CCOUSD pomysły handlowe
COFFEE będzie taka bardziej luksusowa?Hossa na kawie trwa w najlepsze rekordy bije przede wszystkim arabika. Co dziennie mamy wyższe szczyty. Przyspieszenie nastąpiło po informacji o suszy w Brazylii i możliwych mniejszych zbiorach. Tak więc tanio nie będzie. Jednak ceny z giełd przełożą się na ceny w sklepach za rok albo później jako że jest to towar wysokich zapasów magazynowych. W końcu kawę pije kilka mld ludzi :-) Pierwsi wzrost cen odczują kawosze kupujący kawę z palarni. Ta bowiem sprowadzana jest w miarę na bieżąco. Już dzisiaj 250 g kawy jasnopalonej do przelewów kosztuje średnio 50-60 zł. Jak ktoś ma gorzej to ktoś ma lepiej. Zacierają ręce gracze giełdowi. Oczywiście swoją marże zgarną hurtownicy. Technicznie po wybiciu ze spodka mamy nowe rekordy. Jednak wskaźniki sięgają powoli sufitu. RSI i MACD pokazują maksymalne wykupienie rynku. Tak więc w każdym momencie należy spodziewać się korekty. Na wykresie widać czerwona strefę maksymalnego wykupienia skąd właśnie może nastąpić taka korekta. Po niej i schłodzeniu rynku potencjał na wzrosty jest olbrzymi. Co może się stać z cena pokazało wcześniej kakao.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania
Przyszłości z wodorostów Johnny Watermen
COCOA i gasnące oscylacjePo szalonym rajdzie od stycznia do kwietnia który dał 203 % wzrostu mieliśmy korektę do szarej strefy fibo 0.618-0.707. Po tym nastąpiło szereg odbić o co raz mniejszym zasięgu co przyniosło ostatecznie stabilizację ceny i trend boczny. Wszystko to wyrysowało widoczny na wykresie trójkąt który do tej pory nie został wybity. W trendzie bocznym z kolei kurs porusza się w zakresie 7800-9600. Do tej pory nie nastąpiło rozstrzygniecie co do kierunku ruchu. RSI i MACD rosną jednak obroty mocno spadły. Tak więc nie widać nic na przewagę jednego z kierunków. Teraz dla cierpliwych.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania
Przyszłości z wodorostów Johnny Watermen
COCOA i strefy fiboWykres traktuję jako ciekawostkę. Jednak jest przykładem działań stref fibo 0.618-0.707. Jak widać na wykresie mieliśmy spektakularną hossę i parabolę. Przed szczytem pojawiły się spore dywergencje na wskaźnikach. W końcu doszło do załamania kursu. Głęboka korekta dotarła do dolnej szarej strefy fibo. Tu pojawiły się kolejne dywergencje. Odbicie doprowadziło z kolej kurs do kolejnej szarej wyższej strefy fibo. Stąd mamy reakcję w dół. Wykres przypomina podręcznikowy schemat hossa/bess. Obecnie po głębokiej korekcie mamy odreagowanie czyli fazę nadziei. Został wyznaczony niższy szczyt. Jeżeli schemat ma się wypełnić to nie powinno być nowego ATH a na walorze mamy początek bessy. Co będzie zobaczymy.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Johnny Watermen
KAKAO - czyli gorąca czekolada produktem ekskluzywnym W ciągu ostatnich sześciu miesięcy ceny kakao znacząco wzrosły na rynku z kilku kluczowych powodów:
1. Zmiany klimatyczne i warunki pogodowe:
- Kakao jest uprawiane głównie w regionach tropikalnych, takich jak Wybrzeże Kości Słoniowej i Ghana. Zmiany klimatyczne, takie jak nieprzewidywalne opady deszczu, susze i wzrost temperatur, wpływają na produkcję kakao. W ostatnich miesiącach ekstremalne warunki pogodowe zmniejszyły plony, co prowadzi do mniejszej podaży na rynku.
2. Choroby roślin:
- Plantacje kakao są narażone na różne choroby, takie jak zaraza czarnej plamistości. Wzrost liczby zakażeń w ostatnim czasie spowodował znaczne straty w produkcji, co również wpłynęło na zmniejszenie podaży.
3. Problemy logistyczne i zakłócenia łańcucha dostaw:
- Pandemia COVID-19 nadal ma wpływ na globalne łańcuchy dostaw. Zakłócenia w transporcie, brak kontenerów transportowych i ograniczenia w portach zwiększyły koszty i trudności w dostarczaniu kakao na rynek światowy.
4. Wzrost kosztów produkcji:
- Rosnące ceny energii, nawozów i pracy zwiększają koszty produkcji kakao. Producenci przenoszą te wyższe koszty na konsumentów, co prowadzi do wzrostu cen końcowych.
5. Spekulacje rynkowe:
- Inwestorzy finansowi i fundusze spekulacyjne również mają wpływ na ceny kakao. Wzrost zainteresowania rynkiem surowców jako formą zabezpieczenia przed inflacją może prowadzić do większej zmienności i wzrostu cen.
6. Polityka i regulacje rządowe:
- Decyzje polityczne, takie jak podnoszenie minimalnych cen skupu przez rządy krajów produkujących kakao, wpływają na rynek. Na przykład, rząd Wybrzeża Kości Słoniowej podniósł minimalne ceny kakao dla rolników, co zwiększyło koszty dla eksporterów i ostatecznie dla konsumentów.
Tym samym od października wzrost ceny tego surowca wyniósł blisko 260%
Wykres 1. Interwał dzienny
Inwestorzy po dotarciu ceny kakao do 12300$ rozpoczęli realizację zysków, a właściwie zamykanie długich pozycji co pozwoliło zejść cenie w dół do 7200$ na początku maja 2024 i w dniu 13.05 poprzez silną spadkową święcę zamykając notowania spadkami o blisko 19%.
Jeśli na wykres nałożymy zniesienia Fibonacciego od stycznia 2024 na poziomie 4070$ do szczytu na 12300$ to dzisiaj kurs jest na poziomie 38,2$ zniesienia Fibonacciego co oznacza, że mamy wsparcie i przebicie tego poziomu sprowadzi kurs dalej na 6000$.
Wykres 2. Interwał dzienny
W okolicach 6000$ mamy dzisiaj EMA200 (6122$) i to może być miejsce docelowe dla korekty.
Jeśli jednak spojrzy się na oscylatory to RSX jest właśnie w fazie wyprzedania. Jednak MACD pomimo próby wyjścia na sygnał kupna zawrócił i teraz będą się ważyły losy tego surowca.
Wykres 3. Interwał dzienny
Dlatego w mojej ocenie może dojść do przetestowania poziomu EMA144 na 6820$ i dopiero test EMA200.
Odbicie od EMA144 da nam niższy dołek od tego z 3 maja co by oznaczało, że kurs powoli będzie osuwać się w kierunku stabilniejszej ceny. W kolejnym etapie zaś możemy mieć powrót w okolice 8200$ co do niższy szczyt.
W tej chwili więc warto poobserwować ruchy ponieważ wybicie wspomnianego oporu lub wsparcia nada ostateczny kierunek dla tego waloru.
Wsparciu: 7357/6840/6130$
Opór: 8150/9115/10400$
COCOA jak kiedyś hossa tulipanowaCzy czekolada Lindt która jest dzisiaj po 36 zł będzie po 100 zł? To tak na marginesie patrząc po wykresie. Na kakao trwa spekulacja w najlepsze. Mamy ostatnia fazę hossy czyli euforię. Każdy dip jest skupowany i wyciągany. Wybijane małe flagi utworzone po niewielkich korektach. Dzisiaj mamy kolejny wyższy szczyt. Jednak na wskaźnikach RSI i MACD pojawiły się w końcu dywergencje. Ostatnie wzrosty nie są potwierdzone obrotami. Co nie oznacza że jeszcze nie wyciągną kursu wyżej. Kupowanie teraz to kupowanie nieszczęścia. Każda próba wyznaczenia szczytu w paraboli to trochę wróżenie z fusów. Jak dla mnie to poziomy przynajmniej częściowej realizacji zysków. Natomiast na shorty stanowczo za wcześnie.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Johnny Watermen