Wykres logarytmiczny w obecnej sytuacji wyraża więcej niż tysiąc słów. Bitcoin konsolidując na poziomie ~6000$ nie pokazał żadnej siły przebicia. Brak popytu wreszcie dał się we znaki i kurs zalicza coraz niższe dołki. Mogłoby się wydawać, że najgorsze już za nami, ale pomimo dużego spadku ceny, popytu jak nie było, tak nie ma wciąż.
Kurs kieruje się w stronę ostatniego kanału wzrostowego i jest spora szansa, że wybije wsparcie na 4000$. Niestety na wykresie nie wygląda to zbyt kolorowo. Dalsze spadki mogą zatrzymać kurs poniżej 5000$ na długi czas, tak jak 4 lata temu. Okres akumulacji trwał od stycznia do października, w którym nastąpiło rozpoczęcie wielkiej hossy na rynku kryptowalut.
Jeśli chodzi o przyszłość rynku, nadal uważam, że dopiero po nowym roku będzie można szukać sygnałów odwrócenia trendu W tej chwili kondycja BTC jest wyjątkowo słaba, a spadki w minionym tygodniu mogą być dopiero początkiem dłuższego rajdu niedźwiedzi. Jeśli spojrzymy na niższe interwały czasowe, bez problemu zauważymy, że w dalszym ciągu nikt nie chce kupować. Rynkiem rządzi w tej chwili kompletny chaos i strach.
Warto jednak pamiętać, że okres akumulacji to najlepszy czas na zakupy długoterminowe.
Informacje i publikacje przygotowane przez TradingView lub jego użytkowników, prezentowane na tej stronie, nie stanowią rekomendacji ani porad handlowych, inwestycyjnych i finansowych i nie powinny być w ten sposób traktowane ani wykorzystywane. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszym Regulaminie.