Złoty pozostaje mocny, bo UE zapowiedziała zakończenie procedury ws. praworządności

Waluty Europy Środkowej nie ulegały we wtorek większym zmianom, a złoty był nieznacznie słabszy, ale wciąż utrzymywał się blisko dwutygodniowego maksimum osiągniętego po zapowiedzi Komisji Europejskiej (KE), że zakończy postępowanie w sprawie praworządności przeciwko Polsce.

Złoty EURPLN był o 0,1% słabszy na poziomie 4,312 za euro.

W poniedziałek przewodnicząca KE Ursula von der Leyen poinformowała, że KE zakończy trwające od sześciu lat postępowanie w sprawie praworządności przeciwko Polsce.

"Kurs EUR/PLN rozpoczyna notowania na poziomie 4,31 i nie spodziewamy się, by dziś miało się tu wiele odmienić" – napisali w dziennym komentarzu analitycy Banku Millennkum.

Inwestorzy czekają na kończące się w czwartek posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych, a na piątek zaplanowano konferencję prasową prezesa NBP.

Forint EURHUF tracił 0,21% do 389,1 za euro, pozostając wokół poziomu, do którego umocnił się w zeszłym tygodniu.

"Rynek jest dziś spokojny. Forint umacnia się od zeszłego tygodnia i spodziewam się, że tak będzie jeszcze przez pewien czas" – powiedział jeden z dealerów walutowych z Budapesztu.

"Przesłanie banku centralnego o spowolnieniu obniżek stóp procentowych zaczyna być widoczne w kursie forinta" - dodał.

Węgierska waluta, która w tym roku radziła sobie najgorzej w Europie Środkowej, umocniła się o ponad 1%, odkąd Narodowy Bank Węgier obniżył w zeszłym miesiącu główną stopę procentową o 50 punktów bazowych do 7,75% i podał, że "nie ma potrzeby się spieszyć" z dalszymi obniżkami stóp.

Inwestorzy czekają także na kwietniowe dane o inflacji z Węgier, które zostaną opublikowane w piątek.

W marcu wskaźnik CPI osiągnął roczny poziom 3,6%, nadal spowalniając zgodnie z oczekiwaniami, ale inflacja w sektorze usług pozostała wysoka, co zwiększyło ostrożność inwestorów co do tempa obniżek stóp procentowych przez bank centralny.

Węgierski urząd statystyczny (KSH) podał we wtorek, że sprzedaż detaliczna na Węgrzech skorygowana kalendarzowo wzrosła w marcu o 4,2% rok do roku po wzroście o 1,6% po korekcie w lutym.

Czeska korona spadała o 0,06% do 25,035 za euro.

W marcu produkcja przemysłowa Czech spadła o 2,7% rok do roku wobec oczekiwanego spadku o 0,5% po wzroście o 0,7% w lutym.

Dane z Czech pokazały też 39 miliardów euro nadwyżki w handlu zagranicznym, czyli więcej niż się spodziewano.

Giełdy w regionie zachowywały się w zróżnicowany sposób. Główny indeks giełdy w Pradze (.PX) rósł o 0,44%, a w Budapeszcie BUX o 0,03%. Warszawski indeks WIG 20 GPW zwyżkował o 0,36%.