniu usług kompensacyjnych na rzecz osób fizycznych w Ukrainie. Oczywiście nadrzędną intencją Zarządu, co należy wciąż podkreślać, pozostaje realizacja rat układowych. Do chwili obecnej Spółka dokonała spłaty dwóch rat dla wierzycieli i tym samym spłaciła 50% ogółu wierzycieli fizycznych, którzy otrzymali 100% swojej wierzytelności. Wszystkie te działania przyczyniają się do stopniowej poprawy wizerunku EuCO i odbudowy zaufania rynku konsumenckiego i finansowego” - dodaje Renata Sawicz-Patora, Prezes Zarządu EuCO S.A.
---
Europejskie Centrum Odszkodowań S.A. (EuCO S.A.) - spółka notowana na rynku głównym Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. (ticker: EUC).
EuCO pomaga osobom poszkodowanym w wypadkach uzyskać należne im odszkodowania, zadośćuczynienia i inne świadczenia za doznane przez nich obrażenia ciała lub za śmierć osoby bliskiej, oferując niezmiennie darmową analizę każdej sprawy.
Większość prowadzonych przez spółkę spraw dotyczy wypadków komunikacyjnych, ale EuCO zajmuje się wszystkimi zdarzeniami związanymi z polisą OC sprawcy zdarzenia, w przypadku jej braku skutecznie dochodząc roszczeń z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
KRUK - z apetytem na powrót do starej konsolidacjiCześć,
Spółkę Kruk opisuję co jakiś czas więc większość wsparć i oporów możecie znać z poprzednich analiz. W większości nic się nie zmieniło Strefa popytu nadal znajduje się w okolicy 355-357 zł, natomiast główna strefa oporu w okolicy 460-490 zł. Pomarańczowe linie są wsparciami / oporami tygodniowymi, natomiast czerwone dziennymi.
Wykres W1 (wsparcia i opory):
Jak widzicie na interwale tygodniowym, po mocnych wzrostach i silnym trendzie od 224 zł kurs osiągając poziom 492 zł wszedł w półtora roczną konsolidację w zakresie 413-490 zł. Zasięg tego wybicia pokrywał się ze strefą wsparcia, natomiast to co jest kluczowe obecnie dla byków, to powrót do środka konsolidacji., czyli powyżej 413 zł na wykresie tygodniowym. Ponowne wejście będzie mocno pozytywnym sygnałem.
Wykres W1 (konsolidacja):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od szczytu do dołka ze strefy popytowej, to obecnie kurs walczy nie tylko z wejściem do Boksa konsolidacji ale również z poziomem 418 zł jakim jest 50% zniesienia do korekty. Przebicie tego poziomu otworzy nam ponownie drogę w kierunku 440 zł.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Roczny profil wolumenu pokazuje POC na poziomie 390 zł i jest to poziom dość istotny dla byków. W negatywnym scenariuszu przełamanie 390 zł mogłoby oznaczać ponowny test strefy popytowej. Natomiast powyżej widzimy na poziomach 420-430 zł dwa duże klastry, gdzie wolumen jest podobny do tego z POC. Jeżeli bykom uda się przebić je, ułatwi to drogę do wyższych poziomów.
Wykres W1 (profil wolumenu):
Podobny układ oporu widzimy na profilu wolumenu z całej konsolidacji, poziom wejścia dla byków to ostatni opór z maja czyli 420 zł.
Wykres W1 (profil wolumenu z całej konsolidacji):
Podsumowując, dzisiaj analiza na trochę innych interwałach ponieważ na spółce nie ma wielu emocji. Kluczowym wsparciem jest poziom 388 / 390 zł jeżeli byki utrzymają go na interwale tygodniowym to jest bezpiecznie. Od góry zadaniem jest przebicie 415-420 zł. Jeżeli uda się to pierwszym celem będzie poziom 440 zł natomiast kolejnym górna strefa starej konsolidacji.
PKN Orlen - czy byki utrzymają wsparcie?Cześć,
Od grudnia 24 roku Orlen zalicza mocny rajd w górę. W zasadzie bez większych korekt pnie się do góry docierając i budując ostatni szczyt prawie 96% wyżej od ceny z końcówki 24 roku. Ten tydzień okazał się 4 tygodniem na przestrzeni 7 miesięcy, w którym mamy czerwoną świecę, a spadek o powyżej 4% był tylko raz.
Wykres W1 (wzrosty):
Poziome linie na wykresie oznaczają wsparcia i opory, pomarańczowe dotyczą świec tygodniowych, natomiast czerwone dziennych. Ostatni szczyt dotarł do okolic 89 zł, gdzie stanowiło to historycznie wsparcie w 2019 roku oraz ostatni opór w 21 roku. Obecnie po tygodniowej korekcie docieramy do pierwszego wsparcia tygodniowego, gdzie popyt może spróbować wybronić poziomu 82 zł, jednak warto mieć na uwadze to, że przy tak dużych i szybkich wzrostach, korekty wcale nie muszą być płaskie.
Wykres W1 (wsparcia i opory):
Oscylatory na interwale tygodniowym dotarły do poziomu wykupienia. RSI osiągnęło strefę 80 i zaczyna delikatnie zawracać w dół. To sugeruje, że może pojawić się korekta lub przynajmniej konsolidacja, aby odreagować wcześniejsze wzrosty. RSX dał ostatni sygnał „Bear” po wybiciu „Pivotu” wskazuje to na możliwość zakończenia obecnego impulsu wzrostowego.
Historycznie po takich sygnałach rynek wykonywał głębsze korekty lub przechodził w ruch boczny. Linia MACD znajduje się wysoko powyżej zera, co wskazuje na przewagę trendu wzrostowego, jednak sygnały wygaszania dynamiki są wyraźne – histogram maleje, a linie mogą zbliżać się do przecięcia w dół.
Wykres W1 (oscylatory):
Nakładając zniesienie Fibonacciego w średnim terminie od ostatniego dołka do szczytu, pierwszym poziomem 23,6% jest tygodniowe wsparcie w okolicy 81 zł, natomiast kolejne pokrywają się z dziennymi wsparciami. Warto zwrócić uwagę na poziom 73 zł, który będzie dość ważnym poziomem, natomiast najmocniejsza strefa wsparcia jest w okolicy 69-70,5 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Profil wolumenu od początku wzrostu wskazuje, że POC znajduje się w okolicy strefy wsparcia (zielonym boksie). To poziom, w którym inwestorzy wymienili najwięcej akcji, tworząc solidne wsparcie.
Między 76,50–81,50 zł jest wyraźna luka wolumenowa – to oznacza, że cena może szybko przechodzić przez ten obszar, bo nie było tu dużej wymiany akcji (małe zainteresowanie inwestorów). Jeśli trend spadkowy się utrzyma, możliwy szybki test poziomów 76–77 zł a nawet 73,5.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując, kurs zbliża się do pierwszego wsparcia. Jeżeli byki utrzymają je, to będzie szansa na powrót do wzrostów. Przebicie 82 zł może oznaczać szybką i dynamiczną korektę do okolic 76 zł, gdzie pojawia nam się pierwsze wsparcie, natomiast kolejne mocniejsze jest na poziomie 73,5 zł. Ważną strefą jest zielony boks 69-70,5 zł do którego będą dążyć niedźwiedzie.
Wyjście powyżej ostatniego szczytu otwierana nam drogę na 96 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Byki z apetytem na podwójne dno? - Wirtualna Polska
Cześć,
Wirtualna Polska swoje ATH miała na poziomie 159 zł w 2021 roku. Od tej pory mimo okresów, gdzie kurs robił korekty do spadków, to w większości jednak podaż wygrywa z popytem.
Na interwale tygodniowym możemy zaobserwować ważną strefę opór na poziomie 99-103 zł. Jest to opór tygodniowy (zaznaczony na pomarańczowo), dlatego ważne jest jak świeca zamknie się w piątek na koniec sesji.
Wykres W1 (opór tygodniowy):
Ostatni lokalny szczyt powyżej 100 zł pokrywa się z 61,8% zniesieniem Fibonacciego, co przekłada się, że ruch wykonał wtedy taką korektę do ostatnich spadków. Pierwszym ponownie oporem będzie poziom 79,6 zł, natomiast kolejnym 89,1 zł, który również pokrywa się z dziennymi oporami.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Obecnie byki są pod mocną presją podaży, natomiast wczorajszy poziom 75 zł został wybroniony, co jest pierwszym pozytywnym sygnałem. Dodatkowo (co prawda jest jeszcze za wcześnie aby o tym pisać), możliwe że kurs będzie chciał uformować nam podwójne dno. Większą pewność oczywiście zdobędziemy po przebiciu poziomu 85 zł, a celem tej formacji jest 99 zł. Zejście poniżej 75 zł będzie zanegowaniem scenariusza, bądź odbicie się i powrót w kierunku 75 zł po dotarciu do 85 zł.
Wykres D1 (możliwe podwójne dno i wsparcia):
Analizując profil wolumenu scenariusz wygląda nadal negatywnie. POC znajduje się powyżej kursu na poziomie 82 zł, natomiast przebicie zielonej strefy wsparcia może spowodować szybki i gwałtowny spadek ze względu na brak większych wolumenów.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując kurs jest blisko ważnego wsparcia, jeżeli zostanie utrzymane to najważniejsze dla byków przejść powyżej POC i zaatakować 85 zł. Przebicie tych oporów będzie mocniejszym sygnałem do wzrostów. Negacją pozytywnego scenariusza będzie brak przebicia 85 zł i powrót na 75 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Torpol wybija lokalny trend spadkowy
Cześć,
Spółka Torpol w ostatnich dniach próbuje przełamać lokalny trend spadkowy. W od maja 2023 roku do marca 24, spółka była w silnym trendzie wzrostowym, w którym urosła o ponad 150%. Od tego czasu weszła w konsolidację z próbą jej wybicia w marcu tego roku. Niestety mimo próby byków kurs powrócił z powrotem do pomarańczowego boksa.
Wykres D1 (wzrosty + konsolidacja):
To co nam się rzuca w oczy to formacja trójkąta, z wybiciem linii oporu na zwiększonym wolumenie. Zasięg tej formacji sięga 42,6 zł czyli ostatniego szczytu z marca br. I póki jesteśmy powyżej tej linii to będzie właśnie celem dla byków.
Wykres D1 (formacja trójkąta):
Nakładając zniesienie Fibonacciego kurs długo bronił się w okolicy 50% dochodząc dwa razy do tego poziomu, natomiast obecnie od góry naszym pierwszym oporem będzie poziom 39,5-40,0 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Pierwszym wsparciem jest poziom 38,45 zł i jest to wsparcie tygodniowe, póki kurs jest powyżej, a świece tygodniowe zamykają się powyżej, to byki mają przewagę. Przebicie tego wsparcia może dać pierwszy sygnał negacji do wzrostów. Kolejnym wsparciem jest dzienny poziom 36,75 zł.
Wykres W1 (wsparcia):
Podobnie pokazuje nam profil wolumenu. Najmocniejsze wsparcie jest na poziomie 36,75-37,00 zł gdzie mamy POC. Natomiast pierwszym wsparciem przed luką wolumenową jest poziom tygodniowy 38,45 zł
Wykres D1 (profil wolumenu):
Średnie EMA wyglądają również coraz lepiej. Krótkoterminowe zaczynają zawracać, a w długim terminie kurs za każdym razem bronił EMA200, nie zamykając się poniżej. Na wczorajszej sesji udało się przebić zarówno EMA 50 jak i EMA 100, co jest pozytywnym sygnałem dającym bykom nadzieje na zmianę lokalnego trendu.
Wykres D1 (średnie EMA):
Podsumowując, widać, że byki mają coraz większą ochotę na zmianę trendu, mamy sygnały, które mogą świadczyć o zmianie tj.: wybicie linii trendu, formacja trójkąta, przebicie poziomu tygodniowego. Oscylatory mają jeszcze miejsce na wzrosty. Pierwszym sygnałem ostrzegawczym będzie powrót poniżej 38,45 i zamknięcie świecy tygodniowej poniżej ten ceny. Wtedy, może okazać się to wybicie jedynie pułapką na byki. Ważne wsparcie mamy na poziomie 36,75 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Allegro - aktualizacja
Cześć,
Od ostatniej analizy Allegro kurs dotarł do szczytu z 30 października 2024 roku. Kurs nadal porusza się w kanale wzrostowym z widocznym trendem i lokalnymi korektami, a w piątek dotarł do oporu, w który za pierwszym razem zadziałał reagując na cenę 36,55 zł.
Wykres D1 (kanał wzrostowy - lokalny opór):
Jeżeli bykom uda się przebić obecny opór to będzie możliwość zamknięcia luki otwarcia po wynikach z dnia 19 września na poziomie 37,5-38,2 zł.
Wykres D1 (luka otwarcia):
Nakładając zniesienie Fibonacciego pierwszym oporem jest poziom 37,8 zł, czyli okolica naszej luki otwarcia, natomiast pierwszym wsparciem poziom 35,21 zł co stanowi 61,8% ruchu korekcyjnego. Kolejnym poziom po braku utrzymania jest poziom 33,37 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Pozytywnie wygląda profil wolumenu. Kurs przebił POC, który znajdował się na poziomie 34,74 zł i to jest jednym z bardziej kluczowych poziomów wsparcia dla byków i koniecznym do utrzymania. Natomiast przebicie poziomu 36,55 zł może otworzyć nam drogę do szybszego ruchu w górę. Do poziomu 40 zł, mamy bardzo niski wolumen co powinno pomóc bykom przy wzroście.
Wykres D1 (profil wolumenu):
MACD wygląda bardzo pozytywnie, jakiś czas temu mieliśmy sygnał kupna, przebiliśmy 0 pkt, a histogram utrzymuje się nad dość wysokim poziomie. RSI natomiast powoli zbliża się do oporu oraz strefy wykupienia, dlatego warto obserwować w jaki sposób kurs zachowa się przy najbliższym oporze.
Wykres D1 (oscylatory):
Podsumowując jesteśmy w trendzie wzrostowym, gdzie zdążają się korekty. Celem dla byków będzie okolica 40 zł, natomiast po pokonaniu oporu na poziomie 36,55 zł kolejnym będzie strefa 37,5-38,2 zł. Od dołu pierwszym sparciem jest poziom 35,21 zł, natomiast głównym poziom 34,75 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
CPS - walka o poziom, czy byki utrzymają wsparcie?
Cześć,
Na wykresie dziennym CPS widać, że po bardzo dynamicznym wzroście w pierwszym kwartale i drugim kwartale 2025 roku kurs akcji wyhamował, a następnie rozpoczęła się stopniowa korekta. Od szczytu na poziomie 18,99 zł, notowania skorygowały się do okolic poziomu 0,5 zniesienia Fibonacciego (~16,19 zł), który obecnie działa jako kluczowe wsparcie krótkoterminowe.
Nałożenie zniesienia Fibo od ostatniego impulsu wzrostowego pokazuje, że cena kilkukrotnie respektowała poziomy 0,5 oraz 0,382 (który stanowił często opór. Obecnie notujemy walkę o utrzymanie poziomu 16,33 zł (0,5 Fibo). Przełamanie tego poziomu otwiera drogę do testu 0,618 Fibo (~15,70 zł) oraz niżej – do mocnego wsparcia na poziomie 14,80 zł 0,786 Fibo.
Z drugiej strony, jeśli poziom 16,36 zł zostanie obroniony i popyt wróci z impetem, naturalnym celem dla byków będzie ponowny atak na 17,00–17,50 zł, czyli obszar 0,382 Fibo i wcześniejszego lokalnego oporu. Ważniejszym jednak poziomem do pokonania dla popytu będzie poziom 17,75-18,00 zł. Co może dać kolejny impuls wzrostowy dla inwestorów.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
MACD znajduje się pod linią sygnału i nadal w strefie negatywnej, choć dystans po ostatniej sesji między liniami maleje. Nie mamy jeszcze sygnału kupna, ale jego pojawienie się może być jednym z pierwszych symptomów zmiany sentymentu. RSI natomiast jest w strefie neutralnej, z lekkim skłonem w dół. Nie wskazuje jeszcze wyprzedania, ale mamy przestrzeń do zejścia bliżej 30 pkt, szczególnie jeśli poziom 16,36 zł padnie.
Wykres D1 (oscylatory):
Średnie EMA znajdują się w pobliżu obecnej ceny kursu, w szczególności EMA50 oraz 100 i są one obecnie punktami odniesienia również dla wsparć i oporów. EMA 50 (~16,76 zł) oraz EMA 100 (~16,36 zł). Średnia dwustusesyjna natomiast jest na poziomie 15,5 zł, gdzie mamy wsparcie fibo oraz tygodniowe.
Wykres D1 (średnie EMA):
Wolumen nie wybija się znacząco na tle poprzednich sesji, co potwierdza brak dominacji żadnej ze stron. Spadki odbywają się bez dużego wolumenu – może to sugerować, że obecna korekta jest bardziej „oczyszczająca” niż paniczna.
Na wykresie dziennym zauważalny jest bardzo wyraźny punkt kontrolny (POC) na poziomie 14,54 zł – oznaczony czarną linią. To właśnie w tej strefie w całym analizowanym okresie skumulował się największy wolumen transakcji, co czyni ją bardzo istotną z punktu widzenia podaży i popytu.
Z profilu wolumenu wynika, że obecnie jesteśmy na przecięciu interesów – w obszarze relatywnie wysokiej aktywności handlowej. Poziom 16,30–16,60 zł może stanowić krótkoterminową bazę, ale ewentualna utrata tego rejonu przyspieszy test głównego wolumenowego wsparcia na 14,54 zł.
Dlatego też dla byków kluczowe będzie obronienie obecnego poziomu i podciągnięcie kursu w okolice 17,50 zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Unimot - analizaCześć,
Spółka Unimot to koncesjonowany sprzedawca gazu ziemnego i energii elektrycznej. Dodatkowo świadczą usługi w zakresie dystrybucyjnym, a także optymalizacji kosztów po stronie dostaw gazu i. Energii.
Patrząc na wykres na interwale tygodniowym w długim terminie, rzuca nam się w oczy od razu iż tempo wzrostów znacznie przyhamowało, a od ponad roku weszliśmy w konsolidację. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że cena akcji od 2018 roku urosła o przeszło 2000%.
Wykres W1 (wzrost akcji):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od lokalnego dołka do ATH kurs ponownie chce testować poziom 38,2%. Zakładając negatywny scenariusz, przebicie go może oznaczać dalsze osuwanie się kursu w kierunku 50% fibo. Jeżeli kurs dotrze do tego miejsca to warto będzie obserwować reakcję popytu, gdyż nie tylko Fibonacci jest tutaj wsparciem, ale poziom 125,6 zł stanowi silniejszą strefę popytową.
Wykres W1 (zniesienie fibonacciego):
Oscylatory powoli zbliżają się do strefy wyprzedania, bowiem RSI sięga już poziomu 27 pkt, natomiast MACD walczy o sygnał kupna. Trzeba jednak mieć na uwadze, że znajdujemy się nadal daleko poniżej punktu 0, a momentum nadal jest negatywne.
Wykres D1 (oscylatory):
Biorąc pod uwagę nie roczny profil wolumenu, a cały zakres konsolidacji, to warto zwrócić uwagę, że poziom 132-134 zł obecnie stanowią POC i tutaj podobnie jak było to na początku kwietnia byki mają najwięcej do powiedzenia. Nieudana próba obrony tego poziomu może negatywnie wpłynąć na powrót popytu.
Wykres D1 (profil wolumenu):
To co rzuciło mi się jeszcze w oczy to przecięcie SMA 50 z 200, świadczący o tym, że weszliśmy w trend spadkowy, natomiast nie musi on oznaczać pogłębienia tego trendu.
Wykres D1 (przecięcie SMA 50/200):
Podsumowując
Na spółce widać większą konsolidację w zakresie 120-160 zł. Ważnym punktem dla byków jest poziom 132-134 zł, wybronienie go i powrót ponad 145 zł, będzie pozytywnym sygnałem. W scenariuszu negatywnym przełamanie 134 zł oznaczać będzie możliwy test wsparcia pomarańczowego Boksa czyli okolicy 120-125 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Shoper - analiza
Cześć,
Ostatni raz pisałem o spółce ponad dwa lata temu. Mimo, że kurs dość długo konsolidował, to urósł w ciągu tych dwóch lat o prawie 100%. Dla przypomnienia główną strefą wsparcia był czerwony boks na poziomie 25-27 zł, natomiast oporem poziom 35-36 zł.
Opór ten po przebiciu stał się naszym kluczowym wsparciem i co jak widać był testowany 5 razy po jego wybiciu.
Wykres W1 (wsparcia / opory):
Po wybiciu oporu kurs ponownie wszedł w ponad roczną konsolidację, jednak końcówka maja była dobra dla spółki. Poziom 47 zł został przebity, a zasięg wybicia znajduje się w okolicy 60 zł, co stanowi również opór i szczyt z marca 22 roku. I to jest na obecną chwilę głównym celem byków.
Wykres W1 (wybicie z konsolidacji):
W negatywnym scenariuszu zakładając jeszcze lekką korektę po wzrostach pierwszym wsparciem jest poziom 47 zł jako poziom przetestowania wybicia, pokrywa się on również z poziomem 23,6% zniesienia Fibonacciego, natomiast kolejnymi poziomami są 43,5 oraz 40,3 zł. Zejście poniżej oznaczałoby testowanie kolejny raz strefy zielonego boksu.
Wykres W1 (wsparcia / zniesienie Fibonacciego):
Oscylatory mimo, że po części są w neutralnych strefach, to MACD może powoli zwiastować korektę na interwale dziennym. W połowie czerwca otrzymaliśmy sygnał sprzedaży z próbą ponownego wyjścia powyżej zera na histogramie, niestety jednak w 7 lipca niedźwiedzie przeprowadziły skuteczną kontrę i nadal mamy sygnał sprzedaży. Dlatego warto obserwować, czy byki będą miały siłę uciec spod presji podaży.
Wykres D1 (oscylatory):
Analizując profil wolumenu POC mamy bardzo nisko na poziomie 41, co może zachęcać inwestorów do realizacji przynajmniej części zysku. Natomiast wolumen od poziomu 45 zł jest znacznie mniejszy. Jednym z kluczowych obecnie wsparć może okazać się okolica ostatniego dołka lokalnego (48,5 zł). Poniżej mamy zmniejszony wolumen, który staje się mocniejszy dopiero na poziomie 44,5 zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując. Kurs wybił na zwiększonym wolumenie z konsolidacji docierając do 54 zł. Ważne dla byków będzie utrzymanie poziomu 47-48,5 zł. Zejście poniżej mogłoby oznaczać szybki ruch w stronę przynajmniej 44 zł. Przy pozytywnym scenariuszu celem dla byków jest okolica 60 zł czyli szczyt z 2022 roku.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią
PKP Cargo - analizaCześć,
Ostatnie tygodnie na akcjach PKP Cargo są czerwone, spółka po osiągnięciu lokalnego szczytu w maju stopniowo osuwa się w dół. Dzisiaj dostaliśmy również informację o zmianie terminu publikacji raportu za 1 półrocze z 29 sierpnia na 30 września. Poniżej informacja o powodzie zmiany terminu:
„W związku ze złożeniem w dniu 30 czerwca 2025 roku Planu Restrukturyzacyjnego PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji do sądu ustały okoliczności, które uprzednio skutkowały odmową wyrażenia opinii przez biegłego rewidenta do jednostkowego i skonsolidowanego sprawozdania finansowego Spółki i jej Grupy Kapitałowej za rok obrotowy 2024. Wobec powyższego Zarząd Spółki podjął decyzję o ponownym przeprowadzeniu badań ww. sprawozdań.
Proces ponownego badania sprawozdań finansowych za rok 2024 pozostaje w bezpośrednim związku z publikacją Raportu. Przeprowadzenie tego procesu wymaga dodatkowego czasu, co wpłynie na harmonogram prac nad Raportem. Z tego względu Zarząd podjął decyzję o przesunięciu terminu jego publikacji, tak aby zapewnić rynkowi rzetelny i transparentny obraz sytuacji finansowej Grupy Kapitałowej PKP CARGO. "
Patrząc na wykres tygodniowy w długim terminie kurs robi coraz wyższe dołki, natomiast warto zwrócić uwagę, że szczyty w większości są coraz niższe. Główną strefą podażową jest poziom 22,18-23,4 zł, który możecie kojarzyć z poprzednich analiz. Poziom ten został przetestowany rok temu natomiast świeca dzienna zamknęła się nam w strefie oporu. Widać, że poziom ten aktywuje mocną podaż.
Wykres W1 (strefy podaży i oporu + dołki):
Przechodząc na interwał dzienny pierwszym wsparciem na poziom 15,4 zł, natomiast kolejny mamy w okolicy 14,91 zł i jest to wsparcie tygodniowe, co oznacza, że dobrze, aby świece na interwale tygodniowym zamykały się powyżej tego poziomu. Od góry można szukać pierwszego oporu w okolicy 16,4-16,5 zł natomiast ważniejszym do przebicia przez byki jest opór w okolicy 17 zł. Średnie EMA wyglądają natomiast mocno podażowo. Mamy przecięcie od góry EMA50 z EMA 200, EMA20 trzyma kurs również poniżej co widać na załączonym wykresie.
Wykres D1 (wsparcia i opory + EMA):
Przy kolejnej podażowej sesji MACD może dać sygnał sprzedaży, mimo wszystko od jakiegoś czasu kumuluje się, podobnie jak w przypadku RSI, mimo że kurs spada, to oscylator porusza się dość wąsko. Może to sugerować, że niedługo moglibyśmy spodziewać się mocniejszego ruchu.
Wykres D1 (oscylatory):
POC obecnie znajduje się na poziomie 16 zł, czyli blisko obecnej ceny, natomiast dobrze byłoby, aby byki wyszły powyżej tego poziomu w najbliższych sesjach. Przełamanie obecnego wsparcia i zejście poniżej 15 zł może spowodować szybką korektę w dół, gdyż wolumen jest zdecydowanie niższy od obecnego i mamy lukę między 14,2 a 15 zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując spółka ma już 7 bądź 8 tydzień na czerwono, co mocno negatywnie wpływa na wykres, dodatkowo popyt jest zdecydowanie niższy, widać to nawet na wolumenie. Ważne jest aby utrzymać najbliższe wsparcie bądź wsparcie tygodniowe. Jeżeli jednak chcielibyśmy myśleć o wzrostach, to byki powinno wyjść przynajmniej powyżej 16 zł.
Czy po serii spadków XTB byki zagrają po strefę wsparcia?Cześć,
W ostatnich dniach o spółce xtb robi się coraz głośniej, jednak jest to dość negatywny sentyment. Zerknijmy zatem na to jak zachowuje się kurs i gdzie możemy mieć najbliższe wsparcia, ponieważ licząc z wczorajszą mocną przeceną ponad 6% to była 5 sesja spadkowa począwszy od zamknięcia luki dywidendowej.
Spółka dość szybko poradziła sobie z odcięciem luki dywidendowej, mieliśmy kilka sesji konsolidacji na poziomie wsparcia 73,14 zł, natomiast potem kurs ruszył na północ. Nakładając zniesienie Fibonacciego w krótkim terminie od szczytu ATH do lokalnego dołka to wykonaliśmy 50% ruchu korekcyjnego.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Natomiast w długim terminie ostatnie nasze wsparcie na poziomie 73,32 zł było w okolicy 50% zniesienia Fibonacciego od dołka z sierpnia 24 roku do ATH. Obecnie kurs zbliża się do 69 zł co stanowi 61,8%. Warto zapamiętać to wsparcie, gdyż okazuje się, że historycznie jest ono kluczowym do utrzymania wzrostów.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego w długim terminie):
Wróćmy teraz do naszej strefy wsparcia. Jak widzicie poziom 69-70 zł powinien służyć nam jako mocne wsparcie, a przebicie go historycznie z jednym wyjątkiem sprowadzało kurs znacznie niżej.
Wykres D1 (strefa wsparcia):
Analizując roczny profil wolumenu POC mamy na poziomie 66 zł i jest to pierwsze wsparcie, jeżeli kurs przebije 69 zł. W tym miejscu dochodziło w ciągu roku do największej wymiany papierem tworząc najwyższy wolumen. Kurs powoli wkracza w obszar o dużym znaczeniu technicznym.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Analizując oscylatory, MACD kilka sesji temu dał sygnał sprzedaży, dodatkowo negatywnym aspektem był brak powrotu powyżej 0 pkt. RSI natomiast kolejny raz dochodzi do poziomu wykupienia, co mogłoby wspierać psychologicznie i zachęcić inwestorów do zakupu, warto jednak pamiętać, że chociażby w 2023 roku poziom RSI doszedł nawet do 20 pkt.
Wykres D1 (oscylatory):
Odkładając na bok negatywny sentyment i dużo wpisów na x, to rynek wraca do miejsca, w którym przez większość minionego roku formował solidną bazę kapitałową. Od przyjęcia lub odrzucenia tej bazy zależeć będzie, czy na XTB zobaczymy jedynie zdrową, wolumenowo uzasadnioną korektę, czy początek głębszej zmiany dominującego sentymentu. Do czasu rozstrzygnięcia warto traktować 66,5 zł oraz zieloną strefę 69-70 zł jako pivot: powyżej – scenariusz reakumulacji i budowy nowego ruchu w górę w którym pierwszym oporem będzie poziom 73 zł, natomiast poniżej – logiczne przyspieszenie do 63,7 zł, a dalej ewentualnie głębiej.
Mocna wyprzedaż na spółce Synektik i kluczowe wsparcia.Cześć, spółka Synektik jest dość popularna wśród inwestorów indywidualnych dlatego nie trzeba jej przedstawiać. Kurs od dołka covidovego urósł przeszło 2200%, a po 2 letniej konsolidacji w 20-22 roku znajduje się w silnym trendzie wzrostowym. Dzisiejsza sesja nie należała do najlepszych. Kurs spadł o ponad 16% po informacji o pierwszym chińskim robocie MP1000 w polskim szpitalu. Spółka Meden-Inmed, polskiego dystrybutor chińskiej firmy Edge Medical ma zamiar sprzedać do końca następnego roku 15-20 takich robotów. Warto zwrócić uwagę, że mocno konkurują cena, gdyż są tańsze o kilkadziesiąt procent niż te oferowane przez m.in.: Synektik.
Wykres W1 (trend wzrostowy):
Technicznie kurs Jakis czas temu wypadł z kanału wzrostowego, po czym przetestował to wyjście. Celem dla niedźwiedzi jest zasięg 131 zł. Natomiast nie jest jeszcze nic przesadzone.
Wykres W1 (wybicie kanału):
Drugim negatywnym scenariuszem jest możliwość utworzenia się formacji podwójnego szczytu. Pisze o możliwości ponieważ, potwierdzenie może nastąpić po przebiciu linii podstawy oraz jej przetestowaniu. Zasięg dt jest podobny i sięga również okolic 135 zł.
Wykres W1 (możliwa formacja dt):
Obecnie byki walczą o utrzymanie poziomu 180-184 zł które jest kluczowe do utrzymania. W innym wypadku możemy liczyć na głębszą korektę. Nakładając zniesienie Fibonacciego obecnie kurs znajduje się przy 50% (179,6 zł), co również zwiększa ważność tego wsparcia. Poziom niżej mamy 165 zł i jeśli przebijemy obecną cenę to testowanie wybicia 180 zł może zacząć się nad tym poziomie. Niżej mamy poziom 144 zł, który odpowiada szczytom z lipca 24 roku.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Jeżeli chodzi o profil wolumenu POC czyli największy wolumen znajduje się na poziomie 224 zł, co jest negatywnym sygnałem. Inwestorzy przy większych korektach do spadków, mogą realizować mniejsze straty, natomiast to co jest interesujące to jak zachowuje się wolumen poniżej 180 zł. Jest on zdecydowanie mniejszy a w zakresie między 149-165 zł, jest on prawie zerowy, dlatego też zejście poniżej wspomnianego wsparcia może sugerować szybką korektę w dół.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując dzisiejszy news spowodował mocną panikę na spółce. Czy była ona słuszna, czas pokaże. Warto pamiętać, że kurs zrobił ponad 2000% od covidowego dołka, a od 22 roku jest w mocnym trendzie wzrostowym i takie korekty są możliwe. Ważnym wsparciem jest poziom 180-184 zł. Przebicie jego, oraz brak siły popytu na szybki powrót będzie negatywnym sygnałem z możliwą korektą nawet na 149 zł. Natomiast jeżeli uda się utrzymać nam wsparcie, to możemy liczyć na chwilową konsolidację i próbę powrotu w kierunku 197 zł, gdzie znajduje się pierwszy opór.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Benefit - czy byki zbierają siłę?
Wracamy z szybką analizą i aktualizacją spółki Benefit. W ostatniej analizie pisałem o strefie podaży, która po wybiciu ATH powinna zareagować i przynieść korektę. Był to poziom 3500-3600 zł za akcję (załączam link w powiązanych). Tak też się stało i kurs dwukrotnie dotarł do tego poziomu, a następnie rozpoczął spadki ściągając cenę w dół nawet o 16%. Obecnie kurs konsoliduje w zakresie 2995 - 3150 zł.
Wykres D1 (strefa podaży):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od dołka z listopada 24 roku do szczytu ATH zahaczyliśmy o 50% korekty do wzrostów, natomiast obecnie byki próbują utrzymać się powyżej 38,2% co stanowi pierwsze wsparcia / opór.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Warto jednak nałożyć jeszcze zniesienie w krótkim terminie i sprawdzić gdzie znajdują się opory. Po pierwsze z poprzedniej analizy mamy żółty boks, który jest w przedziale 3250-3300 zł i jest to ważna strefa do przejścia przez byki jeśli chcą kontynuować wzrosty. Obecnie jesteśmy poniżej 38,2% i w piątek ten opór nadal wywołał sprzedaż akcji. Kolejnym poziomem według fibo jest 3220 zł. Brak siły wyjścia powyżej tej strefy może oznaczać kontynuację spadków i przetestowanie dołka z kwietnia tego roku.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego i ważna strefa dla byków):
Oscylator MACD mimo, że jest poniżej 0 to niedługo może dać sygnał kupna, co będzie pierwszym pozytywnym aspektem, jednak do przebicia i utworzenia dodatniego histogramu jeszcze kawałek drogi. RSI w ostatnich sesjach po krótkiej konsolidacji zaczyna rosnąć i przecięło MA.
Wykres D1 (oscylatory):
Roczny profil wolumenu pokazuje nam że największa wymiana była w okolicy 2860 zł co inwestorzy uznają za sensowną cenę do zakupu i sprzedaży akcji, natomiast poniżej mamy lukę wolumenową do poziomu tygodniowego wsparcia i dołka ze wspomnianego kwietnia 25 roku (2695 zł). Przebicie POC może sygnalizować szybki ruch właśnie w tym kierunku. Podobnie jest w przypadku wybicia z konsolidacji górą, powyżej 3200 również brakuje wolumenu, który może pomóc bykom w podciągnięciu kursu i utrzymaniu się powyżej żółtej strefy.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując. Byki próbują odzyskać kontrolę po większej korekcie na Benefit. Natomiast kluczowe dla nich będzie wyjście powyżej 3300 i utrzymanie się. Wtedy mamy szansę na próbę przebicia ATH. W negatywnym scenariuszu zejście poniżej 2850 zł może spowodować głębszą korektę.
Cyber Folks w trendzie wzrostowym.Cześć,
Po ponad 2 miesiącach wracam do analizy Cyber_Folks. Kurs utrzymał wspomniane wsparcie 136 zł, co oznaczało dla mnie przewagę byków. W tym czasie udało się przebić ostatnie ATH i ustanowić nowe na poziomie 175,8 zł. Wyniki pierwszego kwartału były również bardzo dobre. Spółka zwiększyła przychody o 32% do poziomu 190,5 mln PLN, notując znaczący wzrost EBITDA do około 62 mln PLN. Zysk netto wzrósł o 15% do 27,8 mln PLN.
Wracając do kursu, po wybiciu poprzedniego ATH, pierwszym ważnym wsparciem będzie stanowiło właśnie jego wybicie, gdzie można byłoby wyrysować małą strefę. Z poprzednich analiz kolejną możecie pamiętać z okolicy 136-140 zł oraz ostatniemu dołkowi na poziomie 130 zł. Nie mniej to pierwsze powinno być póki co dla nas najważniejsze dające przewagę bykom.
Wykres D1 (najbliższe wsparcia):
Nakładając krótkoterminowe zniesienie Fibonacciego obecnie odbiliśmy się od 38,2%, po czym popyt ruszył z kontrą. Natomiast między naszymi głównymi wsparciami możemy zauważyć dwa na poziomie 153 (50%) oraz 147,6 (61,8%) zniesienia.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Średnie EMA wyglądają bardzo dobrze, wszystkie wspinają się do góry, a obecnie kurs jest powyżej 20/50/100 i 200. EMA 100 jest również w okolicy 50% zniesienia, a patrząc historycznie kurs przy korektach w locie lubi tam dochodzić.
Wykres D1 (średnie EMA):
Podobnie byczo wyglądają oscylatory. Na ostatniej sesji mieliśmy sygnał kupna na MACD, a kurs wybronił poziom 0, natomiast RSI mimo, że jest w naturalnym miejscu, zawróciło i przecięło się z MA.
Wykres D1 (oscylatory):
Roczny profil wolumenu i POC jest dość nisko (poniżej 130 zł), obecnie znajdujemy się w 30% wolumenu rocznego, dlatego warto bacznie obserwować poziom 152-155 zł, jeżeli kurs tam dotrze. Przełamanie może zasygnalizować początek korekty w kierunku niższych poziomów wolumenowych, ponieważ w strefie 140-152 mamy zmniejszony wolumen. Obecna cena (169 zł) znajduje się tuż poniżej poziomu lokalnego maksimum. Dlatego w pozytywnym scenariuszu jeżeli rynek zdoła pokonać strefę 175–176 PLN z potwierdzonym wzrostem wolumenu, można oczekiwać dalszego impulsu wzrostowego.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując, techniczny obraz Cyber_Folks pozostaje pozytywny. Kurs akcji znajduje się w wyraźnym trendzie wzrostowym, co potwierdza utrzymanie kluczowych poziomów wsparcia oraz układ średnich EMA. Najbliższą, istotną strefą wsparcia jest poziom poprzedniego ATH oraz wsparcie przedziale 152–155 zł, którego obrona będzie sprzyjać kontynuacji trendu wzrostowego. W pozytywnym scenariuszu wybicie ostatniego maksimum (175,8 zł) z potwierdzonym wolumenem otworzy drogę do dalszych wzrostów. Ewentualne przełamanie strefy wsparcia 152–155 zł powinno być sygnałem ostrzegawczym, sugerującym możliwość głębszej korekty.
Analiza nie jest rekomendacją tylko moją subiektywną opinią.
LPP - kolejna próba utrzymania wsparcia i ładna reakcja.Cześć,
Dzisiejsza sesja na WIG-Odzież była bardzo dobra. Kurs urósł o ponad 4% i przekroczył poziom 11 tys pkt. Wracając nad istotne wsparcie. Jeżeli indeks utrzyma się powyżej to jest szansa na powrót do wzrostów.
Wykres D1 (indeks wig_odzież):
My dzisiaj zajmijmy się spółką LPP, która od marca tego roku jest w trendzie silnym spadkowym, w którym korekta sięgnęła ponad 25%.
Wykres D1 (korekta na LPP):
Z poprzednich moich analiz wyznaczałem ważną strefę dla spółki (błękitny boks) na poziomie 13500-14000 zł. W ubiegłym tygodniu kurs testował kilkukrotnie tą strefę utrzymując i zamykając świece w strefie, nie schodząc niżej.
Wykres D1 (ważna strefa wsparcia):
Pierwszym oporem dla byków jest poziom 14850 zł, jednak analizując profil wolumenu POC znajduje się na poziomie 15500 i właśnie strefa między 15500-15700 będzie kluczowa do pokonania przez popyt. Interesująco wygląda wykres również powyżej 16500 zł, gdzie wolumen mocno maleje, dlatego przebicie szczytu z maja tego roku może pokusić byki na domknięcie luki otwarcia.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Wykres D1 (luka otwarcia):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od ostatniego szczytu do dołka poziom 38,2% korekty do spadków znajduje się w strefie POC, natomiast 61,8% to szczyt z maja, którego przebicie może wzmocnić presję byków na domknięcie wspomnianej luki.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Interesująco wygląda również wykres pod kątem formacji falling wedge. Obecnie znajdujemy się przy górnej bandzie, dzisiaj mieliśmy zwiększony wolumen, jeżeli to wybicie również będzie na większym wolumenie to można zastanawiać się nad chęcią realizacji klina z zasięgiem na 16800 zł.
Wykres D1 (falling wedge):
Oscylatory wyglądają również zachęcająco jeśli chodzi o możliwą zmianę trendu. Mieliśmy dywergencję na MACD, oraz sygnał kupna kilka sesji temu, natomiast RSI po dotarciu do 30 pkt i krótkiej konsolidacji zaczęło mocno piąć się w górę po dzisiejszej sesji. RSX dał również sygnał Bull.
Wykres D1 (oscylatory):
Podsumowując póki wykres broni poziomu błękitnej strefy to inwestorzy mogą liczyć na zwrot akcji i próbę korekty do spadków. Przebijając okolicę POC moglibyśmy zastanawiać się nad próbą podejścia do majowych szczytów. Negatywnym scenariuszem będzie zamknięcie świec poniżej 13500 zł za akcję i brak siły powrotu. Wtedy kurs może ciągnąć w kierunku 11800 zł.
CCC - byki mają o co walczyćCześć,
Od naszej majowej analizy minęło zaledwie kilka tygodni, a kurs CCC zrobił dokładnie to, co wtedy sygnalizowały oscylatory – opuścił górną krawędź konsolidacji 225-247 zł i dynamicznie zsunął się w dół. Warto więc zerknąć na wykres ponownie.
Na ruchu wzrostowym od dołka z lutego 2025 (163,1 zł) do szczytu 247,1 zł cena dotarła niemal idealnie do zniesienia 0,786 (180,9 zł), tworząc pierwszy, techniczny „hamulec bezpieczeństwa”. Jednak jak możemy zauważyć dzisiaj mamy 4 dzień z rzędu, gdzie wsparcie to zostaje naruszone. Wyżej mamy 0,618 na poziomie 194 zł, które będzie działało jako pierwszy opór oraz 0,5 na poziomie 204 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego w średnim terminie):
Szersze zniesienie Fibonacciego od dołka z lipca 2024 roku sugeruje nam, że zrobiliśmy 50% korekty całego wzrostu, który był dość pionowy. Kolejnym poziomem jeśli ten zostanie przełamany, będzie poziom 162 zł, który pokrywa się z dołkiem ze stycznia tego roku.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego od dołka z lipca 2024 roku):
Point of Control (POC) z ostatnich 12 miesięcy przesuwa niżej z poprzedniej analizy na 216 zł, jednak nadal jest to daleki opór strategiczny, co potencjalnie może powodować realizację mniejszych strat przy większym ruchu w górę.
Jeżeli poziom 180 zł puści to możemy spodziewać się dynamicznego spadku biorąc pod uwagę, że będzie to oznaczało zejście do niższych wolumenów.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Linia sygnałowa i MACD znajdują się pod zerem z sygnałem sprzedaży, momentum mamy wciąż negatywne, choć zaczyna zwalniać.
Na RSI jest strefa wyprzedania; w przeszłości na CCC zejście poniżej 30 pkt zwiastowało przynajmniej kilkutygodniowe odbicie boczne lub korekcyjne wzrosty.
Wykres D1 (oscylatory):
Tak jak pisaliśmy w ostatniej analizie, EMA zaczęły się wypłaszczać, natomiast obecnie zarówno EMA50 jak i 100 są skierowane w dół. Krótkoterminowo dobrze jeśli kurs przebije poziom 210 zł, jednak warto zwrócić uwagę, że od 4 dni znajdujemy się również poniżej średniem długoterminowej EMA200, a dzisiaj podaż zareagowała na dojście do poziomu 189 zł gdzie znajduje się wskazana średnia, dlatego pierwszym pozytywnym sygnałem będzie wyjście powyżej poziomu 190 zł, jednak nie będzie on oznaczał w 100% zmiany trendu i zakończenia korekty.
Wykres D1 (średnie EMA):
Scenariusz negatywny
Utrzymanie poniżej 194-195 zł + słabe oscylatory = przewaga sprzedających. Przebicie 180 zł otworzy drogę na 168 zł, a głównym celem niedźwiedzi będzie poziom 163 zł.
Scenariusz pozytywny w krótkim terminie
Silna świeca popytowa od 178-181 zł przy rosnącym wolumenie, oznaczać będzie krótkie odreagowanie do 194-205 zł (retest 0,382 / EMA 100). Dopiero zamknięcie powyżej 214-215 zł anulowałoby negatywną strukturę niższych szczytów.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Akcjonariusze EuCO powołują nowych Członków Rady NadzorczejAkcjonariusze EuCO powołują nowych Członków Rady Nadzorczej, delegując jednego z nich do stałych czynności nadzorczych.
Europejskie Centrum Odszkodowań S.A. (EuCO S.A.), czyli spółka odszkodowawcza z rynku głównego Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. poinformowała, że Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy powołało w skład organu nadzorczego czterech nowych Członków Rady Nadzorczej, jednocześnie delegując jednego z nich do stałego, indywidualnego wykonywania czynności nadzorczych.
Na nowych Członków Rady Nadzorczej EuCO S.A. wybrano Marcina Mikszę - oddelegowanego do pełnienia stałych czynności nadzorczych, Pawła Budkowskiego, Pawła Szewczyka oraz Jana Karaszewskiego. Jednocześnie na kolejną kadencję wybrano jednego z dotychczasowych Członków Rady Nadzorczej - Agnieszkę Papaj.
Marcin Miksza pełnił służbę w Komendzie Powiatowej Policji, po czym rozpoczął pracę w Wydziale Kryminalnym Komendy Wojewódzkiej Policji. Następnie związany z Centralnym Biurem Śledczym Policji, gdzie pełnił także funkcję naczelnika Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Narkotykowej. Prowadzi doradztwo dla osób fizycznych i firm w zakresie bezpieczeństwa osobowego i firmowego, jak również analizę materiałów spraw karnych i kryminalnych oraz związane z tym doradztwo.
Paweł Budkowski to ekspert w obszarze bezpieczeństwa i były funkcjonariusz służb specjalnych, jak również doradca oraz samodzielny lider zaawansowanych projektów między agencyjnych o zasięgu globalnym. Jest absolwentem prestiżowej Narodowej Akademii FBI w Quantico w USA, jak również współwłaścicielem i dyrektorem operacyjnym amerykańskiej spółki, działającej w obszarach obronności, bezpieczeństwa i technologii. Propagator budowania świadomości bezpieczeństwa w biznesie oraz cyberprzestrzeni.
Paweł Szewczyk jest radcą prawnym, a swoje blisko trzydziestoletnie doświadczenie zawodowe zdobywał pracując na stanowiskach zarządczych polskich i międzynarodowych firm produkcyjnych oraz inwestycyjnych, w tym w Rumunii i na Ukrainie. Były Prezes Zarządu Kredyt Inkaso - spółki zarządzającej wierzytelnościami i prowadzącej procesy windykacyjne, notowanej na rynku głównym GPW w Warszawie, a operacyjnie obecnej również na rynkach zagranicznych, w tym w Rumunii.
Jan Karaszewski to przedsiębiorca i inwestor giełdowy, od blisko dwudziestu lat związany z GPW i NYSE. Ekspert od zarządzania kapitałem, akcjonariusz i członek organów kilkunastu spółek, w tym notowanych na rynku głównym GPW i rynku alternatywnym NewConnect.
24 czerwca odbyło się również Zwyczajne Walne Zgromadzenie EuCO S.A., podczas którego m.in. zatwierdzono jednostkowe i skonsolidowane sprawozdanie finansowe za rok 2024, udzielono absolutorium z wykonania obowiązków Członkom Zarządu i podjęto Uchwały w tym zakresie oraz udzielono absolutorium Radzie Nadzorczej, przy czym w przypadku absolutorium dla Pana Krzysztofa Lewandowskiego i Pana Macieja Skomorowkiego uchwały nie zostały podjęte. Podjęto uchwałę w przedmiocie kontynuowania działania spółki Europejskie Centrum Odszkodowań S.A.
---
Europejskie Centrum Odszkodowań S.A. (EuCO S.A.) - spółka notowana na rynku głównym Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. (ticker: EUC).
EuCO pomaga osobom poszkodowanym w wypadkach uzyskać należne im odszkodowania, zadośćuczynienia i inne świadczenia za doznane przez nich obrażenia ciała lub za śmierć osoby bliskiej, oferując niezmiennie darmową analizę każdej sprawy.
Większość prowadzonych przez spółkę spraw dotyczy wypadków komunikacyjnych, ale EuCO zajmuje się wszystkimi zdarzeniami związanymi z polisą OC sprawcy zdarzenia, w przypadku jej braku skutecznie dochodząc roszczeń z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Żabka, czy straszy inwestorów podwójnym szczytem?
Cześć,
Żabka zadebiutowała na giełdzie 17 października i pomimo zejścia w okolicę 17 zł kurs powrócił potem na poziom 25 zł ustanawiając tym samym ATH. Po jego osiągnięciu weszliśmy kolejny raz w korektę. 12 maja mieliśmy wyniki za 1 kwartał 2025 roku.
W I kwartale przychody sięgnęły 5,666 mld zł (+13 % r/r), choć były nieco poniżej konsensusu PAP (5,919 mld zł). Pomimo wzrostu EBITDA (+15% do 596 mln zł, powyżej oczekiwań ~588 mln zł) i EBITDA stabilnie dodatniej – spółka odnotowała stratę netto w wysokości –125 mln zł. To pogłębienie straty z –99 mln zł rok wcześniej, choć w ujęciu skorygowanym wynik netto wyniósł –77 mln zł (poprawa rok do roku). Sieć rozwija się dynamicznie – obecnie działa niemal 11 460 sklepów, a sprzedaż like‑for‑like wzrosła o 6%, zaś obroty cyfrowe o 23% .
Technicznie kurs po kolejnych wzrostach powrócił na poziom 21,46 zł przebijając ważne wsparcie na poziomie 22 zł. Można doszukiwać się utworzenia formacji podwójnego szczytu z linią szyi właśnie na poziomie 22 zł. Zasięg sięga okolic 20 zł, czyli ostatni dołek z kwietnia br. Warto jednak zwrócić uwagę, że poziom 21,46 zł jest również mocnym wsparciem, które w ostatnim czasie dało na chwilę wytchnienia bykom, więc może jeszcze nic straconego.
Wykres D1 (możliwa formacja dt):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od ATH do dołka z kwietnia, kurs zaliczył korektę do spadków w 78,6% i obecnie ten poziom 23,85 zł stanowi mocny opór dla kursu.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
W krótkim terminie zaznaczyłbym pomarańczowy boks, który jest miejscem wyznaczającym dalszy kierunek. Strefa między 21,29-21,46 zł. Zejście poniżej i utrzymanie się na zamknięciu będzie negatywnym sygnałem, w którym kurs może ciągnąć do 20 zł. Pierwszym wsparciem wtedy będzie poziom 20,56 zł. Utrzymując tą strefę możliwe jest ponowny test okolic 23 zł.
Wykres D1 (wsparcie w krótkim terminie):
Profil wolumenu wskazuje na niedźwiedzi sentyment, ponieważ cena spadła poniżej obszaru największego obrotu i nie wykazuje oznak powrotu do niego. POC znajduje się w okolicy 22,84 zł i jest to obszar silnego oporu, który będzie trudny do przebicia, jeśli kurs ponownie podejdzie w górę.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Oscylator MACD pokazuje nam silną podaż po osiągnięciu sygnału sprzedaży, gdzie histogram cały czas rośnie, natomiast RSI jest w neutralnym punkcie z przewagą trendu spadkowego. RSX powoli wchodzi nam w strefę wyprzedania, natomiast jeszcze nie ma piwotu.
Wykres D1 (oscylatory):
Podsumowując jeżeli byki chcą powalczyć o zmianę kierunku to muszą powrócić powyżej 22 zł i zrobić szybki ruch do POC czyli 22,84-23 zł. Natomiast utrata wsparcia (pomarańczowego boksu) oznaczać będzie pogłębienie korekty w kierunku 20,51-20,56 zł, a nawet realizacja formacji dt - 19,8-20,0 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Votum – test wsparcia rajdzie. Czy byki mają jeszcze siłę?Cześć,
Votum S.A. to firma specjalizująca się w usługach prawniczych oraz windykacyjnych, głównie na rzecz klientów indywidualnych. Spółka działa aktywnie również w segmencie odszkodowań oraz roszczeń związanych z kredytami frankowymi.
Na wykresie tygodniowym kurs Votum zrealizował imponujący wzrost o niemal 85% w ciągu ostatnich miesięcy, osiągając opór w strefie około 47,25 zł. Aktualnie kurs testuje wsparcia w przedziale 40,6 zł, natomiast poniżej jest jeszcze ważna strefa wsparcia na interwale tygodniowym 38,95 - 40,0 zł.
Wykres W1 (wsparcia i opory):
Średnie EMA (20/50/100/200) wskazują na krótkoterminowe osłabienie impetu wzrostowego. Kurs przebił EMA20 i obecnie znajduje się tuż poniżej istotnej EMA50, co wskazuje na możliwy dalszy spadek w razie utrzymania się kursu pod EMA50.
Wykres D1 (średnie EMA):
W krótkim terminie, kurs zatrzymał się przy poziomie 38,2% Fibo (obecnie). Bardzo ważna jest strefa 50% Fibo (38,65 zł), gdzie może pojawić się silniejsze wsparcie. Mamy tam również widoczną lukę otwarcia na interwale dziennym oraz naszą zieloną strefę.
W średnim terminie - od dołka z 2024 roku do ostatniego szczytu kluczowe poziomy Fibonacciego pokrywają się ze wsparciem technicznego w obszarze 36,3-36,65 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego w średnim terminie):
Kluczowym elementem profilu wolumenu jest wyraźnie zaznaczony POC (Point of Control), który znajduje się na poziomie 32,25 zł, natomiast 70% obrotu znajduje się w strefie 30-38,1 zł.
Wykres D1 (roczny profil wolumenu):
Wskaźniki techniczne jak MACD i RSI wskazują na kontynuację korekty. RSI znajduje się na poziomie 40, sygnalizując umiarkowaną presję podażową, ale z przestrzenią do ewentualnego dalszego ruchu spadkowego. MACD sygnalizuje spadki poprzez przecięcie linii średnich w dół.
Wykres D1 (oscylatory):
Aktualnie kurs Votum testuje wsparcie 40,6 zł. Potencjalnym scenariuszem jest test poziomu 38,65 zł (50% Fibo), gdzie mogłoby dojść do odbicia. Jeśli ten poziom zostanie przebity, następnym wsparciem będzie obszar 36,3-36,65 PLN.
Z drugiej strony, jeżeli obecne wsparcie utrzyma się, pierwszym celem dla kupujących będzie powrót do strefy oporu na poziomie 47,25 PLN.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Mirbud na wsparciu, czy byki ruszą z kontrą?
Cześć,
Z analizy z końca stycznia wyznaczałem w który miejscu byki mają przewagę oraz strefę pierwszego oporu, która po przebiciu stała się strefą wsparcia. Zaznaczmy ją na pomarańczowo. Od tego czasu kurs zrobił nowe ATH w okolicy 16,28 zł, a następnie wszedł w korektę.
Wykres D1 (strefy wsparcia i opory):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od dołka z grudnia 2024 roku do ATH obecnie kurs znajduje się na 50% korekty do wzrostów, co pokrywa się również z naszą strefą wsparcia. Póki co obecna korekta jest naturalną reakcją w ramach trendu, chociaż byki powinny być czujne. Kolejnym poziomem fibo jest okolica 12,55 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Ważnym aspektem jest też zamknięta luka otwarcia z 23 kwietnia, co miało miejsce w ostatni czwartek (zielony boks).
Wykres D1 (luka otwarcia):
Mimo, że jesteśmy powyżej pierwszej strefy wsparcia, to warto zwrócić uwagę na średnie EMA. Powoli otrzymujemy negatywny sygnał, zakręcania i wypłaszczenia się linii. Kurs we czwartek przebił EMA100 i póki nie wyjdą powyżej to EMA200 będzie przyciągać, a znajduje się w okolicy strefy wsparcia.
Wykres D1 (średnie EMA):
Na MACD rośnie momentum spadkowe i dopiero piątkowa sesja na histogramie przyniosła jakiś spadek, znajdujemy się w okolicy punktu 0, który częściowo został przebity wraz z sygnałem kupna. Natomiast na RSX wkraczamy w strefę wyprzedania.
Wykres D1 (oscylatory):
Kluczowym elementem profilu wolumenu jest wyraźnie zaznaczony POC (Point of Control), który znajduje się na poziomie 11,39 PLN. To właśnie tam doszło do największej koncentracji wolumenu obrotu, co sugeruje, że inwestorzy przez dłuższy czas uznawali ten poziom za najbardziej „uczciwą” cenę równowagi. W efekcie można przyjąć, że poziom ten stanowi obecnie głęboką strefę wsparcia strukturalnego, do której rynek może dążyć w przypadku silniejszego ruchu korekcyjnego. Z technicznego punktu widzenia aktualny poziom cenowy znajduje się powyżej głównych węzłów wolumenowych, co sprzyja kontynuacji trendu wzrostowego – ale tylko pod warunkiem obrony obecnych wsparć. W przeciwnym razie rynek może szukać równowagi niżej – w kierunku 12,55, 12,05, a w skrajnym scenariuszu nawet 11,39 PLN, czyli punktu największego zainteresowania w długim horyzoncie.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Dino, czy podaż próbuje rozpocząć realizację podwójnego szczytu?Cześć,
Kurs Dino Polska po osiągnięciu w sierpniu i wrześniu strefy wsparcia, o której pisałem w poprzednich analizach powrócił do trendu wzrostowego poruszając się w kanale równoległym. Póki co obecna korekta jest naturalną reakcją w ramach trendu, jednak warto obserwować wykres i poziomy w jaki sposób popyt będzie reagował.
Wykres D1 (trend wzrostowy):
Pierwszym ważnym wsparciem jest szczyt z marca 2025 roku na poziomie 505 zł, natomiast nakładają zniesienie Fibonacciego od lokalnego dołka z kwietnia tego roku poziom ten zbliżony jest również do 38,2%. Kolejnym wsparciem jest 50% zniesienia czyli 490 zł.
Wykres D1 (wsparcia + poziomy Fibonacciego):
Kolejną strefą jest ostatni dołek i poprzednie szczyty, które miały problem z przebiciem poziomu 410-430 zł za akcję. Mimo wszystko dotarcie do tego poziomu będzie negatywnym sygnałem i załamaniem trendu wzrostowego.
Wykres D1 (strefa wsparcia):
Profil wolumenu pokazuje przy jakiej cenie inwestorzy zawierali najwięcej transakcji. Poziom o największym wolumenie (Point of Control, POC) to okolica 390 zł pokrywająca się ze wsparciem z końca 2024 roku. To kluczowy poziom równowagi w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Strefa wysokiego wolumenu to okolica 330–450 zł, czyli obszar, w którym zawarto większość transakcji (ok. 70% całkowitego wolumenu). Daje nam to ważne wskazanie: większość rynku „czuje się komfortowo” z wyceną w tym zakresie.
Natomiast strefa niskiego wolumenu jest powyżej powyżej 450 zł. Obecne poziomy cenowe (518 zł) znajdują się powyżej value area, a jednocześnie poniżej lokalnych ekstremów wolumenu. Może sugerować to, że jesteśmy w potencjalnej fazie dystrybucji, lub rynek testuje nowy zakres wycen i może dojść do silniejszego ruchu w dół w kierunku strefy 475, jeśli nie zostanie wybroniona strefa wsparcia przy 500-507 zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Oscylatory RSI oraz MACD wskazują na osłabienie momentum wzrostowego. Negatywnym scenariuszem, który nam się również ukazuje to nieudana próba wygenerowania sygnału kupna przez popyt. Natomiast RSX wygenerował sygnał Bear co potwierdza lokalna korekta.
Wykres D1 (oscylatory):
Ostatnim ważnym aspektem jest możliwość realizacji formacji podwójnego szczytu, której zasięg sięga 470 zł, czyli dolnej bandy kanału spadkowego, scenariusz ten może rozpocząć fazę realizacji po przełamaniu 510 zł przez byki i zamknięciu się poniżej.
Wykres D1 (podwójny szczyt):
Podsumowując kurs obecnie jest w lokalnej korekcie, czy przełoży się ona na większą i dynamiczniejszą czas pokaże. Dla byków ważnym celem jest utrzymanie poziomu 505-510 zł co otworzyłoby drogę na ponowne przetestowanie 528 zł a w dalszej perspektywie 562. Natomiast negatywny scenariuszem będzie przebicie tego wsparcia i możliwe przyspieszenie spadków w kierunku 474 zł, gdzie można siąść jeszcze raz do wykresu.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.