Wojna zepsuje mi analizę? - SPX500USD - D1Na wstępie słowo wyjaśnienia: nie bagatelizuję największego ataku Palestyny na Izrael od początku konfliktu, bodajże od lat 45-50. ubiegłego wieku, jak powstał Izrael, ale moim zdaniem to nie wiele wpłynie na rynek. Wojna tam trwała i trwa co jest smutne...Moim zdaniem nawet jeśli zobaczymy luki cenowe w kontekście wyprzedaży to po prostu może być okazja na podłączenie się do wzrostów, gdyż ta luka będzie strachem słabych rąk. Co mówią fakty (wykresy)?
Po pierwsze, to interwał miesięczny, tylko przedstawię wykres i dopisując iż ostatnie dwie świece, a na pewno wrześniowa świeca nie pokazała odwrotu od korekty (rys.1). To, że obecna buduje się tak jakby miał być powrót do właściwego kierunku to nie wiele jeszcze zmienia.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - wrzesień nie pokazał odwrotu od korekty ale...
I tu mamy wyjaśnione, że jesteśmy w kontynuacji trendu wzrostowego od października 22. Ruch od stycznia 22 do października 22 trzeb traktować jako korektę, z której obecnie właśnie wychodzimy. Czyli większa siła w perspektywie miesięcy, że będą wzrosty. A kiedy ten ruch od października może stać się jednak kontynuacją ruchu od stycznia 22? To już widoczne powinno być na wykresie tygodniowym ( rys. 2 ).
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - RSI w połowie to dobry znak na powrót do wzrostów
Tygodniowa świeca, która zakończyła tydzień w piątek 6.10.23 wskazuje na to iż istnieje zwiększone prawdopodobieństwo, że indeks będzie wspinał się w górę. Jednak dopiero kolejne pojedyncze dzienne świece mogą potwierdzić to iż wracamy do wzrostów i korekta się skończyła. Moment gdy przebijemy dołem na tym interwale pełnym korpusem poziom 4045 będzie oznaką na możliwy test 3807 - 3763 w dalszej perspektywie. Pokonanie dołem dalej tej strefy to powrót do spadków rozpoczętych w styczniu 2022.
Warto wejść na interwał dzienny ( rys. 3 ) i niższe aby wejść do pociągu, który moim zdaniem powinien jechać na północ, nawet mimo stanu wojny w dwóch częściach świata (tego nie zapominajmy, że Ukraina dalej walczy). Taką też etykietę ( LONG ) nadaję tej analizie.
Rysunek 3 . Interwał dzienny - korekta 1:1 wykonana i znów go góry?
Za nim jednak przejdę do bieżącej sytuacji zrobię przegląd ostatniej analizy z dnia 17.09.2023 (zał.). Staram się często siebie sprawdzać, nawet gdy kiedyś rynek DE40 nie było moim konikiem spekulacyjnym i moje własne spowiedzi były dalej rozjeżdżane to chociaż daje mi wiele lekcji.
Co się potwierdziło?
"Na dziennym interwale będę szukał SHORTów od poniedziałku i tak widzę rynek na najbliższe dni może kilka tygodni."
Co się może potwierdzić? (ale zweryfikuję to w następnej analizie)
"Na rys. 2 przedstawiam dlaczego oczekuję poziomu z okolic 4250. Wynika to z pomarańczowej korekty (w ostatniej analizie to był fioletowy prostokąt) w trendzie wzrostowym. "
Co nie niestety nie zadziałało w pełni?
"Zaznaczę iż tutaj może być to strefa trochę wyżej jako koniec pędzącej w strefie 4396 - 4380 (0.707 - 786). Strefa ta dla mnie będzie miała sens gdy dzienna świeca, a nawet już dwie H4 będą powyżej tej strefy i przede wszystkim poziomu 4380. Jeżeli nie dalej SHORT !"
Tutaj podkreślę, że reakcji na H4 nie było także jak napisałem powinien (i był) kierunek południowy ( rys. 4 ).
Rysunek 4 . Interwał H4 - sprawdzenie wersji na SHORT i brak reakcji na wspomniany w ostatniej analizie ostatni poziom około 4380.
Za nim przejdę do bieżącej sytuacji ostatnia moja sentencja z poprzedniej analizy do przeczytania i ewentualnego sprawdzenia czy już będzie odbicie czy jednak w kolejnej uderzę się w pierś i powiem niestety błędna spekulacja (analiza):
"Podsumowując szukam SHORTów w nadchodzących dniach. Najsilniejsze miejsce na odbicie i dalsze wzrosty po ATH znajdują się w strefie 4285 - 4220 - podpunkt d) z punktu wsparć."
Zatem, przez to, że nie dostałem sygnału aby zanegować ostatnią swoją analizę to trzymam się dalej planu. Czyli tego, że odbicie od pomarańczowej linii (korekta 1:1) to jest to miejsce, które powinno przyczynić się do "ataku" na poziom ostatniego lokalnego szczytu z lipca czyli 4610.
Na dziennym interwale mamy ku temu kilka przesłanek:
a) piątkowa dzienna świeca ( rys. 5 )
b) RSI na dziennym poniżej 30 (4.10.23) i stochRSI odbijający z dołków
c) odbicie ze strefy z poprzedniej analizy dalej w grze czyli (4285 - 4220)
Rysunek 5 . Interwał D1 - odbicie po 4610?
Jeżeli jednak to nie będzie ten ruch (co jednak wątpię, ale jak zawsze to rynek weryfikuje co będzie) to poziom 4223 i strefa okolicy tego poziomu stanie się oporem. I wtedy aby to był wyraźny opór, to świeca tygodniowa musiałaby się zamknąć poniżej tego poziomu.
Na następnym rysunku przedstawiam interwał H4 ( rys. 6 ) i możliwe opory wynikające z poziomów fibo. Najsilniejszym będzie suma dwóch czynników np. poziomu 0.618 i jeżeli to będzie ten sam czas to lokalna linia trendu spadkowego. Pokonanie każdego poziomu na dwóch H4 to prawdopodobny dalszy test kolejnego aż do 4610.
Rysunek 6 . Interwał H4 - opory w potencjalnym ruchu w górę.
Na interwale H1 ( rys. 7 ) chciałbym zasugerować, że najlepiej jakby cena wytrzymała min jedną H4 czyli kilkoma H1 poziom 0,382 (4360) gdyż jest tam ważny czynnik aby mówić, że wracamy do wzrostów. Obecnie mamy tylko wyższe dołki i tyle, to może dawać ryzyko, że to jeszcze nie czas na LONG pomimo tego co wyżej napisałem. Mimo wszystko (nie pełnej formacji rozwijającego się lokalnego trendu wzrostowego) ja będę ryzykował, bo większy interwał mi to potwierdza. A będę podejmował ryzyko gdy powtórzymy korektę (czarna strzałka). Drugi moment na potencjalne wejście (z większym jeszcze ryzykiem) to gdy cena znajdzie się nad 4360 i wykona ruch boczny z lekkim obsunięciem w dół, ale bez wykonania pełnej "czarnej" korekty. Oczywiście drugi moment zależy tylko od poziomu ceny (słabego) i jest obarczony większym ryzykiem moim zdaniem. Najlepiej jakby cena dojechała tak wysoko, że korekta 1:1 pokryła by się z poziomem fibo 0.382. Wspomnę o możliwej "większej" luce spadkowej bo może się okazać, że jej wielkość będzie równa czarnej strzałce, ale to tylko dla tych co nie lubią spać w niedzielę po 00:00 (czyli nie dla mnie).
Rysunek 7 . Interwał H1 - czekam na powtórzenie ruchu czarnej strzałki aby wejść w LONG .
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Pomysły społeczności
TOMRA - czy spółka skorzysta na systemie kaucyjnym w Polsce?Wielkimi krokami do Polski zbliża się system kaucyjny. Niewielu z klientów zdaje sobie sprawę, że już od stycznia 2025 roku przy zakupie napojów w butelce PET w pojemności do 3L, w butelce szklanej do 1,5l oraz napojów w puszkach aluminiowych (ALU) będzie trzeba zapłacić kaucję. Wstępnie ta kaucja ma wynosić 50gr.
System ten jest dość dobrze opisany w ustawie jaka została podpisana przez Prezydenta RP we wrześniu 2023 roku.
W skrócie ma to wyglądać tak, że klient kupując w/w napoje opłaci kaucje, która zostanie mu zwrócona po oddaniu do butelkomatów i puszkomatów. Samo opakowani nie może być zgniecione przy oddawaniu, a butelka musi posiadać nakrętkę, ponieważ urządzenie ma rozpoznać nie tylko rodzaj butelki, ale też wagę. Sam system jest dość złożony, a jeśli ktoś jest zainteresowany jak ma wyglądać to zachęcam do przeczytania kilkustronicowej ustawy. Ponieważ ten wpis nie jest dedykowany złożoności tego procesu.
System kaucyjny to w głównej mierze wymóg UE co do wymagań związanych z recyklingiem. Firma wprowadzająca dany produkt w/w opakowaniu musi wykazać określny udział odzyskiwania surowca z rynku. W tym właśnie ma pomóc system kaucyjny.
Systemy kaucyjne mają na celu zachęcanie konsumentów do zwrotu opakowań, co pomaga w recyklingu i ograniczaniu ilości odpadów. Poniżej przedstawiam kilka przykładów krajów w UE, które wprowadziły systemy kaucyjne:
1.Niemcy: Niemcy mają jeden z najbardziej znanych systemów kaucyjnych w UE. Konsumentom zwraca się kaucję za butelki PET oraz puszki aluminiowe, gdy są one oddawane do specjalnych automatów lub punktów odbioru.
2.Szwecja: Szwecja ma system kaucyjny, który obejmuje butelki PET, puszki aluminiowe i niektóre inne opakowania. Kaucja jest zwracana przy zwrocie opakowań do maszyn do zwrotu lub w specjalnych punktach odbioru.
3.Norwegia: ten kraj posiada system kaucyjny, który obejmuje butelki PET, puszki aluminiowe i opakowania szklane. Kaucja jest zwracana przy zwrocie opakowań do maszyn lub punktów odbioru.
4.Dania: Dania ma system kaucyjny dla butelek PET i puszek aluminiowych, który jest podobny do niemieckiego systemu.
5.Chorwacja : Ten kraj wprowadził system kaucyjny dla butelek PET i puszek aluminiowych. System ten działa podobnie do innych europejskich systemów kaucyjnych. Konsumentom zwraca się kaucję za oddanie butelek PET i puszek aluminiowych do specjalnych automatów lub punktów odbioru.
6.Słowacja: to pierwszy kraj w Europie Środkowej. Słowacja jest pierwszym krajem w Europie Środkowej, który wprowadził system kaucyjny za butelki i puszki PET. Każdego dnia zbieranych jest ok. 2,5 mln butelek PET i puszek po napojach, które następnie trafiają do recyklingu.
Ogólnie cała UE musi dostosować się do wprowadzenia systemu kaucyjnego. Dlatego dzisiaj chciałbym zwrócić uwagę na spółkę, która może być beneficjentem systemu kaucyjnego nie tylko w Polsce, ale jest już tym beneficjentem dla większości wymienionych krajów,. Jednak sama spółka nie jest notowana na polskiej giełdzie.
Taką spółką jest Tomra, którą chciałbym dzisiaj zaprezentować.
Tomra jest międzynarodowym przedsiębiorstwem specjalizującym się w technologii automatycznego rozpoznawania i sortowania odpadów i materiałów powtarzalnych. Firma oferuje różne rozwiązania z zakresu sortowania i recyklingu, które pomagają organizacjom i firmom w efektywnym zarządzaniu odpadami i zasobami.
Tomra jest znana przede wszystkim z automatycznych maszyn do zwrotu opakowań, które umożliwiają klientom oddawanie butelek i puszek w zamian za zwrot kaucji. To pomaga zachęcić do recyklingu i redukować ilość odpadów. Spółka działa również w innych obszarach, takich jak sortowanie odpadów na liniach produkcyjnych, sortowanie odpadów komunalnych czy recykling tworzyw sztucznych.
Firma Tomra ma swoje oddziały i rozwiązania na całym świecie i jest jednym z liderów w dziedzinie technologii recyklingu i zarządzania odpadami. Rozwiązania spółki w zakresie sortowania i recyklingu są wykorzystywane na różnych rynkach, w tym w krajach europejskich, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii, Azji i wielu innych regionach.
Spółka generuje stabilne przychody i wg danych dostępnych na TV to z 6,6mld NOK w 2016 roku wygenerowała przychód w 2022 roku na poziomie 12,2mld NOK (5,5mld zł). Jest to imponujący wzrost.
Wykres 1. Przychody
Jeśli jednak spojrzymy pod kątem zysku na akcję to nie widać już tak imponującego wzrostu.
Jest to poziom od 2,4 w 2016 do 3,5NOK w 2022 roku (czyli ok. 1,4zł na akcję).
Wykres 2. Zysk na akcję
Dużym atutem jest tutaj coroczna wypłata dywidendy. Tomra dzieli się zyskiem na poziomie 45-55% co jest dość atrakcyjne dla inwestorów długoterminowych.
Wykres 3. Dywidendy
Inwestorów patrzących na spółkę pod kątem fundamentalnym zachęcam do spojrzenia od strony przychodów, kosztów oraz różnych wskaźników dostępnych na portalu Tradingview:
LINK: pl.tradingview.com
Spółka w 2009 roku była notowana na poziomie 10NOK gdy kurs osiągał minima, jednak w 2022 osiągnęła historyczny szczyt na poziomie 320NOK.
Wykres 4. Interwał tygodniowy
Dzisiaj od szczytu kurs notuje 67% spadek i znajduje się w miejscu, na które być może warto zwrócić uwagę.
Wykres 5. Interwał tygodniowy
Patrząc na oscylatory to jesteśmy właśnie w miejscu, w którym kurs ma szanse odbudować swoją pozycję i ruszyć w kierunku północnym. Jeśli połączymy to z faktem, że spółka jest najbardziej doświadczonym producentem w zakresie produkowania automatów do zbierania opakowań oraz wprowadzaniem ich choćby w Polsce czy innych krajach UE w jeszcze szerszym zakresie niż do tej pory to w długim terminie może się to okazać ciekawą inwestycją.
Wykres 6. Oscylatory | Interwał dzienny
Patrząc na wykres w Interwał dzienny musimy warto szukać pierwszych poziomów oporów dla inwestorów. Pierwszym takim oporem jest poziom 123NOK natomiast celem pierwszej fali wzrostowej w przypadku odbudowania notowań będzie 50% zniesienia Fibonacciego na 142NOK.
To w zakresie 138-146NOK szukałbym pierwszej podaży inwestorów, którzy zagraliby tylko pod odbicie od dołka.
Wykres 7. Interwał dzienny | zniesienia Fibonacciego
Docelowo jednak zakładam poziom 175-180NOK w 2024 roku gdzie spółka dłuższy okres mogłaby konsolidować. W tym czasie poznamy wyniki za 2 lub 3 kwartał i będzie widoczny wpływ choćby z inwestycji w automaty w Polsce (już dzisiaj można je dostrzec w wielu sieciach handlowych, a kolejne z czasem będą musiały wprowadzić takie rozwiązanie ponieważ alternatywą jest zbieranie ręczne, które jest nieefektywne i drogie w długim okresie czasu, ze względu na koszt pracy ludzi czy kolejki jakie by się ustawiały zbieraniu manualnym).
Wykres 8. Interwał dzienny | zniesienia Fibonacciego
Negacją wzrostów będzie odbicie w strefie podaży, którą można by wyznaczyć na poziomie 142-160NOK. Jeśli w tym zakresie kurs będzie pod presją podaży to ponownie może dojść do retestu 105 NOK lub niżej. Dlatego w tym miejscu warto ustawić alert
Wykres 9. Interwał dzienny | strefa podaży
Wsparcie: 115/105/94NOK
Opór: 123/142/160NOK
WAŻNE: Warto dodać, że w 3Q23 spółka została zaatakowana przez hakerów i większość jej urządzeń była poddana cyberatakowi. Hakerzy próbowali dostać się przez urządzenia korzystające z sieci WiFi do systemów informatycznych klientów spółki. Spółka poradziła sobie z atakiem i w efekcie wprowadziła nowe zabezpieczenia w celu uniknięcia podobnej sytuacji w przyszłości. Jednak w efekcie tego ataku spółka poniosła koszty na poziomie 120 mln NOK co zmniejszy wynik netto za 3Q23.
Wyniki za 3Q23 będą znane 20.10.2023 dlatego warto obserwować reakcję inwestorów na pokazane wyniki. Co ważne jednak jednorazowy koszt jest znany co inwestorzy znający spółkę są pewnie w stanie wycenić.
Posiadam akcje spółki od kilku miesięcy, nie zachęcam do inwestowania i kupowania akcji bez wiedzy o inwestowaniu na giełdach zagranicznych. Inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty kapitału, a dodatkowo dochodzi ryzyko kursowe.
EURPLN - Projekcja umacniającej się złotówki. Po ostatnim istotnym wierzchołku z marca 2022r. Obserwujemy wyraźny trend spadkowy, czytaj: „Umacnianie się PLN”.
Dodam, że wykres ten porusza się bardzo technicznie a zatem mówiąc inaczej, dobrze koreluje z zasadami Analizy Technicznej. I tu dostrzegam zależność EURPLN w stosunku do słów Adama Glapińskiego, który niejednokrotnie podkreślał, że wpływ polityki monetarnej nie jest kreowany wobec kursu waluty polskiej.
W tak czytelnym wykresie pozostaje wśród zwolenników podążania za trendem, a zatem wykorzystuję każdą okazję korekty wzrostowej do przewidywania spadków po nowe minima na wykresie.
Pozostawiając cześć historyczną wykresu za sobą, obecnie zauważam na wykresie dwie silne przestrzenie podażowe, które zaznaczyłem żółtym polem.
Przestrzeń w okolicach 4,60 została ostatnio naruszona a nawet przełamana przez wybicie ceny górą. W pierwszej fazie wydawało by się, że zaneguje to zupełnie projekcje spadkowe. A jednak nie. Jedyne co się wydarzyło podczas ostatniej silnej zmienności która towarzyszyła obniżce stóp procentowych o 75 pkt to wydłużenie projekcji spadków w czasie. Zwróćmy uwagę, ze po pierwsze wsparciem dla spadków jest niepokonana nadal linia trendu spadkowego, ale jest też coś czego nie widać na pierwszy rzut oka. Są to budujące się w mniejszym interwale struktury podażowe zapowiadające spadki na wykresie.
Oczywiście Analiza Techniczna to można by powiedzieć żywy twór bo w sytuacji, gdy cena reaguje niezgodnie z założeniami należy ją szybko i sprawnie zrównoważyć i wyciągnąć nowe wnioski a zatem jeśli wewnętrzne struktury, niewidoczne gołym okiem przez 99% społeczeństwa nie będą reagowały w porę w sposób właściwy nadając spadki na wykresie, będzie można stosunkowo sprawnie skorygować dzisiejszą projekcję jeszcze zanim opinia publiczna i cały market zorientują się co naprawdę dzieje się z tą para walutową.
Póki co jednak projekcja spadków jest w miarę silna i nic jej nie zagraża.
Ciekawostką jest fakt, że po wcześniejszej obniżce stóp procentowych o 75 pkt świat ułożył sobie hipotezę, że obniżenie stóp procentowych to powód do osłabiania się złotego. Wczoraj mieliśmy do czynienia z kolejną obniżką, po której złoty się umacnia….. A zatem tę hipotezę można już schować głęboko do szafy.
Wracając do umacniania się złotówki,
Żółta strefa przy 4,60 nie zadziałała tak jak bym sobie tego życzył dla spadków, ale doprowadziła wcześniejsze projekcje wzrostowe z przełomu czerwiec – sierpień do wyczekiwanego Take Profitu.
To, że przestrzeń podażowa nie zadziałała jednak tak jak bym sobie tego życzył oznacza tylko tyle, że okres umacniania się złotego może wydłużyć się w czasie. TZN. nie jedziemy teraz po upragnione dołki. Spadki które zaobserwujemy będą mogły zostać nazwane korektą spadkową w dalszym cyklu wzrostowym do okolic 4,8 czyli drugiej żółtej strefy jaką zaznaczyłem na wykresie. Jest to silna podażowa przestrzeń ( C2 ) z której bez wątpienia planował będę handel short a jednak należy to traktować jako odległą przyszłość.
Dziś skupiam się na prognozowaniu spadków z okolic obecnych poziomów i co najważniejsze ewakuacji z tych projekcji jeśli struktury wewnętrznej układów, które się pojawiły zostaną rozbite ( przebite). Przebicie takie mogłoby skutkować tym, że do strefy C2 dotrzemy szybciej niż wynika z przedstawionej analizy.
Dodatkowo obserwuje ten wykres dokładnie wpisując weń datę 15 oraz 16 października, czyli czas wyborów.
I nie do końca chodzi mi o to kto wygra, tylko o to kiedy zakończy się czas niepewności przedwyborczej a ta bez wątpienia ma wpływ na gospodarkę Polski.
Podział mandatów wyborczych jest dla mnie także ważny pod względem tego czy w Polsce obejmie władzę jedna partia czy może potrzebna będzie koalicja ( i jaka koalicja )….
BMC jeszce jeden nizszy dołek czy spekulacyjna pompa?Ruch na BMC praktycznie zamarł. Brak sensownych wolumenów. Wskaźniki ulegają jak to w trendzie bocznym wypłaszczeniu. No i co dalej? Zgodnie z wcześniejszą analizą założyłem jeszcze jeden spadek. Szczególnie przed wynikami za III kw. gdyż spodziewam się narastająco straty. Dlaczego? jeżeli nawet w tym kwartale spółka wypracuje zysk na poziomie najlepszego I kw to i tak przy zaliczonej dużej stracie na półrocze nie wyjdzie na plus /zadziała psychologia kolejnej straty./Dodatkowo w przypadku gdyby inne węgle lepsze fundamentalnie ruszyły /JSW i LWB/, cześć znudzonych i zniechęconych wyczekiwaniem akcjonariuszy przeniesie tam pieniądze. I brak jest ostatniej fazy bessy strachu i paniki.
A scenariusz na wzrosty? Rynek jest wyprzedany, nie ma większego ruchu, płynność w arkuszu jest żadna. To jest idealny czas do spekulacyjnego ataku. W takim wypadku BMC ma szansę stać się jedną z mocno rozgrywanych spółek. Jak napisałem tylko spekulacyjnie, czyli mocna pompa, złapanie ulicy oraz leszczy w pułapkę hossy i dystrybucja. Duży ruch spowodowany fundamentalnie może mieć miejsce jeżeli kontrakty na węgiel rzeczywiście znowu poszybują pod niebo. Tylko dlaczego? Ryzyko awarii i wstrzymania produkcji pokazało jak wielkie jest to zagrożenie już w II kw. br. Czy są gwarancje że to się nie powtórzy? A problemy rok temu? Spółka miała przed sobą wielką szansę. Jednak brak sensownej komunikacji opowieści o wielkich zyskach dywidendach kontraktach zagranicznych itp które zupełnie się nie sprawdziły doprowadziły kurs do obecnego poziomu. Wiarygodność jest łatwo stracić ale odbudować bardzo trudno. Wiarygodnej strategii wciąż brak. Problemy z metanem w dłuższej perspektywie nie są rozwiązane. Próby pójścia w inna branże przy dużej konkurencji i braku doświadczenia są dyskusyjne /trochę jak Mercator i developerka/.
Technicznie meczący trend boczny z zanikiem wolumenu. Wcześniej wyjście z klina bokiem, jak dla mnie bez znaczenia w tym wypadku. Na plus duże dywergencje na wskaźnikach. Dla cierpliwych. I tylko spekulacyjnie dopóki spółka nie pokaże czegoś sensownego. Czy mogę się mylić? Oczywiście.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Johnny Watermen
Asbis - czy spółka przyciągnie nowych inwestorów?Cześć,
pomimo dobrych wyników Asbis (chociaż dochód netto był słabszy od prognoz na TV), inwestorzy nie zareagowali tak pozytywnie jak dotychczas, a kurs jeszcze tego samego dnia rozpoczął korektę, która trwa do dzisiaj. Po analizę fundamentalną zapraszam na kanał TV @AnalizyD, który co miesiąc dość dokładnie opisuje spółkę. Ja dodam od siebie wykres marży jaki znalazłem na TV.
Wykres marże:
W swojej ostatniej analizie spółki, zaznaczałem TP końcowe jako 32 zł i tak też się stało. Po osiągnięciu tego poziomu Asbis próbował przebić jeszcze raz ATH, jednak strefa podaży skutecznie to powstrzymała. W długim terminie spółka wyszła z kanału wzrostowego. Bardzo możliwe, że będzie jeszcze przetestowanie tego wyjścia na interwale tygodniowym, ponieważ tego póki co mi zabrakło.
Wykres W1 (kanał wzrostowy):
Na interwale dziennym, przebiliśmy w ostatnim tygodniu pierwszą strefę podażową i kolejnym mocniejszym wsparciem jest zakres 25-26 zł, gdzie wyrysowałem drugą strefę. Mimo wszystko wskaźniki RSI i RSX są powoli wyprzedane, dlatego w najbliższym czasie może nastąpić korekta do spadków, a wszystko wyklaruje się w najbliższym tygodniu. W średnim terminie równoległy kanał wzrostowy również został wybity, a co do zasady zasięg wybicia sięga okolic 23 zł. Jednak to, czy dojdzie do realizacji, możemy ocenić jak mocna będzie reakcja przy drugiej strefie popytowej.
Wykres D1 (kanał równoległy - strefy wsparcia):
W międzyczasie mamy jeszcze pomocnicze wsparcie 26,6 zł. Od góry natomiast jeśli inwestorzy chcą liczyć na dalsze wzrosty cena kursu musi przebić 30 zł. Tam też mamy ostatni niższy szczyt. Jednak przed tym poziomem mamy jeszcze mocny opór w okolicy 28,8-29 zł. Nakładając profil wolumenu na ostatnią konsolidację, to właśnie tam pokazuje nam wskaźnik, gdzie była największa liczba kupna / sprzedaży.
Wykres D1 (ważny opór):
Nakładając zniesienie Fibonacciego od dołka z końca stycznia do ATH, na poziomie drugiej strefy mamy 50% zniesienia Fibonacciego, co byłoby zdrową korektą. Jak zachowają się tam byki. Czas pokaże.
Swoją strategię na Asbis, zakładam z dojściem do drugiej strefy, jednak tak jak na początku napisałem nie wykluczam jeszcze przetestowania wyjścia z kanału na interwale tygodniowym. Po osiągnięciu tej strefy, można siąść jeszcze raz do analizy.
WAŻNE WSPARCIA:
26,64 / 25,88 / 25,02
WAŻNE OPORY:
28,10 / 29,04 / 30,16
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
BTC - BITCOIN. Przymiarka do hossy?BTC wydaje się nic sobie nie robić z ataków SEC na BINANCE - 2 największą giełdę kryptowalut na świecie. Mamy jeden z ważniejszych momentów na rynku notowań BTC w ostatnim czasie.
Byki podeszły pod opór 28 050,92$ i mają duże chęci i szanse na wyłamanie tego oporu. Wskaźniki wychłodzone na poziomie równowagi, przydałoby się teraz wyłamanie oporu i atak na biegun zaznaczony czerwoną belką 30 500-31 500.
Nie chcę tu być nadmiernym optymistą, ale jest spora szansa na wyłamanie oporu 28 050.
Byłaby dobra okazja do powrotu na rynek dla osób, które tak jak ja czekają na dogodny moment do wejścia.
TSI na dziennym wskazuje na dużą siłę popytu. Wyłamanie oporu 28 050 byłoby potwierdzeniem tej siły i dodałoby skrzydeł bykom, aktywizując oczekujących na rozstrzygnięcie.
Polskie banki z punktu widzenia Teorii Fal ElliottaAnalizując nasz rodzimy indeks Wig Banki:
Proponuję skupić się na oznaczeniu fal średniego stopnia.
Można założyć, że fale od ekstremów Październik-Styczeń-Marzec były falami A-B-C lub 1-2-3-4-5
Wewnątrz obecnie granej fali 3 lub C, można wyróżnić strukturę, oznaczoną kolorem pomarańczowym.
Ruch ten zdaje się dobiegać końca, ale wszystko wskazuje na to, że czeka nas jeszcze jedna fala wzrostowa przed pogłębieniem spadków.
Jeśli moja koncepcja jest poprawna to ww. fala będzie falą 5-tą.
Jej wierzchołek powinien zatrzymać się na górnym ograniczeniu kanału.
Ellitowskie kanały, powstają przez połączeniu ze sobą linią, den fali 2 i 4 i przeniesieniu tej linii na wierzchołek fali 3. Tak powstały kanał może, choć nie musi, ograniczać maksymalny ruch fali 5. Co ciekawe górne organicznie kanału zbiega się z kilkoma projekcjami cenowymi poprzednich fal, które oznaczyłem na wykresie.
Niestety nie ma możliwości zawierania pozycji pochodnych na wzrost lub spadek indeksu Wig-banki, jednakże kurs większości polskich banków zdaję się realizować ten sam schemat falowy, można więc zawierać pozycje praktycznie na każdym z nich.
Mój plan rozegrania tych założeń jest taki:
Wejście na pozycje L po przebiciu prze kurs lokalnego oporu na poziomie ~7880
W przypadku otwarcia pozycji, SL na poziomie ostatniego dna ~7380
Maksymalny zasięg formacji wyznacza górne organicznie kanału, oraz projekcie cenowe w wąskim zakresie 9300-9900.
Całkowitą negacją tego oznaczenia fal, będzie trwałe najście fali (4) na falę (1) - poziomy 7240 w dół.
Należy pamiętać, że oczekiwane wybicie się jeszcze nie zrealizowało.
Kurs jest w średnio terminowym trendzie spadkowym, znajduje się pod średnimi, technicznie pod oporem.
Zawieranie pozycji L przed pokonaniem ww. poziomów będzie w najlepszym wypadku nierozsądne.
Jak przy każdej transakcji, kluczowe będzie umiejętne zarządzanie kapitałem i odpowiednie dobranie wielkości pozycji.
Docieramy do mojej strefy popytu - GOLD - D1Ostatnią analizę złota popełniłem dosłownie 2 miesiące temu, a konkretnie 1.08. Tak samo jak wtedy przeanalizujmy wszystkie "ciekawe" interwały zaczynając od miesięcznego. Dodatkowo nawiążę do ostatniej analizy gdyby miało się coś zmienić. Ostatnie to miejsca wsparć i oporów, które mogą mieć znaczenie w najbliższych kolejnych miesiącach.
Na interwale miesięcznym ( rys. 1 ) świeca wrześniowa pokazała silne wyprzedanie tego waloru. Może dlatego, że dopiero docieramy do strefy gdzie mogą zacząć się zakupy.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - od ostatniej analizy było niezdecydowanie jest spadek w dół.
To co mnie martwi na tym interwale to opór na poziomie miesięcznych korpusów świec na poziomie 1989, o czym pisałem ostatnio i obecnie bardziej realizujący się (w wielkim uproszczeniu) "potrójny szczyt". Na tym interwale, dla tego wykresu, mamy trend wzrostowy od 2017 roku i od 2020 roku trend boczny. Perspektywa ostatnich miesięcy to spadek (może tylko korekta). Czyli w długim (wieloletnim) terminie raczej wzrosty, kilka, kilkanaście świeczek spadki lub trend boczny. Pokonanie trwałe dołków z listopada 2022 roku da sygnał na zmianę trendu z bocznego na spadkowy. To znaczy cena na jakiejś miesięcznej świecy musiałaby się zamknąć poniżej 1614 i najlepiej w kolejnej nieudolnie testować ten poziom jako opór i zamknąć się poniżej.
Na interwale tygodniowym (rys. 2 , celowo więcej wykresów ze wskaźnikami dodałem) ostatnia świeca to wyraźne poddanie, które nie skończyło się jeszcze...
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - wyraźny początek silniejszego spadku na T1?
W tym momencie wróciłbym do tego co napisałem odnośnie tygodniowego wskaźnika stochRSI , autocytowanie :
"W perspektywie tygodniowej jedynie w kontekście wzrostów martwi mnie tylko wskaźnik StochRSI ale to raczej jako mały kamyczek ostrzegający, że miejsce do wzrostów z korekty 1:1, może nie być tym, który wyniesie nas na np. 2100 - rys. 2. To tylko wskaźnik cena go zaraz może skorygować."
Także jednak obawy się potwierdziły i to co powątpiewałem czyli sens wagi wskaźnika potwierdził się (robiąc jeszcze wyższy szczyt niż robiła to cena). To też nie jest pozytywne w kontekście nadania analizie etykietę LONG . Tak jak w perspektywie lat nie obawiałbym się dojścia do powyżej 2100 tak najbliższy kwartał/półrocze, a nawet rok mogą być różne.
Jeżeli przejdziemy do interwału dziennego to po pierwsze z ostatniej analizy cena reagowała na korektę, o której pisałem wtedy w części zatytułowanej Korekta 1:1 czyli kontynuacja fali . Poziom 1907 został przebity dzienną świecą i również idziemy testować niższe poziomy cenowe, cytując: "Ale jeżeli zejdziemy poniżej 1907 zamykając knot dziennej świecy wyraźnie poniżej tego poziomu to spodziewałbym się testu niższych poziomów."
I teraz pytanie jest: gdzie i czy są to silne poziomy popytowe. W mojej ocenie najsilniejsze strefy popytu obecnie nadchodzą, przed ewentualnym dalszym upadkiem do 1726 czy też 1614. A są to poziomy podobne do analizy z przed dwóch miesięcy. Tutaj już tej długiej "części 2" nie cytuję, tylko dodaję załącznik. Ale to co się nie zmieniło to, że nie chciałbym widzieć aby nie tyle dzienna świeca, co raczej tygodniowa zamknęła się poniżej 1804, nawet jeśli mam zaznaczone tam jeszcze zielone strefy popytu ( rys. 3 ). Po prostu liczę iż z tych niższych stref mogą być długie knoty wzrostowe zbierając niższe zlecenia aby dalej iść w górę. Moje strefy zakupowe w tradingu to najlepiej w przedziale 1834 do 1804. Jeżeli chodzi o prawdziwe złoto to nawet już od 1840 do 1786 w których kupno prawdziwego złota nie będzie mnie boleć (chyba, że to będzie ciężki łańcuch 😉).
Rysunek 3 . Interwał dzienny - strefa coraz bliżej, ciekawe czy ją rozjedziemy...
Jeżeli chodzi o wskaźniki na dziennym interwale to pokazują tymczasowe wyprzedanie i na najbliższe dni może być reakcja do góry np. zahaczając o 1840 i wybić na północ, ale raczej cena powinna trochę tutaj pobyć i zejść niżej, aby zebrać zlecenia.
Czy to będzie zbieranie zleceń na akumulację (którą bardziej przewiduję) czy dystrybucję to już przyszłość pokaże! Strefa (1834 do 1804) ta powinna zadziałać wsparciem i zatrzymać spadki. Jeżeli jednak nie będzie ruchu w górę, a w bok to niestety trzeba będzie liczyć się z wybiciem do dołu nawet dojeżdżając do dolnych granic z miesięcznych interwałów "trendu bocznego" - ( rys. 1 ). Opory (linie przerywane) dla ceny zaznaczyłem na każdym rysunku w zależności od interwału w tym linie trendu (nieprzerywane) zarówno jako wsparcie jak i opór w zależności od ich pokonania.
PS Ostatnio dawkuję przypisywanie etykiet do analiz bo nie można dawać ich w zależności od interwału. Tylko prawda jest taka, chociażby na podstawie tego co ja tu piszę, że łatwiej powiedzieć gdzie będzie reakcja niż kiedy oraz patrząc na takie walory jak złoto, że w perspektywie dekady i więcej powinno być wzrostowo (spekulacja na podstawie przeszłości i fundamentów), także będę pomijał wiele razy już w swoich analizach, ale w treści będę starał się pamiętać pisać o tym jak to widzę...
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Votum SA - weekendowa analizaVotum SA to jedna z nielicznych spółek na naszym parkiecie, która w ciągu ostatnich pięciu lat dała zarobić inwestorom ponad 800%.
Niestety ten rok, a szczególnie ostatnie dwa spadkowe tygodnie sprowadziły stopę zwrotu YTD do poziomu -5,43%.
Zadajmy sobie kilka kluczowych pytań:
- czy słusznie kurs zaliczył korektę ?
- jakie wyniki finansowe osiągnęła spółka w tym roku ?
- jakie perspektywy są przed spółką w najbliższych kwartałach ?
Zacznijmy od danych finansowych.
Spółka Votum SA ma za sobą udane I półrocze 2023 r.
Gdy wiele innych podmiotów na rynku odnotowuje gorsze wynki finansowe r/r, Votum SA może pochwalić się całkiem dobrymi wynikami.
I półrocze 2023 - Grupa Kapitałowa Votum:
Przychody - 168 mln pln +27% r/r
Zysk netto - 60,7 mln pln +40% r/r
Aktualne wskaźniki finansowe:
- cena/zysk - 4,82 (jest to najniższy wskaźnik w historii notowań - okres od 2012 r - wg. biznesradar)
- cena/wartość księgowa - 2,78 (wskaźnik c/wk na tym poziomie był widziany ostatnio w lutym 2022 r. wg biznesradar)
Czy to oznacza, że akcje Votum SA są tanie ?
Aby móc odpowiedzieć sobie na to pytanie warto zapoznać się z prognozami Zarządu odnośnie czwartego kwartału 2023 r.
15 września przy okazji publikacji wyników za I półrocze usłyszeliśmy następujący komentarz Prezesa:
"...w pierwszym półroczu 2023 roku spółki z Grupy Kapitałowej Votum ugruntowały pozycję lidera w zakresie dochodzenia roszczeń z tytułu klauzul abuzywnych w umowach kredytowych indeksowanych i denominowanych do waluty obcej, przekraczając liczbę 40 tys. obsługiwanych Klientów. Łączna wartość kredytów, które dotyczą roszczeń Klientów Grupy Kapitałowej Votum, wynosiła 9.288 mln PLN. Prognozujemy, że w najbliższych miesiącach odnotujemy dalsze wzrosty miesięcznych wolumenów wyroków pierwszo- i drugoinstancyjnych, przekraczając w tym zakresie wartości odpowiednio: 1000 i 500 wyroków. Efektywność w zakresie realizacji dotychczas zaciągniętych zobowiązań jest dla Grupy Kapitałowej Votum motorem napędowym do pozyskiwania kolejnych umów, w szczególności dzięki rekomendacjom zadowolonych Klientów. Pozwala to z jednej strony odnotowywać rekordowe przychody z tytułu opłat wstępnych, z drugiej natomiast zapewnić w dłuższej perspektywie utrzymanie wysokich przychodów z tytułu success fee."
I jeszcze jedna z wypowiedzi dotycząca perspektyw na IV kwartał 2023, która ukazała się 18 września 2023 r.:
Warszawa (PAP) - "...Votum spodziewa się mocnego czwartego kwartału tego roku" - poinformował prezes Votum Bartłomiej Krupa.
W październiku firma chce wprowadzić do oferty nowy produkt, związany z dochodzeniem roszczeń z tytułu sankcji kredytu darmowego.
"Mieliśmy okres wakacyjny, co miało wpływ zarówno na liczbę posiedzeń sądowych, jak i aktywność klientów. Przygotowujemy się już do najsilniejszego tradycyjnie czwartego kwartału" - powiedział Bartłomiej Krupa podczas wideokonferencji.
"Czwarty kwartał w wielu obszarach będzie kluczowy dla wyniku tego roku. Nie mam wątpliwości, że będzie najlepszy. Spodziewamy się intensyfikacji, jeśli chodzi o ilość zawartych kontraktów. (...) W pierwszym półroczu było ponad 7,2 tys. kontraktów. Planem minimum było powtórzenie tego wyniku w drugim półroczu do okolic 15 tys. kontraktów, ale biorąc pod uwagę czekające nas rozstrzygnięcia TSUE, które stanowią zawsze impuls dla klientów, wysoki kurs franka, podniesienie stóp procentowych przez EBC, w ślad za którym spodziewane jest podniesienie stóp w Szwajcarii, spodziewamy się, że liczba będzie rosła" - dodał prezes.
Poinformował, że firma spodziewa się też przyrostu nowych rekomendacji z tytułu wygranych spraw.
Prezes nadmienił również, że:
"Będziemy dążyć do tego, by zbliżyć się do liczby 20 tys. kontraktów. Poziom penetracji rynku wskazuje na to, że mamy możliwości działania na kilka lat, jeśli chodzi o zwiększanie wolumenu spraw" - powiedział Krupa.
Jak poinformował, grupa obsługuje ponad 40 tys. klientów.
Co ważne spółka cały czas monitoruje sytuację na rynku i w ramach dywersyfikacji przygotowuje nowy produkt, który chce wprowadzić do oferty w październiku. Chodzi o dochodzenie w imieniu konsumentów roszczeń od banków z tytułu nieprawidłowości w umowach kredytów konsumenckich, skutkujących sankcją kredytu darmowego.
"Jesteśmy na ostatniej prostej, jeśli chodzi o przygotowanie szerokiej oferty i wdrożenie do dystrybucji" - powiedział prezes.
"Jeśli chodzi o potencjał rynku dla nowego produktu w naszej ofercie, to zgodnie z danymi Biura Informacji Kredytowej, dynamika sprzedaży kredytów konsumenckich w latach 2021-2023 oscyluje w graniach pomiędzy 250-300 tys. miesięcznie. Natomiast liczba czynnych kredytów konsumenckich stanowi ok. 7,6 mln o łącznej wartości 159,3 mld zł. Ze wstępnych analiz wynika, że znaczna liczba z nich zawiera zapisy, które mogą skutkować uznaniem sankcji kredytu darmowego" - powiedział wiceprezes Kacper Jankowski.
Dodał, że ten rynek może być nawet dziesięciokrotnie większy od rynku kredytów frankowych.
Oprócz rozwoju palety produktów spółka rozszerza również zakres działania o nowe miasta.
"...Jako czynniki kształtujące pozytywne perspektywy średnio- i długoterminowe, wskazujemy w szczególności na dywersyfikację terytorialną i produktową w powiązaniu z wykorzystaniem efektywności zbudowanej w segmencie spraw bankowych. Dążąc do tego, aby być bliżej klientów w wymiarze geograficznym i przede wszystkim relacyjnym, zdecydowano o utworzeniu nowych kancelarii w kolejnych ośrodkach po Wrocławiu. Formalnie powołano już spółki prawnicze w Poznaniu, Katowicach, Rzeszowie i w Lublinie z planami rozpoczęcia działalności operacyjnej na przełomie roku i planami otwarcia kolejnych ośrodków w następnych miesiącach..." – informuje Kacper Jankowski, Wiceprezes Zarządu Votum S.A.
Podsumowując:
- mamy poprawę wyników finansowych r/r
- schłodzone wskaźniki finansowe
- ciekawe perspektywy na 4 kwartał 2023
- mamy też politykę dywidendową, która zaklada, że "...dywidenda lub buy-back wyniesie od 25% (słownie: dwudziestu pięciu procent) do 50% (słownie: pięćdziesięciu procent) zysku netto Grupy Kapitałowej VOTUM przyporządkowanej podmiotowi dominującemu, jednak nie więcej niż 100% zysku netto Votum S.A."
Po stronie zagrożeń warto pamiętać o (tu posiłkuję się informacjami z raportu pokrycia analitycznego, który dla VOTUM SA przygotował DM BOŚ):
1. Rozwiązanie ustawowe zniechęcających kredytobiorców do wchodzenia na drogę sądową i korzystania z usług spółki
2. Niższa niż zakładana skłonność klientów do wchodzenia na drogę sądową
3. Mniejszy niż zakładany popyt na usługi Spółki
4. Niekorzystne zmiany linii orzeczniczej wobec klientów banków
5. Rosnąca konkurencja ze strony innych kancelarii prawnych
6. Małe zainteresowanie klientów ofertą dochodzenia roszczeń od klauzul abuzywnych umów złotowych
7. Niedobór siły roboczej (szybki rozwój wymusza pozyskiwanie wykwalifikowanych pracowników)
8. Presja na wynagrodzenia
9. Niekorzystne/zmienne kursy walut
10. Przejęcia spółek powiązanych z głównym akcjonariuszem i ich wysokie wyceny
11. Niższe wypłaty w postępowaniach przedsądowych
12. Presja na marże
13. Możliwa regulacja rynku kancelarii odszkodowawczych (na chwilę obecną nie ma aktywnych projektów
legislacyjnych, ale w przeszłości były podejmowane próby)
14. Projekt ustawowej regulacji instytucji zadośćuczynienia
15. Odejście kluczowej kadry menedżerskiej
16. Włączenie do oferty przez ubezpieczycieli usług firmy
17. Potencjalne przejęcia nowych spółek
18. Niższe niż zakładane tempo wzrostu segmentu OZE
Celowo przytoczyłem wszystkie zagrożenia, aby pokazać, że mimo pozytywnych wyników i ciekawych perspektyw, zawsze są jakieś ryzyka, które warto wziąć pod uwagę przy zakupie akcji.
Jeżeli chodzi o sytuację techniczną, to ostatnie dwa tygodnie sprowadziły kurs do wsparcia jakim jest jeden z poziomów FIBO (0,618 - kurs 40,65 pln).
Warto podkreślić, że spadki odbywały się przy wyższych obrotach, ale też na rynku, któremu generalnie towarzyszył zły sentyment.
W piątek kurs zaliczył wzrost +2,07%.
Jeżeli wsparcie na poziomie 40,65 pln okaże się niewystarczające to kolejny poziom wsparcia będzimy mieć w okolicy 33 pln (minima z września 2022 r.).
Najbliższy opór to cena 48,05 pln (poziom FIBO).
Warto obserwować spółkę VOTUM SA, ponieważ dużo się dzieje w jej otoczeniu.
Na duży plus należy ocenić standardy komunikacji Zarządu z rynkiem i inwestorami.
Bardzo dużym plusem są również opinie klientów, które wg TrustMate wynoszą 4,8 (w skali 5-stopniowej). Wynik ten zbudowało 1892 klientów. Jest to moim zdaniem dużo, zważywszy, że nie mówimy o produkcie masowym.
Prezes często podkreśla, że pozytywne opinie klientów przyciągają nowych dzięki poleceniom, a jak wiadomo marketing szeptany jest i skuteczny i tani.
Allegro - ale aleDzisiaj przed sesją, swoje wyniki finansowe opublikowało Allegro.
Dane były zbliżone do konsensusu, więc pozostało zaczekać na reakcję rynku.
Wykres 1 - W
Kurs cały czas jest pod linią trendu spadkowego. Niedźwiedzie nie pozwoliły jej pokonać ani w maju, ani na przełomie lipca i sierpnia.
W sierpniu tego roku kurs wyszedł z kanału wzrostowego.
Łącząc punkty uzyskaliśmy kanał spadkowy.
Wykres 2 - D
Ostatni dołek wypadł na poziomie 28.31. Blisko tego poziomu mamy aż 3 mierzenia fibo, które wskazywał poziom okolic 28.40. Poziom ten został naruszony, ale jednak wybroniony w postaci dolnego cienia. Patrząc też na różowe prostokąty to możemy dostrzec, że korekty są prawie identyczne. Podciągnąłbym to pod symetrie, a takowe układy potrafią być bardzo silne.
Spora niepewność wśród inwestorów dotyczyła dzisiejszych wyników finansowych. Kurs z samego rana wysoko się otworzył z luką. Pozytywnym znakiem jest to, że kurs od razu domknął poranną lukę i powrócił do poziomu otwarcia i znalazł się nad MA200.
MACD wygenerował dziś sygnał K.
Jeżeli przypomnimy sobie wykres 1 - W to możemy wyraźnie zobaczyć ruch 5 falowy wzrostowy i na ten moment 3-trój falowy ruch spadkowy (typowy dla korekty).
Reasumując,
Spadki zatrzymały się w ważnym miejscu dla byków - 3xfibo + symetria i arcyważnym zadaniem jest utrzymanie dołka = wsparcie 28.31. Utrata wsparcia spowoduje, że kolejnym magnesem będzie luka - fioletowy prostokąt oraz dołek na poziomie 25,55zł
Oporem zaś jest górna banda kanału spadkowego, która jest bardzo blisko linii trendu spadkowego. Wybicie tych 2 oporów może zapoczątkować kolejny impuls wzrostowy.
🌥️Prognoza dla Bitcoina na podstawie chmur🌩️Powyższy wykres przedstawia "Ichimoku Clouds". I na samym początku zaznaczę, że szara droka wyznaczona świecami cenowymi jest tylko i wyłącznie teoretyczną drogą jaką mogłaby pokonać cena, a prawda jest taka, że wyłącznie po spełnieniu się kilku warunków mogą pojawić się przesłanki co do wzrostów. I tymi przesłankami właśnie zajmiemy się w dzisiejszej analizie.
Zacznijmy od tego co widzimy na obu wykresach.
Po lewej stronie mamy wykres Bitcoina na interwale 1D (jeden dzień),
natomiast po prawej stronie wykresu mamy wykres Bitcoina na interwale 1W (jeden tydzień).
Zajmijmy się w pierwszej kolejności wykresem po lewej stronie:
Mamy na nim czerwoną chmurę do której cena już raz się zbliżyła i po tym zbliżeniu nastąpiła reakcja spadkowa.
Warto zwrócić uwagę, że jeżeli trend spadkowy na interwale 1D miałby być kontynuowany to dobrze było by aby niebieska Linia Konwersji była pod czerwoną Linią Bazową. A tak nie jest.
Obie te linie się przecięły i teraz to niebieska jest nad czerwoną. Co może świadczyć o tym, że na interwale D1 możemy zobaczyć ponownie atak ceny na czerwoną chmurę.
Spójrzmy zatem na wykres po prawej stronie ekranu.
Na interwale tygodniowym cena weszła już do wnętrza czerwonej chmury.
Jakby tego było mało to po wejściu ceny do chmury mogliśmy zobaczyć już atak na górną krawędź chmury, który miał miejsce 10 lipca 2023. (oznaczyłem to miejsce zieloną strzałką)
Natomiast niebieską strzałką oznaczyłem świecę cenową z marca 2023 gdzie ogromna liczba transakcji skutkowała bardzo dużym wzrostem ceny i to w ciągu zaledwie jednego tygodnia. Takie miejsca zasługują na uwagę ponieważ zwykle gdy cena wraca do obszaru takich świec to znów możemy zobaczyć reakcję popytową.
Podobna sytuacja do tej obecnie miała miejsce w listopadzie 2015 roku na screenie poniżej.
(szukaj zielonej strzałki)
W 2015 roku cena dokładnie na tym samym etapie cykliczności weszła do wnętrza czerwonej chmury i pierwszy atak na górną część chmury zakończył się niepowodzeniem. Dopiero drugi atak na górną krawędź czerwonej chmury zakończył się powodzeniem.
Zatem podsumowując.
Aby na interwale tygodniowym można było mówić o ostatecznym wyjściu z bessy w oparciu o chmury ichi to świeca tygodniowa musi zamknąć się nam poza obszarem czerwonej chmury. Oczywiście jej górnej części.
Co jeszcze warto zaobserwować na tym samym etapie cyklu?
A fakt iż czerwona chmura na interwale tygodniowym zmieniła nam kolor z czerwonego na zielony. Dokładnie tak samo jak to miało miejsce w 2015 roku.
Screen poniżej
Są jednak rzeczy które mnie na wykresie niepokoją.
Np. na interwale tygodniowym czerwona Linia Bazowa znalazła się nad niebieską Linią Konwersji. W 2015 roku tak nie było. Czy może to oznaczać, że osłabił się nam trend wzrostowy? Owszem, może. Tylko pytanie na jak długo. Bo:
Biorąc pod uwagę trzeci kwartał (Q3) w 2015 roku to mieliśmy wtedy spadki na około -10%, natomiast czwarty kwartał (Q4) zanotował ogromne wzrosty bo w okolicach 81% (i był to okres przed halvingiem Bitcoina tak samo jak teraz).
Kolejna rzecz to październik na tym etapie cyklu. W 2015 roku wrzesień był raczej miesiącem nijakim. We wrześniu zwykle są spadki, ale w tym etapie cyklu w 2015 roku wrzesień był miesiącem, który zamknął się na +2.35%, rok później też wrzesień był na plus (6.04%). Natomiast październiki po tych delikatnie wzrostowych miesiącach w 2015 i 2016 roku były wyraźnie na zielono. W październiku 2015 mieliśmy wzrosty +33,5% a rok później 14,7%.
Czego spodziewam się w październiku 2023?
Uważam, że jeżeli nie pojawi się jakaś globalna ekonomiczna katastrofa to jest szansa na to, że październik 2023 również będzie wzrostowy.
Ale żeby tak było to w pierwszej kolejności cena na interwale D1 musi wyjść i zamknąć się poza obszarem górnej czerwonej chmury, co w konsekwencji może doprowadzić co zamknięcia się świecy tygodniowej poza obszarem czerwonej chmury na interwale tygodniowym, a jeżeli wszystko to zbiegnie się z sentymentem miesięcznym i kwartalnym to prawdopodobieństwo zielonego października nam wzrasta a w konsekwencji czwarty kwartał 2023 roku również może być na plusie.
Dziękuję za doczytanie do końca.
Jeżeli podobała Ci się analiza to kliknij kciuka w górę (lub w rakietę), i zostaw komentarz ze swoją opinią :)
Umarł król, niech żyje król!UNIMOT się skończył…
Tym przewrotnym tytułem chciałbym przybliżyć jak widze sytuację na spółce Unimot po ostatnim raporcie i wywiadzie z Prezesem.
Wyniki za 2 kwartał to już historia i to co się działo w 2022 czy nawet w 1Q23 to są rzeczy, o których chwilowo należy zapomnieć. I choć tym razem to nie geopolityka narzuca narrację na rynku paliw a nasze lokalne podwórko (zbliżające się wybory) to jednak wpływ jest bardzo silny, a wręcz fundamentalny. Ale dla porządku w skrócie co należy wyciągnąć z raportu za 1H23:
- 60% EBITDA(s) zrobione zostało na „nowych” aktywach i choć nie sądzę by w krótkim terminie te wartości można było jakoś znacząco podkręcić, ale też nie są to wartości mocno zagrożone
- bitumeny w 2Q ważą do EBITDY(s) tyle samo co ON+BIO, a sezonowość wskazuje, ze i tak najmocniejsze wyniki są w 3 i 4Q – ogromny stabilizator zysków (ON+BIO było zawsze mocno nieprzewidywalne, tutaj jest większa stabilność wyników
- pozytywne tendencje w segmentach gaz ziemny czy energia elektryczna – segmenty mocno regulowane z narzuconymi taryfami
Wynik EBITDA(s) w 2Q23 tylko 10mln niższa niż w 2Q22 - czyli pełnym zawirowań roku 2022, co należy ocenić niezmiernie pozytywnie. Po 1H23 jest 167mln EBITDA(s).
Ale tak jak pisałem – to już historia.. Z czym mierzy się aktualnie Unimot?
Import paliw stał się nieopłacalny ze względu na politykę Orlenu. Jak to odbije się na wyniku? Problemy zaczęły się od połowy sierpnia, chociaż wcześniej nie było już łatwo. Przy czym należy pamiętać, że Unimot podpisał konktrakty oparte na wskaźnikach z giełd światowych na mniej więcej 1/3 swojej sprzedaży. Do tego ok. 8% to sprzedaż na Ukrainę oraz kolejne 11% to sprzedaż poza PL, gdzie tych anomalii nie ma:
Pamiętajmy, że UNT też kupuje od Orlenu po tych niskich cenach, więc również jest w stanie wygenerować jakąś marże na tej części sprzedaży – niestety nie wiem jaki to %
Upraszczając niecała połowa biznesu ON+BIO w drugiej połowie 2Q została zapewne wygaszona – czyli spodziewam się spadków wolumenów kw/kw poniżej 25%. Dla ostrożnościowego podejścia przyjmę, że w 3Q Unimot tutaj nie wygeneruje dodatniego wyniku (chociaż z powyższego aż tak negatywny obraz się nie rysuje).
Pozostałe biznesy powinny wygenerować minimum 30-40mln EBITDA(s) - czyli tyle ile w 2Q. To też ostrożniościowe podejście, bo sezonowość i generowane synergie są tutaj sprzymierzeńcem. Czyli mamy 200mln EBITDA(s) po 3Q i pewnie kolejne 40mln po 4Q. To implikuje forward C/EBITDA(s) w wysokości 3,2-3,5.
Sytuacja po wyborach powinna stopniowo się normalizować co wspiera moje założenie, że jednak Unimot wygeneruje pozytywny wynik na tym segmencie w 4Q.
Stąd odpowiedź na pytanie czemu kurs nie leci w dół mimo presji na wyniki – wg mnie spora część powyższego jest już w cenach i to też jest odpowiedź czemu kurs nie poszybował w 1Q23 na poziomy 150-170zł/akcję. Drugi powód to zakupy Zarządu z Premii (na ten moment 25.09 zostało im ok. 45% do wydania), co skutecznie zdejmuje nawis podażowy. Trzeci punkt, to zmiana podejścia z firmy czysto handlowej o nieprzewidywalnej zyskowności na firmę z realnym majątkiem i jakimś elementem przewidywalności w wynikach.
Perspektywy na 2024:
Przy normalizującej się polityce Orlenu Unimot powinien przy swojej skali działalności wykręcać na segmencie ON+BIO ponad 100mln EBITDA(s) – dla porównania 70mln EBITDA(s) osiągnęli w 2021 przy sporo niższych wolumenach.
Do tego z pozostałych segmentów 140-160mln EBITDA(s) – czyli w sumie około 250mln. I to dla mnie jest „floor” – czyli minimalny bazowy scenariusz, który nie powinien nastręczyć trudności w realizacji. Wszystko co powyżej to bonus. Te wielkości wskazują, że Unimot nie ma dużego potencjału do spadków kursu.
A do pozytywów, które mogą wpłynąć na wzrosty należy zaliczyć:
- poprawę sytuacji gospodarczej w Niemczech i w PL
- normalizację marż hurtowych
- osłabienie konkurencji w związku z trudną sytuacją rynkową w 2H23
- dywidenda, którą oceniam na około 8zł za 2023
- kolejne kilka milionów PLN do wydania przez Zarząd na zakup akcji z Premii za 2023
Co może jednak zagrozić temu scenariuszowi?
- powtórka wyborów na wiosnę – Orlen będzie kontynuował anomalie w cenach hurtowych
- osłabienie gospodarcze (kontynuacja)
- zawirowania polityczne i „rozliczanie” Prezesa Orlenu po przejęciu władzy przez opozycję – tym samym szukanie punktów zaczepienia w transakcji sprzedaży aktywów Lotosu
Reasumując, tak jak napisałem w tytule – stary Unimot jakim go znaliśmy się skończył, a na jego miejsce powstała nowe multienergetyczne przedsiębiorstwo z ogromnymi szansami na dalszy rozwój. Umarł król, niech żyje król!
PS> Mimo dużej ilości pozytywów na kursie widać spory wolumen podażowy, który pokazuje, że opisane powyższe ryzyka (m.in. anomalie i niepewność) mają wpływ na sporą część inwestorów. Spodziewam się, że do momentu unormowania się sytuacji na rynku paliw kurs będzie pod presją i nie zdziwią mnie poziomy typu 70-80zł za akcję. Wg mnie będzie to jednak okazja inwestycyjna, bo Orlen nie może dumpingować cen w nieskończoność.
Jest jednak scenariusz, w którym Fundusze podzielają powyższe wyliczenia i tak jak zawsze Unimot był niedoważany przez fundusze indeksowe, tak teraz mogą chcieć zwiększyć swoje zaangażowanie licząc na stałe dywidendy przez najbliższych kilka lat, a pozostała część aktualnej podaż zostanie wchłonięta przez Zarząd i dzięki temu kurs nie zaliczy takiej obsuwy.
PS2> To oczywiście żadna rekomendacja tylko moje prywatne spostrzeżenia i opinie.
PS3> Niestety nie mam jak wstawić grafiki tutaj, więc zapraszam na Forum SII.
USDJPY Krótki? Interwencja BoJ i ryzyko zamknięcia rządu USAUSDJPY Krótki? Interwencja BoJ i ryzyko zamknięcia rządu USA
W poniedziałek dolar USDJPY osiągnął szczyt 11-miesięczny, ruch wywołany niedawną sygnalizacją Rezerwy Federalnej o kolejnej potencjalnej podwyżce stóp procentowych i zamiarze utrzymania wyższych stóp na dłużej.
Następnie (wbrew oczekiwaniom) Jen stanął w obliczu presji, gdy Bank Japonii w poprzedni piątek postanowił utrzymać ultra niskie stopy procentowe i zobowiązanie do wspierania gospodarki, dopóki zrównoważona inflacja nie osiągnie celu 2%. Decyzja ta wskazywała, że bank centralny nie spieszył się z wycofaniem szeroko zakrojonego programu stymulacyjnego. Handlowcy szukali jakiejś wskazówki, kiedy BoJ zacznie cofać swoje wsparcie. Myślę, że życzeniowe.
Japoński jen oscyluje obecnie w pobliżu znaku 150, poziomu, który niektórzy inwestorzy uważają za kluczowy dla szybkiej interwencji władz Japońskich, podobnie jak działania podjęte w zeszłym roku.
Ale czy USDJPY może nawet osiągnąć 150 z potencjalnym zamknięciem w USA na horyzoncie?
Począwszy od października 1, setki tysięcy pracowników rządu USA stają w obliczu urlopów, jeśli Kongres nie uchwala ustawy o finansowaniu. Izba ma się ponownie zebrać po zeszłotygodniowej przerwie, dążąc do kontynuowania negocjacji budżetowych.
Jeśli dojdzie do zamknięcia rządu federalnego, Publikacja kluczowych danych ekonomicznych w USA, takich jak raport o zatrudnieniu i inflacji, które są niezbędne dla decydentów i handlowców, również zostanie zawieszona na czas nieokreślony.
Więc może ryzyko spadkowe jest zawsze obecne, nawet bez groźby interwencji BoJ? 145.164 to natychmiastowe wsparcie, które może spaść na niedźwiedzie. 138.312 to kolejny cel,ale czy zamknięcie rządu USA może zmusić cenę do tego poziomu w ciągu jednego dnia, jak interwencja? Może ten poziom jest ryzykiem pośrednim, a nie krótkoterminowym?
Orlen - czy cena akcji jest niska jak cena paliwa na stacji?Grupa Orlen w tym roku zmieniła swoją nazwę z dotychczasowej PKN Orlen na Orlen.
To pokazuje, że z samego koncernu paliwowego została już tylko historia. Dzisiaj jest to koncern multienergetyczny, który w swoich zasobach posiada producentów energii, gazu, skupia wokół siebie media, a teraz jeszcze patrzy przychylnym okiem na część biznesu Grypy Azoty.
Spółka w 2022 roku wygenerowała zysk na poziomie 33,5mld złotych podczas gdy rok wcześniej było to 11,1mld zł. Za dwa pierwsze kwartały tego roku zysk netto wyniósł ok. 13,6mld zł, co oznacza, że trudno będzie pokonać wynik za 2022 rok. Do tego Orlen od początku września 2023 stosuje ceny na stacjach wręcz dumpingowe względem kursu ropy.
Jest to efekt zbliżających się wyborów co negatywnie wpłynie w mojej ocenie na zyski za 3Q23. Wg mojej prognozy zysk netto może wynieść ok. 2,5mld zł. Tym bardziej, że spółka w okresie wakacyjnym stosowała szeroką akcję rabatową na paliwo.
Nadal jednak kurs i wycena samej spółki jest dość atrakcyjny i jeśli spojrzymy na potencjalny wynik za 3Q23 oraz odbudowanie zysku w kolejnym kwartale to w mojej ocenie wycena kursu akcji mogłaby być nawet dzisiaj w okolicach 100-120zł. To co przeszkadza jednak we wzrostach to ryzyka polityczne, w których spółka jest mocno zakorzeniona przez udział SP.
Technicznie spółka od 2017 roku jest w trendzie spadkowym i jeśli spojrzymy na interwał miesięczny to mamy coś na wzór formacji trójkąta. Aktualnie kurs odbił od dolnej krawędzi a 56,8zł, a opór i jednocześnie szansa na wybicie z tej formacji znajduje się na poziomie 70zł. Gdyby doszło do wybicia z tej formacji to wówczas byłaby szansa w dłuższym horyzoncie czasu na poziom 130zł. Mówimy tu jednak o okresie jednego roku lub dłużej.
Wykres 1. Interwał miesięczny
W krótkim terminie to jest kilkunastu sesji do pokonania będzie poziom 63,3zł czyli ostatniej górki z sierpnia 2023 i w mojej ocenie dopiero pokonanie tego poziomu skieruje kurs na wspomnianą wartość 70zł. To tutaj rozegra się walka z popytu z podażą i przy odpowiedniej sile rynku kurs wejdzie na poziom choćby z kwietnia 2022 tj. ok. 80zł.
Póki co jednak w krótkim terminie zakładam ruch przynajmniej na 70zł i przy tym poziomie wróciłbym do pomysłu.
Wykres 2. Interwał dzienny | zniesienia Fibonacciego
Patrząc na oscylatory to mamy je wychłodzone, a MACD niedawno pokazał sygnał kupna.
Wykres 3. Interwał dzienny
Negatywnym scenariuszem dla spółki będzie powrót z 63zł i ponowny retest 58zł czyli ostatniego dołka, jeśli dojdzie do jego wybicia od góry to inwestorzy mogą zobaczyć poziom 55zł i dalej dołek z października 2022 na 49zł. Warto mieć więc taki scenariusz na uwadze.
Wsparcie: 58/55/50zł
Opór: 61/63/64,5zł
Notka:
Niedawno nabyłem akcje spółki, w związku z tym pomimo zachowania obiektywnej oceny na maksymalnym poziomie to proszę podchodzić do samego pomysłu z dystansem.
Pierwszy test 8$ czy 30$? - SOLUSDT - D1Na tapetę kładziemy SOL ankę!
Zadałem pytanie, na które nie mam odpowiedzi jednoznacznej, ale zasada u mnie mówi, że 20$ można stracić jeżeli istnieje cień szansy na 200$. Także to moja "strategia inwestycyjna w alty". A teraz do rzeczy...
Walor ten trochę przeżył w swojej historii zarówno euforii jak i strachu, nawet był w polu zainteresowania słynnego polskiego spekulanta R.Z. On przystawał na SHORT tak jak robił to na projekcie LUNA . Ja nie znam fundamentów także u mnie spekulacje polegają na myśli iż są takie projekty jak ten czy AXS , które zostały w pamięci wielu "szaleńców" i pewnie zostaną odkryte z kurzu w następnej hossie... by ewentualnie po tym zgasnąć na wieki.
A jak to wygląda w perspektywie wielu interwałów?
Jak zawsze szeroka perspektywa czyli świece miesięczne - rys. 1 . I tu mamy praktycznie przykład waloru, który nawet na wykresie wygląda jak wulkan. Czyli góra emocje, szaleństwo i spadek wraz ze strachem, a teraz wygasło wszystko i lawa stygnie. Jednak czy aby na pewno? Przecież taka nuda to idealny moment na zrobienie zakupów przez wielu inwestorów z większym kapitałem w taki sposób aby nie poruszyć za mocno ceną (robiąc wielkie zakupy) ale powoli akumulować.
Rysunek. 1 Interwał miesięczny - Tak jak szybko weszło tak samo szybko spadło...
Jeżeli chodzi o interwał tygodniowy ( rys. 2 ) to mamy po listopadowej (2022) kapitulacji ruch boczny między 8 a 30 dolarów. Na rys. 2 przedstawiam po za interwałem tygodniowym czynnik, który może przyczynić się do dalszych spadków, a mianowicie wykonaliśmy ruch 1:1 po czym nastąpił ruch w dół. Ale bez wyraźnego, jak dla mnie, testu co wyjaśnię poniżej...
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - korekta 1:1 wykonana czyli dalej spadamy?
Nie wszystko stracone i moim zdaniem świeca z dnia 14.07.2023 zarówno na D1 ( rys. 3A ) jak i H4 ( rys. 3B ) nie pokazała tak silnej reakcji z testem.
Rysunek 3A . Interwał D1 - reakcja na strefę.
Rysunek 3B . Interwał H4 - reakcja na strefę... tu też nic nie widzę.
Moim zdaniem nawet nie było testu i oczekiwałbym wyraźnej reakcji w postaci formacji świec na interwale min. H4. I albo nie znam takiej formacji, która się wyrysowała albo jednak powinniśmy przetestować jeszcze raz ostatnie szczyty. Nie dam etykiety bo jesteśmy w połowie drogi i nie wiem co będzie nawet jak optymistycznie zakupiłem na SPOT ten walor to liczę się nawet z zyskiem równym "symbolicznie -20$".
Chciałbym jeszcze przedstawić kilka ciekawych reakcji związanych z ruchem "1:1" dla tego waloru. Wszystko pozbierałem na jednym wykresie łącząc w całość jako ("niestety dla wzrostów") ruch ABC (niebieskie oznaczenia) i dalej spadamy... ale testu zjazdu z okolic 30$ bym oczekiwał jako falę "2". Oczywiście nie przykładałbym na moje rozłożenie fal wielkiej uwagi i nie stawiałbym wielkiej nadziei w realizacje tego scenariusza, ale ja tak to widzę! - rys. 4 .
Rysunek 4 . Interwał D1 - ruchy 1:1.
Myślę, że na powyższym rysunku linia trendu (wyższa, zielona, pogrubiona linia) może być tym pierwszym miejscem reakcji na odbicie i test. Gdy wyczyszczę rysunki to przedstawię jeszcze skąd się wzięła ta czarna linia (dla kursu 17.80) i co ona oznacza - rys. 5 , gdy już ona może być tym lokalnym dołkiem. I co ciekawe tutaj też mamy reakcję i to dosyć "energiczną".
Rysunek 5 . Interwał D1 - kolejna reakcja na jeszcze inaczej oznaczone 1:1...
Podsumowanie
Jeżeli chodzi o wsparcia i opory to będę przedstawiał w kolejnych analizach gdy wybijemy 36.7 najlepiej tygodniową świecą (jest to miejsce jeszcze czerwonej strefy korekty z rys. 2 jako zakres 1.27 z mierzenia fibo). Wsparcia to oczywiście linie trendu jak również dołek z czerwca (gdzie kupowałem SPOT) czyli 12.8 oraz dołek z końca 2022 roku równy 8. Poniżej już tylko jest symbolicznie 1$ 🙃... Do waloru myślę, że w kolejnych analizach wrócę ale musi cena albo wybić 37 albo 8 aby było coś ciekawego inaczej "nuda", w której można zarabiać "tylko" między 8 i 30 😉. Jako iż mam SPOT to wiadomo jestem za wzrostami i chyba też prędzej przetestujemy 30$ niż 8. Ale czas pokaże czy przypadkiem nie utoniemy do 1 aby odbić się następnie np. do 8.
Niech pieniądz będzie z Nami!
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Czy Rainbow powtórzy scenariusz Pepco?Cześć,
najbliższy raport kwartalny spółka opublikuje 17 listopada, nie mniej jednak już pod koniec października, będzie można mniej więcej wyliczyć przynajmniej część danych, ze względu na to, że Rainbow co miesiąc podaje wyniki ze sprzedaży. W sierpniu poznaliśmy cześć danych za lipiec, a już we wrześniu uzupełnią o sierpień, czyli to co najbardziej interesuje inwestorów spółki sprzedającej wakacje.
Lipiec okazał się dobrym miesiącem i cyt. "skonsolidowane przychody Grupy Rainbow Tours ze sprzedaży (bez wyłączeń konsolidacyjnych) za lipiec br. wyniosły 510,2 mln zł, co w porównaniu z tym samym okresem 2019 r. oznacza wzrost o ok. 71,2%, zaś w ujęciu r/r – – wzrost o ok. 19,5%, podała spółka. " Jeśli jednak spojrzymy na wykres, to część inwestorów zaczęła realizować zyski. Kurs bowiem od tego dnia spadł o 12%, a maksymalnie o 19%.
Wykres D1 (realizacja zysków po raporcie za lipiec):
Warto jednak zwrócić uwagę, że kurs od stycznia do szczytu z wakacji urósł o ponad 155%.
Wykres D1 (wzrost YTD):
W długim terminie na interwale miesięcznym, możemy narysować wzrostowy kanał równoległy, w którym to w 3 przypadkach kurs wyszedł z niego dołem, a obecnie kolejny raz walczy ze wsparciem. Dodatkowo przy poziomie 35,5 zł mamy mocne wsparcie na interwale miesięcznym, trzeba jednak pamiętać, że do końca miesiąca jeszcze 10 dni, a liczy się zamknięcie świecy miesięcznej.
Wykres MSC1 (kanał wzrostowy, wsparcie):
Spójrzmy jeszcze na wykres tygodniowy. Od 2015 można wyrysować obszar konsolidacji od poziomu 16,00 - 49,00 zł. Pomijam tutaj fakt covidu i drugiego lock-upu, który spowodował wyłamanie się chwilowe z konsolidacji. Obecnie kurs znajduje się w górnej jego części. Na wykresie tygodniowym kolejnym wsparciem (oprócz miesięcznego), jest poziom 33 zł.
Wykres W1 (konsolidacja - wsparcie):
Co dalej z wykresem? Pewne jest, że spółka powinna pokazać dobre wyniki za Q3, część inwestorów na to czeka. Dla mnie kluczowym poziomem, aby myśleć o dalszych wzrostach jest przebicie 41,6 zł i utrzymanie go. W innym przypadku może okazać się to pułapką na byki.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego + strefa oporu 41-41,6):
To co widzę na wykresie, to bardzo podobny scenariusz, do tego co pojawił się i który opisywałem na Pepco. W mojej ocenie może tutaj dojść do dystrybucji akcji.
Wykres D1 (porównanie wykresów do Pepco):
Próbowałem to na chwilę obecną rozrysować ocenie i wykres obecnie znajduje się w fazie przetestowania ponownego poziomu 41-43 zł. Wybicie i utrzymanie tej ceny, zaneguje mój scenariusz. Brak wyjścia poza doprowadzi do realizacji dystrybucji.
Wykres D1 (Wyckoff dystrybucja):
Scenariusz, który na spółce rozrysowałem wygląda następująco:
Wykres D1 (scenariusz):
Czy powtórzy się to co na Pepco? Czas pokaże :)
WAŻNE WSPARCIA:
37,1 / 35,5 / 32,2
WAŻNE OPORY:
41,0 / 42,9 / 46,2
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
XRP - Plan tradingowy XRP – po dynamicznych wzrostach ceny i dalej równie dynamicznych spadkach w sierpniu 2023r zainteresowanie rynkiem XRP wyraźnie spadło. Rynek dostrzega konsolidację i jest zrezygnowany tym walorem. Ostatecznie wśród analityków jest coraz mniej projekcji na silne wzrosty i rzeczywiście, w ostatnich świecach wysokich interwałów nie widać sygnałów do długotrwałego zwrotu akcji, ale….
Interwał od H4 w dół, odsłonił miejsce z którego cena mogła by dość dynamicznie zareagować spadkiem. Jest to strefa podaży zlokalizowana przy 0,5190 USD. Strefa tym bardziej silna, że buduje ją podwójny układ korekcyjny z dwóch rzędów struktury.
Miejsce to jest ważne również dlatego, że jeśli cena zaneguje strefę short wybijając kolejno SL1 i SL2, dostajemy otwartą furtkę do wzrostów powyżej 60 centów co też jest cenną wskazówką dla tradera. Jedyna bariera zostaje przełamana, więc następuje zmiana z trybu short na szukanie nowych układów dla LONG aż do osiągnięcia opisanego progu 0,60 USD.
Orlen - strefa popytowaAktualnie jest zrobiona duża korekta prosta od poziomu 49,05 zł do 71,72 zł. Dalej atak w stronę luki dywidendy jest możliwy, ale po takiej słabości, która się ukazała chwile kurs będzie się na to zbierał. No i bliskie wybory nie pomagają, ale o tym dokładniej niżej. Zobaczcie jak wyglądały dniówki w całym 36 tygodniu 2023 roku (4 do 8 września). Zwłaszcza od wtorku do czwartku spadał kurs zgodnie z szerokim rynkiem przy coraz wyższych korpusach. Dlatego jak zejdzie do poniższej strefy popytowej to nie łapać od razu tylko poczekać na mocniejszą formację pro wzrostową na co najmniej świecach godzinnych. Zrobię pod to już kolejny wpis.
Strefa popytowa składa się z następujących elementów (od lewej do prawej):
0,618 Fibonacciego całej dużej korekty prostej (57,71 zł),
Powtórzenia mocnego zjazdu po obietnicy dywidendy. Teraz mamy zjazd po wypłacie dywidendy. Równość zasięgów 1 do 1 = 57,50 zł,
1,618 Fibo mierzenia zewnętrznego fali z ostrą podbitką przed wypłatą dywidendy,
Zasięgu długości wybitego kanału wzrostowego. Czyli szerokość kanału przykładamy do miejsca wybicia i mamy zasięg w tym wypadku na 57,70 zł,
0,786 Fibonacciego Dużej Fali C.
MFI na wyprzedaniu.
Boryszew SA - Weekendowa Analiza TechnicznaKilka zdań o Grupie Boryszew:
• jedna z największych prywatnych grup przemysłowych w Polsce,
• największy przetwórca metali nieżelaznych w Polsce Europie Środkowo-Wschodniej,
• największy producent komponentów motoryzacyjnych w Polsce,
• Grupa operuje za pośrednictwem 34 zakładów produkcyjnych i 6 centrów R&D (ang. research and development) zlokalizowanych w Europie, Azji oraz obu Amerykach,
• w sumie Grupa działa w obszarach - stal, metale, chemia, motoryzacja.
Akcje spółki Boryszew SA od początku roku do 17 września, dały stopę zwrotu na poziomie +24,80 %.
Od początku marca 2022 r. kurs znajduje się w trendzie wzrostowym.
Towarzyszą temu jednak spore wahania.
Początek marca 2022 - kurs był na poziomie około 3 pln, aby już na początku maja 2022 osiągnąć 6 pln. W takich momentach często jest pokusa aby realizować zyski, przez inwestorów, którzy zaliczyli solidną, dodatnią stopę zwrotu.
W połowie października 2022 kurs wrócił na poziom 3,93 pln, aby po w maju 2023 zbliżyć się do poziomu 8 pln.
Obecnie kurs zszedł w okolice 6 pln i wyhamował na wsparciu jakim jest średnia MA45 (wykres tygodniowy poniżej).
W sierpniu Grupa podała dane finansowe za I półrocze:
- I H 2023 r. - zysk netto - 127 mln pln
- I H 2022 r. - zysk netto - 112 mln pln
- I H 2023 r. - przychody ogółem - 3 205 mln pln
- I H 2022 r. - przychody ogółem - 3 536 mln pln
Boryszew spodziewa się w II półroczu 2023 r. dalszego wzrostu przychodów w automotive i ich stabilizacji na poziomie z I półrocza w segmencie metale - poinformował PAP Biznes w wywiadzie prezes spółki Wojciech Kowalczyk.
"W tym roku nie identyfikujemy także zagrożeń dla realizacji polityki dywidendowej Boryszewa. Kondycja finansowa grupy pozwala nam sądzić, że jesteśmy przygotowani na niepewną sytuację gospodarczą. Na wyniki pozytywnie wpływa także zabezpieczenie kursów walutowych dla naszych wpływów z eksportu" - podkreślił Kowalczyk.
Powyższe dwie informacje dotyczące prognoz na II półrocze 2023 oraz realizacji polityki dywidendowej powodują, że przynajmniej warto bliżej przyjżeć się akcjom Grupy.
Z pewnością warto obserwować kurs, ponieważ znajduje się on w ciekawym położeniu.
Samodzielna analiza fundamentalna powinna dać odpowiedź, czy walory Boryszew SA na tle rynku są atrakcyjną propozycją.
Na wykresie dziennym możemy zauważyć, że już za chwilę kurs będzie się mierzyć z oporem w postaci średnich MA200 i MA45. Styl ich sforsowania może dać odpowiedź w jakiej kondycji znajduje się strona popytowa.
Brand24: w świetle sukcesów i innowacji. Spojrzenie na spółkę.W tym pomyśle zapraszam was na dwie części:
Część I – opis spółki, analiza Techniczna
Część II – Pytania do Zarządu i uzyskane odpowiedzi od CEO Michała Sadowskiego.
Część I – Opis spółki, analiza Techniczna
Spółka Brand24 to firma specjalizująca się w monitorowaniu mediów społecznościowych i śledzeniu wzmianek online na temat różnych marek, produktów oraz tematów. Głównym celem Brand24 jest dostarczanie klientom narzędzi do analizy opinii i informacji pochodzących z Internetu, aby pomóc im zrozumieć, jak ich marka jest postrzegana w sieci i jakie są trendy i dyskusje z nią związane.
Usługi świadczone przez Brand24 obejmują monitorowanie mediów społecznościowych, stron internetowych, blogów, forów dyskusyjnych i innych źródeł online, aby klientom dostarczyć informacje zwrotne na temat ich marki. To pozwala firmom reagować na bieżąco na pozytywne i negatywne komentarze oraz podejmować działania mające na celu zwiększenie zaangażowania klientów i poprawę reputacji.
Brand24 oferuje także narzędzia do analizy danych, które pozwalają klientom śledzić trendy i mierzyć skuteczność swoich działań marketingowych w mediach społecznościowych. Dzięki tym usługom, spółka Brand24 pomaga firmom w budowaniu silniejszych relacji z klientami, identyfikowaniu obszarów do poprawy i skuteczniejszym zarządzaniu wizerunkiem marki w Internecie.
Dzięki uprzejmości CEO Michała Sadowskiego mam możliwość testowania narzędzia Brand24, z którego korzystam przy monitorowaniu swoich spółek.
Dzięki temu na bieżąco mogę monitorować informacje na temat spółki np. Mirbud, gdzie informacje o spółce pojawiają się na bieżąco w prasie. Dodatkowo pozwala to obserwować nastawienia inwestorów na portalach społecznościowych czy forach dyskusyjnych. Poniżej przykład jak wygląda taki panel:
Zdjęcie 1.
Zdjęcie 2.
W mojej ocenie narzędzie nie jest przeznaczone do monitorowania spółek giełdowych i dla inwestorów, ale jeśli chcemy znaleźć spółkę do portfela to na pewno warto sprawdzić jak jest postrzegana przez inwestorów i jakie informacje aktualnie możemy znaleźć.
Spółka przy aktualnej wycenie jest dość droga C/WK = 10,28, a C/Z=37,8. Jednak te wskaźniki nie uwzględniają jeszcze wyniku za 2Q23 i całe pierwsze półrocze. Spółka podała 12.09 dość interesujące wyniki. Otóż Brand24 szacuje + 95 proc. EBIT w pierwszym półroczu 2023 r. O 95 proc. zwiększył się w pierwszym półroczu 2023 r. zysk operacyjny Brand24. Według szacunkowych danych za ten okres spółka wypracowała tym samym 2,7 mln zł EBIT wobec 1,4 mln zł w 1 półroczu 2022 r.
To co mogło pomóc to z pewnością podnoszenie ceny za usługę w 2Q23 i co oznacza, że przeniesie się to na dalsze okresy. Warto jednak też tutaj dodać jedno, a mianowicie uzyskujemy coraz wyższą bazę do porównywania wyników, więc kolejne kwartały w 2024 roku będą miały mniejszą dynamikę wzrostu przychodu czy zysków.
Poniżej rozwój wyniku EBIT w kwartałach od 2021 roku
Zdjęcie 3. Źródło wykresu z wynikiem: portal społecznościowy | profil CEO Michał Sadowski
Oczywiście warto poczekać na pełny raport z wynikami, który będzie opublikowany 02.10.2023. Wtedy będzie można sprawdzić co tak naprawdę wydarzyło się w spółce i wpłynęło na wynik.
Analiza Techniczna
Kurs spółki od momentu debiutu na NewConnect w 2018, a potem przeniesieniu notowań na GPW porusza się w zakresie 16-43zł, jednak najczęstszy poziom przy którym spółka się porusza to okolice 30zł.
Wykres 1. Interwał dzienny
Wyjście ponad poziom 30zł w 2020 roku wybiło kurs w okolice 43zł. Jednak zejście poniżej wsparcia w okresie od 2021 do maja 2023 skierowało kurs na mocne wsparcie na poziomie 20zł, gdzie każdorazowo kształtował się popyt i odbijał kurs w kierunku 30zł.
Wykres 2. Interwał dzienny
Ostateczne jednak wyjście ponad 30zł w maju 2023 oraz test wsparcia na tym poziomie we wrześniu 2023 daje szansę na ruch ponownie w kierunku 42-43zł i w efekcie testować zakres cenowy 35-43zł przez dłuższy okres.
Jeśli od ostatniego dołka do szczytu z czerwca 2023 nałożymy zniesienia Fibonacciego oraz narzędzie zniesienia Fibonacciego bazującego na trendzie do wyznaczenia przyszłych oporów to otrzymujemy opór na 38,5zł czyli ostatni szczyt, a ewentualne wybicie da szansę na test 45zł jednak w mojej ocenie będzie to jednak szczyt z sierpnia 2020 czyli 43zł.
Wykres 3. Interwał dzienny
Najbliższe wsparcie jest na 33zł, a kolejne to 29,6zł oraz 27,2złczyli 50% zniesienia Fibonacciego fali wzrostowej.
Spółka jest raczej dla cierpliwych inwestorów, aktualnie nie wypłaca dywidend, ale pamiętajmy, że spółka dopiero wychodzi na prostą i potrzebuje czasu na stabilizację wyników i sama dywidenda może się przecież kiedyś pojawić.
Wsparcie: 33/29,6/27,2zł
Opór: 38,5/43-45/50,4zł
Część II – Pytania do Zarządu i uzyskane odpowiedzi od CEO Michała Sadowskiego.
Na koniec zapraszam na krótki wywiad z prezesem Brand24.
1.Wstępne szacunki za 2Q23 są bardzo dobre, widać jak dużo udało się zrobić spółce w swoim rozwoju. Praktycznie od 1Q21 firma wykazuje zysk netto, co więcej, jeśli dobrze liczę to pierwsze dwa kwartały mogą wygenerować zysk porównywalny do całego 2022 roku. W związku z tym mam pytanie co takiego się wydarzyło w spółce na przełomie 2022/2023 co pozwoliło osiągnąć tak dobry wynik? Jakie działania zostały podjęte w zakresie ograniczenia kosztów i zwiększenia przychodów?
Głównie zawdzięczamy ten wynik konsekwentnemu przesuwaniu portfolio w stronę większych klientów. Udaje nam się dynamicznie zwiększać średni przychód per klient przy jednoczesnym zachowaniu podobnych kosztów. Mocno pomogła sztuczna inteligencja - rozwiązania na niej oparte pozwalają nam w tym roku zwiększać wydajność pracy bez mocnej rekrutacji nowych ludzi.
2.Jakie były największe wyzwania, z jakimi firma Brand24 musiała się zmierzyć w ostatnich latach i jak udało się je przezwyciężyć?
Największym wyzwaniem było pewnie wdrożenie kolejnych zmian polityki cenowej bez dużego skoku churnu. Były duże obawy, że podnoszenie cen spowoduje wzrost odpływu klientów. Tak się nie stało, bo udało się ten proces zrobić w sposób poprzedzony mocną analizą rynku i dobrą komunikacją zmian do klientów. Jak wspomniałem wyżej - dużym wyzwaniem było zrobić to wszystko przy zachowaniu kosztów, ale wdrażając rozwiązania pomagające w automatyzacji udało się robić więcej tą samą załogą.
3. Jaka jest aktualna strategia rozwoju firmy Brand24? Jakie są główne cele i priorytety na najbliższe kilka lat? Czy nie obawiacie się, że aktualnie nowe produkty mogą spowszednieć i w efekcie klient może zrezygnować z usługi?
Zapraszamy na nasze spotkania po wynikach. Tam regularnie mówimy o strategii firmy. W dużym skrócie strategia opiera się na dwóch nurtach. Przesuwaniu Brand24 w stronę produktu dla nieco większych klientów oraz nurcie poszerzania oferty produktowej Spółki. Nowe produkty rosną dynamicznie, Insights24 w tym roku ma szanse przekroczyć pierwszy milion przychodu.
Oczywiście każda firma boi się, że klienci będą rezygnować. Dlatego tak dużo zmian i nowości produktowych podlinkowanych wyżej. Dlatego też inwestycje w sztuczną inteligencję, która jest kluczem do tego jak monitoring mediów będzie realizowany w przyszłości.
4.Jaka jest „żywotność” klienta? Jak długo korzysta z usług i czy taki klient regularnie wraca do platformy Brand24.com?
Przeciętny klient żyje około 20 miesięcy.
5.Czego najczęściej szukają klienci poprzez platformę Brand24. Co jest dla nich wartością dodaną w porównaniu do korzystania z innych ofert?
B24 oferuje najwyższą jakość monitoringu w modelu self-service i tym samym w cenie wielokrotnie bardziej atrakcyjnej niż duża część konkurencji. Dodatkowo wyróżniamy się obsługą klienta i garścią funkcji analitycznych, których próżno szukać w innych narzędziach. Najczęstsze zastosowania B24 - to czego szukają klienci - dobrze opisuje nasza strona główna - tam są wszystkie główne wymienione i opisane.
6.Jakie działania podejmujecie, aby zwiększyć zaangażowanie klientów i poprawić ich doświadczenia związane z korzystaniem z waszych produktów lub usług?
Mamy aktywnych ponad 60 realizowanych równolegle projektów poprawy doświadczeń klientów na poziomie produktu, obsługi klienta, czy sprzedaży. Główne projekty to ograniczenie "darmowości" oferowanej w ramach kont testowych (mamy dużą grupę korzystających z produktu za darmo, chcemy to ograniczyć), projekty tłumaczące B24 na inne języki, nowości produktowe związane z AI, nowe testy komunikacji mailowej.
7.Jakie innowacje lub nowe produkty planujecie jeszcze wprowadzić? Czy są jakieś konkretne obszary, na których chcecie się skupić w najbliższym czasie?
Główny obszar na którym jesteśmy skupieni produktowo to obszar dostarczania gotowych wniosków i rekomendacji. Przestajemy być narzędziem oferującym tylko dane.
8.Czy są plany ekspansji na nowe rynki zagraniczne? Jeśli tak, to jakie kraje lub regiony są dla was priorytetem?
Już teraz jesteśmy na 159 rynkach. Planujemy natomiast wejść głębiej w poszczególne rynki poprzez opisane wyżej wersje językowe panelu.
9. Jakie jest podejście spółki Brand24 do inwestorów? Czy planujecie pozyskać nowe źródła finansowania lub nawiązać strategiczne partnerstwa? Czy poszukujecie aktualnie inwestora, który pomoże skierować się spółce na nowe rynki zagraniczne?
Nie planujemy pozyskiwać zewnętrznego finansowania.
Jeśli chodzi o strategię to realizujemy aktualnie przegląd opcji strategicznych, w którym będziemy rozważać potencjalne partnerstwo z firmą zagraniczną, która ma potencjał do cross-sprzedaży B24 do swoich klientów.
10. Jakie są wasze plany dotyczące rozwoju kadry pracowniczej i zatrudnienia w przyszłości?
Nie planujemy tu jakiś rewolucji. Nasza załoga stabilnie się powiększa, ale preferujemy tu zrównoważony rozwój dzięki któremu można utrzymywać "w ryzach" koszta.
11. Spółka bardzo mocno korzysta z rozwiązań AI o czym świadczą nowe produkty dla klientów. Jakie są główne koszty operacyjne związane z wdrożeniem i utrzymaniem rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji? Czy te koszty są odczuwalne dla klientów?
Nie wydzielamy chyba tych kosztów w naszych raportach. Tu prośba @Bartosz Kozłowski o poprawienie mnie. Gro kosztów związanych z AI to utrzymanie naszego 4-5 osobowego działu RnD który specjalizuje się w takich właśnie rozwiązaniach.
12. Jakie widzicie najważniejsze trendy i wyzwania w branży monitoringu mediów społecznościowych i analizy danych, czy może się uznać za lidera tych zmian?
Zdecydowanie AI jest głównym trendem na najbliższe lata. Firmy, które tego nie prześpią mają duże szanse na zwiększenie udziału w rynku. My postrzegamy się jako lidera tych zmian, bo potencjał w AI zauważyliśmy już 4 lata temu formując specjalny dział pod AI (RnD).
13. Wielu inwestorów zastanawia się pewnie czy w przyszłości spółka będzie chciała się dzielić zyskami w postaci dywidendy, jakie warunki musiałyby zostać spełnione do dzielenia się zyskiem z inwestorami?
Będziemy takie rozwiązania rozważać. Ja jako akcjonariusz byłbym za.
15. Czy Zarząd spółki chciałby coś dodatkowo przekazać dla inwestorów?
dziękujemy za dobre słowo, wiarę w Spółkę i zachęcamy do udziału w naszych spotkaniach po wynikowych :)
Podsumowanie:
Na koniec pragnę zaznaczyć, że niniejszy pomysł nie ma na celu zachęcenie do inwestowania w spółkę czy zakup samego dostępu do panelu Brand24.
Sam posiadam akcje i uważam, że każdy inwestor powinien znać spółkę, w którą angażuje swój kapitał w długim okresie. Tak naprawdę nabywając akcje stajemy się częścią biznesu który jest prowadzony i warto obserwować co się dzieje. To że CEO odpowiedział na pytania jest dla mnie też dodatkowy atutem i potwierdzeniem, że spółce nadal warto ufać posiadając akcje. Jednak decyzję należy podejmować zawsze samemu przeglądając raporty i monitorując je przynajmniej raz na pół roku.
BITCOIN [BTC], co nam mowi Hash Ribbons? Bitcoin, i nowy tydzien wiec nowa analiza przed meetingiem FED, wg wskaznika CME tool 97% jest za pauza, jesli chodzi o stopy procentowe i wydaje mi sie, ze rynek obecnie wycenil spadkiem CPI, ktore mielismy w tym tygodniu i dane w nim byly mega bearish, wiec obecnie rynek wycenia meeting FED, a ten jest neutralny, co jest troche bullish, no chyba, ze bedzie to spotkanie w ktoym stopy zostana podniesione i wowczas bedzie dump na akcjach jak i na krypto, ale szczerze... bardzo w to watpie.
Dzis skupimy sie bardziej na hash ribbons. Hash Ribbons to wskaźnik przeznaczony do określania globalnego dna cenowego bitcoina. Metryka ocenia sentyment rynkowy i możliwość kapitulacji górników z powodu spadku ceny pierwotnej kryptowaluty lub wzrostu kosztów operacyjnych wydobycia (wzialem z google'a), i tu dosc duza ciekawostka, gdyz na tygodniowym interwale po pojawieniu sie "BUY" cena w przeciagu dwoch miesiecy robila wzrosty wieksze badz mniejsze, natomiast od poprzedniej hossy (mowa tu o 2017r) wskaznik tylko raz pokazal "BUY" w momencie w ktorym cena zaczela spadac nizej, i to samo mamy obecnie, kiedy sygnal "BUY" pojawil sie przy 29k i nastapil dump o jakies 15%. Wiec jak to przelozyc na obecna sytuacja? mamy oczywisce spadek za nami, nie wykluczone, ze bedzie wiekszy (o ktorym juz wspominalem), ale czysto hipotetycznie cena moze pojsc obecnie bokiem przez najblizsze 2-4 miesiace, jak mialo to wlasnie miejscce w 2019r, wskazuje to tez indykator RSI, ktory jest przy strefie zielonej. Jedno co sie rozni przy wykresie to fakt, ze w 2019r sygnal zostal wygenerowany przy dolku na Bitcoinie, dolku bessy, obecnie jestesmy zdecydowanie powyzej dolka z bessy, co troche zakloca porownanie tych dwoch okresow. Nie wykluczone za tem, ze 25k bedzie dolkiem fali 2 i z tego momentu zostanie rozpoczety bull run. Oczywiscie obecna analiza jest ciekawostka, ktora mozna podpiac pod analizy jakie wam przedstawiam, jesli macie jakies wskazniki na podstawie ktorych chcielibyscie dostac kolejny niuansik podpinajacy pod wasze analizy/moje/ czy kogos innego piszcie w komentarzach, chetnie sie im przyjze dla was.
Oczywiscie gdyby scenariusz z obecna fala 2 na poziomie zostal wypelniony, no to wiecie, ze w swoich analizach mamy glownie podane 2 poziomy na dolek dla fali 2, jest to wspomniane 25k jak i 23k, laczac to wszystko w calosc przybliza nas do trzymania sie scenariusza z 25k, ale nie wyklucza nizszego zejscia.
dzieki za uwage, zycze owocnych inwestycji
Index BTC - Wróżba na najbliższe miesiąceWykres miesięczny. Zaznaczyłem możliwe ruchy ceny w najbliższych miesiącach. Analiza na indeksie, więc wartości na Krypto i CME mogą być inne.
Co mówi wykres 1M:
a) Kijun płaska - konsolidacja
b) Tenkan płaska - konsolidacja
c) Chikou płaska - konsolidacja
d) SSB płaska - konsolidacja
e) SSA płaska - konsolidacja
f) Chmura w przyszłości płaska, czerwona - konsolidacja
Konkluzja - Bitek jest w konsolidacji na 1M, wciąż w trendzie wzrostowym, bo póki nie spadnie poniżej ostatniego dołka, czyli ceny covidowej, to obowiązuje trend wzrostowy.
Widoczne oznaki zmiany trendu ze wzrostowego na spadkowy:
a) Cena przecięła Tenkan, Kijun, SSA, SSB i w tej chwili jest pod chmurą
b) Dead Cross czyli Tenkan przecięła Kijun
c) Chikou jest pod ceną
d) Kumo Twist - chmura ze wzrostowej przeszła na spadkową
e) Tenkan przecięła chmurą (SSA, SSB)
Czego brakuje jeszcze, do pełnego przejścia w trend spadkowy:
a) Kijun nie przecięła jeszcze chmury
b) NIe ma sygnału trzech linii czyli cena pod Tenkan, Tenkan pod Kijun, Kijun pod chmurą
Sygnał trzech linii, to sygnał świadczący o pełnej zmianie trendu według Hosody. Na teraz tego nie mamy i rynek jest w konsolidacji.
W konsolidacji cena porusz się od jednej bandy do drugiej, reagując również na środek konsolidacji. Zakres konsolidacji wyznaczyłem czerwonym prostokątem i na teraz jest to obszar od 69k do 3k. Środek konsolidacji wyznacza płaska SSB czyli górna krawędź chmury w przyszłości, która wynosi 36k.
Ruch ceny jest zawsze falowy w konsolidacji czyli góra dół. W w marcu 2020 cena rozpoczęła ruch do góry by osiągnąć szczyt w listopadzie 2021 zajęło to jej 21 miesięcy. Tworząc falę, którą w Ichimoku nazywa się fala N czyli impuls korekta impuls. Z jakiegoś względu, drugi impuls był słaby i cena zaczęła spadać od listopada 2021 do listopada 2023 co zajęło jej 13 miesięcy. Przez kolejne kilka miesięcy był wzrost i tak w lipcu 2023 po 21miesiącac od spadków z listopada 2021 cena zatrzymała wzrosty.
Co dalej:
Narysowałem możliwe, z mojej perspektywy, ruchy ceny. Jest ich więcej, ale te mi najbardziej odpowiadają.
a) Różowy - odwrócenie teraz spadków i ruch do 36k. Cena we wrześniu odbija się od linii Tenkan na 1M i idzie do góry.
b) Zielony - cena idzie bokiem w marcu osiąga poziom 23k i odbija do góry
c) Niebieski - cena idzie bokiem, w marcu osiąga poziom 20k i idzie do góry
d) Żółty - cena zaczyna powoli spadać miesiąc po miesiącu, w marcu osiąga 13k i idzie do góry
e) Czerwony - cena spada dynamicznie by w marcu osiągnąć 10k i pójść do góry
f) Czarny - mamy krach, cena wypada z konsolidacji, odbija się od ostatniego dołka (dna bessy... 20818) i jeśli nie spadnie, niżej to odbija i idzie do góry.
Moim ulubionym jest wariant żółty. Bitek lubi robić 0,85 fibo korekty a tu wypada korekta przy mierzeniu od dołka covidowego do szczytu
Drugi wariant, który najbardziej jest przekonujący to czerwony. W nim cena spada do 1,618 mierzonego od knota świecy przecinającej Kijun. To bardzo dobra strategia, bo w większości przypadków, na niższych interwałach, cena po przecięciu Kijun robi w takim mierzeniu 1,618. Nie zawsze, ale bardzo często.
Wariant czarny to wariant standardowej konsolidacji, jeśli cena nie napotka znaczących oporów, to idzie od górnej bandy do środka konsoli, później od środka do dolnej bandy. Tak nie zawsze musi się stać, ale zwykle tak się dzieje. Tu cena przebiła chmurą, przebiła Tenkan i robi test jeszcze raz tej linii. Jeśli nie utrzyma Tenkan to spadnie, a poniżej są tylko statyczne wsparcia, które wyznaczyłem na podstawie Chikou czarnymi liniami. Ten wariant obowiązuje przez najbliższe 10 miesięcy. Później nastąpi, jeśli cena nie spadnie, to zmiana przedziału konsolidacji
Za 5 miesięcy, jeśli cena będzie szła bokiem, Kijun spadnie pod chmurę. Ten proces nazywa się wymieranie świec, po prostu do obliczeń poszczególnych linii są brane konkretne okresy, Kijun to średnia z max i min z 26 ostatnich okresów za 5 miesięcy linia pójdzie do dołu, bo szczytowa świeca 69k nie będzie już miała dla niej znaczenia.
W ciągu 10 miesięcy, dolna banda się podniesie, bo cena covidowa nie będzie miała znaczenia. Jeśli ruch będzie płaski, to będzie można zakładać, że raczej już tak nisko cena nie spadnie.
Jest jeszcze wariant różowy, który zakłada bardzo pozytywne rozwiązanie, wynikające z ruchu na 1T. Tam środek konsolidacji to teraz 23k. Jeśli we wrześniu cena odbije się od 23k to ma szansę iść do 36k. To nie jest niemożliwe, bo na 1T wciąż cena jest w czerwonej chmurze, w przyszłości kreśli się chmura zielona. Jeśli wrzesień się odmieni i wbrew predykcjom pójdzie w zieleń, to ten wariant nabierze większego prawdopodobieństwa.
🤓Akumulacja czy ewakuacja🐻na Bitcoinie? Postanowiłem przyjrzeć się Metodzie Wyckoffa , a dokładnie Schematowi Akumulacji .
Faza A
Jest to moment w którym trend spadkowy zaczyna zwalniać i pojawiają się pierwsze większe słupki wolumenowe.
Czyli na naszym Bitcoinie wszystko się zgadza na tym etapie.
Mamy SC czyli świece akumulacyjną (Climax Selling), po delikatnym wzroście dochodzi do drugiego testu (ST - Secondary Test). Czyli mamy moment w którym rynek sprawdza czy na pewno trend spadkowy nam się skończył.
Faza B
Na tym etapie najczęściej mamy konsolidację a cena ma tendencje do testowania zarówno oporów jak i wsparcia dla ceny.
W naszym przypadku wsparciem będzie zielony ciemny kolor, a oporem dość szeroka niebieska strefa (tak wiem.... jest naprawdę szerooka).
Ta faza potrafi "wykosić" jednocześnie tych zalewarowanych na wzrosty jak i tych zalewarowanych na spadki.
Faza C
Podczas tej fazy pojawia się tzw. Spring czyli "sprężyna" i jest to ostatnia pułapka na niedźwiedzie po której zwykle obserwujemy kolejne lokalne wyższe dołki cenowe.
Co najciekawsze, czasem na rynku jest tak dużo zleceń oczekujących kupna, że Spring nie musi występować w każdym możliwym przypadku.
Faza D
W tej fazie dochodzi do podwyższonego volumenu czyli możemy zaobserwować wyższe świece volumenowe niż w poprzednich fazach i moim zdaniem zaczyna się coś podobnego pojawiać w tym momencie. Ale warto pamiętać że w tej fazie też mogą pojawić się trendy boczne (konsolidacje) nie zawsze jest od razy rakieta "to the moon". Ważen żebyśmy obserwowali co raz to wyższe szczyty cenowe lokalnie.
SOS- czyli oznaka siły..... i tu nie ukrywam, że mam trochę problem, bo taki SOS powinien pojawić się nad niebieską strefą czyli nad poziomem 28.142.85$. Byłby to sygnał na kontynuacje trendu wzrostowego.
Faza E
To ostatni etap schematu akumulacji charakteryzuje się widocznym wyjściem z konsolidacji i po tym przełamaniu mamy wzrosty.
I teraz na koniec jak zawsze najważniejsze:
Czyli zanegowanie scenariusza wzrostowego.
Jeżeli pojawią się nowe niższe dołki niż "Spring" i cena będzie wyraźnie poruszała się do dolnej krawędzi jasnej zielonej strefy to nie ma mowy o żadnej akumulacji.
Trzeba będzie wtedy przyjrzeć się wykresowi raz jeszcze, sprawdzić volumeny i zasięgi korekt i poszukać najbliższych wsparć dla ceny.