Jen gwałtownie wzrósł po osiągnięciu najniższego poziomu od 34 lat

Jen gwałtownie wzrósł po tym, jak osiągnął najsłabszy poziom od trzech dekad w stosunku do dolara, a rynki obawiały się potencjalnej interwencji po tym, jak Bank Japonii pozostawił w piątek stopy procentowe na niezmienionym poziomie.

W piątek jen USDJPY nagle wzrósł do 154,97 po tym, jak kilka minut wcześniej osiągnął najniższy od 1990 roku poziom 156,82 za dolara.

Nagły skok sprawił, że dealerzy zaczęli wypatrywać oznak interwencji na rynku.

Po dwudniowym posiedzeniu Bank Japonii pozostawił w piątek krótkoterminowy cel stóp procentowych na poziomie 0-0,1% i dokonał niewielkiej korekty w górę swojej prognozy inflacji.

Inwestorzy nie spodziewali się zmiany polityki, ale przyjęli tę decyzję jako potwierdzenie, że bank nie planuje istotnych ruchów.

Prezes BoJ Kazuo Ueda powiedział, że jak dotąd słaby jen nie miał dużego wpływu na trend inflacyjny.

Jen spadł również do najsłabszego od prawie 16 lat poziomu 168,23 za euro EURJPY i jest najsłabszy od prawie dziesięciu lat w stosunku do dolara australijskiego AUDJPY.

„Niewiele wskazuje na to, by BoJ rozważał podniesienie stóp procentowych w najbliższej przyszłości” – powiedział Prashant Newnaha, starszy strateg na region Azji i Pacyfiku w TD Securities w Singapurze.

„Dzisiejsze (...) posiedzenie dało zielone światło dla carry trades w jenie i może nastąpić przyspieszenie kursu USD/JPY do 160-161 w nadchodzących tygodniach” - dodał.

WYPATRYWANIE INTERWENCJI

Jen osłabił się w tym roku wobec dolara najsilniej spośród walut grupy G10, głównie z powodu dużej różnicy między rentownością obligacji skarbowych USA i Japonii, która wynosi ponad 375 punktów bazowych w przypadku 10-latek (JP10US10=RR).

To zachęca do zaciągania pożyczek w jenie i krótkiej sprzedaży jenów w celu uzyskania wyższych zwrotów w dolarach i innych walutach.

Różnica może się jeszcze bardziej powiększyć i zwiększyć presję na jena, jeśli piątkowe dane o preferowanej przez Rezerwę Federalną mierze inflacji – bazowym indeksie cen PCE w USA – wykażą wzrost.

„Jeśli dolar/jen będzie nadal rósł, (interwencja) nie będzie zaskoczeniem (...) biorąc pod uwagę duże osłabienie jena i wiele sygnałów ze strony japońskich urzędników” – powiedział Joe Capurso, strateg w Commonwealth Bank of Australia.

„Rynek tak naprawdę nie traktował tego poważnie, więc w pewnym momencie (...) powiedzą dość” - dodał.

Jen spadł już do poziomów 152 i 155 w stosunku do dolara, gdzie inwestorzy obawiali się interwencji. Japoński minister finansów Shunichi Suzuki powiedział w piątek, że uważnie obserwuje ruchy walut i jest gotowy podjąć odpowiednie kroki.

Mimo to inwestorzy uważają, że Tokio niewiele może zrobić, aby odwrócić spadek kursu waluty w sytuacji, gdy stopy procentowe działają na jej niekorzyść.

Wyprzedaż jena umocniła dolara australijskiego i nowozelandzkiego, a dolar australijski AUDUSD może zakończyć tydzień największym wzrostem od pięciu miesięcy po zaskakująco wysokim odczycie inflacji.

W ciągu tygodnia dolar australijski zyskał 2%, a w piątek osiągnął najwyższy poziom od dwóch tygodni, ostatnio rosnąc o 0,5% do 0,6552 USD. Dolar nowozelandzki NZDUSD wzrósł w tym tygodniu o 1,3% do 0,5966 USD, co stanowi największy tygodniowy wzrost od prawie dwóch miesięcy.

Funt szterling GBPUSD i euro EURUSD nie ulegały większym zmianom, utrzymując wzrosty osiągnięte w czwartek, kiedy dane pokazały, że wzrost w USA był najwolniejszy od prawie dwóch lat.