W czwartkowych danych makro z USA uwagę przykuwa odbicie szacunkowego indeksu PMI dla przemysłu za marzec do 52,5 pkt. z 52,2 pkt., chociaż gorzej wypadły usługi (zejście do 51,7 pkt. z 52,3 pkt.). Nieznacznie lepiej zaprezentowały się też dane dotyczące cotygodniowego bezrobocia (210 tys.), oraz regionalnego indeksu z Filadelfii (3,2 pkt. w marcu). Poprawa jest czysto kosmetyczna, ale rynek bierze to dzisiaj jako pretekst do odreagowania wczorajszego ruchu po FED. Ale czyżby do szerszej świadomości rzeczywiście docierało to, że FED tak naprawdę kupił sobie wczoraj czas, a przyszłość robi się coraz mniej pewna (inflacja może dalej rosnąć i wywrócić dotychczasowe plany FED)? Niekoniecznie. Zachowanie się indeksów na Wall Street, ale i też bitcoina zdaje się jednak pokazywać, że na rynkach może utrzymywać się chęć do rozgrywania ryzykownych aktywów, a tym samym dolar nie miałby większego pola do zwyżek.

Wróćmy jednak jeszcze na chwilę do wątku wczorajszego posiedzenia FED. Rezerwa zdołała utrzymać oczekiwania rynków, co do czerwcowej obniżki stóp, a także dała do zrozumienia (w projekcjach), że trzy obniżki stóp procentowych są nadal realnym scenariuszem na ten rok. I to było kluczowe, oraz wystarczyło do tego, aby znów wlać optymizm na rynki finansowe. Analizę szczegółów inwestorzy odsunęli na późniejszy czas. A jest o czym myśleć - projekcja inflacji PCE na ten rok została nieco podniesiona, FED widzi też mniej obniżek stóp w 2025 i 2026 r., a sam Jerome Powell przyznał wprawdzie, że ostatnie odczyty inflacji nie przybliżają nas wprawdzie do realizacji celu, ale nie należy przesadnie reagować i być może wynikają one z czynników sezonowych. Czy to czegoś nie przypomina? Niewykluczone, że finalnie FED dokona cięcia stóp w czerwcu jak "zapowiada", ale potem zaczeka z kolejnym ruchem nawet do później jesieni. Stanie się tak wtedy, jeżeli przyjmiemy założenie, że odbicie inflacji nie jest sezonowe, a procesy dezinflacyjne dobiegły do końca. Zachowanie się cen surowców na globalnych rynkach na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni może być tego symptomem. Niemniej rynki na razie nie chcą za bardzo o tym myśleć.

Niniejszy komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie, jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Dom Maklerski BOŚ SA nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Domu Maklerskiego BOŚ SA jest zabronione.

72 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Beyond Technical AnalysisFundamental AnalysisTrend Analysis

Również na:

Wyłączenie odpowiedzialności