Koparki i łopatyPodczas gorączki złota w Kalifornii w XIX wieku niewiele dorobili się górnicy z ulicy, którzy przyjechalii na zachodnie wybrzeże z całej Ameryki i reszty świata. Największą fortunę zarobił niejaki Samuel Brannan, który wykupił wszystkie łopaty i sprzedawał amatorom górnictwa po cenie wielokrotnie wyższej.
W tym przypadku mamy do czynienia z firmą, która dostarcza "koparki", a dokładniej mówiąc moc obliczeniową do Blockchaina BTC. Podczas gorączki i hossy na Bitcoinie ceny za transakcję wzrastają, sieć jest bardziej obciążona, więc górnicy maja żniwa, przy zachowaniu kosztów stałym na niezmiennym poziomie można sprzedwać wykopane Bitcoiny po lepszej cenie.
Na wykresie widać korelację wyceny akcji HUT8 do wyceny BTC. Firma mimo wszystko jest według mnie bardziej ryzykowna niż konkurencja ze wzglądu na gorsze wyniki finansowe i tak naprawdę mają za sobą tylko jedną hossę na BTC. Jest prawdopodobne, iż wycenia będzie w dalszym ciągu zależeć od kursu BTC/USD. Zobaczymy jak firma przetrwa obecną bessę i jak zareaguje na kolejne wzrosty Bitcoina - poprzednie sprawozdania finansowe nie napawają optymizmen, gdyż może okazać się, że poniżej pewnego poziomu ceny BTC wydobycie będzie nieopłacalne. W takim wypadku może okazać się, że mimo wysokiej ceny krypto akcje HUT8 wzrosną niewiele.
Ta technologia ma szanse rozwinąć się w bardziej znaczącą gałąź gospodarki, być może dzisiaj jesteśmy dopiero na początku działaności firm kopiących krypto. Na nabliższe 2 lata jednak spodziewam się, że HUT8 będzie blisko dna. Jeżeli przetrwa bessę w miarę dobrym stanie finansowym jest szansa na kilkukrotne wzrosty.