Obserwując cykliczność rynku, można zauważyć, że Bitcoin wystrzelił zgodnie z rynkową strukturą – około miesiąc temu. Ethereum, jak to często bywa, zdaje się podążać za królem kryptowalut z opóźnieniem wynoszącym średnio jeden miesiąc.
Analizując poprzednie cykle, końcówka grudnia i początek stycznia były zawsze okresem wyjątkowo korzystnym dla Ethereum. To właśnie wtedy altcoiny, w tym ETH, notowały znaczące wzrosty, kontynuując trend zapoczątkowany przez BTC.
Obecna struktura rynku na parze ETH/USD (widoczna na górnym wykresie) niemal idealnie przypomina tę, którą niedawno można było zaobserwować na BTC/USD (dolny wykres) tuż przed dynamicznym wzrostem z ok. 70 000 USD na 100 000 USD. Czy oznacza to, że Ethereum jest na progu rozpoczęcia swojego rajdu „to the moon”?
Wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerują, że jesteśmy na skraju potencjalnie spektakularnego ruchu w górę. Pozostaje tylko jedno pytanie – nie „czy”, a „kiedy” to się wydarzy?
Informacje i publikacje przygotowane przez TradingView lub jego użytkowników, prezentowane na tej stronie, nie stanowią rekomendacji ani porad handlowych, inwestycyjnych i finansowych i nie powinny być w ten sposób traktowane ani wykorzystywane. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszym Regulaminie.