Spółka zyskała wczoraj 4,4% co pozwoliło odrobić nieco z ostatnich strat. Cena spada już od blisko 1 roku. Okres ten względnie respektuje krawędzie kanału spadkowego. Patrząc pod tym kątem, obecnie pojawia się szansa na odbicie w górę. Ostatnio pojawiały się sprzeczne dane tzn. spadki po wynikach za drugi kwartał, a wczoraj mocna rekomendacja z wyceną niemal 40% wyższą od rynkowej. Wszystko to dzieje się na podwyższonym wolumenie. Możliwe zatem, że niebawem dojdzie do jakiegoś przełomu. Z drugiej strony, bliskość kluczowego wsparcia opartego o dołki z 2015 roku, może sugerować dokończenie spadków przynajmniej do tych okolic.