USDCAD - oczekiwanie na rozpoczęcie fazy impulsowejGdy na wykresie pojawiają się impulsy, powtarzają sie korekty, handel jest prosty i przyjemny, łatwo jest zarobić. Ważnym jest jednak liczenie fal, gdyż w przypadku ich wyczerpania, wykres przechodzi w fazę korekty, a dominacja ruchów 3-falowych skutecznie utrudnia przyrost depozytu.
Równie ważnym jest określenie potencjalnego miejsca zakończenia fazy ruchów 3-falowych, a w tym mogą pomóc struktury korekcyjne i poziomy fibo. W niebieskiej strefie będę oczekiwał popytu, który złamie lokalny trend spadkowy i rozpocznie wzrosty, które swoim zasięgiem wybiją szczyt widoczny na urywku wykresu.
Przy dojeździe do strefy zostały ustawione alarmy, a w czasie oczekiwania na ten scenariusz wzrok skupiam na innych walorach.
PS.: Wybicie lokalnego szczytu przed zaliczeniem niebieskiej strefy neguje opisany scenariusz, mierzenia należy wtedy nanieść na nowo.
Fibonacci
Popłynę z falą czy z "inwestycją"? - OCEANUSDT - D1Czas zabrać się za kolejny z mojego portfela altcoin, który związany jest chwytliwym keyword 'em "sztuczna inteligencja" (ang. artificial intelligence , AI). I więcej wiem teorii o AI, którą wykorzystywałem do pracy naukowej niż o fundamentach tego waloru. Zatem, nie mam zielonego pojęcia jak wyglądają fundamenty tego waloru ale, żeby się nie powtarzać to wchodząc w alty wiedz jedno, że to nie żarty i ze słynnego lambo może być szambo (lubię ten rym 🙃).
To tyle poezji może czas rozprawić się z wykresami. W perspektywie miesięcy ( rys. 1 ) to jak wiele altów, które już przedstawiłem u siebie nie wiele obecnie pokazują po dużych spadkach, mamy ruch boczny w kierunkiem delikatnym południowym. Tu natomiast imponująca była świeca ze stycznia 2023, która pokazała silne odbicie. Można byłoby sądzić, że nie wiele z tego zostało, ale ja bym podejrzewał iż celowo ten ruch jest tak powoli "gaszony" i mamy długą nudną korektę, przed jeszcze silniejszym ruchem w górę niż ten co miał miejsce na początku roku. Na obecny moment mógłbym stwierdzić, że dołek za nami, ale czas i rynek zweryfikuje te sformułowanie.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - ważne poziomy z punktu widzenia miesięcznych korpusów świec.
W perspektywie świec tygodniowych ( rys. 2 ) dodałem jeszcze miejsca gdzie są poziomy fibo (jako opory) licząc od listopadowego (z roku 2022) dołka. Oraz strefę silnej podaży wynikającej z największej korekty 1:1 w ruchu spadkowym licząc od dołka z ubiegłego roku. Chciałbym zwrócić uwagę na jedyny pozytywny aspekt, a mianowicie, że pierwsza mała jaskółka została wykonana czyli wybicie linii trendu spadkowego i test (elipsa na rys. 2 .).
Pytanie czy to dlatego, że geometria linii trendu i czas to spowodowały czy konkretne ruchy mające pokazać siłę tego waloru. Kolejna jaskółka "wiosny" będzie gdy kolejne świece tygodniowe zamkną się na kolejnych poziomach 0.58 i następnie 0.75...
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - poziomy fibo i ważne szczyty na tygodniowych świecach będące oporami gdyby ruch został "zapoczątkowany" w listopadzie 2022.
To na co chciałbym zwrócić uwagę, też znajduje się na interwale tygodniowym (bo dzienny jest zbyt rozszerzony) to poziomy fibo, ale w obowiązującym ruchu w dół "od pompy" z przełomu 22'/23' - rys. 3 . Za każdym razem na tym interwale od wielu tygodni jeżeli dochodziliśmy do 0.618 pozostawał ślad w postaci knota ale bez w większości bez większej reakcji. Czy tym razem to się stanie? Kwestia głównie piątku (jutra,13.10.2023) i trochę weekendu. Jeżeli jednak nie, co trzeba raczej uznać za prawdopodobne, to iż podążamy aby przetestować 0.786 czyli do ceny 0.2146, gdzie dopiero może zacząć się dalszy ruch w górę.
Także nie ważne czy będzie fake out od 0.618 czy jednak idziemy po test 0.786 czy też może jutro wystrzelimy do góry nad 0.618 aby tak zakończyć powyżej tego poziomu fibo... to strefa między tymi poziomami moim zdaniem jest kluczowa aby mówić o tym, że dołek w listopadzie 2022 był początkiem czegoś nowego na przyszłe wzrosty. Zamknięcie poniżej 0.215 na tygodniówce dla mnie już nawet bez testu będzie informacją, że zwiększamy szansę na test poziomu 0.115.
Rysunek 3 . Interwał tygodniowy - szukanie popytu między 0.618 a 0.786.
Niepokojące jest to, że od kilku dni znaleźliśmy się poniżej EMA 200 ( rys. 4A ), która w styczniu została wybita i podtrzymywana po noworocznej pompie ( rys. 4B ). Taka struktura nie napawa optymizmem i zwiększa szansę, że jednak idziemy testować 0.786 czyli cenę około 0.215.
Rysunek 4A . Interwał D1 - Długo trzymamy się pod EMA 200 i nieudana próba pokonania EMA 20.
Rysunek 4B . Interwał D1 - Tyle testów i trzymania się nad aby znowu wrócić do spadków większych niż sobie wyobrażam?
Podsumowanie
Co by nie było podtrzymuję iż w listopadzie mógł być dołek ale jak zawsze powtarzam czas pokaże... Na obecną chwilę trzeba liczyć się z prawdopodobnym (jak dla mnie na 60%) testem poziomu fibo 0.786 (cena: 0.215) gdyby ta tygodniowa świeczka była poniżej 0.618. Jest to altocoin związany z AI, który w perspektywie następnej hossy nie musi umrzeć właśnie przez ten jeden mały skrót: "AI". Niezależnie, czy będzie 0.21 czy 0.11 (zaokrąglając) to i tak będą to moje poziomy na zamianę kilku stablecoinów na OCEAN .
Wybicie 0.57 zwiększy moją uwagę na kontynuację tej analizy. Wybicie dołków z listopada to niestety szukanie "nieznanego" dna na obecny moment i wyrzucenie tej analizy do kosza. Nie daję do analizy etykiety LONG ani SHORT ale należy zaznaczyć (jakby nie było widoczne) iż jesteśmy w trendzie spadkowym patrząc na dłuższy okres czasu...
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Czy WIG Banki idą na nowe ATH?Cześć,
od października 2022 roku indeks dla banków porusza się w równoległym kanale wzrostowym, w którym to na początku roku 2023 nastąpiło wybicie od dołu, jednak zostało dość szybko zgaszone, a kurs rozpoczął korektę do dolnej krawędzi. Kanał ustawiłem według korpusów, a nie knotów.
Wykres D1 (kanał wzrostowy):
Od 4 sesji mamy bardzo mocny popyt na wig-banki. Ostatni dołek (7373 pkt) zszedł do dolnej krawędzi, ale również do zatrzymał się przy EMA200 oraz 61,8% zniesienia fibo. Historycznie powyższe wsparcie i strefa popytowa była wcześniej mocnym oporem do przejścia na indeksie.
Wykres D1 (mocne wsparcie):
Najbliższym oporem na bankach jest czerwona strefa popytowa, która powinna zostać przełamana, jeżeli liczymy na dojście do górnej krawędzi kanału. W tej okolicy mamy również 61,8% zniesienia Fibonacciego licząc od ostatniego szczytu do dołka).
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego, ważny opór do przebicia):
Mimo, kolejnej obniżce stóp procentowych, kurs nie ruszył mocno w dół, a po niej zawrócił na północ. Bardzo możliwe, że część inwestorów szykuje się na 1-2 kwartał 2024, w którym to przy rosnącej inflacji NBP mogłoby wrócić do zacieśniania polityki pieniężnej. Czas pokaże, jak będzie wyglądała nasza gospodarka po 2023 roku.
Wracając do analizy technicznej, jeżeli rozrysujemy fale Elliotta od października 2022 roku, to znajdujemy się przy 5 fali rosnącej, kończąc falę spadkową 5 sesji temu. Między falą główną 2-4 mamy również Podfale, w których możemy znaleźć cały cykl 1-2-3-4-5-a-b-c. Cel fali piątej czyli okolice 9950-10000 pkt stanowią również górną linię oporu kanału wzrostowego. Negacją tego założenia, będzie zejście poniżej punktu 4 wcześniej niż uzyskanie zasięgu 5 fali.
Wykres D1 (fale Elliotta):
Najbliższy opór:
8240 / 8370 / 8500
Najbliższe wsparcia:
8000 / 7880 / 7670
Wojna zepsuje mi analizę? - SPX500USD - D1Na wstępie słowo wyjaśnienia: nie bagatelizuję największego ataku Palestyny na Izrael od początku konfliktu, bodajże od lat 45-50. ubiegłego wieku, jak powstał Izrael, ale moim zdaniem to nie wiele wpłynie na rynek. Wojna tam trwała i trwa co jest smutne...Moim zdaniem nawet jeśli zobaczymy luki cenowe w kontekście wyprzedaży to po prostu może być okazja na podłączenie się do wzrostów, gdyż ta luka będzie strachem słabych rąk. Co mówią fakty (wykresy)?
Po pierwsze, to interwał miesięczny, tylko przedstawię wykres i dopisując iż ostatnie dwie świece, a na pewno wrześniowa świeca nie pokazała odwrotu od korekty (rys.1). To, że obecna buduje się tak jakby miał być powrót do właściwego kierunku to nie wiele jeszcze zmienia.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - wrzesień nie pokazał odwrotu od korekty ale...
I tu mamy wyjaśnione, że jesteśmy w kontynuacji trendu wzrostowego od października 22. Ruch od stycznia 22 do października 22 trzeb traktować jako korektę, z której obecnie właśnie wychodzimy. Czyli większa siła w perspektywie miesięcy, że będą wzrosty. A kiedy ten ruch od października może stać się jednak kontynuacją ruchu od stycznia 22? To już widoczne powinno być na wykresie tygodniowym ( rys. 2 ).
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - RSI w połowie to dobry znak na powrót do wzrostów
Tygodniowa świeca, która zakończyła tydzień w piątek 6.10.23 wskazuje na to iż istnieje zwiększone prawdopodobieństwo, że indeks będzie wspinał się w górę. Jednak dopiero kolejne pojedyncze dzienne świece mogą potwierdzić to iż wracamy do wzrostów i korekta się skończyła. Moment gdy przebijemy dołem na tym interwale pełnym korpusem poziom 4045 będzie oznaką na możliwy test 3807 - 3763 w dalszej perspektywie. Pokonanie dołem dalej tej strefy to powrót do spadków rozpoczętych w styczniu 2022.
Warto wejść na interwał dzienny ( rys. 3 ) i niższe aby wejść do pociągu, który moim zdaniem powinien jechać na północ, nawet mimo stanu wojny w dwóch częściach świata (tego nie zapominajmy, że Ukraina dalej walczy). Taką też etykietę ( LONG ) nadaję tej analizie.
Rysunek 3 . Interwał dzienny - korekta 1:1 wykonana i znów go góry?
Za nim jednak przejdę do bieżącej sytuacji zrobię przegląd ostatniej analizy z dnia 17.09.2023 (zał.). Staram się często siebie sprawdzać, nawet gdy kiedyś rynek DE40 nie było moim konikiem spekulacyjnym i moje własne spowiedzi były dalej rozjeżdżane to chociaż daje mi wiele lekcji.
Co się potwierdziło?
"Na dziennym interwale będę szukał SHORTów od poniedziałku i tak widzę rynek na najbliższe dni może kilka tygodni."
Co się może potwierdzić? (ale zweryfikuję to w następnej analizie)
"Na rys. 2 przedstawiam dlaczego oczekuję poziomu z okolic 4250. Wynika to z pomarańczowej korekty (w ostatniej analizie to był fioletowy prostokąt) w trendzie wzrostowym. "
Co nie niestety nie zadziałało w pełni?
"Zaznaczę iż tutaj może być to strefa trochę wyżej jako koniec pędzącej w strefie 4396 - 4380 (0.707 - 786). Strefa ta dla mnie będzie miała sens gdy dzienna świeca, a nawet już dwie H4 będą powyżej tej strefy i przede wszystkim poziomu 4380. Jeżeli nie dalej SHORT !"
Tutaj podkreślę, że reakcji na H4 nie było także jak napisałem powinien (i był) kierunek południowy ( rys. 4 ).
Rysunek 4 . Interwał H4 - sprawdzenie wersji na SHORT i brak reakcji na wspomniany w ostatniej analizie ostatni poziom około 4380.
Za nim przejdę do bieżącej sytuacji ostatnia moja sentencja z poprzedniej analizy do przeczytania i ewentualnego sprawdzenia czy już będzie odbicie czy jednak w kolejnej uderzę się w pierś i powiem niestety błędna spekulacja (analiza):
"Podsumowując szukam SHORTów w nadchodzących dniach. Najsilniejsze miejsce na odbicie i dalsze wzrosty po ATH znajdują się w strefie 4285 - 4220 - podpunkt d) z punktu wsparć."
Zatem, przez to, że nie dostałem sygnału aby zanegować ostatnią swoją analizę to trzymam się dalej planu. Czyli tego, że odbicie od pomarańczowej linii (korekta 1:1) to jest to miejsce, które powinno przyczynić się do "ataku" na poziom ostatniego lokalnego szczytu z lipca czyli 4610.
Na dziennym interwale mamy ku temu kilka przesłanek:
a) piątkowa dzienna świeca ( rys. 5 )
b) RSI na dziennym poniżej 30 (4.10.23) i stochRSI odbijający z dołków
c) odbicie ze strefy z poprzedniej analizy dalej w grze czyli (4285 - 4220)
Rysunek 5 . Interwał D1 - odbicie po 4610?
Jeżeli jednak to nie będzie ten ruch (co jednak wątpię, ale jak zawsze to rynek weryfikuje co będzie) to poziom 4223 i strefa okolicy tego poziomu stanie się oporem. I wtedy aby to był wyraźny opór, to świeca tygodniowa musiałaby się zamknąć poniżej tego poziomu.
Na następnym rysunku przedstawiam interwał H4 ( rys. 6 ) i możliwe opory wynikające z poziomów fibo. Najsilniejszym będzie suma dwóch czynników np. poziomu 0.618 i jeżeli to będzie ten sam czas to lokalna linia trendu spadkowego. Pokonanie każdego poziomu na dwóch H4 to prawdopodobny dalszy test kolejnego aż do 4610.
Rysunek 6 . Interwał H4 - opory w potencjalnym ruchu w górę.
Na interwale H1 ( rys. 7 ) chciałbym zasugerować, że najlepiej jakby cena wytrzymała min jedną H4 czyli kilkoma H1 poziom 0,382 (4360) gdyż jest tam ważny czynnik aby mówić, że wracamy do wzrostów. Obecnie mamy tylko wyższe dołki i tyle, to może dawać ryzyko, że to jeszcze nie czas na LONG pomimo tego co wyżej napisałem. Mimo wszystko (nie pełnej formacji rozwijającego się lokalnego trendu wzrostowego) ja będę ryzykował, bo większy interwał mi to potwierdza. A będę podejmował ryzyko gdy powtórzymy korektę (czarna strzałka). Drugi moment na potencjalne wejście (z większym jeszcze ryzykiem) to gdy cena znajdzie się nad 4360 i wykona ruch boczny z lekkim obsunięciem w dół, ale bez wykonania pełnej "czarnej" korekty. Oczywiście drugi moment zależy tylko od poziomu ceny (słabego) i jest obarczony większym ryzykiem moim zdaniem. Najlepiej jakby cena dojechała tak wysoko, że korekta 1:1 pokryła by się z poziomem fibo 0.382. Wspomnę o możliwej "większej" luce spadkowej bo może się okazać, że jej wielkość będzie równa czarnej strzałce, ale to tylko dla tych co nie lubią spać w niedzielę po 00:00 (czyli nie dla mnie).
Rysunek 7 . Interwał H1 - czekam na powtórzenie ruchu czarnej strzałki aby wejść w LONG .
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Kierunek 5$ i więcej? - NATGAS - D1Wczoraj na koniec dnia (po długim czasie braku zainteresowania tym walorem) zobaczyłem, że NATGAS wybił ważny poziom (3.02) i to już na czwartkowej sesji, a w piątek silnie potwierdził. Ale od początku czyli interwału miesięcznego ( rys. 1 ). Moim zdaniem to czas na korektę bo na razie nie można mówić o niczym innym. W długim terminie jest spadek i należy patrzeć w kierunku SHORT .
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - czas na korektę.
W średnim terminie biorąc pod uwagę świece tygodniowe ( rys. 2 ) potwierdza się szansa na LONG i, tylko trzeba znaleźć okazję. Miejsce pierwsze na możliwe spadki to reakcja na pierwszy poziom fibo 0.382 (5.01). Kolejne nie tyle poziomy, co strefa między 5.97 a 8.3 jest miejscem gdzie co chwile mogą być silniejsze ruchy w dół. Natomiast miejsce kluczowe najsilniejsze to 6.93 - 7.62 od poziomu fibo 0.618 do szczytu z 23.11.22. Moim zdaniem 0.5 (5.97) powinno słabiej zareagować niż poziom wcześniejszy 0.382 na spadki.
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - droga do 5$?
To tyle jeżeli chodzi o poziomy fibo i ewentualne podażowe reakcje. Teraz biorąc pod uwagę trend spadkowy, powtórzenie korekty ( rys.3 ) również będzie miejscem na spadki.
Rysunek 3 . Interwał T1 - możliwe strefy podażowe na korekty 1:1
Na powyższym rysunku niebieska korekta (3.67 - 4.15) jest liczona dla ruchu od 23.11.2023 natomiast silniejszy i ważniejszy poziom 1:1 to korekta błękitna od początku spadków z sierpnia 2022. Miejsce to jest od 4.54 do 5.26. Co nakłada się na wspomniany wyżej poziom 0.382. Także ruch do i powyżej 5$ ma szansę się zrealizować. Ważne aby pokonywać na kolejnych tygodniowych świecach: 3.67 i 4.54.
Jeżeli chodzi o interwał dzienny ( rys. 4 ) to w porównaniu do tygodniowego i miesięcznego tu można powiedzieć o potencjalnym LONG u. Wybity został kanał (rozpoczęty od końca czerwca), który, jak pisałem, mnie osobiście nudził i idziemy dalej w górę. Jeżeli chodzi o wybijanie kanałów na surowcach polecam moją analizę dla OIL, którą załączę tutaj, gdyż może być podobna sytuacja na gazie, jak tam, z silnym ruchem w górę. Zatem poziom 3.67 nie jest tak odległy nawet jak przeliczymy, że to 15%. Tylko ten kto zna wykres i rajdy gazu w przeszłości wie, że to kwestia nawet dobrego początku weekendu lub jednego, dwóch dni. 😉
Rysunek 4 . Interwał dzienny - wybity kanał.
Obecnie miejsca na popyt dla ceny to górna granica kanału czyli 2.97 i szczyt będący oporem na 3.02. Nawet wysokość kanału to "prawie" korekta 1:1 z rys. 5 . Także warto też obserwować "czarną" korektę gdyby ruch był powtarzalny. Wskaźniki jak RSI czy stochRSI powoli dochodzą do wykupienia ale to jeszcze może trochę potrwać i może dojść do dywergencji jako ten dodatkowy czynnik na jakiś ruch w dół lub przy cenie 5$ nawet po nowe dno (ale to drastyczny scenariusz).
Rysunek 5 . Interwał dzienny - czarna korekta.
Jeżeli chodzi o interwał H4 ( rys.6 ) i moje szukanie wejść nawet dla powoli przegrzanych wskaźników to poziom 3.02 do 2.93 jest "idealny" na LONG , gdyby cena właśnie robiła korektę. Ostatnia świeca H4 wskazała możliwe zawrócenie, ale podejrzewam "na chwilę".
Zaznaczam iż mamy weekend i tak jak dawno nie było luk wzrostowo spadkowych tak w końcu mogą się zacząć. Na H4 RSI jest wysoko także warto obserwować strefę jaką podałem i ważne aby cena zamykała się świecami na tym interwale powyżej 2.97 - 3.00 a na pewno dziennym korpusem! Nowe szczyty to po prostu odkładanie największej korekty z września na wyższych poziomach.
Rysunek 6 . Interwał H4 - gdzie wejść do pociągu?
PS Dam LONG do analizy ale z zaznaczeniem, że jesteśmy w trendzie spadkowym, więc to LONG na korektę. Chyba, że przebijemy z zamknięciem się tygodniową świecą nad poziomem 7.62. Postanowiłem jeszcze wspomnieć, że powrót do równoległego kanału i uderzanie świec "głową" w poziom górnej granicy bez przebicia to scenariusz na poziomy 2.70, 2.45 i niżej. Tym samym będzie wstrzymanie etykiety LONG na jakiś czas...
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Asbis - czy spółka przyciągnie nowych inwestorów?Cześć,
pomimo dobrych wyników Asbis (chociaż dochód netto był słabszy od prognoz na TV), inwestorzy nie zareagowali tak pozytywnie jak dotychczas, a kurs jeszcze tego samego dnia rozpoczął korektę, która trwa do dzisiaj. Po analizę fundamentalną zapraszam na kanał TV @AnalizyD, który co miesiąc dość dokładnie opisuje spółkę. Ja dodam od siebie wykres marży jaki znalazłem na TV.
Wykres marże:
W swojej ostatniej analizie spółki, zaznaczałem TP końcowe jako 32 zł i tak też się stało. Po osiągnięciu tego poziomu Asbis próbował przebić jeszcze raz ATH, jednak strefa podaży skutecznie to powstrzymała. W długim terminie spółka wyszła z kanału wzrostowego. Bardzo możliwe, że będzie jeszcze przetestowanie tego wyjścia na interwale tygodniowym, ponieważ tego póki co mi zabrakło.
Wykres W1 (kanał wzrostowy):
Na interwale dziennym, przebiliśmy w ostatnim tygodniu pierwszą strefę podażową i kolejnym mocniejszym wsparciem jest zakres 25-26 zł, gdzie wyrysowałem drugą strefę. Mimo wszystko wskaźniki RSI i RSX są powoli wyprzedane, dlatego w najbliższym czasie może nastąpić korekta do spadków, a wszystko wyklaruje się w najbliższym tygodniu. W średnim terminie równoległy kanał wzrostowy również został wybity, a co do zasady zasięg wybicia sięga okolic 23 zł. Jednak to, czy dojdzie do realizacji, możemy ocenić jak mocna będzie reakcja przy drugiej strefie popytowej.
Wykres D1 (kanał równoległy - strefy wsparcia):
W międzyczasie mamy jeszcze pomocnicze wsparcie 26,6 zł. Od góry natomiast jeśli inwestorzy chcą liczyć na dalsze wzrosty cena kursu musi przebić 30 zł. Tam też mamy ostatni niższy szczyt. Jednak przed tym poziomem mamy jeszcze mocny opór w okolicy 28,8-29 zł. Nakładając profil wolumenu na ostatnią konsolidację, to właśnie tam pokazuje nam wskaźnik, gdzie była największa liczba kupna / sprzedaży.
Wykres D1 (ważny opór):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od dołka z końca stycznia do ATH, na poziomie drugiej strefy mamy 50% zniesienia Fibonacciego, co byłoby zdrową korektą. Jak zachowają się tam byki. Czas pokaże.
Swoją strategię na Asbis, zakładam z dojściem do drugiej strefy, jednak tak jak na początku napisałem nie wykluczam jeszcze przetestowania wyjścia z kanału na interwale tygodniowym. Po osiągnięciu tej strefy, można siąść jeszcze raz do analizy.
WAŻNE WSPARCIA:
26,64 / 25,88 / 25,02
WAŻNE OPORY:
28,10 / 29,04 / 30,16
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
CDR - czy to już zakończenie spadków?Po przeszło 80% spadku ceny od ATH, cena zaczęła przejawiać chęci do zmiany kierunku.
1. Dostaliśmy odreagowanie z wyznaczonej strefy wynikającej z falowości,
2. W interwale dziennym zbudowała nam się formacja wzrostowa i towarzyszy jej wyczerpanie wskaźnika RSI
3. Podtrzymanie strefy 1:1, dla trwającego trendu.
Czekam na test formacji na interwale D1.
Planowany zakup przy cenie 125,35,
zlecenie SL ustawione pod formacją około 120 ,
TP1 wyznaczyłem w okolicy 140 zł (co daje R&R 2,5)
TP2 jeśli potwierdzi się, że to jest fala czwarta, a poprzednia byłą falą 3 a nie C ~170 zł co dałoby R&R 8
No i mamy moje 21,4 - SILVER - D1Wracam z analizą srebra gdyż zgodnie z tytułem poprzedniej: "Czekam na 21,4" (zał.) dzisiaj osiągnęliśmy ten poziom. Aczkolwiek to, że na coś czekam nie oznacza od razu, że to kupuję. Obecnie jest czas na zwiększoną obserwację tego waloru (jak i złota, które opisywałem wczoraj - zał.).
Po pierwsze zwróćmy uwagę na rys. 1 jak wygląda miesięczny interwał na wykresie srebra. Sytuacja podobna jak do złota czyli "nie wygląda to dobrze". Sierpniowa świeca pokazała możliwego wisielca i niestety wrześniowa potwierdziła sygnał. Teraz można z większym prawdopodobieństwem założyć, że mamy potwierdzoną korektę dla ruchu od września 2022, która moim zdaniem już obecnie jest w strefie popytu. To czy ten popyt nastąpi to już trzeba obserwować. Na rys. 1 oznaczyłem ważne poziomy w perspektywie miesięcznego handlu.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - dotarliśmy do 21.4 z wielką wrześniową siłą.
Na interwale tygodniowym ( rys. 2 ) w obecnym momencie przekroczyliśmy 0,5 poziomu fibo i bardzo prawdopodobne, że zmierzamy w kierunku 0.618 (przynajmniej widząc obecnie taką świecę - tak wiem to dopiero początek tygodnia i jeszcze przed Powellem). Sytuacja nie wygląda również kolorowo ale jesteśmy w strefie popytu wynikającej z całego ruchu wzrostowego (strefa 0.5 - 0.618) oraz korekty 1:1 (21.382, słynne 21.4 tym razem po aptekarsku zmierzone). Na rysunku poniżej przedstawiłem najważniejsze cenowe poziomy w perspektywie tygodni.
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - jest poziom 0.5 czy będzie szybki test w tym tygodniu 0.618?
Wracając do poprzedniej analizy z 13.08.2023 co ciekawe pisząc taki fragment: "W przypadku interwału tygodniowego (rys. 2) ostatnie świece nie zapowiadają zmiany kierunku, także powinno się iść z tym trendem, na krótkich interwałach." Miałem na myśli, że możliwy jest dalszy spadek i on się pojawił ale po korekcie - rys. 3 . Osiągamy obecnie poziom 21.4 (w zaokrągleniu) ale na obecną chwilę widać silne spadki, które nie muszą zakończyć się nawet na 0.618 fibo (20.81).
Rysunek 3 . Interwał D1 - obecna sytuacja.
Na interwale H4 ( rys. 4 ) mamy poddanie w perspektywie kilku świeczek co pokazują wskaźniki np. RSI. Przy okazji dodam, że RSI i stochRSI na dziennym również podążają w kierunku wyprzedania rynku. Co jest dobrym czynnikiem, który może zwiastować (niekoniecznie odbicie i ruch po 30$), ale początek zmniejszania tempa spadków.
Rysunek 4 . Interwał H4 - spadamy...
W poprzedniej analizie wypisałem wsparcia i opory, tutaj też są oznaczone na rysunkach, ale ogólnie są nadal ważne z poprzedniej analizy (trochę się różnią bo wtedy nie robiłem tego "od linijki"). Obecnie trzeba czekać na to czy rynek zwolni i jak silnie odbije od obecnych poziomów! Nie chciałbym aby tygodniowy korpus świecy był poniżej 19.89 bo to będzie oznaczało dla mnie etykietę globalnie SHORT . Na razie jest LONG w dłuuuugim terminie, kwestia tygodni dni to trend spadowy lub boczny. Jak wspomniałem piszę to przed Powellem także on retoryki nie zmienia, ale rynek dziwnie żyje nadzieją... (nawiązanie do indeksów 😉). Krótkoterminowo czyli intraday owo szukam małych ruchów korekt 1:1 (na np. m15) i dalej spadki.
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Uskuteczniliśmy fake-out? - DE40 - D1Odpowiedź na to pytanie nie jest takie proste, ale przeważające informacje poznamy już jutro na koniec dnia. Mianowicie, dlatego iż jutro zobaczymy jak zakończy się obecna tygodniowa świeca, która jest istotna - rys. 1 .
Rysunek 1 . Interwał T1 - testujemy ważne wsparcie.
W tym rozważaniu ważne jest czy zamkniemy się poniżej 1:1 poziomu czyli 15281 czy poniżej i jak bardzo. Jeżeli bardzo powyżej to wsparcie jest silne i w nowym tygodniu widziałbym lekki podjazd w dół testując go i do góry. Natomiast, jeżeli będzie to blisko (myślę o mało wyraźnym zamknięciem "nad" czyli tylko kilkanaście pkt - ciężko szacować 😁) to możemy jeszcze pogłębić dołki aby wyjść do góry ponad poziom albo wyraźne uderzać o wyżej podany poziom strefy korekty 1:1. Ale jeżeli bardzo poniżej tego poziomu to siła spadków nabierze mocy!
Trochę nie po kolei to wszystko może się wydawać gdyż teraz wrzucę większy interwał niż T1, ale warto jednak spojrzeć na miesięczny interwał ( rys. 2 ), który nie pokazuje zmiany nastawienia na północny tym samym pierwsza połowa następnej świeczki może być z negatywnym sentymentem. I ja tak wchodzę na na następny miesiąc (chyba, że jutro będzie wzrost na 2% (około 300pkt) to zmieni postać rzeczy na wielu interwałach. Nie bez przyczyny chyba jutro może być pewnego rodzaju rozstrzygnięcie gdyż dane PCE z gospodarki USA będą tym czynnikiem, który może zwiększyć zmienność na rynku i wskazać kurs nie tylko na następny tydzień ale następny miesiąc!
Rysunek 2 . Interwał miesięczny - a jednak...
Z punktu widzenia dziennego interwału ( rys. 3 ) również mamy spadki, a obecne ruchy to takie "wychylenie głowy nad poziom wody" (jeżeli uznamy poziom 1:1 jako istotny punkt wsparcia).
Rysunek 3 . Interwał D1 - nabieramy powietrza i unosimy się jak balon czy idziemy na "dno"?
Zejście korpusem na tygodniówce poniżej ww. poziomu będzie dla mnie sygnałem na test tego poziomu w kolejnych dniach (max tydzień/półtora tygodnia) i spadek dalej do takich poziomów wsparć jak:
a) 14800 - 14458 ➡ marcowe dzienne i tygodniowe dołki ora poziom 0.382 (na to nie liczę jako silne wsparcie)
b) 14173 - 13606 ➡ czyli ważne poziomy fibo 0.5 i 0.618, dołki z końca roku 2022 i początek tego roku (na to bardziej liczę przy dalszych spadkach)
c) 12821 ➡ ostatnie ważne fibo 0.786 ale przy wybiciu dołków z grudnia 22 i dołków z marca 23 (moim zdaniem, to będzie słaby poziom na odwrót do góry bo już będzie widoczna zmiana trendu ponownie na spadkowy)
Co do oporów to ważny jest:
a) poziom 16061 - od połowy sierpnia do połowy września 2023 silny opór
b) strefa szczytów 16531 - 16470
Podsumowując
Etykieta do analizy?... według teorii mamy wzrosty... wyższe dołki od roku, więc szukamy wejść na wsparciach ale niedźwiedzie czyhają za rogami byka 😉 Trend wzrostowy ewidentnie z bocznego wszedł na "lekko" spadkowy. Także w interwale 2-3 tygodni (mając też na uwadze to co napisałem o zakończeniu się tej tygodniowej świecy) myślę o SHORT na oporach na pewno 16061 i lokalnie na H4/H1. Wsparcie z punktu (b) będzie miejscem dla mnie na szukanie LONG a. Wybicie tego poziomu niżej to już "mała katastrofa" bo wybijemy ważny dołek! Kto handluje na DE40 powinien obserwować jutrzejszy dzień!
Dodam jeszcze na koniec (w ostatnich minutach edytowania 😎), że można by poszerzyć zakres tej strefy 1:1 do 1.272 ale dla mnie ważniejsze będzie czy zakończymy korpus świec tygodniowych nad 1:1. Wszystko między 1.00 a 1.272 jest strefą przygraniczną!
PS Przenoszę Was Drogich Czytelników do moich analiz z rynku USA (zał.), które mogą być wsparciem dla tej analizy i obecne poziomy mogą zareagować (już to robią) na strefy wyznaczone w ramach dalszych wzrostów. A tym samym pomóc w tej analizie poziomowi 15281 . Nic tak nie cieszy Dzika jak wsparcie innych Dzików 🚀
Niech pieniądz będzie z Nami!
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
XTB, czy w rok zatoczymy kółko?Cześć,
spółka XTB od osiągnięcia ATH spadła już o ponad 30%. Projekt, który był owiany tajemnicą i miał wprowadzić powiew świeżości dla firmy, w oczach inwestorów okazał się... w Polsce, zobaczymy, ale wydaje mi się, że oczekiwali większego WOW. Nowym produktem okazało się pasywne inwestowanie. W ramach tego klienci platformy będą mogli budować plany składające się z maksymalnie 9 funduszy ETF. Każdy inwestor będzie mógł stworzyć do 10 strategii. Na pierwszy ogień poszła Rumunia. Dopiero później oferta zostanie wprowadzona do Polski.
Jak zareagował kurs na na informacje o nowym produkcie? W zasadzie nijak. Mieliśmy stałą konsolidację przy 50% zniesienia Fibonacciego oraz przy pierwszej strefie popytowej, którą byki od początku września broniły.
Wykres D1 (strefa popytowa - zniesienie Fibonacciego):
Patrząc na wskaźniki to średni dzienny wolumen jest większy mimo konsolidacji, co daje większe szanse niedźwiedziom, MACD zawraca na sygnał sprzedaży, a RSX jeszcze nie jest na tyle wyprzedane, aby myśleć już o zawróceniu na północ.
Wykres D1 (wskaźniki):
Jeżeli zerkniemy na interwał zarówno tygodniowy jak i dzienny to po przebiciu pierwszej strefy 30,88 zł do kolejnej drugiej strefy nie mamy mocniejszych wsparć. Dlatego uważam, że niebawem zobaczymy cenę akcji na poziomie 28,4-29,20 zł. Tam też mamy 61,8% korekty od października 2022 do ATH. Jest to ostatnie mocne wsparcie przed dalszymi spadkami.
Wykres D1 (strefa popytowa 28,4-29,2):
Czy w niecały rok dotrzemy do miejsca, skąd zaczynaliśmy? Czas pokaże. Roczny profil wolumenu wskazuje, że byki, aby myślały o dalszych wzrostach muszą przebić opór na poziomie 33 zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
13 września pisałem o możliwości dotarcia do poziomu 28,4 przed wzrostami. Obecnie rynek utwierdza mnie w tym przekonaniu. Stąd też aktualizacja wpisu :) Byki pokazują dużą słabość w ostatnim czasie na papierze, tak jak pisałem wcześniej
WAŻNE WSPARCIA:
30,1 / 29,18 / 28,84
WAŻNE OPORY:
30,30 / 30,88 / 31,70
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Aktualizacja analizy na CCCCześć,
czas zaktualizować swoją wizję dla spółki CCC. Fundamentalnie i z perspektywy wyników opisywałem ją 14 lipca. Wtedy też kurs był w okolicy 44 zł twierdziłem, że jeżeli utrzymamy powyższy poziom to zobaczymy okolicę 53 zł. (Poprzednia analiza przypięta do artykułów powiązanych).
Od tamtego czasu kurs doszedł do 52 zł i tam zabrakło sił bykom na przebicie oporu. Tym samym powoli zaczęliśmy tworzyć formację podwójnego szczytu. Obecnie znajdujemy się kolejny raz w korekcie 61,8% zniesienia Fibonacciego i przy ważnej strefie wsparcia.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego - podwójny szczyt):
6 września po ogłoszeniu obniżki stóp procentowych kurs zrobił bardzo mocny ruch o ponad 10%. Było to spowodowane tym, że spółka posiada dość sporą liczbę kredytów, a to znacząco obniży koszty w firmie. Niestety dzień później wzrost został prawie całkowicie zgaszony za sprawą słabnącego dolara. Po decyzji NBP kurs urósł w 3 tygodnie o ponad 20 groszy, co wiąże się oczywiście z droższym eksportem materiałów. Może się okazać, że spółka więcej traci na rosnącym dolarze niż obniżce stóp procentowych. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę słabość konsumentów i ich portfeli. Już niedługo oficjalne wyniki. W szacunkach ujawniono, że przychód wyniósł 2 422 mln zł wobec 2 377 mln zł rok wcześniej, a EBIDTA 221 mln zł wobec 178 mln zł. Według TV, szacunki przychodu pokrywają się. Ważne jednak jaki będzie również oficjalny zysk netto. Ten nie powinien być być gorszy niż -40 mln zł.
Wykres D1 (6 września - obniżka stóp procentowych):
Z technicznego punktu, przebicie wspomnianej wyżej strefy 40 zł może rozpocząć realizację podwójnego szczytu.Tam też mamy linię szyi, a kurs może próbować kolejny raz przetestować poziom 33-36 zł. Pierwszym wsparciem jest zakres 37,7-38,5 zł.
Jeżeli nałożymy profil wolumenu z całej konsolidacji, jeszcze z 2022 roku, to największy PW jest w okolicy 43 zł i to tutaj byki będą miały największy problem z przebiciem tej ceny. Wejście powyżej otworzy nam kolejną próbę przebicia 53 zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
W mojej ocenie, jeżeli CCC przedstawi lepsze wyniki, niż spodziewają się tego inwestorzy, a dodatkowo kurs utrzyma poziom 40 zł, to kurs powinien zawrócić na północ. Na pewno dobrym trigerem byłoby IPO firmy Modivo, jednak na obecną chwilę uważam, że spółka nie zaryzykuje przy słabej koniunkturze wejścia na giełdę z kolejną marką. Trzeba obserwować drugie półrocze dla spółki, które będzie kluczowe. Walka z rosnącym dolarem, słaby konsument zwiększają stratę. Do tego inwestycje w HalfPrice, choć długofalowo na pewno jest to dobry ruch.
Negatywnym scenariuszem będzie przebicie 40 zł. Wtedy pierwszym wsparciem jest okolica 37,7-38,5 zł, a następnie okolica 33-36 zł.
WAŻNE WSPARCIA
40,0 / 37,7 / 36,0 / 33,0
WAŻNE OPORY:
41,96 / 43,18 / 44,0 zł
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Czy Allegro dowiezie wyniki i byki wrócą do ataku?Cześć,
w tym tygodniu pojawią się wyniki za drugi kwartał Allegro. Pierwszy kwartał mimo, że był zdecydowanie lepszy od konsensusu to r/r zysk netto spadł o 6%, a EBIT o 10%. Kwartał do kwartału wyniki te były gorsze o 12,6% i 32,7%. EBITDA r/r była lepsza o 14,7% jednak q/q gorsza o 24,7%. Warto wziąć pod uwagę, że Allegro sfinalizowało transakcję nabycia Mall Group i WE|DO 1 kwietnia 2022 roku.
Wyniki za Q1:
Jeżeli chodzi o prognozy za Q2 to według TV przychód wyniesie 2,46 miliarda, a zysk na akcję powinien wynieść 0,15.
Prognoza TV:
13 czerwca dowiedzieliśmy się również o ABB, którymi byli Cidinan SARL, Permira VI Investment oraz Mepinan SARL. Cena sprzedaży wynosiła 32,25 zł, co oznacza, równowartość 1,7 mld zł za posiadane akcje. Dzień wcześniej na zamknięciu sesji kurs Allegro wynosił 34,69 zł, czyli około 7% wyżej.
ABB (czerwona strzałka):
Spójrzmy jednak na wykres w długim terminie (interwał tygodniowy). Możemy wyrysować linię oporu trendu spadkowego, która dość mocno zatrzymuje byki. Pierwsza korekta do spadków i podejście do linii czerwonej (drugi szczyt) wyniósł 61,8% korekty do spadków.
Wykres W1 (linia oporu, pierwsza korekta do spadków):
Jeżeli założymy, że ostatnie wzrosty były tylko korektą do spadków to dotarły one trochę powyżej 50% zniesienia fibo.
Wykres W1 (zniesienie fibo - druga korekta do spadków):
Możemy również zauważyć podobną analogię jak do poprzedniego dojścia do linii oporu. Mieliśmy pierwsze uderzenie, po czym zejście do 50% fibo, następnie drugie nieudana próba przebicia, która kończyła się większymi spadkami. RSI wygląda również bardzo podobnie na interwale tygodniowym.
Wykres W1 (analogia do lipca-sierpnia 2021 roku):
Przechodząc na wykres dzienny, wskaźniki powoli zaczynają być wychłodzone, jednak niedźwiedzie na RSX nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. MACD nie wygląda zachęcająco. Dochodząc do sygnału kupna, odbiliśmy na południe, co jest złym sygnałem.
Wykres D1 (oscylatory):
W połowie sierpnia kurs wybił od góry równoległy kanał wzrostowy testując go dwukrotnie. Zasięg wybicia sugeruje okolice 24,5-25 zł. Obecnie jednak znajdujemy się przy kluczowej strefie popytowej, która może jeszcze zatrzymać - przynajmniej chwilowo - spadki na akcjach. Strefa 28,5-29,95 zł powinna zostać utrzymana, jeżeli liczymy na dalsze wzrosty. Możliwe, że zostanie przetestowany dół tej strefy, jednak kluczowe dla byków jest utrzymanie się powyżej. Przebicie może doprowadzić kurs w okolice 24-25 zł.
Wykres D1 (kluczowa strefa i zniesienie Fibonacciego):
Dla byków głównym oporem (po utrzymaniu powyższej strefy) będzie okolica 32,5 zł, w której znajduje się największy profil wolumenu. Dodatkowo będą to okolice 50% korekty do spadków.
Wykres D1 (ważny opór dla byków):
Jaką zakładam strategię? Możliwe, że byki postarają się dojść w okolicę 32,5 zł, jednak tam silna podaż uniemożliwi dalsze wzrosty i kurs zawróci na południe. Przebicie 32,5 zł i utrzymanie się powyżej da szansę na powrót do trendu wzrostowego. W innym przypadku bardziej prawdopodobny uważam scenariusz dotarcia do 25 zł, dlatego też swoją strategię ustawiam na short, z możliwością korekty do spadków w wyżej wspomnianą okolicę.
Wykres D1 (założenia):
Orlen - strefa popytowaAktualnie jest zrobiona duża korekta prosta od poziomu 49,05 zł do 71,72 zł. Dalej atak w stronę luki dywidendy jest możliwy, ale po takiej słabości, która się ukazała chwile kurs będzie się na to zbierał. No i bliskie wybory nie pomagają, ale o tym dokładniej niżej. Zobaczcie jak wyglądały dniówki w całym 36 tygodniu 2023 roku (4 do 8 września). Zwłaszcza od wtorku do czwartku spadał kurs zgodnie z szerokim rynkiem przy coraz wyższych korpusach. Dlatego jak zejdzie do poniższej strefy popytowej to nie łapać od razu tylko poczekać na mocniejszą formację pro wzrostową na co najmniej świecach godzinnych. Zrobię pod to już kolejny wpis.
Strefa popytowa składa się z następujących elementów (od lewej do prawej):
0,618 Fibonacciego całej dużej korekty prostej (57,71 zł),
Powtórzenia mocnego zjazdu po obietnicy dywidendy. Teraz mamy zjazd po wypłacie dywidendy. Równość zasięgów 1 do 1 = 57,50 zł,
1,618 Fibo mierzenia zewnętrznego fali z ostrą podbitką przed wypłatą dywidendy,
Zasięgu długości wybitego kanału wzrostowego. Czyli szerokość kanału przykładamy do miejsca wybicia i mamy zasięg w tym wypadku na 57,70 zł,
0,786 Fibonacciego Dużej Fali C.
MFI na wyprzedaniu.
Dino Polska, przy kluczowym wsparciu tygodniowym.Cześć,
Od drugiej połowy sierpnia kurs DINOPL porusza się w konsolidacji, gdzie dolnym wsparciem jest 368 zł, a od górnym oporem 395 zł. Cena 368 zł jest wsparciem tygodniowym, dlatego warto obserwować zachowanie kursu dzisiaj do końca dnia. Dwa dni temu powstało naruszenie tego wsparcia, jednak pod koniec dnia świecę zamknęliśmy powyżej.
Wykres W1 (kluczowe wsparcie z konsolidacji):
Mimo wszystko kurs stale trzyma się w długoterminowym trendzie wzrostowym, gdzie obecna korekta utrzymuje się przy 50% zniesienia Fibonacciego od ATH do ostatniego dołka.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Przechodząc na interwał dzienny, możemy wyrysować strefę popytu zaczynającą się od 348 zł, a kończącą na wspomnianym wsparciu 368 zł. W mojej ocenie ta strefa będzie kluczowa do obrania dalszego kierunku. 348 zł to również miejsce gdzie mamy 61,8% zniesienia fibo wyznaczonego na wcześniejszym wykresie.
Wykres D1 (kluczowa strefa):
Negatywny scenariusz, który przebije w dół wyznaczoną strefę powinien doprowadzić kurs w okolicę kolejnego wsparcia 317-322 zł. Dodatkowo, jeżeli myślimy o dalszych wzrostach to powinniśmy przebić krótkoterminowy opór na poziomie 380 zł. Obecnie mamy zwiększony wolumen, co nie przemawia za bykami. Dlatego uważam, że następny tydzień powinien wyznaczyć jasny kierunek na spółce.
Wykres D1 (wolumen + kolejne możliwy cel negatywnego scenariusza):
Z pozytywnych aspektów na interwale 4 godzinnym możemy zauważyć byczą dywergencje RSI. Jednak jeszcze to za mało, aby potwierdzić koniec korekty.
Wykres H4 (dywergencja RSI):
Patrząc na roczny profil wolumenu, mamy mocną wymianę właśnie na poziomie 373 zł, w którym obecnie się znajdujemy.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Scenariusz:
Pozytywny - kurs w tym tygodniu utrzyma się powyżej zielonej strefy, a w następnym przebije krótkoterminowy opór 380 zł, spowoduje próbę przebicia 394 zł i dążenie do zamknięcia luki otwarciowej (czerwona strefa).
Negatywny - wsparcie na tygodniowym nie utrzyma poziomu 368 zł, co rozpocznie głębszą korektę najpierw w okolicę 348 zł i tam będzie można siąść jeszcze raz do wykresu, aby przeanalizować, czy byki mają szansę na powrót do gry, czy też rozpoczęła się dłuższa korekta w okolicę 317 zł.
Warto wziąć pod uwagę, że 19 września Nobel wydał rekomendację akumuluj na akcjach Dino z celem 431 zł. Mimo to, kurs nie zareagował zbyt entuzjastycznie.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Dino Polska - jaki widzę scenariusz na spółce?Cześć,
na kursie Dino od 2020 roku można wyrysować równoległy kanał wzrostowy, w którym to w czerwcu tego roku osiągnęliśmy kolejne ATH i rozpoczęła się korekta. Obecnie cena utrzymuje się powyżej EMA100 na wykresie tygodniowym.
Wykres W1 (kanał równoległy):
Nakładając zniesienie Fibonacciego na wykresie tygodniowym, od dołka z paź 2022 do ATH, można zauważyć, że obecnie dotarliśmy do 50% korekty ostatniego wzrostu.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Na interwale tygodniowym, można wyrysować dwie strefy popytowe. Jak narazie zamknięcie świec zawsze jest powyżej, bądź w pierwszej strefie zielonej. Mimo, że jest ona dość silna, to może jeszcze dojść do przetestowania drugiej strefy, gdzie również znajduje się 61,8% zniesienia Fibonacciego.
Wykres W1 (strefy popytowe):
Przechodząc na interwał dzienny, możemy zauważyć, że zdecydowanie druga strefa jest silniejszą strefą popytu i tak jak napisałem, istnieje szansa na przetestowanie jej. Z pozytywnych aspektów możemy zauważyć, że tworzy nam się dywergencja bycza na RSI (ceny spadają, do wzrostu RSI).
Wykres D1 (strefy popytowe & dywergencja bycza):
Mimo, że spółka notuje rok do roku wzrosty w przychodach, dochodzie i EBIDTA, to w ostatnim czasie oczekiwania inwestorów były większe, dodatkowo konkurencja nie śpi i coraz prężniej zabiera klientów. Pomijam fakt samego zaciskania pasa przez klientów przy zakupach, ze względu na rosnące koszty. Dlatego też, aby dalej utrzymać oczekiwany przez inwestorów rozwój, spółka musi podjąć kroki strategiczne, które pozwolą jej dalej uciec od konkurencji na bezpieczną odległość.
W swoim założeniu uważam, że możemy przetestować jeszcze drugą strefę, a następnie powinniśmy mieć odbicie na północ. Tutaj oprócz głównego celu jaki będzie domknięcie luki (417-427 zł), mamy trzy mocniejsze opory: 383, 395 oraz 415 zł. Negacją moich założeń będzie przebicie drugiej zielonej strefy i próba dojścia do dolnej krawędzi kanału równoległego.
WAŻNE OPORY:
383 / 395 / 415
WAŻNE WSPARCIA:
378 / 367 / 352
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
XTB - jak widzę kurs w najbliższych miesiącach?Cześć,
mimo, że kurs powoli stabilizuje się po negatywnych informacjach napływających w sierpniu, to nadal istnieje pewna niepewność co do papieru. Chyba już każdy przełknął i przeanalizował zakaz reklamowania CFD na rynku w Hiszpanii. W mojej ocenie wprowadzone restrykcje nie powinny mieć dużego wpływu na przychody spółki, ze względu na to, że XTB skupia się na reklamowaniu innych produktów, a CFD jest tylko dodatkiem, mimo, że większość przychodów czerpią właśnie z gry na CFD. Sama firma wydała oświadczenie w którym napisała, że:
1. Nadal będą aktywnie prowadzić działania reklamowe na rynku hiszpiańskim
2. W ich strategii reklamowej nic się nie zmienia
3. Konsekwentnie poszerzają i wprowadzają nowe produkty do oferty (ETF, akcje ułamkowe).
4. Obecnie trwają prace nad finalizacją produktu inwestowania pasywnego.
Oznacza to, że większość działań, na których się skupiają nie podlega zakazowi dotyczącymi reklamowania się w Hiszpanii.
Dopiero pod koniec listopada poznamy wyniki za Q3, rynek do dzisiaj jest dość zmienny (mimo wakacji) - głównie mowa tutaj o indeksach, które mogą mieć pozytywny wpływ na raport i przychody. Trzeba pamiętać, że im rynek jest bardziej stabilny i idzie w jedną stronę, to też więcej osób wygrywa na CFD podłączając się do trendu. Im bardziej zmienny tym spółka więcej zarobi na przegranych.
Ostatnim plusem, który pojawił się w ostatnich dniach jest kolejne uproszczenie PIT-8C na spółki zagraniczne przez brokera.
Aby osiągnąć prognozowany przychód na poziomie 1,44B, spółka w ostatnich dwóch kwartałach powinna osiągać minimum powyżej 300M przychodu, a w mojej ocenie dobrze byłoby, gdyby Q3 zamknęli na poziomie sprzed roku, chociaż może to być ciężkie do osiągnięcia.
Wracając do analizy technicznej, pod koniec sierpnia przebiliśmy wsparcie równoległego kanału wzrostowego, a kurs 8 tydzień z rzędu spada.
Wykres W1 (kanał wzrostowy):
Obecnie kurs walczy z tygodniowym wsparciem i pierwszą strefą popytu. W poprzednim tygodniu, kurs bardzo dobrze zareagował i odbił na północ, jednak ten tydzień jest kolejną próbą przetestowania go. Trzeba pamiętać, że przy wyznaczaniu wsparć tygodniowych na powyższym interwale, liczy się zamknięcie świecy w piątek.
Wykres W1 (strefa popytowa oraz wsparcie tygodniowe):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od szczytu do dołka z października 22', kurs obecnie znajduje się poniżej 38,2% zniesienia fibo, który jest oporem ważnym do przebicia, jeżeli myślimy o dalszych wzrostach. W innym przypadku, korekta może próbować dążyć w okolice fibo50%.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Analizując najpopularniejsze wskaźniki, to MACD w oostatnim czasie dał sygnał kupna na spółce, a RSI & RSX powoli zawracają z poziomu wyprzedania. Daje to nadzieję, że pierwsza strefa popytowa z tygodniowym wsparciem zostanie utrzymana przez kurs.
Wykres D1 (wskaźniki):
Przebicie powyższej strefy, pomoże niedźwiedzią w dotarciu w okolicę 28,4-29,5 zł, która w mojej ocenie jest kluczowym wsparciem na tym papierze.
Wykres D1 (druga strefa popytowa - kluczowe wsparcie):
Strategię spółki w długim terminie ustawiam na long z zasięgiem w okolice minimum 36,2 zł, jednak dopuszczam wcześniejszą możliwość przetestowania 28,4-29,5 zł. Zejście i zamknięcie się poniżej tej strefy zaneguje moją strategię i kierunek będzie 23 zł.
WAŻNE WSPARCIA:
31,74 / 30,88 / 29,50
WAŻNE OPORY:
32,46 / 33,70 / 35,20
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
Grupa Azoty - czy jest światełko w tunelu?Cześć,
spółkę jak wiecie już kilka razy opisywałem. Od stycznia tego roku, spółka jest w mocnym trendzie spadkowym, z czego w kwietniu został również wybity 3-letni trend wzrostowy.
Jeżeli spojrzymy sobie na prasę, to od początku roku Grupa Azoty ma "pod górkę", a w ostatnim czasie również. Pierwsze artykuły nie napawają optymizmem:
"Awaria instalacji amoniaku - czasowo wstrzymana produkcja nawozów"
"Zakończenie prac Polimerów obsunie się o 2-3 miesiące"
Na dokładkę problemy z instytucjami finansującymi ATT, chociaż tu w ostatnim czasie doszło do lekkiego przełomu i pierwszych porozumień. Efektem zawartych właśnie porozumień jest zgoda na odstąpienie od stosowania wskaźnika dług netto/EBITDA na koniec czerwca 2023 roku.
Marek Wadowski, wiceprezes Grupy Azot w wypowiedzi zaznaczył, że w Q3 obserwują zwiększony popyt na nawozy spółki, co powinno przełożyć się na lepsze wyniki. Czas pokaże, wyniki powinniśmy poznać na początku listopada.
Wracając do analizy technicznej, tak jak pisałem, kurs wyszedł ze wzrostowego kanału równoległego, a od ostatniego styczniowego szczytu, cena za akcję spadła o prawie 50%.
Wykres W1 (trend wzrostowy):
Patrząc na wykres dzienny to w ostatnim czasie kurs formuje nam formację podwójnego dołka, którego szyja jest w okolicy 25,4 zł, a zasięg do realizacji DB wynosi 27,6 zł. Negacją tej formacji będzie zejście poniżej 23,5 zł i będzie to sygnał do dalszej kontynuacji spadków.
Wykres D1 (double bottom):
Na wykres nałożyłbym również strefę podaży, która może skutecznie blokować dalsze wzrosty na spółce. Dopiero przebicie jej i przetestowanie utwierdzi mnie w przekonaniu, że trend się zmienia. W tym miejscu znajduje się również największy roczny profil wolumenu z przewagą niedźwiedzi.
Wykres D1 (strefa podaży):
Podsumowując, istnieje szansa na realizację podwójnego dna (krótkoterminowe odbicie), jednak przebicie poziomu poniżej 23,5 może doprowadzić kurs do pierwszych wsparć w okolicy 22,8, a brak siły byków spadek do październikowego dołka z 2020 roku, czyli 19,54 zł.
WAŻNE WSPARCIA:
23,5 / 23,16 / 22,82
WAŻNE OPORY:
25,38 / 26,00 / 27,32
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
"Krótka" analiza i szukanie SHORTa - XLMUSDT - D1Miała być krótka analiza... 🤣
Mimo wszystko warto spojrzeć na cały wykres zaczynając od miesięcznych świec - rys. 1 . Na tym interwale po silnym ruchu w dół widać delikatne odbicie, które siłą nawet nie nazwałbym dead cat bounce .
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - silne odbicie po 0.31?
Widać, że pojawił się ruch, ale to nie ruch zmieniający trend. Na razie perspektywa jest prosta: kierunek główny to SHORT . Wybicie poziomu 0.31 na stałe w perspektywie tygodniowej ( rys. 2 ) to będzie dla mnie pierwsza z dwóch oznak zmiany trendu. Druga oznaka to pokonanie trwałe (świec tygodniowych) poziomu 0.432.
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - dwie przesłanki abym myślał o LONG ach.
Czy to już jest ten ruch po 0.31 i dalej?... tego nikt nie wie. Jeżeli chodzi o rynek SPOT to, po to są dla mnie ALTY nawet jak zrobi wspomniany dead cat bounce wysokości maksymalnej korekty to przy zakupie od dzisiejszych max jest ruch 130%. Co prawda mój niepoprawny FOMO optymizm karze mi czekać do momentu gdy nie ważne co kupisz będzie rosło i moim zdaniem ten walor ma szansę nawet i przy silnym FOMO wybić szczyty z 2021 roku, ale to nie wcześniej pewnie niż koniec 2024 albo 2025 albo..... Aczkolwiek to już gospodarcza sytuacja na świecie będzie to warunkować. Przecież ULICA nie mając na podstawowe życie nie wejdzie po krypto.
Miałem postąpić tak, że do momentu gdy nie zobaczę powtórzenia korekty z rys. 2 to nie będę rysował fal. Ale gdyby się uprzeć i na "siłę" wyrysować, to wyglądałoby to tak (założenie: mamy koniec C) - rys. 3 .
Rysunek 3 . Interwał tygodniowy - te fale to chyba na siłę widzę...
To tyle spojrzenia z szerokiej skali, jeszcze tylko dodam, że moje zakupy są obarczone ryzykiem, że zamiast nawet tych "marnych" 130% będę miał 0 . Przechodząc do interwału dziennego ( rys. 4 ) tutaj kilka kwestii, z którymi wiąże się etykieta analizy SHORT .
Rysunek 4 . Interwał dzienny - obecna sytuacja.
Po pierwsze to obecny ruch korektywny słabo zareagował na poziom fibo 0.618. Prędzej ruch w górę, który się wykonał wynika z korekty 1:1. Tam też znajduje się strefa, rozciągająca się u mnie na 1 do 1.27, gdzie jakiś ruch ABC mógłby mieć miejsce. Aczkolwiek jak cofniemy się i zobaczymy reakcję na m15 w momencie dobicia do strefy (17.08.2023 koło północy) to widać słaby ruch w górę pod względem świec. A skoro nie widziałem na m15 ( rys. 5 ) miejsca na wejście, to niżej w minutowe struktury zwykle nie wchodzę... cena mizernie poszła do góry.
Rysunek 5 . Interwał m15 - mizeria, a nie odbicie po kontynuację "szalonych" wzrostów.
Ten fakt powoduje, że możemy chcieć przetestować ten dołek 0.1053 jeszcze raz, a nawet zejść do poziomu 0.786 fibo całych tych spadków, który mieści się jeszcze w moim zakresie 1-1.27 czyli do 0.0973. A tym samym ja patrzę na walor w perspektywie szukania SHORT a. Miejsca gdzie szukałbym potencjalnych wejść są następujące - rys. 6 :
a) około 0.1375 - 0.1475
b) około 0.1624 - 0.1829
Gdy pojawią się odpowiednie formacje świec to będę wchodził na SHORT po kurs nawet poniżej 0.1 (wcześniej realizując mniejsze zyski, rzecz jasna).
Rysunek 6 . Interwał H4 - dwie strefy na SHORT .
Co do wsparć i oporów to widzę to lokalnie, tak jak wyżej napisałem. Myślę, że po dojściu do kluczowych miejsc jak np. 0.31 i wyżej będę informował w nowych analizach. A dla mnie miejsca na dodatkowy SPOT to wszystko od 0.0702 do nawet 0.0260.
PS To wykres, który handluję na SPOT bardziej i nie jest z futures , także miejsca pewnie dla giełdy Binance się różnią nieznacznie!
Niech pieniądz będzie z Nami!
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
EUR, EUR/USD - metodologia #Wyckoff'a średnio i długoterminowo wg mnie znajdujemy się obecnie na znaczącym poziomie wsparcia, którą wyznaczyła strefa Selling Climax (03/2015r i 12/2016r) i na której zbudowały się LPSY od początku roku 2023 w długoterminowej akumulacji wg metodologii Richarda Wyckoffa. W dużym interwale jest to wyjście ze Springa i do poziomu AR (okolice 1,1718 na kontraktach EUR) mamy jeszcze spory zasięg w ramach 3ciej fali wzrostowej zaznaczonej dużym Prostokątem. Mały prostokąt wyznacza potencjalny overbalance 1:1, który również może sugerować koniec korekty w trendzie wzrostowym. Przyspieszenie trendu wzrostowego możliwe ze względu na Fazę D schematu AKUMULACJI wg analizy Wyckoffa. Należy zaznaczyć też, że obecnie wszystkie szczyty i dołki są wyżej od siebie, co sugeruje potwierdzenie możliwej REAKUMULACJI w jakiej się znajdujemy od początku roku 2023. Zaznaczyłam dwa poziomy AR: okolice 1,1718 - pod 0,382 Fibo oraz 1,2576 - 1,00 Fibo, od którego jest mierzenie FIBO ponieważ widzę dwie akumulacje w sobie aktualne w tej kampanii. Fibo wyznaczone jest od większego AR i poziom 1,27 pokrywa się ze Springiem. Obecnie mamy poziom wsparcia 0,886 Fibo, które było już raz testowane w czerwcu 2023. W marcu 2023 widzimy duży wolumen, wg mnie jest to wolumen zakupowy, który był w 06/2023 obroniony. Uważam, że będzie walka o nowy trend wzrostowy lub spadkowy. Jeśli będzie kontynuacja spadków to możliwy zakres poziom SL ok.1,0480 lub nawet okolice 1,0320.
Forsując niedźwiedzią narrację na WIG20 po raz III. #Teoria FalBy w pełni zrozumieć mój punkt widzenia zachęcam do przejrzenia cz. I i cz. II tych rozważań, tam też znajdziemy oznaczenie fal wyższego stopnia.
Analizując nasz rodzimy WIG 20 z punktu widzenia Teorii Fal Elliotta w interwale D.
Mamy za sobą dwie pięciofalowe struktury wzrostowe oddzielone większą strukturą A-B-C (2 lub B)
Wygląda na to, że druga struktura pięciofalowa zbliża się ku końcowi.
W okolicach poziomu 2160-2200 pkt możemy odmierzyć następujące proporcje Fibonacciego:
Zniesienie poprzedniej fali spadkowej 0.786
Zniesienie zew. fali 1 lub A 1.272
Zniesienie zew fali 2 lub B 1.618
Projekcja cenowa fali 1 lub B na falę C lub 1 w 3 0.786
Dodatkowo:
MACD wygenerowała sygnał sprzedaży ( sam w sobie w 7 na 10 przypadków nic on nie znaczy, jednak warto mieć go na uwadze)
Wskaźnik momentu sugeruje że impet wzrostów spada, a naszej rakiecie zaczyna brakować paliwa - przynajmniej chwilowo.
Wariant 1:
Wcześniej wariant 2 -w całości zgodny z poprzednim wpisem.
Przyjmując nowe liczenie fal, korekta a-b-c była w istocie falą II kończącą spadki, to co teraz obserwujemy to fala 1 w fali III, a czeka nas fala 2 w fali III, nie powinna ona być zbyt głęboka, nie może też znieść marcowych dołków.
Wariant 2:
Dwa impulsy wzrostowe stanowią korektę A-B-C, w trendzie spadkowym wyższego rzędu. Czekają nas dalsze, głębokie spadki.
Jako, że oba warianty sugerują, przynajmniej chwilowe, przesilenie rynku akcji rozsądnym wydaje się być otwieranie jedynie krótkich pozycji.
Osobiście faworyzowałbym wariant 1.
To wszystko to tylko ramowe warunki do zawierania transakcji, kluczowe jest odpowiednie zarządzanie wielkością pozycji.
Stare porzekadło giełdowe mówi, że rynek ogłupia 90% graczy przez 90% czasu, wszystkie sygnały bardzo niedźwiedzie - zbyt proste żeby było prawdziwe? Czas pokaże ;)
PEKAO z punktu widzenia Teorii Fal ElliottaAnalizując ten papier z punktu widzenia Teorii Fal Elliotta:
Mamy za sobą:
-Fale wzrostową 1-2-3-4-5, którą oznaczam jako falę 1 LUB A - jej wewnętrzną strukturę lepiej widać na mniejszym interwale.
-Fale spadkową A-B-C, którą oznaczam jako falę 2 LUB B
-Obecnie gramy coś na kształt fali 3 LUB C, której finisz wydaje się być wartym uwagi.
Wewnątrz fali 3 LUB C tworzy się pięciofalowa struktura. Niezmiernie często zdarza się, że fala (5) zatrzymuje się na górnym ograniczeniu kanału utworzonego przez połączenie dołków fal 2-4 i przeniesienie powstałej w ten sposób linii, równolegle, na wierzchołek fali 3.
Jeśli moje oznaczenie jest poprawne, to mamy do czynienia z tym scenariuszem - z szansą na otwarcie pozycji długich.
Dodatkowo, kilka istotnych zniesienień Fibonnacciego wypada w wąskim przedziale cenowym ,pokrywającym się z górnym ograniczaniem kanału 2-4 na falę 3, również poprzedni długoterminowy wierzchołek wypada w ww. rejonie cen.
Zniesienia te, podpisałem i naniosłem na wykres.
Wartym uwagi jest też bycze przecięcie średnich MACD.
Niestety jak na razie ani mnogie średnie ruchome GMMA, ani prosta średnia 50 dniowa, nie potwierdzają rozpoczęcia nowego ruchu wzrostowego.
Mój plan, na stosunkowo bezpieczne rozegranie tej formacji:
-Wejście w pozycje długie po przekroczeniu lokalnego oporu na ~110 PLN
-Pierwszy SL na poziomie 104.5 PLN
-TP/przesunięcie SL w okolicach 123/125 PLN.
Negacją tej koncepcji byłoby trwałe naście w zakres fali (1), tj. poniżej poziomu 95 PLN.
Należy pamiętać, że kluczowe jest umiejętne zarządzanie wielkością pozycji, kapitałem i podążanie za rynkiem, a nie prognozy i jego wyprzedzanie.
Teoria Fal Elliotta nie daje nam gotowych rozwiązań, ale jedynie wzorce, które jesteśmy w stanie rozpoznać zawierając na ich podstawie transakcje o wysokim prawdopodobieństwie sukcesu.
Jak będzie? Niech rynek weryfikuje ;)
Niezdecydowani inwestorzy na Eurocash?Cześć, jesteśmy już po wynikach Eurocashu i kurs zareagował dość ciekawie. Najpierw wystrzelił o około 5,5% w górę, aby dzień zakończyć o około 3% niżej do dnia poprzedniego.
Jeżeli spojrzymy na wyniki to są one niezłe, a zysk z drugiego kwartału był na plusie sięgając 38,34 mln zł w porównaniu do roku ubiegłego, gdzie wypracowano zysk na poziomie 15 mln. Nie mniej jednak oczekiwania analityków były większe. Przychody sięgnęły 8378,8 mln do 8703,9 mln według konsensusu (-3,7%) oraz zysk wcześniej wspomniany 38,3 do 40,9 mln zł (-6,2%).
Spółka jednak od 2016 roku kiedy osiągnęła swoje ATH, weszła w długoterminowy trend spadkowy i trwa po dzień dzisiejszy. W ostatnim czasie kurs dotarł do górnej bandy kanału równoległego, po czym rozpoczął kolejną korektę.
Wykres W1 (trend spadkowy):
Przechodząc na interwał dzienny w średnim terminie kurs wygląda zdecydowanie lepiej. Poruszamy się we wzrostowym kanale równoległym, a obecnie znajdujemy się przy jego dolnym wsparciu. Nakładając na ostatni dołek i szczyt zniesienie Fibonacciego, to obecna korekta dotarła w okolicę 61,8% fibo, co jest zdrową korektą.
Wykres D1 (trend wzrostowy i zniesienie Fibonacciego):
Aby byki miały szansę utrzymać trend wzrostowy kurs akcji nie powinien zejść poniżej zielonej strefy popytowej 15,32 - 15,58 zł w przeciwnym wypadku, niedźwiedzie będą dążyły do domknięcia dość dużej luki otwarciowej (13,58 - 14,51 zł).
Wykres D1 (strefa popytowa i luka otwarciowa):
W drodze na północ wyznaczyłem dwie strefy podażowe, gdzie kurs może mieć problemy z przejściem. Są to 17,95 - 18,37 zł oraz 19,00 - 19,55 zł.
Wykres D1 (strefa podażowa):
Jeżeli spojrzymy na oscylatory, to RSX oraz RSI powoli zawracają, jednak MACD dał ostatnio z powrotem sygnał sprzedaży.
Wykres D1 (wskaźniki):
Szacunki przychodu za rok 2023 według TV to 34,2mld zł. Wynik łatwy nie będzie do osiągnięcia, w szczególności, że obecnie pod pierwszym półroczu jest niecałe 16mld, jednak z zasady 3 i 4 kwartał powinien być lepszy.
Swoją strategię ustawiam na long z pewną dozą zaufania dla spółki, z celem na przetestowanie 20 zł. Jednak jeżeli przebijemy strefę podaży, kurs może powrócić w okolicę 13,5 zł.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinia.