Dostałem pytanie gdzie ustawiam ewentualny SL.
W zawiązku z tym, że jest to inwestycja wysokiego ryzyka to jak to mówią "inwestuje tyle ile mogę stracić". Czyli zakładam, że w tym wypadku mógłbym stracić wszystko, lub kisić się do następnej hossy. Ale zakładam, że skoro na tej inwestycji mogę stracić 100% a zarobić 300% to moim zdaniem ryzyko akceptowalne (ponieważ nie używam do tej inwestycji dźwigni). Oczywiście wszystko robimy w granicach rozsądki. Czyli inwestujemy tylko wolne środki, a nie te pochodzące ze sprzedaży własnej nerki czy kredytu :)
I jeszcze jedno. Proszę nie traktować moich analiz jako porada inwestycyjna. Jest to tylko moje spojrzenie na rynek i dzielenie się z innymi tym co sam robię w przypadku tego coina :)