Technicznie sytuacja na parze EURUSD może prowadzić do pojawienia się pewnej korekty, co najmniej w rejon 1,1720. Z kolei warunkiem ewentualnego mocniejszego ruchu jest podażowa formacja świecowa na interwale tygodniowym. Wówczas nie można wykluczać spadków w rejon 1,1450, aczkolwiek na ten momenty taki scenariusz wydaje się mało prawdopodobny. Z drugiej strony mocny opór w rejonie 1,2050 może okazać się trudniejszą barierą do złamania.
Tak czy inaczej w dłuższym horyzoncie wciąż oczekuję wzrostów EURUSD, a potencjalnie zapowiadająca się korekta mogłaby stanowić argument do zawierania pozycji długich. Mimo tego, że FED pokazał determinację, to ścieżka podwyżek pozostaje wciąż relatywnie płaska, co powinno ograniczać większe wzrosty na rentownościach. 10-letnia rentowność może mieć kłopoty w średnim okresie przełamać poziom 2,6%, biorąc pod uwagę, że wpływ procesu normalizacji sumy bilansowej będzie bardzo niewielki. Tak więc można podsumować, że wrześniowe posiedzenie FED jest korzystne zarówno dla dolara, jak i dla rynku akcji, gdzie połączenie solidnej perspektywy gospodarczej i ograniczonej przestrzeni do wzrostu stóp procentowych może dalej wspierać tamtejsze wyceny.
Pełna analiza EURUSD po posiedzeniu Rezerwy Federalnej na stronie bloga.
Informacje i publikacje przygotowane przez TradingView lub jego użytkowników, prezentowane na tej stronie, nie stanowią rekomendacji ani porad handlowych, inwestycyjnych i finansowych i nie powinny być w ten sposób traktowane ani wykorzystywane. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszym Regulaminie.