ReutersReuters

Spadek cen żywności może oznaczać niższą inflację, cięcie stóp

Spodziewane dobre zbiory zbóż w 2023 roku i wysoka podaż tych importowanych mogą stać się czynnikiem obniżającym inflację w Europie Środkowej w najbliższych miesiącach, uważają ekonomiści Banku Handlowego.

Według ekspertów banku, miesięczne wzrosty cen żywności w 2022 w regionie były wyższe od historycznych średnich o około dwa odchylenia standardowe, implikując wyższą bazę statystyczną.

"Z punktu widzenia przyszłej inflacji to sugeruje, że nawet przeciętne zbiory mogą stanowić silny impuls spadkowy dla CPI w nadchodzących miesiącach" - napisali w opublikowanym w czwartek raporcie.

Według ich szacunków, szok spadkowy dla żywności mógłby obniżyć CPI na koniec roku w Polsce o około 1,4 punktu procentowego w stosunku do scenariusza bazowego. To, ich zdaniem, może dać impuls do cięcia stóp procentowych.

"Duży spadek inflacji mógłby nawet zachęcić niektórych członków RPP do rozważenia obniżki stóp, nawet jeśli taka decyzja byłaby niespójna z utrzymującą się wysoką inflacją bazową" - napisali.

Ceny żywności oraz energii są składowymi inflacji CPI, ale są wyłączone z odczytu inflacji bazowej.

Ekonomiści banku wskazują, że według prognoz zbiory w 2023 roku prawdopodobnie będą lepsze niż rok wcześniej, a Komisja Europejska szacuje możliwy wzrost produkcji zbóż w UE na 8,4% rok do roku.

Ich zdaniem, podaż zbóż dodatkowo zwiększył znaczący import z Ukrainy, z którego część pozostała w krajach Europy Środkowej i, jeśli nie zostanie reeksportowana, może wywierać presję na obniżenie cen żywności nieprzetworzonej.

"Summa summarum, dane sugerują, że tegoroczna ścieżka zmian cen żywności nie będzie wyższa, niż wskazywałyby średnie historyczne, a być może będzie znacznie niższa" - napisali.

Dodatkowo ekonomiści banku spodziewają się, że zniesienie VAT-u na żywność w Polsce zostanie przedłużone przynajmniej do końca roku.

Zaloguj się lub utwórz zawsze darmowe konto, aby przeczytać te wiadomości