W IV inflacja w Czechach spadła do najniższego poziomu od roku
W kwietniu inflacja w Czechach ponownie wyhamowała, tym razem do poziomu 12,7% rok do roku, najniższego od marca 2022 roku, wynika z czwartkowych danych, które mogą złagodzić obawy banku centralnego, który rozważał kolejną podwyżkę stóp procentowych.
W ujęciu miesięcznym ceny spadły o 0,2%.
Dane pojawiły się po tym, jak w ubiegłym tygodniu Narodowy Bank Czech znalazł się o krok od wznowienia cyklu podwyżek stóp procentowych, który był wstrzymany od połowy 2022 roku.
Decydenci ostatecznie zagłosowali większością czterech do trzech głosów za utrzymaniem stabilnych stóp, a ci, którzy opowiadali się za zaostrzeniem polityki, mieli obawy dotyczące wzrostu płac i luźnej polityki fiskalnej.
Ponieważ deficyt budżetu państwa rósł w rekordowym tempie od początku 2023 roku, rząd ma w czwartek przedstawić szczegółowy plan konsolidacji fiskalnej w celu zmniejszenia deficytu w 2024 roku o około 70 miliardów koron.
Rynki wyceniają niewielkie szanse na to, że bank centralny ponownie podniesie stopy procentowe. W ramach cyklu zacieśniania w latach 2021-2022 podniósł stopę bazową o 675 punktów bazowych do 7,00%.
Analitycy ocenili, że kwietniowe dane o inflacji wspierają pogląd, że nie będzie już podwyżek stóp procentowych, jednak dane, zwłaszcza dotyczące inflacji bazowej, będą uważnie obserwowane przez bank centralny.
Bank obawia się również przyspieszenia wzrostu płac. Dane z tego tygodnia pokazały, że płace w przemyśle wzrosły w marcu o 9,3%.
Rynkowe stopy procentowe spadły po danych o inflacji, a dwuletni swap procentowy spadł o 25 punktów bazowych.
Ekonomista Banka Creditas, Petr Dufek, powiedział, że złagodzenie cen gazu i słabszy popyt mogą zbliżyć inflację do celu banku.
Radomir Jac, główny ekonomista Generali Investments CEE, uważa natomiast, że spadająca inflacja, mocna korona i cięcia budżetowe "otwierają przestrzeń do stopniowej obniżki stóp procentowych na początku jesieni".
We wrześniu ubiegłego roku inflacja osiągnęła najwyższy od trzech dekad poziom 18%, a bank centralny przewiduje, że w drugiej połowie roku spadnie ona do jednocyfrowego poziomu.
Kontrakty terminowe na stopę procentową przewidują obniżki stóp procentowych o około 50 punktów bazowych do końca roku.
Stopy procentowe w większości krajów Europy Środkowej są utrzymywane na podwyższonym poziomie.
Bank centralny Węgier, walcząc z inflacją powyżej 20%, obniżył w ubiegłym miesiącu górny pułap swojego korytarza stóp procentowych, otwierając drogę do ewentualnych obniżek.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) pozostawiła w środę główną stopę procentową w Polsce na poziomie 6,75%, podtrzymując pogląd, że spowolnienie wzrostu pomoże ograniczyć inflację.