Analiza fundamentalna
A jednak dolar próbuje łapać wcześniej dołek?Jerome Powell przemawiając dzisiaj w Senacie wybrzmiał bardziej "jastrzębio" niż wczoraj w Izbie Reprezentantów - padła wyraźna deklaracja, co do potrzeby podniesienia stóp procentowych w tym roku jeszcze dwukrotnie. Poza tym rynek dostał kolejne mocne dane z rynku nieruchomości (w tym tygodniu były to dane o rozpoczętych budowach i wydanych pozwoleniach, a dzisiaj były to dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym). Jutro mamy dzień z szacunkami indeksów PMI za czerwiec, choć te mogą mieć większy wpływ w strefie euro - gdyby wypadły gorzej, to mogą wywołać dyskusję na temat nazbyt restrykcyjnej polityki EBC i powróciłyby spekulacje, co do zakończenia cyklu podwyżek już w lipcu. Te dane będziemy poznawać od godz. 9:15 (Francja), potem godz. 9:30 (Niemcy) i godz. 10:00 zbiorcze dla całej strefy euro. Jutro poznamy też dane z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30) i USA (godz. 15:45).
Dzisiaj mieliśmy dzień banków centralnych - SNB podniósł stopy zgodnie z planem o 25 punktów baz., Norges Bank zaskoczył ruchem o 50 punktów baz, Turcy rozczarowali podwyżką stóp zaledwie do 15 proc. z 8,50 proc. (mediana zakładała 20 proc.), a Bank Anglii pokusił się o ruch o 50 punktów baz. W każdym wypadku decydenci zapewniali, że dalsze ruchy są możliwe, chociaż reakcje na te informacje były różne. Frank nieco stracił, mocno zyskała korona norweska, ale potaniały funt (nieco to zaskakuje), oraz lira.
Notowania EURUSD zawróciły w dół po naruszeniu bariery 1,10. Kluczowy opór przy 1,1032 nie został przetestowany. Jutro kluczowe będą wspomniane indeksy PMI w strefie euro. Jeżeli wypadną słabo, to EURUSD może pogłębić zniżkę. Zejście do 1,09 już teraz, nie byłoby dobrym sygnałem, chociaż w pierwszym momencie linia trendu wzrostowego w tych okolicach najpewniej by się wybroniła. Analogiczne wsparcie na GBPUSD to okolice 1,2678. Tutaj pretekstem mogłyby być dość słabe dane PMI, jakie poznamy o godz. 10:30.
Zarówno EURUSD, jak i GBPUSD mają duży udział w koszyku dolara. Ten zaczął odbijać nieco wcześniej, chociaż to wpisuje się w obronę tegorocznych dołków z zimy i wiosny.
Opór na 1.267: kluczowy poziom do obejrzenia po decyzji o kur...Opór na 1.267: kluczowy poziom do obejrzenia po decyzji o kursie BoE
Wielka Brytania nadal boryka się z wysoką inflacją, co po raz kolejny pokazało dziś rano, kiedy inflacja zasadnicza przekroczyła oczekiwania na poziomie 8.7%, przewyższając przewidywane 8.4%. Inflacja bazowa również osiągnęła lepsze wyniki, odnotowując 7,1% w porównaniu do oczekiwanych 6,8%. Ta rozbieżność podkreśla kontrast między Wielką Brytanią a jej odpowiednikami w USA i Europie.
Jutro Bank Anglii ma ogłosić decyzję o stopie procentowej, a bank centralny oczekuje dalszych zacieśnień. Biorąc pod uwagę podwyższony poziom inflacji, bank może mieć niewielki wybór, jak tylko utrzymać jastrzębią postawę.
W zeszłym tygodniu GBPUSD początkowo testował poziom wsparcia przy poprzednim oporze 1.250. Jednak po tym krótkim spadku nastąpiły cztery kolejne dni znacznych wzrostów, ostatecznie osiągając nowy szczyt w tym roku.
Na krytycznym poziomie 1,267 napotkano tymczasowy opór. Po jutrzejszej decyzji o stopie procentowej poziom ten może potencjalnie działać jako obszar wsparcia, szczególnie biorąc pod uwagę niewielki spadek obserwowany w ostatnich dniach i podwyższony wskaźnik RSI (Relative Strength Index).
Po drugiej stronie handlu mamy komentarze przewodniczącego Rezerwy Federalnej Jerome ' a Powella na temat trwającej walki Banku Centralnego z inflacją, która nie spełnia bardziej jastrzębich oczekiwań rynku.
Podczas swoich zeznań przed ustawodawcami Powell przyznał, że inflacja pozostaje znacznie powyżej celu Fed i wskazał, że podnoszenie stóp może nadal być rozsądnym sposobem działania, choć w bardziej umiarkowanym tempie. Handlowcy szczególnie zwrócili uwagę na termin "umiarkowany", którego Powell użył do zakwalifikowania potencjalnych podwyżek stóp. Mamy jeszcze jeden dzień zeznań Powella.
EURUSD - dolar odbije dopiero w lipcu?Przemawiający dzisiaj w Kongresie szef FED dał do zrozumienia, że dalsze podwyżki stóp procentowych mogą być konieczne, ale to czy do nich faktycznie dojdzie, będzie zależeć od danych makro. To podbija scenariusz w którym dolar nie będzie reagować na wypowiedzi członków FED, tylko na statystyczne fakty. Gdyby te zaczęły potwierdzać lansowany przez decydentów pomysł na jeszcze dwie podwyżki stóp procentowych, to rynki będą musiały się do tego dostosować. Na razie jednak dolar słabnie i nie powinno być to zaskoczeniem. Na parze EURUSD mamy szanse na sprawdzenie szczytu z ubiegłego tygodnia przy 1,0970 i jego naruszenie. Kluczowym w średnim terminie oporem jest 1,1032 i nie powinien on zostać naruszony, jeżeli miałby być brany pod uwagę scenariusz odreagowania dolara w lipcu. Tym samym ważny będzie kontekst danych, jakie pojawią się w pierwszym tygodniu przyszłego miesiąca.
Dla EURUSD poza komentarzami Powella (szef FED będzie przemawiał też jutro), ważne będą szacunkowe dane PMI dla strefy euro za czerwiec, jakie poznamy w piątek. Być może dostarczą one więcej emocji, biorąc pod uwagę napływające sygnały o pogarszaniu się sytuacji makroekonomicznej w strefie euro (patrz dzisiejsze doniesienia instytutu Ifo o możliwej, nieco głębszej recesji w Niemczech w tym roku).
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
72 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
AUDUSD - powrót do wsparcia?O ile zapiski z czerwcowego posiedzenia RBA mogły wybrzmieć nieco "gołębio", o tyle słowa wiceprezes RBA Bullock, zdają się sugerować, że bankowi centralnemu jest jeszcze daleko od pivotu. Zresztą rynek nieco słusznie woli wyceniać nieco bardziej "jastrzębie" scenariusze po tym, jak został zaskoczony podwyżką stóp w maju i pośrednio też w czerwcu. Co to oznacza dla AUDUSD?
Szerszy wykres pokazuje, że jesteśmy w ciekawym miejscu. Albo przyjmiemy założenie, że pasmo konsolidacji się poszerzyło o 80 pipsów z dołu i z góry (co ciekawe te wartości są praktycznie takie same), co oznaczałoby, że AUDUSD właśnie zaczął schodzić w stronę środka konsolidacji, czyli gdzieś w rejon 0,6680, albo spadki widoczne od piątku, potraktujemy jako ruch powrotny do wybitych w ubiegłym tygodniu oporów przy 0,6790, które teraz stały się wsparciem.
Dużo w najbliższych dniach może zależeć od tego, co dolar zrobi na szerokim rynku. Jeżeli będzie tracić ignorując fakt, że szef FED przemawiając w Kongresie najpewniej powie, że dalsze podwyżki stóp procentowych będą potrzebne, to AUDUSD również powinien pójść do góry. Wtedy w grze ponownie byłby szczyt z piątku przy 0,69.
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
72 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Oczekiwania wobec EURGBP: Inflacja w Wielkiej Brytanii i...Oczekiwania wobec EURGBP: Inflacja w Wielkiej Brytanii i decyzja BoE w tym tygodniu
W poniedziałek funt osiągnął najwyższy poziom w stosunku do euro od 10 miesięcy, 85,25 pensów, ponieważ inwestorzy oczekują na brytyjskie dane o inflacji i zbliżającą się decyzję Banku Anglii. Jednak para walutowa szybko odbiła się do poziomu wsparcia z poprzedniego tygodnia, 85,42 pensa, ale być może teraz ponownie podąża w dół.
W ostatnich tygodniach funt szterling odnotował wzrost w stosunku do EUR i USD (szczególnie w stosunku do USD, odnotowując największy tygodniowy wzrost od grudnia 2022 r.). Wzrost ten można przypisać danym gospodarczym sugerującym, że inflacja w Wielkiej Brytanii jest bardziej trwała w porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi i Europą. W rezultacie inwestorzy zaczęli uwzględniać więcej podwyżek stóp procentowych przez Bank Anglii, co doprowadziło do wzrostu rentowności brytyjskich obligacji skarbowych i umocnienia funta. Dodatkowo, oczekiwania inwestorów zostały wzmocnione przez ostatnie dane pokazujące szybszy niż oczekiwano wzrost brytyjskich płac.
Obecnie funt spadł o 0,26% w stosunku do dolara, osiągając poziom 1,278 USD. Pozostaje jednak blisko 14-miesięcznego maksimum na poziomie 1,285 USD osiągniętego w piątek.
Brytyjskie dane o inflacji mają zostać opublikowane w środę. Ekonomiści przewidują, że główny wskaźnik cen konsumpcyjnych nieznacznie spadnie do 8,5% rok do roku, w porównaniu z 8,7% w kwietniu. Przewidują jednak, że bazowy wskaźnik CPI, który wyklucza zmienne koszty żywności i energii, pozostanie na stałym poziomie 6,8%. Jeśli dane te będą zgodne z oczekiwaniami, funt może dalej się umacniać ze względu na oczekiwanie dodatkowych podwyżek stóp procentowych przez Bank Anglii. Niemniej jednak wszelkie nieoczekiwane wyniki mogą wprowadzić zmienność na rynek i być może potwierdzić niedawne odbicie w EUR.
W czwartek Bank Anglii ogłosi swoją decyzję w sprawie stóp procentowych, a inwestorzy i ekonomiści spodziewają się podwyżki o 25 punktów bazowych do 4,75%. Istnieje niewielka niepewność co do tej decyzji, więc inwestorzy będą uważnie analizować prognozy banku. Wskazania dotyczące przyszłych podwyżek stóp procentowych prawdopodobnie wzmocnią GBP.
GALVO notuje w maju blisko 1,6 mln zł przychodów (+12,8% r/r)Galvo notuje w maju blisko 1,6 mln zł przychodów i wzrost o 12,8% r/r
Galvo S.A., w opublikowanym raporcie miesięcznym za maj 2023 roku, poinformowało o osiągniętych miesięcznych przychodach ze sprzedaży na poziomie 1.581,2 tys. zł wobec 1.401,8 tys. zł rok wcześniej, co oznacza wzrost o 12,8% r/r.
Przychody ze sprzedaży narastająco od stycznia do maja 2023 roku wyniosły 8.614,8 tys. zł, wobec 6.802,9 tys. zł w tym samym okresie roku ubiegłego. Oznacza to wzrost o 26,6% w ujęciu rocznym, a ponadto jak informuje spółka sprzedaż w maju była zdecydowanie lepsza niż w kwietniu, co pozwala utrzymać wysoką dynamikę przychodów od początku roku, zdecydowanie powyżej poziomu inflacji.
„Spółka realizowała głównie zlecenia z branży energetycznej i automotive. Zarząd liczy na utrzymanie koniunktury w kolejnych miesiącach i utrzymanie poziomu zleceń na stabilnym, wysokim poziomie” – czytamy na wstępie komentarza wynikowego Galvo S.A.
„W maju 2023 roku ceny srebra wykorzystywanego przez Galvo S.A. w procesach galwanicznych nieznacznie spadły. Niekorzystnym jest fakt, że ceny srebra utrzymują się blisko rekordowych poziomów z okresu pandemii. Koszty świadczonych usług sukcesywnie rosną w skutek zmian cen surowców wykorzystanych w procesach galwanizacji, kosztów energii oraz presji płacowej, wywołanej wysoką inflacją. Do głównych zagrożeń można zaliczyć konsekwencje wojny na Ukrainie, wzrost ceny surowców, niestabilne kursy walut. Uchwalona ustawa o maksymalnych cenach energii elektrycznej, zapewni spółce stabilność cen energii w bieżącym roku i będzie miała wpływ na stabilizację kosztów świadczonych usług” - wskazuje ważne uwarunkowania rynkowe spółka galwaniczna.
„Spółka cały czas prowadzi bardzo restrykcyjną politykę kosztową. Zarząd intensywnie kontroluje marże oraz koszty w celu uzyskania optymalnego wyniku pomiędzy uzyskaniem rentowności, a utrzymaniem się na bardzo konkurencyjnym rynku. Spółka systematycznie zwiększa ceny oferowanych usług, urealniając marże, co przynosi efekty w postaci wyższych przychodów i poprawy rentowności. Reaguje w ten sposób na bieżąco na rosnące koszty świadczonych usług, spowodowane wzrostem cen energii elektrycznej, cen surowców oraz zmieniające się kursy walut” – dowiadujemy się z podsumowania wyników miesięcznych.
O Galvo S.A.
Galvo S.A. jest przedsiębiorstwem o charakterze usługowym. Prowadzi działalność z zakresu galwanizowania, czyli chemicznej i elektrochemicznej obróbki powierzchni metalowych. Oferuje procesy chromowania, cynkowania kwaśnego i alkalicznego, cynowania, niklowania chemicznego, fosforowania, miedziowania i inne specjalistyczne pokrycia. Wykonane powłoki spełniają funkcje ochronne oraz nadają pożądane własności techniczne np.: twardość, odporność na ścieranie, przewodność elektryczną i inne.
Galvo S.A. jest spółka publiczną, której akcje notowane są na rynku alternatywnym New Connect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
Reakcje rynku na "jastrzębią pauzę" Fedu Reakcje rynku na "jastrzębią pauzę" Fedu
W dniu dzisiejszym Rezerwa Federalna nie zdecydowała się na 11. z rzędu podwyżkę stóp procentowych, decydując się zamiast tego na ocenę skutków poprzednich 10 podwyżek. Fed ogłosił jednak, że przewiduje wprowadzenie dwóch dodatkowych podwyżek o ćwierć punktu procentowego przed końcem roku. Podczas gdy przerwa była w dużej mierze oczekiwana, fakt, że decydenci polityczni widzą stopy na poziomie 5,6% na koniec roku, był tym, co zaskoczyło rynek.
Połączenie pauzy z sugestią dwóch kolejnych podwyżek o 25 punktów bazowych zostało nazwane "jastrzębią pauzą".
Po decyzji wyniki zamknięcia rynku akcji były mieszane. Dow Jones zamknął się ponad 230 punktów niżej, podczas gdy S&P 500 i Nasdaq odnotowały wzrosty odpowiednio o 0,1% i 0,4%. Nasdaq Composite został przede wszystkim wzmocniony przez zyski osiągnięte na akcjach Nvidii i AMD związanych ze sztuczną inteligencją.
Dzień rozpoczął się od przekroczenia przez Bitcoina poziomu 26 000 USD. Jednak od tego czasu cofnął się do 24-godzinnego minimum na poziomie 25 791 USD. Niektórzy analitycy przewidują nieunikniony spadek do 25 000 USD w oparciu o ostatnie wiadomości dotyczące kryptowalut, które są zdominowane przez dyskusje na temat regulacji.
Tymczasem ceny złota początkowo wzrosły do poziomu 1959 USD za uncję w trakcie sesji, ale później ograniczyły zyski, handlując w okolicach 1945 USD.
Dolar osłabił się na całej planszy, a DXY spadł o 0.32%. NZD to największy ruch, który wzrósł o ponad jeden procent do 3-tygodniowego maksimum na poziomie 0,6211 USD. Zyski w EUR i GBP były skromniejsze, po +0.39%.
Coraz bliżej rozstrzygnięcia na bitcoinie?Potencjalne porozumienie pomiędzy amerykańskim nadzorem (SEC), a giełdą Binance, mogłoby zdjąć część ryzyka z rynku krypto. Paradoksalnie tendencja do większych regulacji mogłaby zachęcić większy kapitał portfelowy do zainteresowania się rynkiem kryptowalut. Do większego ruchu potrzebny byłby jednak jakiś zupełnie nowy zapalnik, a nie to, że FED nie zepsuł sentymentu na rynkach. Tak czy inaczej z punktu widzenia analizy technicznej sytuacja wygląda ciekawie - bliskość kluczowej linii trendu wzrostowego i dwumiesięczna flaga (będąca w założeniu formacją kontynuacji)- mogą zapowiadać wejście tego rynku (tak czy inaczej) w nową falę wzrostową.
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
72 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Binance, czyzby nie koniec klopotow CZ z SEC????Taka dosc straszaca analiza inwestorow kryptowalut, ale... miejcie to z tylu glowy gdyz... kiedys jak wrzucalem analize z BTC wlasnie z zasiegiem na 15k z hakiem, bylem uznany za heretyka, a jednak... bylismy tam i dzis spojzcie na porownywalny wykres BNB wlasnie do BTC i obecnie, jestesmy ponizej dolnej bandy niedzwiedziej formacji na miesiecznym interwale.
Oczywiscie przypomne, ze trzymanie tokenow na gieldach to duze ryzyko, porownywalne z graniem na futures, bo nigdy nie wiesz co sie wydarzy i czy ktos sie po prostu nie zawinie.
Jesli spojzymy na to co sie dzieje pomiedzy Binance, a SEC trzeba miec kazdy scenariusz wylozony na stole by moc jak najlepiej przygotowac sie na kazda ewentualnosc, wiec ta analiza jest wlasnie takim scenariuszem, ktory wykladam na stol byscie mogli zauwazyc cos, co nie do konca jest oczywiste dla wiekszosci. A wiec.... Binance zawija interes, bo chyba to by sie wydarzylo gdyby cena spadla z obecnego miejsca o 70-80%, i pociagla mocno BTC i reszte altcoinow w dol, CZ moglby nie byc wyplacalny, a to by doprowadzilo do wielkiej korekty globalnej na BTC z ostatnich 10 lat i o tym w wielu analizach na BTC mowilem wykladajac wlasnie taki tez scenariusz, ale dzis moge go troche podbic wlasnie obecna tu analiza dla BNB.
Oczywiscie dla nas bedzie najwazniejsze utrzymanie ceny powyzej 220$, a najlepiej gdy tylko wrocimy do formacji i wybiejmy ja w gore, co by sugerowalo na szczescie dla nas wszystkich, ze ten scenariusz posiada zbyt malo danych na tak duzym interwale, co mocno mogloby go przerysowac, ale... to co jest niemozliwe na rynku krypto, zwykle jest bardziej mozliwe i oczywiste niz wszyscy uwazaja, dlatego inwestowanie na tym rynku, jest rownoznaczne ze skakanie ze spadochronu ktory wczesniej pierwszy raz sami skladalismy.
Wszystkie karty sa w grze, badz gotowy i pamietaj o tym szukajac informacji badz czytajac informacje o roznych negatywnych interwencjach SEC na Binance, to powinno byc Twoja wyrocznia do podejmowania decyzji wzgledem gieldy, i posiadanych tam tokenow, a takze grania na futures
P.S.
widze, ze obrazek z BTC sie troche przesunal na wykres z BNB, ale obecnie jestesmy ponizej formacji, tak dla przypomnienia.
Co do moderatorow fajnie jakby mozna bylo edytowac tez obrazek ktory wkleja sie na wykres, no chyba, ze sie da a ja nie potrafie, to dajcie komenta jak to zrobic. Dzieki
STARWARD INDUSTRIES - nadchodzi "Niezwyciężony"Jako inwestorzy szukamy tych spółek, które będą przynosić nam odpowiednie zyski w przyszłości. Chcemy znaleźć perełkę, która dzisiaj przy odpowiednio zainwestowanym kapitale da nam potencjał wzrostów w perspektywie lat. Czasami trzeba zaryzykować by znaleźć swoje 11BIT czy CRJ w początkowym trendzie wzrostów. W tym pomyśle spróbuję przedstawić właśnie taką spółkę.
Udało mi się też porozmawiać z Członkiem Zarządu i uzyskać odpowiedzi na pytania, które mam nadzieję będą miały znaczenie dla inwestorów, ale to zostawmy na koniec tego pomysłu.
W weekend 10-11.06 sporo wydarzyło się w branży producentów gier. Uwagę inwestorów przyciągnęły takie spółki jak CDProjekt, 11Bit czy CreepyJar promujące swoje najnowsze dodatki czy gry. Inwestorom nie umknęła jednak jeszcze jedna produkcja małego studia które właśnie wchodzi do gry. Dlatego dzisiaj chciałbym przybliżyć firmę, która dopiero rozpoczyna swoją przygodę w tej branży, a może się okazać, że swoim flagowym produktem zdobędzie serca nie tylko graczy, ale właśnie inwestorów.
Jest to spółka Starward Industries, która swoją przygodę z giełdą rozpoczęła od NewConnect w 2020 roku, a być może wkrótce znajdzie się na GPW ponieważ aspiracje spółki są wysokie.
STA to tak naprawdę „Start-up”, jest w fazie rozwoju i jeśli szukamy tutaj przychodów i zysków to jest na to jeszcze za wcześnie. Tworzenie i rozwój gry pochłaniało konkretne fundusze, jednak zarządowi udało się pozyskać znaczące wsparcie od 11BIT, które zakupiło 75 tys. akcji za łączną kwotę 5,925 mln zł co dawało średnią cenę 79zł za akcję. To pokazuje w mojej ocenie, że tworzony produkt musi być wysokiej jakości o dużym potencjale.
Analiza Techniczna
Debiut na NC nastąpił 19 sierpnia 2020 roku i z poziomu 40zł kurs bardzo szybko osiągnął cenę 168zł. Kurs ze swojego szczytu osiągnął dołek w czerwcu 2022 roku na poziomie 44zł.
Wykres 1. Interwał dzienny
Aktualnie kurs akcji porusza się w okolicach 90zł między ograniczeniem EMA26 od góry a EMA50 od dołu.
Wykres 2. Interwał dzienny
To co jest negatywne pod względem notowań to niska płynność spółki. Pomimo FF na poziomie 47,5% obroty nie są wysokie. Wolumen kształtuje się na poziomie od kilkudziesięciu do kilku tysięcy akcji dlatego wybierając spółkę warto się zastanowić, ponieważ może dojść do sytuacji, że trudno będzie zbyć akcje, a wynik na koncie będzie tylko papierowy.
Wykres 3. Interwał dzienny | linia oporu/wsparcia
Patrząc na oscylatory to kurs jest w nadal w korekcie spadkowej, ale RSI w dniu 12.06 lekko zawrócił, a RSX jest wyprzedany i ma szansę ruszyć w górę.
To co pozostaje to obserwacji to MACD, który nadal jest na sygnale „sell” i nie widać jeszcze sygnału do ruchu w górę.
Wykres 4. Interwał dzienny | oscylatory
Zagrożenia i ryzyka.
Na dzień 12.06 kurs jest tuż nad linią wsparcia na poziomie 86zł jak widać kurs często testując ten poziom odbijał w górę lub w dół wyznaczając z tego poziomu minima lub maksima w krótkookresowym trendzie.
Dlatego warto obserwować ten poziom ponieważ przebicie tego miejsca skieruje kurs do poziomu 67zł. Wcześniej jednak do pokonania będzie 79zł czyli cena po jakiej akcje były nabywane przez 11BIT. Dopiero przebicie tego poziomu skieruje kurs na wspomniane 67zł.
Wg ceny akcji kapitalizacja Starward to 173mln zł. Dużo patrząc na historię gdzie spółka nie osiągnęła zysków. W tej branży warto zaznaczyć, że wycena na podstawie wskaźników C/Z czy C/WK może mieć drugorzędne znaczenie dla inwestorów. Jednak ignorowanie tych wskaźników jest w mojej ocenie niebezpieczne, zawsze trzeba obserwować spółkę zwłaszcza pod kątem komunikatów czy dostępnych sprawozdań kwartalnych i rocznych.
W mojej ocenie spółka musi w ciągu roku zarobić na grze ok. 3-4 mln złotych netto, aby inwestorzy mocniej jej zaufali. To jednak wg moich wyliczeń, każdy z inwestorów może mieć swoją strategię inwestycyjną. Na pewno też sukces gry dałby spółce odpowiednie paliwo do stworzenia kolejnych produkcji.
Zawsze też warto pamiętać, że inwestowanie w spółkę gamingową to ryzyko związane z tym, że dana produkcja nie przypadnie do gustu, co więcej jeśli dojdzie do wysypu błędów może doprowadzić to do zwrotów i wzrostu negatywnych opinii co zniechęci potencjalnych graczy.
Wsparcie: 86/79/67 zł
Opór: 90/100/110/126 zł
Flagowy produkt „The Invincible”.
Powyżej wspomniałem o tym, że STA rozwija się i produkuje grę. Tą grą jest „The Invincible” (tłum. „Niezwyciężony”). Jest to gra z segmentu AA+, powstała na podstawie książki Stanisława Lema pod tym samym tytułem.
To właśnie w weekend 11.06 spółka przedstawiła więcej informacji na temat samej gry. Wiąże z nią spore nadzieje, ale tak naprawdę sukces tej gry to będzie krok milowy dla Starward Industries.
Brak zainteresowania oraz negatywne oceny mogą pogrążyć zarówno samą spółkę jak i inwestorów co przy wspomnianej niskiej płynności może bardzo negatywnie wpłynąć na kurs.
Patrząc jednak na dostępny trailer oraz opinie wydaje się, że spółka jest pewna swego sukcesu, a dodatkowo chęć przejścia na rynek główny daje sygnał, że Zarząd wie czego chce i w którym kierunku podąża.
Mnie osobiście podoba się grafika związana z grą. Widać duży poziom estetyki i dbałość o szczegóły.
Wykres 5. Interwał dzienny | grafika
Nie ukrywajmy jednak, że to co najważniejsze dla gracza to grywalność i wyeliminowanie błędów przed premierą co niestety jest problemem dzisiejszych deweloperów w tej branży.
W mojej ocenie powstaje wiele pytań dotyczących tak młodej spółki i jej pierwszego produktu. W związku z tym poprosiłem Członka Zarządu Starward Industries S.A. Pana Michała Pietrzkiewicza o możliwość zadania kilku pytań, które mogą pojawić się u inwestorów.
Udało się uzyskać odpowiedzi za co bardzo dziękuję ponieważ dobra komunikacja z inwestorami to w mojej ocenie podstawa każdej decyzji inwestycyjnej.
Poniżej pytania i odpowiedzi bez żadnej ingerencji w tekst. Warto przeczytać ponieważ daje to obraz spółki i samej gry.
Q&A
1. Jakie są główne przyczyny strat finansowych od 2019 roku? Czy jest to efekt kosztów związanych z tworzeniem samej gry "The Invincible"?
Wciąż funkcjonujemy w formule start-upu - od początku jako spółka akcyjna, ale od jej powstania końcem 2018 r. nie minęło jeszcze 5 lat. Pracujemy nad naszym pierwszym produktem - grą The Invincible - który trafi na rynek dopiero w tym roku. W tym sensie pierwsze przychody stricte z działalności operacyjnej dopiero przed nami. Przed nami również perspektywy dalszego skalowania biznesu po wydaniu gry. Stąd straty odnotowane w latach 2019-2022.
2. Jakie są obecnie źródła przychodów Starward Industries?
W tym momencie dodatnie przepływy pieniężne osiągamy z dwóch źródeł - są to wpływy z umowy wydawniczej z 11 bit studios za dostarczanie kolejnych milestone’ów (do końca 1. kwartału 2023 r. do spółki wpłynęło już z tego tytułu łącznie 2,4 mln zł) oraz przychody finansowe z tytułu odsetek od lokat terminowych w bankach (w środowisku wysokich stóp procentowych są to już zauważalne kwoty, w 2022 r. łącznie ponad 100 tys. zł).
Natomiast nie osiągamy jeszcze przychodów z działalności operacyjnej per se. Sprzedaż naszej pierwszej gry rozpoczniemy w 2. półroczu 2023 r. i wtedy spodziewamy się uzyskania znaczących przychodów.
3. Jakie są aktualne postępy w tworzeniu gry na podstawie książki "Niezwyciężony" (tyt. gry The Invincible) i czy przygotowany harmonogram przebiega zgodnie z planem? Czy istnieje jakiekolwiek ryzyko opóźnień?
W połowie marca 2023 r. przekazaliśmy wydawcy (11 bit studios S.A.) kolejny kamień milowy (MS-23), który obejmował produkcję dużego fragmentu gry pt. "Hideout Outro", co oznaczał ukończenie prac nad indywidualnymi fragmentami gry The Invincible oraz rozpoczęcie etapu prac skupionego na poprawie ogólnej jakości i wydajności całej gry.
Równolegle wyprodukowaliśmy demo gry na potrzeby jej promocji w marcu (GDC) i maju 2023 r. (LudoNarraCon). Szlifujemy też nowe publiczne demo, które udostępnimy graczom na PC podczas Steam Next Fest w dniach 19-26 czerwca tego roku.
Znając aktualny stan prac nad grą podtrzymujemy tegoroczną datę premiery The Invincible.
4. Czy spółka przed stworzeniem gry przeprowadziła analizę rynku i badanie zapotrzebowania na grę opartą na tej książce? Jeśli tak, jakie są wyniki tych analiz?
Stosowne analizy zostały przeprowadzone przed rozpoczęciem właściwej produkcji. Co ważne, wciąż śledzimy trendy rynkowe, sukcesy i porażki aktualnie wydawanych gier. Skupiamy się w nich jednak przede wszystkim na ocenie potencjału gry, którą tworzymy i komunikujemy, a nie samego potencjału marki Niezwyciężony, którą stworzył Stanisław Lem. Podobne analizy są prowadzone w sposób ciągły. Nie chcemy żeby coś nas zaskoczyło w okolicach daty premiery i zdecydowanie wolimy uczyć się na cudzych błędach.
5. Jakie działania podejmuje zarząd, aby przyciągnąć uwagę potencjalnych klientów i zapewnić sukces gry?
Marketing prowadzimy od dawna (zresztą z sukcesami), ale by wymienić tylko kilka ostatnich (i planowanych) działań zmierzających do budowania dalszego zainteresowania grą:
- pokazy gry za zamkniętymi drzwiami dla prasy branżowej podczas GDC (Game Developers Conference) w San Francisco (20-24 marca)
- publiczne demo The Invincible na Steamie (4-8 maja)
- nowy trailer gry podczas PC Gaming Show (11 czerwca)
- ekspozycja gry podczas 11 bit studios Publisher Week Sale nas Steamie (8-19 czerwca)
- nowe publiczne demo The Invincible na Steamie (19-26 czerwca)
- partnerstwa z dużymi brandami gamingowymi (e.g. Dell / Alienware)
- ciągła komunikacja z mediami branżowymi i naszym community
W planie mamy także kolejne odcinki dev diaries. No i rzeczy, o których nie możemy jeszcze publicznie mówić 🙂
6. Czy sama gra jest bardzo wymagająca pod względem sprzętowym? Nawiązaliście współpracę z firmą Dell, która informuje na swojej stronie produktowej o wysokiej klasy laptopach na których widnieje grafika z gry. Czy to sygnał o wysokich wymaganiach sprzętowych The Invincible?
Wręcz przeciwnie. Reklama na high-endowych laptopach to tylko i wyłącznie docenienie marki The Invincible, jako produktu premium. Cieszymy się, że grafiki z gry promują flagowy produkt Alienware.
Co do wymagań sprzętowych to wszystkie wątpliwości zaadresowało nasze majowe demo publicznie dostępne na Steamie. Okazało się, że gra chodzi sprawnie na kilkuletnich sprzętach w rozdzielczości 1080p na ustawieniach epickich. To mówi samo za siebie, a finalna runda optymalizacji dopiero przed nami.
Dodatkowo, wypuszczając grę w tym roku wyłącznie na obecną generację konsol (PS5 i Xbox Series S|X) mamy ten komfort, by nie schodzić z jakością gry niepotrzebnie do poprzedniej generacji. Przypominam, że obecna generacja konsol na jesieni będzie mieć już 3 lata.
Staramy się zatem by balans między jakością gry a możliwością jej docenienia na kilkuletnich urządzeniach był optymalny.
7. Spółka 11 bit studios objęła pakiet akcji celem wsparcia rozwoju gry i spółki. Czy Starward Industries rozważa pozyskanie innych źródeł finansowania, aby sprostać wymaganiom projektu gry? Chodzi choćby o koszty marketingu.
W ramach umowy wydawniczej zapewniliśmy sobie budżet marketingowy finansowany przez 11 bit studios. Patrząc na jego obecne wykorzystanie możemy powiedzieć, że jesteśmy w bardzo komfortowej sytuacji i dysponujemy budżetem, który z nawiązką pokrywa wszystkie planowane działania marketingowe przed rozpoczęciem sprzedaży gry.
Dodatkowo, mamy w pipeline’ie partnerstwa z markami gamingowymi, które przyczynią się do dalszej promocji i budowania zainteresowania grą, nie obciążając nas w żaden sposób kosztowo (umowy te mają charakter barterowy, gdzie partner za prawo do korzystania z logo i grafik będzie nas promował przy okazji promocji swoich produktów).
8. Skoro jesteśmy przy marketingu. Czy istnieje plan marketingowy, który zostanie wdrożony po ukończeniu gry, aby przyciągnąć jak największą liczbę graczy i zwiększyć przychody?
Tak, zdajemy sobie sprawę, że po wypuszczeniu produktu na rynek, The Invincible będzie potrzebował dalszego marketingu. Taki plan na czas po premierze istnieje i jest aktualnie dopracowywany.
Dodatkowo, w dłuższej perspektywie (kilkuletniej) widzimy możliwość monetyzowania gry poprzez platform deale, a także porty gry na kolejne urządzenia. Mamy świadomość, że każde takie wydarzenie będzie budowało markę gry The Invincible, ale także markę studia Starward Industries, i będzie wymagało odpowiedniej promocji.
9. Czy spółka analizuje możliwość dywersyfikacji swojego portfolio produktów w celu zmniejszenia ryzyka związanego z jednym projektem? Jakie są inne projekty obecnie realizowane.
Tak, jedną z możliwych ścieżek rozwoju Starward Industries jest równoległa produkcja więcej niż jednego tytułu. O wybranej przez nas drodze i jej szczegółach będziemy mówić bliżej terminu przenosin na rynek regulowany GPW. W tym momencie w pełnoprawnej produkcji jest jedna gra - The Invincible - i na niej jesteśmy skupieni w zakresie komunikacji.
10. Jakie (jeśli były publikowane) są prognozy finansowe spółki Starward na najbliższe lata i jakie działania podejmuje zarząd, aby osiągnąć te cele?
Nie publikujemy prognoz finansowych i prognoz sprzedaży. Z racji tego, że jest to kwestia regulowana przepisami i zmiana tego podejścia nakładałaby na nas uprzednio pewne obowiązki raportowe, nie możemy zrobić wyjątku na potrzeby naszej rozmowy.
Możemy natomiast powiedzieć, że na wewnętrzne potrzeby mamy zarówno projekcje sprzedażowe gry, jak i projekcje finansowe dla całej spółki, z których jako zarząd jesteśmy zadowoleni.
11. Na koniec ostatnie pytanie. O czym jest sama gra? Czy jest to odzwierciedlenie w pełni książki Stanisława Lema, czy tylko mamy nawiązanie do tytułu? Ile czasu może spędzić przeciętny gracz i czy są tam rozważane różne scenariusze, które sprawią, że można będzie do gry wracać wielokrotnie i zaskoczyć się finałem samej gry.
Tworząc grę, zadbaliśmy o zachowanie wizji atompunkowego świata, analogowych technologii i całej głębi narracyjnej powieści Stanisława Lema, czyli psychologiczno-egzystencjalnych wątków dotyczących ludzkości, jej destrukcyjnych aspiracji i miejsca w piramidzie ewolucyjnej. Tajemnica planety Regis III pozostaje ta sama, zmieniliśmy jedynie postacie, które pozwolą przeżyć historię Niezwyciężonego na nowo tym, którzy niegdyś czytali książkę.
Pojedyncza rozgrywka zajmie większości graczy spokojniejszy weekend, jednak dotyczy to tylko pojedynczej linii wydarzeń. Dla dociekliwych przygotowaliśmy kilkanaście zakończeń, na które wpływ mają zarówno wybory gameplay’owe, jak i dialogowe.
Nikt się nie obawia FED-u?Indeksy na Wall Street wybiły wczoraj nowe szczyty, które zmieniają też układ sił w ujęciu średnioterminowym. To wszystko wydarzyło się przed publikacją ważnego komunikatu FED w sprawie stóp procentowych w środę wieczorem, oraz na kilkanaście godzin przed majowymi danymi o inflacji CPI (dzisiaj o godz. 14:30). To pokazuje tylko, że rynki nie podchodzą na poważnie do szacunków zakładających, że FED mógłby jeszcze w tym roku podnieść stopy procentowe. Czy to oznacza, że nadchodzący komunikat zredukuje prawdopodobieństwo szacowanej podwyżki o 25 punktów baz. w lipcu? Nie wydaje się, aby Rezerwa miała jakieś szczególne powody do tego, aby uderzać teraz w "gołębie" tony, wręcz takowe mogłyby wzbudzić wśród inwestorów niepewność, co do jakiegoś nagłego pogorszenia się sytuacji gospodarczej (np. problemy sektora bankowego itd.). Sytuacja w której stopy procentowe w USA pozostaną wysokie przez dłuższy okres, jak widać nie przeszkadza ani giełdom, ani też scenariuszowi dalszej przeceny dolara - o ile rynkowy sentyment pozostaje pochodną oczekiwań, co do scenariuszy łagodnego lądowania gospodarki w kolejnych kwartałach.
Dzisiaj kluczową publikacją będzie wspomniana już inflacja CPI z USA. Wczoraj po południu dolar nieco zyskał pod tą publikację, ale dzisiaj już traci. Jeżeli dane o godz. 14:30 wskażą, że presja cenowa zelżała w ujęciu rocznym, to amerykańska waluta może dalej się osłabiać. Rano USD traci na szerokim rynku, wyjątkiem pozostaje juan, któremu ciążą spekulacje o możliwym cięciu stóp przez PBOC. To w połączeniu z potencjalnymi pakietami stymulacyjnymi mającymi wesprzeć gospodarkę, może jednak stwarzać szanse na dla chińskiego rynku akcji. W gronie najsilniejszych walut są dzisiaj korona szwedzka, frank, dolar nowozelandzki, funt, euro i korona norweska. Większa zmienność pojawiła się na funcie - ten nieoczekiwanie wczoraj mocniej stracił, ale dzisiaj odrabia straty po tym jak dane z brytyjskiego rynku pracy wypadły mocno i podbiły oczekiwania, co do podwyżek stóp przez BOE (posiedzenie 22 czerwca). Z kolei EURUSD został wsparty przez spekulacje, co do przekazu EBC w najbliższy czwartek (rynek może nie być pewny tego, że spodziewana w lipcu kolejna podwyżka stóp, może być ostatnią w cyklu). Wybicie szczytu z zeszłego tygodnia przy 1,0786 otworzyło pole do ruchu w stronę okolic 1,0830-50. Dzisiaj o godz. 11:00 mamy indeks ZEW z Niemiec, który może nieco wyhamować zwyżkę wspólnej waluty, gdyby wypadł gorzej od prognoz (-12,5 pkt.).
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
72 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Przed nami możliwości handlowe związane z inflacją w USAPrzed nami możliwości handlowe związane z inflacją w USA
Najbliższe dwa dni handlu mogą okazać się szczególnie interesujące ze względu na gwałtowny spadek CPI oczekiwany we wtorek (czasu amerykańskiego), a także (nadmierną?) pewność rynku, że Fed wstrzyma cykl podwyżek stóp w środę.
Według narzędzia FedWatch CME Group, traderzy biorą pod uwagę 74% prawdopodobieństwo braku podwyżki. Dane o inflacji opublikowane we wtorek mogą dodatkowo wspierać argument, że inflacja spada. Analitycy są zgodni co do tego, że wskaźnik cen konsumpcyjnych wykaże spadek inflacji do 4,1% w ujęciu rocznym w maju, w porównaniu do 4,9% w poprzednim miesiącu.
Szansa na poziomie 74% oznacza, że stawka na brak podwyżki powinna być na tyle znacząca, że jeśli rynek się myli, może dojść do znaczącej korekty. Szansa na 74% jest daleka od pewności i możemy zobaczyć powtórkę tego, co stało się z dolarem kanadyjskim tydzień temu, kiedy rynek był przekonany, że BoC będzie kontynuował pauzę w podwyżkach stóp, ale był zaskoczony, gdy nastąpiła podwyżka o 25 pb.
Aktywa, które należy obserwować, to indeksy amerykańskie, pary dolarowe i złoto. W ubiegłym tygodniu S&P 500 osiągnął znaczący kamień milowy, zyskując 20% od październikowego minimum. W międzyczasie Nasdaq Composite odnotował jeszcze bardziej niezwykłe wyniki, rosnąc o 33% od najniższego punktu w ciągu ostatnich 52 tygodni.
Optymizm tych dwóch indeksów może osłabnąć wraz z odczytem inflacji powyżej oczekiwań (chociaż dane napływają zbyt późno, aby mieć znaczący wpływ na decyzję Fed następnego dnia).
Handel dolarem amerykańskim w stosunku do funta brytyjskiego może być w grze, ponieważ dane gospodarcze z Wielkiej Brytanii powodują pewne zamieszanie i niepewność. Funt spadł ostatnio z najwyższego punktu w ubiegłym roku, co pokrywa się ze wzrostem rentowności dwuletnich obligacji, osiągając najwyższy poziom od czasu zawirowań na rynku, które nastąpiły po ogłoszeniu mini-budżetu przez Liz Truss.
Woodpecker.co - sześć powodów aby poznać spółkę
16 maja odbył się webinar, w trakcie którego mogliśmy zapoznać się wynikami spółki za I kwartał 2023 roku i planami na przyszłość.
Oto główne wątki i wspomniane sześć powodów aby poznać spółkę.
Tymi powodami są produkty, które spółka już oferuje, lub będzie oferować w najbliższej przyszłości.
Do produktów podstawowych zaliczamy:
- Cold email - automatyzacja wysyłki maili dedykowana mniejszym firmom,
- Agency - produkt, który wspiera agencje w generowaniu kontaktów dla ich klientów,
- Sales Assistant - zaawnasowane narzędzie dla najbardziej zaawansowanych sprzedawców. To narzędzie daje szersze możliwości kontaktowania się z klienatmi (np. LinkedIn, telefon, sms)
Produkty wspierające to:
- Experts - służy łączeniu klientów z ekspertami Woodpeckera mające na celu udzielenie pomocy na każdym etapie tworzenia kampanii mailowych,
I kolejne dwa, które powinny być dostępne pod koniec tego roku:
- Scale - narzędzie do generowania treści video przy pomocy sztucznej inteligencji. Oczywiście takie przygotowane treści, będą mogły być rozsyłane w sposób zautomatyzowany,
- Prospects - ma pomóc dostarczyć jakościowe kontakty, do kolejnych kampanii, które będzie można przygotować przy pomocy narzędzi Woodpeckera,
Jak wygląda obecnie struktura przychodów (udział wpływów w abonamentach w I kw. 2023 r.):
- Cold email - 61,74%
- Agency - 2,56%
- Sales Assistant - 35,69%
W trakcie webinaru Pani Małgorzata Sikora Członek Zarządu Spółki oraz Dyrketor Operacyjna, wyjaśniła jak zmieniła się struktura organizacyjna w spółce w stosunku do ubiegłego roku.
W skrócie mówiąc, rok temu cały zespół pracował na jednym produktem, starając się dopasować do różnych potrzeb klientów.
Obecny podział na zespoły zajmujące się poszczególnymi produktami/obszarami, ma być cytuję "potężnym silnikiem wzrostu" w średnim i długim terminie.
Pani Sikora podkreśliła, że Woodpecker jest spółką, która buduje ekosystem produktów, mających wspierać procesy sprzedażowe u klientów na wielu płaszczyznach.
Oto jak wyglądają dane finansowe po I kwartale 2023:
- przychody - 6,7 mln pln +38% r/r
- zysk netto - 1,07 mln pln +12% r/r
- EBITDA - 1,64 mln pln +16% r/r
W spółkach typu SaaS bardzo ważny jest poziom MRR, czyli miesięczny powtarzalny przychód (z ang. Monthly Recurring Revenue - wskaźnik który jest miarą średniego przewidywalnego przychodu, który firma otrzymuje i spodziewa się otrzymywać w przyszłości).
W I kwartale 2023 w każdym miesiącu przekroczyły one 500 tys. usd.
Kolejny ważny wskaźnik w działalności spółki to ilość klientów. Spółka pochwaliła się, że w I kw. 2023 ich ilość zbliżyła się do poziomu 4700.
Warto również zwrócić uwagę na wskaźnik ARpA (Average Revenue per Account), czyli średnim przychodem z jednego konta/subskrybcji.
Wsakżnik wygląda następująco:
- styczeń 2023 - 108 usd
- luty - 114 usd
- marzec - 112 usd
Trzeba pamiętać, że przy agresywnym pozyskiwaniu klientów, powyższy wskaźnik może podlegać wahaniom z uwagi na jakość pozyskanych klientów.
Część z nich testuje usługi korzystając z najniższych abonamentów.
Oto jak wygląda prognoza realizacji wyniku finansowego na 2023 r.
- przychody - wg Prezesa wynik nie jest zagrożony i jest nawet szansa na przekroczenie prognozy,
- zysk netto - realizacja prognozy będzie wyzwaniem. Po I kwartale realizacja prognozy wynosi 12% (w ubiegłym roku było to 18% zakładanego wyniku rocznego),
- poczynione inwestycje w nowe produkty dają szansę na poprawę wyników już w drugiej połowie bieżącego roku,
- Prezes liczy na to, że zobaczymy efekty inwestycji w kolejnych kwartalach.
Inne ciekawe informacje:
- generator treści maili został już zintegrowany z ChatGPT, co powinno ułatwić klientom korzystanie z tej usługi,
- widać już pierwsze efekty po stronie klientów (poprawiła się jakość generowanych maili i wskaźnik otwarć maili),
- zintegrowano uslugi z CRM-em ZOHO, który posiada kilkadziesiąt tysięcy użytkowników na całym świecie,
- pogłębiono integrację z CRM-em Pipedrive (ponad 100 tysięcy użytowników),
Struktura geograficzna przychodów spółki (101 krajów):
- USA 40,56%
- Wielka Brytania 10,18%
- Polska 9,97%
- Niemcy 9,32%
- Francja 4,34%
- pozostałe 25,63%
Ważne - Spółka posiada stronę tylko w języku angielskim i swoje usługi rozlicza tylko w dolarach amerykańskich.
Pytanie i odpowiedzi z czata - skrót wybranych odpowiedzi :
- wzrost kosztu usług obcych wynika z wdrożenia nowych usług. Wszystkie koszty związane są tylko i wyłącznie z tym obszarem (development itp).
- spółka nie przewiduje znaczącego wzrostu ilości pracowników i ww. kosztów w kolejnych kwartałach,
- czy planowana jest zmiana cennika ? - spółka nie zakłada prostego podwyższenia cen, ale bardziej zmianę metryk rozliczenia (o ile dobrze zrozumiałem, spółka będzie chciała korzystać na skali przyrostu biznesu u swoich klientów, która to skala będzie rosła przy wykorzystaniu m.in. produktów Woodpeckera). Spółka liczy na zaufanie inwestorów w tym zakresie, ponieważ jest przekonana, że zna swoich klientów i chce budować długoterminowe relacje i przychody w oparciu o rozwój biznesu klientów,
- jak spółka zarządza posiadaną gotówką ? - spółka na bieżąco próbuje zabezpieczać kursy walut, ale też korzysta z lokat, aby ograniczyć wpływ inflacji,
- spółka wstrzymała na ten moment prace nad kolejnymi wersjami językowymi swojej strony i swoich produktów. Powodem jest skupienie uwagi na kluczowych obszarach, które generują przychody,
- spółka nie płaci żadnych prowizji spółkom CRM-owym, jest to obopólne partnerstwo,
- ulga podatkowa IP BOX - będzie występowała w całym roku 2023,
- spółka nie planuje aktualizji prognoz finansowych.
Pragnę podkreślić, że powyższe streszczenie nie jest kompletne. Po pełną treść zachęcam do zaglądnięcia do relacji inwestorskich firmy Woodpecker.
Wybrałem te bardziej klarowne odpowiedzi, ale każdy inwestor może mieć inne preferencje w zakresie potrzebnych informacji.
Podsumowując:
- czuć determinację zarządu do zwiększenia skali działalności,
- zwiększenie zasobów i zmiana orgnizacji pracy (podział na zespoły), oraz rozwój nowych produktów, generuje koszty, ale daje szanse, na rozwój biznesu i wzrost wyniku finansowego,
Czas pokaże kiedy zobaczymy pierwsze, powtarzalane efekty będące efektem tych zmian.
Wg tego co powiedział Prezes, gdyby te zmiany nie zostały wdrożone w krótkim horyzoncie czasowym inwestorzy zobaczyliby bardzo dobre wyniki (nie byłoby kosztów wdrożenia), ale w perspektywie kolejnych lat, nie dałoby to spodziewanych rezultatów,
Spółka postawiła na rozwój i przyśpieszenie. Czy podjęła duże ryzyko ?
Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Zakładam jednak, słuchając webinaru, że kolejne ruchy są przemyślane i sądzę, że już ten rok pozwoli ocenić czy pojawią się zakładane efekty.
Na koniec rzut oka na wykres.
Obecnie jesteśmy w fazie konsolidacji. Kurs znajduje się na średniej MA15 (30,30 pln wsparcie). Kolejny poziom wsparcia to:
- 29,20 pln - średnia MA 130 - w jej okolicy znajduje się też dolne ograniczenie obecnego kanału,
- wskaźnik MACD - do obserwacji
Co może pomóc kursowi w podniesieniu się na wyższe poziomy ?
- wyniki miesięczne, o ile pokażą pozytywne przyrosty i trend,
- kurs dolara, który obecnie jest na niskim poziomie,
Mam nadzieję, że powyższe opracowanie, które zawiera streszczenie majowego webinaru, pomogło Wam poznać spółkę.
Każda spółka bazująca na modelu SaaS (LiveChat, Brand24) miała w swojej historii momenty, w których Zarząd musiał podejmować istotne i niełatwe decyzje.
Z jednej strony generowało to koszty, ale zawsze miały one przełożyć się na wzrost skali biznesu i wyników finansowych.
Czas pokaże, czy z takim właśnie zestawem decyzji, mieliśmy do czynienia w ostatnich miesiącach w przypadku Woodpecker'a.
Dylemat dolara...W przestrzeni G-10 amerykańska waluta wyraźnie zyskuje w relacji do jena (kontekst wypowiedzi prezesa BOJ, który teoretycznie nie jest zbyt chętny zmianom), franka, korony szwedzkiej i ... minimalnie euro (rynek zastanawia się, jaki będzie przekaz z ECB w przyszły czwartek). Z kolei traci wobec korony norweskiej (dane o inflacji), dolara nowozelandzkiego i australijskiego (globalny sentyment), funta (oczekiwania wobec BOE) i dolara kanadyjskiego (słabsze dane z rynku pracy w Kanadzie). Poniższe zestawienie odnosi się oczywiście do walut G-10.
Widać, jednak, że dolar nie ma dzisiaj jednoznacznego kierunku. Indeksy giełdowe na Wall Street pną się w górę, co sugeruje świetne zamknięcie tygodnia. W przyszłym tygodniu decyzja FED, która nie będzie łatwa do interpretacji. Podwyżki stóp w czerwcu nie będzie, ale czy takowej nie zobaczymy w lipcu? FED nie ma interesu w tym, aby wybrzmiewać "gołębio", a interpretacja rynków potrafi się zmieniać na przestrzeni tygodni. Na czym, zatem skupi się uwaga rynku w przekazie? Niewykluczone, że większe znaczenie mogą mieć projekcje makro dotyczące inflacji, ale i też sytuacji na rynku pracy, oraz wzrostu gospodarczego. Czy to wesprze dolara, czy też go osłabi?
Wydaje się, że w kontekście globalnej tendencji do utrzymywania stóp procentowych na wysokim poziomie przez dłuższy czas, to bardziej skorzystają na tym inne waluty, niż dolar, gdzie karty zostały w zasadzie rozdane. Tymczasem w mijającym tygodniu zaskoczeniem okazały się informacje z RBA i BOC, a w przyszłym uwaga skupi się na tym, na ile ECB będzie dalej przekonywujący, jako "jastrzębi" bank centralny (jeżeli to mu się uda, to euro zyska), oraz czy BOJ nie zaskoczy jakimiś zmianami w YCC (chociaż teoretycznie stara się mówić, co innego).
Na indeksie dolara widać, że nie dał on rady z linią trendu spadkowego. Czy zapowiada ona kolejne spadki?
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
72 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
EURPLN poniżej 4,45Złoty dalej się umacnia przy jednoczesnej świetnej atmosferze na warszawskim parkiecie. Wsparcia przy 4,4650 na EURPLN zostały z impetem połamane i zeszliśmy poniżej 4,45. To teoretycznie otwiera drogę do ruchu w stronę psychologicznej bariery 4,40. Patrząc globalnie złotemu sprzyja widoczny na rynkach tryb risk-on - indeksy na Wall Street są przy tegorocznych szczytach, a indeks dolara zakończy ten tydzień spadkiem po raz pierwszy od kilku tygodni (maj był wzrostowy). Jednocześnie ostatnie sygnały z RPP w temacie ewentualnej obniżki stóp procentowych na jesieni były dość ostrożne.
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
72 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
LiveChat - dokąd zmierzamy ?
Spółki LiveChat Software S.A. nie trzeba nikomu przedstawiać.
Spółka od kilku lat buduje swoją pozycję na rynku globalnym, oferując usługi wspierające sprzedaż i obsługę klientów w modelu SaaS (Software as a Service).
LiveChat w liczbach prezentuje się następująco:
- ilość klientów - 37 tysięcy w 150 krajach świata
- ilość pracowników - 283 (dane na koniec września 2022 r.) + 62 pracowników r/r
Ze wstępnych szacunków podanych 3 kwietnia bierzącego roku wynika, że:
- przychody Grupy LiveChat Software w IV kwartale roku finansowego 2022/23 (styczeń - marzec 2023) wyniosły 20,02 mln USD,
- tym samym po raz pierwszy spółka mogła się pochwalić przekroczeniem progu 20 mln USD przychodów kwartalnych,
- oznacza to wzrost o 37% w skali roku.
29 czerwca 2023 spółka opublikuje raport skonsolidowany oraz jednostkowy za rok obrotowy 2022/2023.
Warto pamiętać, że spółka generuje zdecydowaną większość przychodów w dolarze amerykańskim (USD).
Ma to znaczący wpływ na wyniki prezentowane w raportach kwartalnych i rocznych.
Po tym krótkim wstępie możemy zerknąć na sytuację techniczną.
Od połowy marca kurs znajduje się w trendzie spadkowym.
12 maja kurs mierzył sie z oporem na poziomie 150 pln, ale bezskutecznie.
W trakcie ostatnich kilku sesji kurs naruszył ważne wsparcie na poziomie 132,60 pln.
Również średnia MA130 nie wytrzymała naporu podaży.
W trakcie ostatniej sesji (7 czerwca) kurs zbliżył się do średniej MA200. Ostatecznie popyt wyniósł kurs na poziom 131,20 pln.
Można się zastanawiać co takiego dzieje się z kursem, skoro przychody rosną, a perspektywy na kolejne kwartały wydają się być przyjazne.
Odpowiedzią może być zachowanie kursu USD/PLN.
Od października 2022 r. kurs dolara znajduje się w trendzie spadkowym.
Czynników jest na tyle dużo, zarówno po stronie USA jak i w Polsce, że trudno jest przewidzieć jak kurs USD/PLN będzie wyglądał w kolejnych miesiącach.
Czas postawić sobie pytanie co dalej ?
Oczywiście inwestorzy, którzy kupili akcje #lvc na szczycie, nie mają obecnie powodów do zadowolenia.
Niemniej jednak warto podkreślić, że tani dolar wpływa na przecenę akcji #lvc, ale nie ma istotnego znaczenia dla finansów Livchat-a.
Spółka robi swoje, rozwija się i genereruje spore ilości gotówki, a wahania kursowe są specyfiką tej działalności.
Dlatego przy ocenie rachunku wyników i efektywności finansowej, bezpieczniej jest posługiwać się przychodami w ujęciu dolarowym.
Ci inwestorzy, którzy polują na okazje, mogą mieć powody do zadowolenia.
Trudno jest określić kiedy będzie najbardziej optymalny moment do nabycia akcji #lvc, ale niewątpliwie obecna sytuacja może przykuwać uwagę.
Inwestycja w spółki, genererujące przychody w USD jest również ciekawą alternatywą dla inwestorów poszukujących dywersyfikacji geograficznej.
Po co inwestować w USA, skoro na wyciągnięcie ręki mamy spółki w modelu SaaS na rodzimym rynku, które zdecydowaną większość przychodów generują w USD.
Różnica jest tylko taka, że dużo łatwiej jest śledzić poczynania zarządu i spółki mając dostęp do informacji (ty na miejscu) języku polskim jak i angielskim.
Podsumowując:
- spółka realizuje swoją strategię i wciąż się rozwija,
- od 2020 roku znajduje się w długoterminowym trendzie wzrostowym,
- głównym czynnikiem ryzyka jest kura USD/PLN co dla publikowanych danych w raportach finansowych ma kluczowe znaczenie,
- spółka z każdym kolejnym rokiem wypłaca wyższą dywidendę. Ostatnia dywidenda wyniosła 4,40 pln.
CAD zaskoczony podwyżką stóp przez BOC?Bank Kanady poszedł dzisiaj w ślady RBA i zdecydował się podnieść stopy o 25 punktów baz. do 4,75 proc. Decyzja jest zaskoczeniem, BOC podniósł stopy po kilkumiesięcznej przerwie. W uzasadnieniu podano, że na powrót inflacji w stronę celu być może przyjdzie poczekać dłużej, niż sądzono wcześniej - stąd ten ruch. Czy będą kolejne? Niekoniecznie, dzisiejszy ruch wygląda raczej na "dostrojenie". Mimo tego CAD zyskał, chociaż próbuje już wymazywać wzrosty.
Dzisiejsza decyzja BOC, oraz wcześniejsza RBA zdają się pokazywać, że banki centralne są zdeterminowane do tego, aby prowadzić bardziej restrykcyjną politykę monetarną po to, aby mieć większą pewność, że inflacja będzie zmierzać w stronę celu. Jak w takim układzie zachowa się FED? Rynek w zeszłym tygodniu zredukował swoje oczekiwania wobec czerwcowej podwyżki o 25 punktów baz., ale utrzymuje oczekiwania, co do takiego ruchu w lipcu. To zaczyna budzić pewne obawy rynków akcji, które do tej pory próbowały ignorować to, co próbują im przekazać decydenci w bankach centralnych. Przy bardziej restrykcyjnej polityce monetarnej na świecie, może to zwiększać ryzyko wystąpienia recesji.
To w połączeniu z możliwą większą aktywnością Departamentu Skarbu USA (emisje obligacji) może dawać argumenty za podbiciem dolara w kolejnych dniach.
Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.
72 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
3 M Pozycja długoterminowaAkcje spółki 3M spadły w wyczekiwaną strefę . spodziewam sie z zaznaczonych okolic długotrwałego ruchu i wybicia ATH . Może to nastąpic za kilka lat . Spółke te dokładam do portfela emerytalnego co oznacza , że ewentualne spadki spowoduję jedynie dokupienie przeze mnie akcji . Swoje zakupy dziele na częsci. Jutro wchodzi pierwszy zakup za 40% pozycji. Bede skupował podczas spadków lub jeśli cena powędruje na północ bede dokupywał .
Raport NFP: jak będzie kształtować Złoty Trend?Raport NFP: jak będzie kształtować Złoty Trend?
Ceny złota odnotowały wzrost we wtorek i czwartek (z boku w środę), napędzany oczekiwaniami handlowców dotyczącymi kolejnej podwyżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną USA. Ale czy średnioterminowy trend spadkowy naprawdę się skończył?
Jednym z podstawowych wskaźników, który może pomóc odpowiedzieć na to pytanie, są listy płac pozarolniczych, które mają zostać opublikowane w ten piątek (czas Amerykański). Wszelkie nieoczekiwane wyniki mogą prowadzić do zwiększonej zmienności aktywów wrażliwych na stopy procentowe, takich jak złoto.
Prognozy rynkowe wskazują, że nadchodzący raport o zatrudnieniu poza rolnictwem za maj pokaże spowolnienie liczby miejsc pracy w gospodarce, z 190 000 miejsc pracy w porównaniu do 253 000 miejsc pracy dodanych w kwietniu. Co ciekawe, prognoza na poprzedni miesiąc wynosiła również około 190 000 miejsc pracy.
Dane dotyczące płac pozarolniczych służą jako ostatni kluczowy wskaźnik przed opublikowaniem danych o inflacji 14 czerwca i jednoczesną decyzją Rezerwy Federalnej o stopie procentowej.
Nastroje rynkowe sugerują obecnie 60% prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych podczas zbliżającego się czerwcowego posiedzenia Rezerwy Federalnej, w porównaniu z 26% szansą obserwowaną tydzień wcześniej. Jeśli zostanie wdrożony, oznaczałoby to 11. kolejny wzrost stóp procentowych banku centralnego.
Złoto handlowało około 1,932 USD, osiągając najniższy poziom od 17 marca, zanim jego nachylenie rozpoczęło się we wtorek. Podczas gdy czwartek był pozytywnym dniem dla metalu, nadal odzyskał około połowy swoich zysków w tym dniu, a teraz handluje na poziomie około 1,960 USD. Osiągnął szczyt na poziomie 1974 USD, co jest najbardziej bezpośrednim poziomem oporu, ale bez większego historycznego pierwszeństwa. Biorąc pod uwagę, że NFP jest jeszcze za dwa dni, poziom ten może stać się nieistotny.
$ 1,985 to poziom z bardziej średnioterminowym priorytetem, ale będzie musiał poczekać, aż bliżej opublikowania danych, aby stwierdzić, czy ten poziom jest czymś, co należy obserwować. Jeśli złoto zmieni się w dół, może zapłacić, aby mieć oko na $1,938 jako poziom wsparcia.
Grupa LUKARDI zamyka 2022 r. skokowym wzrostem przychodówGrupa Lukardi zamyka 2022 r. skokowym wzrostem przychodów oraz zysków ze sprzedaży i działalności operacyjnej
Rok 2022, pomimo obiektywnie szczególnych uwarunkowań geopolitycznych, był czasem kontynuacji dynamicznego wzrostu Grupy Kapitałowej Lukardi S.A. i poszerzania skali prowadzonej działalności, przy jednoczesnej starannej optymalizacji procesowej oraz organizacyjnej. Jak podkreślono już na wstępie skonsolidowanego raportu wynikowego Grupa Lukardi niezmiennie koncentruje się na efektywności operacyjnej prowadzonych działań, jak również utrwalaniu i skalowaniu najlepszych praktyk własnych zespołów.
Na koniec ubiegłego roku Grupa Lukardi odnotowała przychody ze sprzedaży na poziomie 41.270.002,55 zł wobec 20.063.445,77 zł rok wcześniej, oznaczające wzrost o 106% w ujęciu rok do roku. Co równie istotne zysk ze sprzedaży wyniósł w raportowanym okresie 1.447.002,08 zł wobec 937.980,89 zł w 2021 roku, wzrastając o 54%. Zysk z działalności operacyjnej ukształtował się natomiast na poziomie 998.930,27 zł wobec 374 920,93 zł na koniec poprzedzającego roku, co oznacza poprawę o ponad 166% r/r. Jednocześnie skonsolidowana EBIDTA osiągnęła poziom 2.188.262,55 zł.
Na poziomie jednostkowym Lukardi S.A. wypracowała w 2022 roku przychody ze sprzedaży w wysokości 19.275.562,30 zł wobec 10.965.809,75 zł rok wcześniej, co stanowi wzrost o 76%, równolegle notując także wzrosty zysku ze sprzedaży oraz zysku z działalności operacyjnej. Zysk ze sprzedaży wzrósł na koniec poprzedniego roku do 882.742,19 zł z 808.733,02 zł czyli o przeszło 9% w skali roku. Z kolei zysk z działalności operacyjnej ukształtował się na poziomie 263.170,56 zł wobec 102.131,71 zł w 2021 roku, co oznacza wzrost o blisko 158% r/r. Ponadto jednostkowa EBIDTA osiągnęła poziom 993.984,16 zł.
To co istotnie wpłynęło jednak na skonsolidowany wynik netto Grupy Lukardi za 2022 rok, zakończony stratą netto w wysokości 155 126,43 zł, to ujęcie w księgach rachunkowych odpisów wartości firmy na poziomie jednostek zależnych, które wyniosły w ubiegłym roku 440.505,59 zł wobec 97.797,96 zł rok wcześniej, co oznacza wzrost o 350% rok do roku.
„Z pewnością znaczący wpływ na nas i na nasze działania miał atak Rosji na Ukrainę. Poza czysto ludzkimi odczuciami jakie towarzyszyły nam w naszej pracy tak i w działania biznesowe wkradł się wątek niepewności jutra i potrzeby asekuracji. Wojna jaka wybuchła spowodowała lawinę zmian gospodarczych jakie pogłębiły tą niepewność. W związku z tym, ze zrozumiałych względów w roku 2022 skupiliśmy się na ochronie naszych największych zasobów jakimi są Zespół, Klienci i rozpoczęte inwestycje” - czytamy na wstępie komentarza rocznego Lukardi S.A. za 2022 rok.
„Jesteśmy firmą usługową pracującą w szerokim zakresie nowych technologii. To Ludzie stanowią o naszej sile. Kontynuowaliśmy zatem procesy rozwoju oparte o rekrutację talentów i budowę atrakcyjnego środowiska pracy i rozwoju. Uruchomiliśmy szereg inicjatyw mających możliwość nam poprawę efektywności i rentowności by móc sprostać potrzebom naszego Zespołu. Zbudowaliśmy scenariusz bliższej przynależności do Grupy Lukardi poprzez program warrantów akcyjnych” – zwrócono uwagę na wyjątkowo istotny aspekt ludzki i poczynione w tym obszarze działania.
„Duże znaczenie przywiązywaliśmy w roku 2022 do synergii operacyjnej naszych zespołów, transferu wiedzy i doskonalenia zawodowego. Uruchomiliśmy z sukcesem programy Akademii Lukardi jaką w kolejnych latach mamy nadzieję rozszerzać na coraz szerszy krąg współpracowników i praktykantów” – kontynuowano wątek kadr tworzących struktury Grupy.
„Z perspektywy realizowanych usług, w roku 2022 zdecydowanie wzrosła ilość zleceń i ze zdwojoną siłą kontynuujemy edukację w zakresie umiejętności prowadzenia projektów” odnotowano ważne kwestie operacyjne na przestrzeni poprzedniego roku.
„W roku 2022 podjęliśmy szereg wyzwań związanych z nowymi technologiami pochodzących od SAP, OpenText czy Pathlock jakie chcemy wykorzystywać podczas naszych wdrożeń. Przeszliśmy intensywne szkolenia i realizujemy pierwsze projekty” - wskazano na aktywność biznesową spółki IT w obszarze innowacyjnych rozwiązań technologicznych.
„Zatrudniliśmy specjalistów pracujących na nowych odcinkach związanych z poszerzeniem naszej obecności na nowych rynkach – zarówno w kontraktowaniu jak w marketingu” – podkreślono w końcowej części podsumowania operacyjnego za 2022 rok.
O Lukardi S.A.:
Lukardi S.A. jest firmą informatyczną, która dostarcza najwyższej klasy rozwiązania IT dla biznesu. Spółka realizuje dla swoich klientów liczne projekty wdrożenia i utrzymania systemów, jak również oferuje kompleksowe usługi z zakresu cyberbezpieczeństwa, ochrony danych w sieci i transformacji cyfrowej oraz świadczy dedykowane usługi projektowe IT.
Lukardi S.A. posiada 99,2% udziałów w SI-eCommerce Sp. z o.o., która specjalizuje się we wdrożeniach platformy SAP Commerce, zarówno na rynku polskim jak i globalnym oraz oferuje usługi w zakresie budowania, wdrażania, utrzymania i rozwoju rozwiązań informatycznych dla biznesu.
Akcje Lukardi S.A. notowane są na rynku alternatywnym New Connect, prowadzonym przez warszawską Giełdę Papierów Wartościowych.
ZMIANA TRENDU CZY MOŻE PUŁAPKA?NASDAQ pchany na euforii związanej z AI oraz NVIDIA, wybił ostatnią korektę, dając sygnał do kupna z wyższego interwału. Aktualnie powinna pojawić się korekta ostatnich wzrostów; fundamentalnie może to być spowodowane wieściami o jeszcze jednej podwyżce stóp procentowych ze strony FED.
Przed wybiciem szczytu znajduje się jeszcze jeden opór, który może zatrzymać cenę i pchnąć ją dalej w spadku, tym samym łapiąc wszystkie byki w pułapkę.
WSPARCIE jest moim aktualnym targetem. Przebicie da mi sygnał do wcześniejszego myślenia o dłuższych spadkach.
Jeśli cena będzie się od niego odbijać, to zacznę szukać pozycji LONG.
5 czynników kształtujących Handel USD w tym tygodniu5 czynników kształtujących Handel USD w tym tygodniu
Dolar Amerykański jest w środku tygodnia wypełnionego kluczowymi wydarzeniami. Razem te podstawowe czynniki są kluczem do zrozumienia potencjalnych zmian w wynikach dolara amerykańskiego w ciągu tygodnia:
- Prezydent USA Joe Biden ogłosił, że osiągnięto ponadpartyjne porozumienie w celu podniesienia pułapu zadłużenia USA w wysokości 31,4 biliona dolarów, aby uniknąć niewypłacalności. Teraz wezwał Kongres do jak najszybszego przyjęcia umowy. Fitch ratings usunie ocenę "negatywnego zegarka" w Stanach Zjednoczonych, gdy umowa przejdzie lub prawdopodobnie przejdzie Kongres.
- Porozumienie o pułapie zadłużenia potencjalnie osłabiło atrakcyjność dolara amerykańskiego, prowadząc do wzrostu apetytu na ryzyko na rynkach światowych.
- Wskaźnik cen wydatków na konsumpcję osobistą, preferowana miara inflacji Rezerwy Federalnej, wzrósł w kwietniu o 4,4% w porównaniu z rokiem poprzednim, w porównaniu ze wzrostem o 4,2% obserwowanym w marcu. Ten rozwój zwiększył prawdopodobieństwo 25-punktowej podwyżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną w czerwcu.
- Ze względu na weekend Memorial Day w USA, a także święta w Europie i WIELKIEJ BRYTANII, poniedziałek doświadczy zmniejszonej płynności rynku. Ponadto instytucje przygotowują się do handlu na koniec miesiąca w środę, co może wprowadzić większą zmienność.
- Raport płac w USA za maj zostanie opublikowany 2 czerwca. Ostatnie miesiące konsekwentnie pokazują lepsze niż oczekiwano liczby miejsc pracy. Przewiduje się, że liczba miejsc pracy w tym tygodniu będzie wskazywać na dodanie 180 000 miejsc pracy, przy niewielkim wzroście stopy bezrobocia do 3,5%. Zaostrzenie rynku pracy wzmocni jastrzębią postawę Rezerwy Federalnej, a silne dane płacowe zapewnią również wsparcie, jeśli rzeczywiste liczby przewyższą szacunki.