Ten wykres jest pod moją ścisłą obserwacja nie dlatego, że znam i wierzę w jego fundamenty. Dlatego, że w ostatnim czasie dostrzegam zainteresowanie osób z dużym kapitałem. Na tej podstawie wyznaczyłem strefę wykupienia. Najprościej mówiąc jest to miejsce w którym ktoś ulokował duży kapitał w zleceniu BUY. Co stało się dalej? Poziomy zakupów zostały rozjechane i wybite kolejnym niższym dołkiem a zatem ewidentnie nadal obowiązuje trend spadkowy. Zastanówmy się jednak, brakuje tu wysokiej zmienności. Widać, że mimo obowiązywania trendu DOWN Shiba tylko nieznacznie zmniejszył swoją wartość. Trochę jakby „udziałowcy” nie dopuszczali do nadmiernych spadków bo przecież nie po to kupili tak dużo, żeby teraz na tym stracić….
Mimo wszystko z ewentualnymi, kolejnymi zakupami poczekam na sygnał do zmiany trendu. Po pierwsze chciałbym, żeby cena przedostała się powyżej czerwonej lub ( i ) zielonej linii trendu, a także pokonała oznaczony na wykresie wierzchołek. Poza tym funkcjonuje tu dostrzegalne „zmęczenie” spadków – uczestnicy rynku zostali zmęczeni zarówno silną zmiennością w spadkach między 11 a 19 maja, a do teraz zupełny brak zmienności powinien skierować ich do wyjścia z tego waloru. Obie przesłanki stanowią doskonałe podłoże do wzrostów. Brakuje tylko sygnału.