LINKUSD po ATHAnaliza falowa wskazuje na wzrosty po nowe maksima wszechczasów. Mianowicie brakuje nam fali piątej.
Jeżeli fala czwarta zakończyła się to obserwujemy scenariusz zaznaczony kolorem niebieski (i)(ii)(iii)(iv)(v) gdzie aktualnie rozgrywa się polowanie dołek fali (ii). Jeżeli jednak fala 4 trwa to ostatni bastion do zatrzymania spadku to okolice 3USD z naciskiem na nie zamykanie świecy miesięcznej poniżej 3USD.
Fibonacci
ETHUSD po ATHSpojrzenie falowe wskazuje na trwającą falę 4. No właśnie, trwającą czy zakończona? Jeżeli fala 4 została zakończona to trwa droga po ATH. A kluczowym miejscem będzie korekta wskazana na wykresie jako podpowiedz do budującego się trójkąta (fala 4 często przyjmuje strukturę trójkąta). Natomiast jeżeli fala 4 trwa to kolejne wsparcie jest w okolicach 650USD. Ważne by cena na miesięcznym interwale nie zamykała się poniżej 650USD i narysowała sygnał w postaci formacji wzrostowej.
CCC - analizaCześć,
Spółka CCC od ponad miesiąca konsoliduje się w zakresie 214-245 zł, natomiast wczoraj ujawnił Marshall Wace LLP z shortem 0,51% i kurs wczoraj został przeceniony o 3,65%.
Analizując wykres na interwale tygodniowym kurs znajduje się na szczytach z kwietnia 2019 roku w strefie między 227 - 258 zł, natomiast od dołu mocnym wsparciem jest poziom tygodniowy 193 zł.
Wykres W1 (strefa oporu):
Warto jednak pamiętać, że kurs bez większych korekt w ciągu niecałych 3 lat zrobił ponad 600% z ceny 32 zł.
Na wykresie spółki CCC widać wyraźnie, że obecnie kurs porusza się w fazie konsolidacji, a kluczową rolę w jego zachowaniu odgrywa profil wolumenu. Największy wolumen obrotu (tzw. Point of Control) skoncentrowany jest w rejonie około 229–231 zł. To miejsce, w którym przez długi czas inwestorzy byli najbardziej aktywni, co świadczy o tym, że rynek uznaje ten poziom za uczciwą cenę równowagi – zarówno kupujący, jak i sprzedający chętnie zawierali tu transakcje. Pierwszym sygnałem ostrzegawczym dla spółki może być przebicie wspomnianego poziomu, a drugim zejście poniżej 217 zł i utrzymanie kursu poniżej. Wtedy też poziom 193 zł może przyciągać podaż.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Warto zwrócić uwagę, że cena od kilku tygodni nie potrafi wydostać się z szerokiej strefy oporu, która rozciąga się mniej więcej od 225 do 247 zł. Ten obszar jest również zaznaczony czerwonym prostokątem, który wskazuje na bardzo intensywną aktywność inwestorów – nie tylko wolumenowo, ale również w kontekście częstych testów poziomów oporu i wsparcia wewnątrz tej konsolidacji. Kurs próbuje przebić się górą, ale każda taka próba kończy się dotąd niepowodzeniem. Świeca z wczorajszego dnia - z mocnym spadkiem – sugeruje odrzucenie kolejny raz górnych poziomów tej strefy. Można to interpretować jako słabnącą siłę popytu i ryzyko zejścia w dół w obrębie konsolidacji. Natomiast jeśli bykom udałoby się skutecznie przebić tę granicę, cena może dynamicznie ruszyć w kierunku 270–280 zł, ponieważ nie ma po drodze znaczących barier podażowych. Kolejnymi oporami są 295 oraz 310 zł
Wykres (opory po przebiciu strefy):
RSI oscyluje wokół poziomu neutralnego, co potwierdza brak wyraźnego trendu – rynek jest w stanie zawieszenia, bez przewagi jednej ze stron. MACD wykazuje oznaki słabnięcia i możliwego przejścia w sygnał spadkowy. Co więcej RSX pokazuje że jest presja podażowa.
Wykres D1 (oscylatory):
Kurs porusza się pomiędzy EMA20 i EMA50 z częstym wyjściem powyżej średnie, natomiast EMA100 znajduje się ze szczytu z lutego 2025 roku, a EMA 200 w okolicach 187 zł.
Wykres D1 (EMA):
CCC znajduje się w kluczowej strefie decyzyjnej. Obecna konsolidacja jest ruchem wyczekiwania. Jeśli cena przebije opór przy 247 zł, możemy spodziewać się przyspieszenia wzrostów. Jeśli natomiast dojdzie do przebicia wsparcia i wyjścia dołem ze strefy 225–229 zł, rynek może dynamicznie zejść w stronę 193 zł, a nawet niżej. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych sesjach – warto więc obserwować nie tylko zachowanie ceny, ale także dynamikę wolumenu i reakcję na skrajne poziomy tej konsolidacji.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinia.
Allegro - test strefy wsparcia i mocna reakcja popytuCześć,
Dziś na warsztat biorę Allegro SA, jedną z najbardziej popularnych spółek na GPW, która po trudniejszym okresie próbuje odzyskać dawny blask.
Ostatni raport finansowy za pierwszy kwartał 2025 roku przebił konsensus i wyglądał następująco.
* Przychody: 2622,0 mln zł (+5,9% r/r)
* EBITDA skorygowana: 749,3 mln zł (+6,1% r/r)
* Zysk netto: 296,5 mln zł (+23% r/r)
Na wykresie tygodniowym Allegro znajduje się w długotrwałej konsolidacji. Istotny opór techniczny widać w okolicy 33,9 zł, gdzie kurs kilkukrotnie napotykał trudności. Silnymi wsparciami są poziomy 28,20 oraz 27,37 zł, który skutecznie zatrzymał ostatnie spadki. Nie mniej jednak wyżej mamy również kluczowe wsparcie na poziomie 31,3 zł, ale o tym później.
Wykres W1 (wsparcia i opory):
Na interwale dziennym kurs testuje aktualnie ważną strefę oporu 33,90 - 34,75 zł, znajdując się ponad średnimi EMA 20, 50, 100 oraz 200. Ich układ sugeruje siłę popytu, jednak ewentualne nieudane wybicie oporu może sprowadzić kurs ponownie do poziomu 31 zł.
Wykres D1 (średnie EMA):
Analizując profil wolumenu, kluczowym poziomem jest strefa 31,22 zł (Point of Control - POC). Aktualna cena oscyluje blisko tej bariery, a 3 dni temu została testowana. Jeżeli Allegro utrzyma się powyżej POC, otworzy to drogę do testu kolejnych oporów przy 36,66 zł i 38,74 zł przy przebiciu ostatniego szczytu. Natomiast utrata tego poziomu mogłaby skutkować spadkiem większą korektą. Warto też zwrócić uwagę, że poziom czerwonej strefy (30,8-31,2), jest również istotny pod kątem wsparcia ze względu na poprzednie proby przebicia tego poziomu kiedy stanowił on opór.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Kurs znajduje się w klarownym, równoległym kanale wzrostowym. Aktualnie jest blisko jego środkowej linii, co sugeruje możliwość kontynuacji trendu w stronę górnej krawędzi kanału, tj. w rejon 36,60 - 37 zł, przy zachowaniu pozytywnego sentymentu. Jednak brak siły przebicia środka może skutkować powrotem do dolnej jego linii.
Wykres D1 (kanał wzrostowy):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od szczytu z maja 2024 roku do dołka ze stycznia kurs w ostatnim wzroście wykonał 61,8% korekty do spadków i tam zareagowała podaż. Obecnie znajdujemy się w okolicy 50% zniesienia Fibonacciego (33,41 zł). Po jego pokonaniu następnym celem może być poziom 35,26 zł (61,8% Fibo).
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
MACD oraz RSI na dziennym wykresie wskazują na umiarkowany optymizm. RSI jest neutralne z lekką przewagą dla byków, natomiast MACD sugeruje możliwe dalsze wzrosty, choć dynamika wzrostu słabnie.
Wykres D1 (oscylatory):
Allegro pokazało solidne wyniki, choć inwestorzy mogą oczekiwać lepszego tempa wzrostu. Technicznie kluczowe jest teraz przebicie poziomu 33,9-34,75 zł, co mogłoby otworzyć przestrzeń do dalszych wzrostów w kierunku 36,60 zł. Z drugiej strony, utrzymanie się poniżej 33,90 zł zwiększa ryzyko korekty w okolice 31 zł. Warto uważnie obserwować te poziomy w najbliższych dniach.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Pepco, któremu nadal ciąży Poundland.
Cześć,
Ostatni raz pisałem o spółce pod koniec marca, w którym zauważyłem, że jeżeli byki wybiją strefę wsparcia, to celem dla niedźwiedzi będzie poziom 12,5 zł. Kurs zrobił małego psikusa i dotarł do 12,66 zł po czym rozpoczęło się mocne pompowanie. W przeciągu niewiele ponad miesiąca kurs urósł o ponad 50%.
Wykres D1 (kurs pepco):
Po ostatnich wynikach, które zostały opublikowane dwa dni temu, kurs jednak potaniał o ponad 10%. Dla przypomnienia w pierwszym półroczu roku obrotowego, Pepco Group odnotowało:
Przychody grupy: 3,34 mld euro (+4,3% r/r)
EBITDA bazowa: 460 mln euro (-5,5% r/r)
Marża brutto: 43,3% (+0,3 p.p. r/r)
Sprzedaż porównywalna (LFL): spadek o 0,7%
Segment Pepco (Europa Środkowo-Wschodnia) wyróżniał się pozytywnie, notując wzrost przychodów o 9,3% oraz wzrost EBITDA o 11,1% dzięki poprawie marży brutto i efektywnemu zarządzaniu kosztami.
Brytyjski segment Poundland nadal generuje straty operacyjne. W I półroczu 2025 r. przychody spadły o 6,5%, a EBITDA obniżyła się o 75% do 22 mln euro. Prognoza EBITDA na cały rok została zredukowana do 0–20 mln euro z wcześniejszych 50–70 mln euro.
Pepco planuje sprzedaż Poundland do końca września 2025 r., rozważając oferty od firm takich jak Gordon Brothers czy Hilco Capital. Jednak warto mieć na uwadze, że Pepco może zostać sprzedane za symboliczny 1 funtów.
Wracając do wykresów znajdujemy się obecnie przy wsparciu na poziomie 16,3 zł. Strefę oporu mamy w przedziale 19,0-19,58 zł, która dwukrotnie nie została przebita w ostatnim czasie i tam włącza się dość duża podaż. Poniżej nadal mamy strefę wsparcia na poziomie 14,86-15,20 zł.
Wykres D1 (strefy wsparcia i oporu):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od dołka do lokalnego szczytu strefa wsparcia pokrywa się z 61,8% korekty powyższego wzrostu, a wcześniej na psychologicznych 16 zł mamy również 50% zniesienia.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Obszar 17,02-17,78 charakteryzujący się największym wolumenem obrotów (POC – Point of Control), stanowi istotną barierę dla ewentualnego powrotu do wzrostów. Obecna cena znajduje się w ostatniej mocniejszej strefie wsparcia wolumenowego, co mogłoby sugerować, że brak utrzymania poziomu 16,3 może doprowadzić kurs w okolicę strefy wsparcia, warto jednak obserwować jeszcze kurs na poziomie 16 zł, gdzie mamy wspomniane 50% korekty do wzrostów.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Oscylatory techniczne, takie jak MACD oraz RSI, potwierdzają negatywny obraz rynku, wskazując przestrzeń do dalszego ruchu w dół, choć RSI zbliża się do strefy wyprzedania, co może sygnalizować stopniowe wyczerpywanie się presji podażowej.
Wykres D1 (oscylatory):
Podsumowując, spółka po wynikach mocno oberwała, można się zastanawiać, czy faktycznie tylko Poundland ciąży jej, a może inwestorzy mają obawę do kolejnych spadków. Nie ma co ukrywać od listopada ubiegłego roku nadal konsolidujemy na przestrzeni 14,8 - 19,5 zł, a częściej to poziom 17,7 był nie do przebicia.
Aktualny obraz techniczny akcji Pepco wskazuje na przewagę strony podażowej, sugerując możliwość dalszych spadków. Póki jesteśmy poniżej POC, sentyment będzie niepewny i możliwością dalszych spadków. Natomiast warto obserwować spółkę na poziomie 16 zł, a po przebiciu na poziomie 15,3 zł, gdzie mogłoby dojść do potencjalnego odbicia. W przypadku utrzymania obecnego poziomu 16,3 zł i uklepania lokalnego dołka pierwszym celem dla byków będzie pokonanie bariery 17 zł i 17,78 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Analiza KRUK S.A.Cześć,
KRUK S.A. to wiodąca polska spółka zajmująca się zarządzaniem wierzytelnościami, działająca na kilku europejskich rynkach, w tym w Polsce, Rumunii, Hiszpanii, Włoszech, Czechach i na Słowacji. Firma skupuje portfele wierzytelności detalicznych oraz korporacyjnych, zarządzając następnie ich windykacją lub odsprzedażą.
Na wykresie tygodniowym kurs akcji KRUK S.A. znajduje się w wyraźnym trendzie bocznym, ograniczonym z góry przez istotną strefę podaży w okolicy 457–480 zł. Ostatnia korekta sprowadziła cenę do kluczowej strefy popytu pomiędzy 350 a 358 zł, która została obroniona, co może sugerować chęć powrotu do wyższych poziomów.
Wykres W1 (strefy oporu i wsparć):
Analizując zniesienia Fibonacciego na interwale tygodniowym, zauważamy, że kurs odbił od istotnego poziomu 50% (356,7 zł), który stanowi obecnie kluczowe wsparcie. Obecnie kurs walczy ze wsparciem w rejonie 38,2% zniesienia (388,9 zł). Ten poziom jest również zaznaczony na pomarańczowo ze względu na tygodniowe wsparcie w tej okolicy.
Wykres W1 (zniesienie fibonaccieg):
Na interwale dziennym szczególnie interesujący jest roczny profil wolumenowy, który wskazuje, że kluczowa strefa równowagi znajduje się między poziomami 420 a 442 zł. Znaczące skupienie wolumenu w tym zakresie sugeruje silne zainteresowanie inwestorów właśnie w tej strefie, co dodatkowo wzmacnia jej znaczenie jako bariery podażowej.
Wykres D1 (roczny profil wolumenu):
Oscylatory na wykresie dziennym pokazują mieszany obraz – MACD sygnalizuje potencjalną korektę dając sygnał sprzedaży, natomiast warto obserwować ponieważ kurs jest przy ważnych wsparciach. RSI oraz RSX pozostają neutralne, nie wskazując wyraźnych sygnałów kupna lub sprzedaży.
Wykres D1 (oscylatory):
Kluczowe poziomy:
* Od góry najbliższym istotnym oporem pozostaje poziom 413,4 zł, którego trwałe przebicie otworzy drogę do kluczowej strefy podaży (441,8–492,2 zł).
* Od dołu kluczowym wsparciem jest nadal poziom 388,7 zł, a następnie szeroka strefa popytu (357,5–372 zł), której przebicie może sprowadzić kurs nawet w okolice 324,5 zł (zniesienie 61,8%).
Podsumowując, sytuacja techniczna spółki KRUK S.A. jest obecnie neutralna z lekkim nachyleniem na korzyść byków, jeżeli utrzymają poziomy 378-388. Wtedy moglibyśmy myśleć, czy byki nie chcą utworzyć formacji oRGR. Najbliższe sesje będą kluczowe dla dalszego kierunku – przebicie poziomu 413,4 zł w górę byłoby istotnym sygnałem poprawy sentymentu, natomiast zejście poniżej 388,7 zł może zwiastować dalszą przecenę.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Arctic Paper - presja fundamentalna i techniczna nie odpuszczaSpółka Arctic Paper SA w ostatnim czasie zalicza mocne spadki, a inwestorzy coraz otrzymują nowe niezbyt ciekawe informacje.
Wszystko zaczęło się od wyników za pierwszy kwartał, które zostały opublikowane przed sesją 15 maja. Spółka miała w I kw. 2025 r. 22,9 mln zł zysku EBITDA oraz 23,8 mln zł straty netto, w porównaniu do 112 mln zł EBITDA i 81,6 mln zł zysku netto rok wcześniej.
Dodatkowo można było wyczytać, że Grupa wstrzymuje nowe projekty inwestycyjne i planuje 270 mln zł CAPEXU na 2025 r.
Kolejny cios dla inwestorów przyszedł już po sesji, gdzie spółka poinformowała o braku rekomendacji wypłacenia dywidendy, która wcześniej była zapowiedziana w wysokości 0,7 zł na akcje. Jednak nie jest to pierwszy raz kiedy spółka nie wypłaci dywidendy, patrząc historycznie robią to w kratkę.
Od 15 maja kurs spadł o prawie 20% natomiast od szczytu z lipca 2024 roku, aż o 50%.
Wykres D1 (spadek kursu):
Analizując na interwale tygodniowym wykres, tow większość wsparć została przełamana i niedźwiedzie idą w kierunku 12,00 zł. Kluczowym oporem dla byków, który jakkolwiek może zmienić sentyment to poziom 13,8 zł, dopóki kurs znajduje się poniżej podaż nadal ma przewagę.
Wykres W1 (wsparcia i opory):
Jeżeli spojrzymy na oscylatory spółki na interwale dziennym to RSI jest już na poziomie 16 pkt co sugeruje wyprzedanie papieru, jednak trzeba pamiętać, że nie jest to jedyny wskaźnik, przez który podejmuje się decyzje zakupowe. Dla przykładu Pepco potrafiło zejść nawet do 10 pkt.
MACD dzień przed wynikami dało sygnał sprzedaży, a histogram jest coraz „niższy” co nadal sugeruje możliwość dalszych spadków.
Wykres D1 (oscylatory):
Bazując na rozszerzonym zniesieniu Fibonacciego bazującym na trendzie pierwszym wsparciem jest pokrywający się poziom 12 zł, który wskazuje na 38,2% spadku, natomiast kolejnym jest poziom 11,26 zł. Pierwszym oporem do przejścia jest okolica 13 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego bazujące na trendzie):
Na tą chwilę jesteśmy po środku strefy wsparcia oraz strefy oporu, jednak bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest najpierw dojście do zielonego Boksa z możliwością wyjścia na 11,26. Jeżeli kurs zareaguje zwiększonym popytem to możemy liczyć na krótkoterminowe odbicie w tym miejscu, jednak póki jesteśmy poniżej poziomu 13,4-13,8 zł to sentyment nadal pozostaje negatywny na papierze. Przełamanie wsparcia i brak mocnej reakcji może doprowadzić kurs do kolejnego poziomu jakim jestem 10,6 zł.
Wykres D1 (strefy wsparcia i oporu):
Podsumowując spółka Arctic Paper znajduje się pod wyraźną presją zarówno ze strony fundamentów, jak i techniki. Wyniki za I kwartał 2025 roku okazały się rozczarowujące. Dodatkowo zawieszono nowe inwestycje i ogłoszono brak wypłaty dywidendy, mimo wcześniejszych zapowiedzi (0,70 zł/akcję). To dru
ORANGEPL - Dugi termin Orange Polska. Zakupiłem troche z myślą o tej pierwszej globalnej strefie short długo terminowo.
Przedstawione w niniejszym materiale treści są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715) . Posiadają wyłącznie charakter informacyjny oraz edukacyjny. Wszelkie opinie, analizy, wyceny oraz prezentowane materiały nie stanowią usługi doradztwa inwestycyjnego, ani rekomendacji ogólnej w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, czy Rozporzadzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r.
ATT - wybija kluczowy poziom oporu.
Cześć,
Spółka ATT w poprzednim tygodniu wybiła strefę opóru (22,88-23,5 zł) przy sporym wolumenie, który stanowił blokadę od stycznia ubiegłego roku. Obecny tydzień pozwolił bykom dojść do kolejnego oporu tygodniowego na poziomie 25,78 zł natomiast na tą chwilę nie został on pokonany. Przebita strefa czerwona od teraz staje się wsparciem, które co do zasady może zostać jeszcze przetestowane.
Wykres D1 (przełamanie oporu):
Zdecydowanie ważniejszym jednak poziomem i celem do którego byki mogą dążyć jest okolica 27,8-28,0 zł. Nakładając zniesienie Fibonacciego od szczytu ze stycznia 23 roku do dołka znajduje się tam fibo 38,2% dodatkowo historycznie widać, że kurs w tej okolicy działał zarówno jako wsparcie jak i opór.
Wykres D1 (zniesienie fibonacciego & cel dla byków):
Oscylatory na tygodniowym wyglądają bardzo pozytywnie, MACD dało nam sygnał kupna natomiast histogram rośnie. RSI nie jest jeszcze na poziomie wykupienia (obecnie 64 pkt) co może sugerować, że bykom zostało jeszcze trochę paliwa.
Natomiast na wykresie dziennym, widzimy, że możliwa będzie w krótkim terminie konsolidacja bądź lekka korekta w celu wychłodzenia wskaźników.
Wykres W1 (oscylatory):
Wykres D1 (oscylatory):
Największa strefa profilu wymiany wolumenu jest w okolicy 20,0-20,5 zł, natomiast kolejną mocną strefę mamy na poziomie 22,5 zł. Obie strefy są poniżej ceny, w które znajduje się kurs co jest dobym sygnałem.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując na kursie mieliśmy wybicie ważnej strefy oporu na mocno zwiększonych obrotach, jednak obecnie wolumen trochę zanika. Możemy liczyć się z tym, że nie przejdziemy na raz kolejnego oporu 25,78 zł i albo przetestujemy strefę wybicia, co byłoby dobrym układem, albo chwilę pokonsolidujemy. Pierwszym celem dla byków będzie poziom 28 zł, kolejnym natomiast może być 30 zł, jednak przy pierwszym TP warto wrócić do analizy jeszcze raz.
Przy negatywnym scenariuszu brak siły utrzymania wsparcia (22,88-23,5 zł) będzie oznaczał możliwy ruch do 20,52 zł gdzie mamy pierwsze mocniejsze wsparcia. Jeżeli jednak nie zostanie ono utrzymane to może okazać się, że było to tylko fake wybicie strefy oporu. Mimo wszystko póki kurs pozostaje powyżej zielonej strefy byki mają przewagę.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
NASDAQ100 - test wolumenuChoć Nasdaq100 jest w radosnym trendzie wzrostowym (i u granicy oporu nowego trendu spadkowego...) i przypomina mi ten radosny głos AI, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych nawet jeśli mogą być zmyślone... ;) to wypadałoby stestować jeszcze ten wolumen zakupowy położony na ostatniej akumulacji (od 4 kwietnia). :p
Dobrym wsparciem w panicznej korekcie byłyby okolice 18500, 18200 a nawet 17400
ETHUSD - wsparcie w trendzie wzrostowymKorekta do zakupu - wsparcie okolice 2200 (1,27 Fibo) , 2135 (1,618 Fibo)
Pojawił się duży wolumen (Wyckoff: Buy Climax albo dopiero PS a BC dopiero na poziomie oporu 127/161 Fibo), który może być początkiem lokalnej dystrybucji do korekty w trendzie wzrostowym.
Możliwe też tylko stestowanie wolumenu na poziomie 0,886
W pn mamy Pełnię Księżyca. W jej okolicach zdarza się duża zmienność na rynkach. Możliwa więc też korekta na Nasdaq100 za którym podążają/czasem wyprzedzają krypto.
Gdy Nasdaq100 nurkuje w korekcie, BTC już szykuje się do wzrostów na wsparciu lub pokonuje kolejne szczyty. Gdy Nasdaq100 podąża na szczyty BTC koryguje i testuje lokalne dołki. Odwrotna korelacja jest zazwyczaj chwilowa w zależności od trendu, którym podąża NASDAQ100.
Dino Polska z nowym ATHCześć,
Spółka Dino zadebiutowała w 2017 roku. W pierwszym dniu otworzyła się na poziomie 36,15 zł i już nigdy do niego nie wróciła w następnym dniu, tygodniu czy latach.
Kurs nieprzerwanie z drobnymi korektami od tego czasu jest w ciągłym trendzie wzrostowym, mimo że trend ten od 22 do 2024 roku trochę wyhamował.
Z poprzednich analiz możecie kojarzyć poprzednie wsparcia i opory, które oczywiście zostawiłem, nie mniej jednak ostatni czerwony boks, który był naszym oporem został wybity i przetestowany od dołu udowadniając, że jest obecnie mocnym wsparciem tygodniowym.
Wykres W1 (trend wzrostowy + wsparcia / opory):
W ostatnim dniu kurs urósł o 3,42%, ustanawiając kolejne ATH na poziomie 560 zł. To wszystko za sprawą dobrych wyników biedronki za pierwszy kwartał 2025 roku. Grupa Jeronimo Martins osiągnęła 127 mln euro zysku netto, czyli o 31,4 proc. więcej niż przed rokiem. Biedronka otworzyła w pierwszym kwartale 56 sklepów i przebudowała 27. Na koniec marca miała 3.780 sklepów.
Takie wyniki na pewno przekładają się na pozytywny sentyment i oczekiwania co do wyników Dino, które już niebawem.
Analizując oscylatory na interwale tygodniowym MACD w ostatnim czasie ponownie dał sygnał kupna, warto jednak obserwować czy się utrzyma. RSI natomiast dochodzi nam już do poziomu wykupienia co mogłoby sugerować kolejną korektę w trendzie wzrostowym.
Wykres W1 (oscylatory):
Analizując rozszerzone zniesienie bazujące na trendzie kurs po wybiciu ostatniego ATH miał kolejno opory na poziomie 511, 543 oraz obecnie 577 zł. Środkowy opór stanowi 50% zniesienia i widać było, że stanowiło w ostatnim czasie problem dla byków. Dlatego też ważne abyśmy utrzymali świeczkę powyżej.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego bazujące na trendzie):
Wracając jeszcze do oscylatorów na interwale dziennym, mogą sugerować rozpoczynającą się korektę. RSI dochodzi do 80 pkt wykupienia natomiast najbliższa podażowa sesja może dać sygnał sprzedaży na MACD. Warto też obserwować RSX, które obecnie pokazuje nam możliwość bear marketu i pivot do wzrostów.
Wykres D1 (oscylatory):
Roczny profil wolumenu wskazuje, że poziom 385-412 zł był historycznie najczęściej odwiedzana przez inwestorów, co potwierdza intensywny wolumen poziomy widoczny po lewej stronie wykresu. Z tego właśnie poziomu kurs po okresie konsolidacji przeszedł do fazy przyspieszenia. Obecnie jesteśmy już znacznie powyżej głównej strefy wolumenowej. Rynek jest w czystym trendzie wzrostowym, napędzanym przez nowych kupujących. W tej fazie najczęściej brakuje oporu ze strony podaży, ponieważ mało kto ma akcje „z wyższych poziomów”, a ci, którzy je kupili wcześniej, nie są chętni do sprzedaży.
To generuje ryzyko jedynie z perspektywy przegrzania technicznego (co widać po RSI i MACD), a nie strukturalnej słabości, co widać na na oscylatorach.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Podsumowując spółka jest w silnym trendzie wzrostowym i bazowym scenariuszem jest ponowne testowanie ATH, wybicie go oraz atak na poziomy 577-580 zł. Technicznie mamy wsparcie w rejonie 543 zł, które powinno utrzymać byki. Jeżeli jednak zostanie złamane to może pojawić się scenariusz korekcyjny, w którym to mógłby odbyć się spadek w okolicę 505-520 zł. Pierwszym ostrzeżeniem dla byków byłby jednak powrót poniżej 500 zł.
Polimex pod presją – korekta czy kontynuacja?Cześć,
Spójrzmy dzisiaj na wykres spółki Polimex (PXM). Ostatnie miesiące przyniosły zdecydowane wzrosty, które wyniosły cenę akcji w rejony istotnych oporów technicznych. Sprawdźmy dokładniej, jak wygląda sytuacja na wykresach.
W dłuższym horyzoncie czasowym widać, że kurs dynamicznie odbił się od dołka w rejonie 1,75 zł notowanego pod koniec 2024 roku. Obecnie dotarliśmy do kluczowej strefy oporu między 4,50 a 4,73 zł, która stanowiła istotny poziom również w latach 2023–2024. Warto zwrócić uwagę, że ostatnie wybicie w górę odbyło się przy wysokim wolumenie, co potwierdza siłę trendu wzrostowego.
Wykres W1 (strefa oporów):
Na wykresie dziennym sytuacja staje się bardziej czytelna. Obecna strefa oporu (4,50–4,73zł) została już raz przetestowana i kurs zanotował wyraźną reakcję podażową. W przypadku utrzymania presji sprzedających, pierwszym istotnym wsparciem będzie poziom 3,77-3,86 zł, oznaczony zielonym boksem, który wcześniej pełnił rolę istotnego oporu. W razie przebicia tego poziomu kolejnym wsparciem jest strefa wokół 3,40 zł, a niżej psychologiczna granica 3 zł.
Wykres D1 (strefa wsparcia):
Analizując zniesienie Fibonacciego od lokalnego impulsu wzrostowego od dołka 2,70 zł do szczytu na poziomie 4,82 zł wskazuje, że obecnie cena utrzymuje się w okolicy pierwszego poziomu korekty 23,6% (4,355 zł). Głębsza korekta mogłaby sięgnąć poziomu 50% czyli zielonej strefy (3,75 zł).
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Wskaźnik RSI jest na wysokim poziomie (około 70 pkt), jednak ostatnie sesje pokazały już pewne symptomy ochłodzenia nastrojów. MACD powoli się wypłaszcza, choć nadal pozostaje z pozytywnym sygnałem kupna.
Wykres D1 (oscylatory):
Podsumowując akcje Polimex znajdują się w bardzo ciekawym momencie technicznym. Byki stoją przed kluczowym wyzwaniem – strefą oporu między 4,40–4,80 zł. Wyraźne przebicie tego poziomu może otworzyć drogę do dalszych wzrostów w stronę psychologicznych 5 zł, a nawet wyżej. Z drugiej strony, brak siły na przebicie oporu prawdopodobnie doprowadzi do korekty z celem na poziomie 4,05–3,75 zł, co byłoby zdrowe dla kontynuacji dalszych wzrostów.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
KGHM - niedźwiedzie nie pozwoliły przebić strefy oporu.Cześć,
Już za niecałe dwa tygodnie kolejne wyniki spółki KGHM. W oczekiwaniu na nie przyjrzyjmy się jak wygląda obecnie sytuacja na wykresie. W długim terminie wróciliśmy do strefy, w której kurs w 2023 i 2024 roku cały czas konsolidował, czyli pomiędzy 105-128 zł.
Wykres W1 (strefa konsolidacji z 2023-24 roku):
Patrząc historycznie na wykres poziom 105 zł jest bardzo istotnym wsparciem / oporem. Przebicie w jedną czy drugą stronę bardzo często pokazywało nam kierunek na kursie.
Wykres W1 (ważne wsparcie):
Nakładając zniesienie Fibonacciego, kurs wykonał 61,8% korekty do spadków licząc od lokalnego szczytu do dołka z początku kwietnia. Opór ten pokrywa się również z pierwszą ważną strefą oporu, która obecnie dla byków stanowi nie lada wyzwanie i zwracałem na nią uwagę kilka dni temu. Brak siły przebicia w mojej ocenie wiązał się z przynajmniej domknięciem luki i przetestowaniu środkowego wsparcia na poziomie 115-116 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Zakładając faktycznie kontynuację spadków to pierwszym wsparciem jest poziom 116 zł, natomiast ważniejszym, przy którym warto ustawić alerty to poziom 113 zł, tam możliwe że zobaczymy reakcję na wykresie. Poniżej jest już strefa wsparcia i jeśli tam dotrzemy to można siąść do analizy jeszcze raz i przeanalizować.
Wykres D1 (najbliższe wsparcia):
Oscylatory mimo, że są na poziomach to powoli widać budującą się przewagę niedźwiedzi. RSI buduje coraz niższe szczyty a ostatnie dni przyniosły mocny kierunek na południe, RSX natomiast zbliża się do strefy wykupienia. MACD, który zachowuje się najlepiej i nadal ma sygnał kupna, to zawraca przed poziomem 0, co nie jest dobrym sygnałem.
Wykres D1 (oscylatory):
Czy byki jednak mają szansę powalczyć? Analizując wykres zastanawiam się, czy nie pojawia nam się korekta abc, do spadków. Dużo zależy od tego, czy bykom uda się utworzyć punkt b, który może być w okolicy 110-113 zł. Celem wtedy powinien być przynajmniej zasięg ostatniego szczytu czyli 141 zł. Jednak narazie jest to tylko teza i dużo zależy od tego jak zachowa się wykres na wsparciach.
Wykres D1 (możliwa korekta abc):
Podsumowując od góry mamy ważną strefę oporu między 125-128 zł. Przebicie jej będzie pozytywnym sygnałem. Od dołu przyciąga nas pierwsze wsparcie 116 zł, a kolejne to 113 zł. Jeśli tutaj nastąpi mocne odbicie to jest szansa, że będziemy mieli dłuższy ruch w górę. Natomiast zejście poniżej strefy zielonej będzie negacją scenariusza.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
CDR - czy byki wybiją opór?Cześć,
Kurs akcji CDR od stycznia 2024 roku znajduje się w dość mocnym trendzie wzrostowym. Od tego czasu analizowałem spółkę co jakiś czas, do których linki podam w materiałach powiązanych. Od tego też czasu kurs urósł o przeszło 140% i od dłuższego czasu utrzymuje się powyżej 200 zł.
Wykres W1 (wzrosty i trend):
Jak zapewne wiecie z moich analiz zielony boks jest kluczowym miejscem wsparcia. W ostatnim czasie kurs konsoliduje między 200-230 zł testując kilkukrotnie je, natomiast nigdy nie zamknęło świecy dziennej poniżej.
Wykres D1 (ważne wsparcie):
Jeśli mowa już o konsolidacji to wydaje się, że byki powoli ją wybijają. Wczorajsza świeczka została ładnie zamknięta, co prawda są jeszcze konty do wypełnienia, a najbliższe opory to 235-239 zł natomiast przełamanie ich otworzy drogę bykom przynajmniej na 250 zł. Cały zasięg wybicia sięga tygodniowego oporu jakim jest 265 zł.
Wykres D1 (konsolidacja i wybicie):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od szyczty do dołka z listopada 24 roku, obecna konsolidacja wykonała korektę na poziomie 50%. Kolejnym ważnym wsparciem jest poziom 184 zł. Od góry mamy do wybicia 239 zł czyli ostatni szczyt.
Wykres D1 (zniesienie fibonacciego):
Oscylatory wyglądają neutralnie jeszcze z zapasem do wzrostów. MACD dał w połowie kwietnia sygnał kupna, natomiast RSI jest dopiero na poziomie 65 pkt skierowane ku północy.
Wykres D1 (oscylatory):
Podsumowując, akcje CDR są w dość ciekawym miejscu, wybicie 239 zł otworzy nam drogę najpierw na 250 zł, a następnie 265 zł, co jest celem dla byków. Brak siły wybicia, może skutkować ponownym testem dolnej krawędzi, czyli zielonej strefy wsparcia. W negatywnym scenariuszu wybicie w dół, może sprowadzić kurs w okolicę 176-183 zł, jednak obecnie wszystko wskazuje na to, że póki jesteśmy powyżej 200 zł, byki mają siłę.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
OT Logistics - analiza techniczna po wynikach.Cześć,
W 2024 roku Grupa OT Logistics odnotowała znaczący spadek wyników finansowych w porównaniu do roku poprzedniego:
* Przychody ze sprzedaży: 321 mln zł, co oznacza spadek o 45,8% r/r (2023: 592 mln zł).
* EBITDA: 58,2 mln zł (2023: 191,6 mln zł).
* Zysk operacyjny: 8,2 mln zł (2023: 147,9 mln zł).
* Strata netto: 9,1 mln zł (2023: zysk 158,1 mln zł)
Spadki przychodów były szczególnie widoczne w segmentach:
* Portowym: -47% r/r
* Spedycyjnym: -47,5% r/r
* Hydrotechnicznym: -29,9% r/r
Jedynym segmentem, który odnotował wzrost, była działalność kolejowa, z przychodami wyższymi o 21% r/r
Kolejnym ciosem dla inwestorów było podjęcie decyzji o niewypłaceniu dywidendy za rok obrotowy 2024 w związku z pogorszeniem wyników finansowych. Cały zysk zostanie przeznaczony na kapitał zapasowy, co ma na celu zapewnienie płynności finansowej oraz wsparcie planowanych inwestycji.
Kurs od listopada 2023 roku po osiągnięciu ATH spadł najdalej o 76% docierając do dołków z września 2022 roku. Po osiągnięciu dołka zaliczyliśmy szybki 80% wzrost, a obecnie kurs oscyluje w okolicy 15-17 zł.
Wykres D1 (spadki):
Z poprzednich analiz możecie pamiętać, że najmocniejsza strefa wsparcia, którą wyznaczałem nadal jest w zielonym boksie. Mamy tam korelacje kilku zmiennych, natomiast powyżej mamy strefę podaży, która znajduje się w okolicy 22-24 zł. Nie mniej jednak przed dotarcia do tej strefy kurs musi pokonać jeszcze tygodniowy opór na poziomie 17,04 zł oraz na poziomie 20,45 zł. Dopiero pokonanie tych dwóch oporów otworzy drogę w okolicę 24 zł.
Wykres D1 (wsparcia i opory):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od dołka do lokalnego szczytu kurs zrobił korektę 78,6%, natomiast ważnym oporem do przejścia będzie również poziom 38,2%. To on w najbliższym czasie może wyznaczyć kierunek na spółce, w krótkim terminie.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Wyznaczyłbym zatem małą strefę między 17-17,5 zł, która również pokrywa się z EMA 100. Jeżeli kurs przebije tą strefę to ma szanse na przetestowanie ostatniego szczytu i tam można siąść jeszcze raz do analizy. Natomiast brak przebicia jej może oznaczać próbę utworzenia kolejnego lokalnego dołka.
Wykres D1 (strefa wyznaczająca kierunek):
Jestem ciekawy sesji po publikacji wyników, ponieważ dzień przed kurs urósł o 7% na zdecydowanie większym wolumenie niż zazwyczaj jest. Za najbliższą godzinę dowiemy się jak inwestorzy oceniają wyniki i brak dywidendy.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Toya - test kluczowego oporu po odbiciu od lokalnego dnaCześć,
Toya S.A. to polska spółka z branży narzędziowej, specjalizująca się w produkcji i dystrybucji elektronarzędzi oraz narzędzi ręcznych. Działa na rynku krajowym i międzynarodowym, oferując produkty pod markami takimi jak Yato, Vorel, Power Up, Sthor czy Flo.
W 2024 roku Toya S.A. osiągnęła przychody ze sprzedaży na poziomie 821 mln zł, co stanowi wzrost o 12% w porównaniu do roku poprzedniego. Zysk netto wyniósł 68,4 mln zł, utrzymując się na stabilnym poziomie w stosunku do 2023 roku.
Akcje Toya znajdują się obecnie w fazie odreagowania po dynamicznym spadku z rejonu 7,85 zł. Po osiągnięciu lokalnego dna na poziomie 5,99 zł, kurs wyraźnie odbił w górę i aktualnie znajduje się w okolicach 6,68 zł.
Obecnie kurs testuje od dołu strefę oporu, która podczas konsolidacji stanowiła dość silne wsparcie. Oznacza to tym samym, że bykom co widać po ostatniej świeczce może być ciężko przebić je na „raz”.
Wykres D1 (strefa oporu):
Nakładając zniesienie Fibonacciego w długim terminie kurs zakończył spadki, przynajmniej chwilowe dochodząc do poziomu 61,8% natomiast strefa oporu, znajduje się w okolicy 38,2% zniesienia od dołka z 2022 roku do szczytu ze stycznia 24 roku. Ten poziom będzie nadal kluczowym do pokonania, jeśli byki chcą dalej rosnąć.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego w długim terminie):
Na wykresie dziennym zauważalne jest właśnie testowanie kluczowej strefy oporu w przedziale 6,80-7,10 zł, która pokrywa się ze zniesieniem Fibonacciego 50% (6,91 zł) całego ruchu spadkowego. Przebicie tego obszaru będzie kluczowe dla dalszego kierunku ruchu. Kolejny ważny poziom oporu znajduje się w okolicach 7,12 zł (zniesienie 61,8%), a dalej lokalny szczyt przy 7,85 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Roczny profil wolumenu potwierdza istotność oporu w okolicy 7,10 zł – właśnie tam kumuluje się znaczący wolumen transakcji, który może stanowić trudność dla kupujących w krótkim terminie. Dopiero przebicie wyznaczonej strefy na zwiększonym wolumenie może wesprzeć kurs do dalszych wzrostów.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Oscylatory na wykresie dziennym dają pozytywne sygnały. RSI ma jeszcze przestrzeń do wzrostów, a MACD wskazuje sygnał kupna.
Wykres D1 (oscylatory):
Z kolei na wykresie tygodniowym zauważalne jest mocne, długoterminowe wsparcie w okolicy 6,13 zł, które zatrzymało ostatnie spadki. Dalsze zejście kursu poniżej tego poziomu mogłoby doprowadzić akcje nawet do okolic 5,74 zł, stanowiących kolejne istotne wsparcie wynikające z układu tygodniowego.
Wykres W1 (wsparcia przy negatywnym scenariuszu):
Podsumowując, sytuacja techniczna Toya S.A. poprawiła się po ostatnim mocnym odbiciu, jednak nie jest do końca jasna. Kluczowe będą najbliższe sesje i reakcja kursu na strefę oporu w okolicach 6,80-7,10 zł. Utrzymanie się kursu powyżej poziomu 6,40 zł daje większe szanse na kontynuację wzrostów. Z kolei zejście poniżej 6,13 zł zwiększyłoby ryzyko pogłębienia spadków.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Tesla - rajd po ATH rozpoczęty?Odpowiadając na pytanie zadane w tytule analizy - większe szanse daję na dotarcie do 187$, niż przebicie strefy, do której cena dotarła i od tygodni nie może sobie z nią poradzić.
Jeżeli jednak cena przebiłaby 320$, to mam przygotowany scenariusz na dołączenie do takich wzrostów.
Elon Musk wraca do Tesli, powinno pojawić się teraz dużo artykułów o porządkach jakie w niej robi. Czytajcie uważnie newsy i wyciągajcie wnioski :)
ENEA - w trendzie wzrostowym od 2022 roku.Cześć,
Spółka ENEA osiągnęła swoje ATH w 2009 roku i od tej pory (z wyjątkiem 2010 roku), nigdy się nie zbliżyła do poziomów 26,8 zł. Obecnie do najwyższej ceny kursowi brakuje ponad 90%. Mimo wszystko, od 2022 roku jesteśmy w trendzie wzrostowym, który z poziomu 4,5 dotarł nawet do 15,7 zł, a obecnie jest w okolicy 14 zł.
Wykres W1 (ATH):
Od października 2023 roku, można wyrysować kanał równoległy, w którym to kurs dość mocno respektuje dolne ograniczenie. W ostatnim czasie mieliśmy próbę wyjścia poniżej, jednak zamknięcie świec nadal znajdowało się w środku kanału. Analizując średnie EMA kurs walczy na tą chwilę z EMA 20 oraz EMA 50, które są dość blisko siebie. Negatywnym sygnałem jest to, że obie średnie zakręciły w dół, natomiast EMA 100/200 powoli zaczynają się wywłaszczać co pokazuje.
Wykres D1 (kanał + średnie EMA):
Kurs obecnie jest pomiędzy oporem (15,89 zł), a wsparciem (12,48) tygodniowym. Po środku mamy jeszcze opór tygodniowy w okolicy 14,10 zł, które może wskazać kierunek w zależności od zamknięcia się świecy.
Wykres W1 (kluczowe wsparcia i opory):
Nakładając krótkoterminowe zniesienie Fibonacciego od szczytu do lokalnego dołka 50% korekty do spadków pokrywa się w okolicy tygodniowego oporu. Kolejnym natomiast oporem jest poziom 14,6 zł. Od dołu pierwszym wsparciem jest poziom 13,30 i można byłoby wyrysować tutaj strefę pomiędzy 13,2-13,3 zł.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Roczny profil wolumenu jest dość nisko, a miejsce w który się znajdujemy ma ostatni wyższy wolumen. Przebicie go powinno otworzyć nam drogę na północ. Natomiast jeżeli wspomniane wyżej wsparcie puści to celem dla niedźwiedzi będzie 11,8-12 zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Oscylatory dają większą przestrzeń do wzrostów, na RSX mieliśmy sygnał wyprzedania, RSI mimo, że jest na poziomie neutralnym, to zawróciło w ostatnim czasie na północ. Jeżeli w następnym tygodniu będziemy mieli kontynuację wzrostów to MACD powinien się przeciąć i dać sygnał kupna.
Wykres D1 (oscylatory):
Podsumowując, kurs nadal jest w trendzie wzrostowym, a obecnie mamy korektę. Pozytywnym sygnałem będzie przejście 14,1 zł i utrzymanie się na dziennym powyżej. Celem dla byków będzie test ostatniego szczytu i wtedy będzie można siąść jeszcze raz do analizy. Mocne wybicie może nam otworzyć drogę w kierunku 17 zł. Natomiast pierwszym negatywnym sygnałem będzie brak wybicia oporu na poziomie 14,1 zł. Zamknięcie tygodniowej świecy poniżej 12,5 zł będzie negacją do wzrostów.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
NASDAQ100zasięg dziennych wzrostów na kontraktach 19390
Po przebiciu linii trendu spadkowego i obronie jej oraz wybiciu szczytu z 9 kwietnia wracamy do dużego trendu wzrostowego
na wykresie zaznaczone 2 LPSY (OB 1:1) wzrostowe, po których bywa przyspieszenie wzrostów
Perspektywa zarówno dnia dzisiejszego jak i najbliższych kilku dni.
Oczywiście za trendem na NASDAQ100 podąża trend kryptowalut, a czasem go wyprzedza.